jestem w szoku!

[slonko8918]

[quote=myszka8425;9753779]

Napisane przez rybenka_

moze przeczytaj uwaznie co pisze a sama tez nie rob z siebie idiotki piszac bzdury. skurcze to nie zawsze objaw tego ze zaraz odbedzie sie porod!!!!!!!!!!! a porod jak ty to nazywasz "normlany " to porod wlasnymi silami , a dziewczyna w 6 miesiacy ciazy napewno nie rodzi "normlanie " tylko "rodzi " przez cesarskie ciecie.

dotarlo? bo widze ze ciezko z tym u ciebie .


a i jeszcze co do tego stwierdzneia ze jak nie masz skurczy to nie rodzisz . a owszem nie trzeba miec skurczy , mozna wywolac porob i wtedy dopiero sie skurcze pojawiaja. wiec twoja teoria (skurcze = porod) cos sie chyba nie spradza.[/quote urodzilam w 7 miesiacu dostalam skurczy i rodzilam bez cesarskiego a chyba ze ty jestes cnotka to nic niewiesz

a ja tak się zapytam co cnota ma do wiedzy ?

[ushia]

rybenka, akurat nie masz racji - porod przedwczesny jak najbardziej moze sie odbyc "normalnie" - faktem jest, ze zwykle rozwiazywany jest cesarka, ale to ze wzgledu na dziecko (przejscie przez kanal rodny moze je zabic)
chociaz bywa tez tak, ze nie zdaza z cesarka i porod musi byc zwyczajnie

myszka - a wyobraz sobie, ze mozna miec skurcze i nie urodzic

ludzie, nawet watek o perwersyjnym mezu nie sikajacym do zlewu byl lepszy od tego chłamu
trzeba miec niezle tatry pod sufitem, zeby sie cieszyc taka zabawa

[myszka8425]

Napisane przez L_V

Myszko, musze przyznać, że jesteś niezwykle barwną postacią:

- masz troje dzieci, przynajmniej jedno urodziłąś w domu, bez pomocy lekarza. To pierwsze może?

- Twój facet, z którym nie mieszkasz, jest podejrzewany przez własną matke o molestowanie starszej córy z pierwszego związku

- strasza córa ma 16 lat i już w tym wieku ma dziecko z porażeniem mózgowym. Może z chlopakiem, a moze z tatem - niewiadomo i generalnie "nie zależy Ci";

- Mama twojego TZta snuje intrygi...raz cię lubi, raz Cię nei lubi, raz coś gada o otruciu a raz o kazirodztwie.


Nie uwarzasz, że to za dużo zbiegów okoliczności jak na jedną osobe?

masz racje,zawsze w szkole bylam inna niz inne,lubialam latac na przerwie po szkole a inne siedzialy pod klasa,ostatnia urodzilam w domu,szykowalam sie do szpitala i nie zdazylam,ja jej to juz wybaczylam te intrygi,nie ma z kim kolegowac siedzi caly czas w domu,nigdzie nie wychodzi bo jest chora,

[201803290936]

Napisane przez L_V

Myszko, musze przyznać, że jesteś niezwykle barwną postacią:

- masz troje dzieci, przynajmniej jedno urodziłąś w domu, bez pomocy lekarza. To pierwsze może?

- Twój facet, z którym nie mieszkasz, jest podejrzewany przez własną matke o molestowanie starszej córy z pierwszego związku

- strasza córa ma 16 lat i już w tym wieku ma dziecko z porażeniem mózgowym. Może z chlopakiem, a moze z tatem - niewiadomo i generalnie "nie zależy Ci";

- Mama twojego TZta snuje intrygi...raz cię lubi, raz Cię nei lubi, raz coś gada o otruciu a raz o kazirodztwie.


Nie uwarzasz, że to za dużo zbiegów okoliczności jak na jedną osobe?

Mam nadzieję, że to prowokacja. Bo jeśli nie, to jest to tak głęboka patologia, że im wszystkim powinni poodbierać dzieci.

[Wizabelka]

Ja niestety obawiam sie, ze to prawda. Poznalam w zyciu ostatnio takie historie w zwiazku ze srodowiskiem patologicznym, w obrebie ktorego pracuje, ze ta historia to przy tym nic. Dziewczyny, nic was nie kosztuje napisanie kilku cieplych slow. Naprawde duzo ryzykujecie, nazywajac te osobe kims, kto sieje prowokacje, bo z tego co widze... ona chyba nawet nie rozumie, co to znaczy. Tylko, ze za pozno na wysylanie jej do szkoly. To dobrze, ze w ogole napisala. Szczerze jej wspolczuje i jesli moge jakos pomoc - czekam.

[rybenka_]

a chyba ze ty jestes cnotka to nic niewiesz

ty to wogole wszystko przezylas jak widze,ale chyba tylko w glowce , i masz radoche ze tyle osob pisze na twoim watku, ojoj , marna prowokacja.

cnota to akurat najpiekniejsza "rzecz" ktora mozna dac swojemu mezczyznie wiec uwazam ze trzeba trzymac ją jak dlugo sie da , az sie bedzie pewnym ze to ten. i nic ci do tego.

ale ty jak widac z takich im szybciej tym lepiej przeciez kolezanki by mowily na mnie cnotka

[L_V]

Napisane przez Wizabelka

Ja niestety obawiam sie, ze to prawda. Poznalam w zyciu ostatnio takie historie w zwiazku ze srodowiskiem patologicznym, w obrebie ktorego pracuje, ze ta historia to przy tym nic. Dziewczyny, nic was nie kosztuje napisanie kilku cieplych slow. Naprawde duzo ryzykujecie, nazywajac te osobe kims, kto sieje prowokacje, bo z tego co widze... ona chyba nawet nie rozumie, co to znaczy. Tylko, ze za pozno na wysylanie jej do szkoly. To dobrze, ze w ogole napisala. Szczerze jej wspolczuje i jesli moge jakos pomoc - czekam.

Propnowałyśmy zgłoszenie sprawy na policje. Gdyby autorka zdecydowała sie to zrobić, to ma nasze pełne wsparcie.

Przeczytaj cały watek a zobaczysz, jak sie sprawa rozwijała.

[myszka8425]

Napisane przez rybenka_

ty to wogole wszystko przezylas jak widze,ale chyba tylko w glowce , i masz radoche ze tyle osob pisze na twoim watku, ojoj , marna prowokacja.

cnota to akurat najpiekniejsza "rzecz" ktora mozna dac swojemu mezczyznie wiec uwazam ze trzeba trzymac ją jak dlugo sie da , az sie bedzie pewnym ze to ten. i nic ci do tego.

ale ty jak widac z takich im szybciej tym lepiej przeciez kolezanki by mowily na mnie cnotka

masz racje,ale ja nie naleze do tych co byle z kim byle jak,i nic mi do tego ,sorry,

[bess]

Napisane przez Wizabelka

Ja niestety obawiam sie, ze to prawda. Poznalam w zyciu ostatnio takie historie w zwiazku ze srodowiskiem patologicznym, w obrebie ktorego pracuje, ze ta historia to przy tym nic. Dziewczyny, nic was nie kosztuje napisanie kilku cieplych slow. Naprawde duzo ryzykujecie, nazywajac te osobe kims, kto sieje prowokacje, bo z tego co widze... ona chyba nawet nie rozumie, co to znaczy. Tylko, ze za pozno na wysylanie jej do szkoly. To dobrze, ze w ogole napisala. Szczerze jej wspolczuje i jesli moge jakos pomoc - czekam.

ale jakie cieple slowa mozna tu pisac??
Trzeba cos robic,zglosic to ,zapytac kogos madrzejszego,isc na policje,do osrodka pomocy społ.poradzic sie.
Przecxiez jest dziecko i sąd na pewno zleci badania genetyczne

[rybenka_]

Napisane przez myszka8425

masz racje,zawsze w szkole bylam inna niz inne,lubialam latac na przerwie po szkole a inne siedzialy pod klasa,ostatnia urodzilam w domu,szykowalam sie do szpitala i nie zdazylam,ja jej to juz wybaczylam te intrygi,nie ma z kim kolegowac siedzi caly czas w domu,nigdzie nie wychodzi bo jest chora,

co szkola , latanie na przerwach ma do rzeczy , ooo dowiadujemy sie nowej rzeczy matka jest chora

Napisane przez ushia

rybenka, akurat nie masz racji - porod przedwczesny jak najbardziej moze sie odbyc "normalnie" - faktem jest, ze zwykle rozwiazywany jest cesarka, ale to ze wzgledu na dziecko (przejscie przez kanal rodny moze je zabic)
chociaz bywa tez tak, ze nie zdaza z cesarka i porod musi byc zwyczajnie

myszka - a wyobraz sobie, ze mozna miec skurcze i nie urodzic

ludzie, nawet watek o perwersyjnym mezu nie sikajacym do zlewu byl lepszy od tego chłamu
trzeba miec niezle tatry pod sufitem, zeby sie cieszyc taka zabawa

ushia - wlasnie o to mi chodzilo , nie ze sie fizycznie nie da tylko o to ze tak zwykle sie robi bo dziecko moze nie przezyc.

[Asienka187]

A przy porażeniu mozgowym nie robi sie badan genetycznych zeby wykluczyc powikłania przy nastepnej ciazy?

[myszka8425]

Napisane przez myszka8425

masz racje,ale ja nie naleze do tych co byle z kim byle jak,i nic mi do tego ,sorry,

chwile mnie nie bedzie bo jade na kurs,

[myszka8425]

Napisane przez rybenka_

co szkola , latanie na przerwach ma do rzeczy , ooo dowiadujemy sie nowej rzeczy matka jest chora



ushia - wlasnie o to mi chodzilo , nie ze sie fizycznie nie da tylko o to ze tak zwykle sie robi bo dziecko moze nie przezyc.

latanie w sensie ,zwiedzania sklepiku i innych kolezanek,nie osadzaj zanim nie poznasz

[L_V]

Napisane przez Asienka187

A przy porażeniu mozgowym nie robi sie badan genetycznych zeby wykluczyc powikłania przy nastepnej ciazy?

Robi się, ale rozumiem, że ta biedna 16-letnia dziewczyna, któa być może jest molestowana raczej nie planuje kolejnej ciązy. Wystarczy jej to dziecko z porażeniem. EEeh.

[rybenka_]

Napisane przez L_V

Propnowałyśmy zgłoszenie sprawy na policje. Gdyby autorka zdecydowała sie to zrobić, to ma nasze pełne wsparcie.

Przeczytaj cały watek a zobaczysz, jak sie sprawa rozwijała.

mojego nie ma, a i tak tego nie zrobi bo sobie to zmyslila.

Napisane przez myszka8425

masz racje,ale ja nie naleze do tych co byle z kim byle jak,i nic mi do tego ,sorry,

to nie rozumeim czemu nazywasz mnie cnotka ktora nic nie wie? (swoja droga co wiedza ma do cnoty ?) skoro sie ze mna zgadzazs . dziewczyno musisz sie na cos zdecydowac .

[vokuro]

Dziewczyny dajcie spokoj, jesli to byloby prawda blagala by Was tu o pomoc a nie kłóciła sie z Wami...

[xxzxczx me]

Autorka pisała, ile ma lat? Bo wydaje mi się, że bardzo niedojrzale pisze. Tzn. zalatuje mi jakąś smarkulą. Te nawiązania do "latania na przerwie do sklepiku", "matka nie ma się z kim kolegować", ciągle nowe fascynujące fakty, szybka zmiana stanowiska po wzmiance o policji. Ale mogę się mylić.

[Asienka187]

Napisane przez xxzxczx me

Autorka pisała, ile ma lat? Bo wydaje mi się, że bardzo niedojrzale pisze. Tzn. zalatuje mi jakąś smarkulą. Te nawiązania do "latania na przerwie do sklepiku", "matka nie ma się z kim kolegować", ciągle nowe fascynujące fakty, szybka zmiana stanowiska po wzmiance o policji. Ale mogę się mylić.

pisała, że ma 24 lata

[rybenka_]

Napisane przez myszka8425

latanie w sensie ,zwiedzania sklepiku i innych kolezanek,nie osadzaj zanim nie poznasz

nie pytałam o jakie latanie chodzi. tylko co to twoje ze "latalas po szkole i zwiedzalas sklepik " ma do calej sprawy ?

to ty zaczelas osadzac mnie, znowu sobie przeczysz. nie mam zamiaru cie poznawac

[bess]

Napisane przez xxzxczx me

Autorka pisała, ile ma lat? Bo wydaje mi się, że bardzo niedojrzale pisze. Tzn. zalatuje mi jakąś smarkulą. Te nawiązania do "latania na przerwie do sklepiku", "matka nie ma się z kim kolegować", ciągle nowe fascynujące fakty, szybka zmiana stanowiska po wzmiance o policji. Ale mogę się mylić.

no ja juz wybadalammloda kobieta nie nastolatka

Ale powoli nie nadazam za ciagiem skojarzen

[vokuro]

heloł..? przestancie nie ma sensu sie denerwowac przeciez... ^^ nie ktorzy sa tak niedowartosciowani ze musza poglebiac swoj smutek wymyslanymi historyjkami. jesli to co piszesz autorko watku jest prawda to wybacz mi ale nie widze w tym wiarygodnosci byc moze sie mylimy ale sama sie prosisz.... dziewczyny tejk it izzziii....

[201803290936]

Napisane przez vokuro

Dziewczyny dajcie spokoj, jesli to byloby prawda blagala by Was tu o pomoc a nie kłóciła sie z Wami...

Hmm, w sumie racja. Z drugiej strony może oczekiwała rad po swojej myśli lub na swoim poziomie myślenia i stąd agresja (pewien rodzaj ludzi, jeśli nie ma argumentów lub nie wie co się do niego mówi, reaguje w ten sposób). Fajny avatar.

[Wizabelka]

Przeczytalam caly watek. Nie dziwia mnie jednak jej wypowiedzi, bo widze, ze ma prosty sposob myslenia. Zatem nie widzi nietaktow, granic, glebszych tresci waszych wypowiedzi. I broni sie atakujac.
Takie osoby czesto potrzebuja tylko dodania odwagi albo okazania uwagi poprzez sluchanie i dopytywanie sie.

[201803290936]

Napisane przez Wizabelka

Przeczytalam caly watek. Nie dziwia mnie jednak jej wypowiedzi, bo widze, ze ma prosty sposob myslenia. Zatem nie widzi nietaktow, granic, glebszych tresci waszych wypowiedzi. I broni sie atakujac.
Takie osoby czesto potrzebuja tylko dodania odwagi albo okazania uwagi poprzez sluchanie i dopytywanie sie.

Wizabelko, zatem spróbuj, bo widzę, że wiesz co piszesz. Ja nie wiem co napisać, jak dodać odwagi - mam do tego typu tematów zbyt emocjonalny stosunek.

[verochka]

Teraz bedę wredna...
Może to i prowokacja, a może nie. Kochan autorko, każdy obywatel wiedząc o popełnieniu przestępstwa ma obowiązek powiadomic organy ścigania, tj. policje i prokuraturę. Kazirodztwo jest przestępstwem, zagrozonym kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do 5 lat.

I skoro piszesz tutaj cos takiego, chcesz pomocy, to może znajdziemy sprytnego informatyka, namierzymy Twój adres IP, dowiemy sie skąd piszesz i pogadasz sobie z policją?

Wiem, że to wstrętne. Ale nie moge czytac takich rzeczy, bo od razu brakuje mi powietrza. Nie rozumiem jak możesz siedzieć bezczynnie i pisac sobie na forum, skoro byc może obok Ciebie dzieje sie cos takiego. W tym wypadku lepiej żeby to była tylko prowokacja.

Jeżeli kogos uraziłam, to przepraszam, ale nie moge czegos takiego spokojnie czytac.

[LouLou25]

Napisane przez Wizabelka

Przeczytalam caly watek. Nie dziwia mnie jednak jej wypowiedzi, bo widze, ze ma prosty sposob myslenia. Zatem nie widzi nietaktow, granic, glebszych tresci waszych wypowiedzi. I broni sie atakujac.
Takie osoby czesto potrzebuja tylko dodania odwagi albo okazania uwagi poprzez sluchanie i dopytywanie sie.

Nie wiem czy mozna od nas wymagac zebysmy ja tolerowaly? Ona mnie strasznie irytuje, rozumiem ze mozna sobie samemu wchodzic w patologie, puszczac sie, zwiazywac z druga patologia - twoje zycie - twoja sprawa. Ale jesli sie nie reaguje na krzywde dziecka? Nie jestem pewna czy to co pisze jest prawda ale sadzac po jej rynsztokowym stylu, bardzo prawdopodobne. Moim zdaniem przestraszyla sie, ze ktos zrobi jej kochasiowi krzywde dlatego tak sie probuje z tego wyplatac. Zobaczymy czy chociaz sprobuje cos z tym zrobic. My tu chyba niewiele zdzialamy.

[margitta]

Policja tu powinna wkroczyć do akcji, ale chyba do znudzonej w domu autorki wątku, a nie jej rodziny! Jak można takie rzeczy wypisywać na forum, jakieś oskarżenia, podejrzenia o kazirodztwo i oszczerstwa. Co to ma w ogóle robić na forum?

Ja wiem, że w małych miejscowościach dzieją się czasem różne straszne rzeczy, ale może trzeba zacząć zmiany od siebie? I nad sobą się zastanowić - jaką ja postawę reprezentuje? Bo ty myszko8425 jak na razie małomiasteczkową, czyli plotkarstwo, robienie sensacji, wywlekanie jakichś rodzinnych spraw publicznie i zero rozsądku, działania i jakiejkolwiek wrażliwości. Najważniejszy jest oczywiście mój własny tyłek.


Nie rozumiem kto jest w końcu ojcem tego dziecka....

[verochka]

margitta, dokładnie. Historia jest tak zapętlona, że cięzko cokolwiek zrozumieć. Może to kolejny odcinek sagi rodu Forrseterów-poród w domu! kazirodztwo! wredna teściowa!
Pominęłam coś?

[bess]

Napisane przez margitta

Policja tu powinna wkroczyć do akcji, ale chyba do znudzonej w domu autorki wątku, a nie jej rodziny! Jak można takie rzeczy wypisywać na forum, jakieś oskarżenia, podejrzenia o kazirodztwo i oszczerstwa. Co to ma w ogóle robić na forum?

Ja wiem, że w małych miejscowościach dzieją się czasem różne straszne rzeczy, ale może trzeba zacząć zmiany od siebie? I nad sobą się zastanowi - jaką ja postawę reprezentuje? Bo ty myszko8425 jak na razie małomiasteczkową, czyli plotkarstwo, robienie sensacji, wywlekanie jakiś rodzinnych spraw publicznie i zero rozsądku, działania i jakiejkolwiek wrażliwości. Najważniejszy jest oczywiście mój własny tyłek.


Nie rozumiem kto jest w końcu ojcem tego dziecka....

wg babki ojcem rzekomo jest ojciec tej dziewczyny,czyli facet autorki
A oficjalnie ojcem jest nieletni chlopak
No irzekomo w tej miejscowosci sie o tym mowi
A co na to opieka spoleczna?nikt nie chodzil ,nie pytal ,nie interesowal sie?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez myszka8425

a pomysl sobie ze tak jak nie masz skurczy nie rodzisz,proste,ja sama urodzilam w domu i bez lekarza wiec mi nie kituj

Które dziecko? I czy faktycznie masz dzieci w ogóle? Bo przy 3 to ja bym raczej nie miała czasu na pieprzenie głupot na forum

[quote=myszka8425;9753779]

Napisane przez rybenka_

moze przeczytaj uwaznie co pisze a sama tez nie rob z siebie idiotki piszac bzdury. skurcze to nie zawsze objaw tego ze zaraz odbedzie sie porod!!!!!!!!!!! a porod jak ty to nazywasz "normlany " to porod wlasnymi silami , a dziewczyna w 6 miesiacy ciazy napewno nie rodzi "normlanie " tylko "rodzi " przez cesarskie ciecie.

dotarlo? bo widze ze ciezko z tym u ciebie .


a i jeszcze co do tego stwierdzneia ze jak nie masz skurczy to nie rodzisz . a owszem nie trzeba miec skurczy , mozna wywolac porob i wtedy dopiero sie skurcze pojawiaja. wiec twoja teoria (skurcze = porod) cos sie chyba nie spradza.[/quote urodzilam w 7 miesiacu dostalam skurczy i rodzilam bez cesarskiego a chyba ze ty jestes cnotka to nic niewiesz

cnotka czy nie, akurat wiedza nie jest od tego zależna. Dotarło?

Napisane przez myszka8425

masz racje,zawsze w szkole bylam inna niz inne,lubialam latac na przerwie po szkole a inne siedzialy pod klasa,ostatnia urodzilam w domu,szykowalam sie do szpitala i nie zdazylam,ja jej to juz wybaczylam te intrygi,nie ma z kim kolegowac siedzi caly czas w domu,nigdzie nie wychodzi bo jest chora,

A przepraszam, bieganie po szkole ma się do całości wątku niby jak? A ta inność na czym polegała? Na fantazjowaniu szeroko zakrojonym?

Napisane przez myszka8425

masz racje,ale ja nie naleze do tych co byle z kim byle jak,i nic mi do tego ,sorry,

Rozśmieszyła mnie ta wypowiedź. Znów ma się nijak do wątku.

Napisane przez Asienka187

A przy porażeniu mozgowym nie robi sie badan genetycznych zeby wykluczyc powikłania przy nastepnej ciazy?

Akurat MPDż nie jest genetyczne. Ciąża może być idealna, a przy porodzie nastąpić niedotlenienie i gotowe.

Napisane przez myszka8425

chwile mnie nie bedzie bo jade na kurs,

Masz czas na kurs przy 3 dzieci? Bo partner nie pomaga raczej? No naprawdę, podziwiam. Czas na forum, kursy. Ale ty zorganizowana jesteś.

Napisane przez Wizabelka

Przeczytalam caly watek. Nie dziwia mnie jednak jej wypowiedzi, bo widze, ze ma prosty sposob myslenia. Zatem nie widzi nietaktow, granic, glebszych tresci waszych wypowiedzi. I broni sie atakujac.
Takie osoby czesto potrzebuja tylko dodania odwagi albo okazania uwagi poprzez sluchanie i dopytywanie sie.

Ona nie broni się, tylko pogubiła we własnych fantazjach.