Kosmetyki mineralne LaurEss

[Dominkab]

Napisane przez kamilawu

Dostałam. Faktycznie, zamawiałam gentle ivory w trzech formułach, a dorzucili gentle neutral. Nie miałam jeszcze kiedy testować, ale na pierwszy rzut oka coś mi się wydaje, że ten dorzucony neutral będzie bardziej mi pasował niż zamawiane ivory...

Ale Cię wyczuli

[jmw]

A ja sobie dzis testowałam subtle gold minimalist - i jestem pod dużym wrażeniem bo utrzymał mi efekt pudrowy chyba ze 3 godziny (oczywiście ja niczym nie spryskuję minerałów bo zwykle po kwadransie pudrowości/proszkowości ani śladu).
Do tej pory tylko skrobia solo miała porównywalne wyniki, ale uwydatniała skórki...(kryolana nie testowałam pewnie on by tez sobie radził)

Ech czemu one są takie drogie? biorę chyba interesujace mnie odcienie subtle gold i yellow w pozostałych formułach jako próbki i wbrew zdrowemu rozsądkowi chyba zamówie jakieś duże (po odwyku kwietniowym w trakcie którego bede zużywać to co mam ) - rachunek wiadomo na główną odkrywczynio-kusicielkę Dominkę

[Dominkab]

Napisane przez jmw

A ja sobie dzis testowałam subtle gold minimalist - i jestem pod dużym wrażeniem bo utrzymał mi efekt pudrowy chyba ze 3 godziny (oczywiście ja niczym nie spryskuję minerałów bo zwykle po kwadransie pudrowości/proszkowości ani śladu).
Do tej pory tylko skrobia solo miała porównywalne wyniki, ale uwydatniała skórki...(kryolana nie testowałam pewnie on by tez sobie radził)

Ech czemu one są takie drogie? biorę chyba interesujace mnie odcienie subtle gold i yellow w pozostałych formułach jako próbki i wbrew zdrowemu rozsądkowi chyba zamówie jakieś duże (po odwyku kwietniowym w trakcie którego bede zużywać to co mam ) - rachunek wiadomo na główną odkrywczynio-kusicielkę Dominkę

A tak w ogóle to ja też się noszę z pełnowymiarowym od jakiegoś czasu i na pewno złożę zamówienie w kwietniu.
Muszę się ograniczać i powstrzymywać trochę, ale ciężko mi to idzie A planuję kita trzy produktowego wziąć

[martwa papuga]

Właśnie sobie uświadomiłam, że nie wklejałam jeszcze fotki swoich Lauress’ów.

Voila zatem:

[Zahran]

Dziewczyny, jesteście zadowolone z primerów, warto ?

[Dominkab]

Przyszły moje dwa lauressy, jeden wczoraj, jeden dzisiaj. Co ciekawe najpierw doszła paczka wysłana później.
Ponieważ napisałam do nich o naszym wątku poświęconym ich firmie to na rachunku mam odręcznie dopisane cyt: : "thank You for all your support and possitive words". Po czym oprócz gratisowej próbki cienia (oczywiście w każdym z dwóch zamówień) dostałam jeszcze gratis balsam do ust w sztyfcie Bardzo miło
W paczkach przyszły cienie Stunning Chic Trio czyli Casual Chic, Irresistible i Stunning - wszystkie pełen wymiar + próbki cieni: Eventide, Impression, Surrender, Aurora (gratis), próbka różu Sweet Nothing, próbka korektora alabaster, próbka body jewels Snowflake i próbki błyszczyków: Enamorred i perfect.
Na dniach testy i fotki

[pranie]

Dostalam swoje kolejne probki. Ciekawy roz Candy (wyglada jak poliki barbie, ale o dziwo na twarzy wyglada delikatnie i ladnie), bronzer Sunkissed standard. Zezlilam sie, bo probki sa skandalicznie male, tego rozu to juz w ogole jak kot naplakal. Najfajniejszy z mojego zamowienia jest blyszczyk Treasure

[Dominkab]

Napisane przez pranie

Dostalam swoje kolejne probki. Ciekawy roz Candy (wyglada jak poliki barbie, ale o dziwo na twarzy wyglada delikatnie i ladnie), bronzer Sunkissed standard. Zezlilam sie, bo probki sa skandalicznie male, tego rozu to juz w ogole jak kot naplakal. Najfajniejszy z mojego zamowienia jest blyszczyk Treasure

No próbki ciupinkie. Ja sobie zmieszałam resztki Petal, Ivory i Neutral wszystko Subtle + Radiant Tan i wyszedł śliczny kolor. Najlepszy ze wszystkich. Ale co mam zlecić robienie podkładu: 10 % na 10% na 30& na 50% Toż to masakra jakaś
A błyszczyki są przesłodkie. Te malutkie słodkie opakowania Szkoda że to raczej szminka w kremie. Słabo nabłyszcza. Wolę jednak BE bo lubię połysk. Podejrzewam, że formuła tych Lauressów jest bardziej naturalna i dlatego nie mogą takiego połysku uzyskać. Niestety ja aż takim ortodoksem nie jestem.

[CaliDreamin]

Dwa lata temu przeszlam okres testowania chyba co drugiej firmy mineralow. Po przerobieniu sama juz nie wiem ile probek zdecydowalam sie na Lauress i Bare Faced.

Mam sucha cere (retinoidy) i mineraly uzywam przez jakies 9-10 miesiecy w roku. Niestety, musze odstawic podczas zimy, kiedy cera jest szczegolnie sucha.

W kazdym razie jestem zadowolona z Lauress poniewaz nie podkresla kazdego pora i szczegolnie suchych miejsc a dobrze kryje.

Uwywam radiant tan, mam jeden elemental i jeden ethereal.

[golabek]

Czy jakaś dobra dusza nie ma czasem mini odsypeczki w kolorze neutral

[Dominkab]

Napisane przez golabek

Czy jakaś dobra dusza nie ma czasem mini odsypeczki w kolorze neutral

Ja niestety nie pomogę. Po raz pierwszy zużyłam swoje próbki do końca
Chciałam za to pochwalić korektor Alabaster, bardzo fajny pod oczy Ja i tak nie zrezygnuję do końca z korektora HR Magic, bo mam wrażenie, że on trochę nawilża moją cerę, ale muszę przyznać, że ten z Lauress pod oczami jako jedyny mineralny sprawuje się świetnie. Ale na drobne wypryski i tak nic nie przebije EDM Light Intensive.

[Mariola13]

Napisane przez Dominkab

Ja niestety nie pomogę. Po raz pierwszy zużyłam swoje próbki do końca
Chciałam za to pochwalić korektor Alabaster, bardzo fajny pod oczy Ja i tak nie zrezygnuję do końca z korektora HR Magic, bo mam wrażenie, że on trochę nawilża moją cerę, ale muszę przyznać, że ten z Lauress pod oczami jako jedyny mineralny sprawuje się świetnie. Ale na drobne wypryski i tak nic nie przebije EDM Light Intensive.

Ja też mam Magic'a HR nr 02 i też go uwielbiam Z korektorów bardzo fajny jest również z Bare Escentuals, kryje bardzo mocno, chyba mocniej niż wspomniany EDM

[Dominkab]

Napisane przez Mariola13

Ja też mam Magic'a HR nr 02 i też go uwielbiam Z korektorów bardzo fajny jest również z Bare Escentuals, kryje bardzo mocno, chyba mocniej niż wspomniany EDM

To mnie zaciekawiłaś

[mysha25xx]

Hura Hura!!! Właśnie przyszły do mnie moje pierwsze próbeczki minerałów-LaurEss!!!:ju pi:
Dzięki uprzejmości przemiłej Wizażanki,która je dla mnie zamówiła-Wielka BuźkaDostałam jeszcze dolca zniżki i próbkę cienia Surf za 0,20$-miło.
Zdjęcia robiłam komórką i niestety próbek na skórze nie widać Opiszę więc jak oceniam kolory-w opakowaniu wszystkie wydały mi się za jasne (w porównaniu do Maybelline 04) ale wg mnie ciemnieją po nałożeniu na skórę, :
Subtle tan (minimalist)-najjaśniejszy, beżowo-żółty, bardzo podobny do EDM Buff Perfect, ale minimalnie ciemniejszy.Perfect jak dla mnie to prawie mąka.
Pozostałe-elemental:
Subtle neutral-beżowo-żółty ale neutralny, chyba będzie najlepszy
Subtle petal-w opakowaniu tylko ociupinkę ciemniejszy od Perfect, na skórze wyraźnie wpada w róż i jest wyraźnie ciemniejszy
Radiant neutral-najbardziej beżowo-żółty i najciemniejszy, chyba na lato jak dla mnie
Na razie nie widzę różnicy w formułach, zobaczymu jutro na skórze.Mam wrażenie,że proszku nie jest mniej niż w EDM, tylko pudełeczka większe.Chyba są wydajne.Dalsze relacje nastąpią wkrótce

[pastereczka]

niestety wydajne nie są tak jak edm. Z tego co piszesz to powinnas kierowac sie moimi kolorami podkladow, Ga7 i odrobine jasniejszymi jak Dominikab i Cathy- to tak na przyszlosc

[mysha25xx]

Napisane przez pastereczka

niestety wydajne nie są tak jak edm. Z tego co piszesz to powinnas kierowac sie moimi kolorami podkladow, Ga7 i odrobine jasniejszymi jak Dominikab i Cathy- to tak na przyszlosc

OK,dzięki w takim razie poszukam czego używają dziewczyny.Albo pomieszam sobie kolorki w ramach jednej firmy i zobaczymy co wyjdzie

[Dominkab]

Napisane przez pastereczka

niestety wydajne nie są tak jak edm. Z tego co piszesz to powinnas kierowac sie moimi kolorami podkladow, Ga7 i odrobine jasniejszymi jak Dominikab i Cathy- to tak na przyszlosc

Ale ja na bank jestem jaśniejsza od Cathy . Jej kolorki na mnie wyglądają prawie jak bronzery No może przesadzam, ale wyglądam jak opalona

[pranie]

Mysha, z tym porownaniem do wielkosci sampli EDM troche przesadzilas. Sample Lauress sa wyjatkowo male wg mnie, mojego rozu na przyklad bylo naprawde tyle co kot naplakal. Czyli dla tych, co licza budzet to mala konkurencja dla EDM, gdzie probki sa darmowe i wieksze.

[mysha25xx]

Napisane przez pranie

Mysha, z tym porownaniem do wielkosci sampli EDM troche przesadzilas. Sample Lauress sa wyjatkowo male wg mnie, mojego rozu na przyklad bylo naprawde tyle co kot naplakal. Czyli dla tych, co licza budzet to mala konkurencja dla EDM, gdzie probki sa darmowe i wieksze.

Fakt, wydawało mi się na pierwszy rzut oka,że jest tego więcej Wydajność powalająca też nie jest Ale jakość wydaje mi się lepsza od EDM.Formuła elemental kryje przy 2 warstwach niemalże tak jak EDM intensive przy 1,a jest prawie niewidoczna,nie włazi w pory, a przede wszystkim nie błyszczałam się juz po 2 godzinach.Efekt samego podkladu LaurEss jest lepszy niż EDM na bazie silikonowej-nie musiałam uzywać bibułek matujących.Tylko Subtle Neutral jest dla mnie minimalnie za jasny, a na skórze leciutko wpada w róż.Muszę go pomieszać z Radiant Neutral.Dlasze testy trwają

[pranie]

Oj chyba jutro zrobie testing Lauress, moj probki leza jakos zapomniane, nieotwarte.. Wlasnie elemental mam do wyprobowania w kilku kolorach. Minimalist mi nie podszedl, za lekki zdecydowanie dla mnie

[Dominkab]

Napisane przez pranie

Oj chyba jutro zrobie testing Lauress, moj probki leza jakos zapomniane, nieotwarte.. Wlasnie elemental mam do wyprobowania w kilku kolorach. Minimalist mi nie podszedl, za lekki zdecydowanie dla mnie

Ja nie mam zastrzeżeń do minimalista. Po kolejnych próbach już się tak nie świeciłam, więc pewnie to był jakiś zły dzień. Dobrze się czuję w tej formule, ale czegoś mi brakuje. Chyba zachwytu Elemental potrafi mnie zachwycić i jestem już przekonana do pełnowymiarowego, ale jeszcze dla pewności zamówiłam próbki ethereal oraz pudru wykończeniowego, bo może wezmę kita

[frantic]

A ja teraz postanowiłam przerzucić się na testy LaurEss, póki zamówienie z DW nie dojdzie i nie wiem którą z formuł lubię bardziej - elemental czy ethereal. Ta druga daje szybko mocne krycie, ale ta pierwsza też pozwala uzyskać równie mocne krycie, tylko trzeba je "zbudować" kilkoma warstwami. W obu się dobrze czuję. Mam odcień Delicate Ivory - ciut za jasny, więc jestem pewna już na 100% że Gentle Ivory będzie odcieniem dla mnie. Zamówię jednak jeszcze Gentle Fawn, bo po swatchach tu zamieszczanych widzę, że też mi może równie dobrze pasować.

I tylko nie wiem na jaką formułę się zdecydować. Chociaż dzisiaj umalowałam się elemental, dałam naprawdę sporo więc wyrównanie koloru było maksymalne (czyt. brak widocznych piegów) i usłyszałam od TŻ że pięknie się dziś umalowałam. Więc na razie formuła elemental minimalnie wygrywa.

[Dominkab]

Napisane przez frantic

A ja teraz postanowiłam przerzucić się na testy LaurEss, póki zamówienie z DW nie dojdzie i nie wiem którą z formuł lubię bardziej - elemental czy ethereal. Ta druga daje szybko mocne krycie, ale ta pierwsza też pozwala uzyskać równie mocne krycie, tylko trzeba je "zbudować" kilkoma warstwami. W obu się dobrze czuję. Mam odcień Delicate Ivory - ciut za jasny, więc jestem pewna już na 100% że Gentle Ivory będzie odcieniem dla mnie. Zamówię jednak jeszcze Gentle Fawn, bo po swatchach tu zamieszczanych widzę, że też mi może równie dobrze pasować.

I tylko nie wiem na jaką formułę się zdecydować. Chociaż dzisiaj umalowałam się elemental, dałam naprawdę sporo więc wyrównanie koloru było maksymalne (czyt. brak widocznych piegów) i usłyszałam od TŻ że pięknie się dziś umalowałam. Więc na razie formuła elemental minimalnie wygrywa.

ale wtedy robi się nieekonomiczna
Ja czekam na mój ethereal z niecierpliwością. Pewnie jutro lub pojutrze dojdzie (mam nadzieję, że nie zapeszyłam) i opiszę swoje wrażenia

[jmw]

Napisane przez frantic

A ja teraz postanowiłam przerzucić się na testy LaurEss, póki zamówienie z DW nie dojdzie i nie wiem którą z formuł lubię bardziej - elemental czy ethereal. Ta druga daje szybko mocne krycie, ale ta pierwsza też pozwala uzyskać równie mocne krycie, tylko trzeba je "zbudować" kilkoma warstwami. W obu się dobrze czuję. Mam odcień Delicate Ivory - ciut za jasny, więc jestem pewna już na 100% że Gentle Ivory będzie odcieniem dla mnie. Zamówię jednak jeszcze Gentle Fawn, bo po swatchach tu zamieszczanych widzę, że też mi może równie dobrze pasować.

I tylko nie wiem na jaką formułę się zdecydować. Chociaż dzisiaj umalowałam się elemental, dałam naprawdę sporo więc wyrównanie koloru było maksymalne (czyt. brak widocznych piegów) i usłyszałam od TŻ że pięknie się dziś umalowałam. Więc na razie formuła elemental minimalnie wygrywa.

Napisane przez Dominkab

ale wtedy robi się nieekonomiczna
Ja czekam na mój ethereal z niecierpliwością. Pewnie jutro lub pojutrze dojdzie (mam nadzieję, że nie zapeszyłam) i opiszę swoje wrażenia

ja bardzo polubiłam ethereal, z kryjących chyba najbardziej ze wszystkich testowanych firm, ale i tak nie kupie dużego... conajwyżej na przyszłą zimę bo juz zaczynam sezon kremow tonujacych tfu znaczy się lekkich formuł mineralnych oczywiście

[frantic]

Napisane przez Dominkab

ale wtedy robi się nieekonomiczna
Ja czekam na mój ethereal z niecierpliwością. Pewnie jutro lub pojutrze dojdzie (mam nadzieję, że nie zapeszyłam) i opiszę swoje wrażenia

No to jest niewątpliwie minus. Mam tylko wrażenie, że jak przy ethereal chcę uzyskać w jakimś miejscu ekstra krycie to widać, że podkładu jest za dużo. Ale muszę jeszcze popróbować parę razy, może wcześniej malowałam się za szybko i dlatego przesadziłam.

[mysha25xx]

Ha, a jednak Radiant Neutral wcale nie jest dla mnie za ciemny solo.Pomieszałam go z Subtle Neutral fifty-fifty i było blado, dosypałam więcej- nadal blado.No to hop siup namazałam się szybko rano i o dziwo kolor jest dobry.Zastanawiam się jeszcze nad radiant tan - trochę żółci mi nie zaszkodzi.A próbki faktycznie są małe, tak na 4-5 razy Krycie elemental przy 2 warstwach mnie zadowala, na pryszcze nakładam punktowo jaśniejszy odcień podkładu i jest ok.Trwałość 5-6 godz. bez poprawek to dla mnie bomba,zazwyczaj już po 2 się świecę.Na razie jestem bardziej zadowolona niż z EDM.Czekam na EGM.Testy trwają, mąż lata na pocztę

[pranie]

Testowalam wczoraj elemental, dlugo trzyma i ladnie kryje, ale ogolnie jakos bez zachwytow. Wychodzi na to, ze bylam bardziej ta firma zajarana, nie widzac na oczy ich podkladow. Wielkosc probek zniecheca mnie do dalszych testow. Zamowie za to na pewno blyszczyki, moj Trasure jest rewelacyjny. Niby go nie widac, a jednak...

[Zahran]

Ja jestem lauress naprawde mile zaskoczona elemental nie testował, zrazilam sie od razu bo napisali ze do suchej, może nieslusznie...
etheral jest ok, ale czasem zaczyna wchodzic w pory i podkreslac linie mimiczne, czego nie lubię. Zamówiłam juz sobie pełne opakowanie radiant fawn minimalist - ta formuła jest świetna, dobrze trzyma mat ( u mnie to nawwt 7-8 h, co jest wyjątkowe, zwykle po 4 h robie poprawki), wygląda mega naturalnie, kryje ok, jesil chce mocniejsze to warstwowo i zawsze tak ładnie, gładko i oh ah

[frantic]

Zahran a jak porównasz krycie wszystkich trzech formuł? Tzn. najbardziej interesuje mnie porównanie elemental i ethereal, które mam do formuły minimalist, którą zastanawiam się czy brać.

[Isztar01]

Hej Dziewczyny , czy moglybyscie porownac mineraly LaurEss z EDM lub Lumiere? Szczegolnie pod wzgledem trwalosci i widocznosci na skorze. W EDM po 4 godzinach swieci mi sie skora niezaleznie od formuly ,co nie zdarzalo mi sie w normalnych podkladach przy mieszanej cerze). Czy ktoras z Was uzywala brazerow LaurEssi i moglaby polecic jakis ladny naturalny kolor brazowo zloty?