Strefy wolne od dzieci? - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-09, 09:20   #211
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Według mnie te strefy już istnieją:
-puby
-kluby nocne
-dyskoteki
-część restauracji

Są miejsca na które wystarczy spojrzeć i juz wiadomo,ze z dzieckiem tam nie wejdę,bo pasuje tam jak pięść do nosa.
Z resztą większość kafejek i restauracji na przeciętnym poziomie nie wjedzie w tą strefę,bo zwyczajnie im się to nie kalkuluje,wbrew pozorom mało jest osób tak bardzo nie cierpiących dzieci,żeby dzięki nim utrzymać lokal.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 10:33   #212
bentkuff
Zadomowienie
 
Avatar bentkuff
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Według mnie te strefy już istnieją:
-puby
-kluby nocne
-dyskoteki
-część restauracji

Są miejsca na które wystarczy spojrzeć i juz wiadomo,ze z dzieckiem tam nie wejdę,bo pasuje tam jak pięść do nosa.
Z resztą większość kafejek i restauracji na przeciętnym poziomie nie wjedzie w tą strefę,bo zwyczajnie im się to nie kalkuluje,wbrew pozorom mało jest osób tak bardzo nie cierpiących dzieci,żeby dzięki nim utrzymać lokal.
Część restauracji? Ja niejednokrotnie widzialam jak w naprawdę drogich restauracjach były dzieci w wieku +/- 3-6 lat. Restauracje typowo pod ważne uroczystości typu zaręczyny czy inne spotkania, bo w tle pianino itp. Wiadomo jak to sie kończylo - kotlet pod stołem, ręce wytarte w obrus itp. Mnie to nie przeszkadza dopóki nie zobaczę czegoś naprawdę obrzydliwego (zabawa jedzeniem, wypluwanie, ponowne zjadanie, smarkanie i zjadanie gili...). Hałas zupełnie mi nie przeszkadza. Akurat strefy bez dzieci to nabardziej przydałyby się już osobom dzieciatym. Moje koleżanki zawsze starają sie uwolnić od krzyku dzieci i ogólnie ich obecności. Dlatego albo idziemy gdzieś do baru z muzyką rockową albo gdzieś, gdzie dzieci rzadko bywają (sushi bary, restauracje z kuchnia indyjską albo inną ostrą np. meksykańską, studenckie miejscówki). Mnie to akurat zwisa czy obok będzie jodłujące dziecko, ale dla moich dzieciatych koleżanek to często jedyna godzina - półtorej zaznania względnego spokoju.

Dzieci spotykam dość rzadko w miejscach, gdzie jadałam w Polsce. Najwięcej maluchów jest w McDonaldzie czy KFC, czyli tam, gdzie raczej nie powinny chodzić jako kilkulatki. W chińczyku czy podobnych dzieci nei widzialam. A kawiarnie to sama omijam, bo tam bardziej od dzieci wkurzały mnie gadki: "noo, znów mnie zdradził...a widziałaś tamtą Kowalską..widać, że podwyżkę dostała..a wiesz, życie w korpo, ostatnio nam team leadera zminili...no średnio układa nam sie pożycie..jemu już tak łatwo nie staje, ja jestem sucha i ostatnio się okazało, że mam grzybicę pochwy..." To ja już wolę dzieci. Nieważne, gdzie sie przesiadłam szczegóły życia intymnego, rozwodu, problemów zdrowotnych mnie nie omijały.
bentkuff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 11:02   #213
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
.

Za to Ty dajesz takie argumenty, że wciska mnie w fotel.



Rozmowa na poziomie


To akurat było zartobliwie, co cytowałas, nie moja wina, ze nie widzisz sarkazmu.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 11:30   #214
madzia1251
Raczkowanie
 
Avatar madzia1251
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 301
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Według mnie te strefy już istnieją:
-puby
-kluby nocne
-dyskoteki
-część restauracji

Są miejsca na które wystarczy spojrzeć i juz wiadomo,ze z dzieckiem tam nie wejdę,bo pasuje tam jak pięść do nosa.
Z resztą większość kafejek i restauracji na przeciętnym poziomie nie wjedzie w tą strefę,bo zwyczajnie im się to nie kalkuluje,wbrew pozorom mało jest osób tak bardzo nie cierpiących dzieci,żeby dzięki nim utrzymać lokal.
w środku dnia poczytać sobie albo odpocząć przy kawie też mam iść do dyskoteki czy pubu?

to że Ty wiesz gdzie zabrać dziecko, to nie znaczy, że wszyscy rodzice wiedzą.
części restauracji (oczywiście nie wszystkim) kalkulowałoby się i to bardzo. bo tu nie chodzi o "nie cierpienie" dzieci, tylko o spokój i względną ciszę. dorosłego człowieka, który rzuca jedzeniem i drze się w niebogłosy obsługa wyprosi z lokalu i nikt nie widzi problemu, ale gdyby przyszło wyprosić jakąś rodzinę, bo matka nie panuje nad dzieckiem to podniosłaby się wielka afera. a już po tym wątku widać, że pomysł ten popiera więcej osób niż by wydawało
madzia1251 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 11:41   #215
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez madzia1251 Pokaż wiadomość
w środku dnia poczytać sobie albo odpocząć przy kawie też mam iść do dyskoteki czy pubu?

to że Ty wiesz gdzie zabrać dziecko, to nie znaczy, że wszyscy rodzice wiedzą.
części restauracji (oczywiście nie wszystkim) kalkulowałoby się i to bardzo. bo tu nie chodzi o "nie cierpienie" dzieci, tylko o spokój i względną ciszę. dorosłego człowieka, który rzuca jedzeniem i drze się w niebogłosy obsługa wyprosi z lokalu i nikt nie widzi problemu, ale gdyby przyszło wyprosić jakąś rodzinę, bo matka nie panuje nad dzieckiem to podniosłaby się wielka afera. a już po tym wątku widać, że pomysł ten popiera więcej osób niż by wydawało
Jak mówiłam,mnie to ani ziębi ani grzeje,do knajpy dziecka nie zabiorę tak czy siak,a jesli restauracja zamknie przed nami swoje drzwi to znajdę inną,co za problem.

ja bym sobie życzyła strefy wolnej od ludzi słuchających (przez słuchawki) muzyki tak głośno,ze w prmieniu paru metrów mozna rozróżnić pojedyncze słowa
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 11:42   #216
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc problem placów zabaw dla mnie nie istnieje - mieszkam na blokowisku z lat 70 i pod uwagę biorę tylko i wyłącznie zakup mieszkania z rynku wtórnego (ze względu na lokalizację, w tej ktora mnie interesuje, nie ma ani jednego nowego budynku), co za tym idzie, większość moich sąsiadów jest 40-50+ a głównie to emeryci i dzieci jak na lekarstwo. Szczerze mówiąc place zabaw są, ale jak raz widziałam tam trójke dzieci w piaskownicy to byłam w głębokim szoku.

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------



a ty możesz sprzedać dziecko greckim romom


rozwiązaniami sypię jak z rękawa
Myslisz malo przyszlosciowo, za chwile po tych emerytach wprowadzą sie wnuki,czy inne rodziny, zapewne z dziecmi, więc jak teraz jest spokój, to za pare lat bedzie inne pokolenie, własnie z dziecmi


A tak wogóle jak widze, ze co dziesiata osoba dodaje jakas tam wzieta z zycia, czy zasłyszana historyjke o wyjących bachorach, to smiac mi sie chce. Nawte jak raz na 25 lat usłyszałas w kawiarni płaczace, czy biegajace dziecko, to uznajesz to za standard i sytuacje codzienna? Granice absurdu w tym watku zostały dawno przekroczone, a wiele osob wogole nie doswiadczyło takiej traumy jak ryczące w kawiarni dziecko, z prostej przyczyna, dziecko czesciej sie cieszy jak idzie do restauracji etc niz ryczy, bo kotlet niedobry.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 11:49   #217
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-09, 11:52   #218
madzia1251
Raczkowanie
 
Avatar madzia1251
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 301
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Myslisz malo przyszlosciowo, za chwile po tych emerytach wprowadzą sie wnuki,czy inne rodziny, zapewne z dziecmi, więc jak teraz jest spokój, to za pare lat bedzie inne pokolenie, własnie z dziecmi


A tak wogóle jak widze, ze co dziesiata osoba dodaje jakas tam wzieta z zycia, czy zasłyszana historyjke o wyjących bachorach, to smiac mi sie chce. Nawte jak raz na 25 lat usłyszałas w kawiarni płaczace, czy biegajace dziecko, to uznajesz to za standard i sytuacje codzienna? Granice absurdu w tym watku zostały dawno przekroczone, a wiele osob wogole nie doswiadczyło takiej traumy jak ryczące w kawiarni dziecko, z prostej przyczyna, dziecko czesciej sie cieszy jak idzie do restauracji etc niz ryczy, bo kotlet niedobry.
widocznie jesteś niesamowitą szczęściarą. przejdź się po lokalach na krakowskim rynku albo do takich typowo osiedlowych. może zweryfikuje to Twoje poglądy.
bardzo się cieszy dziecko w restauracji gdzie na ma zabawek, nie można biegać i nie daj boże mu nie posmakuje obiadek, ale mamusia się uprze, że ma go zjeść. szczęśliwe jest jak może się pobawić, pobiegać i pooglądać różne rzeczy, często przeszkadzając przy tym wszystkim oprócz rodziców.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
no oczywiście nie zakładam tutaj żadnych drastycznych odstępstw od normy
madzia1251 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 12:03   #219
Kfiatuszek1987
Rozeznanie
 
Avatar Kfiatuszek1987
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 818
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Rozumiem, że ktoś nie lubi gwaru dzieci. Rozumiem, że ktoś chce iść do restauracji i zjeść w ciszy i w spokoju, poczytać książkę itd. Wydaje mi się jednak że zakaz wstępu dzieci (tzn zakładam że młodzieży też) nie rozwiąże do końca problemu, bo niestety ale dorośli też nie zawsze umieją się zachować w restauracji, z resztą jeśli by umieli to nie dopuścili by do sytuacji że ich dzieci przeszkadzają (idę z dzieckiem do restauracji, widzę że biega, krzyczy, przeszkadza to biorę dziecko pod pachę i wychodzę bo takie wyjście ma być w pewnym sensie nagrodą a nie dla mnie karą że mam się wstydzić i biegać za uciekającym dzieckiem- to takie moje podejście).
Problem raczej nie jest w zakazach tylko w kulturze, w umiejętności zachowania się w danej sytuacji, w danym miejscu.
Przykład:
W sobotę byłam z córką (4lata) w restauracji na deserze. Córka umie się zachować, nie biega, nie krzyczy, ładnie je. Niestety musiałyśmy wyjść bo przy stoliku obok usiadło 5 panów, panowie młodzi, zadowoleni, pili alkohol. Zaczęli zaczepiać mnie i córkę ( z resztą nie tylko nas), rozmawiali bardzo głośno w zasadzie przekrzykiwali się używali wulgaryzmów. Obsługa lokalu nie reagowała pomimo że np jeden z panów kłócił się z kelnerem że on chce "kebaba", padały wyzwiska.
Wydaje mi się że dla pozostałych gości to nie ja z córką byłyśmy uciążliwi tylko panowie którzy o godzinie 14 zrobili sobie libacje alkoholową w restauracji.

Chodzi mi o to że nie tylko dzieci potrafią być uciążliwe. Tak jak np młodzież która w autobusach słucha muzyki nie korzystając ze słuchawek. No nie każdy musi gustować w takiej muzyce jakiej oni słuchają. Chce posłuchać muzyki podłączam słuchawki i nie ma problemu.
__________________
"Możesz mnie okraść, zagłodzić, zbić a nawet zabić, ale mnie nie zanudzaj"
Kfiatuszek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 12:04   #220
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez madzia1251 Pokaż wiadomość
widocznie jesteś niesamowitą szczęściarą. przejdź się po lokalach na krakowskim rynku albo do takich typowo osiedlowych. może zweryfikuje to Twoje poglądy.
bardzo się cieszy dziecko w restauracji gdzie na ma zabawek, nie można biegać i nie daj boże mu nie posmakuje obiadek, ale mamusia się uprze, że ma go zjeść. szczęśliwe jest jak może się pobawić, pobiegać i pooglądać różne rzeczy, często przeszkadzając przy tym wszystkim oprócz rodziców.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------



no oczywiście nie zakładam tutaj żadnych drastycznych odstępstw od normy
No Ty jestes wybitnym pechowcem, skoro notyrycznie spotykasz rozrzeszczane dzieciaki w restauracjach. Co do krakowskiego rynku akurat, to sie wypowiedziałam, wybór jest tak duzy, ze przecietny turysta wchodzi po prostu tam gdzie zna, ma blizej, taniej, dziecko głodne, nie bedzie szukac specjalnie lokalu dla dzieci. Ja tam w Krakowie akurat czesciej słyszałam rozwrzeszczaną młodziez niz dzieci, serio.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 12:11   #221
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

ja jestem za! chociaz na zdrowy rozsadek kto bierze dzieci do eleganckiej restauracji czy na pogaduchy kilkugodzinne z psiapsiola? (mowie tu o dziecaich do 7 lat te ktore nie usiedza przy stole, nie zajma sie soba etc)
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi

Edytowane przez olka_222
Czas edycji: 2013-12-09 o 12:14
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-09, 12:56   #222
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez madzia1251 Pokaż wiadomość
widocznie jesteś niesamowitą szczęściarą. przejdź się po lokalach na krakowskim rynku albo do takich typowo osiedlowych. może zweryfikuje to Twoje poglądy.
bardzo się cieszy dziecko w restauracji gdzie na ma zabawek, nie można biegać i nie daj boże mu nie posmakuje obiadek, ale mamusia się uprze, że ma go zjeść. szczęśliwe jest jak może się pobawić, pobiegać i pooglądać różne rzeczy, często przeszkadzając przy tym wszystkim oprócz rodziców.

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

no oczywiście nie zakładam tutaj żadnych drastycznych odstępstw od normy
no nie wiem, jak bylam ostatnio w PL to spedzilsimy pare dni w krakowie (bez dzieci) i jakos nie pamietam innych placzacych i biegajacych dzieci, w krakowie to najbardziej obsluga mnie denerwowala...w wiekszosci bardzo kiepska

moim zdaniem strefy moga byc ale osobiscie nie sadze ze sa konieczne

Odwiedzam kawiarnie i resteuracje codzien. W kazdy poranek jestem w starbucks lub podobnej, i nie tylko wchodze i wychodze, albo mam spotkanie albo cos robie do pracy. W kazdy dzien tez lunch z klientami. Do tego obiad 1-2 razy w tyg z rodzina czy znajomymi. Wczoraj z TZ i dziecmi bylismy w francuskiej na obiedzie, resteuracja pelna. Poza naszymi byla jeszcze para z dziecmi i szok zadne nikomu nie przeszkadzaly i nie biegaly po resteuracij. Mieszkam w kraju gdzie gotowanie jest malo popularne i ludzie bardzo duzo jedza w resteuracjach takze jak co dzien jestem w tych miejscach sadze ze powinnam widywac te straszne dzieciaki....a jednak ich nie widze.

Mi to calkowicie obojetne moga byc i nie musza, jak ktos nie bedzie chcial mnie jako klienta bo jestem z dzieci pojde gdzie indziej, ich strata

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Cytat:
Napisane przez olka_222 Pokaż wiadomość
ja jestem za! chociaz na zdrowy rozsadek kto bierze dzieci do eleganckiej restauracji czy na pogaduchy kilkugodzinne z psiapsiola? (mowie tu o dziecaich do 7 lat te ktore nie usiedza przy stole, nie zajma sie soba etc)

ja biore dzieci do eleganckiej resteuracji nie jem fast foodow i moje dzieci tez nie
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 13:26   #223
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 195
GG do Katerina_00
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

jestem za strefami wolnymi od dzieci
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 14:03   #224
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Nie wiem na czym stanęło, ale któraś z droższych linii lotniczych miała wprowadzić strefę dla pasażerów z dziećmi (chodziło o osobne ''piętro" w A380 czy 747 czy wydzielone przedziały w samolotach dalekiego zasięgu) i ja jestem jak najbardziej za. Dzieci przeważnie (z moich obserwacji wynika, że większość) bardzo krzyczą (żeby nie powiedzieć drą się) podczas startów i lądowań i marudzą przez większość rejsu.
Z jakiej racji pozostali pasażerowie płacąc taką sama cenę (lub większą) mają być narażenia na słuchanie wrzasków - tym bardziej, że nie ma opcji wstania i wyjścia z krzyczącym dzieckiem.

Edytowane przez 201712071518
Czas edycji: 2013-12-09 o 14:05
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 14:11   #225
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 14:29   #226
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
no mniej więcej tak to tłumaczono - że w strefie dla dzieci nawet jak będzie krzyk i płacz, to nie będzie presji a poza podejściem i startem dzieci nie będą przeszkadzać nikomu jak będą biegac po samolocie.

Oczywiście najwięcej prostestowali dzieciaci, uważając to za dyskryminację
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 15:02   #227
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Jednak zmieniam zdanie jestem przeciw. Obawiam sie ze takie strefy dla dzieci zamienialy by sie w plac zabaw i ja bym musiala tam siedziec tylko dlatego ze mam dzieci. I jak by tak wszystkie resteuracje byly podzielone na dzieciate i nie dzieciate Ja dzieci ucze ze do resteuracij nie chodzimy sie bawic tylko jesc. Ja osobiscie unikam miejsca gdzie wiem ze jest masa biegajacych dzieciakow, fikolandy itp i nie chce tego w resteuracij,
Ja tez nie mam ochoty suchac placzu czy ogaldac biegajace dziecko po resteuracji. Moje dzieci umia sie zachowac.
Jestem za wypraszaniem ludzi ktorzy sie nie umia zachowac, bez roznicy czy z zdziecmi czy bez.
__________________

Haters Gonna Hate

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2013-12-09 o 15:04
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 15:18   #228
Yenes
Rozeznanie
 
Avatar Yenes
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
Jednak zmieniam zdanie jestem przeciw. Obawiam sie ze takie strefy dla dzieci zamienialy by sie w plac zabaw i ja bym musiala tam siedziec tylko dlatego ze mam dzieci. I jak by tak wszystkie resteuracje byly podzielone na dzieciate i nie dzieciate Ja dzieci ucze ze do resteuracij nie chodzimy sie bawic tylko jesc. Ja osobiscie unikam miejsca gdzie wiem ze jest masa biegajacych dzieciakow, fikolandy itp i nie chce tego w resteuracij,
Ja tez nie mam ochoty suchac placzu czy ogaldac biegajace dziecko po resteuracji. Moje dzieci umia sie zachowac.
Jestem za wypraszaniem ludzi ktorzy sie nie umia zachowac, bez roznicy czy z zdziecmi czy bez.
Przecież wszystkie restauracje czegoś takiego nie wprowadzą, nie ma szans... Nie zrobią tego z tego samego powodu z którego w wielu restauracjach nie wyprasza się rodziców z rozrabiającymi/krzyczącymi/biegającymi pociechami - straciliby klientów.

Chodzi o to, żeby w ogóle były takie miejsca, gdzie można iść bez obaw, że człowiek się natknie na piekielne dzieciaki.
Yenes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 15:52   #229
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez Yenes Pokaż wiadomość
Przecież wszystkie restauracje czegoś takiego nie wprowadzą, nie ma szans... Nie zrobią tego z tego samego powodu z którego w wielu restauracjach nie wyprasza się rodziców z rozrabiającymi/krzyczącymi/biegającymi pociechami - straciliby klientów.

Chodzi o to, żeby w ogóle były takie miejsca, gdzie można iść bez obaw, że człowiek się natknie na piekielne dzieciaki.
Sa bary, kluby

Resteuracja to co innego kazdy powinnien miec wstep I kazdy kto nie umie sie zachowac powinnien byc wyproszony
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-09, 15:53   #230
Brenda
Raczkowanie
 
Avatar Brenda
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Wieś
Wiadomości: 122
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Przeraża mnie wprowadzanie jakichkolwiek stref w przestrzeni "PUBLICZNEJ". Bardziej byłabym ewentualnie za umieszczaniem informacji typu " za dzieci odpowiadają rodzice i np właściciel restauracji może, w przypadku naruszenia zasad dobrego zachowywania się, poprosić opiekunów z dziecmi o opuszczenie lokalu" Tylko właściwie to tyczy się także źle zachowujących się dorosłych.
Brenda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 16:03   #231
Yenes
Rozeznanie
 
Avatar Yenes
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
Sa bary, kluby

Resteuracja to co innego kazdy powinnien miec wstep I kazdy kto nie umie sie zachowac powinnien byc wyproszony
No ale bar, klub a restauracja to co innego. Jak juz dziewczyny pisały - nie chciałabym aby ryk dziecka czy dziecko które coś rozwala zniszczyło mi zaręczyny albo spotkanie biznesowe. Niech przynajmniej będzie wydzielona sala - jak rodzicom przeszkadza to naprawdę, mają inne do wyboru, nie muszą iść akurat do tej.

Zresztą generalnie zgadzam się że każdy kto nie umie się zachować powinien być wyproszony, tylko szkoda, że w praktyce baaardzo rzadko ma to miejsce. Ja nie idę do restauracji, żeby wysłuchiwać krzyków, fochów i innych fanaberii dzieci z którymi rodzice nie potrafią sobie poradzić ani też żeby użerać się z kimś że powinien im zwrócić uwagę.
Yenes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 16:12   #232
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez Brenda Pokaż wiadomość
Przeraża mnie wprowadzanie jakichkolwiek stref w przestrzeni "PUBLICZNEJ". Bardziej byłabym ewentualnie za umieszczaniem informacji typu " za dzieci odpowiadają rodzice i np właściciel restauracji może, w przypadku naruszenia zasad dobrego zachowywania się, poprosić opiekunów z dziecmi o opuszczenie lokalu" Tylko właściwie to tyczy się także źle zachowujących się dorosłych.
no już, spróbuj wyprosić matkę z dzieckiem to Cię pożre w całości, ze to tylko dziecko, że jak możesz!
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 16:18   #233
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
no już, spróbuj wyprosić matkę z dzieckiem to Cię pożre w całości, ze to tylko dziecko, że jak możesz!
no juz bez przesady.
Tak można o każdym chamie powiedzieć.
Zwróć uwagę młodzieży, że za głośno się zachowuje, to nie dość że cię pożrą, to jeszcze możesz oberwać
Zwróc uwagę facetowi w autobusie i poproś żeby usztąpił miejsca, to cie zeżre żywcem i jeszcze się dowiesz, że się puszczasz
Zwróć uwagę dwóm grupie facetów, żeby nie przeklinali a ...

itd.

Albo będziesz pozwalac na chamstwo, albo, nie bacząc na konsekwencje będziesz mu przeciwdziałać.
Jako, że stworzenie stref wolnych od dzieci jest tylko w planach, to trzeba sobie inaczej radzić i zwracać uwagę.
Co z tego, że ktoś popyszczy?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 16:27   #234
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
no juz bez przesady.
Tak można o każdym chamie powiedzieć.
Zwróć uwagę młodzieży, że za głośno się zachowuje, to nie dość że cię pożrą, to jeszcze możesz oberwać
Zwróc uwagę facetowi w autobusie i poproś żeby usztąpił miejsca, to cie zeżre żywcem i jeszcze się dowiesz, że się puszczasz
Zwróć uwagę dwóm grupie facetów, żeby nie przeklinali a ...

itd.

Albo będziesz pozwalac na chamstwo, albo, nie bacząc na konsekwencje będziesz mu przeciwdziałać.
Jako, że stworzenie stref wolnych od dzieci jest tylko w planach, to trzeba sobie inaczej radzić i zwracać uwagę.
Co z tego, że ktoś popyszczy?
Masz rację że można o każdym powiedzieć, lecz lepiej jest właśnie zrobić takie strefy, bo wiadomo że lepiej zapobiegać. Jeśli ktoś narobi rabanu to się go wyprasza, tylko że wypraszanie matki z dzieckiem wielu uzna w złym tonie. Inne będą skutki jak wyprosi się pijanego a inne jak matkę z dzieckiem.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 16:31   #235
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Masz rację że można o każdym powiedzieć, lecz lepiej jest właśnie zrobić takie strefy, bo wiadomo że lepiej zapobiegać. Jeśli ktoś narobi rabanu to się go wyprasza, tylko że wypraszanie matki z dzieckiem wielu uzna w złym tonie. Inne będą skutki jak wyprosi się pijanego a inne jak matkę z dzieckiem.
Jeśli matka nie potrafi "ogarnąć" dziecka i dziecko naprawdę zachowuje się źle, to kto może mieć cos przeciwko wyproszeniu rodzinki? Ktoś niespełna rozumu chyba albo takie same niewychowane osoby jak ta matka.
To co kogo obchodzi ich zdanie?

Ja naprawdę jeszcze nie słyszałam o przypadku, żeby ktoś zwórcił uwagę matce niegrzecznego dziecka i został "wyniesiony" z restauracji przez "tłum z widłami".
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2013-12-09 o 16:33
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 16:36   #236
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Jeśli matka nie potrafi "ogarnąć" dziecka i dziecko naprawdę zachowuje się źle, to kto może mieć cos przeciwko wyproszeniu rodzinki? Ktoś niespełna rozumu chyba albo takie same niewychowane osoby jak ta matka.
To co kogo obchodzi ich zdanie?

Ja naprawdę jeszcze nie słyszałam o przypadku, żeby ktoś zwórcił uwagę matce niegrzecznego dziecka i został "wyniesiony" z restauracji przez "tłum z widłami".
Tylko że taka matka wyjdzie z restauracji i rozniesie famę że "mój aniołek był taki grzeczny, a ci mnie wyprosili z tej okropnej restauracji" to firma będzie się źle kojarzyć. Więc lepiej zrobić zakaz że nie wolno bo jakby nie wpuścili to sprawa jest jasna; taka jest polityka firmy że nie wpuszczamy dzieci i koniec.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 17:23   #237
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Jesteście okropne! Nie napiszę, po co mam wysłuchiwać.

Albo, o, pw wam wyślę.
ja tez poproszę na PW
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 17:27   #238
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Nie lubię dzieci, dopiero takie od 3-5 lat są ''fajne'', o ile nie rozwydrzone, ale uważam ten pomysł za absurdalny.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 17:31   #239
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Tylko że taka matka wyjdzie z restauracji i rozniesie famę że "mój aniołek był taki grzeczny, a ci mnie wyprosili z tej okropnej restauracji" to firma będzie się źle kojarzyć. Więc lepiej zrobić zakaz że nie wolno bo jakby nie wpuścili to sprawa jest jasna; taka jest polityka firmy że nie wpuszczamy dzieci i koniec.
Ja nie jestem przeciwko strefom, przypominam.
Ale przypominam też, że strefy to jest tylko "pobożne życzenie" a nie realna propozycja.
Dlatego trzeba sobie jakos radzić, czyli zwracać uwagę.
W koncu nie trzeba od razu dążyć do wyrzucenia kogoś, można na początek poprosić o to, żeby rodzice zajęli się dzieckiem. Dopiero jak nie poskutkuje to zwrócić się do własciciela czy szefa sali. I niestety od tego on jest, żeby zając się kimś, kto się nie umie zachować.
Wyrzucona matka może puścić w świat plote o okropnej restauracji, Ty i reszta klientów o tym jak personel dba o komfort klientów.

Powiedz tak szczerze, czy jesli obsługa zareaguje na niegrzeczne dziecko i sprawi, że zjesz posiłek w spokoju to nie wrócisz tam? nie zareklamujesz knajpy gdzie się da i nie zaciągniesz tam znajomych? Czyli większa i lepszą reklamę zrobią sobie wypraszając chamskich klientów niż pobłazając im.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-09, 17:42   #240
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Strefy wolne od dzieci?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Ja nie jestem przeciwko strefom, przypominam.
Ale przypominam też, że strefy to jest tylko "pobożne życzenie" a nie realna propozycja.
Dlatego trzeba sobie jakos radzić, czyli zwracać uwagę.
W koncu nie trzeba od razu dążyć do wyrzucenia kogoś, można na początek poprosić o to, żeby rodzice zajęli się dzieckiem. Dopiero jak nie poskutkuje to zwrócić się do własciciela czy szefa sali. I niestety od tego on jest, żeby zając się kimś, kto się nie umie zachować.
Wyrzucona matka może puścić w świat plote o okropnej restauracji, Ty i reszta klientów o tym jak personel dba o komfort klientów.

Powiedz tak szczerze, czy jesli obsługa zareaguje na niegrzeczne dziecko i sprawi, że zjesz posiłek w spokoju to nie wrócisz tam? nie zareklamujesz knajpy gdzie się da i nie zaciągniesz tam znajomych? Czyli większa i lepszą reklamę zrobią sobie wypraszając chamskich klientów niż pobłazając im.
Po pierwsze te strefy to jest realna propozycja, tylko przedsiębiorcy muszą dostrzec że jest na to popyt.

Po drugie. Rodzic wie jak zachowuje się jego dziecko, tylko że wielu uważa że "to tylko dziecko". Ci co wiedzą że jego dziecko się źle zachowuje to próbują to zmienić. Jeśli tego nie widzą to mało zwróci uwagę dziecku, która poskutkuje, a nie "Jasiu bądź grzeczny".

Po trzecie. Ja bym wróciła i bym poleciła znajomym, ale niestety jest tak że przeważnie pamiętamy o złym i tego się boją przedsiębiorcy. Dziesięć pozytywnych opinii może nic nie znaczyć jeśli jest jedna negatywna.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-13 13:47:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:55.