2008-12-10, 23:01 | #601 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Cytat:
Kalorii Ci nie policzę, bo nie umiem, ale tak wzrokowo to raczej sie nie przejadłaś... Aha, i strasznie mało warzyw. Edytowane przez Naamah6 Czas edycji: 2008-12-10 o 23:03 |
|
2008-12-10, 23:03 | #602 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
No ja bym się z Tobą zgodziła, dziękuję
Cały czas coś dopracowuję |
2008-12-10, 23:10 | #603 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Takie życie... ja to sie zaczynam zastanawiać, czy kiedyś nie osiwieję pisząc jadłospis na kolejny dzień.
Zaglądam do lodówki i siedzę i myślę. Muszę kombinować, bo rutyna w jedzeniu by mnie zabiła. Bo ja uwielbiam jeść i jedzenie musi sprawiać mi przyjemność. Zazdroszczę tym, które jedzą - bo nalezy jeść. Ja jestem łakomczuchem |
2008-12-10, 23:14 | #604 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
O___O nie wiem jak można nie lubić bananów : O to chyba moje ulubione owoce. Jakaś awersja? Ja tak nie cierpię arbuza, bo się kiedyś wgryzłam w zepsutego..brrr, fuj.
' No to smaka Ci nie robię, jak Cię odrzuca (; i zawsze sobie możesz zmiksować truskawki, czy inne owoce |
2008-12-10, 23:15 | #605 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Przeklejam z wątku o codziennych jadłospisach, post napisany przez iza_wiosenna, zacytowana wypowiedz Ather, mam nadzieję, ze sie nie obrażą, ale bardzo przydatne informacje:
Cytat:
Edytowane przez Naamah6 Czas edycji: 2008-12-11 o 06:52 |
|
2008-12-11, 17:00 | #606 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 305
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Kochane Kobietki!
wybaczcie ze nie pisalam za duzo ostatnio...miała tyle na głowie i na nic czasu! Ale juz trochę się opędziłam! Dietkę trzymam nadal, choć zdarzają się male wpadki! Z cwiczeniami było ostanio krucho, bo nie mialam czasu, ale obiecuję się poprawić. Dzisiejszy dzionek jedzenia: Sniadanie: (polecam jedzonko: PIEKNIE WYGLADA - JE SIE OCZAMI - MAŁO KALORII) Salatka: POŁ POMIDORKA, TROCHE OGÓRKA, ZÓTŁA PAPRYKA, GOTOWANE JAJKO, SOS SOJOWY I PRZYPRAWY DO SMAKU! poł kromki razowca II sniadanko: kromka rozowca, plaster pieczonego schabu +sos czosnkowy 2 łyzeczki+poł pomidora i trochę ogórka, kawka Przegryzka: orzeszki włoski Obiad:Mniami piersc kurczka duszona w mleku kokosowym z ziemniakami, pomidorami, curry, kolendrą, imbirem i czosnkiem+0,3 torebki ryzu ciemnego
__________________
W trakcie nauki systematycznej pracy nad sobą "Szczęście nie polega na zdobywaniu tego, czego chcesz, ale na zaakceptowaniu tego, co już masz." R. Schatchel |
2008-12-11, 18:42 | #607 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Luxi, faaajny obiad No i gratulacje spadku wagi
Ja wróciłam z aerobiku, troche zaganiana dzisiaj byłam. Ale czuję się świetnie, bo widzę po ubraniach że jednak waro się starać, dlatego dzisiaj bez większych chyba wpadek, chociaż trochę niestety monotonnie. Ale tłumaczę to brakiem czasu. Jutro się postaram żeby było więcej warzywek, bo muszę wybrać się do marketu po jakieś zakupki - w lodówce same resztki... No więc: śniadanie: musli z cynamonem i mlekiem 0,5% drugie: omlet z 2 jaj i kromka razowca obiad: trochę tego mojego bigosu light z kromką razowca kolacja: 2 kromki razowca z serkiem bieluchem, posypane otrębami |
2008-12-11, 20:12 | #608 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Ania, dalej malutko, szczególnie, że ćwiczysz... No i faktycznie koniecznie dodać musisz jakieś warzywa, bo tylko gotowana kapusta była... a w pierwszej połowie dnia to wetnij też jakiś owoc...
|
2008-12-11, 20:15 | #609 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
@Luxi - ładny obiad, beznadziejne śniadanie (; wybacz. Może i się je oczami, ale zero węglowodanów, z kalorii co, tylko jajko? Jakieś 120 kcal. I do tego ten sos sojowy. Już jakbyś zamieniła II i I miejscami, to by było lepiej : 3 A ten kurczak w mleczku kokosowym dobryy? Aż mi ślinka pociekła : D~~ Chociaż mleczko kokosowe ma tryliardy kalorii..
@Aniaesz - faktycznie malutko (; i węgle na kolację? Poza tym całkiem ładnie dołóż sobie owoców, przecież to sama przyjemność. U mnie jak zwykle dzień się rozpoczął o godzinie 16 - na śniadanie dwie bułki, razowa i grahamka, obie z serkiem Turek Fit i pomidorem. Drugie - grahamka z serkiem topionynm hohlanda. Właśnie zrobiłam hummus, ale jest ohydny, więc leci do śmietnika ;P na obiadek będzie zupka. |
2008-12-11, 20:16 | #610 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Cytat:
Gratulacje ze spadku wagi! Trzymaj się cieplutko i częściej do nas zaglądaj, bo przykład można z Ciebie czerpać i to jaki... Mobilizuj nas, razem damy radę. |
|
2008-12-11, 20:25 | #611 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
A to węgli się nie je na kolację? Dobrze wiedzieć . Muszę chyba poczytać jakąś fachową literaturę na temat komponowania posiłków bo trochę ciemna jestem.
Miałam mało czasu to mało jadłam, wiem, zmienię to jakoś, ale chyba moje studia nie sprzyjają diecie A tak pozadietowo, to byłam u fryzjera i poprawiłam sobie samopoczucie - zrobiłam się na rudo |
2008-12-11, 20:36 | #612 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Rudy jest śliiiczny, gratulacje ;D
I nie, węgle się je rano, bo wtedy ma się pewność, że się spalą w ciągu dnia - inaczej łatwo się odkładają jako tkanka tłuszczowa właśnie. Białko nie - nie magazynuje się w organiźmie, jest budulcem dla mięśni, więc o ile nie pracujesz nad rozrostem masy mięśniowej, to jego nadmiar jest wydalany. Dlatego węgle do południa - żeby spalić w ciągu dnia, a na kolację białko, żeby nie być głodnym : ) |
2008-12-11, 20:42 | #613 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Zapamiętam sobie na przyszłość
A chleb, jogurty np. to węglowodany? Rozumiem, że na kolację to jakaś rybka, jajka albo twarożki? |
2008-12-11, 20:42 | #614 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Cytat:
Nie możesz dopuścić do tego, żeby organizm głodował przez studia... Zawsze coś pożywnego można spakować do torebki... Dziewczyny, pomóżcie - co można dodać do kaszy gryczanej i brokułów zrobionych na parze - oprócz cycków kurczaka i ryby... jakiś sosik serowy czy coś... nie wiem, muszę tego brokuła wykorzystać... Edit: rudy jest tajemniczy i pociągający... Edytowane przez Naamah6 Czas edycji: 2008-12-11 o 20:44 |
|
2008-12-11, 20:49 | #615 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Może sos carbonara? Z odrobiną chudego boczku? Ja uwielbiam.
Albo w piekarniku stop na brokule plaster camemberta. MMM. I chleb to typowy 'węglowodan', jogurt już nie : ) Oczywiście jeżeli owocowy, to tak. |
2008-12-11, 20:54 | #616 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Naamah - zabieranie ze sobą jadła na uczelnie wiąże się ze wcześniejszym wstawaniem, a to nie jest moja mocna strona Ale masz rację, postaram się.
Ja brokuły robiłam z makaronem pełnoziarnistym, oliwą i czosnkiem, na to sypałam trochę parmezanu. Ale tak teraz wymyśliłam, podbnie do rejestracji, że możnaby zapiec z serem tylko z mozarellą light |
2008-12-11, 20:56 | #617 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 47
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Witam
Nie pisałam do Was bardzo długo:/obiecuje poprawę! Cały czas trzymałam dietę prawie bez większych grzeszków, ale dziś nie wytrzymałam i zjadłam paczkę crunchipsów tak to jest jak się wyjdzie bez obiadu i człowiek głodny! dziewczyny gratuluje utraty wagi! Ja zeszłam na 64 i tak stoi w miejscu i ruszyć się nie chce, ale się nie poddaje walczę dalej do kwietnia mam czas na pozostałe 6kg a jak się uda to i 8 kg |
2008-12-11, 21:03 | #618 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
No to we trzy w jednym czasie pomyślałyśmy o tym samym... Tylko ja tak mniej dietowo, bo je w piekarniku podpiekę z papryką i żółtym serem... Od dawna miałam na niego ochotę....
Wiem, że mało dietowo, ale białko nadrabiam w reszcie posiłków, na śniadanie zjem wedlinkę, wiec jakos to będzie... |
2008-12-11, 21:16 | #619 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Cytat:
A z tymi chipsami - to ja od czasu do czasu też mam takie naloty. I wtedy wolę zjeść pół paczki małych, bo jak sobie odmówię, to będą za mną tak chodzić, że za kilka dni to zjem całą ogromną paczke... |
|
2008-12-12, 23:25 | #620 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Ej, dziewczyny, co za dezercja... Cały dzień cisza....
|
2008-12-13, 10:49 | #621 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Hej dziewczyny
Widzę, że wątek na wymarciu? Ja wczoraj trochę balowałam i nie miałam czasu pisać. Trochę sobie nieciekawie podjadłam wczoraj, ale tańczyłam chyba ze 4 godziny non stop, więc chyba to spaliłam Wczoraj było: śniadanie: activia i kromka razowca z bieluchem obiad: sałatka (sałata, pomidor, kukurydza, papryka, kurczak, oliwa, ocet winny, przyprawy) + kromka chleba białego niestety... podwieczorek: baton musli kolacja - hmm... no piwo i 3 ciastka Dzisiaj już staram się jeść normalnie i trochę więcej i konkretniej, więc nie bijcie Mam nadzieję, że reszta też jakoś sobie radzi |
2008-12-13, 13:00 | #622 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
No niestety chyba na wymarciu...
Ja dzisiaj od rana dobrze sie trzymam, ale wieczorkiem wiem, że idę do klubu, i niestety kilka piwek wpadnie... Ale cóż... Raz sie żyje. |
2008-12-14, 17:36 | #623 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Uuu dziewczyny, ale tu cicho...
U mnie wczoraj cały dzień dieta, a na wieczór 2 kawałki pizzy Trochę się tym podłamałam i dzisiaj jem grzecznie . A dietę nadal prowadzę, ale chyba tylko już z Naamah |
2008-12-14, 18:54 | #624 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 145
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
ja też jeszcze "niby" jestem niby, bo mi dieta zwyczajnie nie idzie zwytrzymuje 2-3 dni a potem jem wszyzstko to co nie powinnam także porażka
|
2008-12-14, 19:30 | #625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
|
2008-12-14, 19:36 | #626 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
IR - fajnie że jesteś
Podsumowanie dnia: śniadanie - musli (5 łyżek) + otręby (łyżka płaska) + mleko 0,5% (3/4 szklanki) obiad - makaron pełnoziarnisty z sosem pomidorowym z tuńczykiem (spory talerz) podwieczorek: kromka chleba pełnoziarnistego z serkiem wiejskim kolacja: omlet z 2 jaj podsmażany na odrobinie oliwy + pół kromki chleba No, czyli w porównaniu do ostatnich dni całkiem całkiem... tylko warzyw i owoców mało bo nie byłam na zakupach i dojadałam co było |
2008-12-14, 19:46 | #627 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 914
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Cytat:
__________________
'You tell me we can start the rain.
You tell me that we all can change You tell me we can find something to wash the tears away.' |
|
2008-12-14, 19:50 | #628 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 550
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Ooo, KOKAINO dziękuję ślicznie za ocenkę
Zazwyczaj zjadam na drugie śniadanie jakieś mandarynki (bo jest sezon, a ja je uwielbiam ) no a te warzywka to jakoś dorzucę. Jutro pójdę do marketu bo dzisiaj miałam leniwą niedzielę w piżamce |
2008-12-14, 19:52 | #629 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 914
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Cytat:
A do tych mandarynek dorzuć jakiś jogurt/ serek homo i będzie git
__________________
'You tell me we can start the rain.
You tell me that we all can change You tell me we can find something to wash the tears away.' |
|
2008-12-14, 21:27 | #630 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta od 24. 11. 08 Kto ze mną?
Widzę, że sie trochę ruszyło... IR wracaj do nas szybko.
Ja dzisiaj porażka - bo baardzo mało zjadłam... Mam mega kaca i po prostu nic nie mogę w siebie wcisnąć. Na jutro: śniadanie: 2 kromki razowca - jedna z polędwicą sopocką i serkiem pleśniowym, druga z Almette, pomidor z oliwkami II śniadanie: jogurt z garścią mieszanki studenckiej, ziarnem sezamu i słonecznika, 1 łyżeczką błonnika jabłkowego, pomarańza, mandarynka obiad: szklanka kaszy jęczmiennej, smażona pierś z kurczaka, ważywa na patelnię podwieczorek: serek homo z ziołami i pomidorem kolacja: tuńczyk wsw z jajkiem na twardo i mieszanką fasoli czerwonej i białej |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:34.