Nie denerwuje was lakier, ktorego jest mniej i pedzelek nie jest w nim zanurzony?

[tutmirlajt]

Czy do konca zuzywacie lakiery? Jak mnie denerwuje kiedy lakieru jest jeszcze polowa a pedzelek siega do polowy buteleczki. Co ostatecznie powoduje ze pedzelek jest suchy a nabranie na niego lakieru to nielada wyzwanie :/ Jak to u was jest? Nie denerwuje was to?

[bybella]

osobiście denerwuje mnie to bardzo potem trzeba kombinować, przechylać buteleczkę itd. a malowanie paznokci zajmuje wtedy wieki

[tutmirlajt]

Napisane przez bybella

osobiście denerwuje mnie to bardzo potem trzeba kombinować, przechylać buteleczkę itd. a malowanie paznokci zajmuje wtedy wieki

No wlasnie..dlatego juz chyba nie kupie zadnego drogiego lakieru :/

[Damaris_]

Ja w sumie nigdy nie zuzylam calego lakieru, ale mam ich juz chyba za duzo, zeby do tego kiedykolwiek doszlo.
Mam kilka starszych do polowy zuzytych, zawsze jak chce takiego uzyc to biore go troche wczesniej zeby wymieszac i opieram butelke o cos tak, zeby bylo latwiej nabierac.

[agatacia]

Tak mi coś sie kojarzy, że gdzieś widziałam takie silikonowe małe podkładki pod lakier - wkłada się tam buteleczkę w taki sposób, że jest ona ciągle w pozycji przechylonej i nabranie lakieru z takiej w połowie wykonczonej buteleczki jest ułatwione. W sumie rozwiązanie banalnie proste, a jak może ulatwić zycie

[Kasalenna]

mi kurcze lakiery zasychają, bo mam ich zawsze dużo więc nie zużywam całych, ale fakt, nie powinni tak robić... dźwignia handlu, no :P nieuczciwe..

[bybella]

Napisane przez Kasalenna

mi kurcze lakiery zasychają, bo mam ich zawsze dużo więc nie zużywam całych, ale fakt, nie powinni tak robić... dźwignia handlu, no :P nieuczciwe..

jest taki rozcieńczalnik do lakierów, za cała dość sporą buteleczkę dałam chyba z 8 zł

[Sorbet]

Ja nie widzę problemu - jeśli lakier się kończy to buteleczkę kładę na boku (cały czas tak sobie leży w pudełku). Gdy chcę go użyć trzymam go w rękach do góry nogami przez minutę - lakier szybko spłynie na pędzelek. Paznokieć pociągam 3 ruchami pędzla, wkładam pędzel do butelki, zakręcam, lakier spłynie na pędzel i tak każdego paznokcia maluję.

A co do rozcieńczalnika - też miałam i nie jestem zadowolona z produktu. Lakier, który był dobrej jakości i trzymał się 5 dni, po dodawaniu rozcieńczalnika stał się po jakimś czasie kruchy i odpryskiwał po 2 dniach... Trochę się rozczarowałam, niestety. Ale lepiej dolewać takie coś niż zmywacz.

[bybella]

Napisane przez Sorbet

Ja nie widzę problemu - jeśli lakier się kończy to buteleczkę kładę na boku (cały czas tak sobie leży w pudełku). Gdy chcę go użyć trzymam go w rękach do góry nogami przez minutę - lakier szybko spłynie na pędzelek. Paznokieć pociągam 3 ruchami pędzla, wkładam pędzel do butelki, zakręcam, lakier spłynie na pędzel i tak każdego paznokcia maluję.

A co do rozcieńczalnika - też miałam i nie jestem zadowolona z produktu. Lakier, który był dobrej jakości i trzymał się 5 dni, po dodawaniu rozcieńczalnika stał się po jakimś czasie kruchy i odpryskiwał po 2 dniach... Trochę się rozczarowałam, niestety. Ale lepiej dolewać takie coś niż zmywacz.

no ja też tak robię, ale właśnie to mnie wkurza

na szczęście nie zauważyłam u siebie tego typu objawów... a zmywacza też kiedyś dodawałam

[curlygirl84]

Grr, mnie też to denerwuje
Dlatego teraz kupuję przeważnie tanie lakiery za 3-4 zł w małych buteleczkach I tak nigdy nie zużyłam lakieru do końca, więc po co przepłacać?

[anka_85]

Napisane przez tutmirlajt

Czy do konca zuzywacie lakiery? Jak mnie denerwuje kiedy lakieru jest jeszcze polowa a pedzelek siega do polowy buteleczki. Co ostatecznie powoduje ze pedzelek jest suchy a nabranie na niego lakieru to nielada wyzwanie :/ Jak to u was jest? Nie denerwuje was to?

Twoje głupie pytania mnie denerwują.

[bybella]

Napisane przez anka_85

Twoje głupie pytania mnie denerwują.

[ciezarna_zakonnica]

Napisane przez tutmirlajt

Czy do konca zuzywacie lakiery? Jak mnie denerwuje kiedy lakieru jest jeszcze polowa a pedzelek siega do polowy buteleczki. Co ostatecznie powoduje ze pedzelek jest suchy a nabranie na niego lakieru to nielada wyzwanie :/ Jak to u was jest? Nie denerwuje was to?

Denerwuje, zaiste. A jeszcze bardziej denerwuje wtedy, gdy z lakieru wypada METALOWA KULKA (po wuj? :|)

[zygzak]

Napisane przez ciezarna_zakonnica

Denerwuje, zaiste. A jeszcze bardziej denerwuje wtedy, gdy z lakieru wypada METALOWA KULKA (po wuj? :|)

do mieszania barwnika.

[ciezarna_zakonnica]

jestem chyba nierozgarnięta,bo pierwszy raz zdarzył mi sie lakier z czymś takim.

[summerisgone]

A ja właśnie szukam takich kulek żeby powrzucać do lakierów które ich oryginalnie nie mają. Jak cie denerwują to możesz mi wysyłać ;P