|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2018-02-27, 06:59 | #2281 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzien dobry w 37 tygodniu
Brzuch spada na kolana. Juz ładnie mi sie 4 palce mieszczą miedzy biustem a brzuchem Musze dzis na wizycie zapytac lekarkę czy przypadkiem nie wprowadzili zakazu odwiedzin. Katstan, jak sytuacja? Kilka godzin wczesniej wyszłaś ze szpitala a na wieczor taka akcja Oliwka, na szczescie rodzę po raz pierwszy i liczę na brak zakazu nie uśmiecha mi sie pakować jak na armagedon, bo nikt nie bedzie mi mogl nic donieść Widzę, ze nocna zmiana w pełni kwitła. Ja tez miedzy 3 (dziecko postanowilo wtedy koordynację ruchową poćwiczyć) a 4:30 nie spałam, ale maz tak mi sie wiercił w lozku, ze nie chciałam go obudzić podświetlonym wyświetlaczem Jolinko, przez Ciebie musze sobie kakao zrobic Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-02-27, 07:00 | #2282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cześć dziewczyny!
Oooooo, jak mnie dawno tutaj nie było Witamy się z karmienia w 11 dobie życia : jupi: U nas wszystko ok młody ładnie ssie przez kapturek, dzisiaj będziemy próbować już bez. W nocy ściągam pokarm laktatorem bo mąż też wstaje na (jak my to mówimy) jedną zmianę strasznie się upierał żeby wstawać w nocy chociaż raz bo mówi, że ja robotem nie jestem. Oprócz tego w ciągu dnia także ścigam raz lub 2 razy mleko laktatorem aby mąż mógł karmić. U wiecie co się z tego wszystkiego zrobiło? Ostatnio młody nie chciał jeść ode mnie z butli tylko szukał cyca! A od męża łyka od razu! To takie urocze Przeszliśmy już strasznie ropiejące oczka (mleko matki-efekt natychmiastowy!),zatwardz enie (mama sobie pofolgowała - miałam wyrzuty sumienia do płaczu ;( ), obsikanie i to drugie - po zatwardzeniu mój syn dostał takiego ciśnienia, że pół godziny sprzątałam przewijak jeśli ktoś ma przewijak na łóżeczku - ratuj się kto może teraz będziemy walczyć z trądzikiem, ale chyba też go potraktuję mlekiem I odpadł nam przed wczoraj pępek! : jupi: całe szczęście, bo do samego końca miałam stres z higieną tego W nocy dzieciak śpi z nami w pokoju w kołysce, a dzień w swoim łóżeczku. Przewijak mamy w pokoju dzieciaka, ale u nas młody tak szybko trawi, że przewijamy go po karmieniu. Przez ten czas zdążę czy ja czy mąż się obudzić, więc przejście do drugiego pokoju nie jest problemem. Więc układ zostaje taki jaki jest. I mamy monitoring oddechu, który zaczyna nam działać na nerwy. Dał już kilka razy fałszywe sygnały. Nie wpadaliśmy w panikę, ale sprawdzaliśmy każdy sygnał. Chyba jest za mało czuły i coś mi tam nie gra. Nie wiem czy kupiłabym dzisiaj ponownie. I tak z mężem zaglądamy do pokoju średnio co 20 minut (niezły wynik, w pierwszym tygodniu zaglądaliśmy co 5 minut ). Poza tym trafiło nam się grzeczne dziecko w nocy śpi i je, czasami ma zrywy na to, żeby oglądać wszystko wokoło ( zazwyczaj koło 4 nad ranem - zazwyczaj na męża zmianie ). Nie mamy problemów z kolkami i uczuleniami. Chociaż młodemu totalnie nie podchodzą pieluchy Pampersa. Kiedyś skończyły mi się Babydream i założyłam mu chyba 2 Pampersa z tej darmowej paczki z Ross i wysypało go od razu. Na szczęście po zmianie zeszło w tym samym dniu. Poza tym oboje jesteśmy zakochani w nim mąż uwielbia się nim zajmować. Dobrze się wymieniamy obowiązkami i chyba fajnie nam to wychodzi dzisiaj mąż poszedł pierwszy dzień do pracy po porodzie, ale mówi, że ja mogę wracać do pracy, a on będzie siedział z synem w domu po moim trupie No i miałam ostatnio to o czym chyba pisała Macassie - wpadłam w panikę, że on tak strasznie szybko rośnie i już nigdy nie będzie taki malutki. Bo rośnie szybko - widać to po nadgarstkach, które robią się już grubsze, dłoniach i przede wszystkim główce. Zażądałam natychmiastowego zrobienia zdjęć Jutro przyjedzie położna na ważenie i mierzenie. Ciekawe ile ta moja kuleczka już waży Ależ się rozpisałam. Może trochę nadrobię wątek i coś naskrobię Miłego dnia wszystkim Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wymianka Edytowane przez kasia6713 Czas edycji: 2018-02-27 o 07:08 |
2018-02-27, 07:00 | #2283 | |||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
dzień dobry
chyba cos w tym jest... żeby w drodze na poród mi takich jaj nie robił bo ile mozna krążyć Cytat:
w poczekalni mój sobie czytał plakaty i doczytał, że w ostatnich dniach przed porodem nastroje ciężarnej będa mega chwiejne... i chyba pobudziło w nim to dodatkowe zasoby cierpliwości ;D a czemu zaspa jednak nr 1? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
oho... to Twój chłopczyk na bank będzie starszy od mojego trzymaj się! w ogole to się dzieje! |
|||||||
2018-02-27, 07:11 | #2284 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
kasia - cydownie sie czyta Twoj post. Super że tak się zgraliscie i jest idealnie! Cieszcie się sobą kazdego dnia! Aż Wam zazdroszczę! Ale marzec już coraz bliżej, od czwartku Mała może się rodzić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 07:17 | #2285 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Kasia, wspaniałe wiesci nam napisałaś oby mały rósł Wam zdrowo i grzecznie dalej juz jesteście coraz bardziej doświadczonymi rodzicami
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-02-27, 07:21 | #2286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzien dobry ja juz po badaniach. Nie wiem co wyjdzie z moczu bo musialam o 5 wstac na siku, specjalnie sie po tym napilam zeby o 7 cokolwiek pobrac :/
W nocy mialam jakies skurcze, ale dziwne bo od krzyza ale takie jakby to jelita byly. Zlapalo mnie trzy razy w regularnych odstepach i przeszlo ale juz mialam tryb czuwania. I jeszcze maly mial czkawke i mnie obudzil wiec nie pospalam szczegolnie dobrze Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 07:28 | #2287 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
kasia super wieści... oby tak dalej
|
2018-02-27, 07:42 | #2288 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Gin powiedział, że szyjka zamknięta, więc to po prostu były brzydkie upławy. Może zaryzykuj jakąś wizytę? Cytat:
Ale bardzo fajnie życie pokazuje, że nie ma sensu się na nic nastawiać. W zeszłym tygodniu jeszcze się bałam porodu, w tym boję się, że wyskoczy w złym momencie, że nie zdążę się doleczyć Może te mrozy załatwią trochę te bakcyle i zniosą zakazy |
||
2018-02-27, 07:45 | #2289 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
asiula - też o 5 mega chciało mi sie siku... ale udało sie wytrzymać do rana. Czekam właśnie w kolejce do labu, ale tylko 2 osoby są przede mną
I biedna jesteś z tymi skurczami... Ale dziś ziiiimno... U mnie -11 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 07:46 | #2290 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Asiula, ja ostatnio też zaniosłam takie słabe siku i zrobili normalnie badania, trochę masę miały mniejszą, ale też bez dramatu.
Kasia, jacy wy już zorganizowani |
2018-02-27, 08:04 | #2291 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 744
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Kasia cudownie się czyta waszą historię😊 jesteście cudowną rodzinką 😙😍
Cytat:
Koleżanka z pracy tż mówiła mu że tydzień przed porodem mogła spać nawet po 14h/dobę i mój jak wczoraj przyszedł a ja ledwo zdążyłam wstać z drzemki to już 'ocho! ktoś magazynuje energię' 😉 No odkrywca, jak się pół nocy nie śpi to kiedyś trzeba nadrobić😉 Poza tym za tydzień termin 😁 A no właśnie 😱 40 tc 😱 Wczoraj odkryłam znów obniżenie brzucha (pierwsze dwa tyg temu), na prawdę ciężko się siedzi z takim bębnem między nogami😎 I dzięki dziewczyny za wszelkie życzenia 😙 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Can't wait to meet you |
|
2018-02-27, 08:13 | #2292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Kasia, super, że u Was wszystko dobrze
dajesz nadzieję, że da się to jakoś wszystko zorganizować, a te drobne problemy to pikuś przy ogromie miłości, która pojawia się wraz z maluszkiem też mam wrażenie, ze brzuch poszedł w dół, ciężko się siedzi, zakłada skarpetki aż zaczęłam się trochę stresować jutrzejszą wizytą, potrzebuję jeszcze ze dwa tygodnie na ogarnięcie paru rzeczy |
2018-02-27, 08:14 | #2293 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Mnie się śniło, że leżeliśmy w łóżku i czekaliśmy z mężem, aż zacznę rodzić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 08:16 | #2294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 7 055
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Hej Dziewczyny! Alez mnie dawno tu nie bylo widze, ze jedna z nas juz rozpakowana - gratualacje Kasia!
Ktos jeszcze jest juz po drugiej stronie?
__________________
2+2 |
2018-02-27, 08:18 | #2295 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Hejo gdzie Ty tyle czasu byłaś? Juz sie lista rozpakowanych na pierwszej stronie stworzyła. Bobasów przybywa Co u Was? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2018-02-27, 08:30 | #2296 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Trzymaj się rodzinko cieplutko 😊 Chloń i szufladkuj każda chwilę... wspomnień nikt nie zabierze i zawsze malutki D będzie z Tobą 😍 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-27, 08:48 | #2297 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 528
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Kasia, bardzo się cieszę że u Was tak super się układa. Najważniejsze to ogarnąć się po szpitalu i wpaść w swój rytm
Ale u nas zimno dzisiaj -16 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 08:52 | #2298 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Kasia!! Super wieści 😙😚 dziękujemy za relacje ❤❤ niech synek będzie okazem zdrowia
Zaczynamy dziś 40 tydzień 😉 godzina "w" zbliża się wielkimi krokami Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 09:04 | #2299 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 7 055
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Źle tą ciążę znosiłam... nie chciałam Wam tu marudzić bez sensu na moje samopoczucie. Tak naprawdę to jestem przeszczęśliwa, że to już koniec, nie mogę się doczekać aż będę po Jestem też przerażona porodem i wcale nie chcę rodzić Także jestem na niezłym rozstroju psychicznym Od kilku dni mam jakieś bóle, ciągnięcia... kilka razy dziennie jestem w toalecie, dziś rano obudził mnie mocny ból jak na okres, promieniował aż do kolan i jakoś przestraszyłam się, że coś zaczyna się dziać, a ja nic! Ani nie spakowana do szpitala, ani ubranka nie są gotowe, ba! jeszcze kilka zamówień muszę zrobić Także dziś ruszam na ostro z wszystkim żeby do końca tygodnia się ogarnąć na tip top.
__________________
2+2 |
|
2018-02-27, 09:15 | #2300 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Dzień dobry
za wszystkie zbliżające się porody Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 09:15 | #2301 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Uuu w nocy straszaki 😎 co prawda do terminu masz jeszcze trochę czasu, ale kto by dyskutowal z Maleństwem 😉 bierz się dzielnie do roboty, kończ zakupy i dawaj znać co u was Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-27, 09:15 | #2302 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Ja zaczynam mieć takie wahania- jak mnie złapie skurcz to myślę "błagam, jeszcze nie teraz". A po godzinie stwierdzam że ok, już bym chciała rodzić :P
Wróciłam do domu i nie wiem czy się nie położyć na drzemkę. Wczoraj obudziłam się o 5 i do 23 byłam na chodzie bez żadnego zjazdu energetycznego. A dzisiaj już od godziny ziewam... |
2018-02-27, 09:26 | #2303 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
U mnie noc też tragiczna. co chwila się budziłam i nie mogłam spać.
za wszystkie wizyty i wyniki!
__________________
|
2018-02-27, 09:28 | #2304 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 568
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Kasia, super się czyta Twojego posta, mam nadzieję że nasze pierwsze dni z Maluchem będą choć w połowie tak fajne póki co nastawiam się na większy stres i zamieszanie
Ja dziś rano byłam w labie i oczywiście wysłuchałam lamentów kolejkarzy na moje wchodzenie bez kolejki. Ale zlałam ich i stałam w kącie żeby nie słuchać. Ostatnio się opuściłam w spacerach więc postanowiłam z labu pójść do Rosska i do domu. Myślałam że mi nogi w stawach zamarzną dałam radę ale -13 to nie jest pogoda na spacery Czytam o tych Waszych czopach i trochę schizuję, np. wczoraj wyjątkowo chodziłam na "dwójkę" kilka razy i byłam pewna że to początek porodu :O oczywiście nic się nie zadziało, grzecznie czekamy. Jutro wizyta <3 a kto ma dziś - powodzenia! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 09:34 | #2305 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 7 055
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Ja pierwszą ciążę też kiepsko zniosłam, ale teraz to już tragedia jest.. a łudziłam się, że druga będzie inna niż pierwsza. No i jest - jeszcze gorsza Do terminu mam 3 tygodnie niby, ale czytam właśnie jak to było u naszej Mecassie i jestem przerażona, bo kilka dni przed porodem miała właśnie bóle jak na okres
__________________
2+2 |
|
2018-02-27, 09:37 | #2306 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Borze co za noc. Idę umrzeć
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-27, 09:45 | #2307 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 900
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Oj widze, ze duzo nas majacych juz ciazy serdecznie dosyc Mnie dzis tak kluje na dole, miednice mi rozsadza, brzuch twardnieje. Ale juz tyle mialam takich dni i nic.
Kasia, dzieki za te podnoszaca na duchu releacje Niby wiem, ze na poczatku jest ciezko, niby wiem, ze potem sie uklada, ale wczoraj mialam chwile zwatpienia. Przed pierwszym porodem przynajmniej psychicznie czulam sie dobrze, a teraz jeszcze malucha nie ma, a juz jestem psychicznie wycienczona. O zmeczeniu fizycznym nawet nie wspominam, choc to powinno minac najszybciej Haha, Asiula, u mnie juz doszlo do tego, ze przy kazdym skurczu mam nadzieje, ze tym razem sie rozkreci. Wczoraj wieczorem takie mocniejsze sie zrobily, zaczelam mierzyc czas to calkiem ustapily oczywiscie |
2018-02-27, 09:52 | #2308 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Ja dziś powinnam jeszcze przygotować laktator i ogarnąć paznokcie u stóp...no i mogę rodzic 😄 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-02-27, 09:57 | #2309 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 353
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Koma, ja wlasnie sie wzięłam na wyparzanie laktatora także do roboty i bedzie po sprawie do tego przeorganizowalam delikatnie torbę do szpitala: 1 koszule, mały ręcznik i klapki schowałam do plecaka z zarelkiem, bo jakby sie stało, ze tata by mnie wiózł to prościej bedzie mi wyjsc przed blok w plecakiem tylko niz całym majdanem. I prościej bedzie na IP sie przebrać. A tak to mi resztę maz dowiezie.
Od rana mam strasznie spuchnięte nogi. Az to czuje i kostek nie widac. Ciśnienie rano 93/67 także moja norma. Teraz podchodziłam i pod 125/75 dochodzi, ale rece mi sie trząść zaczynają. Chyba bedzie zaraz leżenie w wannie zeby do popołudnia dotrzymać Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-02-27, 10:02 | #2310 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 11 225
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja nawet dzis sie wsypalam. O 12 dzwonie ustalic konkretny termin cc. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
razem od 30 września 2005 zaręczyny 7 maj 2009 ślub 6 sierpnia 2011 Pawcio 13.04.2015 |
|||
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:04.