2010-02-11, 16:42 | #2851 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Mi jakoś po roku od wycięcia zrobił się następny w drugiej piersi. Ale podobno nie ma pewności, czy zabieg miał na to wpływ.
Jasne, że nie ma gwarancji, że jeśli i tym razem usunę to następny się znowu nie pojawi, no ale ja wole usunąć, jeśli mam taką możliwość. Najwyżej jak się znowu coś pojawi to będę kontrolować pod USG. |
2010-02-18, 07:54 | #2852 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Można dołączyć ?
W październiku 2008 odstawiłam tabletki anty, ponieważ bardzo mi puchła pierś prawa. W listopadzie 2008r. byłam na pierwszym USG piersi u ginekologa- położnika - stwierdził, że w dole pachowym mam zmiane hypoechogeniczną o wielkości 11mm x 5,5mm. Niegroźne. I tak pozostawione sobie. Przez ten cały czas, aż do lutego 2010 pierś przestawała boleć (zazwyczaj bolała 2tyg prze @ juz, a raczej puchła i była większa od prawej o 2rozmiary) Potem zaczęło się uspokajać. Jednak ponownie od 3mcy zaczęła potężnie dawać o sobie znać. Teraz- początek Lutego 2010 - poszłam na USG. Robiła je radiolog. Stwierdziła, że mam zmiane odpowiadającą włókniakowi na piersi na godzinie 11. Poszłam zinterpretować te dwa USG u ginekologa (który słyszałam, że jest dobry i rzeczywiscie...) dr Z. przyglądał się uważnie obu tym USG- staremu i nowemu i nie mógł uwierzyć, że opis każdego z nich zupełnie się różni. Postanowił, że on sam zrobi mi USG.. I dziś właśnie jestem po tym USG. Wyszło, że... 1) na godzinie 9 na piersi prawej [nazwał to fachowo, ale kartka została w mojej karcie w przychodni] znajduje się zmiana o mieszanej echogeniczności o rozmiarach około 10mm x 6mm. 2) jest też i drugie.. na godzinie 11 również w prawej piersi zmiana hypoechogeniczna o podobnych wymiarach. Przy pytaniu co to oznacza? Powiedział, że pierwszy może być włókniak/gruczolak ale nie musi, a drugie torbielowate. ALE jak podkreślił mówi to na oko, poprzez USG nie jest pewny na 100%, bo "na oko to chłop w szpitalu ponoć umarł". Powiedział, że wyjdzie po biopsji. Idę po skierowanie na biopsję w przyszłym tygodniu (
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara Edytowane przez LadyMK Czas edycji: 2010-02-18 o 08:04 |
2010-02-18, 13:10 | #2853 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 306
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
zwracam się do Was szczególnie Tych, które są już po wycięciu zmian .... chciałam zapytać czy jest możliwość karmienia piersią ??? może od czegoś to zależy ... miejsca wycięcia ??? a może od lekarza ???
|
2010-02-18, 14:19 | #2854 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Jasne, że można trafić na dobrego chirurga, który postawi diagnozę najbliższą prawdy, ale raczej nie zaufałabym ginekologowi robiącemu USG piersi. Na USG z takimi zmianami to najlepiej do specjalisty radiologa albo onkologa. |
|
2010-02-18, 14:31 | #2855 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
sunny, nie wiem czy dobrze zrozumialam ginekologa, ale chyba będę miała tylko tej podejrzanej zmiany biopsje, tej na godzinie 9.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
2010-02-18, 19:49 | #2856 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
ja też bym bardzo chciała, mam nadzieję ze będe miala taką możliwosć |
|
2010-02-19, 14:40 | #2857 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
witam,
ostatnio pisałam, że wykryłam zgrubienie w prawej piersi.... poszłam na biopsję ... okazało się że to zbitek tkanki tłuszczowej .... |
2010-02-19, 20:17 | #2858 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
no i superbardzo się cieszę że to żaden guzek obyś nigdy więcej nie musiała się tak zamartwiać
|
2010-02-21, 19:28 | #2859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lębork
Wiadomości: 268
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Hej
W poniedziałek miałam usuwany guz, prawdopodobnie gruczolakowłókniaka. Pierś wogóle nie bolała, nie boli, teraz zaczyna swędzieć.Jutro zdjęcie szwów. Mam pytanie jakiego zdania sa Wasi lekarze ile trzeba czekać z zajsciem w ciąże po takim zabiegu? Pozdrawaim
__________________
Mikołaj 19.02.2009 Filip 31.03.2011 |
2010-02-21, 21:04 | #2860 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 082
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
a ja mam dość dziwny problem, opowiem od początku.
ok. 2, 3 lata temu zaczęlam brać tabletki antykoncepcyjne (yasminelle) wszystko było w porządku, dobrze się czułam, nie miałam żadnych zmian w piersiach. brałam je przez około 10 miesięcy, potem przestałam. hm, rok temu zaczęłam znów je brać i własnie.. po około miesiącu stosowania wyczułam w lewej piersi, po boku guzek, bolesny, który wraz z odstawieniem zniknął. byłam ostatnio na badaniu ginekologicznym, miałam badane piersi. wszytsko ok. wspomniałam lekarzowi o mojej przygodzie z guzkiem, powiedział ze moze sie tak zdarzać i trzeba to kontrolować. dostałam receptę na inne tabletki (cilest) liczyłam na to, że po zmianie ten problem minie. jednak nie minął.. właśnie koncze pierwszy blister i moja lewa pierś jest bolesna i wyczuwam zgrubienie. czy któraś z obecnych tu wizażanek miała podobny problem? pozdrawiam i proszę o odpowiedź |
2010-02-22, 07:14 | #2861 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
No cóż, lekarz miał niewątpliwie rację - istnieje coś takiego jak nowotwory hormonozależne. Zmiana tabletek, jeśli ktoś ma skłonność do powstawania takich zmian nie pomoże - bo to i to hormony, prawda.
Z tego co mi powiedział lekarz, to różne zmiany mogą powstawać nie tyko pod wpływem przyjmowanych dodatkowych dawek hormonów, ale też pod wpływem zaburzeń równowagi hormonalnej... ale coś w tym chyba jest, że lekarze zabraniają przyjmować hormony, jeśli ktoś ma np gruczolakowłókniaki. |
2010-02-22, 12:02 | #2862 |
Rozeznanie
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Kurcze dziewczyny ja nie poszłam jednak wycinać tego guzka i do końca nie wiem czy dobrze zrobiłam
Ale co lekarz to inna opinia, byłam u jakiegoś profesora, najlepszego w moi regionie, pomacał momacał, obejrzał wszystkie usg i stwierdził że on by tego nie wycinał bo: - guzek jest ruchomy - jest zaraz pod skórą - bo pojawiają się potem nowe Zalecił kontrolowanie, obserwację i polecił lekarza który zajmuje się takimi rzeczami. Tak że narazie z wycinaniem się wstrzymałam, miałam już robione 2 razy usg i guzek na szczeście się nie powiększa, jeśli jednak (odpukać) na kolejnym wyjdzie że się powiększył, biegne go usunąć.
__________________
21.08.2010
" Ślubuję Ci miłość..." |
2010-02-22, 12:36 | #2863 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
|
2010-02-22, 18:11 | #2864 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 082
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
rozumiem, że mogę sie pożegnać z antykoncepcją hormonalną.. mam 20lat, nie wiem czy nauczę się rozkoszować seksem, mając w głowie ciągle "wpadka, wpadka, wpadka" a samej prezerwatywie nie wierzę
dziękuję za odpowiedzi! |
2010-02-23, 10:51 | #2865 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 190
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
AntenkA86
wiesz też się zastanawiam.. mój też jest ruchomy i zaraz pod skórą w okolicach dekoltu wize jak się położę bardzo dobrze wyczuwalny. ja zaczekam do końca wakacji i jak będzie się zmieniać to usunę.. MAM PYTANIE. jak się ma SOLARIUM do włókniaka? nie mówię że chodzę tam, ale pasowało by mi się 1 raz tam wybrać. (nie nałogowo) |
2010-02-23, 18:59 | #2866 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Dziewczyny
a ja mam pytanie Czy gruczolakowłókniak bądź torbiel na piersi - nie pogorszy się w ciąży? czy może się stać coś złego? co się z takim guzkiem dzieje w ciąży? Czy jest tu jakas dziewczyna, która mając gruczolakowłókniaka zaszła w ciąże? Jak się wtedy zachowywała wtedy piers? Teraz przed @ mam opuchnieta piers i boli i boję się co może być w ciąży [a niecierpliwie czekam na [nie]przyjscie okresu]
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
2010-02-23, 20:12 | #2867 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lębork
Wiadomości: 268
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Ja miałam gruczolakowłókniaka w ciąży.Pod wpływem hormonów powiększył się, a tydzień po porodzie osiągnął średnicę 4,5cm. Miałam problemy z karmieniem tą piersią, ciągle jakieś zastoje pokarmu.Mimo to dałam radę karmić przez 8 miesięcy.
Tydzięń temu usunęłam drania i chcę zajść w drugą ciąże, tylko nie wiem ile muszę czekać.
__________________
Mikołaj 19.02.2009 Filip 31.03.2011 |
2010-02-24, 06:20 | #2868 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
A przed ciążą wiesz moze jakiej byl wielkosci ten gruczolakowłókniak?? Ja mam obecnie 10mm na 6mm Pozdrawiam
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
|
2010-02-24, 07:14 | #2869 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lębork
Wiadomości: 268
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Przed ciążą miał ok 2cm, a rok po ciąży , tuż przed zabiegiem 1,5cm i nie wyczuwałam go już przy takim domowym "ręcznym " badaniu.(ale był) Hormony w ciąży sprawiły że tak urósł.Lekarze mówili że jak skończę karmić to mam się tym zająć, zrobić biopsię i usunąć lub kontrolować.
__________________
Mikołaj 19.02.2009 Filip 31.03.2011 |
2010-02-24, 19:51 | #2870 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
dobrze ilonchen, że to napisałas.
Dlatego dziewczyny, które mają guzki i chca mieć dzidzi. Najpierw wycinamy póżniej się staramy |
2010-02-24, 20:01 | #2871 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lębork
Wiadomości: 268
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Tak jest.
Ja miałam w poniedziałek sciągane szwy.Ładnie się goi.Jak lekarz da mi zielone światło to zaczynamy staranka.Nie zdecydowałabym się na kolejną ciążę z guzkiem w piersi.
__________________
Mikołaj 19.02.2009 Filip 31.03.2011 |
2010-02-25, 08:37 | #2872 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
to ja teraz czekam na @ [ choc wolalabym zeby mimo wszystko nei przyszedl...] i zajmuje sie guzkiem.
Musze zadzwonic i umowic sie na biopsje. Dziewczyny a co sie robi z torbielem w piersi?
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
2010-02-25, 18:56 | #2873 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
byłam dzisiaj u ginekologa, skierował mnie do onkologa na biopsje bo mam guzka w prawej piersci, boje się strasznie, czy biopsja boli? na czym ona polega ? ile to czasu zajmuje?
Trzymajcie się wszytskie. Mam nadzieję ze juz niedlugo też będe miała to już za soba podobnie jak większość z was |
2010-02-25, 19:19 | #2874 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Cytat:
Ja mam 2, wykryte w 2007, lekarz zalecił do kontroli USG. Są to bardzo powszechne, niegroźne zmiany występujące u większości kobiet. Biopsja polega na pobraniu materiału z guza za pomocą igły do badania histopatologicznego. Ja miałam biopsję cienkoigłową. Była ona oczywiście pod kontrolą USG przeprowadzana, trwała b. krótko (chociaż to pewnie zależy od lokalizacji guza, wielkości piersi tj. jak trudno się do niego dostać). Nie bolało wcale, także nie ma się czego obawiać |
|
2010-02-25, 19:46 | #2875 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
dzieki za odpowiedz.. mam nadzieję ze własnie tak będzie.bezboleśnie.dopier o jutro będę sie umawiac na wizyte i zeby było to jak najszybciej bo to czekanie jest najgorsze. Boje się co tam może być nawet jeśli nic nie groźnego.. chociaz oczywiście tylko na to czekam..dodam ze mam nicale 17 lat i straszna ze mnie panikara ogolnie. ;/
A jeszcze jedno pytanie.. czy wy odczuwałyście jakis ból? tzn ten guzk was bolał ? bo mnie nie boli ale czasami to takie jakby probienie przeszy .. hmm, kurcze nie wiem jak to opisac.. pozdrawiam |
2010-02-25, 22:13 | #2876 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
cześć dziewczyny
pewnie to juz było-przepraszam... ale nie wiem co robic bo też ,,wymacałam'' sobie (tydzień temu)guzka w lewej piersi a najgorsze jest to że ma średnice 2 cm!!to mnie przeraziło w mojej rodzinie mama mojego taty miła ,,coś'' nie wiem dokładnie (podobno raka piersi-niewiem)mam 17 lat,jestem po okresie.Mamie nie moge powiedzieć-wystarczy ze ja potwornie sie boję;( jesli mozecie mi cos poradzić,napisac..cokolwi ekbede naprawde bardzo bardzo wdzięczna |
2010-02-26, 06:56 | #2877 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Najlepiej jakbyś się wybrała do lekarza na USG, to najprawdopodobniej niegroźna zmiana, ale trzeba to potwierdzić, a lekarz wykonujący USG wszystko Ci powie od razu
|
2010-02-26, 08:36 | #2878 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
SUNNY a te torbiele w piersi jakos Ci promieniuja? bola Cie? Bo ja mam tak, że nie moge ani spac na tym boku ani dotknac i często mnie "kłuje".
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
2010-02-26, 12:37 | #2879 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
sunny,dziekuje
a wiec USG,ok. |
2010-03-03, 13:36 | #2880 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!
Jestem po biopsji, wczoraj miałam.
Jak sie nie załamać? Było dwóch facetów, jeden obsługiwał USG, drugi robił biopsję. Posługiwali się opisem z poprzedniego mojego USG, na którym miałam, że mam zmiany na godz. 9 i godz. 11. Zrobili biopsję tego na godz. 9 i wzieli sie za szukanie tego na godz. 11. Jednak nie znaleźli.. Okazało się, że poprzedni pomylił komórki tłuszczowe ze zmianą. Więc miałam tylko jedną biopsję. Wyniki we wtorek. Inaczej wyobrażałam sobię tą biopsję "cienkoigłową", myślałam, że to naprawdę cieniusie. Albo po prostu z przerażenia gdy zobaczyłam strzykawkę, wydawało mi się że ta igła taka gruba jest. Trochę zabolało, szczegolnie jak nakłuwał guzka. Ale byl to ułamek sekundy, nie było źle. Jednak medalu za odwage nie dostałam.. ;p bo wymsknął mi się pisk malutki.. [na widok strzykawki] ---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- acha i powiedzieli, że to włókniak. EMH.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć" Szczęściara |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.