Narzeczonych nam przybywa, dni do ślubu w mig ubywa!:D Czyli PM 2016 cz. 5!

[Anka579]

Napisane przez agnieszka_2612

Ja suknie mam już upatrzoną i innej nie chcę

No i dobrze bo są okropne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnieszka_2612]

Napisane przez Zuziku

Trzymam kciuki!

Mysza co załatwiasz?

Agnieszka nie próbuje nawet tego nadrobić, ostatnio była jeszcze piąta część,a tu100stron w nowej

Lolusl już wróciliście? Jak było?

My wczoraj wysłaliśmy nasze wnioski o stypendium grupy wyszehradzkiej na przyszły rok,jutro musimy jeszcze nadać je poczta.siedzieliśmy nad tym ze 2 tygodnie, trzymajcie kciuki!!!

Wysłane z mojego HTC Desire SV przy użyciu Tapatalka

Trzymamy!
oooo to ja też bym nie nadrabiała w tym wątku bardzo szybko tyle stron przybyło, aby 16 dni i 110 str.
Pomyśl co będzie do 2016

[lolusl]

Wróciliśmy przedwczoraj i było super Ale zmęczeni strasznie byliśmy

[agnieszka_2612]

Napisane przez Anka579

No i dobrze bo są okropne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hahaha
Ja jak bylam na targach ślubnych z tż, to patrzyłam na suknie z kolekcji 2014 i były KOSZMARNE, ohydne. Normalnie w szoku byłam co wprowadzili

[Zuziku]

Napisane przez lolusl

Wróciliśmy przedwczoraj i było super Ale zmęczeni strasznie byliśmy

super! My też codziennie padalismy z nóg wypytam Cię na fejsie o szczegóły!

Napisane przez agnieszka_2612

Trzymamy!
oooo to ja też bym nie nadrabiała w tym wątku bardzo szybko tyle stron przybyło, aby 16 dni i 110 str.
Pomyśl co będzie do 2016

Aż się boję! A suknie są koszmarne,ble! Moja koleżanka zaczęła sprowadzac do CZ sukienki od jakiegoś polskiego producenta i są tak koszmarne,że szkoda gadać.satyna blyszczaca i kroje takie ble,pokaże wam linka,jak będę w domu.jak mi świadkowa w to ubierze,to udusze!!!


Wysłane z mojego HTC Desire SV przy użyciu Tapatalka

[stokrotenka18]

Napisane przez agnieszka_2612

Ja mam do zapięcia dokaldnie, trochę mi zaczynają już wchodzić na zapięcie
Nie no ja też wolę mieć zdrowe włosy, więc się poddaję ścinaniu tych końcówek, ale żal mi później
Ja bym musiała jeszcze z 6-10 cm zapuścić... a nie wiem jak mi szybko włosy będą teraz rosły bo jeszcze takich długich nie mialam (nie licząc komunii)...
A chciałam mieć fryzurę do ślubu coś w ten deseń, więc ciut muszę zapuścić... mają 2 lata jeszcze i wolałabym aby im wystarczyło tyle

Mi się strasznie podobają takie roztrzepane kłosy z kwiatami
ale napewno minimum 10 cm będę musiała zapuścić

Nie żałuj ścietych końcówek, bo to dla ich dobra, jesli byś nie podcieła to np. rozdwojenie końcówek spowodowałoby poważnymi zniszczeniami włosa i później wyobraź sobie że będzie to szło ku górze, naprawdę lepiej obciać ten 1cm czy 2cm niż później na raz 8cm, bo fryzjer stwierdzi że są bardziej znioszczone niż Ty myślisz, albo po prostu jak zwykle to się zdarza to nie zrozumie że chodzi tylko o 1cm

ja obcinam co 3 miesiace teraz już, bo wczesniej nie było takiej potrzeby z resztą nie sa aż w tak złym stanie ale ja je lubię podcinać

[lolusl]

Ja jak oglądałam np Pronovias nową kolekcję to ocha ach albo Anna Kara,cuda Ale rozumiem,że mówicie o jakichś innych

[agnieszka_2612]

Napisane przez stokrotenka18

Mi się strasznie podobają takie roztrzepane kłosy z kwiatami
ale napewno minimum 10 cm będę musiała zapuścić

Nie żałuj ścietych końcówek, bo to dla ich dobra, jesli byś nie podcieła to np. rozdwojenie końcówek spowodowałoby poważnymi zniszczeniami włosa i później wyobraź sobie że będzie to szło ku górze, naprawdę lepiej obciać ten 1cm czy 2cm niż później na raz 8cm, bo fryzjer stwierdzi że są bardziej znioszczone niż Ty myślisz, albo po prostu jak zwykle to się zdarza to nie zrozumie że chodzi tylko o 1cm

ja obcinam co 3 miesiace teraz już, bo wczesniej nie było takiej potrzeby z resztą nie sa aż w tak złym stanie ale ja je lubię podcinać

Wiem, wiem o tym za każdym razem mam obcinane raptem 1 cm, bo więcej nie trzeba Całe szczeście mam taką fryzjerkę że wie co to jest TYLKO KOŃCÓWKI tyle ile trzeba bo kiedys poszłam podciąc końcówki... to chyba z 5cm mi ubyło

W ogole Ty masz śliczne włosy, pewnie grube? Ja mam liche włoski jakbym pokazała mojego WYPASIONEGO kuca to ... a w sumie to dam zdjecie moich "wypasionych" włosów.

[smerfetk_a]

Napisane przez agnieszka_2612

Wiem, wiem o tym za każdym razem mam obcinane raptem 1 cm, bo więcej nie trzeba Całe szczeście mam taką fryzjerkę że wie co to jest TYLKO KOŃCÓWKI tyle ile trzeba bo kiedys poszłam podciąc końcówki... to chyba z 5cm mi ubyło

to tak jak moja obcina minimalnie ile trzeba, nie ma takich dzikich zapędów obcinam końcówki może raz na 2 miesiące

[agnieszka_2612]

Napisane przez smerfetk_a

to tak jak moja obcina minimalnie ile trzeba, nie ma takich dzikich zapędów obcinam końcówki może raz na 2 miesiące

Ja bym musiała iść niedługo bo byłam ostatnio w listopadzie...

[stokrotenka18]

Napisane przez agnieszka_2612

Wiem, wiem o tym za każdym razem mam obcinane raptem 1 cm, bo więcej nie trzeba Całe szczeście mam taką fryzjerkę że wie co to jest TYLKO KOŃCÓWKI tyle ile trzeba bo kiedys poszłam podciąc końcówki... to chyba z 5cm mi ubyło

W ogole Ty masz śliczne włosy, pewnie grube? Ja mam liche włoski jakbym pokazała mojego WYPASIONEGO kuca to ... a w sumie to dam zdjecie moich "wypasionych" włosów.

tzn naturalnie mam blond włosy, a blond włosy są cienkie. Mam ich sporo, jak są rozpuszczone to są ok, ale żeby było ich starsznie dużo w obwodzie kucyka to raczej nie. Nie mam pocieniowanych, bo z tego gów.n.a zeszłam na szczęście kusi mnie żeby je wyprstowac, bo rzadko je az tak katuję, a dawno nie były wyprostowane i wtedy są takie mmmm ostatni raz je prostowałam na sylwestra a wczesniej chyba ze 2 lata nie

ehh ja na fryzjerach się przejechałam, ciesz się że trafiłaś w dobre ręce co do koncówek

[agnieszka_2612]

Napisane przez stokrotenka18

tzn naturalnie mam blond włosy, a blond włosy są cienkie. Mam ich sporo, jak są rozpuszczone to są ok, ale żeby było ich starsznie dużo w obwodzie kucyka to raczej nie. Nie mam pocieniowanych, bo z tego gów.n.a zeszłam na szczęście kusi mnie żeby je wyprstowac, bo rzadko je az tak katuję, a dawno nie były wyprostowane i wtedy są takie mmmm ostatni raz je prostowałam na sylwestra a wczesniej chyba ze 2 lata nie

ehh ja na fryzjerach się przejechałam, ciesz się że trafiłaś w dobre ręce co do koncówek

Ja prostownicy nie używam 3 rok odkąd mam grzywkę na bok, bo jak miałam prostą to chociaż ją musiałam ułożył prostownicą
Ja też mam dużo włosów, ale strasznie cieńkie z natury mam takie jak na zdj. brązowe raz farbowałam szamponetką (2 lata temu) i raz miałam pasemka utleniaczem (5 lat temu)

[zielona1911]

a ja suknie planuje kupic uzywana. nie taka princesske tylko cos takiego

Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Ja też byłam wzoraj u fryzjera podciąć końcówki, bo nie byłam bardzo dawno.
2 miesiące wybieram się do swojej fryzjerki, ale cały czas nie miałam jak, bo mieszkam obecnie za daleko i mam beznadziejne połączenie autobusowe, a jak byłam w domu to tylko na święta.
Poszłam do pierwszego salonu obok na początku obcięła tyle ile chciałam (a chciałam jak na mnie sporo), a potem przez 40minut zaczęła równać i skończyło się tym, że obcięła drugie tyle

[stokrotenka18]

Napisane przez agnieszka_2612

Ja prostownicy nie używam 3 rok odkąd mam grzywkę na bok, bo jak miałam prostą to chociaż ją musiałam ułożył prostownicą
Ja też mam dużo włosów, ale strasznie cieńkie z natury mam takie jak na zdj. brązowe raz farbowałam szamponetką (2 lata temu) i raz miałam pasemka utleniaczem (5 lat temu)

nie sa złe Twoje włosy, ale końcówki chyba powinnaś obciąć ja to jestem przewrażliwiona na tym punkcie

a co powiesz na moje katowanie co 2 tygodnie rudą farbą? Bo nie odkryłam że odświeżać można kolor szamponetką a teraz wersja dla leniwych czyli mam brąz, na 3 miesiące mam spokój, chyba że piję drożdże na porost to częściej.
Moje odrosty wyglądają np. na przedziałku jak łysina, bo mam jasny blond

[smerfetk_a]

Miałam zrobić zdjęcie moich włosów, a zawsze zapomnę. Teraz umyłam, jak kogoś dorwę żeby mi zrobił fote to wrzuce

[agnieszka_2612]

Napisane przez stokrotenka18

nie sa złe Twoje włosy, ale końcówki chyba powinnaś obciąć ja to jestem przewrażliwiona na tym punkcie

a co powiesz na moje katowanie co 2 tygodnie rudą farbą? Bo nie odkryłam że odświeżać można kolor szamponetką a teraz wersja dla leniwych czyli mam brąz, na 3 miesiące mam spokój, chyba że piję drożdże na porost to częściej.
Moje odrosty wyglądają np. na przedziałku jak łysina, bo mam jasny blond

Tak, powinnam zdecydowanie, ale się obijałam teraz
To ładnie je katowałaś ja się staram nie katować a tż i tak nie chce abym farbowała, ledwo się na szamponetkę zgodził

[stokrotenka18]

Napisane przez agnieszka_2612

Tak, powinnam zdecydowanie, ale się obijałam teraz
To ładnie je katowałaś ja się staram nie katować a tż i tak nie chce abym farbowała, ledwo się na szamponetkę zgodził

Mi to właściwie obojętne, brąz widze że postarzył mnie - co na tą chwile mi się podoba
rudy ukazywał mój charakter, ale szkoda włosów mi jest na ten kolor. W blondzie sie nie widze, chyba że w takim truskawkowym taki blondo-rudawy Podobam mu się w każdych, chociaż chciałby mieć taką czarnulkę, ale mi chyba za bardzo szkoda włosów, więc jest brąz. No i kategorycznie nie podoba mu się mój mysi blond, więc do niego nie wrócę na tą chwilę, ale moge go szantarzowac czasem nie odzwierciedla mojego charakteru
jak przestaną mnie jarac farby to się zaprę i zejdę z farbowania

[lolusl]

Napisane przez stokrotenka18

nie sa złe Twoje włosy, ale końcówki chyba powinnaś obciąć ja to jestem przewrażliwiona na tym punkcie

a co powiesz na moje katowanie co 2 tygodnie rudą farbą? Bo nie odkryłam że odświeżać można kolor szamponetką a teraz wersja dla leniwych czyli mam brąz, na 3 miesiące mam spokój, chyba że piję drożdże na porost to częściej.
Moje odrosty wyglądają np. na przedziałku jak łysina, bo mam jasny blond

A nie myślałaś o hennie,skoro farbujesz na rudo,brązy i czernie? Np, z indygo wychodzi czerń a nie niszczy w ogóle,a odżywia włosy

[smerfetk_a]

Napisane przez lolusl

A nie myślałaś o hennie,skoro farbujesz na rudo,brązy i czernie? Np, z indygo wychodzi czerń a nie niszczy w ogóle,a odżywia włosy

o właśnie

[stokrotenka18]

Napisane przez lolusl

A nie myślałaś o hennie,skoro farbujesz na rudo,brązy i czernie? Np, z indygo wychodzi czerń a nie niszczy w ogóle,a odżywia włosy

jakoś nie jestem przekonana do henny, nie miałby mi kto jej zrobić - ale w wolnej chwili poczytam o niej

[201604261006]

Napisane przez nniee

A co w tym śmiesznego?

Że JA nie wyobrazam sobie wesela bez wodki. Napewno szybko by sie sk0nczylo.

Napisane przez Anka579

Jeśli jesteście w domu to w dd tvn zaraz będa suknie slubne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Widziałam, nie dość że brzydkie to jeszcze cholernie drogie

Napisane przez Zuziku

Mysza co załatwiasz?

Ja nic Chyba myha


Dziś mamy 7mcy do ślubu

[agnieszka_2612]

Napisane przez mysza93

Że JA nie wyobrazam sobie wesela bez wodki. Napewno szybko by sie sk0nczylo.

Widziałam, nie dość że brzydkie to jeszcze cholernie drogie

Ja nic Chyba myha


Dziś mamy 7mcy do ślubu

pewnie zleci raz dwa!

[Stella275]

Część wszystkim

Strasznie pędzicie, nie było mnie dzień i ciężko mi nadrobić bo tyle wątków na raz poruszacie.

Odnośnie wódki na weselu to jakoś nie wyobrażam sobie żeby u mnie miało jej nie być. Zarówno moja rodzina jak i TŻ jest tego samego zdania a więc będzie, kwestia do uzgodnienia jaka. Co polecacie?

I dzięki za przypomnienie że pasuje mi się wybrać do fryzjera. Końcówki pasuje mi obciąć i trochę je podratować bo niestety zmasakrowałam je straszliwie farbowaniem na machoń , próbuje powrócić teraz do naturalnych czyli coś pod ciemną szatynkę, ale gdy farbuje je na brąz to pierwszy tydzień są spoko a potem znów mi czerwień spod nich przebija

[201604261006]

Napisane przez agnieszka_2612

pewnie zleci raz dwa!

pewnie tak

[stokrotenka18]

Napisane przez Stella275

Część wszystkim

Strasznie pędzicie, nie było mnie dzień i ciężko mi nadrobić bo tyle wątków na raz poruszacie.

Odnośnie wódki na weselu to jakoś nie wyobrażam sobie żeby u mnie miało jej nie być. Zarówno moja rodzina jak i TŻ jest tego samego zdania a więc będzie, kwestia do uzgodnienia jaka. Co polecacie?

I dzięki za przypomnienie że pasuje mi się wybrać do fryzjera. Końcówki pasuje mi obciąć i trochę je podratować bo niestety zmasakrowałam je straszliwie farbowaniem na machoń , próbuje powrócić teraz do naturalnych czyli coś pod ciemną szatynkę, ale gdy farbuje je na brąz to pierwszy tydzień są spoko a potem znów mi czerwień spod nich przebija

skąd ja to znam, na zdjęciu nie widać, ale czerwony barwnik mi tez się pokazuje :/

[agnieszka_2612]

Napisane przez Stella275

Część wszystkim

Strasznie pędzicie, nie było mnie dzień i ciężko mi nadrobić bo tyle wątków na raz poruszacie.

Odnośnie wódki na weselu to jakoś nie wyobrażam sobie żeby u mnie miało jej nie być. Zarówno moja rodzina jak i TŻ jest tego samego zdania a więc będzie, kwestia do uzgodnienia jaka. Co polecacie?

I dzięki za przypomnienie że pasuje mi się wybrać do fryzjera. Końcówki pasuje mi obciąć i trochę je podratować bo niestety zmasakrowałam je straszliwie farbowaniem na machoń , próbuje powrócić teraz do naturalnych czyli coś pod ciemną szatynkę, ale gdy farbuje je na brąz to pierwszy tydzień są spoko a potem znów mi czerwień spod nich przebija

My będziemy mieć Stocka
Ale równiez Pan Tadeusz jest ok, Krupnik też jest ok

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez mysza93

pewnie tak

Ani się nie obejrzymy i będziesz nam foty wysyłać ze slubu (mam nadzieję że się pochwalisz)

[Stella275]

Napisane przez stokrotenka18

skąd ja to znam, na zdjęciu nie widać, ale czerwony barwnik mi tez się pokazuje :/

I zastanawiam sie czy nie obciąć do momentu gdzie jeszcze przebija, czyli jakieś 10cm bo u nasady mam już swoje. tylko boję się że nie odrosną tyle ile bym chciała do ślubu

Właśnie co do Stocka to nie mam przekonania jakoś mi nie podchodzi, Pan Tadeusz jest dobry no i ma ładną butelkę. Ewentualnie Finlandia jeśli uda się gdzieś zdobyć po całości. A o Żubrówce białej co myślicie?

[lolusl]

Napisane przez stokrotenka18

jakoś nie jestem przekonana do henny, nie miałby mi kto jej zrobić - ale w wolnej chwili poczytam o niej

Ja ostatnio robiłam sama,także nie jest to takie trudne W każdym razie polecam!

[agnieszka_2612]

Napisane przez Stella275

I zastanawiam sie czy nie obciąć do momentu gdzie jeszcze przebija, czyli jakieś 10cm bo u nasady mam już swoje. tylko boję się że nie odrosną tyle ile bym chciała do ślubu

Właśnie co do Stocka to nie mam przekonania jakoś mi nie podchodzi, Pan Tadeusz jest dobry no i ma ładną butelkę. Ewentualnie Finlandia jeśli uda się gdzieś zdobyć po całości. A o Żubrówce białej co myślicie?

Finlandia drooooga Nam Stock smakuje
Pana Tadeusza ostatnio na weselu piłam i był ok... i nawet w Selgrosie był ostatnio za 20 zł za 0,5/l - bez koncesji 21zł/22zł/0,5l Więc przyzwoicie jak na taką wódkę
Białej żubrówki nie piłam