|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2020-10-15, 10:18 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Politycy i poczucie wstydu.
Czy ktoras z Wizazanek ma moze polityka w rodzinie/wsrod znajomych?
Tak sobie czytam njusy, widze Sasin znowu opowiada co mu slina na jezyk przyniesie, wydaje sie ze on ma 0 poczucia zenady. Ciekawi mnie co mysli rodzina takiej osoby, czy oni sie wstydza? Czy rozmawiaja o tym w domu?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2020-10-15, 17:42 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Treść usunięta
|
2020-10-15, 17:46 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Nie mają.
W momencie zostania politykiem, dostają od premiera tabletkę antywstydkę. Zażywać raz w miesiącu. |
2020-10-15, 17:56 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
W rodzinie - nie. Wśród dalszych znajomych - tak, umiarkowanie rozpoznawalny polityk z tła. Publicznie inny człowiek niż w prywatnie, poglądy publiczne inne niż prywatne, często sprzeczne. I nie, nie ma on wyrzutów sumienia. Ma parcie na zarabianie w polityce.
|
2020-10-15, 22:22 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: ;-)
Wiadomości: 4 049
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Zazwyczaj im ktos glupszy, tym mniej wstydu. Mam polityka w rodzinie, powiedzmy, ze na nizszym szczeblu niz rzad, nie wstydze sie za jego poglady, sprzeczne od moich - duzy juz jest, niech sam sie wstydzi. Jego blizsza rodzina, czyli matka i ojciec maja takie same poglady, wiec pewnie sa dumni. Ta dalsza strona, czyli moja, czasami sie podsmiewuje co on znowu wymyslil itd.
Sent from my SM-G960F using Wizaz Forum mobile app
__________________
All I wanna do is get high by the beach. |
2020-10-16, 00:05 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 397
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
Tak czy inaczej - mam też w rodzinie polityka, mnie tam rybka co kto myśli dopóki nie próbuje mi wmówić, że ja mam myśleć inaczej (inaczej, w sensie tak samo jak ta osoba). Bycie politykiem to praca jak każda inna (tylko czy tak być powinno?)- od lat jestem korpoludkiem i czasami uważam, że decyzje zarządu są kretyńskie albo że mój przełożony chyba na głowę upadł ale dla mnie to tylko praca, ktoś mi buli za określone obowiązki i umiejętności wykorzystane w określonej ilości godzin w miesiącu. Żeby nie było - nie pracuję w firmie ani nie robię rzeczy, które są sprzeczne z moim światopoglądem i sumieniem, raczej podważam decyzje biznesowe. Nie umiałabym przemilczeć np. krzyków na dzieci pracując jako opiekunka w żłobku czy nie ukradłabym paczki jako kurier - co to to nie. |
|
2020-10-16, 09:30 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88208505]Nie mają. W momencie zostania politykiem, dostają od premiera tabletkę antywstydkę. Zażywać raz w miesiącu.[/QUOTE] Z drugiej strony, to sa tez politycy ideowi lub/i z kregoslupem. Np. JK Ardanowski swoim zachowaniem ostatnio zdecydowanie mi zaimponowal Tym niemniej, wydaje mi sie, ze duzo jest bezwstydnego jechania po bandzie niestety i to bardziej regula niz wyjatek. Wiesz, Sasin to sie wydaje niezbyt lotny po prostu - mierny wierny, ale co np. powiedziec o politykach, ktorzy po prostu wywodza sie z komuny, a teraz przekrecaja historie i robia z siebie wolnosciowcow
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2020-10-16, 11:59 | #8 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
Wracając do tematu: O wiele gorsi, niż politycy bez wstydu, są wyborcy, którzy im to wszystko wybaczają. Jak wytłumaczcie, że Beata Szydło, która pytana o datę wejścia Polski do Unii nie umiała odpowiedzieć na to pytanie, jednocześnie kandydując do Parlamentu Europejskiego i jeszcze dostaje 500 tys głosów i się tam dostaje? Mindfuck. Wtedy się zastanawiam, kto tak naprawdę jest głupi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2020-10-16, 12:24 | #9 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
|
|
2020-10-16, 13:40 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
Dziwie sie, ze ktokolwiek przyznaje w tym racje Korwinowi. Ile ten czlowiek przez ostatnie 30 lat zrobil dla kompromitacji pogladow, ktore jak twierdzi prezentuje, to nie moglby zrobic najgorszy wrog... a pozniej jeszcze wyborcy sa idiotami
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2020-10-16, 14:15 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 170
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
Ja osobiście znam kilkunastu polityków-od szeregowych radnych po byłych ministrów i zasadniczo jak wszędzie bywa różnie. Niektórzy faktycznie traktują politykę jako kolejny zawodowy etap, inni są bardzo ideowi a jeszcze inni chcą się po prostu dorobić i to właśnie Ci ostatni są najgorsi bo zrobią wszystko co rozkaże partia byleby tylko dostać się do Europarlamentu albo SSP i tacy ludzie faktycznie wstydu nie mają |
|
2020-10-16, 14:16 | #12 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
To tak jakbyś ubiegał się o stanowisko w firmie x, nawet nie wiedząc jakie jest jej podstawowy profil. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2020-10-16, 14:42 | #13 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
Co oczywiscie nie zmienia np. hipokryzji Kurskiego chocby, to przyklad jechania po bandzie, ze hoho Przykladow oczywiscie jest wiecej z roznych stron spektrum Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
2020-10-16, 19:29 | #14 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
Natomiast znajomy polityk, który "miga" w TV - karierowicz pierwsza klasa. ---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ---------- Cytat:
Brak znajomości przełomowej daty z najnowszej historii własnego kraju, to jakby będąc Amerykaninem nie wiedzieć, co się wydarzyło 11 września 2001. Dość potężna ignorancja. ---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- Cytat:
O, znalazłam, twit Korowina z 30 czerwca br: "Do wyborów 3 lata, a pamięć wyborców jest krótsza, niż dwa tygodnie. Dlatego właśnie teraz można sobie pozwolić na pisanie prawdy – a nie głupot obliczonych na poparcie mas wytresowanych przez szkoły-uczelnie-telewizję". Uważam, że w pierwszym zdaniu ma rację. Potem zaczyna się standarowy korwinowski bełkot. |
|||
2020-10-16, 19:38 | #15 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Cytat:
Pewnie, ze ignorancja Co nie zmienia faktu, ze nie przeszkadza w byciu europoslem w zaden sposob? Zreszta, wystarczy popatrzec na innych eurooslow, np Dr Spurek pomimo tytulu naukowego wykazuje sie ignorancja na szeroki wachlarz tematow, nie mowiac o skrajne hipokryzji w przynajmniej kilku tematach Podobnie Trzaskowski, Bierdon i pewnie masa innych eurooslow z roznych partii od jednej do drugiej strony sceny politycznej, czy oni cos wnosza czy soba reprezentuja? W czesci przypadkow lepiej by bylo im placic za siedzenie w PL i nic nie robienie Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
2020-10-17, 23:47 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Mam kilka takich wśród znajomych.
Z obserwacji ich wszystkich - polityka to często rodzinny biznes, więc przynajmniej części z nich rodzina się nie wstydzi, bo w końcu robią dokładnie to samo. Jeden z jakiejś rodziny się wkręcił, potem wciągnął pociotków, którym się taki styl życia spodobał. Z jednego bez takich rodzinnych koneksji rodzina jest chyba wręcz dumna, bo gdy postanowił zająć się polityką na poważnie, to nagle stał się porządnym obywatelem, przestał chlać i ćpać (albo przynajmniej w takich ilościach, to tam sobie mocno prywatnie robi, to nie wiem), do kościoła przed wyborami zaczął chodzić, zszedł się znowu z żoną, która ileś lat wcześniej kopnęła go chyba w zad Albo przynajmniej zszedł się oficjalnie, bo się z nią czasem pokaże, niby mieszkają razem, nie wiem, jak dokładnie jest między nimi. Znajomi to często nie problem, część z nich traktuje ich bardzo instrumentalnie, jak jacyś przestają być potrzebni, to po prostu znajdują sobie innych. Jedna z tych osób kiedyś wprost przy którymś piwie mi powiedziała, że poszła do partii dla kasy i znajomości. Ale to też nie tak, że ja w ogóle polityka nie interesuje, bo ciągle spamuje na swojej tablicy na fb politycznymi postami, z których znajomi mają bekę i tym niepartyjnym nie chce się już tego nawet za bardzo czytać. Gdyby nie tatuś w tej partii, to możliwe, że należałaby do innej. Z nich wszystkich chyba tylko jeden jest taki, którego nie nie wstydzą lub nie mają z niego beki, ale to tylko były szeregowy poseł (nie żeby źle wyszedł na tym, że były, ciepła posadka w odpowiedniej spółce się znalazła), o którym nikt na co dzień nie pamiętał, a w mediach wspomną o nim w pół zdania raz na ruski rok, jak im się koneksje rodzinne przypomną. ---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ---------- Cytat:
Korwin to jest bardzo ciekawy przypadek, nie umiem się zdecydować, czy on swojej partii bardziej pomaga, czy szkodzi Z jednej strony jest wyrazisty, medialny, ma jakaś tam charyzmę, potrafi uzasadnić to, co mówi i część osób tym przyciąga, choć raczej głównie młodych. Z drugiej strony nie potrafi i nie chce się ugryźć w język i oddzielić jakichś swoich fantazji i części swojego życia osobistego od programu partii. I tak w jednej wypowiedzi potrafi coś trafnie podsumować, powiedzmy na temat polityki zagranicznej, czy czegoś w tym stylu, a zaraz potem pier*oli głupoty typu, że on gra w brydża, w brydża statystycznie lepiej idzie mężczyznom, wiec gdyby losy państwa lub świata zależały od gry w brydża, to lepiej byłoby to powierzyć mężczyźnie, a nie kobiecie, bo są mądrzejsi |
|
2020-10-18, 08:41 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88214127]
Korwin to jest bardzo ciekawy przypadek, nie umiem się zdecydować, czy on swojej partii bardziej pomaga, czy szkodzi Z jednej strony jest wyrazisty, medialny, ma jakaś tam charyzmę, potrafi uzasadnić to, co mówi i część osób tym przyciąga, choć raczej głównie młodych. Z drugiej strony nie potrafi i nie chce się ugryźć w język i oddzielić jakichś swoich fantazji i części swojego życia osobistego od programu partii. I tak w jednej wypowiedzi potrafi coś trafnie podsumować, powiedzmy na temat polityki zagranicznej, czy czegoś w tym stylu, a zaraz potem pier*oli głupoty typu, że on gra w brydża, w brydża statystycznie lepiej idzie mężczyznom, wiec gdyby losy państwa lub świata zależały od gry w brydża, to lepiej byłoby to powierzyć mężczyźnie, a nie kobiecie, bo są mądrzejsi [/QUOTE] Oczywiscie, ze szkodzi. UPR miala u zarania IIIRP spory kapital polityczny, ktorego wlasnie szkodzenie Korwina kompletnie roztrwonilo. Przez ostatnie 30 lat on zrobil z wolnorynkowcow bande oszolomow. Gdyby nie fuzja w narodowcami, to zapewne dalej bylby pod progiem wyborczym. Pozniej takie ciupanie, ze wyborcy idioci, bo jego racji i tego jaki jest cool nie doceniaja
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2020-10-19, 15:02 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 499
|
Dot.: Politycy i poczucie wstydu.
Chodzilam do jednej klasy z córką Tadzia Cymańskiego, przypadało to akurat na pierwsze rządy PiSu w latach 2005-2007. Z tego co pamietam to raczej nie starano sie podnosic jego tematu na codzień i wręcz go unikano, chociaz pojawial sie honorowo na uroczystosciach szkolnych.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:22.