Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część VII

[Maliniarka]

Napisane przez nynka87

a z jakich marek znajdę złote i srebrne może wiesz?

na pewno isadora, chinaglaze, p2, ale z naszych tańszych to nie wiem, pierwsze słyszę o tej celii

no jest i złoty i srebrny
http://193.23.48.135/celia-crackle-l...684586326.html

[nynka87]

Napisane przez Maliniarka

na pewno isadora, chinaglaze, p2, ale z naszych tańszych to nie wiem, pierwsze słyszę o tej celii

no jest i złoty i srebrny
http://193.23.48.135/celia-crackle-l...684586326.html

kurczę muszę poszukać w sklepie bo nie opłaca się zamawiać przez net

[Maliniarka]

Napisane przez nynka87

kurczę muszę poszukać w sklepie bo nie opłaca się zamawiać przez net

pewnie, zwłaszcza jednego lakieru
po prostu takie zdjęcia znalazłam na all, żeby pokazać...

[nynka87]

Napisane przez Maliniarka

pewnie, zwłaszcza jednego lakieru
po prostu takie zdjęcia znalazłam na all, żeby pokazać...

rozumiem u mnie na zadupiu to szczerze wątpię że znajdę pękacza no ale zobaczymy...

[zetafon]

a mi sie jakos te pekajace lakiery nie podobaja, tzn.na kimś ok, ale ja nie lubie na swoich paznokciach czegos takiego.

co do zakupów ubraniowych to nie ma co sobie żałować.Ja sama w tym miesiącu tyle wydalam na zakupy ze szok.w mojej szafie mam nowe nastepujace rzeczy:
-sukienka
-spodnica
-spodnie
-buty
-3 staniki
-4 pary majtek
-3 letnie bluzki
nawet nie podliczam ile wydałam.ogólnie sporo.

napisalam jeszcze coś w klubie jakby się wam chciało przeczytac.

[carrola]

Napisane przez Hosenka*

A jutro przejeżdża do mnie z rodzicami - na zapoznanie z moimi i ustalenie szczegółów ślubno-mieszkaniowo-budowlanych

O, czyli pierwsza taka rodzinna impreza. Na pewno będzie fajnie.

Napisane przez cuciola

Odzyskalam poczte!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Super!!

Napisane przez zetafon

co do zakupów ubraniowych to nie ma co sobie żałować.Ja sama w tym miesiącu tyle wydalam na zakupy ze szok.w mojej szafie mam nowe nastepujace rzeczy:

Też jestem tego zdania. Wiadomo, że nie ma co przesadzać (jak z kosmetykami ), ale nowe ubrania potrafią poprawić samopoczucie. Ja sobie kupiłam w poniedziałek sukienkę w Top Secret, śliczna jest.

[zetafon]

ja ostatnio kupuje prawie same sukienki i automatycznie czuje sie lepiej jak wygladam bardziej kobieco niz zwykle

[cuciola]

Ja tez ostatnio chodze prawie tylko w sukienkach, na upal sa najlepsze no i jednoczesciowe wiec ubieram sie w 2 sekundy (i rozbieram tez)

[zetafon]

ciuciola to drugie tez jest czasami wazne :P

[cuciola]

si si

Zuzylam serum pod oczy yes to carrots 30 ml

[Hosenka*]

Dostałam wczoraj 4 cienie z nowej kolekcji Virtual i dostałam się do akcji Str eet com (bez spacji) z zelami Axe

Widziałam się wczoraj z TŻ Wymęczony po tygodniu roboty, po 5 godzinach jazdy, a już po godzinie od przyjazdu był u mnie Taki stęskniony.
Porządną burę ode mnie dostał - ma cale plecy spalone - nie dość że ogólnie ma ciemna karnacje, to teraz ma ramiona i plecy dosłownie czarne. Wysmarowałam go kilka razy balsamem Eveline (w niebieskiej tubie) - ledwo nałożyłam a już się topił od gorąca Wyposażyłam go w kupiony specjalnie dla niego żel pod prysznic po opalaniu, mleczko do opalania (obie rzeczy z Rossmanna Sun Ozon) i dałam swój spray po opalaniu z Evy Natury. Już oczami przewracał, że jak to się będzie wśród chłopów smarował tym wszystkim Niewdzięczny

[cuciola]

Ja na mojego tez krzycze ze nie smaruje sie filtrami na plazy, przeciez on juz opalony to nie musi...ble ble ble....w takim razie ja go smaruje

Fajnie ze mogliscie sie od razu wczoraj zobaczyc

[Maliniarka]

zlamana pomadka essensowa spadła mi i została rozdeptana , chyba kupię drugą, bo ją lubiłam (in the nude)

rozsypwały mi się kuleczki oriflame, ale pozbierałam (jedna rozdeptana, nie wiem ile zaginionych )

jakaś sieroca jestem

skończyłam korektor z maybelline

Hosenko mój to bladzioch, ale pod włosami to nie widać

Cuciola ta seria yes to jest tylko w sephorach?

[aktogimka]

Napisane przez cuciola

Odzyskalam poczte!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Juhu!

Napisane przez Maliniarka

zlamana pomadka essensowa spadła mi i została rozdeptana , chyba kupię drugą, bo ją lubiłam (in the nude)

rozsypwały mi się kuleczki oriflame, ale pozbierałam (jedna rozdeptana, nie wiem ile zaginionych )

Ojj, a czemu to tak wszystko z rąk leci?
Kiedyś złamała mi się nowiutka pomadka Nivea Classic, spadła i się rozciapała na podłodze. Trzymałam ją w spodniach w kieszeni, naciepliła się i była straszliwie miękka. Od tamtej pory nie kupuję Classic, bo bardzo szybko zmienia konsystencję pod wpływem ciepła, a ja zawsze noszę pomadkę w kieszeni.


Kupiłam wczoraj czerwony pękacz Lovely.

[noseknosek]

Dorwałam zielony i żółty lakier z Bell GW.

[zetafon]

ja chyba musze iść do rosmanna po plyn do zmywania oczu,peeling i balsam do ciała.

opowiem wam coś.stoje na przystanku (jechalam do babci) i podchodzi do mnie koles (nawet całkiem całkiem :P) i pyta się:
-czemu mnie zaczepiasz?
ja:nie wydaje mi sie zebym cie zaczepiala
-no jak nie,jak tak? popatrzylas sie na mnie a poza tym jeszcze wyszło słońce, twoje włosy zaczeły pieknie błyszczeć i postanowiłem że musze cie zaprosić na kawe.jestem marcin
ja:miło mi ale mam męża i chyba mu się nie spodoba że z kimś gdzieś wychodzę.
-szkoda, jestem pewny że miałabyś mi wiele co powiedzenia

na szczescie przyjechał tramwaj ,powiedzialam cześć i pojechałam. ostatnio co chwile mi sie takie coś zdarza.bylam w zeszly piatek na imprezie to w sumie 5 facetów do mnie startowało ale ich ,,transferowałam" na koleżanke ,,singielke".
fajnie mieć świadomość że jeszcze komuś się podobam, bo na męża to liczyć nie moge

[cuciola]

Maliniarko tak. Mi sie udalo kupic zestaw z miniproduktami: krem nawilzajacy, peeling do twarzy i serum pod oczy. Pamietam ze byl jeszcze zestaw do ciala z maselkiem marchewkowym lub seria z pomidorami i tam chyba bylo cos do wlosow.

zetko taka piekna kobieta jak ty musi sie podobac! Musisz znac swoja wartosc

[carrola]

Napisane przez Hosenka*

Widziałam się wczoraj z TŻ Wymęczony po tygodniu roboty, po 5 godzinach jazdy, a już po godzinie od przyjazdu był u mnie Taki stęskniony.

Love love love

Napisane przez Maliniarka

zlamana pomadka essensowa spadła mi i została rozdeptana , chyba kupię drugą, bo ją lubiłam (in the nude)

rozsypwały mi się kuleczki oriflame, ale pozbierałam (jedna rozdeptana, nie wiem ile zaginionych )

Ojoj co za pechowy dzień.

Napisane przez zetafon

opowiem wam coś.stoje na przystanku (jechalam do babci) i podchodzi do mnie koles (nawet całkiem całkiem :P)
fajnie mieć świadomość że jeszcze komuś się podobam, bo na męża to liczyć nie moge

Zetko Ty jesteś śliczna, więc nie ma się czemu dziwić że się podobasz. Sama widzisz jak często się to zdarza, pewnie jak idziesz ulicą to wszyscy się za Tobą oglądają. Mi się niestety nigdy takie historie nie przytrafiają, jestem pasztetem.

[Maliniarka]

Napisane przez aktogimka

Ojj, a czemu to tak wszystko z rąk leci?
Kiedyś złamała mi się nowiutka pomadka Nivea Classic, spadła i się rozciapała na podłodze. Trzymałam ją w spodniach w kieszeni, naciepliła się i była straszliwie miękka. Od tamtej pory nie kupuję Classic, bo bardzo szybko zmienia konsystencję pod wpływem ciepła, a ja zawsze noszę pomadkę w kieszeni.

Kupiłam wczoraj czerwony pękacz Lovely.

no nie wiem czemu i własnie ta moje ulubione ostatnio pomadka, co mi do wszystkiego pasuje...
lovely pękacz? to są takie? ja jestem chyba całkiem do tyłu

Napisane przez noseknosek

Dorwałam zielony i żółty lakier z Bell GW.

foto!

Napisane przez zetafon

opowiem wam coś.stoje na przystanku (jechalam do babci) i podchodzi do mnie koles (nawet całkiem całkiem :P) i pyta się:
-czemu mnie zaczepiasz?
ja:nie wydaje mi sie zebym cie zaczepiala
-no jak nie,jak tak? popatrzylas sie na mnie a poza tym jeszcze wyszło słońce, twoje włosy zaczeły pieknie błyszczeć i postanowiłem że musze cie zaprosić na kawe.jestem marcin
ja:miło mi ale mam męża i chyba mu się nie spodoba że z kimś gdzieś wychodzę.
-szkoda, jestem pewny że miałabyś mi wiele co powiedzenia

na szczescie przyjechał tramwaj ,powiedzialam cześć i pojechałam. ostatnio co chwile mi sie takie coś zdarza.bylam w zeszly piatek na imprezie to w sumie 5 facetów do mnie startowało ale ich ,,transferowałam" na koleżanke ,,singielke".
fajnie mieć świadomość że jeszcze komuś się podobam, bo na męża to liczyć nie moge

to cudownie, takie momenty zawsze podbudowują, a poza tym nie dziwię się, że promieniejesz (a nie promieniujesz, jak to mnie mój kochany uraczył komplementem ), mowiłaś, że sukienki, bardziej kobieco się czujesz...faceci to wyczuwają (aura kobiecości)

na mnie się wczoraj wlepiał na oko 14latek , a potem jakiś taksówkarz, starszy pan, przez okno w taksi
ale mam branie

Napisane przez cuciola

Maliniarko tak. Mi sie udalo kupic zestaw z miniproduktami: krem nawilzajacy, peeling do twarzy i serum pod oczy. Pamietam ze byl jeszcze zestaw do ciala z maselkiem marchewkowym lub seria z pomidorami i tam chyba bylo cos do wlosow.

u mnie nie ma sephorowa
może to i lepiej?

aaa muszę się Wam pochwalić, jestem miesiąc po zmianie pielęgnacji na Curly Girl i jest dobrze już nie muszę na siłę prostować włosów i akceptuję je takimi jakie są...

o ło: KLIK!

[zetafon]

carrola nie wierze ze jestes pasztetem.nigdy cie nie widzialam ale jestem pewna ze przesadzasz.
co do mnie to jedna osoba skutecznie podbudowuje moje poczucie wartosci i chyba dzięki temu się tak czuje.chyba cos w tym jest ze tak jak sie sama z sobą czujesz to tak cie odbierają inni.

[carrola]

Malinko śliczne włoski masz teraz, widać ogromną różnicę. Ten p0łysk i loczki takie ładne. W sumie moje włosy mają potencjał do podobnego efektu, ale jakoś nie mogę wgryźć się w forum zakręcone na tyle, żeby dobrać sobie co trzeba. Możesz mi jakoś w pigule podać przepis na pielęgnację takich włosów? W klubie wrzucam fotkę poglądową.


Zetku wiem, że poczucie własnej wartości jest ważne, ale niestety często się czuję jak pasztet. Od dzieciństwa miałam ładne koleżanki, a ja zawsze byłam tylko brzydkim tłem. Wiem, że wygląd nie jest najważniejszy, ale wiadomo, chciałabym być ładna.

[Maliniarka]

Napisane przez carrola

Malinko śliczne włoski masz teraz, widać ogromną różnicę. Ten p0łysk i loczki takie ładne. W sumie moje włosy mają potencjał do podobnego efektu, ale jakoś nie mogę wgryźć się w forum zakręcone na tyle, żeby dobrać sobie co trzeba. Możesz mi jakoś w pigule podać przepis na pielęgnację takich włosów? W klubie wrzucam fotkę poglądową.

połysk w sumie był i wcześniej, na zdjęciach jest wzmocniony lampą po prostu w świetle dziennym tak super ekstra nie jest, ale na pewno są już zdrowsze i skręt ładniejszy

Karolko z tego co Ty masz na główce będą piękne fale/loki
najlepiej by było gdybyś przeczytała chociaż pigułkę i FAQ
ja się w to kilka dni wgryzałam, ale bardzo mi to pomogło
kurczę, trudno jest w skrócie powiedzieć co się robi. bo każdy robi to trochę inaczej

ja typowej pielęgnacji CG (z myciem odżywką nie stosuję, bo mam przetłuszczające się włosy) myję OMO (odżywka na długość, szampon bez sls na skalp, odżywka na długość)

warto się trochę wgryść jednak w te początki (mogę pomóc jeśli chodzi o produkty, które stosuję, ale super jakbyś przeczytała podstawy) dziewczyny też bardzo pomagają

już jedną wizażankę zaciągnęłam nie tak dawno i zobacz: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2172
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2378
pomalutku i są postępy

produkty są dostępne w rossmannie (znakomita większość tego z co się zaopatrzyłam), naturze, marketach, osiedlowych drogeriach
i są dość tanie
jeśli będziesz miała pytania to PW

Zetku wiem, że poczucie własnej wartości jest ważne, ale niestety często się czuję jak pasztet. Od dzieciństwa miałam ładne koleżanki, a ja zawsze byłam tylko brzydkim tłem. Wiem, że wygląd nie jest najważniejszy, ale wiadomo, chciałabym być ładna.

ja bardzo często czuję się brzydka i gruba...tak jak mówisz...pasztet, ale jak się pomaluję to nie straszę ludzi i jakoś mi lepiej ze sobą...

[carrola]

Napisane przez Maliniarka

najlepiej by było gdybyś przeczytała chociaż pigułkę i FAQ
ja się w to kilka dni wgryzałam, ale bardzo mi to pomogło
kurczę, trudno jest w skrócie powiedzieć co się robi. bo każdy robi to trochę inaczej

już jedną wizażankę zaciągnęłam nie tak dawno i zobacz: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2172
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2378
pomalutku i są postępy

ja bardzo często czuję się brzydka i gruba...tak jak mówisz...pasztet, ale jak się pomaluję to nie straszę ludzi i jakoś mi lepiej ze sobą...

Dziękuję, zaczęłam powoli przeglądać i czytać. Trochę mnie to przeraża, zwłaszcza te wszystkie chemiczne nazwy, ale powoli dam radę. Widać postępy na Twoich włoskach i na koleżanki też. Będę pisać o efektach no i w razie czego pisać PW z pytaniami.

Co do drugiej części... Nie widziałam nigdy całej Twoje sylwetki, ale na buzi jesteś ładniutka i wcale nie widać tej "grubości". Makijaże robisz śliczne, lubię bardzo je oglądać. Fakt, że ubraniem czy makijażem można sobie dużo pomóc, poprawić samopoczucie, często jak się jakoś fajnie ubiorę to lepiej się ze sobą czuję. Ale i tak zazdroszczę wielu osobom urody.

[Maliniarka]

Napisane przez carrola

Dziękuję, zaczęłam powoli przeglądać i czytać. Trochę mnie to przeraża, zwłaszcza te wszystkie chemiczne nazwy, ale powoli dam radę. Widać postępy na Twoich włoskach i na koleżanki też. Będę pisać o efektach no i w razie czego pisać PW z pytaniami.

Co do drugiej części... Nie widziałam nigdy całej Twoje sylwetki, ale na buzi jesteś ładniutka i wcale nie widać tej "grubości". Makijaże robisz śliczne, lubię bardzo je oglądać. Fakt, że ubraniem czy makijażem można sobie dużo pomóc, poprawić samopoczucie, często jak się jakoś fajnie ubiorę to lepiej się ze sobą czuję. Ale i tak zazdroszczę wielu osobom urody.

większość czytania tej chemii można sobie darować(o silikonach itd, ja to opuściłam w większości), bo są gotowe listy produktów, które się nadadzą jakcoś to pomogę znaleźć

nie widać, bo robię zdjęcia z półprofilu, czasem trochę od góry/od dołu, a ja jestem pyzatka nie monstrualny grubas, ale jednak zawsze spora

nikt nie jest idealny Kochana, każdy ma wady, ja nie potrafię swoich pokochać...nie do końca. ale potrafię je ukryć w taki lub inny sposób

[aktogimka]

Napisane przez zetafon

fajnie mieć świadomość że jeszcze komuś się podobam, bo na męża to liczyć nie moge

Jesteś atrakcyjną kobietą, więc nic dziwnego, że się podobasz i przykuwasz uwagę. Pisałaś o nowych sukienkach, a te przecież dodają jeszcze więcej uroku i kobiecości.

Napisane przez Maliniarka

lovely pękacz? to są takie? ja jestem chyba całkiem do tyłu

Ano ma, weszły kilka dni temu. Teraz są w promocji po 6,99 zł (normalna cena to 8,89 zł). Jest 7 kolorów - biały, czarny, zielony, żółty, różowy, granatowy, czerwony. Kupiłam czerwony, a teraz nie wiem, jakie kolory bazowe będą mi do niego pasowały.
I pięknie wyglądają Twoje włosy. Ta pielęgnacja CG bardzo dobrze Ci służy.

Napisane przez carrola

Zetku wiem, że poczucie własnej wartości jest ważne, ale niestety często się czuję jak pasztet. Od dzieciństwa miałam ładne koleżanki, a ja zawsze byłam tylko brzydkim tłem. Wiem, że wygląd nie jest najważniejszy, ale wiadomo, chciałabym być ładna.

Eh, skąd ja to znam. Czasem czuję się jak pasztet, a czasem jak nawet ładne dziewczę. Najwięcej kompleksów mam chyba na punkcie blizn po trądziku (chwała, że 1,5 roku temu zmieniłam lekarza, bo inaczej pewnie do teraz miałabym na twarzy pobojowisko ).
Ostatnio podrywał mnie na basenie facet około 50tki. Zapraszał na kawę po basenie, na jakieś kulturalne wystawy i wernisaże, dał swoją wizytówkę, nr telefonu, proponował współpracę, jak skończę studia, blablabla. Myślałam, że umrę i więcej nie poszłam na tę godzinę pływać.

[Maliniarka]

Napisane przez aktogimka

Ano ma, weszły kilka dni temu. Teraz są w promocji po 6,99 zł (normalna cena to 8,89 zł). Jest 7 kolorów - biały, czarny, zielony, żółty, różowy, granatowy, czerwony. Kupiłam czerwony, a teraz nie wiem, jakie kolory bazowe będą mi do niego pasowały.
I pięknie wyglądają Twoje włosy. Ta pielęgnacja CG bardzo dobrze Ci służy.

Eh, skąd ja to znam. Czasem czuję się jak pasztet, a czasem jak nawet ładne dziewczę. Najwięcej kompleksów mam chyba na punkcie blizn po trądziku (chwała, że 1,5 roku temu zmieniłam lekarza, bo inaczej pewnie do teraz miałabym na twarzy pobojowisko ).
Ostatnio podrywał mnie na basenie facet około 50tki. Zapraszał na kawę po basenie, na jakieś kulturalne wystawy i wernisaże, dał swoją wizytówkę, nr telefonu, proponował współpracę, jak skończę studia, blablabla. Myślałam, że umrę i więcej nie poszłam na tę godzinę pływać.

najpierw muszę wyleczyć pazurki potem lakiery będę kupować...w tym meisiącu bez zakupów lakierowych (poza dwoma do wzorków)
a ładnie pękają?

czerwony będzie dobrze wyglądał na białym, na beżu, na innej czerwieni/bordo (może), na czarnym i granatowym o ile będzie wyraźna ta czerwień pękająca, na złotym...zresztą co się komu podoba to będzie ładnie

służy służy cieszę się, ze coś zmieniłam, bo wcześniej to ani proste/ani kręcone, ale w sumie dość zdrowe były i na początku, a teraz jakoś to wygląda

co za stary zbokol

a co do blizn, ja mam pełno i robię sobie nowe skubaniem i drapaniem

[aktogimka]

Mali, dziewczyny na wątku Rossmanna wrzucały swatche i ładnie pęka. Ja u siebie jeszcze nie próbowałam. Jutro (w sumie już dzisiaj) potestuję.

A gość to chyba rzeczywiście jakiś zbokol był. Spędziłam w przebieralni dwa razy więcej czasu, niż zwykle, bo bałam się, że będzie na mnie czekał przy wyjściu z budynku.

[Maliniarka]

Napisane przez aktogimka

Mali, dziewczyny na wątku Rossmanna wrzucały swatche i ładnie pęka. Ja u siebie jeszcze nie próbowałam. Jutro (w sumie już dzisiaj) potestuję.

A gość to chyba rzeczywiście jakiś zbokol był. Spędziłam w przebieralni dwa razy więcej czasu, niż zwykle, bo bałam się, że będzie na mnie czekał przy wyjściu z budynku.

lepiej, żebym nie wchodziła na ten wątek, znowu dużo wydałam
ale nei an lakiery na szczęście...

no zbokol, też bym się przestraszyła

[cuciola]

Czesc kobietki

Wczoraj bylismy na meksykanskim jedzonku z kolega TZ-ta ktory wrocil na wakacje tu z Texasu gdzie pracuje i opowiadal nam o Ameryce

Maliniarko masz urocze loczki, dobrze ze je zaakceptowalas bo sa sliczne!!

Dzisiaj idziemy na Transformers 3d

[Hosenka*]

Napisane przez zetafon

opowiem wam coś.stoje na przystanku (jechalam do babci) i podchodzi do mnie koles (nawet całkiem całkiem :P) i pyta się:
-czemu mnie zaczepiasz?
ja:nie wydaje mi sie zebym cie zaczepiala
-no jak nie,jak tak? popatrzylas sie na mnie a poza tym jeszcze wyszło słońce, twoje włosy zaczeły pieknie błyszczeć i postanowiłem że muszę cie zaprosić na kawe.jestem marcin
ja:miło mi ale mam męża i chyba mu się nie spodoba że z kimś gdzieś wychodzę.
-szkoda, jestem pewny że miałabyś mi wiele co powiedzenia

na szczescie przyjechał tramwaj ,powiedzialam cześć i pojechałam. ostatnio co chwile mi sie takie coś zdarza.bylam w zeszly piatek na imprezie to w sumie 5 facetów do mnie startowało ale ich ,,transferowałam" na koleżanke ,,singielke".
fajnie mieć świadomość że jeszcze komuś się podobam, bo na męża to liczyć nie moge

Zupełnie się temu nie dziwie

Napisane przez carrola

Love love love

na maksa

Napisane przez carrola

Mi się niestety nigdy takie historie nie przytrafiają, jestem pasztetem.

Głupoty gadasz

Napisane przez Maliniarka

(z myciem odżywką nie stosuję, bo mam przetłuszczające się włosy) myję OMO (odżywka na długość, szampon bez sls na skalp, odżywka na długość)

Kiedyś próbowałam tej metody, ale zupełnie nie dla mnie Zauważyłam tez, że szampony bez SLS niezbyt mi odpowiadają (tak samo jak żele do mycia twarzy)

Napisane przez aktogimka

Ano ma, weszły kilka dni temu. Teraz są w promocji po 6,99 zł (normalna cena to 8,89 zł). Jest 7 kolorów - biały, czarny, zielony, żółty, różowy, granatowy, czerwony. Kupiłam czerwony, a teraz nie wiem, jakie kolory bazowe będą mi do niego pasowały.

Napisane przez Maliniarka

czerwony będzie dobrze wyglądał na białym, na beżu, na innej czerwieni/bordo (może), na czarnym i granatowym o ile będzie wyraźna ta czerwień pękająca, na złotym...zresztą co się komu podoba to będzie ładnie

Mam te same typy

zaraz będę nakładać czerwony pękacz GR na granat

Napisane przez Maliniarka

a co do blizn, ja mam pełno i robię sobie nowe skubaniem i drapaniem

Ja mama całe nogi w bliznach , i to od kolan w dół, więc wyjść w spódnicy to masakra ... Wszystkie przez drapanie się


Wczorajsze spotkanie bardzo się udało. TŻ przyszedł tylko z mamą (ojciec źle się czuł) o 18, a wyszli przed 24