Idzie WRZESIEŃ, wielkie mamy brzuszki-wnet przytulimy nasze maluszki!Wrześniówki 2016

[rybka15035]

Napisane przez Fortuna1

My dostaliśmy kilka butelek na sr, kilka od mojej siostry plus nowe smoczki. Ja po pół roku chce wrócić do pracy, więc będę musiała Mała oswajac z butelka. Zastanawiam się czy w nocy nie karmić butelka z odciagnietym mlekiem, ale to wszystko wyjdzie w praniu.
Jeśli odciągamy mleko, to jak je przygrzac? Trochę głupie pytanie wiem, ale nic nie przychodzi mi do głowy. Kąpiel wodna? Albo podgrzewacz? Są jakieś możliwości inne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------


Tak, dokładnie tylko jak to technicznie załatwić? Muszą być zaświadczenia o dochodach od obu małżonków, tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak od obu małżonków, chyba że się rozliczali na jednym picie to wtedy US wystawia chyba jedno zaświadczenie (chociaż tak do końca nie pamiętam). Zaświadczenie do becikowego jest bezpłatne składa się wniosek i US ma 7 dni na jego wydanie.
Chociaż jak mój mąż dzwonił do mopsu w poniedziałek to mu babka mówiła że do becikowego jest PIT-11 od pracodawcy potrzebny więc w końcu nie wiem czy wystarczy ten pit czy potrzebne też to zaświadczenie, ale ta Pani z którą rozmawiał to nie wiem czy dokładnie od tego była i się na tym znała, bo próbowała też mojemu mężowi wmówić że mi się macierzyński należy który wiem że na 100% mi nie przysługuje.

[ishtar]

Napisane przez Fortuna1

Tak, dokładnie tylko jak to technicznie załatwić? Muszą być zaświadczenia o dochodach od obu małżonków, tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak czytałam na stronie BIP Kraków to musisz mieć zaświadczenie z US: https://www.bip.krakow.pl/?news_id=55122 (podany przykład jak się ustala wysokość dochodu rodziny).

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez Beti2016

Ooo

No to leżymy razem.
Mi lekarka powiedziała że chociaż tydzień by się przydał. To już będzie lepiej niż teraz.
Może damy rade.
Ja mam to samo. Dziecko wstawione w kanał. Brzuch tzn macica opadła na 4 palce. Szyjka zgładzona rozwarcie na 1 cm.
W przyszłym tyg ide do gina swojego. Boje się że znowu się tam zacznie w poczekalni. Coś na mnie tam działa

U mnie rozwarcia nie ma na szczescie.
Moze stres działa skurczowo?

Jak mam lezec to w sobote tz robi pierogi, ja bede tylko sterowac Dodatkowo balkon nam beda robic pod koniec przyszlego tygodnia, a to tez musi wstrzymac młoda, bo potem chciałam generalne porzadki poi mamy siłę. Tzn tż w sumie bedzie robił, ale chciałabym czyste okna, bo juz patrzec na nie nie moge....

[Michalina83]

Napisane przez Fortuna1

My dostaliśmy kilka butelek na sr, kilka od mojej siostry plus nowe smoczki. Ja po pół roku chce wrócić do pracy, więc będę musiała Mała oswajac z butelka. Zastanawiam się czy w nocy nie karmić butelka z odciagnietym mlekiem, ale to wszystko wyjdzie w praniu.
Jeśli odciągamy mleko, to jak je przygrzac? Trochę głupie pytanie wiem, ale nic nie przychodzi mi do głowy. Kąpiel wodna? Albo podgrzewacz? Są jakieś możliwości inne?

...

Podgrzewacz albo butelkę pozostawić na chwilę w gorącej wodzie w garnku. Inną opcją jest mikrofala, ale ja to nawet dla siebie unikam podgrzewania więc nie jestem zwolenniczką tej opcji. Ale można podawać w temperaturze pokojowej, chyba że dziecko nie chce pić.

Nam ta doradczyni mówiła o podaniu butelki raz na tydzień przynajmniej ale nie codziennie. Z tym częstszym podawaniem to też trzeba uważać, bo ponoć dziecko się może odzwyczaić od Karmienia piersią. Chodzi o to że dziecko bardziej musi się natrudzić ze ssaniem cyca niż ssaniem z butelki, bo musi używać do tego dużo więcej mięśni i w efekcie może chcieć wybrać butelkę jako łatwiejszy pokarm. Może jak będziesz już bliżej tego terminu powrotu do pracy to spróbuj częściej wprowadzać butelkę.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez Beti2016

Ooo

No to leżymy razem.
Mi lekarka powiedziała że chociaż tydzień by się przydał. To już będzie lepiej niż teraz.
Może damy rade.
Ja mam to samo. Dziecko wstawione w kanał. Brzuch tzn macica opadła na 4 palce. Szyjka zgładzona rozwarcie na 1 cm.
W przyszłym tyg ide do gina swojego. Boje się że znowu się tam zacznie w poczekalni. Coś na mnie tam działa

Może syndrom białego fartucha . Ja na początku wiecznie miałam u lekarza wysokie ciśnienie mimo że w domu aż mnie głowa bolała z powodu za niskiego ciśnienia.

[Beti2016]

Napisane przez Michalina83

Podgrzewacz albo butelkę pozostawić na chwilę w gorącej wodzie w garnku. Inną opcją jest mikrofala, ale ja to nawet dla siebie unikam podgrzewania więc nie jestem zwolenniczką tej opcji. Ale można podawać w temperaturze pokojowej, chyba że dziecko nie chce pić.

Nam ta doradczyni mówiła o podaniu butelki raz na tydzień przynajmniej ale nie codziennie. Z tym częstszym podawaniem to też trzeba uważać, bo ponoć dziecko się może odzwyczaić od Karmienia piersią. Chodzi o to że dziecko bardziej musi się natrudzić ze ssaniem cyca niż ssaniem z butelki, bo musi używać do tego dużo więcej mięśni i w efekcie może chcieć wybrać butelkę jako łatwiejszy pokarm. Może jak będziesz już bliżej tego terminu powrotu do pracy to spróbuj częściej wprowadzać butelkę.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------



Może syndrom białego fartucha . Ja na początku wiecznie miałam u lekarza wysokie ciśnienie mimo że w domu aż mnie głowa bolała z powodu za niskiego ciśnienia.

Haha
Dobre. Może i tak. Ale w takim razie za tydzień pójdę rodzić

[Michalina83]

Ja się ostatnio zastanawiałam czy nie używać, przynajmniej w domu pieluszek wielorazowych. Dostałam około 30 sztuk tetrowych, a słyszałam że mają wiele zalet. Wiem, że z nimi więcej roboty jest ale jak już mam to w sumie mogłabym je wykorzystać.

[Fortuna1]

Dzięki za info dziewczyny zaświadczenia wolałabym załatwić jeszcze przed narodzinami dzidzi, bo później chyba nie będę mieć do tego głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[awgusta]

Ja w pieluszki wielorazowe nie będę się bawić,przynajmniej na początku. Kiedy dziecko sika non stop. Pomyślę nad tym w późniejszym okresie może.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michalina83]

Napisane przez awgusta

Ja w pieluszki wielorazowe nie będę się bawić,przynajmniej na początku. Kiedy dziecko sika non stop. Pomyślę nad tym w późniejszym okresie może.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie może i racja. Zobaczymy jak mi się będzie chciało, bo teraz to można tylko gdybać a później może się wszystkiego odechcieć.

[_chouchou]

A ja mam pytanie do Was odnośnie piersi - bardzo Wam urosły? Mi nie, może rozmiar, góra 1,5-2. Staniki sprzed ciąży mogłyby być na mnie nawet dobre, gdyby w obwodzie nie uciskały. Moja mama miała bardzo mało mleka i karmiła mnie i brata chyba tylko niecałe 3 miesiące. Tak się obawiam, że przez to, że tak mało urosły, będę miała mało pokarmu. Czy ma to jakieś pokrycie z rzeczywistością?

[chrupa]

Napisane przez _chouchou

A ja mam pytanie do Was odnośnie piersi - bardzo Wam urosły? Mi nie, może rozmiar, góra 1,5-2. Staniki sprzed ciąży mogłyby być na mnie nawet dobre, gdyby w obwodzie nie uciskały. Moja mama miała bardzo mało mleka i karmiła mnie i brata chyba tylko niecałe 3 miesiące. Tak się obawiam, że przez to, że tak mało urosły, będę miała mało pokarmu. Czy ma to jakieś pokrycie z rzeczywistością?

Żadnego
To że twoja mama nie miała nie znaczy że ty nie będziesz mieć. Dla spokoju ducha poczytaj blog hafija i w razie czego zgłoś się do doradcy laktacyjnego. Zwykle jak są jakieś problemy to w większości przypadków da się je z doradcą rozwiązać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[awgusta]

Chouchou,małe czy duże piersi nie są wyznacznikiem ilości mleka. Na Twoim miejscu bym się nie martwiła. Po porodzie zobaczysz jaki będziesz miała nawał mleka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ishtar]

Napisane przez _chouchou

A ja mam pytanie do Was odnośnie piersi - bardzo Wam urosły? Mi nie, może rozmiar, góra 1,5-2. Staniki sprzed ciąży mogłyby być na mnie nawet dobre, gdyby w obwodzie nie uciskały. Moja mama miała bardzo mało mleka i karmiła mnie i brata chyba tylko niecałe 3 miesiące. Tak się obawiam, że przez to, że tak mało urosły, będę miała mało pokarmu. Czy ma to jakieś pokrycie z rzeczywistością?

Mi w ogóle nie urosły. No, może gdyby optymistycznie zmierzyć to z pół rozmiaru... wszystkie biustonosze mam sprzed ciąży...

[Polta]

Napisane przez _chouchou

A ja mam pytanie do Was odnośnie piersi - bardzo Wam urosły? Mi nie, może rozmiar, góra 1,5-2. Staniki sprzed ciąży mogłyby być na mnie nawet dobre, gdyby w obwodzie nie uciskały. Moja mama miała bardzo mało mleka i karmiła mnie i brata chyba tylko niecałe 3 miesiące. Tak się obawiam, że przez to, że tak mało urosły, będę miała mało pokarmu. Czy ma to jakieś pokrycie z rzeczywistością?

Mi jakis rozmiar, ale zmniejszyl mi sie obwod pod.
Wielkosc piersi nie wplywa na pokarm. Przy bardzo duzym biuscie podobno jedynie jest trudniej dziecku podac cycka do karmienia, ale to tez kwestia wprawy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katkasiek]

Napisane przez Michalina83

W sumie może i racja. Zobaczymy jak mi się będzie chciało, bo teraz to można tylko gdybać a później może się wszystkiego odechcieć.

Ja przy pierwszym dziecku byłam ambitna I chciałam w domu używać tetry, sZybko mi przeszło. Bardzo często musiałam zmieniać pieluchy, nie wyrabialam się. A jeszcze jak wspomnę sobie jak raz.miał biegunkę.... pralka niee dała rady doprac tego.
Zostane przy jednorazowych.
Zresztą zamowilismy
giga paczkę z happy I mamy spokój na razie

Napisane przez _chouchou

A ja mam pytanie do Was odnośnie piersi - bardzo Wam urosły? Mi nie, może rozmiar, góra 1,5-2. Staniki sprzed ciąży mogłyby być na mnie nawet dobre, gdyby w obwodzie nie uciskały. Moja mama miała bardzo mało mleka i karmiła mnie i brata chyba tylko niecałe 3 miesiące. Tak się obawiam, że przez to, że tak mało urosły, będę miała mało pokarmu. Czy ma to jakieś pokrycie z rzeczywistością?

Ja mam ogólnie duże piersi. Przy pierwszym ciągle słyszałam "duże piersi mało mleka". Nie potwierdzam. Młodego karmiłam bez problemu.
Teraz bardzo mi urosły, czuje że produkcja mleka rusza, nie myślę nawet o tym, że mogłabym nie mieć mleka.
Będzie I już.
Ty też nie będziesz mieć problemów. Spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[trute]

Napisane przez _chouchou

A ja mam pytanie do Was odnośnie piersi - bardzo Wam urosły? Mi nie, może rozmiar, góra 1,5-2. Staniki sprzed ciąży mogłyby być na mnie nawet dobre, gdyby w obwodzie nie uciskały. Moja mama miała bardzo mało mleka i karmiła mnie i brata chyba tylko niecałe 3 miesiące. Tak się obawiam, że przez to, że tak mało urosły, będę miała mało pokarmu. Czy ma to jakieś pokrycie z rzeczywistością?

Mi nie urosły nic, są jedynie bardziej pełne. Ogólnie całe ciało (z wyjątkiem brzucha) mam takie samo objętościowo jak przed ciążą (czyli skóra i kości). Mam nadzieję że tak jak dziewczyny piszą nie ma to żadnego związku z laktacją. Nie martwmy się na zapas

[majlenka_]

Mi piersi urosły i siara leci, więc myślę, że pokarm będzie położna mówiła, żeby od razu w szpitalu przystawić dziecko do cycka, bo później są marne szanse żeby wznowić laktację.

Byliśmy po fotelik i wózek, po drodze wstąpiliśmy do ikei po organizery i przegródki do komody maluszka, więc jestem już dużo spokojniejsza

[deraa]

Dziewczyny, super że wszystkie już w domowych pieleszach!

Moje <małe> piersi, też nie urosły znacznie. Pokarmu nie widać, ale tak też było za pierwszym razem i laktacja ruszyła o czasie bez problemu, więc nie ma co się martwić na zapas

Wróciłam do w miarę normalnej aktywności i o tej porze ledwo już żyję. Chyba mogę uznawać, że moją ciąże ciągnęła Luteina, bo ilość odczuwań wszelakich po odstawieniu jest ciężko znośna. Dziś miałam wizytę z ktg, bez badania, dopiero w sobotę dowiem się więcej co tam w środku. Balonikiem wyrabiam już wymagane wielkości, więc czuję się spokojniejsza. Najwyżej będzie to jedyny plus. I zakupiłam dziś też żel położniczy, właściwie odkupiłam za połowę ceny od dziewczyny, która go nie wykorzystała przy swoim porodzie (ewentualnie polecam takie polowanie). Nie wiem czy mi uda się użyć, bo nie wiem jakie będzie uznanie położnych w moim szpitalu... W każdym razie testuję wszystko co się da

[Optymistka26]

Mleko dla dziecka podgrzewa sie w podgrzewaczu w butelce albo wstawiając do cieplej wody w garnek (nie wrzącej!). NIE WOLNO podgrzewać mleka w mikrofali! Absolutnie! Ona co tam wybija co jest potrzebne maluchowi.



Kupiłam dodatkowe trzy bodziaki i jeszcze musze cos dokupić. Z ubrań po synku plamy nie zeszly. A co dziwne jak je wkladalam uprane i uprasowane do pudelek na strych to plam nie bylo.



Starszy synek ma jakiś nawrót na wózek! Nawet w domu pakuje sie posiedziec w wózku. Chyba serio musze kupic ten podwójny a myślałam ze się obejdę bez 😜

[Fortuna1]

Napisane przez majlenka_

Mi piersi urosły i siara leci, więc myślę, że pokarm będzie położna mówiła, żeby od razu w szpitalu przystawić dziecko do cycka, bo później są marne szanse żeby wznowić laktację.

Byliśmy po fotelik i wózek, po drodze wstąpiliśmy do ikei po organizery i przegródki do komody maluszka, więc jestem już dużo spokojniejsza

Pokaz, pokaz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majlenka_]

Napisane przez Fortuna1

Pokaz, pokaz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na razie nie mam cowózek i fotelik wywiezlismy do mojego pokoju w domu rodziców, bo u nas nie ma miejsca. Tam dopiero rozlozymy go może w weekend a w komodzie poukładam jak resztę ciuszków wypiorę. Czekam jeszcze na te z lidla, może coś mi się upatrzy Mama mi większość wyprasowala, no ale jeszcze dokupilam kilka pieluch i pajacyki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nelyen]

Napisane przez Michalina83

Ja się ostatnio zastanawiałam czy nie używać, przynajmniej w domu pieluszek wielorazowych. Dostałam około 30 sztuk tetrowych, a słyszałam że mają wiele zalet. Wiem, że z nimi więcej roboty jest ale jak już mam to w sumie mogłabym je wykorzystać.

Ja tam planuję pieluchować tylko wielo, pralka pewnie i tak będzie chodziła non stop. Jest cały fajny wątek o pieluchowaniu wielorazówkami, zajrzyj, może się przekonasz teraz to wygląda zupełnie inaczej niż za czasów naszych rodziców



Po dzisiejszym usg - młody waży 2650g, czyli przybrał pól kilo w 18 dni, za duży na szczęście nie będzie raczej no i na razie jest wysoko, nie spieszy mu się nigdzie^^

[Michalina83]

Napisane przez deraa

Dziewczyny, super że wszystkie już w domowych pieleszach!

Moje <małe> piersi, też nie urosły znacznie. Pokarmu nie widać, ale tak też było za pierwszym razem i laktacja ruszyła o czasie bez problemu, więc nie ma co się martwić na zapas

Wróciłam do w miarę normalnej aktywności i o tej porze ledwo już żyję. Chyba mogę uznawać, że moją ciąże ciągnęła Luteina, bo ilość odczuwań wszelakich po odstawieniu jest ciężko znośna. Dziś miałam wizytę z ktg, bez badania, dopiero w sobotę dowiem się więcej co tam w środku. Balonikiem wyrabiam już wymagane wielkości, więc czuję się spokojniejsza. Najwyżej będzie to jedyny plus. I zakupiłam dziś też żel położniczy, właściwie odkupiłam za połowę ceny od dziewczyny, która go nie wykorzystała przy swoim porodzie (ewentualnie polecam takie polowanie). Nie wiem czy mi uda się użyć, bo nie wiem jakie będzie uznanie położnych w moim szpitalu... W każdym razie testuję wszystko co się da

Zamiast żelu położniczego można zwykły Durex fioletowy bo on ponoć nie uczula. I można bo później wykorzystać.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez nelyen

Ja tam planuję pieluchować tylko wielo, pralka pewnie i tak będzie chodziła non stop. Jest cały fajny wątek o pieluchowaniu wielorazówkami, zajrzyj, może się przekonasz teraz to wygląda zupełnie inaczej niż za czasów naszych rodziców



Po dzisiejszym usg - młody waży 2650g, czyli przybrał pól kilo w 18 dni, za duży na szczęście nie będzie raczej no i na razie jest wysoko, nie spieszy mu się nigdzie^^

Ja myślałam używać trochę takich trochę takich, nie tak zeby się zażynać. W razie biegunki przecież mogę zmienić na jednorazowo, po porodzie też myślałam zeby najpierw jednorazowe a jak już zacznę ogarniać to wielorazowe

[majlenka_]

Próbuję zasnąć, ale mąż chrapie i nie idzie go uspokoić, więc przenioslam się do salonu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Napisane przez majlenka_

Próbuję zasnąć, ale mąż chrapie i nie idzie go uspokoić, więc przenioslam się do salonu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas impreza sąsiadów... też zasnąć ciężko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Optymistka26]

Nie chce mi sie spac ale jestem zmeczona wiec leze i robie zakupy na allegro

[awgusta]

Też nie mogę spac, a ten żel położniczy na co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:59 ----------

Optymistka,co kupiłaś? 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michalina83]

Napisane przez awgusta

Też nie mogę spac, a ten żel położniczy na co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:59 ---------- Poprzedni post napisano o 00:59 ----------

Optymistka,co kupiłaś? 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teoretycznie żel jest po to żeby był lepszy poślizg. Położna nam mówiła też żeby się upierać by stosowano na nas przy każdym badaniu dopochwowym bo drogi rodne potrafią wysychać podczas porodu.

[Fortuna1]

Witam się niewyspana


Mam ochotę na ciasteczka maślane, chyba dziś upieke <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katkasiek]

Dzień dobry w piątek.
Mi wczoraj przyszła ostatnia paczka z pieluszki flanelowymi I mamy już wszystko.
W weekend porobie pranie i mogę rodzić.
Znaczy wolę jeszcze tak z 8-9 dni zaczekać, aż wróci najmłodszy z wakacji (póki co najmłodszy ) by chwilę z nim pobyć jeszcze.
Jak usłyszał że jestem w szpitalu to lekko panikowal. Musiałam go uspokajac. Że jeszcze nie rodze

Napisane przez Fortuna1

Witam się niewyspana


Mam ochotę na ciasteczka maślane, chyba dziś upieke <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam ogólnie potem na ciasto jakieś, też chyba się skuszę dziś.
Jakoś mam trochę energii więcej niż zawsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majlenka_]

Napisane przez Optymistka26

Nie chce mi sie spac ale jestem zmeczona wiec leze i robie zakupy na allegro

Oo wydajesz hajsy jak to mój mąż mi mówi co kupiłaś?

Napisane przez Fortuna1

Witam się niewyspana


Mam ochotę na ciasteczka maślane, chyba dziś upieke <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mniam ja wczoraj na szybko zrobiłam ciasto bez pieczenia tj biszkopty- prazone jabłka w agrestowej galaretce - bita śmietana


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz