Zaufanie? nie! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-29, 20:30   #1
uki
Raczkowanie
 
Avatar uki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 229
GG do uki
Unhappy

Zaufanie? nie!


.

Edytowane przez uki
Czas edycji: 2006-08-17 o 22:06
uki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 20:40   #2
desti
Zakorzenienie
 
Avatar desti
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
Dot.: Zaufanie? nie!

Uki bez zaufania nie da sie stworzyc udanego zwiazku... to jest jedna z jego podstaw... a to co wymaga od Ciebie Twoj TZ jest niedopuszczalne...
nie mozna drugiej osoby tak ograniczac... nie mozna w taki sposob wprowadzac zakazow... nie jestes jego wlasnoscia...
bo to wyglada na straszna zazdrosc... chora zazdrosc... i nic dobrego to nie przyniesie... bo widac, ze juz to Cie boli... tak sie nie da zyc ...

i wlasnie stara sie Ciebie uzaleznic od swojej osoby... jak widac mu sie to udaje... toksyczne zwiazki niestety nie maja dobrych zakonczen... nie ufa Ci... chce Cie kontrolowac i to bardzo...

w pewnym momencie bedziesz musiala cos zrobic... bo Ty go kochasz... a on Cie w ten sposob zniszczy... w imie "milosci" ...
desti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 20:43   #3
aga87
Rozeznanie
 
Avatar aga87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wa-wa / Płock
Wiadomości: 919
GG do aga87
Dot.: Zaufanie? nie!

Uki, Boze, to jest niedopuszczalne, co on robi - zabiera Ci normalne zycie...
__________________
-Holly, you're drunk.
-True.

"He's all right! Aren't you,cat? Poor slob without a name! The way I see it I haven't got the right to give him one. We don't belong to each other. We just took up one day by the river.
I don't want to own anything until I find a place where me and things go together."
aga87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 20:48   #4
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Zaufanie? nie!

Cytat:
Napisane przez uki
Chcę wam opowiedzieć o moim związku... nie wiem jak zaczac, wiec od razu powiem o co chodzi.. w naszym zwiazku brakuje ''zaufania''. Moj TŻ zakazal:
spotykac sie z kumplami
wychodzic na imprezy
mam skasowne wszystkie mozliwe kontakty (plci meskiej) z telefonu, listy kontaktow na gadu.
na zakonczenie roku musialam isc w spodniach,a nie spodniczce
ostatnio kazal mi pokazac paragon ze sklepu zeby udowodnic że w nim bylam.
gdy mowie mu o tym ze mi nie ufa, on tlumaczy sie tym, ze mi ufa, ale nie ludziom ktorzy mnie otaczaja. eh lipa jednym slowem. kocham go bardzo i jestem od niego ''uzalezniona'' nawet gdyby robil mi krzywde nie potrafilabym od niego odejsc pomocy

Najbardziej przerażajace jest, że kobiety, które godzą sie na takie traktowanie same wmawiaja sobie, że nie mogą bez tego (niego) życ..........
Musisz zadac sobie pytanie, dlaczego tkwisz w związku, w którym nie jest Ci dobrze?
Dlaczego pozwalasz sobie na tak poniżające zachowanie w stosunku do siebie........?
Przecież miłośc MUSI opierac się na wzajemnym zaufaniu oraz szacunku, a u Was tego brak......
Im dłużej będziesz w nim tkwiła, tym trudniej będzie Ci to przerwac.
Moim zdaniem partner zachowuje sie tak, bo czuje Twoje ciche przyzwolenie na swoje zachowanie. To chora zazdrośc.
Dziewczyno zastanów się, co Ty piszesz?! O jakiej krzywdzie piszesz? Fizycznej? Bo psychiczną juz Ci wyrządził. Nie pozwól sobą pomiatac, bo stracisz szacunek dla siebie.
Wiem, że łatwiej jest doradzac, ale im prędzej wyrwiesz się z "wiezienia", tym szybciej poznasz co to znaczy NAPRAWDĘ kochac i byc kochaną.
__________________
Koniecznośc uwalnia od męki wyboru...
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 20:56   #5
lilithin
Wtajemniczenie
 
Avatar lilithin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 534
Dot.: Zaufanie? nie!

strasze. nie pozwalaj mu sie tak traktowac. to nawet nie jest brak zaufania, to jest jakas choroba. milosc niepowinna stawiac barier przed druga osoba. jego zakazy sa przerazajace. wybacz, ze to powiem, ale kasowanie numerow i zakazywanie chodzenia w spodniczce, to zachowanie jakiegos psychola.
lilithin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 21:01   #6
soniacz
BAN stały
 
Avatar soniacz
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 202
Dot.: Zaufanie? nie!

I Ty chcesz rozpocząć z nim współżycie?! (pisałaś o tym w innym wątku) Boże, dziewczyno zastanów się. zaufanie to podstawa związku, ten facet musi mieć straszne kompleksy skoro Cię tak pilnuje. Wyjaśnij mu może, że jesteś z nim, bo tego CHCESZ. a jeśli przestaniesz tego chcieć, to on i tak Cię nie zatrzyma (swoją drogą jest na najlepszej drodze, żeby Cię stracić). jeśli tego nie zrozumie, cóz - powiedz mu 'do widzenia'. ja w sumie od razu bym tak zrobiła.
soniacz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 21:01   #7
Blablak
Zadomowienie
 
Avatar Blablak
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 959
Dot.: Zaufanie? nie!

Uki, to chore. Uciekaj od niego jak najszybciej od tego chorego zakompleksionego człowieka.
Blablak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-04-29, 21:25   #8
ka_ma
Zakorzenienie
 
Avatar ka_ma
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 115
Dot.: Zaufanie? nie!

ograniczanie drugiej osoby w zwiazku nigdy nie przyniesie nic dobrego, czlowiek w takiej sytuacji sie dusi a kazdy z nas potrzebuje jakiejs prywatnosci i przestrzeni
ka_ma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 22:28   #9
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
Dot.: Zaufanie? nie!

To co piszesz jest dla mnie do pomyślenia. Jeteś człowiekiem i należy Ci się wolność! Nawet księża nie mają takich rygorów. Dziewczyny dobrze piszą- posłuchaj ich
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 22:44   #10
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: Zaufanie? nie!

Podziwiam, że tkwisz w takim związku nie z chłopakiem, a "kontorlerem". Ja bym zwariowała.

Cytat:
Napisane przez soniacz
I Ty chcesz rozpocząć z nim współżycie?! (pisałaś o tym w innym wątku) Boże
Dokładnie. BOże...

Cytat:
Napisane przez desti
Uki bez zaufania nie da sie stworzyc udanego zwiazku... to jest jedna z jego podstaw... a to co wymaga od Ciebie Twoj TZ jest niedopuszczalne...
nie mozna drugiej osoby tak ograniczac... nie mozna w taki sposob wprowadzac zakazow... nie jestes jego wlasnoscia...
bo to wyglada na straszna zazdrosc... chora zazdrosc... i nic dobrego to nie przyniesie... bo widac, ze juz to Cie boli... tak sie nie da zyc ...

i wlasnie stara sie Ciebie uzaleznic od swojej osoby... jak widac mu sie to udaje... toksyczne zwiazki niestety nie maja dobrych zakonczen... nie ufa Ci... chce Cie kontrolowac i to bardzo...

w pewnym momencie bedziesz musiala cos zrobic... bo Ty go kochasz... a on Cie w ten sposob zniszczy... w imie "milosci" ...
Zgadzam się. Nie ma zaufania nie ma zdrowej atmosfery w związku!
To co robi Twój chłopak jest patologią... Jak można TAK kogoś - swoją dziewczynę - ograniczać, kontrolować, nie ufać? Straszne, radzę się poważnie zastanowić nad takich facetem zanim podejmiesz jakieś ważne decyjze... dla ciebie.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-29, 23:03   #11
martuska18
Raczkowanie
 
Avatar martuska18
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 165
Dot.: Zaufanie? nie!

Myśle, że twoj problem polega na tym, że za bardzo sie od niego 'uzależniłas'. Ja lubie jak meżczyzna dominuje w związku, ale nie w tak ogromnym stopniu. Ja na twoim miejscu postawiłabym mu ultimatum, albo wreszcie zaufa albo do widzenia i tyle. Nie warto cierpiec i przezywac katusze dla kogos takiego. Skoro naprawde cie tak kocha powinien to zrozumiec, ze czujesz sie z tym zle i zaufac tobie a przynajmniej normalnie zyc. Bo kontrolka i zakaz kontaktu z otoczeniem dlamnie jest czyms nienormalnym. Nie pozwalaj sobie, otworz oczy!
martuska18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-30, 09:53   #12
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Zaufanie? nie!

uki napisala
Cytat:
Chcę wam opowiedzieć o moim związku... nie wiem jak zaczac, wiec od razu powiem o co chodzi.. w naszym zwiazku brakuje ''zaufania''. Moj TŻ zakazal:
spotykac sie z kumplami
wychodzic na imprezy
mam skasowne wszystkie mozliwe kontakty (plci meskiej) z telefonu, listy kontaktow na gadu.
na zakonczenie roku musialam isc w spodniach,a nie spodniczce
ostatnio kazal mi pokazac paragon ze sklepu zeby udowodnic że w nim bylam.
gdy mowie mu o tym ze mi nie ufa, on tlumaczy sie tym, ze mi ufa, ale nie ludziom ktorzy mnie otaczaja. eh lipa jednym slowem. kocham go bardzo i jestem od niego ''uzalezniona'' nawet gdyby robil mi krzywde nie potrafilabym od niego odejsc pomocy
Mialam podobnie. Moze nie az taki rygor. Tez nie moglam w kiecce chodzic(do szkoly czy w inne miejsca, z nim bedac moglam ), bo uwazal ze chce pokazywac nogi innym, tak samo duzych dekoltow nosic nie moglam. Wychodzenie samej ze znajomymi bylo wprost niemozliwe, choc tu go rozumiem. Co do kontaktow. Ja musialam dlugo walczyc z nim by zrozumial ze rozmawiajac z innymi nie zdradzam go. O spotykaniu z kolegami nie ma mowy O tazdego sygnalka sie wkurzal, oczywiscie jesli byl od chlopaka. Bylam z nim 2 lata ponad i mysle ze troche udalo mi sie zmienic. Jednak nadal jest zazdrosny, ale nie w takim stopniu by mi kazac paragony pokazywac Dziwne ale podoba mi sie jego rygor. Martuska18 widze ze tez to lubi. Tylko zeby byl w granicach rozsadku. Ja sie przez te 2 lata nauczylam ze nie warto dac soba pomiatac. Predzej zrozumie jak sie wsciekne i go zostawie, niz jak z nim porozmawiam(wtedy jest jakbym mowila do sciany-oczywiscie jak o jego bledach mowie)
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 09:56   #13
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Zaufanie? nie!

Cytat:
Napisane przez uki
Chcę wam opowiedzieć o moim związku... nie wiem jak zaczac, wiec od razu powiem o co chodzi.. w naszym zwiazku brakuje ''zaufania''. Moj TŻ zakazal:
spotykac sie z kumplami
wychodzic na imprezy
mam skasowne wszystkie mozliwe kontakty (plci meskiej) z telefonu, listy kontaktow na gadu.
na zakonczenie roku musialam isc w spodniach,a nie spodniczce
ostatnio kazal mi pokazac paragon ze sklepu zeby udowodnic że w nim bylam.
gdy mowie mu o tym ze mi nie ufa, on tlumaczy sie tym, ze mi ufa, ale nie ludziom ktorzy mnie otaczaja. eh lipa jednym slowem. kocham go bardzo i jestem od niego ''uzalezniona'' nawet gdyby robil mi krzywde nie potrafilabym od niego odejsc pomocy
a może ty się spotykasz z moim exiem?

spódniczki, białe spodnie, telefony sprawdzające, gdzie jestem, zakaz wyjazdu na zieloną szkołę, na wakacje (z tatą ) kasacja gg, codzienne sprawdzanie komórki (jeśli było za mało smsów, to awantura, że coś skasowałam, jeśli za dużo, to też źle, no bo czemu ktoś do mnie ciągle pisze? ), wydzwanianie do koleżanek z komórki, żeby sprawdzić, czy to aby na pewno koleżanka a nie kolega pod damskim imieniem i jeszcze wiele przykładów.

Twierdził oczywiście, że kocha, wie, że jest zazdrosny i to chorobliwie, ale co biedny ma zrobić, kiedyś się zmieni, u lekarza juz był, ale nie pomógł.

Jak niby miał pomóc, skoro takie zachowanie, pełna kontrola była mu bardzo na rękę??

Wytrzymałam pół roku w nadziei, że się zmieni. Nie zmienił się. Zerwałam.

I wiesz co?

Nigdy więcej. Nie pozwolę sobie wejść na głowę, brak zaufania to nie mój problem, jeśli sytuacja miałaby się powtórzyć, to puściłabym chłopa z dymem ( ) Nie warto, naprawdę. Istnieją ludzie, którzy potrafią zaufać, traktować drugą osobę jak partnera a nie niewolnika, rozmawiają ze sobą, nie oszukują się. I takich należy szukać.


No, a tak reasumując - postaw mu ultimatum - albo się opanuje, albo niech szuka innej. Postaw sprawę jasno, jesteś na pewno wartościową dziewczyną i to on powinien się dostosować a nie wymagać od Ciebie takich wyrzeczeń. Albo się chłop opamięta i wyluzuje, albo niech spada na drzewo. Trzeba się szanować.

To śmieszne, naprawdę, wiem to z doświadczenia.
Nie czujesz się przypadkiem poniżona tą całą sytuacją? Ja się czułam. I powtarzam - nigdy więcej!! Uwierz mi, że tak nie da się na służszą metę - ja wariowałam, chciałam miec znajomych, być normalną dziewczyną. Też byś pewnie chciała

no i pozdrawiam
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 10:29   #14
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: Zaufanie? nie!

Nie rozumiem tego - co to znaczy,że Ci zakazał ? I Ty się na to godzisz?
Gdyby to był mój TŻ,to powiedziałabym mu,że czasy niewolnictwa już dawno minęły i na zakończenie roku na pewno założyłabym mini.
Nie pozwalaj na takie traktowanie
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 10:39   #15
Nati02
Zakorzenienie
 
Avatar Nati02
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
Dot.: Zaufanie? nie!

Agoosia jestem w szoku Prawde mowiac taki czlowiek nie jest dla mnie żadnym kandydatem na TŻ.

No sorry, jestem człowiekiem i mam swoje prawa.
__________________
Życie to ciągłe ryzyko.
Nati02 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 10:39   #16
oaza
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 558
Dot.: Zaufanie? nie!

On prawdopodbnie nie zdaje sobie sprawy jak Cie ogranicza a przez to rani.

Zajdz do niego:
1. wyjmij z szafy ubranie powiedz że ma w tym iść (nienajładniesze, ale powiedz że to dla jego dobra )

2. jak pujdzie do szkoły (o ile się uczy) poproś by zadzwonił do Ciebie w czasie jak dzwoni dzwonek, (musisz przecież sprawidzić czy jest w szkole).

3.wykasyuj mu kontakty w tel. zabron mu spotykac sie z innymi osobami.

4. jak wróci do domu kiniecznie ma dać sygnal z tekefonu stacjonalnego na komórkę (musi sie wybic nr z jedo domu)

itd,itd.

Może jak odczuje to na wlasnej skórze to zauważy że przesadza.


Pamietaj czy zaborczość a milości to dwie rózne sprawy, a czesto soby je mylą.
oaza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 10:43   #17
Jadeitea
Zadomowienie
 
Avatar Jadeitea
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 008
Dot.: Zaufanie? nie!

Właściwie wszystko zostało już powiedziane przez dziewczyny powyżej. Uki, czy Tobie jest w takim związku naprawdę dobrze? Ale nic nie będę mówić, bo wiem z doświadczenia (niekoniecznie własnego), że czasem dziewczyny są tak przywiązane do swoich chłopaków (umyślnie nie piszę "TŻ-ów"), że nawet, gdyby je bili i ogólnie traktowali najgorzej, jak potrafią - one i tak by od nich nie odeszły. Bo samotność, bo druga taka szansa, bo przyzwyczajenie... Bo miłością tego już nie można nazwać.
__________________
30 Day Shred: done!
Ripped in 30: done!

Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką)

Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę)
Jadeitea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 10:43   #18
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Zaufanie? nie!

Cytat:
Napisane przez Nati02
Agoosia jestem w szoku Prawde mowiac taki czlowiek nie jest dla mnie żadnym kandydatem na TŻ.

No sorry, jestem człowiekiem i mam swoje prawa.

wiem, teraz juz to wiem

najsmieszniejsze, ze tak jak autorka wątku - tkwiłam w tym i myślałam, że będzie lepiej.

doświadczenie. teraz postąpiłabym inaczej - po prostu wywaliła faceta na zbity pysk (sorry). nie ma zmiłuj - Tż musi mnie szanować

edit:

Cytat:
Napisane przez Jadeitea
Bo samotność, bo druga taka szansa, bo przyzwyczajenie... Bo miłością tego już nie można nazwać.

dokładnie te powody... ciężko mi uwierzyć, ze można kochać kogoś, kto tak nas traktuje - ja bym nie mogła.
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 10:46   #19
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Zaufanie? nie!

Cytat:
Napisane przez oaza
3.wykasyuj mu kontakty w tel. zabron mu spotykac sie z innymi osobami.
ja kiedys wykasowałam jedną, przypadkową dziewczyne z jego telefonu. ale była awantura

najgorsze, że facet miał na wszystko stały tekst - co ja na to poradzę, że jestem zazdrosny? to choroba.



dlatego uki nigdy (moim zdaniem) nie doczeka się na zmianę w jego zachowaniu, chyba, że będzie stanowcza. A i wtedy nie wiadomo, jak będzie.
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-30, 11:02   #20
uki
Raczkowanie
 
Avatar uki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 229
GG do uki
Dot.: Zaufanie? nie!

.
__________________
Dziekuje tym, ktorzy byli mi bliscy

Edytowane przez uki
Czas edycji: 2006-08-17 o 22:06
uki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:10   #21
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Zaufanie? nie!

Uki z tego co wiem to chyba masz mature jak ja.Prawda?? Jesli Cie Kocha i bys z nim zerwala to staralby sie cos naprawic, jesli mu nie zalezy zerwie kontakt. Ja przynajmniej wiem ze Bylemu zalezy. Nie dawaj soba pomiatac, bo to najgorsze. Nawet jeslo zerwiesz z nim to na pewno znajdziesz innego.
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:11   #22
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Zaufanie? nie!

Cytat:
Napisane przez uki
kumple, numery telefonu, kontakty na gadu, wyjscia ze znajomymi i imprezy sa wazniejsze od niego to nie mamy o czym rozmawiac.
a więc bbyć może nie macie. ale czy to powód do smutku?
Cytat:
Napisane przez uki
jesli bym mogla zostawilabym go, ale nie potrafie, boje sie, ze zostane sama i nikt mnie nie bedzie chcial
głupoty piszesz nie możesz mysleć, że jesteś na niego skazana. bo nie jesteś. jesteś młoda i należy Ci się ktoś normalny.

Cytat:
Napisane przez uki
(poza tym powiedzial mi, ze sie nie zmieni a jesli juz to bedzie oznaczalo, ze mu nie zalezy) wiec podswiadomie nie chce zeby sie zmienial, boje sie , ze wtedy przestanie mu zalezec
CHYBA OSZALAŁAM
no właśnie. w tym cały problem.

odpowiedz sobie na pytania:

czy Ci z nim dobrze?
czy go kochasz?
czy jesteś szczęśliwa? ()
czy mu ufasz?
czy czujesz się wyjątkowa w tym "związku"?
czy płaczesz przez niego?
czy uważasz, że ma racje, będąc tak zazdrosnym? czy chociaż myślałaś kiedyś o tym, żeby go zdradzić?
czy nie wolałabyś żyć w spokoju, bez nerwów, bez ciągłego zastanawiania się, czy przypadkiem nie robisz właśnie czegoś "niedozwolonego", bez obawy, że gdzieś podejdzie do ciebie jakiś kumpel i będzie awantura....

naprawdę warto? co takiego ma ten facet, że chcesz zmarnować sobie młodośc, najlepsze lata??

zastanów się.
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:13   #23
uki
Raczkowanie
 
Avatar uki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 229
GG do uki
Dot.: Zaufanie? nie!

.
__________________
Dziekuje tym, ktorzy byli mi bliscy

Edytowane przez uki
Czas edycji: 2006-08-17 o 22:06
uki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:14   #24
Momo
Zakorzenienie
 
Avatar Momo
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
Dot.: Zaufanie? nie!

Uki pamiętaj,że życie masz tylko jedno.Czy naprawdę warto je marnować dla takiego faceta?
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...

Kobieta zmienną jest...moje hobby
http://www.zapiskiroztrzepane.pl/


Awatar - made by Momo
Momo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:19   #25
uki
Raczkowanie
 
Avatar uki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 229
GG do uki
Dot.: Zaufanie? nie!

.
__________________
Dziekuje tym, ktorzy byli mi bliscy

Edytowane przez uki
Czas edycji: 2006-08-17 o 22:07
uki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:19   #26
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Zaufanie? nie!

Cytat:
Napisane przez Momo
Uki pamiętaj,że życie masz tylko jedno.Czy naprawdę warto je marnować dla takiego faceta?
dokładnie

Cytat:
Napisane przez uki
jesli bym zerwala, on na 100% pomyslalby ze mam kogos nowego,
no i co z tego?

Być moze nie spodoab Ci się to co napsizę, ale znam sprawę z autopsji - mam nadzieję, że szybko przejrzysz na oczy.

Im szybciej tym lepiej.
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:23   #27
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Zaufanie? nie!

Cytat:
Napisane przez uki

jest mi z nim dobrze, jesli nie ma awantur i sie nie klocimy

jestem z nim szczesliwa jak wspomnialam wyzej, gdy sie nie klocimy
pozwól że się doczepię

jest Ci dobrze, jeśli nie ma awantur, ale przecież one !

pamiętaj, że spotykasz się z człowiekiem takim, jakim jest a nie z kimś, kto "byłby wspaniały, gdyby nie robił awantur" itd... bo wygląda na to, że on nigdy nie będzie tym kimś innym... sam powiedział, że taki już jest i się nie zmieni

..... jeśli rozumiesz, co mam na myśli.

Pomadka sorry za post pod postem, zadziałasz?
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:24   #28
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Zaufanie? nie!

uki ile z nim jestes?? To Twoj pierwszy facet?
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:49   #29
uki
Raczkowanie
 
Avatar uki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 229
GG do uki
Dot.: Zaufanie? nie!

.:/
__________________
Dziekuje tym, ktorzy byli mi bliscy

Edytowane przez uki
Czas edycji: 2006-08-17 o 22:07
uki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-30, 11:55   #30
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Zaufanie? nie!

Cytat:
Napisane przez uki
laski wszystkie dobrze mowicie, ale ciekawe czy dotrze do mojego glupiego , pustego lba ze robie zle i to toksyczny zwiazek :/
zle to robi on

zacznij od maja żyć normalnie. ubieraj co chcesz, rozmawiaj z kim chcesz. facetowi powiedz, ze w dlugi weekend doznalas olsnienia, ze jestes swietna dziewczyną a jesli mu sie nie podoba, to niech szuka innej glupiutkiej, ktora sie podporzadkuje.

a potem opcje są dwie - albo facet zmądrzeje i będzie wszystko ok

albo...

odżyjesz, połazisz, odezwiesz się do ludzi, będziesz miała super wakacje, poznasz ludzi, potem studia i znów masa nowych znajomych..
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:12.