Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

[Judy_21]

dzień dobry dziewczynki

Napisane przez rudalbn

Ja już po wizycie, lekarz powiedział że te leukocyty to napewno nie infekcja skoro posiew był czysty i obędzie się bez antybiotyku Tyle że do szpitala mam wziąść wyniki tego posiewu gdyby na karcie ich zastanawiały leukocyty. Dalej mogę sobie pracować bo wszystko jest wporządku. A co do leukocytó to coś po swojemu lekarskiemu powymyślał że może być przyzyną, ale i tak nie zrozumiałam
Następną wizytę mam dopiero 23 marca no i wtedy mi już wypiszę skierowanie na planowane cc

No to super wieści

Napisane przez astrzyk

Teraz Emilka a kto następny?

No chyba teraz kolejka Memi

Napisane przez Masako

i jeszcze wam coś wkleje cud miod i orzeszki:
http://capturedbycarrie.com/blog/
i sie pochwale, zamowilismy taka posciel na allegro, wzór safari

Jejku te zdjęcia są boskie
A pościel taka fajniutka - kolorowa

Napisane przez Amazonia23

Dzień niedobry...
Za mna ciężka noc spać nie mogłam przez te nerki najlepiej mi było w pozycji siedzącej... Tż zrozpaczony bo bezradny a do szpitala puścić mnie nie chce, wczoraj pod wieczór rozmawiałam ponownie z moja gin to powiedziała że jesli tabletki przecwbólowe nie beda dzialaly to od razu wypisuje skierowanie do szpitala, wiec poki co odczekam moze w ciagu dnia bedzie lepiej.Ja nie chce do szpitala bo co jak by mnie zostawili tam aż do porodu bo i tak bywa...
Ale ide dzis jak dam rade ok 10 godziny do sklepu i kupie sobie piżamkę bo jeszcze nie kupiłam ani koszul ani szlafroka ale wole sie zabezpieczyc jak co...

Biedactwo trzymam kciuki żeby się polepszyło...

Napisane przez cocci

Ja też tak miałma w poprzednich ciążach, a teraz śpię jak zabita. Ciekawe, jak ja będę karmić :?

EEEEeeee dasz radę, na śpiąco będziesz dreptać do łóżeczka

Napisane przez jastinada

Judy czemu Spicegil się opiernicza i do nas nie przychodzi??

podobno dzisiaj mieli już mieć dostęp do internetu... Z drugiej strony - to ja się nie dziwię, jak ja się przeprowadzałam to przez tydzień czasu nie mogłam poukładac wszystkiego... więc pewnie i przeprowadzka swoje robi...

Napisane przez memi

Sluchajcie, jest przelom . Mialam wczoraj ok polnocy bolesne skurcze (nie bolalo az tak bardzo,gdybyz caly porod byl taki..), potem zasnelam i o 2.30 znow mnie obudzily. Dzis rano sa tylko wspomnieniem, ale i tak sie ciesze. Mam wrazenie, ze Antek znalazl wlasciwa droge .A i mialam plamienia. Z poczatku myslalam ,ze to po badaniu, ale chyba nie tylko .. A tak ogolnie, to bardzo fajnie sie czulam, taka ekstaza (nic nie mowcie, wiem, ze to dziwnie brzmi).
W razie czego bede dawac znac na biezaco

A nie mówiłam Hurrrraaaa!!!!

Napisane przez Amazonia23

Uciekam sie ubrać i jesli wszystko bedzie dobrze to pojde kupic posciel no i koszule chciaz jedna...

Powodzenia na zakupkach

[Amazonia23]

"....licze na jakis rabat, albo polowe krotszy porod albo bezbolowy..."
Monix dobrze że za marzenia sie nie płaci...

[monix0]

Napisane przez Amazonia23

"....licze na jakis rabat, albo polowe krotszy porod albo bezbolowy..."
Monix dobrze że za marzenia sie nie płaci...

oj oj Amazonia,ze TY tez dzis sie mnie nie boisz a czy Ty nie wiesz, ze marzenia sie spelniaja????
ps tez nie mam jeszcze stanikow do karmienia bo niewiem jaki rozmiar

[jastinada]

no wiecie co?ale się Spicegirl wyrobiła z tą przeprowadzką,nie? chociaż jej współczuję bo to już tak dawno miało byc...

Oj Monix mam nadzieję,że zostanie CI to wynagrodzone tak jak sobie marzysz

[cocci]

Napisane przez buziaczekk

Kurcze wczoraj byla taka ladna pogoda.......a dzisiaj? az mnie depresja dopada jak patrze przez okno, szaro, buro, niebo zachmurzone, jakas lekka mgla.....ja juz chce wiosne bo chce juz wkoncu wyjsc z tego domu z tych czterech scian, bo tylko siedze, karmie mlodego, przewijam mlodego, myje naczynia i tak w kolko....od rana do wieczora codziennie to samo a chce juz isc na dwor no i te kg zrzucic!! Jestem zla bo wrocilam z waga do wagi sprzed ciazy a od tego siedzenia w domu spowrotem ide w gore juz 1,5 kg

ja nie chcę nic mówić, ale rutyna to dopiero Ci się zacyzna....
A na spacer idź, czemu nie? na pól godz chociaż. Co z tego, ze pada, od tego sa folie i parasole.. A przynajmneij odetchniesz świżym powietrzem

dobra, idę się zakręcić do sprzątania...

[Amazonia23]

Ja uciekam do sklepu fakt że mam do niego 3 minutki ale mam na zakupki do wykorzystania chwile ulgi a co bedzie pozniej nie wiadomo wiec zmykam jak co to sie pochwale co nabylam...
Monix bac to sie bede jak juz bedziecie dwóch na jedną biedna Dagmarkę...

[Masako]

Napisane przez sija

wpadłam tylko na chwilkę, pewnie jutro albo pojutrze napiszę coś więcej no i wkleje fotke

Witaj dawaj fotki

Napisane przez jastinada

oj Monix jak masz taką handre to już czuję,że urodzisz do 5 tygodni to taka przepowiednia typu "holenderska położna" a tak na prawdę skoro musisz iść jutro do lekarza,to pasuje Ci jak nic dziś urodzić,albo jutro,tak jak Alkamor,bidnej żal było kasy na doktora to pogoniła małego życzę Ci porodu

Napisane przez buziaczekk

Kurcze wczoraj byla taka ladna pogoda.......a dzisiaj? az mnie depresja dopada jak patrze przez okno, szaro, buro, niebo zachmurzone, jakas lekka mgla.....

spokojnie, jeden bocian wiosny nie czyni, ale mamy ich coraz więcej i jak już ostatni porzuci ładunek to wiosna będzie na 100%

[Judy_21]

Napisane przez sija

Nie no, to już nawet nie można na spokojnie sobie urodzić i w szpitalu posiedzieć żebyście tyle stron w międzyczasie nie nastukały

Sija super, że jesteś jeszcze raz gratulacje!!!!

Napisane przez jastinada

no wiecie co?ale się Spicegirl wyrobiła z tą przeprowadzką,nie? chociaż jej współczuję bo to już tak dawno miało byc...

Ale fajnie, tak, na nowo - nowy dom, nowy rozdział w życiu Tak zgrało im sie wszystko.... i dobrze, że w końcu udało im sie przeprowadzić..... tyle czasu czekali i się denerwowali....

[lapochka81]

Rudabln dobre wiesci!hurra
Astrzyk, a pochwal sie ile Twoj synek ma lat?
Amazonia wspolczuje:-( i sluchaj sie rad lekarzy, oby minelo szybko!
Powodzenia na zakupach
Masako - posciel slodka widze, ze dzungla przewaza - lewki, zyrafki, safari...
ciekawe co tam u Emilki, trzymam kciukasy!!!choc juz pewnie po...
Memi robi sie goraco!! to teraz czekamy w napieciu!
Sweetlily - i tak trzymac

Kizia - trzymaj sie!moze kiedys przejdzie...?
Monix! trzymac mi sie tu dzielnie! moze czekoladki?
Witamy Sije i malutka Anie, dobrze, ze juz wszystko w normie!
dobre Jastinada oni tu przepowiadaja lepiej niz gorale! ciekawe co mi powie we czwartek...chyba teraz 3 tygodnie?
Buziaczekk - juz niedlugo wiosna!!!wiec bedzie dobrze, teraz to przesilenie...
Tutaj pogoda nie gra roli - i tak przez wiekszosc czasu pada...wiec sluchaj cocci i dawaj!

A co do SpiceGirl i remontow - to zawsze to trwa dluzej niz sie planuje i czlowiek wie dopiero jak sie skonczy...no a u nich to pierwszy raz no i na raz wszystko...
Wiec teraz pewnie bedzie wielkie rozluznienie choc na chwile, bo po porodzie sie zacznie...a remont w domu pewnie jeszcze im troche potrwa...

Co tam u Ciebie Judy? ja za chwile uciekam do miasta...bo inaczej tesciowie mnie odwiedza a tak to chce jeszcze z 'wolnosci' skorzystac choc pewnie po kilku metrach bede umierac...ale co tam!

Milego dnia!

[cocci]

no wlasnie... skleroza nei boli...

sija - witaj i koniecznie wstaw zdjecia i relacje!!!!

[Judy_21]

Ciekawe co u Emilki
Pewnie ma już Adrianka przy sobie
Czy któraś coś wie????

Napisane przez lapochka81

Ja za chwile uciekam do miasta...bo inaczej tesciowie mnie odwiedza a tak to chce jeszcze z 'wolnosci' skorzystac choc pewnie po kilku metrach bede umierac...ale co tam!

a jak Cię w domu nie zostaną to nie będą myśleć, że na porodówkę pojechałaś???
Weź ich nie strasz
Ale i tak wiesz, to takie przyjemne - wiedzieć, że się o Ciebie martwią Takie budujące,mimo tego, że czasami przesadzają Jak w pierwszej ciąży mieszkalismy z tesciową, to pamiętam, że nic robic niemogłam... a jak sie kapałam w wannie, to musiałam zostawiać otwarte drzwi.... bo sie bała, że jak coś się stanie, to nie usłyszy... normalnie jak z małym dzieckiem

A u mnie dziękuję - dobrze Musze zrobić generalne porządki - bo mi się syn dusi...
Ma alergię i ostatnie kilka dni strasznie kaszle, jakby na oskrzelach mu coś siedziało... ale ma mokry kaszel więc nie jest źle...
Podejrzewam, że to przez mojego futrzaka - idzie wiosna i strasznie się lni - więc muszę wszystko wyprać i wytrzepać łącznie z kotem
Męża juz zagoniłam do trzepania kanapy - ale mu się upiekło - bo zaczyna kropić no i chyba zostanie tylko odkurzenie tego i wypranie...
Ale przynajmniej zdążył koc wytrzepać i pościel syna
Idę dalej odkurzać ....

[ikak]

Cześć dziewczyny! Ja tylko na chwilkę wpadam i odpowiadam:
Żanka: śliczy ten twój mały! I pięknie się uśmiecha!
Anvi: gratulacje dzielna mamusiu! Nacierpiałaś się ale obecność malucha wszystko wynagrodzi!
Emilka: kciuku zaciśnięte, ale to już chyba po... Napewno wszystko poszło dobrze!
Amazonia: współczuję, ja też miałam przeboje z nerkami i wiem co to znaczy
Judy:takie pytanie- miałaś już kota zanim się synek urodził? Bo ja też jestem posiadaczką futrzaka (albo to raczej on mnie posiada) i tak się zastanawiam jak przeprowadzić akcję: "wprowadzamy dziecko do domu". Mój kot nie jest agresywny, przypuszczam, że raczej zareaguje ucieczką i będzie małą obchodzić szerokim łukiem. Nie spędza mi to snu z powiek ale myślę np o tym żeby TŻ zabrał do domu ubranko małej ze szpitala, żeby kot się z z zapachem oswoił...

I dziękuję wam za porady odnośnie mojego pęcherza. Wczoraj udałam się do ginki (mój lekarz akurat na urlopie), która stwierdziła, że to jednak nie pęcherz tylko jakaś infekcja- dostałam macmirror i mam nadzieję, że szybko przejdzie..

Pozdrawiam i spadam do pracy...

[basia85]

witam!!
na poczatku GRATULUJE NOWYM MAMUSIĄ!!!!!!
melduje się w dwupaku po bardzo dlugiej nieobecności.niemogłam do was zaglądać bo ciągle coś mieliśmy do zrobienia a to okna nam wymieniali a to ciągle jakieś urodziny a na dodatek ostatnio mam strasznego lenia i niechce mi się kompletnie nic!!!ogólnie wszystko u nas wporządku
nienadrobie wszytskiego ale myśle że chociaż wczorajszy dzień uda mi się poczytać.
teraz ide jeść śniadanko
miłego dnia

[kajaska87]

Hej dziewczyny, przepraszam, ze bylam i dzis i wczoraj bez zadnej wiadomosci, przejrzalam tylko to co sie wydarzylo ale mam od wczoraj potworny humor i nie chce mi sie pisac:/ nie wiem czy to pogoda, cisnienie, czy co..
Zanka, sliczny bobasek, slodki maly krasnoludek!!
Gratuluje nowym mamusiom, trudy porodu maja juz za soba.
a tym czasem ide sie polozyc bo nie mam dzis na nic sily ani ochoty..

[jastinada]

ikak dobrze,żeskonsultowałaś się z lekarzem przynajmniej Ci to wszystko szybko przejdzie

basia no dobrze,że jesteś

posiadaczkom futrzaków życzę miłego sprzątanka i pozytywnego przebiegu akcji "wprowadzamy dziecko do domu"

[monix0]

Napisane przez basia85

witam!!
na poczatku GRATULUJE NOWYM MAMUSIĄ!!!!!!
melduje się w dwupaku po bardzo dlugiej nieobecności.niemogłam do was zaglądać bo ciągle coś mieliśmy do zrobienia a to okna nam wymieniali a to ciągle jakieś urodziny a na dodatek ostatnio mam strasznego lenia i niechce mi się kompletnie nic!!!ogólnie wszystko u nas wporządku
nienadrobie wszytskiego ale myśle że chociaż wczorajszy dzień uda mi się poczytać.
teraz ide jeść śniadanko
miłego dnia

witaj i smacznego

Napisane przez Judy_21

Ciekawe co u Emilki
Pewnie ma już Adrianka przy sobie
Czy któraś coś wie????


a jak Cię w domu nie zostaną to nie będą myśleć, że na porodówkę pojechałaś???
Weź ich nie strasz
Ale i tak wiesz, to takie przyjemne - wiedzieć, że się o Ciebie martwią Takie budujące,mimo tego, że czasami przesadzają Jak w pierwszej ciąży mieszkalismy z tesciową, to pamiętam, że nic robic niemogłam... a jak sie kapałam w wannie, to musiałam zostawiać otwarte drzwi.... bo sie bała, że jak coś się stanie, to nie usłyszy... normalnie jak z małym dzieckiem

A u mnie dziękuję - dobrze Musze zrobić generalne porządki - bo mi się syn dusi...
Ma alergię i ostatnie kilka dni strasznie kaszle, jakby na oskrzelach mu coś siedziało... ale ma mokry kaszel więc nie jest źle...
Podejrzewam, że to przez mojego futrzaka - idzie wiosna i strasznie się lni - więc muszę wszystko wyprać i wytrzepać łącznie z kotem
Męża juz zagoniłam do trzepania kanapy - ale mu się upiekło - bo zaczyna kropić no i chyba zostanie tylko odkurzenie tego i wypranie...
Ale przynajmniej zdążył koc wytrzepać i pościel syna
Idę dalej odkurzać ....

Oj ale TY sie Judy nie przemeczaj za bardzo i na odkurzaniu poprzestan niech TZ sie wykaze

Napisane przez lapochka81

Rudabln dobre wiesci!hurra
Astrzyk, a pochwal sie ile Twoj synek ma lat?
Amazonia wspolczuje:-( i sluchaj sie rad lekarzy, oby minelo szybko!
Powodzenia na zakupach
Masako - posciel slodka widze, ze dzungla przewaza - lewki, zyrafki, safari...
ciekawe co tam u Emilki, trzymam kciukasy!!!choc juz pewnie po...
Memi robi sie goraco!! to teraz czekamy w napieciu!
Sweetlily - i tak trzymac

Kizia - trzymaj sie!moze kiedys przejdzie...?
Monix! trzymac mi sie tu dzielnie! moze czekoladki?
Witamy Sije i malutka Anie, dobrze, ze juz wszystko w normie!
dobre Jastinada oni tu przepowiadaja lepiej niz gorale! ciekawe co mi powie we czwartek...chyba teraz 3 tygodnie?
Buziaczekk - juz niedlugo wiosna!!!wiec bedzie dobrze, teraz to przesilenie...
Tutaj pogoda nie gra roli - i tak przez wiekszosc czasu pada...wiec sluchaj cocci i dawaj!

A co do SpiceGirl i remontow - to zawsze to trwa dluzej niz sie planuje i czlowiek wie dopiero jak sie skonczy...no a u nich to pierwszy raz no i na raz wszystko...
Wiec teraz pewnie bedzie wielkie rozluznienie choc na chwile, bo po porodzie sie zacznie...a remont w domu pewnie jeszcze im troche potrwa...

Co tam u Ciebie Judy? ja za chwile uciekam do miasta...bo inaczej tesciowie mnie odwiedza a tak to chce jeszcze z 'wolnosci' skorzystac choc pewnie po kilku metrach bede umierac...ale co tam!

Milego dnia!

trzymam sie chyba miłej wyprawy do miasta i duzo sil

Napisane przez Amazonia23

Ja uciekam do sklepu fakt że mam do niego 3 minutki ale mam na zakupki do wykorzystania chwile ulgi a co bedzie pozniej nie wiadomo wiec zmykam jak co to sie pochwale co nabylam...
Monix bac to sie bede jak juz bedziecie dwóch na jedną biedna Dagmarkę...

oj tam odrazu biedną MY w dwojke nie staniemy na jedna....jakas sprawiedliwosc musi byc!
Ikak dobrze ze bylas u lekarza, mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie
Chciałam Wam napisac,ze w ostatanim miesiacu zgrubłam tylko 1 kg, czyli na plusie mam TYLKO z 25kg w brzuszku mam dalej 112cm. a teraz uwaga pytanie:
Czy macie zgage po gorzkiej herbacie???Bo juz nie wiem co mam pic...
Kajaska
Miss fredka no właśnie miłego odfutrzania
Anadun energii wlasnie wcale nie mam, zielona herbata z miętą???Nie masz po tym zgagi??u mnie pogoda do bani, kurcze przekopane miec zakwasy na żebrach-wspolczuje!

[anadun]

Masako - wspólczuję tej bezsenności, ja to ostatnio moge spać i spac, zwłaszcza rano, tzn. przed południem jak dziś Jak to się będzie odzwyczaić od takiej ilości snu wkrótce
Bardzo milutka pościel
Amazonia - wczoraj znajoma, która jest w pierwszym trymestrze dostała zalecenie ze ma brać nospę 3x1 ale nie wiem czy tą zwykłą czy forte ale na pewno 3 dziennie, wiec to jeszcze w miarę bezpieczna dawka.
Memi czyżby to juz lada chwila?
Monix - wygląda na to, ze najlepiej dziś zejśc Ci z drogi MOże wykorzystaj tą energię na coś pozytecznego, jakieś porządki, albo co
Mnie też ostatnio nic do picia nie smakuje, więc pije głównie wodę mineralną, wczoraj mi zielona z mięta jakoś podeszła.
Sija mamuśka witaj
Judy masz siłę odkurzać? Ja to od dawna zlecam męzowi

BUziaczek na pogodę narzekała, a u mnie piekne słońce jeszcze. Podobno po południu już ma być gorzej, więc idę skorzystać i dotlenić maleństwo. MOje małe się jak zwykle rozpycha, moze po spacerze będzie lepiej spało? Pod żebrami to już mnie boli jakbym zakwasy miała, tak mi mięsnie naciąga
Ciekawe jak tam Emilka

[raspberry69]

Napisane przez Judy_21

Ciekawe co u Emilki
Pewnie ma już Adrianka przy sobie
Czy któraś coś wie????

Judy spokojnie wydaje mi sie, ze jak dojdzie do siebie, to napewno napisze do nas Emilka by nam tego nie zrobila

[ikak]

Napisane przez jastinada

ikak dobrze,żeskonsultowałaś się z lekarzem przynajmniej Ci to wszystko szybko przejdzie!

Ja też, bo ten Macmirror jest mega brudzący bleh...

Napisane przez monix0

pytanie:
Czy macie zgage po gorzkiej herbacie???Bo juz nie wiem co mam pic...

Mamy, mamy. Ja piję ciepłą wodę z cytryną i miodem... po tym nie mam zgagi...

[monix0]

Napisane przez ikak

Ja też, bo ten Macmirror jest mega brudzący bleh...


Mamy, mamy. Ja piję ciepłą wodę z cytryną i miodem... po tym nie mam zgagi...

Dziekuje za odpowiedz, musze wyprobowac

[Jaga1111]

Napisane przez rudalbn

o ja niedobra no ja wiem wiem, ale nie skarżysz się narazie na bóle/skurcze i inne przepowiadacze ..... widocznie Korci dobrze u mamy

a to lobuz jaki aciki dla niego, czy on sobie nie zdaje sprawy ile potem będzie czekał, nie martw się jeszcze będzie załowal

Najwidoczniej tak jest niestety,,,, A co TZ to jego problem niech pozniej czeka jak taki matolek z niego

Napisane przez Amazonia23

Dzień niedobry...
Za mna ciężka noc spać nie mogłam przez te nerki najlepiej mi było w pozycji siedzącej... Tż zrozpaczony bo bezradny a do szpitala puścić mnie nie chce, wczoraj pod wieczór rozmawiałam ponownie z moja gin to powiedziała że jesli tabletki przecwbólowe nie beda dzialaly to od razu wypisuje skierowanie do szpitala, wiec poki co odczekam moze w ciagu dnia bedzie lepiej.Ja nie chce do szpitala bo co jak by mnie zostawili tam aż do porodu bo i tak bywa...
Ale ide dzis jak dam rade ok 10 godziny do sklepu i kupie sobie piżamkę bo jeszcze nie kupiłam ani koszul ani szlafroka ale wole sie zabezpieczyc jak co...
Masako pościel bardzo ładna widziałam ja na allegro taka w moich kolorkach pasujaca do pokoiku niuni...

Aha jak już będziecie na chodzie to może któras mi napisze jak czesto można brać nospe, bo pyralginy juz brać nie bede bo nie chce ryzykowac a mała jest dla mnie najważniejsza..

OJOJ Biedactwo mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej...

Napisane przez memi

Ja dzis tez ranny ptaszek . A zarazem nocna sowa.

Sluchajcie, jest przelom . Mialam wczoraj ok polnocy bolesne skurcze (nie bolalo az tak bardzo,gdybyz caly porod byl taki..), potem zasnelam i o 2.30 znow mnie obudzily. Dzis rano sa tylko wspomnieniem, ale i tak sie ciesze. Mam wrazenie, ze Antek znalazl wlasciwa droge i mialam plamienia. Z poczatku myslalam ,ze to po badaniu, ale chyba nie tylko . A tak ogolnie, to bardzo fajnie sie czulam, taka ekstaza (nic nie mowcie, wiem, ze to dziwnie brzmi).
W razie czego bede dawac znac na biezaco

Amazonia wspolczuje Ci z kolka,biedactwo

Masako fajne zdjecie. To juz wiem co Antek wyrabia z moja macica.. Sliczna posciel Co do kg to juz sie przyzwyczailam

madabede na czas remontu masz dyspense .

rudalbn o z Ciebie kolejny pracus gratuluje wyniku posiewu.

DOBRZE ze chodz u ciebie jakis przelom bo u mnie to NIC sie nie dzieje

Napisane przez sija

Nie no, to już nawet nie można na spokojnie sobie urodzić i w szpitalu posiedzieć żebyście tyle stron w międzyczasie nie nastukały

Witam, czy ktoś za mną tęsknił? w sobotę nas w koooońcu wypuścili. Mała Ania miała żółtaczkę (ponad 17 bilirubiny) i do tego bakterie w moczu wyszły w posiewie - dostała antybiotyk i już jest ok

wpadłam tylko na chwilkę, pewnie jutro albo pojutrze napiszę coś więcej no i wkleje fotke

Tymczasem WIELKIE GRATULACJE dla pozostałych w międzyczasie rozpakowanych

HEHhe i to jak tesknilysmy.... Super ze juz w domku jestescie...

Napisane przez jastinada

oj Monix jak masz taką handre to już czuję,że urodzisz do 5 tygodni to taka przepowiednia typu "holenderska położna" a tak na prawdę skoro musisz iść jutro do lekarza,to pasuje Ci jak nic dziś urodzić,albo jutro,tak jak Alkamor,bidnej żal było kasy na doktora to pogoniła małego życzę Ci porodu

memi,spicegirl,jaga,chmurka,monix??która się dziś do rodzenia wybiera??

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Sija

JA??? HEHHEHE Bardzo smieszne, Ja tam dzis sie nigdzie nie wybieram....

Witajcie Ja dzis spalam od 1 w nocy bo zasnac nie moglam az do 7.30 bez wstawania na siusisu a pozniej jeszcze zasnelam i spalam do 11.00
Ale jestem ostanio śpiochem.....

U mnie bez zmian nic sie nie dzieje...zaraz przez ta pogode to chyba srtace humorek...bo jest ona taka dobijajaca...

Pisal ktos juz do EMILKI czy czekamy jak sam na pisze??

[jastinada]

Powiem Ci Monix,że u mnie różnie... raz mam po wszystkim zgagę,raz nie dopada mnie wogóle...szczerze,mam zgagę po wszystkim...

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Pisałam do Emilki,że wszystkie przesyłamy buziale dla Adrianka,poprosiłam,zeby sie odezwała jak dojdzie do siebie


ale co z Tim3Pink???????????????????????

[monix0]

Miss Fredko i co Ci pomaga na zgagę?Bo mi tylko reni i na chwile...
Jaga nie waz sie tracic humoru!!!!Tyle godzin bez siusiania to wyczyn, powinnas byc z siebie dumna!
Emilka na bank napisze jak sie poczuje lepiej, musimy ciuerpliwie czekac

[Jaga1111]

Napisane przez jastinada

Powiem Ci Monix,że u mnie różnie... raz mam po wszystkim zgagę,raz nie dopada mnie wogóle...szczerze,mam zgagę po wszystkim...

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Pisałam do Emilki,że wszystkie przesyłamy buziale dla Adrianka,poprosiłam,zeby sie odezwała jak dojdzie do siebie


ale co z Tim3Pink???????????????????????

To dobrze To ja juz nie bede Emilki smska gnebic...hehhe

Nie wiem co z TIM3PINK:conf used: Tak jak juz mowilam ze nie odpisuje na moje smski.chodz by mogla na jednego odpisac zebysmy sie tu nie denerowowaly...

Napisane przez monix0

Miss Fredko i co pomaga na zgagę?Bo mi tylko reni i na chwile...
Jaga nie waz sie tracic humoru!!!!Tyle godzin bez siusiania to wyczyn, powinnas byc z siebie dumna!

No dobrze sprobuje...chodz bedzie trudno.... Jestem dumna
ide sobie zrobic sniadanko za chwilke bede...z powrotem...dzis taks zybko sie mnie nie pozbedziecie heheh

[Charlotte]

Cześć Mamusie!

Zanka - malutki słodziutki!!!! Ale wam się udał A łazienka też git, tylko naklejki poodklejajcie

Biedna Anvi (GRATULACJE!!!! ) tak się namęczyła Ale ma to przynajmniej za sobą, a my tutaj nadal nie wiemy co nas czeka i jak nasze porody będą wyglądały...

Rasp - super, że wyniki dobre! Patrz, jak to jest, co lekarz, to inne opinie. Mi w USG w 36tc wyszła waga 2600 i dwaj lekarze (bo jeden akurat był w gabinecie przypadkowo) stwierdzili, że to sporo i że do usg robionego w 36tc trzeba dodać 1kg i wtedy wyjdzie waga mniej więcej porodowa. Czyli u mnie 3600
Wiadomo, że waga z usg jest średnio wiarygodna, ale chodzi mi o sam fakt interpretowania Ja mam nadzieję, że rację miał TWÓJ lekarz!
A wiesz, ja też ostatnio szybciej tyję, niż przez całą ciążę. Całą ciążę rósł mi tylko brzuch a ja byłam taka, jak zawsze. A teraz utyły mi.. uwaga.. nawet PLECY i ramiona!!! Zawsze na ramionach miałam takie kostki wystające, a teraz ich NIE MA!!!

Ach, Memi!!! Gratuluję zdanego egzaminu!!!! "Najlepiej" to ma Dabbek - obrona tuż tuż, a tu dzidzia jej wyskoczyła Pewnie egzamin już przełożony, ale kurczę jakby jej nie przesunęli o tydzień, to chyba by jeszcze dotarła? Czy mi się wydaje? I miałaby przynajmniej ten stres już za sobą. A tak, to jednak cały czas nad nią to wisi Także Memi, gratuluję zdania, ale też tego, że udało się do niego dotrwać w dwupaku

Sonera - trzymaj się, leż, odpoczywaj, a bliźniaki niech sobie jeszcze ładnie rosną

Może u Tim jest coś nie tak i nie ma ochoty odpisywać, albo jest wszystko ok, ale nie czuje takiej potrzeby.

Sonerka - POWIŁA Mój TŻ ostatnio do kogoś powiedział "po rozwiązaniu" Strasznie nie lubię tego określenia

Sija - dzień dobry, gratulacje i dawaj fotki maluszka!!!



A ja idę na 12:40 na KTG - trzymajta kciuki

A wiecie co!? U nas w ogródku już bazie zakwitły!!!

[raspberry69]

Napisane przez jastinada

Memi to zazdroszczę Ci tych bóli wiesz ja się budze w nocy,jak mam skurcze B.-H. i się zastanawiam czy to przypadkiem nie jest to

Ale masz fajnie ja to sie tylko na siuski budze

Napisane przez monix0

A ja dzis mam dzien "nie dotykaj mnie i nic do mnie nie mow" i apetyt mam taki jak przed ciaza- czyli zaden, ciagle nieprzerwanie od 3 czy 4 tyg odchodzi mi ten durny "czop"mam go dosc, noc przespalam bez przepowiadaczy, jutro mi sie konczy l4 i chyba bede musiala isc do lekarza, jestem dzis wkurzona bardzo

Oj monix
wspolczuje ja cos czuje, ze juz niedlugo urodzisz

Napisane przez Judy_21

Ale fajnie, tak, na nowo - nowy dom, nowy rozdział w życiu Tak zgrało im sie wszystko.... i dobrze, że w końcu udało im sie przeprowadzić..... tyle czasu czekali i się denerwowali....

Dokladnie pewnie ma duzo na glowie, wcale sie nie dziwie, ze nie zaglada do nas ale napewno napisze jak cos bedzie sie dzialo

[kajaska87]

A mam pytanie, ile kupilyscie wkladek do biustonosza?

[Jaga1111]

Napisane przez Charlotte

Cześć Mamusie!

Zanka - malutki słodziutki!!!! Ale wam się udał A łazienka też git, tylko naklejki poodklejajcie

Biedna Anvi (GRATULACJE!!!! ) tak się namęczyła Ale ma to przynajmniej za sobą, a my tutaj nadal nie wiemy co nas czeka i jak nasze porody będą wyglądały...

Rasp - super, że wyniki dobre! Patrz, jak to jest, co lekarz, to inne opinie. Mi w USG w 36tc wyszła waga 2600 i dwaj lekarze (bo jeden akurat był w gabinecie przypadkowo) stwierdzili, że to sporo i że do usg robionego w 36tc trzeba dodać 1kg i wtedy wyjdzie waga mniej więcej porodowa. Czyli u mnie 3600
Wiadomo, że waga z usg jest średnio wiarygodna, ale chodzi mi o sam fakt interpretowania Ja mam nadzieję, że rację miał TWÓJ lekarz!
A wiesz, ja też ostatnio szybciej tyję, niż przez całą ciążę. Całą ciążę rósł mi tylko brzuch a ja byłam taka, jak zawsze. A teraz utyły mi.. uwaga.. nawet PLECY i ramiona!!! Zawsze na ramionach miałam takie kostki wystające, a teraz ich NIE MA!!!

Ach, Memi!!! Gratuluję zdanego egzaminu!!!! "Najlepiej" to ma Dabbek - obrona tuż tuż, a tu dzidzia jej wyskoczyła Pewnie egzamin już przełożony, ale kurczę jakby jej nie przesunęli o tydzień, to chyba by jeszcze dotarła? Czy mi się wydaje? I miałaby przynajmniej ten stres już za sobą. A tak, to jednak cały czas nad nią to wisi Także Memi, gratuluję zdania, ale też tego, że udało się do niego dotrwać w dwupaku

Sonera - trzymaj się, leż, odpoczywaj, a bliźniaki niech sobie jeszcze ładnie rosną

Może u Tim jest coś nie tak i nie ma ochoty odpisywać, albo jest wszystko ok, ale nie czuje takiej potrzeby.

Sonerka - POWIŁA Mój TŻ ostatnio do kogoś powiedział "po rozwiązaniu" Strasznie nie lubię tego określenia

Sija - dzień dobry, gratulacje i dawaj fotki maluszka!!!



A ja idę na 12:40 na KTG - trzymajta kciuki

A wiecie co!? U nas w ogródku już bazie zakwitły!!!

Trzymamy Kciuki za KTG

[monix0]

Napisane przez kajaska87

A mam pytanie, ile kupilyscie wkladek do biustonosza?

Ja mam 10 chyba....tylko na wyjscie ze szpitala
Jak cos sie dokupi
Raspi no tak skoro jutro termin to moze do tygodnia Dawid juz bedzie ze mna???Slyszalam ze wywolywanie porodu zalezy od szpitala, czasem jest tgo tydzien po terminie czase 2...
Raspi ile TY wazylas przed ciaza????
Jagus smacznego, co jesz dobrego??
Charlotte daj znac po...
p.s. mój synek bedzie miał bardzo ładną dupkę, ciągle ją wypina, a ja masuje

[buziaczekk]

Napisane przez kajaska87

A mam pytanie, ile kupilyscie wkladek do biustonosza?

Mi w ciagu tych 5 tygodni poszly 2 paczki!! w jednej bylo 30 sztuk a w drugiej 36 sztuk a nie mam i nie mialam nawalu i nie karmie piersia wiec tym ktore beda karmily i mialy nawal pojdzie duuuzo wiecej, a mokna bardzo szybko! No chyba ze dzidzia bedzie wisiala czesto na cycu i odsysala regularnie Ja ich jeszcze czasem musze uzywac bo czasem sie cycom cos spomni i leci siara ciurkiem jak z kranu i musze odciagnac

monix0 moj Dawid niecierpliwie czeka na swojego imiennika a jak bedzie mial twoja maluch na drugie? my dalismy Jakub bo tak mial miec pocztkowo na pierwsze ale za duzo Jakubow lata po ulicach wiec dostal tak na drugie
A co do masowania tylka malemu to uwazaj zeby od tego potem tylka splaszczonego nie mial