Jakie macie kompleksy ? :>

[anapi]

Wzrost (177cm) - ponieważ mój chłopak jest o 2cm niższy... ale powoli zaczyna mi to przechodzić W końcu jak troszkę dochodzi mi kilogramów nie widać tego wszystko się równomiernie rozkłada Jak jeszcze odważę się nosić szpilki będe płakać z radości!
i... duże stopy 41! Wiem , że jestem wysoka i to normalna stopa, ale jak ubiore jakieś kozaczki bez obcasów (nie nosze) wyglądają jak stopy kaczki... cud, że nie ścieram sobie palców jak chodze...

[Schoko]

zbyt wysoka, za grube uda! ;D

[Kira87]

Napisane przez Nim

A ja... zazdroszczę Murzynkom i Mulatkom ciemnej karnacji. Jestem blada jak Dita von Teese a moj chlopak uwielbia sliczne czekoladki.

Porcelanowa cera jest piękna!
Jeżeli na twoim awatarze widnieje twoje zdjęcie, to jak na moje oko nie masz prawa mieć kompleksów

[Angeo]

Ogółem brzydka twarz - za duży nos, mało wyraziste kości policzkowe, duży podbrudek
Grube ciało, cellulit
Niski wzrost
Mały biust (lub ewidentny brak)

[Ritty]

Ja również jestem strasznie blada i ciągle mi dokuczają z tego powodu, ale nie chcę być ciemniejsza.
Krótkie nogi, talia osy (może kiedyś będę z niej dumna, ale teraz tylko jej się wstydzę ), liczne niedoskonałości na ciele...

[myilussion]

ja jestem niska (160cm) i jestem z tego zadowolona, ale chcialabym sie wyzbyc okolo 7 kg , spuscic troche z brzucha i ud i co najciekawsze jestem zadowolona z swoich piersi, nosa i tylka

[AnetkaWr]

brzuszek i rozstepy na piersiach... ale powoli mi przechodzi ;p

[smiling]

Taaa właśnie - rozstępy, tyle że na pośladkach (ale latem szersze majteczki od stroju kąpielowego ładnie to zasłaniają, poza tym to sie da leczyć różnymi kremami z tego co wiem).
Krzywe ząbki, a właściwie to jeden usadowiony mniej więcej w poprzek (kurde, głupia byłam że jako dziecko nie chciałam aparatu)... Ale w sumie... i tak ciągle się śmieje i o dziwo koleżanki zachwycają się nad moim uśmiechem
Rzadkie i liche włosiory !! wkurzają mnie bardzo! Jeszcze kolor do tego taki ZUPEŁNIE NIJAKI... blee (tego to akurat naprawdę nie lubię)
Cera (od czasu do czasu pryszcze ehh, ale to minie )

hmmm... jak coś jesczez mi się przypomni to się odezwe :P

(po ilości wymienionych kompleksów nie pomyślcie sobie, że jestem jakaś super pewna siebie albo że nprawde super laska, hehe... Tylko że jakoś ja siebie akceptuję po prostu bo patrząc na innych nie widzę ani jednej osoby idealnej, z którą chciałabym zamienić się na wszystko, choć po cząstce często bym komuś pozabierała myślę, że każdy tak ma. A i wiecie co? zakompleksione koleżanki starają się tak zrobić, żeby mi jakieś kompleksy wmówić mimo że mi samej coś nie przeszkadza... Np. jak mnie ktoś pyta, co bym chciała w sobie zmienić i zaczynam się zastanawiać, to zaraz któraś chichocze że BIUST... Z jednej strony trochę mi głupio, ale zaraz dociera do mnie, że to ona by chciała zmienić gdyby taki miała, nie JA :P mi nie zależy na tym żeby mi ktoś zazdrościł, ważne chyba, że sama czuje się z czymś dobrze, nie?

No i pozdrawiam wszystkich walczących z kompleksami i życzę powodzenia

[fifcia]

Rozstępy,cellulit blee... zmora :|

[Anabell:)]

Ja niestety wstydze sie swoich piersi poniewaz sa takie nieksztaltne i ochydne z wygladu a moim drugim kompleksem sa przebarwienia na plecach i na dekolcie... ehhh ;(

[fridayevening]

Kurcze,
jakoś ostatnio mi się wydaje, że wszyscy dookoła mnie są idealnie, tylko ja taki jakiś wymoczek.
Niby koleżanki mi mówią, że jestem "fajna", no ale wiecie, nie głupie myśli nic nie pomoże :P

[MyszaX]

No ja tak samo ja większośc... małyy biust!!!;/ wsumie to jeszcze młoda jestem -15 lat mam no ale i tak mnie to wkurzaaa. wiecie tak mneijwięcej do kiedy one rosną?? i wkurzające jest to że w mojej kl są sami zboczeni kolesi i tylko sex i sex... niewiem może to wiek.. ale mnie w kompleksy wprowadzają. Ale głupie to jest że wszyscy gadaja że małe jest piękne.. a nie jest! No i jeszce jestem za chyda i za blada :P

[aiko83]

a ja głównie z powodu nóg grube, za krótkie i w ogóle
i ostatnimi czasy z powodu twarzy zbyt męskie rysy ale to mój nowo odkryty kompleks, wcześniej go nie miałam

[AnetkaWr]

Napisane przez fridayevening

Kurcze,
jakoś ostatnio mi się wydaje, że wszyscy dookoła mnie są idealnie, tylko ja taki jakiś wymoczek.
Niby koleżanki mi mówią, że jestem "fajna", no ale wiecie, nie głupie myśli nic nie pomoże :P

Tez tak mialam... ;p

Napisane przez MyszaX

No ja tak samo ja większośc... małyy biust!!!;/ wsumie to jeszcze młoda jestem -15 lat mam no ale i tak mnie to wkurzaaa. wiecie tak mneijwięcej do kiedy one rosną?? i wkurzające jest to że w mojej kl są sami zboczeni kolesi i tylko sex i sex... niewiem może to wiek.. ale mnie w kompleksy wprowadzają. Ale głupie to jest że wszyscy gadaja że małe jest piękne.. a nie jest! No i jeszce jestem za chyda i za blada :P

Ty masz za maly biust,a ja mam w sam raz,ale z rozstepami,ale juz sie do nich przyzwyczajam... najgorzej bylo na poczatku.

[Domena93]

ja też mam mały biust. i ogolnie jestem za szczupła.
czasem mnie to wkurza.
niecierpie moich nóg blee...sa zbyt wysportowane i zadna spodniczka mi do nich nie pasi.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

no i blada tez jestem.

[ImmortalLover]

Ooo... mój `kochany` temat. Ciągle uważam,że jestem za gruba : o nie mam jędrnego ciała...
i mam problemy z trądzikiem ://
I też zauważyłam, że wkoło jakoś duzo ideałów -.-'

[AnetkaWr]

Też tak miałam,ale czuje się coraz bardziej pewna siebie

[MyszaX]

hm.. ciekawe czy faceci też maja kompleksy na punkcie swojego ciała...

[AnetkaWr]

Ciekawe... ;P Też się zastanawiam.
Chociaż mój mi mówi,że pryszcze mu sie nie podobają,twarz, i ze jest taki cały czarny[oczy ciemne,włosy czarne, ciemna skóra]

[kochanica_szatana]

łoo... Ogólnie duża jestem Zmniejszyłabym sobie trochę ramiona, brzuch, uda i łydki... A po za tym mam ciemne i grube włoski na ciele i to mnie drażni... :P ... O rozstępach i cellulicie nie wspomnę. No i jestem przerażająco leniwa :P ...

Aleee... Trzeba nad tymi kompleksami pracować! :p a nie pozostawiać samym sobie I tego Wam życzę Żebyście w miarę możliwości radziły i zwalczały swoje kompleksiska paskudne

[FoxyC]

zęby,brzuch ..reszta do zniesienia

[Muszelka]

A ja nie miałam kompleksów ;p przez wakacje się sobie podobałam ;] ale od tego czasu schudłsm 8 kg i mam za chude nogi reszta jest ok ;p no zapomniłam o moim garbatym nosie ;p

[xxzxczx me]

Ostatnio TŻ zasugerował mi, że gdybym schudła parę kilo, wyglądałabym korzystniej. Co prawda nie powiedział tego wprost, ale rozmawialiśmy o mojej wadze i bardzo miotał się w tym temacie, nie mówiąc, że podobam mu się taka, jaka jestem. Na pytanie, czy lepiej wyglądałabym, gdybym schudła, odpowiedział: "zawsze lepiej być szczuplejszym".
Nawiasem mówiąc, mam 160cm wzrostu i ważę ok. 45kg, teoretycznie waga w normie, ale wydaje mi się, że dół mam nieproporcjonalny w stosunku do góry. Może ten dół mu nie odpowiada właśnie Już sama nie wiem.

[cava]

Napisane przez xxzxczx me

chudła, odpowiedział: "zawsze lepiej być szczuplejszym".
Nawiasem mówiąc, mam 160cm wzrostu i ważę ok. 45kg, teoretycznie waga w normie.

dziecko, Ty niedowagę masz a nie "wagę w normie".
Opanuj się i znajdz coś nad czym faktycznie możesz popracować zamiast wpędzać się w ED.

[lejdi]

kompleksy? a kto ich nie ma?
ja o swoich nie rozmyślam ani się nie użalam..ale mam świadomość,że NIE jestem doskonała;
mogłabym mieć lepszą cerę, ładniejszą twarz...no i chciałabym być chudsza.
wiem,że ładna nie jestem.
ale nie myślę o tym..bo im mniej o tym myslę tym mniej się tym martwie

[xxzxczx me]

Napisane przez cava

dziecko, Ty niedowagę masz a nie "wagę w normie".
Opanuj się i znajdz coś nad czym faktycznie możesz popracować zamiast wpędzać się w ED.

Nie przesadzajmy, odżywiam się normalnie i bynajmniej nie wyglądam na osobę z niedowagą. Na odpowiednią masę ciała składa się wiele czynników, nie tylko wzrost. Nie wpędzam się w żadną paranoję, chciałam podzielić się z wami ostatnią rozmową z TŻ, która trochę mnie zaniepokoiła i zaczęłam baczniej przyglądać się swojemu ciału. Ale nie idźmy tak daleko, zbyt lubię czekoladę, żeby przestać jeść

[kisonerka]

ehh... kompleksy :/

przebarwienia co wiąże się z korektorem strasznie uciążliwe,

no i po starcie z dianą - brak wcięcia w talii i to chyba teraz mój największy kompleks, psychicznie czuje się nadal ok patrze do lusta i nie wierze że tak utyłam i tylko w talii..
nie mieszcze się w żadne ciuchy, o bluzkach imprezowych - nie wspominając :/

[kingusia8882]

tez mam mnostwo wad...
jestem mega chuda, ciuchy wisza na mnie jak na wieszaku...zero biustu...okropnie rzadkie i cienkie wlosy, doslownie 3 na krzyz...do tego duuze odstajace uszy...wada wzroku=okulary... ale wiecie co? to wszystko jest niczym...mam to w d*** mimo tych wszystkich okropienstw bylabym najszczesliwsza osoba pod sloncem i cieszylabym sie zyciem gdyby nie jedno...gdyby nie moja choroba - halitosis...nie bede tlumaczyc co to jest, jesli ktos jest zainteresowany to sobie poszuka...nie wobrazacie sobie co przezywam...nie bede pisac o tym, bo nie tego dotyczy ten watek, zreszta nie mam na to sil... w kazdym badz razie choroba zmienila moje spojrzenie na swiat...teraz wiem, ze wyglad to nie wszystko...jak mozna zalamywac sie z powodu nosa, brzucha itd?! cieszcie sie zyciem poki mozecie i jestescie zdrowi...

[kasienka21]

dla mnie kompleksem są piersi , wydaje mi się że są za małe i moi partnerzy zapewne woleli by gdyby były większe

[brunetka1987]

oj ja mam dużo kompleksów chodź mi mówią źe nie powinnam mieć hehe mam taki np że jak moj chłopak nowy chce bym rozebrała bluzke to się wstydzę że moje kształty mu się nie spodobają bo mam małe boczki i zawsze to tak przeszkadza w tych różnych igraszkach