2008-04-04, 19:47 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Jak w temacie.
moja chrzestna tak naprawdę była nią tylko na papierku. pojawiła sie w moim życiu 3 razy: na chrzcie, na I Komunii i na 18, wpadła na pół godziny, zostawiła srebrny łańcuszek z wisiorkiem i poszła. To było ponad 10 lat temu Kompletnie nie planowałam zapraszać jej na mój ślub/wesele. Jest dla mnie obcą osobą, nie jest mi do niczego potrzebna. Natomiast moja mama uważa, że wypadałoby. Nie narzuca mi tego zdania, zrobię, jak będę uważała za słuszne, ale... Zasiała jakieś ziarenko niepewności. Tyle, że nawet jakbym ją zaprosiła - na jej miejscu pomyślałabym, że zaprasza się tylko dla kasy/prezentu. Tymczasem zaprosiłabym ją wyłącznie przez wzgląd na moją mamę. Co wy na to? Jak byście postąpiły? |
2008-04-04, 19:54 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 470
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
ja bym wysłała tylko zawiadomienie o ślubie...
|
2008-04-04, 20:02 | #3 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Absolutnie bym jej nie zaprosiła.
Na ślubie powinny być bliskie nam osoby.. Tak prawdziwie bliskie, a nie tylko na papierku.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2008-04-04, 20:04 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
A ja bym zaprosila -zreszta mam podobna sytuacje z chrzestna ale nie biore slubu ale gdybym ,zaprosilabym ja ze wzgledu na to ze to siostra mojego ojca a jesli przyniesie prezent to tym lepiej -zwroci mi sie jej pobyt na weselu ;-) a co o mnie mysli to jej sprawa.
Ja bede miala czyste sumienie ,rodzice zadowoleni i tyle |
2008-04-04, 20:10 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Ja chyba tez bym wyslala tylko zawiadomienie.No chyba,ze naprawde mamie zalezaloby bardzo,zeby ja zaprosic.
__________________
co nas nie zabije to nas wzmocni MILEGO DNIA |
2008-04-04, 20:13 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
cium cium..
ja na jej miejscu bym nie pomyslala, ze zapraszasz ja dla kasy/prezentu, tylko, ze robisz to bo tak wypada, na wszystkich sakramentach chrzest, komunia, no to i slub teraz... ale ja nie wiem czy bym zaprosila, ciezko mi to sobie wyobrazic. Sadze, ze nie
__________________
................. |
2008-04-04, 20:20 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Ja też bym nie zaprosiła. Chciałabym, by na weselu były najbliższe mi osoby. Zawiadomienie o ślubie owszem, wysłałabym.
|
2008-04-04, 20:22 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 605
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Ja bym nie zaprosila, podobna sytuacje mam u mojego narzeczonego, chrzestny kilka lat temu jak go spotkalismy albo go nie pamietal albo udal ze nie pamieta - na nasze wesele go nie zapraszamy
__________________
watek kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post16332141 Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku. /Antoine de Saint-Exupéry/ |
2008-04-04, 20:24 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 911
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Nie zaprosiłabym.
Swojej na swój ślub też raczej nie mam ochoty zapraszać w przyszłości, mimo że mamy kontakt. Ale usłyszałam od niej tyle słów, na które nie zasłużyłam, że już od dawna ciotka nie gra w moim życiu żadnej roli. A co do zapraszania "dla świętego spokoju" i "bo tak wypada", to do takiej hipokryzji też się posuwać nie zamierzam. Dlatego na moim ślubie będzie wąskie grono osób, które na pewno będą miały tam być. Moi rodzice już teraz o tym wiedzą (mimo że ślubu nie planuję w najbliższym czasie, jeśli w ogóle) i wiedzą też, że nie wpłyną na moje decyzje.
__________________
|
2008-04-04, 20:28 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
W mojej rodzinie była podobna sytuacja. Moj tata jest ojcem chrzestnym córki dalekich znajomych, widziałam ją na oczy 2 razy, moj ojciec na komuni a potem pewnie na tym ślubie.
Szczerze, to nie wiem jakbym się zachowała. Jeśli jest to bliska rodzina, a ta kobieta nie wypełniała swoich obowiązków jako matka chrzestna chyba darowalabym sobie zaproszenie jej. To ona powinna zabiegać o Wasze kontakty, ja nie wyobrażam sobie żeby moje że chrzestnej nie bylo na waznych dla mnie uroczystościach, fakt jest blisko przez caly mój doczesny żywot. Własciwie jesteście dla siebie obce, ona olała wobec Ciebie swoje zobowiązanie, myśle że masz pelne prawo zrobić to samo. |
2008-04-04, 20:28 | #11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
__________________
The chances of finding someone like you. http://pl.unitedcats.com/stopkillingdogs/ |
2008-04-04, 20:30 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków/Kielce
Wiadomości: 5 332
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
nie zaprosiłabym
__________________
... jeżeli przestajemy marzyć, to znaczy , że umieramy..." |
2008-04-04, 20:35 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Moim zdaniem zaproszenie powinnaś dać, a czy przyjmie i czy będzie to już jej sprawa.
|
2008-04-04, 20:35 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Hmmm... To córka cioci mojej mamy
Aczkolwiek nigdy nie uważałabym jej za kogoś bliskiego, mało tego - Dajmy na to, że ją zapraszam. Ok, jadę do niej z zaproszeniem, dzwonię do drzwi, otwiera jakaś kobieta, a ja pytam: przepraszam, czy pani jest moja chrzestną? Nawet nie mam pojęcia, jak ona wygląda po tylu latach. No i wcześniej też nie miałam specjalnie okazji, by ją zapamiętać. Problem jest jeszcze jeden - jej mama, czyli ciocia mojej mamy - raczej zostanie zaproszona. To taka naprawdę starsza pani, która choć teraz może nie jest blisko mnie, to jednak jest blisko mojej mamy. Zawiadomienie pewnie wyślę, a co do wesela.... Jeszcze półtora roku, mam czas do namysłu |
2008-04-04, 20:36 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Miałam taka samą sytuacje tylko, że z chrzestnym. Ostatni raz był u mnie jak miałam 7 lat, a nie mieszka daleko ode mnie. Ja z rodzicami jakoś odwiedzałam go.
Osobiście zaprosiłam chrzestnego na ślub i wesele. Później poinformował mnie, że nie przyjdzie, bo jego 2 inne chrześnice też wychodzą za mąż. Łudziłam się, że chociaż przyjdzie z kwiatami pod kościół. Dostaliśmy telegram wysłany na salę, w której było wesele. Było mi przykro. Chrzestny to kolega mojego taty, więc to nie bliska rodzina. |
2008-04-04, 20:40 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Ja bym zaprosiła. Na jednej osobie więcej nie zbankrutujesz, a chociaż pozbędziesz się dylematu. To Twój ślub, nie warto zawracać sobie głowy tym zbytnio - zaproś i po problemie, bo jak nie zaprosisz, to będziesz miała ciągłe wątpliwości, czy aby dobrze postąpiłaś.
|
2008-04-04, 20:40 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
To zaproszenie też wyślij pocztą. Niby nie wypada. Ale czy wypada by chrzestna zapomniała o tym, że jest matką chrzestną? W świetle religii ma wobec Ciebie obowiązki, jak Twoim rodzice.
Rozumiem Cię, sama mam nieciekawie z chrzestnymi - czyli są a jakby ich nie było. Czasem z zazdrością i nutką przykrości patrzę na chrzestnych znajomych, gdzie widać tą więź typu wspólne spotkania, wakacje, pamiętanie o ważnych datach (i nie chodzi o prezenty a o głupią pamięć). Długo byłam tą stroną, która wyciągała rękę - dzwoniłam, dawałam upominki na święta, imieniny... Z czasem zobaczyłam, że zupełnie nie działa to w drugą stronę. Skoro ktoś mnie olewa, niestety ja też zlewam takie osoby. |
2008-04-04, 20:42 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
otóż to wysłałabym jej jedynie zaproszenie na ślub ( ze wzglaedu na mamę) ale napewno nie na wesele
__________________
|
2008-04-04, 20:57 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
|
2008-04-04, 21:15 | #20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Myślę, że możesz spokojnie wcale jej nie zapraszać. Jak zaprosisz ją na sam ślub, to jeszcze wepchnie Ci sie na wesele, bo stwierdzi, że jak jest chrzestną, to pójdzie i na wesele. Albo zacznie się Ciebie pytać przed czy po ceremonii, czemu nie dostała zaproszenia na wesele. I w ten sposób zepsuje Ci uroczystość. Nie zapraszaj jak nie chcesz, zawsze możesz powiedzieć: "A czemu chrzestna nie interesowała się mną?" Rodzina nie ma prawa Ci narzucać, że wypadałoby, bo to chrzestna, itp. W takich przypadkach możesz powiedziec wprost, że nie życzysz sobie namawiania i już wyrazilaś swoje zdanie.
Niektórym ludziom przydałoby sie takie potraktowanie, bez tego "wypadałoby" - jak ja nie cierpię robienia czego,ś, bo wypada! Notabene, moja ciotka mieszka w USA, a widzialam ją więcej razy niż Ty. Jak widac dla chcącego...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-04-04, 21:16 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
cium cium syntagmo, cium cium autorko wątku, cium cium wizażanki
Cytat:
Zaprosisz, problem będzie z głowy, prezent dostaniesz, zrobisz piękny ukłon w kierunku cioci swojej mamy. (Chociaż chrzestna mojej koleżanki z liceum zrobiła jej szałowy prezent na osiemnastkę, dodam, że przywieziony z Anglii - t-shirt, taki zwykły na wf. Szkoda mi było mojej koleżanki, ale to silna dziewczyna, przetrwała )
__________________
|
|
2008-04-04, 21:30 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 2 544
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Mam taką sytuację tylko,że ze chrzestnym,który był tylko na moim chrzcie i komunii ( na bierzmowaniu nie ).Ale wysłałabym mu zaproszenie na ślub,dla zasady.
__________________
Pasmo kontrolne-29cm Włosomaniaczka - 15.05.2012
Listuję |
2008-04-04, 21:35 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Ja bym zaprosiła. Na wesele przecież zapraszać jej nie musisz. Możesz wysłać zaproszenie tylko na ślub.
Chociaż ja swojego chrzestnego zapraszać w przyszłości na mój ślub (jak będzie), nie zamierzam. Ale to nawet nie o to chodzi, że się nie interesował moim losem, wręcz przeciwnie, tylko mnie i moim rodzicom szkodził
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
2008-04-04, 21:40 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Chrzestna mojego męża widziała go tylko na chrzcie Na slub zaproszenie jej wysłalismy pocztą, nie przyjechała.
Wydaje mi się, że takie zaproszenie wysyła się bardziej dla spokojności własnego sumienia i dla pokazania komuś: zobacz, ja jestem w porządku. Dla własnego spokoju może lepiej ją zaprosić.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2008-04-04, 21:45 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;7123447]Jak w temacie.
moja chrzestna tak naprawdę była nią tylko na papierku. pojawiła sie w moim życiu 3 razy: na chrzcie, na I Komunii i na 18, wpadła na pół godziny, zostawiła srebrny łańcuszek z wisiorkiem i poszła. To było ponad 10 lat temu Kompletnie nie planowałam zapraszać jej na mój ślub/wesele. Jest dla mnie obcą osobą, nie jest mi do niczego potrzebna. Natomiast moja mama uważa, że wypadałoby. Nie narzuca mi tego zdania, zrobię, jak będę uważała za słuszne, ale... Zasiała jakieś ziarenko niepewności. Tyle, że nawet jakbym ją zaprosiła - na jej miejscu pomyślałabym, że zaprasza się tylko dla kasy/prezentu. Tymczasem zaprosiłabym ją wyłącznie przez wzgląd na moją mamę. Co wy na to? Jak byście postąpiły?[/quote] Jeśli jest to najbliższa rodzina Twoich rodziców, czyli siostra któregoś z nich, i wyrazili z tego względu wolę jej zaproszenia, to bym była na tak. Natomiast jesli jest to typowa siódma woda po kisielu lub osoba nie skoligowana z Waszą rodziną -byłabym na nie.
__________________
|
2008-04-04, 21:47 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8 905
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
weź jej wyślij wiadomość o ślubie . Ja też mam ,,taką chrzestną" na moim chrzcie była , jak jej moja mama wysłała zaproszenie na komunie to nie przyjechała , tak samo z bierzmowaniem . Tak samo mam chrzestna tylko na papierku.
|
2008-04-04, 21:55 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;7123447]Jak w temacie.
moja chrzestna tak naprawdę była nią tylko na papierku. pojawiła sie w moim życiu 3 razy: na chrzcie, na I Komunii i na 18, wpadła na pół godziny, zostawiła srebrny łańcuszek z wisiorkiem i poszła. To było ponad 10 lat temu Kompletnie nie planowałam zapraszać jej na mój ślub/wesele. Jest dla mnie obcą osobą, nie jest mi do niczego potrzebna. Natomiast moja mama uważa, że wypadałoby. Nie narzuca mi tego zdania, zrobię, jak będę uważała za słuszne, ale... Zasiała jakieś ziarenko niepewności. Tyle, że nawet jakbym ją zaprosiła - na jej miejscu pomyślałabym, że zaprasza się tylko dla kasy/prezentu. Tymczasem zaprosiłabym ją wyłącznie przez wzgląd na moją mamę. Co wy na to? Jak byście postąpiły?[/quote] byłam w tej samej sytuacji co Ty i zaprosiłam chrzestną. Głównie pod presją rodziny. Łatwo się mówi "ne zaprosiłabym"a to nie takie proste. |
2008-04-04, 22:49 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Freso - córka cioci mojej mamy to jest I widzisz - z moją mamą też żadnego kontaktu nie było przez te lata. Moja mama rzuciła temat, bo jest osobą, która nie chce nikomu przykrości robić ani powodować zadrażnień. I tyle, nie chodzi o jakieś bliskie stosunki. Z kolei chrzestny to rozwiedziony mąż koleżanki mojej mamy, którego nie widziałam jeszcze dłużej
Nota bene, właśnie uświadomiłam sobie przed chwilą, że nawet nie pamiętam/nie wiem, jak ona ma na imię Prawdopodobnie zrobię tak, jak radzi tu większość: powiadomię o ślubie kościelnym i tyle. Bez zapraszania na wesele. I nie jest to kwestia kasy, ale czystej niechęci do bawienia się z kimś kompletnie przecież obcym. A jeśliby spytała po ślubie, dlaczego nie idzie na wesele - odpowiem raczej prawdę To będzie dzień mój i TŻta, a nie dzień udawania przed obcymi. |
2008-04-04, 23:44 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Czyli rodzina dalsza.
Ale rozumiem Twoje rozterki, bo ciocię pewnie zaprosisz, to zaraz będzie zdziwienie, że córka nie dostała zaproszenia i obraza majestatu: gotowa. W sumie: ślub i wesele to miłe uroczystości, a ile zgrzytów w rodzinie mogą przysporzyć.
__________________
|
2008-04-05, 01:08 | #30 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chrzestna olała mnie wiele lat temu - zaprosić na wesele?
Ja mam podobnie, z tym że moja chrzestna olała nawet i komunię.
Ale myślę, że zaproszenie wyślę. W sumie jak już ktoś pisał nie stracę wiele na zaproszeniu a wydaje mi się, że nie pójdę na łatwiznę (łatwiej olać i strzelić focha niż się przełamać). Pewnie i tak nie przyjedzie Swoją drogą ludzie są dziwni. Po grzyba się zgadzała na bycie chrzestną
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.