W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3 - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-07, 17:52   #241
gonka23
Zakorzenienie
 
Avatar gonka23
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez Karla1983 Pokaż wiadomość
Kawa- ja Cie chyba poniekad dobrze rozumiem.... Tzn. moj Michal tez jest po prawie. I tez do dzis pluje sobie w twarz , ze wybral takie studia.... Ja za to moglabym chyba byc prawnikiem.... Ale wlasnie czlowiek, ktory ma 19, 20 lat nie ma jeszcze dobrego pojecia, co wlasciwie chce robic w zyciu... I wydaje mi sie, ze nie ma wielu ludzi, ktorzy dzisiaj nie zaluja wybranego kierunku.
Dokladnie tez tak mysle.
Ja skonczylam Jezyk Biznesu. Co moge robic po tym gownianym kierunku to sama nie wiem. Ale dokladnie tak jak pisze Karluska jak sie ma 19 lat to zupelnie sie nie wie czego chce, oczywiscie sa wyjatki, ale generlanie to sie ma pstro w glowie. Najchetniej to zrobilabym jeszcze cos, ale bardziej praktycznego, zeby miec jakis dodatkowy zawod/fach w kieszeni. Niby skonczylam tez szkole rachunkowosci i nawet pracowalam przez miesiac jako ksiegowa, hihihi, ale to chyba nie dla mnie.
Tutaj najlepiej byc fryzjerem albo kosmetyczka, lub tez elektrykiem czy tez hydraulikiem, bo oni zarabiaja najwiecej. Moze sie na jakis kurs zapisze .
A ja znowu chrzetna zostalam, po raz trzeci . Zbankrutuje.
__________________
Pani żonka
gonka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:01   #242
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

a ja nie zaluje wybranego kierunku. zaluje raczej, ze go nie skonczylam, bo mozliwosci mialabym spore. mialam kierunek pilotazowy "informatyka w ubezpieczeniach i czymstam jeszcze" (zapomnialo mi sie po tylu latach). moglabym pracowac w firmie ubezpeczeniowej czy jakiejs innej jako informatyk, a podstawy juz mialam, bo pracowalam przeciez wlasnie na takim stanowisku przez jakis czas i firme ubezpieczeniowa tez znalam i programy... gdybym skonczyla ten kierunek mialabym posadke nawet wlasnie w tej firmie.
niestety, potoczylo sie tak, jak sie potoczylo i teraz tak naprawde nie wiem co ze soba zrobic. nad tyloma kursami sie zastanawialam, ze sama juz nie wiem. nad fotografia, albo grafika komputerowa, albo projektowaniem stron www... chyba cos takiego by mi najbardziej pasowalo. ale juz sie chyba nigdy nie wybiore...

no i gonka masz racje, u nas fizyczni zarabiaja wiecej niz szeregowi pracownicy biurowi. dopiero ci na wyzszych szczeblach, kierownicy, dyrektorzy... tu sie zarobki wyrownuja tyle, ze ja sie na fizycznego nie nadaje. na kosmetyczke czy fryzjerke tez nie zostaje mi biuro, albo kasa w markecie
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2009-09-07 o 18:03
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:29   #243
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

To nie tak, że jak się ma 19 lat to nie wie się co wybrać, coraz więcej młodych ludzi wie, i to dużo wcześniej. Ja po prostu nie miałam w LO nawet ulubionego przedmiotu, więc jak miałabym wiedzieć na co chcę iść zresztą cały czas miałam zdawać biologię, a na historię padło w ostatniej klasie to już w ogóle hardcor.
Zazdroszczę tym ludziom, którzy mają plan na następne 10 lat, lepsze to niż wiecznie być niezdecydowanym.
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:35   #244
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

kawciu, problem w tym, ze plan tosobie mozna miec... a zycie ten plan i tak skoryguje po swojemu...
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:36   #245
gonka23
Zakorzenienie
 
Avatar gonka23
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
To nie tak, że jak się ma 19 lat to nie wie się co wybrać, coraz więcej młodych ludzi wie, i to dużo wcześniej. Ja po prostu nie miałam w LO nawet ulubionego przedmiotu, więc jak miałabym wiedzieć na co chcę iść zresztą cały czas miałam zdawać biologię, a na historię padło w ostatniej klasie to już w ogóle hardcor.
Zazdroszczę tym ludziom, którzy mają plan na następne 10 lat, lepsze to niż wiecznie być niezdecydowanym.

Ja tam mysle, ze w jakims tam procencie przypadkow jesli taki 19latek wie co chce robic, to dlatego, ze tato/mama/wujek - czyli najblizsza rodzina tez to robi, wiec jesli oni pojda w tym samym kierunku bedzie im po prostu latwiej. Znam prawnikow, lekarzy, wojskowych, czy fryzjerow, ktorych rodzice robia dokladnie to samo, a przez co mlodym jest latwiej zdobywac doswiadczenie i co tu duzo mowic, zaistniec.
__________________
Pani żonka
gonka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:39   #246
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

dokładnie.. eh..
chyba się w końcu zbiorę i pójdę na te studia.. wymarzone..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:39   #247
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez gonka23 Pokaż wiadomość
Ja tam mysle, ze w jakims tam procencie przypadkow jesli taki 19latek wie co chce robic, to dlatego, ze tato/mama/wujek - czyli najblizsza rodzina tez to robi, wiec jesli oni pojda w tym samym kierunku bedzie im po prostu latwiej. Znam prawnikow, lekarzy, wojskowych, czy fryzjerow, ktorych rodzice robia dokladnie to samo, a przez co mlodym jest latwiej zdobywac doswiadczenie i co tu duzo mowic, zaistniec.
ale na szczescie nie wszyscy tam robia. pochodze z krawieckiej rodziny i zgodnie z twoim tokiem myslenia powinnam byla isc do odziezowki juz po podstawowce. a ja poszlam do liceum, do klasy o profilu informatycznym. po drodze zakochalam sie w jezykach obcych.
i faktycznie, nastapil moment, gdy zle wybralam, ze mature zdawalam z jezykow, a nie z matematyki. ze na studia za pierwszym razem zdawalam na anglistyke, a nie na informatyke. suma sumarum nie dostalam sie na zadne dzienne, na informatyke na uniwerku mnie przyjeli, ale na zaoczne. nie bylo mnie stac, wiec skonczylam na policealnej informatycznej, a po niej studia, ktorych juz nie ukonczylam.
czyli tak, w pewnej chwili dokonalam zlego wyboru.

chociaz nie powiem, ojciec lekko krecil nosem, ze nie chce byc krawcowa i ciagnac dalej naszej rodzinnej firemki. ale ja chcialam czegos wiecej od zycia. no i mam co mam....
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2009-09-07 o 18:41
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-07, 18:40   #248
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

No w jakiejś części napewno, ale są też młodzi ludzie, którym zawsze się marzyła np. historia sztuki i tam idą, po prostu. Nawet jak nie będą pracować potem w zawodzie, to chociaż przez 5 lat będą uczyli się tego, czego zawsze chcieli. A ja nie dość że 5 lat stresu i pod górkę, to jeszcze nie ma mowy o pracy w zawodzie to takie beznadziejne, że aż śmieszne.
wicza wiem że życie weryfikuje plany, ale jak się je ma to chociaż można jeszcze powalczyć o coś zbliżonego chociaż, a jak ktoś nie ma nic, to mu wszystko jedno czy będzie pracował w barze, czy w biurze, byleby praca była.
Teraz jakbym miała wybierać, to bym poszła na zaoczne i do pracy.
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:42   #249
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

o wiem! pamietam, ze jak mialam te 19 lat to myslalam jeszcze o studium z parapsychologii... ale to zeszlo na daaaaaaaleki plan, bo stwierdzilam, ze tego moge sie uczyc hobbystycznie, bo zarobku to mi to nie przyniesie...
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:42   #250
gonka23
Zakorzenienie
 
Avatar gonka23
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
ale na szczescie nie wszyscy tam robia. pochodze z krawieckiej rodziny i zgodnie z twoim tokiem myslenia powinnam byla isc do odziezowki juz po podstawowce. a ja poszlam do liceum, do klasy o profilu informatycznym. po drodze zakochalam sie w jezykach obcych.
i faktycznie, nastapil moment, gdy zle wybralam, ze mature zdawalam z jezykow, a nie z matematyki. ze na studia za pierwszym razem zdawalam na anglistyke, a nie na informatyke. suma sumarum nie dostalam sie na zadne dzienne, na informatyke na uniwerku mnie przyjeli, ale na zaoczne. nie bylo mnie stac, wiec skonczylam na policealnej informatycznej, a po niej studia, ktorych juz nie ukonczylam.
czyli tak, w pewnej chwili dokonalam zlego wyboru.

chociaz nie powiem, ojciec lekko krecil nosem, ze nie chce byc krawcowa i ciagnac dalej naszej rodzinnej firemki. ale ja chcialam czegos wiecej od zycia. no i mam co mam....

Oczywiscie, ze nie wszyscy tak robie i cale szczescie.
Ja bym musiala zostac spawaczem .
__________________
Pani żonka
gonka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 18:43   #251
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez gonka23 Pokaż wiadomość
Oczywiscie, ze nie wszyscy tak robie i cale szczescie.
Ja bym musiala zostac spawaczem .
twoja mama tez jest/byla spawaczem? czy tata tylko?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-07, 19:03   #252
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Witam dziewczyny Niech ja pomysle kogo tu kojarze Lene, Brook, Witchwq Widze ze przenioslyscie sie tutaj z watku psych... Stare dobre czasy. Lena mnie tu zaprosila i musze zobaczyc o czym tu piszecie, bo temat watku co najmniej oryginalny

BTW. Klariska do usług
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:06   #253
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

witamy heh, ja też zmieniłam nicka, trzeba się kryć
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:07   #254
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny Niech ja pomysle kogo tu kojarze Lene, Brook, Witchwq Widze ze przenioslyscie sie tutaj z watku psych... Stare dobre czasy. Lena mnie tu zaprosila i musze zobaczyc o czym tu piszecie, bo temat watku co najmniej oryginalny

BTW. Klariska do usług
a witamy, witamy i o zdrowko pytamy
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:08   #255
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
witamy heh, ja też zmieniłam nicka, trzeba się kryć
Hej, a jaki mialas wczesniej. Moze Ciebie tez kojarze
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:08   #256
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

trine (jeśli można zdrobnić) witaj
czuj się jak w domu
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:10   #257
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Hej, a jaki mialas wczesniej. Moze Ciebie tez kojarze
lapus powinnaś mnie kojarzyć, bo Psychiatra to był mój drugi dom
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:15   #258
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

mój też.. sporo czasu tam spędziłam,hehe
pamiętacie nasz pierwszy klub? dawno tam nie byłam
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:18   #259
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
lapus powinnaś mnie kojarzyć, bo Psychiatra to był mój drugi dom
Oczywiscie ze kojarze

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
trine (jeśli można zdrobnić) witaj
czuj się jak w domu
Dziewczeta na moim 2gim watku mowia Trini

Co sie zmienilo u Was przez ten rok?

witchwq
w skrocie - mieszkam w Stolicy, studiuje zaocznie, jestem z tym samym facetem nadal(juz narzeczonym), pracuje, od pazdziernika ide do szkoly jezykowej Procz tego probuje nadal wyjsc z dolka i stac sie pewna siebie, znajaca swoja wartosc, inteligentna kobieta
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-07, 19:20   #260
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

u mnie nic sie nie zmienilo, ponad to, ze dzieci do szkoly chodza, rosna, coraz lepiej sie ucza....
nadal czekam na odpowiedni moment, by wybrac sie do lekarza. nadal nie mam pracy. nadal nic z zyciem nie robie...
to tak w skrocie...
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:37   #261
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
u mnie nic sie nie zmienilo, ponad to, ze dzieci do szkoly chodza, rosna, coraz lepiej sie ucza....
nadal czekam na odpowiedni moment, by wybrac sie do lekarza. nadal nie mam pracy. nadal nic z zyciem nie robie...
to tak w skrocie...
Hmm to powinnas sobie poczytac"potege podswiadomosci". Ja jak mam dola to czytam i pozytywnie mnie ta ksiazka nastawia. Musisz sie za siebie wziasc. Wiem ze poczatki sa trudne, zwlaszcza w szukaniu pracy. Człowiek zle sie czuje bo nikt nie odpowiada na aplikacje
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 19:39   #262
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

wiesz, zeby znalezc trzeba szukac. ja mam bardzo ograniczone mozliwosci w zwiazku z dziecmi itd. w ciagu ostatniego roku zlozylam tylko jedna aplikacje, do szkoly moich dzieciakow, na stanowisko praktycznie nie wymagajace wyksztalcenia ani doswiadczenia. odpowiedzieli. nawet list przyslali. odmowa oczywiscie.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 20:05   #263
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

witchwq nie usprawiedliwiaj sie, bo tylko sobie szkodzisz. Masz internet, szukaj tutaj. Nie mowie tego na zlosc(takze nie obrazaj sie) ale wiem co to znaczy szukanie pracy z zerowym doswiadczeniem. Jesli bedziesz wytrwala na pewno cos znajdziesz, co bedziesz mogla pogodzic z zajmowaniem sie dziecmi
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 20:32   #264
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
witchwq nie usprawiedliwiaj sie, bo tylko sobie szkodzisz. Masz internet, szukaj tutaj. Nie mowie tego na zlosc(takze nie obrazaj sie) ale wiem co to znaczy szukanie pracy z zerowym doswiadczeniem. Jesli bedziesz wytrwala na pewno cos znajdziesz, co bedziesz mogla pogodzic z zajmowaniem sie dziecmi
nie,nie usprawiedliwiam sie. mieszkam w obcym kraju, nie mam rodziny do pomocy, dzieci chodza do szkoly od 9 do 15:15. nawet jesli znalazlabym prace w moim miasteczku, to albo nie zdarze ich zaprowadzic, albo odebrac. a praca, jesli jest, to najczesciej w okolicznych miasteczkach - dojazd autobusem w jedna strone trwa godzine. czasu nie nagne. wiem, ile wolaja opiekunki do dzieci. ja sie nie usprawiedliwiam, przedstawiam fakty. nie zostawie dzieci samych w domu, nie wypuszcza ich samych ze szkoly.
po czesci zalamalam sie strasznie po tamtej odmowie. bo to byla praca jakby wykrojona dla mnie, choc wymeczylabym sie psychicznie. no ale jakbym juz sie zaczepila w szkole, to moglabym potem na jakies inne stanowisko przejsc. tyle razy juz proponowalam pomoc. nawet wolontaryjnie. to albo nie chca, bo maja od tego ludzi (ktorzy partacza robote za spore pieniadze), albo daja mi cos do tlumaczenia, a potem z tego nie korzystaja. wspolpracuje ze szkola jak tylko moge, ale oni mnie po prostu nie chca. nie z tym, co umiem. bo ja dzieciom bajek czytac w szkole nie bede (po co mam malutkim dzieciom jezyk kaleczyc?), a do tego potrzebuja ludzi. rozczarowana jestem.
i to nie tak, ze calkiem nie zarabiam. dorabiam sobie. malutko, bo malutko, ale na te przyslowiowe waciki jest. a to sie dziecmi czyimis zajme. a to wygrane z konkursow na ebay-u posprzedaje. dziewczyny ze szkolnego sekretariatu namawiaja mnie na ponowne podjecie kursu "gimnazjalnego" - angielski i matematyka przygotowujaca do testu "gimnazjalnego". ale z drugiej strony - bylam, widzialam, szok przezylam bo pani, ktora nas uczyla nie potrafila wyjasnic jak znalezc wspolny mianownik dla ulamkow. 40 funtow. tyle mnie kosztuje "przelozenie" papierow z polskich na angielskie i mialabym nie tylko te cholerne ichnie gimnazjalne, ale tez i A-levels i diploma. ale co z tego, jak pracy w zawodzie nie ma, a jak jest, to sie boje, bo sie nie doksztalcam od lat. no i te dojazdy.
teraz to sie pouzalalam.

a i doswiadczenie mam. male bo male, ale mam. i w zawodzie i w pokrewnym tez. tylko ja juz prawie 7 lat w domu siedze.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2009-09-07 o 20:33
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 20:44   #265
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
nie,nie usprawiedliwiam sie. mieszkam w obcym kraju, nie mam rodziny do pomocy, dzieci chodza do szkoly od 9 do 15:15. nawet jesli znalazlabym prace w moim miasteczku, to albo nie zdarze ich zaprowadzic, albo odebrac. a praca, jesli jest, to najczesciej w okolicznych miasteczkach - dojazd autobusem w jedna strone trwa godzine. czasu nie nagne. wiem, ile wolaja opiekunki do dzieci. ja sie nie usprawiedliwiam, przedstawiam fakty. nie zostawie dzieci samych w domu, nie wypuszcza ich samych ze szkoly.
Musi byc jakies wyjscie z sytuacji. A TŻ nie moze dzieci odbierac? Nie ma tam jakiegos miejsca gdzie dzieci czekaja na rodzicow?
Cytat:
po czesci zalamalam sie strasznie po tamtej odmowie. bo to byla praca jakby wykrojona dla mnie, choc wymeczylabym sie psychicznie. no ale jakbym juz sie zaczepila w szkole, to moglabym potem na jakies inne stanowisko przejsc. tyle razy juz proponowalam pomoc. nawet wolontaryjnie. to albo nie chca, bo maja od tego ludzi (ktorzy partacza robote za spore pieniadze), albo daja mi cos do tlumaczenia, a potem z tego nie korzystaja. wspolpracuje ze szkola jak tylko moge, ale oni mnie po prostu nie chca. nie z tym, co umiem. bo ja dzieciom bajek czytac w szkole nie bede (po co mam malutkim dzieciom jezyk kaleczyc?), a do tego potrzebuja ludzi. rozczarowana jestem.
Moze po prostu polki nie chca. W koncu polacy zabieraja im prace.
Cytat:
i to nie tak, ze calkiem nie zarabiam. dorabiam sobie. malutko, bo malutko, ale na te przyslowiowe waciki jest. a to sie dziecmi czyimis zajme. a to wygrane z konkursow na ebay-u posprzedaje. dziewczyny ze szkolnego sekretariatu namawiaja mnie na ponowne podjecie kursu "gimnazjalnego" - angielski i matematyka przygotowujaca do testu "gimnazjalnego". ale z drugiej strony - bylam, widzialam, szok przezylam bo pani, ktora nas uczyla nie potrafila wyjasnic jak znalezc wspolny mianownik dla ulamkow. 40 funtow. tyle mnie kosztuje "przelozenie" papierow z polskich na angielskie i mialabym nie tylko te cholerne ichnie gimnazjalne, ale tez i A-levels i diploma. ale co z tego, jak pracy w zawodzie nie ma, a jak jest, to sie boje, bo sie nie doksztalcam od lat. no i te dojazdy.
teraz to sie pouzalalam.
To dobrze ze cos robisz. Jednak musisz cos wymyslic bo wiecznie w domu siedziec nie mozesz. Albo idz na ten kurs lub podejdz do egzaminu albo papiery przetlumacz.

Cytat:
a i doswiadczenie mam. male bo male, ale mam. i w zawodzie i w pokrewnym tez. tylko ja juz prawie 7 lat w domu siedze.
To nie znaczy ze jestes zlym pracownikiem. Musisz chciec tylko i wszystko sie uda
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 20:47   #266
kanija
Raczkowanie
 
Avatar kanija
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 161
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Karla z pracą do kitu bo codziennie to samo robie, malo kasy i nie moge sobie na nic odłożyć a wydatków miliony sie szykują a i atmosfera niezbyt;/ tak w skrócie...ych

witcha a nie myslalas o jakiejs pracy na pół etatu, w godzinach kiedy maluchy są w szkole?
kanija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 21:00   #267
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Musi byc jakies wyjscie z sytuacji. A TŻ nie moze dzieci odbierac? Nie ma tam jakiegos miejsca gdzie dzieci czekaja na rodzicow?
TZ pracuje od 8 do 16:30. dzieci maja szkole od 9 do 15:15. swietlicy nie ma. jedyne co to jest mozliwosc (jesli jeszcze jest miejsce) przyprowadzic dzieci pol godziny wczesniej. i nic poza tym.
Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Moze po prostu polki nie chca. W koncu polacy zabieraja im prace.
nie wiem, moze. chociaz u nas jakos czesi pracuja i teraz tez jakas polke zatrudnili, ale ona to chyba pedagog, co ma dzieciom pomagac w nauce angielskiego.a ja bym mogla nawet wolontaryjnie, jako wolny strzelec. moge cos przetlumaczyc, zeby w szkole pism z bykami nie dawali, skoro juz uparli sie tlumaczyc na polski. moge pomoc z komputerami, zeby mogli polskie znaki pisac. moge pomoc ze strona internetowa, bo wyglada badziewnie jak nie wiem. tlumaczenia dawali, teraz jak maja polke na etacie to juz dawac nie beda. wszelkiej pomocy dot. komputerow nie chcieli, bo maja informatyka. tylko co to za informatyk, co nie moze prostej rzeczy zrobic, bo wszystko co w zeszlym roku bylo nie zrobione - dalej nie jest. ostatnio nawet zalozyli nowy system, chca sie z rodzicami porozumiewac droga mailowa, zalozyli cos w podobie forum. zalogowalam sie, patrze - corki mi wcale nie wpisali, a mlodego zapisali w klase nizej niz jest teraz. system istnieje ok miesiaca. po co wprowadzac zle dane? nie lepiej od razu dobre? szlag mnie trafia jak widze, ze moglabym to zrobic dobrze, nawet za darmo, a ktos inny bierze kase i partaczy.
Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
To dobrze ze cos robisz. Jednak musisz cos wymyslic bo wiecznie w domu siedziec nie mozesz. Albo idz na ten kurs lub podejdz do egzaminu albo papiery przetlumacz.
wiem. pojde na ten kurs, bo na to "przenoszenie" papierow nie bardzo mnie stac. moze nawet podejde do egzaminu? wogole musze popatrzec, co oni tam za kursy maja... moze mieli by jakis komputerowy, to bym se dla smiechu poszla
Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
To nie znaczy ze jestes zlym pracownikiem. Musisz chciec tylko i wszystko sie uda
wlasnie. chce. ale wychodzi z tego, ze nie chce.

kanija, myslalam. i na mysleniu sie skonczylo. biura tu otwieraja o 9.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

juz nie wspomne o tym, ze nie widzialam tego filmu o szkolnych mniejszosciach narodowych, co w szkole robilismy, do ktorego dialogi tlumaczylam z dziewczynami, do ktorego nawet dubbing wlasnym glosem podkladalam. miala byc wielka "premiera" - nie wiem czy byla. pytalam wiele razy i nikt nic nie wie. mialam dostac kopie, wyprosilam, wyblagalam. cisza.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2009-09-07 o 20:55
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 21:04   #268
Ghost19
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 244
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Czy ja znów popadam w paranoję
Miał być telefon wieczorem oczywiście brak. Dostałam tylko smsy wyjaśniające, że niby jego była przyjechała do Warszawy i ma raka piersi i on zrozpaczony ją odwiedza w szpitalu dlatego nie miał dla mnie nawet tych Ku**w 2 minut przez 3 dni. Dodam, że jak pisałam "przyjaciel" to miałam na myśli faceta z którym jestem tylko, że teraz ani to przyjaciel, ani tym bardziej mój facet...a dodam jeszcze, że łaskawie odebrał mój telefon, ale miał tylko jakieś 30 sekund na rozmowę, bo jego biedna ,chora koleżanka dzwoniła (mimo, że widzieli się 30 minut temu) no i to oczywiście było ważniejsze. Jak już się dodzwoniłam to stwierdził, że jest zmęczony i idzie spać i oczywiście oczu mu się zamykają więc nie możemy rozmawiać (bo biedaczek nie ma siły) ani tym bardziej spotkać.
I tylko błagam nie mówcie mi, że ja sobie wymyślam problem...ja wiem..nie umiem panować nad emocjami, ale to on stwarza te problemy..to on jest problemem..
Ghost19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 21:06   #269
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Cytat:
Napisane przez Ghost19 Pokaż wiadomość
Czy ja znów popadam w paranoję
Miał być telefon wieczorem oczywiście brak. Dostałam tylko smsy wyjaśniające, że niby jego była przyjechała do Warszawy i ma raka piersi i on zrozpaczony ją odwiedza w szpitalu dlatego nie miał dla mnie nawet tych Ku**w 2 minut przez 3 dni. Dodam, że jak pisałam "przyjaciel" to miałam na myśli faceta z którym jestem tylko, że teraz ani to przyjaciel, ani tym bardziej mój facet...a dodam jeszcze, że łaskawie odebrał mój telefon, ale miał tylko jakieś 30 sekund na rozmowę, bo jego biedna ,chora koleżanka dzwoniła (mimo, że widzieli się 30 minut temu) no i to oczywiście było ważniejsze. Jak już się dodzwoniłam to stwierdził, że jest zmęczony i idzie spać i oczywiście oczu mu się zamykają więc nie możemy rozmawiać (bo biedaczek nie ma siły) ani tym bardziej spotkać.
I tylko błagam nie mówcie mi, że ja sobie wymyślam problem...ja wiem..nie umiem panować nad emocjami, ale to on stwarza te problemy..to on jest problemem..
a ty jestes pewna, ze ona ma tego raka? i ze to rzeczywiscie ona? moze jedz ja razem z nim odwiedz?
przepraszam, ale jak tylko slysze, ze facet nagle zaczyna cos o jakichs chorobach ciezkich swoich lub jakichs "kolezanek" czy tam "bylych" opowiadac, to mi sie zaraz czerwone swiatelko zapala.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-07, 21:12   #270
kanija
Raczkowanie
 
Avatar kanija
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 161
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

Ghost a ze tak spytam...ten 'przyjacie' to faktycznie tylko Twoj Przyjaciel czy czujesz do niego coś wiecej? bo ja mając przyjaciela nie oczekuje od niego zeby codziennie do mnie pisał i sie meldował...nie obraz sie ale torche to dziwne wszystko...

witcha a moze jak dzieciaki podrosną troche to uda Ci sie jakąś prace znaleść, albo jak mowisz jakieś studia w miedzy czasie zrobić...są tam moze takie studia jak u nas zaoczne? myslalas o jakimś kierunku tam zeby robic?
kanija jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:25.