Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08.2011

[bella7]

hej

Wszyskiego najlepszego dla Naszych już 2 latków!!!!
Martynko wielki całus od E-ciotki!

o widzę,że ciekawy temat przerabiacie-jedzenie. Moje wsuwają sporo, jak sa głodnę to wyciagają chleb ze szafki i wołają by masło im dać i same smarują
na śniadanie uwielbiają jajka (najlepiej jak z dziadkiem jedzą), pomidory,
Na obiad kartofle muszą być (!) i Lila nie lubi polewki (kiedyś powiedziała,że jest nie smaczna )
ostatnio zażyczyły sobie ... rosół.
ze słodyczy ostatnio domowe ciastka tylko i wyłącznie, czasem czekolady kawałek.
i kolację to jakiś chlebek z wędlinką, czasem całego pomidora do tego
i w między czasie stale coś... także nie narzekam na nie pod tym względem.

Natko nie wyobrażam sobie bólu tej dziewczyny... okrutne życie... ech.

Madziara śliczne masz dziewczynki

Monia idę szukać Twojego brzuszka...

[brumek]

Martynko - sto lat!!!

Madziara - ale masz dwa słodkie blondaski

Stronczku - :cmok; za życzenia i przede wszystkim szerokiej drogi życzę!!!!!

Aga - i także najlepsze życzenia To Wy chyba macie najdłuższy wątkowy staż
A jak Antek po powrocie? Wytęskniony był bardzo?

Marzenko - nie wiem nic o zależnościach między tymi szczepionkami Nie wydawało mi się, że jakiekolwiek są. Może chciała poczekać z meningokokami, bo u starszego dziecka jest tylko jedna dawka Nie mam pojęcia.
Powodzenia u dentysty
A jakie biurko? Jakieś mini, jak rozumiem?
A Urodziny prosiaczka mamy od ponad roku


Dzień dobry
U nas dzień jak co dzień. Tyle że pod wieczór pojechaliśmy sobie do Łazienek, karmiliśmy kaczki i pawie A w drodze powrotnej na myjnię automatyczna pierwszy raz z Tymciem. I to była zdecydowania atrakcja tygodnia Był totalnie zafascynowany! Momentami się troszkę bał, jak szczotki najbardziej szalały nam nad głowami, ale i tak był bardzo dzielny Cały wieczór o tym potem opowiadał

[zanetaa88]

Sweet a nie lepiej zacząć od kawy i ciastka i tortu ? a potem ewentualnie zimna płyta, frankfuterki jakaś sałatka i ewentualnie pieczone udka? O której Ty chcesz te ur robić ? bo jak ok 16stej to wg mnie większość będzie już po obiedzie.

[isiaok]

Witam!

Napisane przez brumek

A co do mięsa - u nas nie ma różnicy, czy mięso, czy nie mięso. Wchłania wszystko i woła o więcej A tak serio to nie jada jedynie surówek na bazie kapusty. Nic innego nie przychodzi mi do głowy, czego by nie lubił.


My spędziliśmy miłe popołudnie u mojej przyjaciółki Widziałyśmy się miesiąc temu, więc nie tak dawno, ale dziś nadziwić sie nie mogła, że Tymek tak już fajnie mówi. Ciekawe co by powiedziała, jakby np. Domka Natki czy Hanię Marzenki usłyszała

A z mężem mamy dziś malutką rocznicę (której w zasadzie nie obeszliśmy ) - 12 lat bycia ze sobą

Piekny staż!Mam nadzieje, że miło spedziliście wieczór

Ewka samej surówki tez nie zje ale jak jest zmieszana z ziemniakiem to juz co innego
Za to sałaty ją strasznie brzydza...
Myjnia tez robi u nas furroreCzy to reczna czy nie-jest szał

Napisane przez madziaranew

Pierwsze spotkanie

Dalej trudno mi uwierzyć,że Ewcia tez była taka malutkaA Sophie wydaje sie taka dorosła!

Sweet nie pomoge bo u nas były same słodkości, w wiekszości tarty owocowe itd...ale Twoje menu "na bogato"



Marzena O!Ja też zaczęłam jeść mieso dopiero pod koniec studiów...wege rulez! To co sie w sumie dziwic...tż też żyje tylko na piersi kurczaka i rybach

Martynko 100latwidziałam tort!Boski!


A my kolejny dzieńspedziłysmy na placu zabaw i lepieniu z ciastoliny

[Shira_83]

Bry Kuny

ciotki ciąg dalszy.........

Napisane przez Vaniliova11

No dorosły facey to i łóżko musi być takie a nie spada z niego w nocy ?

?

póki co jeszcze się mu nie wypadło zdecydowanie polubił swoje wyrko

Napisane przez isiaok

A my kolejny dzieńspedziłysmy na placu zabaw i lepieniu z ciastoliny

hmmm ciastolina mówisz

nic muszę skoczyć do banku ale mi się nie chcę ehhhh

mój syn ma totalnego agresora jeśli chodzi o kuzyna 3 msc młodszego szczypie go jak tylko do niego się zbliży

[AgaGuernsey]

Martynko zalegly buziaczek

Napisane przez Iwa_iw

hej hej

Aga a gdzie dzisiaj byliście?
siedzę właśnie w necie i szukam pomysłu na jutro gdzie by tu jechać
wstępnie myślę o Koninkach albo o centrum w Borku
sama nie wiem....

o tym urządzeniu 3w1 co piszesz to już kiedyś właśnie słyszałam, ale już nie do kupienia było
zobaczymy co to za gofrownicę mi przyślą

eee my tak tylko w okolicy...wyskoczyliśmy na Kopiec Pilsudzkiego, bo z Antkiem tam jeszcze nie byliśmy. Antek jeszcze w pełni nie skorzysta z takich atrakcji jak te W Borku. A co jest w Koninkach?

Napisane przez brumek

Aga - i także najlepsze życzenia To Wy chyba macie najdłuższy wątkowy staż
A jak Antek po powrocie? Wytęskniony był bardzo?

Dzień dobry
U nas dzień jak co dzień. Tyle że pod wieczór pojechaliśmy sobie do Łazienek, karmiliśmy kaczki i pawie A w drodze powrotnej na myjnię automatyczna pierwszy raz z Tymciem. I to była zdecydowania atrakcja tygodnia Był totalnie zafascynowany! Momentami się troszkę bał, jak szczotki najbardziej szalały nam nad głowami, ale i tak był bardzo dzielny Cały wieczór o tym potem opowiadał

Brumku dziękujemy
Tez mi się wydaje, ze najdluzszy, no ale coz, najstarsza, najwięcej dzieci, to i najdluzszy staz...

To zebys teraz nie musiala co tydzień myc samochod, jak tak mu się spodobalo...

Napisane przez Shira_83

Bry Kuny

ciotki ciąg dalszy.........




mój syn ma totalnego agresora jeśli chodzi o kuzyna 3 msc młodszego szczypie go jak tylko do niego się zbliży

Wspolczuje ciotki, alez się do Was przyczepila.

A jeśli chodzi o dzieci... a tamten czasem nie zrobil kiedyś cos zlego Krzysiowi? Czy tak ot po prostu mu dokucza? Ciezka sprawa.


Kilka fotek z wczoraj:

[marzena_S]

Martynko wszystkiego najsłodszego błękitnooka dwulatko!

Brumku, dziękuję za odpowiedź. W przyszłym tygodniu idziemy na bilans dwulatka to dopytam co pediatra miała na myśli.
Czyli Cię prosiaczkiem nie zaskoczyłam - bardzo lubię czytać recenzje książek z tego bloga.
Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy. I jak spędziliście wieczór, Timo nie będzie miał rodzeństwa?
Na dole wklejam zdjęcie kącika artystycznego Hani Stolik mi się spodobał przez to, że ma podnoszony blat i można trochę skarbów upchnąć do środka.

Aga, super wypad mieliście. Antoś mógł się poczuć jak jedynak.
Dużo miłości z okazji tak "pokaźnej" rocznicy.

Isia, widzę, że dziewczyny mają wspólną pasję.

[Iwa_iw]

hej hej

nadrabiam bo ostatnio coś czasu mi za mało

Madzaria dziewczynki przeurocze

Sweet u nas menu urodzinowe wygląda zazwyczaj tak, że są jakieś ciacha, tort oczywiście a późnym popołudniem/wieczorem coś na ciepło typu udka z kurczaka, jakieś żeberka - generalnie różne rodzaje mięs do tego jakieś pieczywko i ze 2-3 rodzaje sałatek + wędliny i kiełbaski
na obiad na urodziny to raczej nie zapraszam.

Brumku, Aga wszystkiego najlepszego z okazji Waszych rocznic!

Brumku, ale atrakcję Tymciowi walnęłaś

Aga świetne zdjęcia
ja rodowita Krakowianka a na kopcu żadnym nie byłam :P

oo Marzenko, ale fajne biurko ma Hania!!!

my byliśmy dzisiaj na wycieczce
super było
Aga w Koninkach to nie wiem czy coś ciekawego - ja mam podejście sentymentalne do tego miejsca/ośrodka bo często z rodzicami jako dziecko tam jeździłam
to jest taki ośrodek wczasowy jest plac zabaw, tam się szlaki zaczynają (np. na Turbacz), ale na to Ala jeszcze za mała - jest taka duuuuża polana niedaleko
dziewczyny się wyszalały na całego jakby nie było
plac zabaw zaliczyły, korcił nas wyciąg krzesełkowy - Hania bardzo chciała, ale baliśmy się, że Ala nam nie wysiedzi, będize cudować a w jedną strinę wyjazd trwa 10 minut.....
może we wrześniu jeszcze się przejedziemy i wtedy się odważymy bo to krzesełka 1 osobowe i dziewczyny na kolanach u nas musiałyby siedzieć
ale ogólnie super dzień
na koniec był debiut w MC'Donaldzie (wiem wiem zaraz pewnie lincz dostanę hehe) jeszcze po figurce Smerfetki dostały to już w ogóle szał ciał i Hani kurczak o dziwo bardzo posmakował. w ogóle to już się kiedyś zdziwiłam bo ja pamiętam jak tam głównie hamburgery się jadło a tu w zestawie dla dzieci np. jogurt albo pomidorki do tego można nugettsy sobie wybrać, sok albo szejk (bo gazowanej słynnej coli moje dziewczyny nie tykają), jabłko - ogólnie stwierdziłam, że raz od wielkiego dzwona to nic im nie będzie a tak jak mówię _ Hania 5 lat i jeszcze nigdy tam nie była a Ala no cóż załapała się
no a w tamtą stronę Ala wzięła się na sposób jak już jej się nudziło o w ciągu godziny jazdy 3 razy na sikanie się zatrzymywaliśmy z czego siku było raz ;P
ale nocnik wzięłam więc nie musiałam krzaków szukać tylko sadzałam ją tak przy samochodzie

[83monia]

e tam, mc donald czy kfc jest dla ludzi wiec czemu czasami nie mozna tam i dzieci zabrac? rpzynajmiej jak juz ktorys przedszkolak je zaprosi tam na urodzxiny to beda wiedzialy co jesc

[Iwa_iw]

a no Hania ze znanych mi dzieci to w tej kwestii właśnie w tyle do dzisiaj była
ale tak jak mówię ja też cały czas przekonana byłam, że tam głównie te hamburgery na tapecie a wiem, że tego to ona na 99% by nie zjadła
zostałam kiedyś przez przypadek oświecona, że i coś innego tam można do zjedzenia dostać

[Marina1]

Napisane przez Iwa_iw

na koniec był debiut w MC'Donaldzie (wiem wiem zaraz pewnie lincz dostanę hehe) jeszcze po figurce Smerfetki dostały to już w ogóle szał ciał i Hani kurczak o dziwo bardzo posmakował. w ogóle to już się kiedyś zdziwiłam bo ja pamiętam jak tam głównie hamburgery się jadło a tu w zestawie dla dzieci np. jogurt albo pomidorki do tego można nugettsy sobie wybrać, sok albo szejk (bo gazowanej słynnej coli moje dziewczyny nie tykają), jabłko - ogólnie stwierdziłam, że raz od wielkiego dzwona to nic im nie będzie a tak jak mówię _ Hania 5 lat i jeszcze nigdy tam nie była a Ala no cóż załapała się
no a w tamtą stronę Ala wzięła się na sposób jak już jej się nudziło o w ciągu godziny jazdy 3 razy na sikanie się zatrzymywaliśmy z czego siku było raz ;P
ale nocnik wzięłam więc nie musiałam krzaków szukać tylko sadzałam ją tak przy samochodzie

Dlaczego lincz? Ja to raz na tydzień, przeważnie po zajęciach z logopedą ( jest po drodze centralnie ) jadę z młodym do mcdonalda na fryty i kurczakburgera . jak sobie poskubie i się ucieszy to nic mu nie będzie

[pieleszka]

Martynko sto lat dwulatko!!

Aga śliczne zdjęcia!!

witam się
wróciliśmy dzisiaj z wojaży kolejnych. tym razem byliśmy w Łagowie. jakie piekne miejsce dziewczyny!!!! polecam dla miłosniczek małych, romantycznych miasteczek, jezior, lasów... !!!! cudnie było. odpoczęliśmy, na rowerach dwa dni jeździliśmy, dopiero dzisiaj plażowaliśmy bo cieplutko bardzo się zrobiło. pomęczę Was za chwilę zdjęciami, a co (tylko wybrać muszę i zmniejszyć...)

[pieleszka]

trochę tego jest, ale co tam. zamęczam

[madziaranew]

Moje Dziewczyny

[madziaranew]

Witam
.pieleszka - Cudne zdjecia Haniolek juz taki duzy I Tys sliczna
Aga- zdjecia sliczne, a Wy szczesliwi - super
Stronczku - spokojnej podrozy Ci zycze
Martynko Sto lat!

[Gomra]

ale zdjęciami sypnełyście
wszystkie są przepiekne
Marzenko ten stoliczek prezentuje się przepięknie



Moje dziecko chyba pobiło rekord Guinessa w spaniu
Karol wczoraj jak zasnął o 17 ( po jego bardzo aktywnym dniu ) tak spał do 8 rano
Miałam go obudzic o 20, ale sobie myślę, co go będę szarpać, bedzie marudny chodził... najwyzej wstanie koło 4, w koncu raz nie zawsze... i tak spał do rana.

[zanetaa88]

Hej.

Jestem w szpitalu, wczoraj myslalam ze wody mi odeszły ale to nie były wody. Czekam teraz na doktorka bo ma mi zrobic usg i go nie ma i nie ma.
Szlak mnie bierze bo leze bezczynnie, zostawili mnie tylko do obserwacji, jak n usg wszystko wyjdzie ok to uciekam stad nie bd leżeć 3 dni.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Marina1]

Napisane przez zanetaa88

Hej.

Jestem w szpitalu, wczoraj myslalam ze wody mi odeszły ale to nie były wody. Czekam teraz na doktorka bo ma mi zrobic usg i go nie ma i nie ma.
Szlak mnie bierze bo leze bezczynnie, zostawili mnie tylko do obserwacji, jak n usg wszystko wyjdzie ok to uciekam stad nie bd leżeć 3 dni.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o kurka a moze już dzieć powoli pcha się na świat? Pewnie się denerwujesz.


A jak prace remontowe u Ciebie w domu? Masz już tą dobudówkę?


Ciekawe tez jak tam telik, czy już mieszka w nowym gniazdku!

[mamad1]

Wróciłam

[zanetaa88]

MARINA fałszywy alarm. Jestem po usg i poki co wszystko w porządku, jutro raczej do domu.

Tak dobudowka dobudowana, mąz dzisiaj maluje i panele położy. W miedzy czasie jeszcze kaloryfery wymieniamy i sajgonik w gratisie jest
Ale ważne ze juz za nie długo bd mozna funkcjonować w sypialni i robic reszte.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Iwa_iw]

hej

Pieleszko, ale piękne zdjęcia
a Hania śpiąca na tym foteliku rozczuliła mnie

Madziara dziewczynki masz superowe

Gomra to się Karolek wyspał
u nas zdarzyło się takie coś jak u Was kilka razy

Żaneta dobrze, że wszystko w porządku
trzymaj się tam

Mamad jak było?
witamy


Hania kończy właśnie Smerfy oglądać - 1 część
byłam pewna, że będzie się bała albo znudzi jej się po 20 minutach a ona ogląda na całego bo to tak część bajki a trochę filmu, ale siedzi i jej się podoba
ma obiecane, że jak będzie chciała to na 2 część do kina pójdzie

i jestem happy bo kupiłam dzisiaj Ali buty już na jesień
podobno od przyszłego weekendu ma już być zimno, trampki ma już takie totalnie na styk. Hania była dzisiaj z TŻ na mieście z jedną sprawą to ja się z Alą zabrałam i pojechałyśmy do galerii.
upolowałyśmy coś takiego:
http://www.pl.altero.eu/show_product/213685#scroll
fajne bo mięciutkie, fajnie na nodze wyglądają tylko Ala się złości bo to jednak trudniej się ściąga niż sandały i sobie sama nie radzi ze ściąganiem

mierzyłam też dziewczynom kurtki i na jesień mają - Ala mogłaby mieć w sumie trochę mniejszą, ale jak nie znajdę nic fajnego nawet używanego w okazyjnej cenie to zostawię tą co po Hani mam.

ah no i mąż ma mi gofrownicę z paczkomatu odebrać jak będzie do domu wracać to pewnie dzisiaj albo jutro będę gofry robić

[Marina1]

Iwa jaką, jaką gofrownice? pokaż
Jeju nie mów, że już ma być zimno... aż mnie zmroziło jak napisałaś o jesiennych butach i kurtkach. Kurde no.

[Iwa_iw]

Napisane przez Marina1

Iwa jaką, jaką gofrownice? pokaż
Jeju nie mów, że już ma być zimno... aż mnie zmroziło jak napisałaś o jesiennych butach i kurtkach. Kurde no.

no podobno ok. 14 stopni ma być w przyszły weekend
w tygodniu ostatnie dni lata :/

http://www.neo24.pl/gofrownica-mpm-m...FYWz3godZyoA5g
gofrownicę zamawiałam taką
duża moc (to podobno ważne) i cena ok porównując np, z Media Markt (160zł)
zdam relację


rodzice chcą mnie z dziewczynami gdzieś wziąść jeszcze w przyszłym tygodniu na pobyt z 1 noclegiem, ale chcielibyśmy jeszcze gdzieś nad wodę
nie mam pomysłu gdzie szukać żeby blisko było :/

[telik]

Hej mamolki

Składam zaległe życzenia wszyskim słodkim 2 latkom.

Strasznie za Wami mi teskno,
ale czasu ostatnio jak na lekarstwo
dziś złapała mnie jelitówka więc nie jestem w stanie układać, segregować, porządkować etc.

My w koncu zaczynamy normalne życie w nowym domku.
Przeprowadzka była cięzka, dużo cięższa niż myślałąm ale doświadczam nowej jakości życia teraz

strasznie kusicie tą ciastolina
nasza odezła w odstawke bo szybko zrobiła sie krucha i twarda
musze koniecznie kupić tą play-doh

a gofrownice mamy tez 3w1 tyle że z teffala
http://www.avans.pl/tefal-opiekacz-t...-w-1,id-141817
i gofry są całkiem niezłe

Baaardzo przepraszam że tak egoistycznie o sobie, muszę duuuuużo nadrobić

[aania_20]

Dzień dobry

Martynko, spóźnione wszystkiego najlepszego!!!

Natko, straszna tragedia

Napisane przez marzena_S

Brumku,no to Tymek podsumował tż - uśmiałam się. To Haniowe gadanie robi przerażające, bo teraz wszystko neguje/robi na przekór. Ledwo to odrosło trochę od ziemi, a wykłóca się jak nastolatka.

Skojarzenia mojego dziecka mnie czasami powalają. Dzisiaj rozmrażałam szpinak (brykiet). Hania go dojrzała i mówi : "Mama, daj Hani jednego takiego ślimaka".

ciekawe co będzie dalej

Napisane przez SweetAngel1984

bedzie chyba rosol i schabowy na drugie ze 3 salatki zrobie (z lososiem z kurczakiem i cos jak grecka ) wedline pokroje i pomidory z bazylia zrobie moze ze dwa maselka jedno czosnkowe drugie ziolowe a potem tort i jakies jeszcze ciacho chyba starczy nie???

wg mnie sporo Ci zostanie

Brumek, to ładnie Tymek tatę podsumował

Napisane przez brumek

w drodze powrotnej na myjnię automatyczna pierwszy raz z Tymciem. I to była zdecydowania atrakcja tygodnia Był totalnie zafascynowany! Momentami się troszkę bał, jak szczotki najbardziej szalały nam nad głowami, ale i tak był bardzo dzielny Cały wieczór o tym potem opowiadał

to miał chłopak przeżycia

Napisane przez isiaok

Marzena O!Ja też zaczęłam jeść mieso dopiero pod koniec studiów...wege rulez! To co sie w sumie dziwic...tż też żyje tylko na piersi kurczaka i rybach

to tak jak ja, z tym że nie muszę ich zbyt często mieć

Napisane przez AgaGuernsey

Kilka fotek z wczoraj:

Wszystkie pozostałe zdjęcia też śliczne!

Napisane przez Gomra

Moje dziecko chyba pobiło rekord Guinessa w spaniu
Karol wczoraj jak zasnął o 17 ( po jego bardzo aktywnym dniu ) tak spał do 8 rano
Miałam go obudzic o 20, ale sobie myślę, co go będę szarpać, bedzie marudny chodził... najwyzej wstanie koło 4, w koncu raz nie zawsze... i tak spał do rana.

przynajmniej się wyspał

Napisane przez mamad1

Wróciłam

przepraszam że nie odpisałam Ci dzisiaj, nadrobimy po weekendzie

Napisane przez Iwa_iw

rodzice chcą mnie z dziewczynami gdzieś wziąść jeszcze w przyszłym tygodniu na pobyt z 1 noclegiem, ale chcielibyśmy jeszcze gdzieś nad wodę
nie mam pomysłu gdzie szukać żeby blisko było :/

Jak blisko? Może np Niedzica?

Co do jesieni, obserwowałam dzisiaj odlot bocianów.... Co prawda młodych, rodzice odlatują kilka tygodni później, ale aż mi się łzy pojawiły, jakoś tak mi sie smutno zrobiło. Piękny widok, stado ok. 40 ptaków, krążyły kolejno nad domami jakby się żegnały, po czym poleciały już prosto na południe...

TŻ wreszcie zaczyna jakiś urlop, przynajmniej dwa tygodnie dostał. Niewiele, ale zawsze to coś

[83monia]

bociany odlatuja, zimno ma byc, ja tez kupilam dzis buty dla kini, nawet nei weidzac ze niedlugo juz bedzie zimnica...

[Vaniliova11]

Napisane przez 83monia

w sumie mi pediatra mowila ze jak chodzi do zlobka to warto, za to mowila ze meningokokow nie warto. ale i tak zrezygnowalam. artur kiepsko rpzechodzil dodatkowe szczepienia. kinga moze jest inna a moze wlasnie przez brak tych dodatkowych mniej choruje... zobacze jak trzecie bedzie sie trzymalo i wtedy zrobie statystyki czy warto czy nie

Nasza pediatra twierdzi to samo . Według niej nawet po szczepieniu dziecko może zachorować

Napisane przez brumek

Vaniliova - chyba jedyna
A czym to uzasadniła?

Tym że nawet po szczepieniu może zachorować

Napisane przez Natka_

Dziewczyny, znajomej mojego Tż dwuletnia córeczka (miesiąc starsza od Domka) zaksztusiła się bananem W drodze do szpitala, (zabrał ją helikopter) zmarła .

Krystianek kiedyś zakrztusił sie kawałkiem szynki ale zdołałam mu go wyjąć

Napisane przez isiaok

Za to Ewa od 3 dni mowi,mowi i mowi!!!
.

dla gadułki a Krystianek nic

Napisane przez madziaranew

Pierwsze spotkanie

śliczne dziewczynki

Napisane przez pieleszka

trochę tego jest, ale co tam. zamęczam

Ale fajnie


Zaległe sto lat dla solenizantów

Krystianek marudził dziś od 6.30 ale jedna piątka już jest

A ja mam iść w poniedziałek na usg dowcipne ale czuje że @ sie zbliża

[isiaok]

Witam!

Napisane przez AgaGuernsey

Kilka fotek z wczoraj:

Jaki kopiec wysuszony
I znowu sie powtórze...młodzieniaszki z Was!

Napisane przez marzena_S

[B][COLOR="Plum"]

Isia, widzę, że dziewczyny mają wspólną pasję.

Tak, własnie skończyłam wykruszac resztki z dywanu
a komplecik cudny, Hania dosiega? Strasznie wysoki wydaje sie ten stolik

Napisane przez pieleszka

trochę tego jest, ale co tam. zamęczam

ZamęczajWidze, że była prawdziwa siesta w siescie
Kolejne cudne zdjecia-az sie chce wskoczyc z WAmi na rowerpiekne okloice

Napisane przez madziaranew

Moje Dziewczyny

kruszon boski! A Sophie śliczna dziewczynka, bardzo delikatna

TelikA jak Jasieczkowi sie podoba nowe lokum?


My wczoraj spedzilismy całe popołudnie u przyjaciół, pieklismy pizze, babeczki...jednym słowem
Zawsze oni odwiedzali nas, tym razem my pojechaliśmy do nich, Ewka szlała do 22
Nie maja dzieci i chyba nikt im nigdy nie naniósl tylu zmian w mieszkaniu co jedna mała Ewa A firany makarony-hit

Dzisiaj uzupełnilismy zapasy plastyczne bo nasze pedzelki do farb juz nie miały włosia a jutro przyjezdza moja przyjaciółka z 4 letnia córka
Życzymy miłej niedzieli

[brumek]

Oj babeczki, co straszycie Ja dziś dwa razy slyszalam, ze przyszly weekend ma byc niemalze upalny Jeszcze teraz sprawdzilam i pokazuja 28 stopni w Warszawie

[telik]

Gejów Mamolków


ale piękna pogoda,
w planach mamy zoo

Isia Jaś polubił nowe miejsce
ale ostatnio poszliśmy odwiedzić teściową w naszym starym mieszkaniu i był mocno zdziwiony

a weekend macie świetny

brumciu i my liczymy na dobrą pogodę