Emigrantki ze Slough?:>

[ewevinka]

Napisane przez tweety133

Dzieki. Najlepiej chyba jest sie wybrac do Brighton. Wzdluz morza za molo ciagnie sie w miare szeroki pas z betonu. Po prawej stronie, na dole-morze, po lewej-wiszace nad toba skaly... A jezeli jest jeszcze pogoda, to juz pelnia szczescia!
A gdzie w Londynie smigasz?
Pozdrawiam

Po Brighton śmigałam już kilka razy! I zęby też kilka razy bym tam wybiła.. Kiepska nawierzchnia.. Ale otoczenie fajne! I zawsze te tłumy turystów!!!!!!!!
W Londynie Greenwich Park jest fajny, polecam! Szczególnie teraz jest tam pięknie! Byłam tam kilka dni temu, bez rolek, podziwiałam za to przyrodę! Jak mi się jeszcze przypomni coś, to napiszę..

A na łyżwach jeździsz? W Slough..?

[tweety133]

Bylam pare razy w Windsorze zima pod chmurka, ale malenkie toto bylo, ze zanim sie rozpedzilam juz trzeba bylo zakrecac Za to bardzo klimatycznie, bo zamek ladnie oswietlony wieczorem. Myslalam zeby pojechac zima do Londynu na wielki kiermasz swiateczny bodajze do Hyde Parku, co roku go tam organizuja, taki tradycyjny w niemieckim stylu, dosc bliski polskiej tradycji. I tam co roku jest duze lodowisko pod chmurka. Ale jakos nie wyszlo. Chcialam sprobowac Ice Arene i pewnie niedlugo to zrobie, zwlaszcza, ze znajomy mnie ciagnie od dluzszego czasu.
Podoba mi sie twoj cytat o aparacie tworczym jak kawalek gliny Swieta prawda. Bardzo ciekawa pasja.
Pozdrawiam serdecznie. Dzieki za wskazowki Skorzystam z nich jak wroce po swietach.

[ewevinka]

tweety133
Ice Arena jest świetna w Slough, a Ty do Windsoru jedziesz.. Disco Zone jest fajne.. Od 20 lub 20.30, 2 godzinki. W tym krótkie przerwy na różne sekcje, czyli: same pary, sami faceci itp... Muza, kolorowe światła i te sprawy! W sobotę ostatnią weszliśmy z Tż za darmo, nie wiem czemu..? Może teraz już tak będzie..? Bo tyle ludu było!! Jak nigdy!!

A w Hyde Parku nie zdecydowałam się na jazdę po lodzie... Za dużo ludzi, którzy dopiero uczyli się jeździć, powodowało haos na lodowisku.. A ja lubię szybko jeździć! Staliśmy z Tż, i mieliśmy ubaw oglądając niektórych! Najlepsza była 'pielgrzymka' dookoła lodowiska, czyli: ludzie, którzy chyba pierwszy raz mieli łyżwy na nogach, wchodzli na lodowisko, i szli 'po bandzie', dookoła !!!!!! I tak kółko za kółkiem! Wiesz ile ludzi tak szło..? Wyglądało to jak mała pielgrzymka, wszyscy gęsiego.. No widok prześmieszny!!! Najlepsze było, jak ktoś się zatrzymał przy bandzie, i rozmawiał sobie ze znajomymi, no i pielgrzymka stanęła.................. .......... .......................
Bali się puścić bandy, i wyminąć przeszkodę!!! Polecam chociaż jechać i pooglądać.. Ogólnie wtedy klimat w HP jest niesamowity.....

A powiedzonko, też mi się podoba!

[Yuza]

Czesc dziewczyny
Nawet nie wiedzialam, ze ten watek nadal smiga i to jak no no no Jezeli chodzi o fryzjera to ja zawsze czekalam na to az pojade do Polski bo tez strasznie sie balam ze mi cos strasznego wystrugaja na glowie a w polsce mam sprawdzonego fryzjera i tylko tam chodze
A co do Ice Areny to zawsze chcialamm sie tam wybrac i jakos nigdy nie moglam dojsc a teraz zaluje bo brzmi wysmienicie... a teraz juz na bank nie pojde

[ewevinka]

Yuza, gdzie byłaś jak Cię nie było..?!

Co słychać..?
I czemu teraz to już na bank nie pójdziesz na Ice Arenę..?! O co chodzi?????

Pozdrawiam!

[tweety133]

Hahaha... Evewinka, ale sie ubawilam czytajac posta od ciebie. Bardzo plastycznie opisalas sytuacje z HP i ubawilam sie setnie . Zamierzam tez wybrac sie koniecznie do Ice Areny i sprawdzic te rewelacje Dzieki.
A fryzjer, no coz, nie mam stalego miejsca, co oznacza, ze nie znalazlam takiego, z ktorego bylabym zadowolona do konca i tak jak ty Yuza najbardziej lubie wszelkim zabiegom pielegnacyjnym oddawac sie podczas pobytu w Polsce, co tez i tym razem uczynilam A czemuz to na bank juz nie pojdziesz do Ice Areny?

[Yuza]

Bo ja juz nie jestem emigrantka W grudniu wrocilam do Polski dlatego sie tutaj nie pokazywalam Caly czas bylam zajeta bo musialam odrobic ten pobyt w Anglii przede wszystkim towarzysko
Mam nadzieje jednak ze mimo ze nie jestem emigrantka to bede mogla sie czasami wypowiedziec;p

[ewevinka]

Yuza, wiesz co..? Tak sobie pomyślałam, że wróciłaś.. Szkoda.. Mam nadzieję, że powrót nie okazał się bolesny, jak to w wielu przypadkach miało miejsce.. Ja póki co tu zostaję. A Ty na wątek koniecznie zaglądaj!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam!


tweety133 Może się kiedyś miniemy na Ice Arenie..

[tweety133]

Pewnie sie kiedys miniemy na Ice Arenie, bo zamierzam sprawdzic twardosc tafli, hihi... Tymczasem chcialabym tradycyjnie zyczyc wszystkim emigrantkom oraz odwiedzajacym ten watek wesolych i spokojnych swiat, jezeli tylko to mozliwe, spedzonych w gronie najblizszych w milej atmosferze Yuza, powodzenia w Polsce a Ewevinka, Tobie duzo slonca i pogody ducha. Pozdrawiam!

[ewevinka]

Napisane przez tweety133

Ewevinka, Tobie duzo slonca i pogody ducha. Pozdrawiam!

Oj.. Bardzo potrzebuję!!!!!!!! Dzięki i wzajemnie!

[moooni]

Helou,
jest tu jeszcze ktoś?

Pozdrawiam z okolic Baylis Pk.

[ewelekwozniak]

czesc dziewczyny ja jestem z colnbrook blisko slough witam was

[ewevinka]

Witam
P.S Dziewczyny, gdzie sie podzialyscie..?

[KrzychUK]

Na rolki w okolicach Slough najlepiej nad Dorney Lake:

http://maps.google.co.uk/maps?q=Dorn...N&hl=en&tab=wl

Asfaltowa sciezka wokol toru wioslarskiego swietnie sie do tego nadaje. Chcialem sobie i zonie kupic rolki specjalnie pod tym katem, ale ona do wysilku fizycznego poza wiadomym nie bardzo jest skora

[ewevinka]

Napisane przez KrzychUK

Na rolki w okolicach Slough najlepiej nad Dorney Lake

Ooo, ciekawe miejsce Mam dzisiaj wolne, wiec moze sie wybiore Najpierw to ja musze sprawdzic czy zimno na dworzu...
Dzieki

[KrzychUK]

I co... wybralas sie? Ja to miejsce odkrylem jezdzac rowerem wzdluz Tamizy, kiedy pogoda jeszcze byla ladna.

[ewevinka]

Napisane przez KrzychUK

I co... wybralas sie? Ja to miejsce odkrylem jezdzac rowerem wzdluz Tamizy, kiedy pogoda jeszcze byla ladna.

Napisze tak: wybralismy sie, ale nie moglismy znalezc drogi do tego toru wioslarskiego.. Krazylismy po okolicy, i rozpadal sie deszcz na dodatek...
Jak bedzie ladna pogoda, to moze jutro sie wybierzemy (dojazd juz sprawdzony na mapie, wiec nie powinno byc problemu )

[orchidea30]

i ja tez ze slough. Mozecie polecic jakas dobra kosmetyczke z okolic Slough lub Reading.

[kawu_]

ja w Slough od czterech lat i coraz bardziej doskwiera mi brak damskich polskich pogaduch...

moze bysmy zorganizowaly jakie wyjscie na kawe..?

Pozdrawiam!
Kasia

[orchidea30]

ja jestem otwarta na propozycje, jakas kawka albo piwko czemu nie?? kto jeszcze chetny?

[ruda7816]

Witam Wszystkich.

Czy możecie mi napisać jaka atmosfera panuje w Slough ? bo opinie slyszę bardzo często negatywne, że tam rządzi polska mafia, że dużo Pakistanczyków mieszka, Cyganów, płace marne, prace też i jadąc tam trzeba bardzo uważać .

pozdrawiam serdecznie .

[ewevinka]

Napisane przez ruda7816

Witam Wszystkich.

Czy możecie mi napisać jaka atmosfera panuje w Slough ? bo opinie slyszę bardzo często negatywne, że tam rządzi polska mafia, że dużo Pakistanczyków mieszka, Cyganów, płace marne, prace też i jadąc tam trzeba bardzo uważać .

pozdrawiam serdecznie .

Ja Ci napisze, jak ja to widze.. Nie mieszkam w Slough, ale jestem bardzo czesto, bo tu robie wszelkie zakupy. Miasteczko zawalone Polakami, Muzulmanow tez sporo, a cyganow raczej nie widuje, moze ja tylko mam takie szczescie..
Co do prac i plac, tego nie wiem, bo ja nie pracuje w S., ale domyslam sie, ze szalu nie ma...
Atmosfera w Slough, to jak atmosfera w typowym polskim miasteczku.. Wszedzie slyszysz i widzisz rodakow, pelno polskich i `polskich` sklepow, polskie lody z automatu... Co do mafii, nie mam pojecia o co chodzi, ale to chyba lekka przesada.. :0
Ja jestem tam czesto (tylko jako -ze tak to ujme- `dojezdna`), wiec pewne sprawy mnie nie dotycza, i ich nie widze, ale ogolnie miasteczko jak kazde inne..

[kawu_]

Ja mieszkam w Slough od ponad czterech lat, wlasnie ze wzgledu na prace.

Polakow jest duzo, ale nie mam z nimi kontaktu, pracuje z innymi narodowosciami, dzieci nie mam, zakupy dosc rzadko robie w polskich sklepach i nawet nie wiem, gdzie sie odbywaja polskie imprezy ;-) I stad moje pytanie w watku, czy ktoras Wizazanka (??) nie mialaby ochoty na nowa znajomosc ;-)

Duzo jest tez oczywiscie Hindusow, to taki rejon.. Slough ze wzgledu na lokalizacje jest dosc drogie (tansze oczywiscie niz Windsor), w pol godziny dojedziesz pociagiem do Paddington i to jest plus tego miejsca.

O mafii nie mam pojecia, ja raczej jezdze samochodem niz po nocy chodze sama po ciemnych zaulkach ;-) Slough samo w sobie jest moim zdaniem brzydkie, dosc zaniedbane i bez polotu.

A praca - zalezy, co Cie interesuje. Duzo pewnie jest prac fizycznych, duzo pewnie jest prac biurowych. Place na standardowym poziomie.

Co wiecej chcesz wiedziec?

Orchidea30, a Ty dlugo juz mieszkasz na bagnach?

[ruda7816]

Dzięki dziewczyny za info . Taka odpowiedz mi wystarczy

[orchidea30]

Ja mieszkalm prawie 2 lata nie dawno przeprowadzilam sie do Woodley, ale i tak bywam codziennie na bagnach bo tam pracuje.
Kawu pytalas o nowe znajomosci ja z checia poznam nowych ludzi, wiec jestem otwarta na propozycje.

[asiiik_]

Napisane przez kawu_

Ja mieszkam w Slough od ponad czterech lat, wlasnie ze wzgledu na prace.

Polakow jest duzo, ale nie mam z nimi kontaktu, pracuje z innymi narodowosciami, dzieci nie mam, zakupy dosc rzadko robie w polskich sklepach i nawet nie wiem, gdzie sie odbywaja polskie imprezy ;-) I stad moje pytanie w watku, czy ktoras Wizazanka (??) nie mialaby ochoty na nowa znajomosc ;-)

Duzo jest tez oczywiscie Hindusow, to taki rejon.. Slough ze wzgledu na lokalizacje jest dosc drogie (tansze oczywiscie niz Windsor), w pol godziny dojedziesz pociagiem do Paddington i to jest plus tego miejsca.

O mafii nie mam pojecia, ja raczej jezdze samochodem niz po nocy chodze sama po ciemnych zaulkach ;-) Slough samo w sobie jest moim zdaniem brzydkie, dosc zaniedbane i bez polotu.

A praca - zalezy, co Cie interesuje. Duzo pewnie jest prac fizycznych, duzo pewnie jest prac biurowych. Place na standardowym poziomie.

Co wiecej chcesz wiedziec?

Orchidea30, a Ty dlugo juz mieszkasz na bagnach?

hej...zarejestrowalam sie tu, gdyz w niedlugim czasie wybieram sie w te rejony a nie znam tam nikogo

nowe znajomosci jak najbardziej
staram sie o prace w szpitalu w Maidenhead ale z tego co widzialam na mapie, spzital lezy blizej Slough wiec chyba tam zaczne szukac mieszkania, a raczej pokoju...macie moze jakies namairy na w miare tanie i przyzwoity pokoj dla pary?? bo przyjezdzam z mezem

Pozdrawiam wszystkich cieplutko
bylabym wdzieczna

[Ayrada]

Hejka dziewczyny
Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze jest watek ze Slough,chociaz pewne nie jestem pierwsza ktora to pisze heh Niestety nie moge sobie teraz poczytac Waszych wypowiedzi,bo musze przygotowac obiadek i uciekac do pracy,ale chcialam sie chociaz przywitac Jestem w Slough dopiero 3 tyg,a wlasciwie to ogolnie w Anglii jestesmy z moim partnerem 3 tyg i moge powiedziec ze czuje sie tu jak w domu,jedynie czego mi brakuje to rodziny i przyjaciol
Pozdrawiam Was goraco i uciekam,pojawie sie jutro

[moooni]

Hej hej, jak po swietach?

Ayrada, i jak Ci sie Slough podoba? Szare, bure i "malownicze", ale jednak ma swoj klimat, co?

W razie problemów z miastem służę pomocą, szósty rok tu urzęduję.

Pozdrawiam z SL2

[Ayrada]

Oooo hej Moooni
Jak fajnie ze wkoncu ktos sie odezwal
jakos tu pusto sie zrobilo,nikt sie nie odzywa
No to faktycznie dlugo juz tu mieszkasz...Slough jest calkiem fajne,takie spokojne miasteczko Poki co nie mam problemow,jedynie tak jak dzis chce isc na zakupy i nie ma sie z kim wybrac
Ale jakos to bedzie,wkoncu kiedys kogos poznam
Ja mieszkam niedaleko "Smaczka",kojarzysz??

Pozdrawiam serdecznie

[moooni]

Helou

no to mamy ten sam problem - nie mam z kim iść na zakupy

Wszyscy albo pracują, albo chorują, albo mają małe dzieci (ja też mam i daję radę ), albo kasy nie mają.

Wiem, gdzie Smaczek jest, to mój ulubiony polski sklep, jak wędlinę i mięso to tylko tam kupuję.
Ja bliżej centrum, koło meczetu

Co Ciebie do UK przygnało? Długo planujecie zostać? My już chyba zapuściliśmy korzenie, chociaż, kto wie? W Nowej Zelandii jeszcze mnie nie było