odchudzanie - 30 kg. Może znajdę koleżankę do odchudzania?

[ainuzi23]

Napisane przez lovellyhippo

ja od tego tygodnia dietę ograniczam do 500kcal dziennie.. kisielki, rybka, jajeczka.. ktoś się przyłącza?

sorki al ejak na moje oko to 500kcal dziennie to stanowczo za malo a jak przestaniesz to przytyjesz dwa razy tyle co schudlas a jak chcesz to podam ci stronke na fajna diete 1000kcal

[mundziolek]

Napisane przez Agg77

Wzrostu mam tak 169/170
a waże tak 57/58 kg
Chciałabym zrzucić na początek tak 3/4 kg ;]

ojej przeciez masz idealna wage do swojego wzrostu.... wiec po co chcesz sie odchudzac?

Napisane przez ainuzi23

wiecie co jestem zla na siebie bo jednak sie nie zmusilam do tych cwiczen ale chyba tak za pol godziny sprobuje bo jakos tak strasznie mi sie nie chce

ja tez mam dzis taki dzien ze mi sie nie chce nic.. 8 minutowki zrobilam tak na odpiernicz... na rowerku w ogole nie jezdzilam.. chyba tak sil nie mam przez ten wf ...

[lovellyhippo]

Napisane przez ainuzi23

sorki al ejak na moje oko to 500kcal dziennie to stanowczo za malo a jak przestaniesz to przytyjesz dwa razy tyle co schudlas a jak chcesz to podam ci stronke na fajna diete 1000kcal

tylko ja właśnie NIE przestanę. więc nie przytyję... a w moim wypadku 500kcal to wykluczenie pieczywa i produktów macznych z jadłospisu, słodyczy /oprócz kisieli../ a z owoców to tylko jabłka... mam nadzieje, że wytrwam.

[fantyna]

Napisane przez fiolusiek

ile trzeba wypic wody dziennie?

wieść niesie że 1,5-2 litry dziennie.. nigdy tyle bym w siebie nie wpompowała

Napisane przez Anielllka

Witam

Fantyna a nie za dużo 2 razy dziennie te osmiominutówki?? Nawet ten pan w śmiesznych leginsach mówi na końcu ”do zobaczenia za 24h” może lepiej dodać ćwiczenia kardio interwałowe??

a masz namiary na coś takiego? jakieś linki? Nie wiem, czy za dużo.. mnie to pasuje-dziś już ćwiczenia mineły bezboleśnie

Napisane przez fiolusiek

po ktorym postem byla ta tabela?

jaka tabela? ta z wynikami naszymi? Niuniuska jak dostanie nasze dane to je wpisze w tabelke a tabelke wklei tutaj więc nie trzeba będzie szukać. No chyba że chodzi ci o to jakie dane się podaje, to była waga poczatkowa, obecna i ile się chce schudnąć, a i jeszzce chyba od kiedy sie jest na diecie hmm..

Napisane przez miskowa

podczytuję i szukam mobilizacji do zgubienia 30kg

po prostu się przyłącz do nas

Napisane przez mundziolek

Witam dziewczyny
juz myslalam ze do Was nie zajde bo net mi nie chodzil...... ale jest juz ok

ja dziś tez bez netu od rana, ale już jest.. okazało się, że kabelek od rutera się wypiął a ja biedna myślała, że nam net odcięli i się martwiłam, że nie zdąże na pomiary

zjadlam dzis:
jogurt naturalny
pół wiesniaka (wymieszanego z kawalkami szczypiorku, cebuli, pomidora i ogorka) i do tego 1,5 kromki pieczywa chrupkiego
szklanka pitnego jogurtu truskawkowego

jeszcze w ramach kolacji zjem drugą polowke wiesniaka z tymi warzywkami bo do jutra raczej stac nie moze.....
to lece cwiczyc

mało, mało!! dla porównania mój (wydawało mi się, że wcale nie duży) jadłospis, który przy Twoim wygląda na obżarstwo:

• śniadanie: owsianka na wodzie z jabłkiem i cynamonem (duża micha)
• 2 śniadanie: 3 kromki ciemnego pieczywa słonecznikowego z masłem (cieniutko), liściem sałaty,plastrem szynki (fuja) i pomidorem+odrobina pieprzu
• obiad: 2 ziemniaki gotowane w mundurkach, kotlet sojowy, duużo surówki z marchwi, korzenia pietruszki i jabłka
• podwieczorek/deser: galaretka (150 ml) z łyżką jogurtu biszkoptowego, + 200ml maślanki
• kolacji jeszcze nie było ale będzie wieśniak z ogórkiem, sałatą i ziołami (cały!)

Do przygotowania ww posiłków nie użyłam ani grama soli z czego jestem dumna, bo bez soli żyć nie mogłam jeszcze jakiś tydzień temu Przy mnie jesz jak wróbelek, a może to ja jem za dużo??? Dziewczyny oceńcie proszę czy dobrze czy źle te posiłki dzisiejsze miałam zestawione?

Napisane przez ainuzi23

wiecie co jestem zla na siebie bo jednak sie nie zmusilam do tych cwiczen ale chyba tak za pol godziny sprobuje bo jakos tak strasznie mi sie nie chce

ja teraz będę ćwczyć wieczorną turę, chce mi się jak nigdy, może dołączysz?

Napisane przez lovellyhippo

ja od tego tygodnia dietę ograniczam do 500kcal dziennie.. kisielki, rybka, jajeczka.. ktoś się przyłącza?
----------------------------------------------------------------------------------------------
tylko ja właśnie NIE przestanę. więc nie przytyję... a w moim wypadku 500kcal to wykluczenie pieczywa i produktów macznych z jadłospisu, słodyczy /oprócz kisieli../ a z owoców to tylko jabłka... mam nadzieje, że wytrwam.

masz zamiar całe życie jeść 500 kcal dziennie? może w takim razie podasz produkty które chcesz zjadać? jakiś przykładowy jadłospis? (a swoją drogą.. dziewczyno to się nadaje do zgłoszenia moderatorce forum!!!!)

[mundziolek]

Napisane przez ainuzi23

sorki al ejak na moje oko to 500kcal dziennie to stanowczo za malo a jak przestaniesz to przytyjesz dwa razy tyle co schudlas a jak chcesz to podam ci stronke na fajna diete 1000kcal

mi mozesz podac ta stronke...... chociaz podpatrze co sie powinno jesc i rowniez popieram ze kolezanka STANOWCZO ZA MALO je!!!!!

[ainuzi23]

FANTYNA-chyba sie przylacze a co mi tam ide sie w dresik przebrac i troszke pocwicze tak 30 minut dzis bo wiecej nie dam rady taki dzien wiec pa dziewczynki ide sie troszku pokatowac

[fantyna]

no! zuch dziewczyna

[mundziolek]

Napisane przez fantyna

mało, mało!! dla porównania mój (wydawało mi się, że wcale nie duży) jadłospis, który przy Twoim wygląda na obżarstwo:

• śniadanie: owsianka na wodzie z jabłkiem i cynamonem (duża micha)
• 2 śniadanie: 3 kromki ciemnego pieczywa słonecznikowego z masłem (cieniutko), liściem sałaty,plastrem szynki (fuja) i pomidorem+odrobina pieprzu
• obiad: 2 ziemniaki gotowane w mundurkach, kotlet sojowy, duużo surówki z marchwi, korzenia pietruszki i jabłka
• podwieczorek/deser: galaretka (150 ml) z łyżką jogurtu biszkoptowego, + 200ml maślanki
• kolacji jeszcze nie było ale będzie wieśniak z ogórkiem, sałatą i ziołami (cały!)

Do przygotowania ww posiłków nie użyłam ani grama soli z czego jestem dumna, bo bez soli żyć nie mogłam jeszcze jakiś tydzień temu Przy mnie jesz jak wróbelek, a może to ja jem za dużo??? Dziewczyny oceńcie proszę czy dobrze czy źle te posiłki dzisiejsze miałam zestawione? jeszcz prawidlowo tylko, ze ja te 3 kanapki bym ograniczyla do 2 a poza tym to wszystko dobrze moim zdaniem. ja nie jem wiecej bo ja ogolnie siedze na tylku caly dzien wiec mi wiecej jedzenia nie potrzebne....... i tak mam wrazenie ze jem duzo;p

ja oprocz tego co podalam to jeszcze plus to 1,5 szklanki jogurtu pitnego bo mi sie chcialo i jedno male ciasteczko ale mialam taaaka wielka ochote ze nie zaluje;p czasem przeciez mozna prawda? ogolnie czuje sie jakas przejedzona ... mimo iz jadlam jakos 2,5 godziny temu....... nie wiem czemu ale w opgole nie czuje ze chudne...........zastanaw iam sie nad zakupem apptrimu -podobno dobrze dziala... bo ja nie panuje nad swoim apetytem;/

[Agg77]

Waga niby prawidłowa, ale chce zgubić tłuszczyk na brzuchu bo mam go...

[Anielllka]

Witam wieczorem

Napisane przez lovellyhippo

ja od tego tygodnia dietę ograniczam do 500kcal dziennie.. kisielki, rybka, jajeczka.. ktoś się przyłącza?

tu nie propaguje się głodówek!!

fantyna swicvzenia aerobowe to np. bieganie, rowerek (chyba też), marsz - powinno sie własnie łaczyć cwiczenia silowe (np. 8minutowki) z interwałam - to np. marszobieg.
ja biegne ze srednia predkościa 10minut,
pozniej minuta sprint, 2 minuty średnio - to razy 5
i na koniec 5 minut srednioszybko
po tym ćwicze siłowo
gratulacje za nieużywanie soli - ja też sie staram bardzo żeby nie solić

[mundziolek]

Napisane przez Agg77

Waga niby prawidłowa, ale chce zgubić tłuszczyk na brzuchu bo mam go...

to moze potrenuj (chociazby przez miesiac) 8 minute abs?? albo a6w ?? jedno i drugie z pewnoscia z Twoim brzuszkiem zrobi porzadek bo jakies diety w Twoim przypadku raczej sa zbyteczne... co najwyzej cwiczenia na brzuszek mogą sie przydac

[Niuniuska]

Witam kochane

Nareszcie jestem, po całym dniu bez neta...

UWAGA! Wstawiam TABELKĘ naszego pierwszego ważenia
Chciałabym podziękować dziewczętom i powiedzieć, że jestem z Was baaardzo dumna! Brawo! Nie każdy potrafi przyznać się do własnych słabostek... [ale i pięknych osiągnięć!!!] dlatego ukłon dla Pań
Razem... uda nam się! o!

Mam nadzieję, że tabela czytelna, bo ledwo na oczy widzę:/ Jakby wkradły się błędy, proszę powiadomić.

Padam na ryjek czuję się jak kobyłka po wyścigach :/:/
Może później coś naskrobię, ale przeczytałam wszystko co napisałyście.

Ahhh, i witam nowe Panie

edit. Zapomniałam, umieszczałam nas wg alfabetu

[ainuzi23]

Napisane przez mundziolek

mi mozesz podac ta stronke...... chociaz podpatrze co sie powinno jesc i rowniez popieram ze kolezanka STANOWCZO ZA MALO je!!!!!

http://www.odchudzanie-dieta.eu/?q=d...ysiaca+kalorii

prosze bardzo tu masz ta stronke

[ainuzi23]

jednak sie zmusilam do tego aerobicu kurcze znow tylko pol godziny ale wiecej nie dalam rady no ale chyba jak na drugi raz to i tak dobrze a spocilam sie chyba w kazdym mozliwym miejscu chyba jak bym dzis zrobila te 70 minut to bym padla ale pomimo ze mnie to zmeczylo to tak zarazem swietnie sie czuje

[Niuniuska]

Napisane przez ainuzi23

dziewczyny jak wy sciagacie te 8minutowki z youtube bo albo ja jestem glupia kurcze albo nie widze dobrze

Napisane przez fiolusiek

to proste

Lol, Rozpierdzieliła mnie na kawałki ta rada. Fiolusiek, proponuję trochę wyrozumiałości. Nie wszyscy są obyci komputerowo tak, jak Ty
aiuzi23: Cieszę się, że fantyna pomogła

Napisane przez ainuzi23

wiem ze to nie na temat ale podam wam stronke do wariacji ze zdjeciami odkrylam ja przed wczoraj www.photofunia.com

Jakie fajne cuda można stworzyć, jutro się pobawię! dziękować.

Napisane przez ainuzi23

dziewczyny a moze ktoras wie cos na tema tego kremu NIVEA good-bye cellulite bo wlasnie ostatnio go kupilam z lenistwa jeszcze nie uzylam i tak sie zastanawialam czy dobry jest moze ktoras go uzywala??

Nazwę ma fajną, nie powiem;] ale ja niestety jeszcze go nie używałam... Powiesz jak efekty;]

Napisane przez Anielllka

ja wczorajszą dietę zalicza do udanych mimo to że zjadłam 4 małe kluseczki u mamy na obiad. Po obiedzie był deser – lody ze smażonymi bananami i wszyscy prócz mniej jedli – ja zjadłam pomarańcz i garstkę orzechów wiec jestem super zadowolona. Później mama mniej kusiła na raffaelo ale dałam rade odmówić. Wiec dzień super ekstra i jeszcze sobie fajny perfum kupiłam
zaraz przesyłamj dane do tabelki

Ślicznie. Cieszę się, że wytrwałaś ;]

Napisane przez miskowa

podczytuję i szukam mobilizacji do zgubienia 30kg

To zapraszamy! Mobilizacja gwarantowana Może napisz nam więcej o sobie

Napisane przez mundziolek

aaa zjadlam dzis:
jogurt naturalny
pół wiesniaka (wymieszanego z kawalkami szczypiorku, cebuli, pomidora i ogorka) i do tego 1,5 kromki pieczywa chrupkiego
szklanka pitnego jogurtu truskawkowego
jeszcze w ramach kolacji zjem drugą polowke wiesniaka z tymi warzywkami bo do jutra raczej stac nie moze.....
to lece cwiczyc

M - A - Ł - O!!!!!!!!! widzę trochę węgli, białka... przydałyby się zdrowe tłuszcze [np. zwykłe orzeszki włoskie] i więcej warzyw. Od jutra będę kopać Cię w tyłek :P

Napisane przez Agg77

Hej dziewczyny !
Moge się do Was przyłączyć ?
Chciałabym zrzucić kilka kg ale brak mi motywacji :|
Ogólnie to codziennie staram się od 30-60 min kręcić hula-hopem
Ii... nic więcej nie ćwicze.
Zależy mi na tym żeby zgubić tłuszczyk na brzuszku
A potem zajmę się jego umięśnieniem ;]
Pozdrawiam Was i życzę wytrwałości
Będę tu zaglądała codziennie
Mam nadzieje że moge na Was liczyć.

Pewnie, że możesz się przyłączyć. Witam Z tego co później czytałam to wagę masz idealną, nie widzę zupełnie potrzeby odchudzania. Zajmij się ćwiczeniami na brzuszek jeśli Ci przeszkadza, może wklepuj też jakiś krem ujędrniający itp. i będą efekty;]]

Napisane przez lovellyhippo

ja od tego tygodnia dietę ograniczam do 500kcal dziennie.. kisielki, rybka, jajeczka.. ktoś się przyłącza?

Napisane przez lovellyhippo

tylko ja właśnie NIE przestanę. więc nie przytyję... a w moim wypadku 500kcal to wykluczenie pieczywa i produktów macznych z jadłospisu, słodyczy /oprócz kisieli../ a z owoców to tylko jabłka... mam nadzieje, że wytrwam.

Tragedia. Zachęcam do tej 'diety' vel. durnoty, jeśli chcesz rozwalić sobie metabolizm, zasłabnąć i mieć ogólne problemy zdrowotne z braku niezbędnych witamin i minerałów. Ciągle zadziwia mnie taka bezmyślność... Lovellyhippo, nic dobrego z tego nie wyjdzie. Gwarantuję Ci, że przestaniesz wcześniej czy później, jak zaczną się zawroty głowy, wypadanie włosów, problemy z cerą... Może przemyśl raz jeszcze... Jeśli zdrowemu człowiekowi wystarczałoby 500kcal dziennie na normalne funkcjonowanie w szkole, pracy, domu to naukowcy od dawna zalecaliby ograniczenie jedzenia do tej porcji. Tymczasem, diety poniżej 1000kcal traktowane są jako bezmyślne, ogłupiające dla ludzi, którzy wierzą, że w tydzień spadnie im 10kg bez efektu jojo a na dodatek będą w stanie biegać, skakać, ćwiczyć przy tych kaloriach.
Żeby schudnąć wystarczy ograniczyć dzienne spozywanie kcal o 300-400kcal = tygodniowo jeden kg mniej, bez efektu jojo.

Napisane przez fantyna

mało, mało!! dla porównania mój (wydawało mi się, że wcale nie duży) jadłospis, który przy Twoim wygląda na obżarstwo:

• śniadanie: owsianka na wodzie z jabłkiem i cynamonem (duża micha)
• 2 śniadanie: 3 kromki ciemnego pieczywa słonecznikowego z masłem (cieniutko), liściem sałaty,plastrem szynki (fuja) i pomidorem+odrobina pieprzu
• obiad: 2 ziemniaki gotowane w mundurkach, kotlet sojowy, duużo surówki z marchwi, korzenia pietruszki i jabłka
• podwieczorek/deser: galaretka (150 ml) z łyżką jogurtu biszkoptowego, + 200ml maślanki
• kolacji jeszcze nie było ale będzie wieśniak z ogórkiem, sałatą i ziołami (cały!)

Do przygotowania ww posiłków nie użyłam ani grama soli z czego jestem dumna, bo bez soli żyć nie mogłam jeszcze jakiś tydzień temu Przy mnie jesz jak wróbelek, a może to ja jem za dużo??? Dziewczyny oceńcie proszę czy dobrze czy źle te posiłki dzisiejsze miałam zestawione?

Jak dla mnie jadłospis świetny.
Jeśli galaretka bez cukru to przejdzie;] bo na wieczór lepiej nie jeść słodkiego;] Masełko ujdzie, jeśli nie smarujesz nim codziennie kanapeczek Widzę węgle z rana na energię, w ciągu dnia dużo białka i warzyw - tak jak być powinno!! Nie obżerasz się, jesz normalnie, tak jak trzeba na redukcji Kochana, wzorem jesteś!
Niejadku nasz, ucz się

Napisane przez mundziolek

mi mozesz podac ta stronke...... chociaz podpatrze co sie powinno jesc i rowniez popieram ze kolezanka STANOWCZO ZA MALO je!!!!!

O, odezwała się ta, co je jak wróbelek:P:P:P Jutro masz kopa

Napisane przez ainuzi23

jednak sie zmusilam do tego aerobicu kurcze znow tylko pol godziny ale wiecej nie dalam rady no ale chyba jak na drugi raz to i tak dobrze a spocilam sie chyba w kazdym mozliwym miejscu chyba jak bym dzis zrobila te 70 minut to bym padla ale pomimo ze mnie to zmeczylo to tak zarazem swietnie sie czuje

Pół godziny to w sam raz na początek;] Spokojnie, nie wszystko naraz bo narobisz się tragicznych zakwasów i kontuzji


Ukończyłam 1 fazę SB, ale przedłużę ją chyba do końca tyg. [końca @], potem ważenie i okaże się ile zgubiłam...

Dobranoc

edit. Coś o diecie 1000kcal... Nigdzie nie znalazłam całkowicie pozytywnego wpisu na jej temat... Nadaje się wyłącznie do kontroli dietetyka!. link
http://www.papilot.pl/diety-zdrowie/...-dziennie.html
Dziewczyny, żeby chudnąć wystarczy ograniczyć dzienne zapotrzebowanie na kalorie o 300-400 kcal. Jeśli będziecie jadły za mało, wolniej będziecie też chudnąć.

[Niuniuska]

Przepraszam za post pod postem, ale chciałam Wam wszystkim odpisać chociaż parę słów, a tyle naprodukowałyście przez dzień, że hoho...
iiii sooooory, że post jest megadługi, nie kontrolowałam mojej swobodnej twórczości literackiej, wybaczcie;]

;p;p

[fantyna]

Niuniuska:

Jeśli galaretka bez cukru to przejdzie;] bo na wieczór lepiej nie jeść słodkiego;]

z cukrem :/ to ta sama co wczoraj, przedwczoraj i przedprzedwczoraj.. bedzie jeszcze jutro, pojutrze i popojutrze.. a potem trza cos nowego wymyslic a czy 19 to pozno jak ide spać kolo 2 dzis? Fatalny tryb zycia, wiem

Masełko ujdzie, jeśli nie smarujesz nim codziennie kanapeczek
maslo jest dobre na oczy no i nie jem codziennie-wczoraj kupione pierwsze od wieków

[lovellyhippo]

czyli radzicie 1000kcal?

[fantyna]

1000 to minimum ! my radzimy od twojego dobowego zapotrzebowania energetycznego (które można wyliczyć na specjalnym kalkulatorze) odjąć 400-500kcal i tego się trzymać, ale jak chcesz drastycznie to poniżej 1000 absolutnie schodzić nie wolno (zdrowie na tym ucierpi bez wątpienia) a lepiej wyjdziesz na tym jak poprzestaniesz chociaż na 1200

[miskowa]

Napisane przez fantyna

po prostu się przyłącz do nas

Napisane przez Niuniuska

To zapraszamy! Mobilizacja gwarantowana Może napisz nam więcej o sobie

dzięki dziewczyny, chcę zrzucić 25-30 kg, ale byłabym zadowolona na początek z 10. Nie zabieram się za to na gwałtu rety, bo nie chcę potem wrócić do obecnej wagi. Ta moja motywacja trwa już dość długo, ale nadal czytam i myślę.
Problem polega na tym, że nie mam kompletnie czasu przy moim (niszczącym) trybie życia na regularne przygotowanie i jedzenie zdrowych posiłków, w dodatku nie jem mięsa. No i się nie ruszam, to bym chciała zmienić przede wszystkim a potem odzwyczaić się od słodyczy. Interesuje mnie zdrowe i wcale nie szybkie chudnięcie i zastanawiam się, czy nie poszukać dietetyka na przykład, czy dam radę sama.

[kasiakasienka]

Napisane przez Agg77

Wzrostu mam tak 169/170
a waże tak 57/58 kg
Chciałabym zrzucić na początek tak 3/4 kg ;]

Dla mnie taki post jest nietaktowny na tym wątku

[kasiakasienka]

Napisane przez miskowa

dzięki dziewczyny, chcę zrzucić 25-30 kg, ale byłabym zadowolona na początek z 10. Nie zabieram się za to na gwałtu rety, bo nie chcę potem wrócić do obecnej wagi. Ta moja motywacja trwa już dość długo, ale nadal czytam i myślę.
Problem polega na tym, że nie mam kompletnie czasu przy moim (niszczącym) trybie życia na regularne przygotowanie i jedzenie zdrowych posiłków, w dodatku nie jem mięsa. No i się nie ruszam, to bym chciała zmienić przede wszystkim a potem odzwyczaić się od słodyczy. Interesuje mnie zdrowe i wcale nie szybkie chudnięcie i zastanawiam się, czy nie poszukać dietetyka na przykład, czy dam radę sama.

Ja schudłam tak w zasadzie 10 kg od maja i robię to wolno, systematycznie i tak żeby dżoł dżoł mnie nie dopadł (tak mówie na jo-jo)
A do dietetyczki możesz iść - po wytyczne albo po dietę. Ja byłam - po to żeby sie zważyc i po to żeby mi mniej więcej powiedziała co i jak. Warto w sumie iść. Powodzenia, róbmy to wolno ale skutecznie! Tzn chudnijmy! I sport!

[fantyna]

kasiakasienka jakie sporty uprawiasz? dużo do zrzucenia Ci jeszcze zostało?

[ainuzi23]

witam z rana kobiety zaraz zabieram sie za cwiczenia poki mam ochote a i wieczorem tez bede sie chciala poruszac jeszcze 6 dni i zaczynam diete odkad jestem na tym forum to musze wam powiedziec ze moj zapal nie stygnie to dzieki wam dziolchy

[fantyna]

ainuzi, Ty ze śląska?

[ainuzi23]

dziewczyny do tego programu co podawalam PHOTOFUNIA to podaje jeszcze jeden http://www.przerabianie.pl/przerabia...a=waga_zdjecia
bo w tej photofuni nie zawsze zdjedzie wchodzi bo sa za duze a tu trzeba sie zapisac-to trwa tylko chwilke, i przerobic zdjecie tam jest napisane jak -wiem ze to nie na temat ale to sie moze przydac

[ainuzi23]

Napisane przez fantyna

ainuzi, Ty ze śląska?

nie warmia i mazury ale my tak z kumpelami nieraz gadalysmy i tak mi zostalo

[Niuniuska]

Napisane przez fantyna

a czy 19 to pozno jak ide spać kolo 2 dzis? Fatalny tryb zycia, wiem -> Eeee, jak dla mnie to nie późno, bo sama chodzę spać o dziwnych porach:P Spokojnie jeszcze 2 posiłki wejdąmaslo jest dobre na oczy no i nie jem codziennie-wczoraj kupione pierwsze od wieków

Hehe, to wybaczone. Przypomniało mi się, że na wzrok dobre są również owoce i warzywa o kolorze... uwaga.. pomarańczowym!
i dziękuję za rady odnośnie tabelki. Pokombinuję jak będę miała czas,a jakby co to służysz mi pomocą?) Jeśli ktoś jeszcze chce się dopisać to dzisiaj ma jeszcze szansę;] Fiolusiek, Ciebie zaraz dodam, bardzo się cieszę, że nas przybywa!

Napisane przez lovellyhippo

czyli radzicie 1000kcal?

Ja nie. 1000kcal tylko pod kontrolą dietetyka. Raczej radzę 1200-1500 na początek, bo można już pobawić się róznymi produktami;]

Napisane przez miskowa

dzięki dziewczyny, chcę zrzucić 25-30 kg, ale byłabym zadowolona na początek z 10. Nie zabieram się za to na gwałtu rety, bo nie chcę potem wrócić do obecnej wagi. Ta moja motywacja trwa już dość długo, ale nadal czytam i myślę.
Problem polega na tym, że nie mam kompletnie czasu przy moim (niszczącym) trybie życia na regularne przygotowanie i jedzenie zdrowych posiłków, w dodatku nie jem mięsa. No i się nie ruszam, to bym chciała zmienić przede wszystkim a potem odzwyczaić się od słodyczy. Interesuje mnie zdrowe i wcale nie szybkie chudnięcie i zastanawiam się, czy nie poszukać dietetyka na przykład, czy dam radę sama.

Samo przygotowanie do diety jest bardzo ważne. Czytaj, czytaj, sbieraj informacje, a potem do dzieła! robienie zdrowych posiłków nie jest wbrew pozorom czasochłonne, no chyba, że mowa o daniach na miano mistrza dietetycznej kuchni Jesli nie masz czasu w ciągu dnia to posiłki na nast. dzień możesz robić wieczorem,a potem tylko wyjmować i jeść Jeśli nie tolerujesz mięsa, to bez obaw potrzebne białko możesz znaleźć w produktach roślinnych, jak. rośliny strączkowe, soja, fasola, ale też chude mleko i sery, jajka. Spokojnie, wszystko da się zrobić, trzeba tylko chcieć
Jeśli chcesz porzucić słodycze, proponuję dietę South Beach, ja przez tydzień unormowałam sobie poziom cukru we krwi i nie odczuwam nawet potrzeby by zjeść coś słodkiego A dietetyk nie zaszkodzi, poradzić się możesz

Napisane przez ainuzi23

witam z rana kobiety zaraz zabieram sie za cwiczenia poki mam ochote a i wieczorem tez bede sie chciala poruszac jeszcze 6 dni i zaczynam diete odkad jestem na tym forum to musze wam powiedziec ze moj zapal nie stygnie to dzieki wam dziolchy

Brawo! Zuch dziewczyna!;] Oby tak dalej;]

Napisane przez ainuzi23

nie warmia i mazury ale my tak z kumpelami nieraz gadalysmy i tak mi zostalo

Aaa, warmia i mazury - moje sąsiedztwo ))
Właśnie skojarzyłam, że masz avatarka, jak moja tapeta na kompie;] hehe

[miskowa]

Napisane przez Niuniuska

Samo przygotowanie do diety jest bardzo ważne. Czytaj, czytaj, sbieraj informacje, a potem do dzieła! robienie zdrowych posiłków nie jest wbrew pozorom czasochłonne, no chyba, że mowa o daniach na miano mistrza dietetycznej kuchni Jesli nie masz czasu w ciągu dnia to posiłki na nast. dzień możesz robić wieczorem,a potem tylko wyjmować i jeść Jeśli nie tolerujesz mięsa, to bez obaw potrzebne białko możesz znaleźć w produktach roślinnych, jak. rośliny strączkowe, soja, fasola, ale też chude mleko i sery, jajka. Spokojnie, wszystko da się zrobić, trzeba tylko chcieć
Jeśli chcesz porzucić słodycze, proponuję dietę South Beach, ja przez tydzień unormowałam sobie poziom cukru we krwi i nie odczuwam nawet potrzeby by zjeść coś słodkiego A dietetyk nie zaszkodzi, poradzić się możesz

to wytłuszczone mnie zainteresowało. jak to?

[Niuniuska]

Napisane przez miskowa

to wytłuszczone mnie zainteresowało. jak to?

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...54&postcount=3 Proszę, tu coś więcej o tej diecie. Na dole podane są również przydatne linki

Powiem w skrócie. Przez pierwszą fazę [2 tyg.] nie je się w ogóle węgli/cukrów, co może być trudne, ponieważ nawet owoce i soki owocowe są wykluczone:/ Ja dałam radę, parę razy zgrzeszyłam śliwkami:P:P ale do sedna...
''Za to już w ciągu tych dwóch tygodni powinien zniknąć ten najgorszy tłuszczyk – z brzucha i talii [u mnie ok. 6 cm mniej w brzuszku!!], no i dzięki unormowaniu produkcji insuliny (brak mąki i cukru w pożywieniu) znacznie zmaleje apetyt na słodycze. '' Potwierdzam, naprawdę odechciało mi się słodkości.
W czasie 1 fazy można schudnąć do 6 kg, później traci się ok. 0,5 -1 kg tygodniowo

Źródło: http://www.tutej.pl/cms.php?i=11496

edit. zmykam ćwiczyć i pod prysznic ;]