2017-09-30, 08:15 | #4771 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Rumianek wysusza. Nie używaj do oczu. Przemyj solą fizjologiczna.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-09-30, 08:24 | #4772 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
|
2017-09-30, 08:58 | #4773 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Zwykła sól fizjologiczna. W Polsce kupuję w każdej aptece w ampulkach. Jest tylko jedno stężenie.
I dla psów są specjalne preparaty do przemywania oczu. wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-09-30, 09:10 | #4774 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Dzieki, to lece szybko do apteki zanim mi zamkna. Takie rzeczy dzieja sie oczywiscie zawsze w weekend.
|
2017-09-30, 09:34 | #4775 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Norma. Jak dzieci. Chorują najchętniej w weekendy i święta.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-09-30, 11:47 | #4776 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Poszlam do apteki razem z psem i poprosilam o sol fizjologiczna, farmaceutka powiedziala, ze przy takich objawach polecilaby mi krople EUPHRASIA. Mam je zakraplac kilka dni i jesli nie przejdzie, to wtedy isc do weta. Ale powiedziala, ze nie mam sie bardzo martwic, bo ropa jest na szczescie biala a nie zielona/zolta. Ja w poniedzialek i tak pewnie pojde do weta, ale narazie troszke sie uspokoilam.
Pies jest poza tym w porzadku, zjadl wlasnie spory posilek, bawi sie, spi moze troche wiecej, ale to moze byc od pogody, pada dzisiaj caly dzien. ---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- PS zakonna dostalas ostrzezenie?! |
2017-09-30, 13:08 | #4777 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Taaa. Dostałam. Za wulgaryzmy...
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-09-30, 20:11 | #4778 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7755176 1]Ja wczoraj robilam golabki i pies tak zajezdza zapachem zupy/wloszczyzny, ze ktos moglby pomyslec, ze tez wlazl do garnka.
Chcialam wam pokazac cos smiesznego - co robi pies jak jest sam w domu: https://www.youtube.com/watch?v=KyQiPWufjwU . Zwlaszcza 1:19 jest po prostu przesmieszne.[/QUOTE] Zaradny psiak i jaki akrobata [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7758274 1]Sluchajcie, yorki maja wloski dookola oczu, zbiera sie im nieco takiej brazowawej wydzieliny w wewnetrznych kacikach, tak juz maja, przemywam to codziennie wata z ciepla woda i podcinam regularnie wloski, bo kitka przeciez mezczyznie robic nie bede. Tylko ze wczoraj zauwazylam biala wydzieline w kaciku oczka. Zabralam i dzisiaj znowu bylo troche bialej wydzieliny. Podcielam wloski, bo juz sporo czasu nie obcinalam i umylam te ropke, ale boje sie, ze to zapalenie spojowki. Oko nie jest czerwone. Pytanie: czy moge oczko troche przemyc RUMIANKIEM i jesli tak, to jak mocno zaparzonym?[/QUOTE] Jak zauważam u swojego psiaka zbyt sporo wydzieliny to przemywam świetlikiem. |
2017-10-02, 09:23 | #4779 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 911
|
Dot.: Psy - cz. V
Wczoraj odpust we wsi. Hitem odpustu - petardy.
Huk od południa do nocy. Udało nam się jeszcze spokojnie pospacerować po lesie, ale później koniec. Pies z domu nie wyjdzie. Po dobroci nie, stanowczo nie. Nie i koniec. Schowała się do kąta i gapiła na mnie z wyrzutem. Wieczorem się chyba tubylcom amunicja wyczerpała, ale pies nie do ruszenia. Jak ją próbowałam wyprowadzić na smyczy to mi się rozpłaszczyła jak naleśnik i tyle. O północy kolejna próba. No fajnie, jest cisza. Ale przecież ciemnooo... Rano wyleciała z domu jak z procy i sikaniu końca nie było. Nie wiem czym mi ją wet nafaszeruje na Sylwestra żeby było dobrze... W połowie października wracamy do cywilizacji. Piesa pięknie schudła, biega, bawi się piłeczką i kocha dzieciaki Córeczka sąsiadów przychodzi pobawić się z "carnym pieskiem". A carny piesek az piszczy z radości. Ciekawa rzecz, że małej przynosi piłeczkę i wypluwa do łapki, a z pancią dużo fajniejsza jest zabawa w "złap mnie i zabierz mi piłeczkę" |
2017-10-02, 09:56 | #4780 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Wrocilismy od weta. Wyprawa ze ho ho bo musielismy jechac autobusem, pol godziny w jedna strone. Piesek dzielny, u tego weta bylam pierwszy raz i nareszcie znalazlam weta ktory kocha zwierzeta. Byla zachwycona jak bardzo kontaktowy jest piesek. Dostal masc na oczko, a przemywac nie rumiankiem a herbata koperkowa. Niestety, okazalo sie, ze ma chore serduszko. Narazie mam obserwowac, za jakis czas pojdziemy do kardiologa.
|
2017-10-02, 13:38 | #4781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Psy - cz. V
Dzieciory moje porozjeżdżały się z domu ,pies smutny ,nie może sobie miejsca znaleźć ,chodzi po pokojach i ich szuka.Aż mi go szkoda.
|
2017-10-02, 14:14 | #4782 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Biedny. Moje bardzo przezywaly jak mąż pojechał na miesiąc na poligon. Pierwsze dni były okropne
Chodzili ciagle na balkon, kiedy jakieś auto wjezdzało pod blok. Potem jakoś im przeszło ale wiem, ze cały czas czekali. wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-02, 14:20 | #4783 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Psy - cz. V
Siedział w nocy przy bramie i patrzył na drogę .Wiem ,że się przyzwyczai ,będa wracać ale tak mi go szkoda,
|
2017-10-02, 14:27 | #4784 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7762705 1]Wrocilismy od weta. Wyprawa ze ho ho bo musielismy jechac autobusem, pol godziny w jedna strone. Piesek dzielny, u tego weta bylam pierwszy raz i nareszcie znalazlam weta ktory kocha zwierzeta. Byla zachwycona jak bardzo kontaktowy jest piesek. Dostal masc na oczko, a przemywac nie rumiankiem a herbata koperkowa. Niestety, okazalo sie, ze ma chore serduszko. Narazie mam obserwowac, za jakis czas pojdziemy do kardiologa.[/QUOTE]
Ojej, biedulek z tym serduszkiem czyli osluchala go sama z siebie? Czy miałaś jakieś podejrzenia? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-02, 14:27 | #4785 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Właśnie. Orih. Skąd się wzięło to chore serce nagle?
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-02, 14:37 | #4786 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Psy - cz. V
Mój mąż teraz wyjeżdża w tygodniu na kurs, wraca tylko na weekendy. Sunia wczoraj zasypiała na dywaniku pod jego stroną łóżka, zamiast we własnym posłaniu
|
2017-10-02, 14:41 | #4787 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Zrobila mu kompletne badanie, bo widziala go pierwszy raz, tzn. oczka (farbowanie na zolto tego zaognionego oczka), uszka, pazurki, wezly chlonne, zeby, postawe, serce itd. Serce badala stetoskopem.
Nawet jego pierwsza weterynarz tak dokladnie go nie badala na pierwszym badaniu. Jestem bardzo zadowolona. Mozna bylo z nia o wszystkim pogadac, byla mila dla psa, uspokajala go w trakcie badania. Piesek sie czasem zapowietrzal troche, myslalam, ze to tchawica, no ale jednak serce. Obserwowac, jak czesto beda objawy, jak beda czeste, to zrobimy badania i do kardiologa. Powiedziala ze skoro jest tak aktywny jak jej opowiadam i potrafi naprawde wariowac bez objawow, to narazie jeszcze nie jest tak zle. Ale szmery w serduszku sa i trzeba o tym pamietac. W ogole nie trzeba tam nawet umawiac wizyty, a czekalam ok. 15 minut, tyle co nic. ---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ---------- [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;77635671]Mój mąż teraz wyjeżdża w tygodniu na kurs, wraca tylko na weekendy. Sunia wczoraj zasypiała na dywaniku pod jego stroną łóżka, zamiast we własnym posłaniu [/QUOTE] Skad ja to znam, jak TZ wychodzi to piesek idzie do lazienki i zasypia w koszu na pranie, najlepiej na jakims jego ciuchu . Jak ja wychodze to tez mu cos mojego zostawiam. I niech mi ktos powie, ze pieski nie sa najwierniejszymi przyjaciolmi |
2017-10-02, 14:43 | #4788 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7763569 6]Zrobila mu kompletne badanie, bo widziala go pierwszy raz, tzn. oczka (farbowanie na zolto tego zaognionego oczka), uszka, pazurki, wezly chlonne, zeby, postawe, serce itd. Serce badala stetoskopem.
Nawet jego pierwsza weterynarz tak dokladnie go nie badala na pierwszym badaniu. Jestem bardzo zadowolona. Mozna bylo z nia o wszystkim pogadac, byla mila dla psa, uspokajala go w trakcie badania. Piesek sie czasem zapowietrzal troche, myslalam, ze to tchawica, no ale jednak serce. Obserwowac, jak czesto beda objawy, jak beda czeste, to zrobimy badania i do kardiologa. Powiedziala ze skoro jest tak aktywny jak jej opowiadam i potrafi naprawde wariowac bez objawow, to narazie jeszcze nie jest tak zle. Ale szmery w serduszku sa i trzeba o tym pamietac. W ogole nie trzeba tam nawet umawiac wizyty, a czekalam ok. 15 minut, tyle co nic.[/QUOTE] Super, że tak trafiłaś. Mam wrażenie, że większość weterynarzy skupia się jedynie na tym, z czym konkretnie się do nich przyjdzie a rzadko się zdarza, żeby ktoś tak ogólnie na zwierzaczka popatrzył. Tak jak ja z tymi zębami... wet nieraz wkładał Zuzi tabletkę na odrobaczanie do pyszczka i jakoś nie zauważył tych podwójnych zębów... dopiero mnie fryzjerka uświadomiła Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-02, 14:43 | #4789 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
|
|
2017-10-02, 14:48 | #4790 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Psy - cz. V
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7763576 1]Ty tez masz yorka prawda? Podobno to u nich czeste.[/QUOTE]
Tak. Następnym razem też poproszę o osluchanie, trzeba dmuchać na zimne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-02, 15:15 | #4791 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
baby blues, masz racje, dmuchac na zimne nie zaszkodzi
|
2017-10-02, 15:55 | #4792 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 923
|
Dot.: Psy - cz. V
Apropos tęsknoty to moja znajoma miała męża który był dobrym przyjacielem mojego męża, pracowali razem na obozie, on był kierowca autobusu dla dzieci ale mieszkali w okolicy a my na terenie obozu. Mieli pieska labradora. Niesttey dwa lata temu ten znajomy nagle zmarł, ale jego żona czasem nas odwiedza z pieskiem jak w wakacje tam wracamy do pracy. Piesek zawsze szuka swojego pana bo wie i poznaje miejsce gdzie tata pracował, biega koło szkolnych autobusów, węszy i potem jest smutny bo nie moze go znalezc przestała juz go w koncu przywozić bo to dla niego zbyt wielkie emocje i pózniej zbyt długo przeżywa.
__________________
Zapuszczam włosy od X 2014 wracam do naturalek od I 2015 |
2017-10-03, 19:29 | #4793 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Psy - cz. V
To czym oczka yorkowi przemywać ? Wacikiem i wodą ciepłą(przygotowaną) w sumie staram się robić to codziennie.
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp 17.03.2019-Zuzia |
2017-10-03, 19:33 | #4794 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Są specjalne preparaty do oczu dla psów
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-03, 19:38 | #4795 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
U nas juz lepiej, oczko nadal czerwone, ale ropy juz nie ma. |
|
2017-10-03, 19:43 | #4796 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Ja kupilam swojemu pudlowi takie cos. Sklad - woda, chlorek sodu, kwas podchlorynowy. IMG_1507056165.084320.jpg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-03, 19:49 | #4797 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Jesteś pewna że to do oczu można? To jest płyn antyseptyczny do skóry
wysłane telepatycznie ---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ---------- Możesz wokół oczu przemywac Ale absolutnie nie oczy! wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-03, 19:55 | #4798 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Psy - cz. V
Cytat:
Rzeczywiscie, ja tylko pod oczami przemywam, a nie same oczy. Wybaczcie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ---------- Ale wyraznie pisza, ze mozna wokil oczu, nosa i mordki uzywac. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-03, 19:56 | #4799 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy - cz. V
Już się przestraszylam ze chcesz mu do oczu to dac !
Można wokół. Czytałam. Ale oczu jako takich nie. wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-10-03, 19:59 | #4800 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Psy - cz. V
Jak ja wycieram wokol oczu to sila rzeczy kacika oczka dotkne, zeby te spioszki wybrac. Dobrze ze zwracacie na to uwage, to jak juz bede kupowac preparat to zerkne czy jest do oczu czy do stosowania wokol oczu. Jak sie czlowiek nie zastanowi to bardzo mozna krzywde zrobic.
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:41.