Jedno z nas przesadza,tylko kto? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-06-28, 20:32   #1
Kiya
Zakorzenienie
 
Avatar Kiya
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706

Jedno z nas przesadza,tylko kto?


Problem męczy mnie od kilku dni.
Mieszkamy z TŻ pod jednym dachem,staram sie,dwoje i troję aby było jak najlepiej,na swoje "przyjemności" nie mam czasu bo pracuje na dwóch etatach ,prowadzę dom i poświęcam czas TŻ.
Kilka dni temu mój "najdroższy" stwierdził że idzie do kumpla i nie wróci na noc,jak chciał tak zrobił choć wyrażnie dałam mu do zrozumnienia że nie podoba mi sie ten pomysł,tymbardziej że mamy samochód wiec mógł wrócić nawet o północy,od tego momentu nie rozmawiamy ze sobą.
Inna sprawa czasem mi mówi że chce wyskoczyć z koleżanką do knajpy uważa że przesadzam kiedy wyrażam swój sprzeciw a przecież ja też nie chadzam z kumplami do pubów bez niego.
Bliskie mi osoby stwierdziły że nigdy nie pozwoliły by na takie zachowanie swojej drugiej połówce bo nie wróży to nic dobrego.
W domu cisza a ja sie zastanawiam kto ma rację,ja czy on?
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223
Kiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 20:48   #2
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

A dlaczego nie podobał Ci się pomysł, żeby on został na noc u kolegi? "Mógłby wrócić nawet o północy" - rzeczywiście, "nawet", widzę, że dajesz mu zaszaleć.
Mieszkacie razem, co noc śpi z Tobą, to chyba może od czasu do czasu spać poza domem U KOLEGI. Nie jest Twoim niewolnikiem. Też sobie znalazłaś powód, żeby z nim nie rozmawiać...
Masz 27 lat, a strzelasz fochy jak 17latka.
To, że Ty nie chodzisz z kumplami do pubów bez niego nie oznacza automatycznie, że on nie może iść z koleżanką. Zacznij chodzić z kolegami posiedzieć przy piwie, co za problem.
I nie rozumiem, co takiego strasznego było w zachowaniu Twojego TŻta, że Twoi znajomi tak się wypowiedzieli.
Nie bądź kobietą-bluszczem.
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 20:54   #3
Kiya
Zakorzenienie
 
Avatar Kiya
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
A dlaczego nie podobał Ci się pomysł, żeby on został na noc u kolegi? "Mógłby wrócić nawet o północy" - rzeczywiście, "nawet", widzę, że dajesz mu zaszaleć.
Mieszkacie razem, co noc śpi z Tobą, to chyba może od czasu do czasu spać poza domem U KOLEGI. Nie jest Twoim niewolnikiem. Też sobie znalazłaś powód, żeby z nim nie rozmawiać...
Masz 27 lat, a strzelasz fochy jak 17latka.
To, że Ty nie chodzisz z kumplami do pubów bez niego nie oznacza automatycznie, że on nie może iść z koleżanką. Zacznij chodzić z kolegami posiedzieć przy piwie, co za problem.
I nie rozumiem, co takiego strasznego było w zachowaniu Twojego TŻta, że Twoi znajomi tak się wypowiedzieli.
Nie bądź kobietą-bluszczem.

może dlatego że już raz odszedł,potem kiedy układałam sobie wszystko na nowo wrócił i prosił żebym dała mu jeszcze szansę,obiecywał niestworzone rzeczy a żadnej z nich nie dotrzymał.
Ja mam za sobą już naprawdę wiele przeżyć.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223
Kiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 20:57   #4
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Przedstawiasz mało klarowny obraz sytuacji i ciężko cokolwiek napisać.
Jak na razie to nie widzę żadnej wielkiej winy, która leżałaby po jego stronie.
Daj mu wolności może więcej. Nie wymagaj obietnic.
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 20:58   #5
truskaffka
Zakorzenienie
 
Avatar truskaffka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

hm... mi sie wydaje , ze problem polega na tym, ze TY zajmujesz sie praca i domem. nie wychodzisz nigdzie bez niego, a on wyskakuje z takimi "wypadzikami".. nie dziwie Ci sie ja bym go wziela od innej strony..tez bym zaczela wspominac ze chce sobie pojsc gdzies z kolega... i ciekawe jak on na to zareaguje

stosuje taka metode i na mojego TZ dziala... od razu rezygnuje z wypadzikow z kollezankami
__________________
(..) did you ever know
there's a light inside your bones
the hope that you can't hide
and it teases you every night (..)
truskaffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:00   #6
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Kiyo - nie jest ważne, co poradzę Ci ja, czy inne dziewczyny - jeśli uważasz, że to Ty masz rację, to upieraj się przy swoim. Jeśli zaś nie jesteś tego pewna, zastanów się, czy taka sytuacja Ci odpowiada.......... i poczyń odpowiednie kroki.
Związek dwojga MUSI opierać się na pewnych kompromisach i ustępstwach, ale w granicach, które jesteście w stanie oboje zaakceptować. jeżeli tak nie jest, to zastanów się, czy na dłuższą metę jesteś w stanie znieść postępowanie Twojego TŻ.
__________________
Koniecznośc uwalnia od męki wyboru...
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:08   #7
mex
Zadomowienie
 
Avatar mex
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Zawsze warto tak sobie urządzić codzienność, żeby mieć czas dla siebie. Koniecznie. Doskonałość we wszystkim może zdać się psu na budę. To samo poświęcenie swojego wolnego czasu, aby komuś było dobrze, wygodnie i miło. Takie rzeczy - tylko czasami, wtedy kiedy masz ochotę, kiedy jest taka potrzeba. Obowiązki obowiązkami, ale w związku są do podziału (sprawiedlwego). Budowanie życia tylko wokół faceta jest niebezpieczne. Trzeba mieć swoje sprawy, wyłącznie swoje zajęcia itd. Wówczas czasu brak na zamartwianie się o chłopa
mex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-28, 21:09   #8
piotrek-1983
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 142
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez Kiya Pokaż wiadomość
Kilka dni temu mój "najdroższy" stwierdził że idzie do kumpla i nie wróci na noc,jak chciał tak zrobił choć wyrażnie dałam mu do zrozumnienia że nie podoba mi sie ten pomysł
Jeśli wraca pijany i robi awantury to zrobiłaś dobrze, jeśli co jakiś czas robi kulturalne wypady z kumplami nie widzę nic zdrożnego. Z moimi znajomymi również robimy męskie imprezy - można powariować, popić i robić to co przy kobiecie nie wypada

Cytat:
Napisane przez Kiya Pokaż wiadomość
tymbardziej że mamy samochód wiec mógł wrócić nawet o północy
Och, jaka długa smycz AŻ do północy?! Zdecydowanie zbyt duża swoboda. 22... i do nogi warować!

Po imprezie samochodem - tak, taaaaaaak... czyli to imprezki zakrapiane soczkiem pomarańczowym i piwem bezalkoholowym? Brak wyobraźni! Wracać z męskiej imprezy samochodem?! Chociaż dawcy organów też potrzebni...

Cytat:
Napisane przez Kiya Pokaż wiadomość
Inna sprawa czasem mi mówi że chce wyskoczyć z koleżanką do knajpy
Mówi tylko, czy wychodzi(ł)? Może sprawdza jak się zachowasz na taki tekst

Cytat:
Napisane przez Kiya Pokaż wiadomość
W domu cisza a ja sie zastanawiam kto ma rację,ja czy on?
Prawda leży gdzieś, lecz niekoniecznie pośrodku
__________________

piotrek-1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:14   #9
Kiya
Zakorzenienie
 
Avatar Kiya
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez truskaffka Pokaż wiadomość
hm... mi sie wydaje , ze problem polega na tym, ze TY zajmujesz sie praca i domem. nie wychodzisz nigdzie bez niego, a on wyskakuje z takimi "wypadzikami".. nie dziwie Ci sie ja bym go wziela od innej strony..tez bym zaczela wspominac ze chce sobie pojsc gdzies z kolega... i ciekawe jak on na to zareaguje

stosuje taka metode i na mojego TZ dziala... od razu rezygnuje z wypadzikow z kollezankami
już próbowałam takich wybiegów i stwiedził że nie odpowiada mu ten pomysł.

Tu nie chodzi o to że nie pozwole mu nigdzie wychodzić,wręcz przeciwnie.
Poprostu obawiam sie że za jakiś czas bedzie robił wszystko na co ma ochotę nie pytając mnie o zdanie,ba nawet sie z nim nie licząc.
Już tak jest.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223
Kiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:14   #10
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Piotrek - przed chwilą mój TŻ skomentował to w identyczny sposob...... - męski punkt widzenia czasem jest jak spojrzenie Świeżym okiem.
__________________
Koniecznośc uwalnia od męki wyboru...
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:16   #11
Kiya
Zakorzenienie
 
Avatar Kiya
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez Iwona31 Pokaż wiadomość
Kiyo - nie jest ważne, co poradzę Ci ja, czy inne dziewczyny - jeśli uważasz, że to Ty masz rację, to upieraj się przy swoim. Jeśli zaś nie jesteś tego pewna, zastanów się, czy taka sytuacja Ci odpowiada.......... i poczyń odpowiednie kroki.
Związek dwojga MUSI opierać się na pewnych kompromisach i ustępstwach, ale w granicach, które jesteście w stanie oboje zaakceptować. jeżeli tak nie jest, to zastanów się, czy na dłuższą metę jesteś w stanie znieść postępowanie Twojego TŻ.

dziękuję za mądre słowa.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223
Kiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-28, 21:22   #12
maryd
Zadomowienie
 
Avatar maryd
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: tu i tam
Wiadomości: 1 201
GG do maryd
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez mex Pokaż wiadomość
Zawsze warto tak sobie urządzić codzienność, żeby mieć czas dla siebie. Koniecznie. Doskonałość we wszystkim może zdać się psu na budę. To samo poświęcenie swojego wolnego czasu, aby komuś było dobrze, wygodnie i miło. Takie rzeczy - tylko czasami, wtedy kiedy masz ochotę, kiedy jest taka potrzeba. Obowiązki obowiązkami, ale w związku są do podziału (sprawiedlwego). Budowanie życia tylko wokół faceta jest niebezpieczne. Trzeba mieć swoje sprawy, wyłącznie swoje zajęcia itd. Wówczas czasu brak na zamartwianie się o chłopa
Święte słowa. Podpisuje się.
__________________
"You can have anything you want
You can drift, you can dream, even walk on water
Anything you want"

maryd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:25   #13
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez Kiya Pokaż wiadomość
Poprostu obawiam sie że za jakiś czas bedzie robił wszystko na co ma ochotę nie pytając mnie o zdanie,ba nawet sie z nim nie licząc.
Już tak jest.
Nie rozumiem problemu.
Jeżeli chłopak naprawdę Cię kocha, to może robić wszystko na co ma ochotę, nie pytając Cię o zdanie, bo...wiadomo, że robić będzie wszystko dla waszego dobra.
Kontrolować go chcesz czy jak? Na smyczy trzymać?
Bo sorry, ale tak to wygląda.
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:26   #14
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Ja sie Tobie wogóle nie dziwie,masz powody,zeby sie zdenerwowac na niego.Ja zachowałabym sie tak samo...poczekaj i zobaczysz,co dalej zacznie wyprawiac,bo On robi sobie co chce w tym momencie. jak sie pogodzicie,spróbuj dyskretnie wyciagnąc informacje,co porabiał u tego kolegi i takie tam. Bo w czasie,kiedy u niego był mógł do Ciebie dzwonic,pytac sie czy np.nie boisz sie sama spac(w koncu razem mieszkacie).Po prostu z troska i zeby nie dawac Ci powodów do myslenia...
domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:34   #15
Fioletto
Rozeznanie
 
Avatar Fioletto
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

myślę, że chcąc jak najlepiej- trochę "przeinwestowałaś" związek.

Ty dwoisz się i troisz... i oczekujesz, że i druga strona w tym samym stopniu się zaangażuje. dlatego też niemile dotyka Cię zachowanie chłopaka- już nawet nie "rodzaj" planowanych spotkań Ci nie odpowiada, ale fakt, że partner ma plany, w których Cię nie uwzględnia. a powinien

i tutaj zgadzam się z Mex- warto znaleść czas dla siebie i poświęcić go egoistycznie wyłącznie sobie.
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię.



.... Das also war des Pudels Kern!








Fioletto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:37   #16
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Ja sie Tobie wogóle nie dziwie,masz powody,zeby sie zdenerwowac na niego.Ja zachowałabym sie tak samo...poczekaj i zobaczysz,co dalej zacznie wyprawiac,bo On robi sobie co chce w tym momencie.
Aha. To on ma robić to, co ONA chce i wtedy jest wszystko pięknie ładnie?
I co on takiego wyprawia, bo ja nadal nie rozumiem

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
jak sie pogodzicie,spróbuj dyskretnie wyciagnąc informacje,co porabiał u tego kolegi i takie tam.
A co to, śledztwo w tajemniczej sprawie "Co TŻ robił u kolegi?". Autorko wątku - za żadne skarby świata tego nie rób!


Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Bo w czasie,kiedy u niego był mógł do Ciebie dzwonic,pytac sie czy np.nie boisz sie sama spac(w koncu razem mieszkacie).Po prostu z troska i zeby nie dawac Ci powodów do myslenia...

Chyba żartujesz?
27 letnia osoba to nie dziecko i niby czemu ma się bać spać sama?

Jeszcze raz powtarzam: nie bądź kobietą-bluszczem, o od takich faceci uciekają jak najdalej z dala.
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:38   #17
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Szczerze mówiąc uważam, że nieco przesadzasz. Zrozumiałabym Twoje oburzenie, gdyby Twój TŻ wyszedł sobie na imprezę, na której byłyby inne kobiety i nie pomyślał, żeby Ciebie również zabrać. Ale żeby oburzać się z powodu nocowania u kolegi?

W związku bardzo ważne według mnie jest znalezienie równowagi pomiędzy światami pt. MY, JA, ON Każdy potrzebuje odrobiny własnej przestrzeni. Istotne tutaj jest ustalenie wzajemnie pewnych granic, jednak nie może polegać to na wymuszaniu czegokolwiek.

Ach, zapomniałabym. Gdzieś tu jeszcze przydałaby się odrobina ZAUFANIA
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:40   #18
Fioletto
Rozeznanie
 
Avatar Fioletto
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
poczekaj i zobaczysz,co dalej zacznie wyprawiac,bo On robi sobie co chce w tym momencie. jak sie pogodzicie,spróbuj dyskretnie wyciagnąc informacje,co porabiał u tego kolegi i takie tam. Bo w czasie,kiedy u niego był mógł do Ciebie dzwonic,pytac sie czy np.nie boisz sie sama spac(w koncu razem mieszkacie).Po prostu z troska i zeby nie dawac Ci powodów do myslenia...
a-ha.
a masz też jakieś dobre metody, jak sprawdzić, co wyprawia facet jak jest w pracy? i w sklepie? i potem jeszcze-u rodziców? i brata?
bo- w tych chwilach, rzecz jasna, też może robić, co chce

i co wtedy???
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię.



.... Das also war des Pudels Kern!








Fioletto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:43   #19
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Autorka watku raczej nie wie co on tam robił...uwierz mi,ze ja tez mieszkalam ze swoim byłym 2 lata i sytuacja Kiyi przypomina mi nieco moja...i wcale takie cos sie dobrze nie skonczyło,kiedy chłopak zaczal mnie zostawiac coraz czesciej sama....
Moje zdanie jest takie,ze miała prawo jak najbardziej sie zdenerwowac,zwłaszcza,ze o nia nie zadbał.

calkiem-spoko no ja mam takie podejscie i nie chodzi mi o zadne sledztwa i bawienie sie w detektywa,przeciez moze Jej opowiedziec co robił u kolegi nieprawdaz?
domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-28, 21:45   #20
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Podczas 13 lat bycia żoną i matką nauczyłam siebie i męża, że każde z nas ma prawo do własnych znajomych, z którymi od czasu do czasu spotykamy się oddzielnie, czasem razem, ale mamy również wyłączność na pewne spotkania - oczywiscie nie dotyczy to płci przeciwnej (wyłaczam spotkania służbowe), bo aby nie było niedomówień - na spotkania z moimi kolegami (towarzyskie) zabieram męża i odwrotnie - mąż na spotkania towarzyskie z koleżankami ciągnie mnie. I takim sposobem unikamy niepotrzebnych spięć. Do tego jednak niezbędne jest zaufanie i kompromis - tak jak pisałam wcześniej - czego życzę również Tobie.
__________________
Koniecznośc uwalnia od męki wyboru...
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:51   #21
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Autorka watku raczej nie wie co on tam robił...uwierz mi,ze ja tez mieszkalam ze swoim byłym 2 lata i sytuacja Kiyi przypomina mi nieco moja...i wcale takie cos sie dobrze nie skonczyło,kiedy chłopak zaczal mnie zostawiac coraz czesciej sama....
Moje zdanie jest takie,ze miała prawo jak najbardziej sie zdenerwowac,zwłaszcza,ze o nia nie zadbał.
Sprawdzanie chłopaka na każdym kroku do niczego dobrego nie prowadzi. No może jedynie do tego, że udoskonali umiejętność ukrywania się ze wszystkim

Jeśli człowiek ma zdradzić, to to zrobi bez względu na to, czy jest pilnowany czy też nie. Ja byłam zdradzana w dwóch moich poprzednich związkach, jednak mimo to nie wyobrażam sobie sprawdzania mojego obecnego TŻ. Do miłości nikogo zmusić się nie da, a już na pewno nie poprzez ciągłe kontrolowanie. Według mnie lepszym sposobem okazania miłości jest danie partnerowi nieco swobody. Ja przynajmniej jestem czymś takim "zmotywowana", do zachowania się w odpowiedni sposób. Nie wiem natomiast, czy inwigilacja nie zadziałałaby na mnie jak płachta na byka i czy z przekory nie zrobiłabym czegoś głupiego
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:54   #22
Kiya
Zakorzenienie
 
Avatar Kiya
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

uważnie czytam wszystkie Wasze odpowiedzi i analizuje je.

Nie chodzi mi o to jak napisały tu niektóre osoby że nie pozwalam mu nigdzie wychodzić czy z nikim sie spotykać.
Ale o egoizm bo niestety w jego przypadku częściej do głosu dochodzi JA niz MY.
Nie chciałabym w przyszłości sytuacji że on bedzie robił tylko i wyłącznie to na co on ma ochotę nie licząc sie z moim zdaniem.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223
Kiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:55   #23
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
Moje zdanie jest takie,ze miała prawo jak najbardziej sie zdenerwowac,zwłaszcza,ze o nia nie zadbał.
Dbanie o ukochaną osobę to nie jest robienie z niej rzepa przyczepionego do psiego ogona i ciąganie za sobą wszędzie, a także spowiedź szczera po każdym wyjściu bez tej drugiej osoby - o ile takie w ogóle będzie miało miejsce.
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:57   #24
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Ale ja nic nie napisalam,ze ma go sprawdzac na kazdym kroku...poprostu wyrazilam swoje zdanie,ze tez bym sie wkurzyła i ze moze sie spytac(nie chodzi mi,ze ma prowadzic jakies sledztwo,co porabiał i wogle,jak sie zachowywał-za jego plecami) w sposób dyskretny,nie pokazujący zazdrości i złosci jak sie bawił...mi chodzi naprawde tylko o to.Bo teraz wychodzi,ze ja radze,zeby Kiya trzymała swojego Tz na smyczy. Jej sytuacje przypomniała mi nieco moja(a czasy te wspominam zle )
domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 21:58   #25
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez Kiya Pokaż wiadomość
uważnie czytam wszystkie Wasze odpowiedzi i analizuje je.

Nie chodzi mi o to jak napisały tu niektóre osoby że nie pozwalam mu nigdzie wychodzić czy z nikim sie spotykać.
Ale o egoizm bo niestety w jego przypadku częściej do głosu dochodzi JA niz MY.
Nie chciałabym w przyszłości sytuacji że on bedzie robił tylko i wyłącznie to na co on ma ochotę nie licząc sie z moim zdaniem.

Więc przedtaw Mu swój punkt widzenia na ten temat, i jeśli chłopak jest rozsądny i zależy Mu na Tobie, powinien uwzględnić Twoje obawy, jeśli nie....... zasugeruj, iż nie odpowiada Ci taka rola, jaką przewiduje dla Ciebie W Waszym związku.
__________________
Koniecznośc uwalnia od męki wyboru...
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-28, 22:09   #26
domi7ks
Zakorzenienie
 
Avatar domi7ks
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez Kiya Pokaż wiadomość
może dlatego że już raz odszedł,potem kiedy układałam sobie wszystko na nowo wrócił i prosił żebym dała mu jeszcze szansę,obiecywał niestworzone rzeczy a żadnej z nich nie dotrzymał.
Ja mam za sobą już naprawdę wiele przeżyć.
tym bardziej sie nie dziwie,ze Kiya sie obawia
domi7ks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-29, 07:50   #27
-agniesia-
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 083
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Być może Twój Tż próbuje "ustawić" się w tym związku, tzn. widzi jak Ty się starasz i jak Tobie zależy, jest mu z tym dobrze, czuje się pewnie w tym związku, więc sprawdza na ile sobie może pozwolić. Liczy, że po paru takich wyskokach Ty się poobrażasz, ale w końcu odpuścisz i wtedy on już na pewno nie będzie pytał Cię o zdanie, a jego wypady staną się coraz częstsze. Takie wymuszanie akceptacji pewnych zachowań, które nie do końca są w porządku. To oczywiście jest tylko jedna z wielu teorii tłumaczących zachowania Twojego Tż, nie twierdzę, że tak jest na pewno, ale możesz to spróbować przeanalizować od tej strony.

Ty się starasz, masz wiele zajęć, które próbujesz wzajemnie pogodzić, a Tż Cię zwyczajnie zaniedbuje, wychodzi gdzieś bez Ciebie, a mógłby Ci w tym czasie pomóc, albo zorganizować Ci jakiś relaksujący wieczór, żebyś chociaż przez chwilę mogła zapomnieć o obowiązkach. W dobrym kierunku idę??
-agniesia- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-29, 08:27   #28
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Nie ma obowiązku wspolnego wychodzenia w parze. Zreszta oni ze soba mieszkaja.
I nie rozumiem o jakich "wyskokach" mowisz Agniesiu. O tym, że chce do kolegi wyjsc i zostać na noc?
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-29, 08:42   #29
sylwónia
Zadomowienie
 
Avatar sylwónia
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Cytat:
Napisane przez domi7ks Pokaż wiadomość
calkiem-spoko no ja mam takie podejscie i nie chodzi mi o zadne sledztwa i bawienie sie w detektywa,przeciez moze Jej opowiedziec co robił u kolegi nieprawdaz?
Jakby mnie TŻ kazał opowiadać co robiłam u koleżanki to znacząco popukałabym się w czoło Związek dwojga ludzi jakkolwiek mocno by się nie kochali nie polega przecież na permanentnej inwigilacji każdej minuty.

Nocowanie u kolegi nie wygląda na wielkie przewinienie, nie było o co się tu chyba gniewać. Spotkania z koleżankami zależy jak często. Rozumiem, że mogą być denerwujące, szczególnie jeśli jest się mocno zaangażowanym. Kwestia takich spotkań z odmienną płcią to już sprawa bardzo indywidualna dla każdej dwójki ludzi. Niektórym nie przeszkadza, dla innych to może być problem.Zależy od charakterów.

A ogólnie najlepsza jak zawsze będzie rozmowa , co Ci się nie podoba ,czym się poczułaś urażona. Ale bez zbędnych fochów, emocji. Nie cały Twój świat to TŻ , zostaje jeszcze kawałek dla Ciebie.
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną"


Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
sylwónia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-29, 08:49   #30
chilanes
Zakorzenienie
 
Avatar chilanes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
Dot.: Jedno z nas przesadza,tylko kto?

Tu chyba raczej chodzi o wyjście nie tylko do kolegi, co z koleżanką, pozostawiając w tym czasie Autorkę wątku w domu "przy garach"
Cóż, ja też wychodzę ze znajomymi, mój TŻ ze swoimi także, ale jeśli na spotkaniu mają być inni mężczyźni, to zabieram TŻta ze sobą, albo idę z koleżankami, żeby nie było sytuacji, w której poszłabym na spotkanie tylko i wyłącznie z jakimś kolegą, nawet najlepszym. I nie chciałabym, by mój TŻ spotkał się sam na sam z jakąś koleżanką Ale to też ma związek z tym, że dwukrotnie zostałam zdradzona, bo chciałam być "nowoczesna" i wyrozumiała. Ufam mojemu TŻ, ale wolę, by nie wystawiał mnie na próby.
__________________
chilanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:23.