2006-08-19, 21:31 | #31 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Cytat:
Chociaż muszę przyznać, że rzeczywiście najwięcej inspiracji znajdzie się w wizażowych Naszych Zdjęciach Ślubnych Pozdrawiam
__________________
„Być może prawdą jest, że los, zamykając przed nami jedne drzwi, otwiera drugie, lecz jakże nieznośny jest ów moment przeciągu.” Lidia Jasińska — Flirtuchy |
|
2006-08-20, 09:11 | #32 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Cytat:
|
|
2006-08-20, 15:02 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
gosiah, pieknie Ci dziekuję
__________________
Nie odpowiadam w wątku? Pisz na PW! |
2007-01-06, 15:11 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 51
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Cytat:
Ja będę mieć ślub w październiku, może być chłodno, więc tak czy siak ramiona i plecy czymś zakryję |
|
2007-01-08, 20:34 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Ja miałam suknię z gorsetem, był koniec września, ale pogoda cudna. Wszelkie okrycia typu szale, bolerka i pelerynki wyglądały na mnie fatalnie, więc z nich zrezygnowałam. Miałam gorset, rękawiczki za łokcie, welon do pół pleców i nic więcej, ramiona gołe, ale nie wyglądało to niestosownie, raczej delikatnie i stylowo, więc nie było w kościele problemu.
|
2007-01-09, 05:39 | #36 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 409
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Ja brałam ślub 30 września 2006, było gorąco. Miałam na sobie gorset bez ramiączek i nikt nic nie powiedział. Myślę że to zależy od księdza, jedni nie mają nic przeciw inni są oburzeni. U mnie na szczęście można chodzić do kościoła z odkrytymi ramionami
Natomiast, przyjście do kościoła w mini to już przesada, ksiądz często upomina takie panie i........moim zdaniem bardzo dobrze robi. Do kościoła nie powinno chodzić się z gołą du... Edytowane przez jotemka Czas edycji: 2007-01-09 o 10:47 Powód: ups |
2007-01-09, 22:57 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 1 316
|
Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Witam serdecznie!
Ja biore slub pod koniec kwietnia. Niby powinno byc cieplo ale nigdy nic nie wiadomo. Dlatego musze miec w zanadrzu jakies okrycie. Moja suknia bedzie miala troche nietypowy gorset do ktorego nie mam pojecia co by pasowalo!? Moze ma ktos jakis pomysl??? Zalaczam zdjecie gorsetu. Moj bedzie w innym kolorze i inaczej zdobiony, ale chodzi mi o pokazanie fasonu (mocowany na szyi w postaci stojki, plecy odkryte). Czekam na pomysly!!! Ale jestem gapa!!! Zapomnialam o zdjeciu! Juz sie poprawiam......... Edytowane przez m.a.r.t.a Czas edycji: 2008-02-07 o 13:50 Powód: post pod postem |
2007-01-10, 11:39 | #38 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 939
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
|
2007-01-11, 07:29 | #39 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 409
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Cytat:
|
|
2008-01-31, 08:47 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: colmar Francja
Wiadomości: 498
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Cytat:
Ciagle mam ten sam problem i sama nie wiem co zrobic. Slub mam w sierpniu sukienka z gorsetem czyli ramiona i po czesci plecy odsloniete do tego welon pol dlugi czyli bedzie zaslanial plecy . I nie pasuje do tego zadna etola szal czy inne bolerko, sukienka mimo zebardzo prosta jest z satyny i to w tej prostocie jest jej piekno. Zakladam ze welon zasloni co nieco, z jednej strony to jest on bardzo delikatny ale z drugiej strony zdjecia powyzej wklejone pokazuja wlasnie szale tak cienkie ze jakby ich nie bylo :d i co tu zrobic? |
|
2008-01-31, 09:25 | #41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Ja myślę, że nie ma się czym przejmować, tym bardziej że większość sukien ślubnych ma jednak odkryte ramiona i część pleców. Nie przesadzajmy, przecież to nie jest jakieś obnażanie. W zwykły dzień może tak nie wypada ale w wesele jak najbardziej (także wśród gości). Co innego gdyby mieć pół biustu na wierzchu, brzuch czy nogi, ale przy zwykłym gorsecie myślę że nei trzeba się dodatkowo niczym osłaniać. Na ślubach których byłam nikt nawet nie pomyślał o czymś takim, a wszystkie dziewczyny miały gorsety i nikogo to nie zgorszyło, nawet księdza. Ja owszem miałam koronkowe bolerko ale to tylko ze wzlędu na fason sukni, bo tworzył całość z suknią, a nie dlatego żeby przy księdzy czasem nie pokazać ramion.
|
2008-02-06, 08:57 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Cytat:
|
|
2008-02-06, 09:46 | #43 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Ja też byłam "zasłonięta" tylko welonem i nikt nie zwracał na to uwagi. Suknie ślubne z gorsetem, czyli odkryte ramiona, są normą.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2008-02-07, 13:44 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Moja suknia ma gorset całkowicie przezroczysty, do tego fantazyjne wiązanie. Do kościoła planuję bolerko, ale nawet bez niego plecy będą zakryte przez welon ( inny niz na fotce- z tego samego tiulu co dół sukni). Wyglądać to będzie mniej więcej tak:
|
2008-02-07, 14:03 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
A ja się zastanawiam, bo będę miała górę sukni taką jak na zdjęciu. O plecy się nie martwię, bo będę miała rozpuszczone włosy i welon do pasa, więc będą zasłonięte. Ale nie wiem czy powinnam się martwić o dekolt. Jest wykrojony w kształcie serca, natura postanowiła mnie hojnie obdarzyć i nie wiem czy nie powinnam mieć chociażby jakiegoś przezroczystego szala osłaniającego piersi.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2008-02-07, 15:51 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 115
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Cytat:
|
|
2008-02-07, 16:01 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
7sambra11 ewentualnie o czymś takim też pomyślałam . Taki szal służyłby mi tylko w Kościele, ślub biorę w sierpniu, więc ciepło będzie.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2008-02-07, 17:57 | #48 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 115
|
Cytat:
Dziewczyny, a mam jeszcze jedno pytanko. A kiedy zdejmuje sie welon z glowy? Czytalam gdzies ze dopiero na oczepinach przy rzucaniu welonem, czyli o polnocy. Ale moj welon bedzie dlugi, tak tylko troche dluzszy niz suknia i zdecydowanie bedzie przeszkadzal w tancu, wiec chcialabym sie go wczesniej 'pozbyc'. Czy wy tez widzialyscie zeby Panny Modle zdejmowaly welony np. tuz po pierwszym tancu? Edytowane przez Taverney Czas edycji: 2008-02-07 o 18:23 Powód: post pod postem - proszę używać opcji EDYTUJ! |
|
2008-02-07, 19:34 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Przeważnie wybierane są welony o standardowej długości, czyli do pasa i wtedy spokojnie można przebalować całe swoje wesele a ściąga się go dopiero na oczepinach, ale słyszałam o przypadkach, że Panny Młode mające wielgaśnie welony na sali przemieniały na krótsze, wygodniejsze.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2008-02-07, 21:14 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 115
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Kurcze, moj welon jest cudny (w/g mnie , z koronka i jest taki dlugi, ze ciagnie sie po ziemi - do kosciola cudo, ale do tanca odpada, a szkoda mi kasy na nastepny krotki tym bardziej ze taki 'zwykly' krotki na pewno nie dorowna temu (a krotka wersja takiego samego to zdecydowanie za droga sprawa). Wiec chyba po prostu go zdejme po paru tancach, zaloze jakis stroik, i najwyzej na oczepiny zaloze jeszcze raz, by zdjac ponownie Czy to brzmi bardzo dziwnie? Mam nadzieje, ze nie.
|
2008-02-07, 21:37 | #51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Jest tez możliwość welonu 2 w 1 tzn długą część welonu ściaga się (odpina) po kościele i zostaje ta krótsza. Myśle że cena nie będzie się zbytnio różnić od takiego zwykłego. Widziałam film z wesela na którym Pani Młoda ma cały czas długi welon przewieszony przez rękę, nie było to wygodne rozwiązanie.
Mi marzy się dłuuugi welon oczywiście jeśli będzie pasował do sukni, wybiore wtedy welon 2 w 1 Cytat:
Swoją drogą widziałam na Allegro welony krótkie za 20 kilka złotych, nie tak drogo |
|
2008-02-07, 22:34 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Wiesz, że to też dobry pomysł.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2008-02-08, 07:57 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 115
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Tak, zgadzam sie, ze pomysl 2 w 1 jest idealny. Niestety ja juz mam zamowiony dlugi 1, bo wiem ze z koronkowych pasujacych do mojej sukni (a taki chcialam) nie bylo wersji 2 w 1-nym. Watpie czy znajde krotka wersje, bo w salonie po prostu nie mieli i mowili ze nie istnieja z tego rodzaju krotkie. No nic, bede chyba szukac jeszcze taniego krotkiego na necie, a jak nie znajde to bede na zabawie bez i juz. W sumie wiele Panien Mlodych tez nie ma wcale welonow. W kazdym badz razie dzieki dziewczyny za wszystkie tip-y.
|
2008-05-05, 23:01 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 37
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
całkowicie zgadzam się z Nadin,chociaż z drugiej strony uważam że takie komentarze księży na temat stroju panny młodej i to jeszcze na Ślubie są delikatnie mówiąc nie na miejscu...
Ja planuje równiez raczej dośc odwazną gorsetową górę z koroneczki ,i równiez mam długie włosy ,wiec tył bedzie "grzecznie wygladał" Jednakze decyduje się na 100% na koronkowe bolerko,takze ze wzgledów praktycznych-mimo ze slub mamy w czerwcu,więc raczej bedzie cieplutko,ja mam tak dziwnie ze gdy sie denerwuje jest mi strasznie zimno ( a na 100% bede "troszke" zdenerwowana) nie chce dostac zw. trzesawki i mysle ze to bolerko to moze nie bedzie jakies super ciepłe ale zawsze coś mi da,moze chociaz troche mniej bedzie tej "trzesawki" hi hi.Jeśli bedzie super krytycznie to pozycze od TŻ marynare i bede najbardziej oryginalna panna młodą,a i ksiądz bedzie zadowolny ze parafianka tak zakryta i skromnie wygladająca ) pozrawiam wszystkie "odkryte" i zakryte " panny młode! |
2008-07-25, 21:17 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 655
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
czytam i az gotuje sie we mnie! mam wrazenie, ze wiekszosc z was totalnie ignoruje pewne kanony... nie jestem zagorzała katoliczka, ale wydaje mi sie ze odkryte ramiona to tak jak odkryty tylek i trzeba znales rozroznienie miedzy plaza a kosciolem, do teatru filharmoni czy nawet na durny egzamin zadna nie pojdzie z odkrytymi ramionami i cyckami na wierzu, a widze do kosciola biegnie wiekszosc... mimo ze wiele osob to przemilczy, ksiadz nic nie powie ale to nie znaczy, ze mozna ubrac sie raczej rozebrac sie.... sama planuje odwazna sukienke totalnie bez plecow ale nie wyobrazam sobie aby pojsc w niej do kosciola i nie przykryc sie niczym... i w jakos nie interesuje mnie to, ze bedzie upal bo przez te godzine sie nie roztopie, chodzi o kulture i szacunek a nie poczucie gustu bo mozna to zrobic tez ze smakiem wystarczy odrobina wyobrazni...
a odkryte ramiona w kosciele i cycki na wierzu to dla mnie nic innego jak tylko brak kultury i zle wychowanie!
__________________
|
2008-07-29, 22:06 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 66
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Oj, pomiedzy golym tylkiem i cyckami, a golymi ramionami jest zdecydowana roznica. Nie wiedze nic zdroznego w golych ramionach... Jesli komus poczucie estetyki mowi, ze nalezy je zakryc to dobrze, jesli nie to co w tym jest takiego wyuzdanego?
|
2008-07-29, 23:01 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Malinn, chyba się trochę zapędziłaś. Goły tyłek to goły tyłek. Ramiona tyłkiem nie są, lecz estetyczną częścią kobiecego ciała, która już nikogo nie gorszy.
Ja szłam do ślubu w sukni z gorsetem, więc z odkrytymi ramionami przykrytymi tylko welonem. Pytałam księdza, widział mnie w sukni przed ceremonią, nie widział w tym NIC nadzwyczajnego aby tak do ślubu nie iść. |
2009-05-28, 08:03 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 371
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Ja też się zastanawiam nad okryciem ramion, ale nic mi się nie podoba, może tylko na wszelki wypadek wezmę jakiś szal do kościoła, ale nie założę czegoś, co mi się nie podoba (chyba że mi ksiądz zwróci uwagę). Ja nie mam bolerka do kompletu z suknią, nowego nie uszyję, bo takie zwykłe bolerka nie są ładne, a szal i welon tak naprawdę nic nie zakrywa, przecież tiul jest przezroczysty, spod welonu i tak widać plecy... Zostanę przy samej sukni, welon chyba też będę miała.
|
2012-06-29, 08:28 | #59 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 39
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
Cytat:
A we mnie się gotuje jak czytam takie wypowiedzi. Jak można porównywać kościół z plażą, teatrem, filharmonią czy durnym egzaminem!!! Ja myślałam, że do kościoła chodzi się w celu modlenia, zbliżenia się z Bogiem a w dniu ślubu przede wszystkim złożyć przysięgę przed Bogiem „ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci." I jak dla mnie to nie ważne jak kto jest ubrany bo nie chodzi o ciuch w którym przychodzi się aby poczuć więź z Bogiem. W rozumieniu tej Pani do kościoła trzeba przyjść ładnie ubranym po szyje a jak kogoś nie stać na schludne ubranie to już nie może wejść do kościoła wg tej Pani!! Dewotki, które właśnie tak myślą to tak naprawdę nie rozumieją o co chodzi w naszej religii. Bo wg mnie Bóg kocha nas wszystkich bez względu na to jak jest ubrany. Do kościoła mają prawo wejść wszyscy w podartych brudnych ciuchach a także z gołymi PLECAMI i „o zgrozo” RAMIONAMI!!! A do filharmonii czy teatru czy (nawet ów religijne Panie) do Kościoła chodzą po to aby się pokazać ludziom, jakie mają sukienki a nie w celu do tego przystosowanym. Dla Kościół – modlitwa Filharmonia teatr – zobaczenie sztuki plaża – opalanie się |
|
2012-06-29, 09:18 | #60 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 754
|
Dot.: Z gołymi plecami i ramionami w kościele
A ja uważam, że Bóg stworzył nas nagich i chyba nie był zadowolony, gdy Ewa i Adam się ubrali.... myślę, że Bóg się nie gniewa jak przychodzimy na ślub z gołymi ramionami.
__________________
www.gabrysiowo.pl zapraszam Ćwiczę!! 1.12.2012 15.10.2008 12.12.2010 Zaręczyny 07.07.2012 Ślub |
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:52.