Pomoc dla początkujących!!!

[awa2001]

1. jeśli jesteś bezrobotna to informacji o kursach powinien udzielić Ci Urząd Pracy, ja nie jestem bezrobotna, szukałam więc sama na necie kursów dotowanych z Unii dla pracujących ( jest taki program unijny dla kobiet ), proponuję więc UP i szukanie na necie,(również na różnych forach) podaję przykładowy link.
http://beautica.pl/forum/viewtopic.php?t=2335
2.nie podałaś miasta, ale z czystym sumieniem mogę Ci polecić kursy organizowane przez Beauticę
http://beautica.pl/forum/viewforum.php?f=3
3.nie musi kosztować aż 2 tys. ale tak jak wspomniała Albertyna 1 tys. to minimum, ( zależy oczywiscie o jakich profesjonalnych produktach mówisz, te z najwyższej półki na początek możesz sobie odpuścić)
Ja zaczynałam od produktów z allegro, zestaw, który dostałam w prezencie kosztował 260 zł, pozostałe dokupiłam w hipermarketach, więc wydałam ok.500 zł razem.I nie miało to nic wspólnego z profesjonalizmem, ale zrobiłam to świadomie, bo chciałam się przekonać czy chcę się zajmować stylizacją.Po kursie kupiłam produkty średniej jakości typu Sun Flower czy Perfect Lady ( moje ukochane akryle).Mam tez zestaw akrylowy NSI i kilka produktów IBD, ale nie lubię ich i wolę te średniaki ( SF).
4. szczerze powiedziawszy szkoda byłoby mi czasu na 2 letnią policealną szkołę kosmetyczną, wolałabym krótsze kursy, są bardziej treściwe, czyli skupione na węższej specjalizacji, ale to kwestia priorytetów.Chcę zajmować się tylko pazurkami i ewentualnie makijażem ( czekam na kolejny kurs z UE, ma być na początku 2008 r.)

[martusia810]

Sa też kursy dla osób ubezpieczonych w Krusie, calkowicie bezpłatne. Ja chodziłam na taki kosmetyczny, trwał 3 miesiące (ok. 300h) był bardzo intensywny, poziom wysoki i ja osobiście byłam z niego bardzo zadowolona. Zajęcia praktyczne były bardzo, bardzo ciekawe.

[madziora3]

Dziekuje za odpowiedzi
nie jestem osoba bezrobotna gdyż dopiero koncze liceum wiec pewnnie i tak na razie nie mam co liczyc na refundowany kursik...
nasunelo mi sie jeszcze jedno pytanie.. przegladajac stronki z kursami kosmetycznymi wyczytałam ze sa 4 stopnie .. jeden kurs kosztuje kolo 1 tys ale zeby zdobyc wszystkie stopnie musiałabym juz wydac 4 tys. i zastanawiam sie czego ucza na pierwszym kursie..?? czy po nim ( zakładajac ze mam dryg i sie szybko ucze) bede potrafila zrobic fajne nie odpryskujace tipsiki z frenchem??

[Agoosia]

To nie jest tak do końca.
Dobry kurs można zrobić od 500zł. Potem praktyka i praktyka. Ewentualnie jakieśdoszkolenie, warsztaty - to też koszt około 500zł, zresztą zależy od firmy.
Jeśli np. zrobisz kurs przedłużania akrylem, to potem możesz zrobic jeszcze kurs zdobnictwa kolorowym akrylem, wypukłe ozdoby, kwiaty, cieniowanie i inne bajery.

To o czym mówisz to moim zdaniem troche zdzierstwo, nie wiem, jak miałby wyglądać każdy stopień i czemu tyle akurat kosztuje, co po każdym z nich byś umiała...

Tak naprawdę to na start potrzeba Ci około 500zł na jedną metodę i duuuuuużo praktyki i ćwiczeń. Plus koszty zakupu dobrych materiałów. A potem możesz myśleć o tym, co opisałam powyżej (doszkolenia, na których instruktorka wyłapuje Twoje błędy, warsztaty, pokazy itp)

[nysza]

uffff ale były momenty , a wątek super zawsze można wyłuskać cosik dla siebie

[Albertyna]

Są firmy, które mają szkolenia podzielone na stopnie. O ile sie nie myle ma tak Allesandro (ale łaba sobie za to nie dam obciąć ). Nie wiem co wchodzi w skład kolejnych stopni- może najpierrw praca na tipsie, potem na szablonie?

[madziora3]

Wlasnie tez myslałam ze z tymi stopniami to cos nie tak.. gdyz przegladajac stronki zauwazyłam ze niektore kursy kosztowaly do 1500 zl ale wliczalo sie w to juz kurs zdobnictwa i kolorowe akryle...
jeszcze tylko jedno pytanko ostatnie
Czy te dajmy na to 4 dni to nie za malo na taki kurs??

[Albertyna]

W trakcie kursu dowiadujesz sie JAK masz prawidłowo pracowac, potem pozostaje- cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz ćwiczyc.

[Agoosia]

Napisane przez Albertyna

W trakcie kursu dowiadujesz sie JAK masz prawidłowo pracowac, potem pozostaje- cwiczyc, cwiczyc i jeszcze raz ćwiczyc.

Dokładnie.
Parę dni to wystarczający czas na przekazanie konkretnych podstaw. Na pewno nie na poznanie WSZYSTKICH tajników pracy, bo te wychodzą "w praniu".

To też wystarczający czas na pokazanie odpowiedniej techniki przedłużania, ale nie na perfekcyjne opanowanie przez kursantkę tych umiejętności. Dlatego tak ważne są dobre, solidne podstawy, żeby potem ćwiczyć i ćwiczyć utrwalając sobie poprawne nawyki.

[engelz]

Witam was serdecznie! Bardzo miło mi to was kochanieńkie dołączyć!
Pod koniec listopada rozpoczynam przygode ze stylizacją paznokci, zapisałam sie na kurs. Planuję otworzyć swój salon. Na rozpoczęcie mam odłożone ok 15 000. Czy myslicie że taka kwota wystarczy na urządzenie saloniku, sprzęt i materiały dobrej jakości? Jak długo muszę po ukończeniu kursu sama trenować , abym mogła świadczyć usługi stylizacji paznokci?

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez engelz

Witam was serdecznie! Bardzo miło mi to was kochanieńkie dołączyć!
Pod koniec listopada rozpoczynam przygode ze stylizacją paznokci, zapisałam sie na kurs. Planuję otworzyć swój salon. Na rozpoczęcie mam odłożone ok 15 000. Czy myslicie że taka kwota wystarczy na urządzenie saloniku, sprzęt i materiały dobrej jakości? Jak długo muszę po ukończeniu kursu sama trenować , abym mogła świadczyć usługi stylizacji paznokci?

15 000 wystarczy może na podstawowy saortyment (oczywiście zależy na jakich firmach będziesz pracować )
Ja już wpakowałam grubo ponad 9 000zł w materiały, a i tak to co mam, jest kroplą w morzu...
Brakuje mi parafiniarki, air brush`a, frezarki, mebli, pochłaniacza, a nie wspomnę o całej reszcie, sama będę się cieszyć jak się w 30 000 zamknę

Wszystko zależy od tego co chcesz kupić Zanim cokolwiek zadecydujesz, proponuję dobrze rozeznać się w temacie

[NiColQa14]

Witam.
Mam pytanko, czy każda z Was zaczynała od kursu? Czy pierw kupiła zestaw i sama robiła pazurki [na swoich, u koleżanek, itp.]? Wiem, ze większość stylistek sie strasznie złości, takimi "stylistkami" bez kursu, które się uczą na własną rękę.?
Ale wg. mnie to lepiej, ponieważ gdy pójdzie się na kurs i po nim okaze sie że to jednak nie jest twoim hobby, nie zwrócą Ci pieniędzy za kurs, lecz gdy kupisz sobie zestaw zrobisz kilka razy pazurki, możesz go sprzedać.
Przyznam, że również jestem na nie takim "stylistką" ponieważ uważam, że jesli dziewczynie naprawdę się to spodoba, to powinna iść na kurs, a nie robić na właśną rękę [i to za pieniądze.!!!] tipsy innym.
Pozdrawiam.

[martusia810]

Ja zaczęłam od kursu, kupiłam zestaw startowy i ćwiczyłam na początku na mamie i siostrach, ale przyznam, że wielu naprawdę wielu ważnych rzeczy dowiedziałam się sama buszując po internecie. Jednak bez podstaw zdobytych na kursie nie ma z czym się porywać na klientki. Kurs i praktyka- to droga do sukcesu, do zdobycia i "przytrzymania" klientek i do własnej satysfakcji. Oczywiści można kupić zestaw nie robiąc kursu i śmigać paznokcie, ale najprawdopodobniej i tak zniechęcą was błędy pojawiające się na każdym kroku, bo niestety nie da się tego uniknąć, a klientka niezadowolona nie wróci.

[Albertyna]

Też zaczęłam od kursu.
Jakos nie byłam sobie w stanie wyobrazic robienia paznokci bez jego ukonczenia, mimo, ze przez długi czas chodziam do swietnego stylisty (mistrza we frenchu) i moglam do woli podgladać jego warsztat pracy.

[Magdalennna]

Bardzo chciałam przedłużac paznokcie ale jakoś nie wyobrażałam sobie robić tego bez kursu,więc najpierw zapisałam sie na manicure i pedi ,a dopiero pózniej na akryl i żel.

[awa2001]

ja zaczęłam bez kursu i nie żałuję, tzn. zaczęłam an sobie, bo musiałam sprawdzić czy chcę inwestować swój czas i pieniądze w coś co nie wiadomo czy stanie się moją pasją ( wtedy jeszcze nie wiedziałam, ze załatwię sobie kurs darmowy). Kurs skonczyłam pół roku temu, ale nadal nie robię nikomu, bo ćwiczę umiejętności na sobie schodząc na coraz krótszy czas, myślę, że za jakieś 2-3 miesiące będę już mogła zacząć ćwiczyć na koleżankach. I wiem też, że pzaurki są moja pasją i zabezpieczeniem w razie utraty pracy.

[karolka-bobasek]

a ja zaczelam od zestawu startowego, z allegro, kompletnej dziadówy, robilam pazurki sobie i najblizszej przyjaciolce. potem jak mi sie spodobalo, ale nie wychodzilo to poszlam na kurs bo wiedzialam ze bez tego sie nie obejdzie

[NiColQa14]

Widzę, że większość osób pierw samemu się uczyło
Chyba jedynym miejscem, gdzie można kupić zestaw startowy, bez certyfikatu jest allegro i ebay prawda.?
Chciałabym sobie kupić, ale wiem że niektóre osoby wysyłają niedomknięte pudełka z żelem, bez pędzelka [choć np. pędzelek jest w zestawie], itp. U kogo wyście kupowały.? Polecacie jakiegoś użytkownika.?

[żaba :)]

Ja również zaczęłam od kursu. Stwierdziłam, że nie chcę komuś zrobić krzywdy przez swoją niewiedzę. Jak na razie nadal ćwiczę na mamie i dziewczynie brata, poza tym utrzymuję kontakt z moją instruktorką i w razie jakiś wątpliwości pytam o radę. I oczywiście czytam posty naszych wizażowych ekspertów .

[fhancuzeczka]

ja zaczelam bez kursu z zestawem startowym zakupionym na allegro potem dokupilam sobie filmik z nagraniami stylizacji paznokci roznymi metodami (rowniez na allegro) i wciaz cwicze na mamie i kuzynkach Oczywiscie zamierzam zapisac sie rowniez na kurs, tylko musze wyczaic jakis godny polecenia

[NiColQa14]

A u kogo kupowałaś zestaw na allegro.? Jaki użytkownik.?

[xxannaxx]

Ja też zaczelam sama robić tipsy (na sobie i rodzinie), ale wiedziałam, że pójdę do szkoły kosmetycznej. Teraz jestem na etapie właśnie robienia tipsów metodą żelową. I zauważyłam, że dużo mi dały tamte ćwiczenia, ale na pewno bez szkoły, czy kursu nie zaczęłabym robić na klientkach. Teraz już wiem ile błędów popełniałam wtedy i dlaczego nie trzymały się tak długo jak innym . Kupiłam zestaw startowy na allegro. I nikomu bym tego nie poleciła, bo jest to duże ryzyko.

[NiColQa14]

Chodzą różne opinie... Może trafiłaś akurat na złego użytkownika, który sprzedawał złej jakości towar?
Jeśli mogę zapytac... do jakiej szkoły kosmetycznej chodzisz?

[niunia999]

Witajcie! Mam pytańko tipsy robie juz od jakiegos czasu i mam jeden problem, mianowicie jak przyklejam tipsa to niekiedy podejdzie mi powietrze:/ nie wiem czy za mało czy za duzo kleju, próbowałam i zawsze znajdzie sie jakis na którym podejdzie powietrze :/ Proszę o pomoc

[Patrycja21]

wspominałam już na innym forum , że wybieram się na kurs i tak się zastanawiam skąd się biorą te "Panie NIBY profesjonalistki " po kursach, w salonach. Słyszałam już o różnych historiach... Przecież wszędzie mowa jest o tym , że na końcu kursu jest egzamin-czy jest możliwość żeby go nie zdać? Jeśli tak to co dalej? godziny a doszkolenie i znów kurs? Czy może i tak każdy zdaję? No bo skąd by się brały te niby profesjonalistki?

Zastanawia mnie jeszcze kwestia frezarki. Na kursie temat ten ma być poruszony, ale przecież takim niewinny urządzeniem naprawdę można zrobić sporą krzywdę...

[cakuz]

jeśli masz ukończony kurs to zadzwoń do szkoły w której go kończyłaś i tam tobie odpowiedzą,
pozdrawiam

[Violetyna]

Większość moich koleżanek jest po takich kursach, a są na takim poziomie jak ja (bez kursu) moim zdaniem liczy się praktyka a nie taki kurs oczywiście trzeba wiedzieć co do czego służy ale osoby któe znam i poszły na taki odpłatny kurs to zdały bez problemu.

[asikczek]

witam Panie,
ja w związku z kursem, ja byłąm właśnie na takim indywidualnym i zdałam go, ale moja instruktorka mówiła mi że miała dziewczynę która egzaminu nie zdała. Praktyka jeszcze jako tako, ale teorie zawaliła i instruktorka nie mogła jej wydac dyplomu. Więc chyba można taki kurs nie zdać. Dziewczyna teraz musi się doszkolić i podejsc po raz drugi.

[PinkSlip]

niunia999 - Radzę poćwiczyć "przyklejając" tipsy na oliwkę. Gdy opanujesz to do tego stopnia że bąbelków nie będzie - zabierz się za klej

[niunia999]

dziekuje