|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2005-02-20, 17:07 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 132
|
Pułapki "Umowy o dzieło'
Przede mną jest możliwość zawarcia umowy o dzieło w firmie zajmującej się sprzedażą i projektowaniem mebli biurowych. Umowa o dzieło ma być wstępem do umowy o pracę po 3 próbnych miesiącach. Zastanawiam się czy taka umowa ma jakieś pułapki po których mogę poczuć pewien niesmak...bo to wąże się ze zmianą dotychczasowej pracy.
Może któraś z Was pracuje w podobnej branży? Czy to trudna praca? |
2005-02-20, 17:20 | #2 |
Raczkowanie
|
Re: Pułapki "Umowy o dzieło'
Umowa o dzieło ma kilka pułapek: przede wszystkim , jeśli nie zawierasz jej ze swoim pracodawcą ( rozumiem, że nie ) nie ma obowiązku ubezpieczeń - nie podlegasz ubezpieczeniom ani społecznym ani zdrowotnym. Ubezpieczenie zdrowotne od czsu wyrejestrowania Cię przez poprzedniego pracodawcę "trwa" jeszcze msc, potem teoretycznie nie masz prawa do świadczeń medycznych, wizyty u lekarza, w szpitalu itp. Nie jesteś pracownikiem - nie masz prawa do urlopu, świadczeń z ubezp. chorobowego, nie masz ub. wypadkowego, w razie jakiegokolwiek sporu nie dotyczy Cię Kodeks pracy, umowa o dzieło kończy się w momencie ukończenia wyznaczonej pracy, oczywiście nie masz żadnej gwarancji - oprócz ustych zapewnień przedłużenia umowy - a przede wszystkim zamiany jej na umowę o pracę.
|
2005-02-20, 19:01 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-11
Wiadomości: 132
|
Re: Pułapki "Umowy o dzieło'
Z tego co przeczytałam dużo już wiem-ale jedno mnie nurtuje. Umowa o dzieło jest na jakiś określony czas? Może wiesz, czym zasadniczo na nie kożyść różni się od umowy zlecenia?
|
2005-02-20, 19:14 | #4 |
Raczkowanie
|
Re: Pułapki "Umowy o dzieło'
http://216.239.59.104/search?q=cache...=pl&lr=lang_pl
Podstawowa różnica na niekorzyść to brak JAKICHKOLWIEK składek przy u.dzieła ( z wyj.jak pisałam u.dzieła dla własnego pracodawcy ), umowa zlecenie jest oskładkowana, w różnycj "konfiguracjach", ale jest, jeśli byłaby to twoja pierwsza umowa zlecenie obowiązuje komplet składek. Oczywiście co jest korzystniejsze dla Ciebie to nie jest dla zatrudnijącego - są to dla niego większe koszty i w tym pewnie rzecz. |
2005-02-21, 03:27 | #5 |
Rozeznanie
|
Re: Pułapki "Umowy o dzieło'
Z własnego doświadczenia - nie pracowałabym dla firmy, która proponuje na wstępie umowę o dzieło. Istnieje coś takiego jak umowa o pracę na czas określony. I szanująca się (i pracownika) firma właśnie coś takiego proponuje. Różnica pomiędzy umową o dzieło, a umową o pracę (czy umową-zlecenie) jest taka, że zawierasz ją na wykonanie konkretnego dzieła - zaprojektowanie biurka , zrobienie wystawy sklepowej, napisanie książki. Pracodawca nie ma prawa wymagać od Ciebie pobytu w pracy w konkretnych godzinach (praca od - do), liczy się dla niego TYLKO dzieło, które wykonasz (i jego zgodność z umową), oraz to, czy nie przekroczyłaś terminu wykonania pracy. Co to dla Ciebie znaczy? W umowie będzie wpisane jakieś dzieło (nie można w umowie o dzieło wpisać np. obowiązki sekretarskie w godzinach od 9 do 17) i termin wykonania tej pracy. Jeśli go (tego dzieła ) nie wykonasz - nie dostajesz pieniędzy. Taka jest teoria. Oczywiście, pracodawca może wpisać coś innego do umowy i potem Ci zapłacić, ale gdyby chciał się wymigać - będzie mu łatwo.
Wiele firm stara się oszczędzać. Ale jeśli zaczynają od takich oszczędności, to ja to czarno widzę. A wręcz widzę to tak, że po Tobie będzie kolejna osoba na umowę o dzieło na 3 miesiące. Nie napisałaś tam, czy miałabyś zajmować się projektowaniem tych mebli, czy sprzedażą . Bo umowa o dzieło w przypadku projektowania nie jest jeszcze tak zupełnie bez sensu. Ale gdybyś miała być "normalnym" pracownikiem, to zatrudnienie Cię na umowę o dzieło jest niezgodne z prawem. Szczerze mówiąc, gdybym miała pracę, która mi odpowiada, nie zastanawiałabym się nawet nad jej zamianą na gruszki na wierzbie. Ale rozumiem, że Twoja obecna praca Cię nie satysfakcjonuje... Uważam, że ta nowa to wielkie ryzyko. |
2010-05-18, 22:29 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 56
|
Dot.: Re: Pułapki "Umowy o dzieło'
Chciałabym się dowiedzieć, czy można podpisać umowę o dzieło w przypadku pracy konsultanta oświatowego w szkole językowej. Zastanawiam się, jak w takim przypadku stwierdzone jest, czy dane dzieło zastało wykonane. Czy bierze się pod uwagę podpisane umowy czy ilość spotkań z klientami w danej szkole. Bo jeśli bierze się pod uwagę podpisane umowy, a nie podpisałoby się żadnej to można nic nie dostać??? Chciałabym się dowiedzieć, czy jest taka możliwość.
|
2014-02-01, 14:12 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 8
|
Dot.: Pułapki "Umowy o dzieło'
Hej,
współpracuję "po godzinach" na zasadzie umowy o dzieło. I ostatnio jestem proszona o uzupełnienie "oświadczenia zleceniobiorcy dla celów ustalenia obowiązku ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu wykonywania umowy zlecenia zawartej w dniu ... na okres od ... do....". Wymagane informacje to rodzaj zatrudnienia, adres zakładu pracy, czy wynagrodzenie jest wyższe niż minimalne wynagrodzenie. Ogółem nie twierdzę, że dla mnie to jakiś straszny problem, żeby to wypełnić, ale zastanawiam się PO CO. Po pierwsze to nie jest nawet formularz do umowy o dzieło. Po drugie umowa o dzieło - chyba że się mylę - nie ma kompletnie nic wspólnego z jakimikolwiek świadczeniami. Ta praca to dla mnie weekendowy, internetowy dodatek i niekoniecznie mi się podoba, że wyciągają ode mnie takie informacje. Pani dla której pracuję, mówi, że księgowa tego wymaga, a ona nie chce podważać jej kompetencji. Spotkałyście się z czymś takim? Czy to faktycznie "standardowa procedura", jak mówią? Może ktoś wie, czy i jakie to ma znaczenie? |
2014-02-02, 09:59 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Pułapki "Umowy o dzieło'
Nie wiem jak przy umowie o dzieło, ale przy umowie-zlecenie to jest standardowa procedura, bo jeśli masz gdzieś indziej umowe o prace, to oni (ci co podpisują z Tobą umowę-zlecenie), nie muszą odprowadzać za Ciebie (przynajmniej niektórych) składek.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:05.