Styczniowe mamusie 2015, cz. IX

[simonee]

Ellyunia ale masz cudowne święta. My póki co jak się obudziliśmy rano to jak głupki wpatrywaliśmy się z usmiechem jeszcze w puste łóżeczko dostawione do naszego (wczoraj dopiero złożyliśmy i poscieliłam)

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Dusiolka pozostaje cierpliwe czekanie

[ma.ko]

Dziewczyny chyba naszs dzieci są grzeczne i czekają spokojnie do tp hehe.

[dusiolka]

Napisane przez ma.ko

Dziewczyny chyba naszs dzieci są grzeczne i czekają spokojnie do tp hehe.

A te styczniowe jakie wyrywne ;p

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

5chlopkow i 3 kobietki narazie ;p to teraz czas na 2 babki

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Ma.ko wspolczuje ze dzisiaj znowu masz tourne po rodzinie ,ja jestem szczęśliwa ze dzien bedzie spędzony w domu

[ewka555]

Smerfetka nie, juz pisalam ze mam taki zoladek delikatniusi hehe. Ja zjadlam śniadanie i dalej w lozku leże w pizamie :d i tak nic do roboty nie ma, ladne sloneczko potem tylko na jakis spacer sie może wybierzemy

[lilijka3]

Dziękuję dziewczyny..... nogi mnie nieziemsko bolą nie mam siły na nic. Ehhhhhh

Przynajmniej córka lepiej się czuje ode mnie.

[ma.ko]

Dusiolka hehe styczniowe sie nie mogą doczekać a nasze chcą być o rok młodsze i tym samym najstarsZe w klasie hehe.

A my dziś tylko do tewciow ald i tak mi sie nie chce. No trudno jakoś sie przemecxe najwyzej urodze szybciej hehe.

[TOMORROW]

Napisane przez kika198513

Wam teraz też tak mega twardnieje brzuch? Ja wiem ze dzidzia ma mało miejsca ale to jest jak dla mnie bolesne.

u mnie ten ból brzucha to ewidentnie pnąca się w górę pupka

Napisane przez suszarka

Albo (odpukać) robi Ci sie zastój w lewej nerce. Pij duzo wody i w razie kolejnego bólu weź dwie nospy.

no już czytałam:kolka nerkowa, kolka jelitowa albo ucisk małego...

Maritxell- jesteś szalona

jak wczoraj wstałam od kompa, żeby iść spać, to mnie chwyciło z podwójną siłą, przekręcić się szło aż klnęłam-a mąż stoi obok i krzyczy na mnie "Kurde, to jak ja mam Ci pomóc!?"

jak mi minęło, to Mu mówię, że jakbym wiedziała, jak ma pomóc to bym powiedziała i jak ma tak na mnie krzyczeć na porodówce to wygonię

ja się odezwę dopiero jutro, bo lada moment przyjeżdżają rodzice, siostra i jej 2 maluchów

[dusiolka]

Tez mi sie wydaje jak tomorrow ze to pnąca sie w gore pupka. Moja potrafi naprawdę boleśnie sie wypiąć i nigdy do głowy mi nie przyszło ze to twardnienie :d

[Maritxell]

ja wiem, że jeszcze będę marzyć o odpoczynku, ale wyobraźcie sobie jak ciężko jest nastawić się na tryb oszczędny kiedy przez ostatnie 3 lata to raptem kilka dni wolnego miałam nawet w niedzielę po naszych całonocnych poprawinach byliśmy w pracy (ślub był w piątek) Nie ma zmiłuj Tym bardziej, że nigdy nie potrafiłam odpoczywać leżąc na kanapie, co z kolei mój tż uwielbia.

Mako, my zaraz jedziemy drugi dzień z rzędu do T. na obiad, a ona jest z gatunku tych co muszą dokładkę 3 razy nałożyć pomimo mojego sprzeciwu. Parę dni temu postanowiłam, że do porodu już nie staję na wadze

a później może skoczymy do kina. wszystkie koleżanki dzieciate mi mówią, żebym wykorzystała te ostatnie dni na czytanie książek, filmy i wszystko na co później nie będzie czasu przezd chwilą skończyłam oglądać "gwiazd naszych wina". poryczałam się rzec jasna

[suszarka]

Napisane przez simonee

Ellyunia ale masz cudowne święta. My póki co jak się obudziliśmy rano to jak głupki wpatrywaliśmy się z usmiechem jeszcze w puste łóżeczko dostawione do naszego (wczoraj dopiero złożyliśmy i poscieliłam)

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Dusiolka pozostaje cierpliwe czekanie

zaraz ją zobaczycie.

Napisane przez Maritxell

a później może skoczymy do kina. wszystkie koleżanki dzieciate mi mówią, żebym wykorzystała te ostatnie dni na czytanie książek, filmy i wszystko na co później nie będzie czasu przezd chwilą skończyłam oglądać "gwiazd naszych wina". poryczałam się rzec jasna

też na tym wyłam jak bóbr.

miałam dziś leżeć ale chyba zaraz śmigniemy na spacer.

[fashionaddicted]

Hej

Ja dzis jeszcze swietuje u rodzicow, ale mąż już na noc idzie do pracy wiec już nie taki fajny dzień

Poza tym źle się czuję.
Od kilku dni mam.ból brzucha @, krzyże mnie strasznie bolą, a od wczoraj mam jakieś promieniujące bóle od krzyży do pośladków i nóg np jak siadam czasem też jak stoję.
No i ciągle mega klucie w kroczu, zwlaszcza jak wstaje/chodze czasem tez jak.leżę...czasem az sie musze reka podtrzymywac tam zebym dala rade gdzies dojsc:p
Mogloby sie cos powoli zaczynać, tak żeby na początku roku się rozkręciło na całego

Miłego dnia Wam życzę, może później uda mi sie wpaść.

[askaa02]

Dzien doberek

Ja dzis juz sie nie ruszam z kanapy, wlasnie zaliczylam porzadny spacerek i do jutra musi wystarczyc. Pogoda cudna, wiec szkoda bylo sie nie ruszyc. Nawet widzielismy blisko naszego domu babke z identycznym wozkiem Pewnie bedziemy sie na spacerkach mijac
Moje dziecko wczoraj bo wyzerce u T. dostalo jakiejs glupwaki. Nie wiem czy to od herbaty mietowej z cytryna czy kanapka z wedzonym lososiem, ale az maz byl grubo zdziwiony co ona wyprawia w nocy luzik za to ja chyba pierwszy raz tak zle spalam.

Lilijka - zdrowka zycze

[Kinqaa]

Hej hej
Łącze się w bólu z tymi co obolale.
Tez mnie kluje w kroczu

[charliss]

ja juz mam dosc powiem Wam :/ ale z drugiej strony tak bardzo chcialabym te 6 dni dotrzymac i moze sie uda bo jednak dzisiaj sie nic nie zapowiada :P

[dusiolka]

Charliss a co sie dzieje ze mówisz ze chciałabyś jeszcze 6dni przetrwać ?;p

[ellyunia]

Simonee juz niedługo przez większa cześć doby bedziesz sie wpatrywała w łóżeczko

Maritxel mnie tez tak nosiło

Mała dzisiaj ma apetyt, jadła godzinę, pół godz przerwy i znowu cyc 😄
A teraz sie chilluje 😊
ImageUploadedByWizaz Forum1419599678.893320.jpg

[dusiolka]

Ellyunia ale slodziak boli kp? Majeczka jaka strojnisia

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

A jak Ty sie czujesz?

[askaa02]

Napisane przez ellyunia

Simonee juz niedługo przez większa cześć doby bedziesz sie wpatrywała w łóżeczko

Maritxel mnie tez tak nosiło

Mała dzisiaj ma apetyt, jadła godzinę, pół godz przerwy i znowu cyc 😄
A teraz sie chilluje 😊
Załącznik 5868934

Ale gwiazda słodki widok

[Maritxell]

Napisane przez ellyunia

Maritxel mnie tez tak nosiło

nosiło nosiło i wynosiło takie cudo. przesłodka jest

jak mnie T. zapytała co nam zrobić jutro na obiad to aż mi się odbiło koniec obiadków, trzeba wrócić do wizyt u niej raz na miesiąc bo się jeszcze przyzwyczai

i do kina nie dotarliśmy bo mnie brzuch @ zaczął boleć jak na złość

[olena90]

Napisane przez kika198513

Wam teraz też tak mega twardnieje brzuch? Ja wiem ze dzidzia ma mało miejsca ale to jest jak dla mnie bolesne.

No masakra. Dzis nocke przez to mialam nieprzespana..

[Montanka]

Napisane przez Katerina_00

Siemaneczko
gratuluje nowym mamusiom fajnie, ze macie juz poród za soba I maluchy przy sobie

u mnie znak porodu ani widu ani slychu, czopa niet, skurczy niet, tylko male sie wierci I kopie, ale to dobrze.
Nadal sie bujam z zatkanymi zatokami
juz to widze, jak bede kaszlec I kichac ze szwami ala:

Montanka u ciebie cos lepiej ?
dzis u nas dzień wielkich wyprzedaży musimy auto I tak przepalic bo przymrozek chwycił, smieje sie do Tż ze zanim by auto odmrozil to bym urodziła

U nas posmarkani wszyscy, zatoki bola, maz kaszle,syn kaszle,mnie dusi szczwgilnie wieczorem ( nie kaszel, takie zatykani). Jakbym miala teraz szwy na bozenie, czy brzuchu,to bym szlochala. Na to wszstko przyszly mrozy i sbiegi. Zyc, nie umierac- rodzic!

[kika198513]

Napisane przez dusiolka

Tez mi sie wydaje jak tomorrow ze to pnąca sie w gore pupka. Moja potrafi naprawdę boleśnie sie wypiąć i nigdy do głowy mi nie przyszło ze to twardnienie :d

Jak malutka wypina tyłeczek to wtedy wiem ze to dupcia, ale mi kilka razy dziennie twardnieje calutki brzuszek i mala się wtedy wcale nie przeciąga.

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez charliss

ja juz mam dosc powiem Wam :/ ale z drugiej strony tak bardzo chcialabym te 6 dni dotrzymac i moze sie uda bo jednak dzisiaj sie nic nie zapowiada :P

Ja tez chciałabym dotrwać do 1 stycznia, ale mnie to już kluje w Bożenie i czasem trochę poboli tu lub tam, ale ile ma to wspólnego ze zblizajacym się porodem to nie wiem. Teraz to już w każdej chwili mogę się rozlozyc i mamy tego swiadomosc.
Wy wszystkie macie już wybrane imiona?
My nadal nie, Tz chce Blanke.... a ja nie jestem przekonana do tego imienia

[charliss]

Napisane przez dusiolka

Charliss a co sie dzieje ze mówisz ze chciałabyś jeszcze 6dni przetrwać ?;p

klucie, skurcze, bole jak na okres i jakas taka podenerwowana i zaniepokojona jestem. chyba sie nakrecam bo jak wyluzuje to jest lepiej.

aa znalazlam przed chwila pierwsze rozstepy, i to takie wielkie… ale akurat tam gdzie sie nie smarowalam wiec w sumie sama sobie jestem winna

[fashionaddicted]

Charliss ja mam takie same objawy.
Ale staram sie sobie nie wkrecac ze to cos znaczy, bo juz za bardzo napalona na porod.jestem i niechce sie rozczarowywac:/

[ellyunia]

Dusiolka ja juz w sumie dobrze 😉 chwilowo chyba nogi najbardziej dokuczają, od środy strasznie napuchly ze aż bolą 😁 podobno to normalne bo zmiany hormonalne i wcześniej w ciąży tez puchlam. Wyczytałam żeby robić okłady z octu winnego z woda/ na razie raz robiłam, zobaczymy. Takie opuchnięcie może sie utrzymywać do 2 tyg

A KP super 😍zastanawiałam sie czy dam małej w ogóle suta bo miałam strasznie wrażliwe ale nie mam problemu 😉 ciągnie mocno, czasami aż zaciskam zeby 😄 a takie minki przy tym stroi ze sie napatrzeć nie moge 😍 dzisiaj rekord walnęła.. Jadła godzinę (z obu tzyckow), pół godz przerwy i znowu pół godz jadła 😄 robi masę 😝

[Eirene1987]

Hej

Lilijka zdrówka dla ciebie i córci

Napisane przez ma.ko

Ją tam nie mam problemu z siedzeniem w domu heh. Jeszcze niedawno moglam wyjść z domu to zawze jakiś spacerek czy coś, a teraz już gorzej bo wiecej lerze ale sie nie nudze.

Ja też się nie nudzę

[Katerina_00]

Napisane przez Montanka

U nas posmarkani wszyscy, zatoki bola, maz kaszle,syn kaszle,mnie dusi szczwgilnie wieczorem ( nie kaszel, takie zatykani). Jakbym miala teraz szwy na bozenie, czy brzuchu,to bym szlochala. Na to wszstko przyszly mrozy i sbiegi. Zyc, nie umierac- rodzic!

Tp mam za tydzień, lepiej, żeby mi przeszło
robie ciepłe okłady I inhalacje z majeranku.
zdrówka

Napisane przez kika198513

Wy wszystkie macie już wybrane imiona?
My nadal nie, Tz chce Blanke.... a ja nie jestem przekonana do tego imienia

skąd, my też mamy dylemat nad dwoma, z męskim klopotu by nie było ale damskie

ellyunia brawa za kp, ze tak ci dobrze idzie, wbrew pozorom to nie taka bułka z masłem, zeby mama I dziecko sie zgrali w miarę szybko,
podajesz butlę?

[dusiolka]

Napisane przez charliss

klucie, skurcze, bole jak na okres i jakas taka podenerwowana i zaniepokojona jestem. chyba sie nakrecam bo jak wyluzuje to jest lepiej.



aa znalazlam przed chwila pierwsze rozstepy, i to takie wielkie… ale akurat tam gdzie sie nie smarowalam wiec w sumie sama sobie jestem winna

Spoko bole okresowe to ja mam od 2tyg ,moze noe codziennie ale czesto ;p

[kika198513]

[QUOTE=Katerina_00;4947413 5]
skąd, my też mamy dylemat nad dwoma, z męskim klopotu by nie było ale damskie
QUOTE]

Hehe to tak jak my dla chłopca byliśmy zgodni ale dla dziewczynki nie jesteśmy jednomyslni

[dusiolka]

Ellyunia to super widac ze szczęśliwa mamuska z Ciebie ale tym puchnieciem to mnie przeraziłas bo myslalam ze wraz z porodem wszystko przejdzie jak ręka odjął :/ ja juz wyglądam jak śnieżna kula ;d