Od 3 lat mam implanty piersi.Macie pytania? Chętnie odpowiem:)

[dudusia83]

Napisane przez MyaDiva

hejka
To naprawdę spora różnica między proponowanymi wielkosciami. U mnie drugi lekarz zaproponował mniej niż pierwszy. Ja chcę jeszcze więcej (350-365)- i widzę że mam rację ze chcę- lekarzom chyba wygodniej zacząć propozycje od mniejszego rozmiaru.
Dobrze pamiętam że Ty tez masz mieć anatomiczne? To tak ja ja. Jakiej firmy?

Allergan - okrągłe. Dzisiejszy lekarz zaproponował mi większe z zaznaczeniem że moga być jeszcze wieksze - umnie do 410! Ale takich juz nie chce -przesada. Zastanawiałam sie pomiędzy tymi 310 a 365 - powiedział ze lepiej wybrać wieksze bo i tak 10% "się chowa" i potem zostaje niedosyt.....

[MyaDiva]

Napisane przez dudusia83

Allergan - okrągłe. Dzisiejszy lekarz zaproponował mi większe z zaznaczeniem że moga być jeszcze wieksze - umnie do 410! Ale takich juz nie chce -przesada. Zastanawiałam sie pomiędzy tymi 310 a 365 - powiedział ze lepiej wybrać wieksze bo i tak 10% "się chowa" i potem zostaje niedosyt.....

Z tym chowaniem to widziałam na własne oczy. Moja koleżanka wkładała 330 okrągłe, pod biustem ma 75. Na początku 6 tyg po operacji to było dobre C, teraz to zwykłe C(a jest teraz 3msc po operacji).
Miałaś ze sobą zdjęcia z tym co Ci się podoba?

[dudusia83]

Miałam, ale i tak spojrzał tylko i powiedział ze nie moze mi zagwarantować ze takie będą albo nie bedą.
A co sądzicie na temat marki - Mentor czy Allergan? Lekarz mi powiedział ze jezeli chodzi o okrągłe to on nie widzi różnicy chyba ze anatomiczne to wtedy Allergan (mniejsze zagrożenie obrócenia). Sama Nie wiem czy 310 czy 365.... Chcę duże C nic wiecej.... Wyjściowe to ok 76 pod biustem i ok 84-85 w biuście.

[patrycja123456789]

matko.... ale mnie nastraszyłyście ja mam 350. Teraz mam D, rozmiar w 100% mi sie podoba ale jestem 2 tyg po operacji, slyszałam ze one sie zmniejszaja troszke z czasem, ale ciekawe ile.... chcialabym miec takie jakie mam. Mam nadzieje ze nie zrobi mi sie jakies przecietne C z tego co mam teraz. Hmm...

[patrycja123456789]

Napisane przez dudusia83

Jestem po drugiej konsultacji i jestem jeszcze bardziej głupia. Lekarz zaproponował mi 365 cc na obie piersi (poprzednia 285 na jedna i 310 na drugą). Nie wiem juz co wybrac. I jeszcze żeby było śmieszniej to oboje stwierdzili ze wyjdzie mi duże C/małe D... i bądź mądry! Ten drugi powiedział że nie ma potrzeby dawać różnych implantów bo różźnica wielkości naturalnych piersi jest niewielka.
Patrycjo 123456789 czy o dużo powiększył Ci się biust? Czy wszyscy dookoła zauważyli zmianę? Pytam sie bo miałaś poobnej wielkości wkładke

Dudusia,
ja mialam duze A lub male B (zalezy), pod biustem 75. Mam wkladke 350 i w tej chwili mam D (w tym staniku pooperacyjnym). Czuje juz ze mi sie zmniejszyly troszeczke, ale niewiele w sumie. Lekarz mowil na poczatku, ze powinnam miec duze C, ale jak bedzie.... hmm... mam nadzieje ze jednak nie mniej. Jak juz robilam to chcialabym widziec duza roznice. W tej chwili powiem Ci, ze niewiele osob mnie widzialo, tylko moj chlopak jak zdejme ten stanik to one sa duzo ladniejsze i bardziej kształtne, sa nawet wieksze niz w nim. Wtedy widze roznice spora, ale jak mam ten stanik i jakas bluzke to tak sobie.

[patrycja123456789]

Napisane przez dudusia83

Jestem po drugiej konsultacji i jestem jeszcze bardziej głupia. Lekarz zaproponował mi 365 cc na obie piersi (poprzednia 285 na jedna i 310 na drugą). Nie wiem juz co wybrac. I jeszcze żeby było śmieszniej to oboje stwierdzili ze wyjdzie mi duże C/małe D... i bądź mądry! Ten drugi powiedział że nie ma potrzeby dawać różnych implantów bo różźnica wielkości naturalnych piersi jest niewielka.
Patrycjo 123456789 czy o dużo powiększył Ci się biust? Czy wszyscy dookoła zauważyli zmianę? Pytam sie bo miałaś poobnej wielkości wkładke

w tej chwili uwazam ze wystarczajaco mi sie powiekszyl, ladne dwa rozmiary, pelne i to wyglada dobrze. Sa akurat, wieksze bylyby nienaturalne i dziwnie wygladały, a mniejsze? to nie warto w ogole robic, chyba ze komus zalezy tylko na poprawie wlasnego kształtu. Jak juz pisałam jestem 2 tyg po dopiero wiec pewnie cos tam sie jeszcze zmieni, licze po cichu tylko ze nie bardzo sie to zmieni. Bo tak jest super. 350-tka w sam raz do moich wymiarów i figury. Nic dodac nic ujac.

[Kochliwa]

Nadal nie pojawiła się na forum żadna kobieta, która ma implanty już długo i mogłaby coś powiedzieć na temat ich wymieniania. Czy naprawdę jest to konieczne po kilku latach??!!! Ja mam już 10 lat i nie zauważyłam żadnych zmian w piersiach, a WY???

[omena2526]

do patrycji!ja rowniez mialam powiekszane piersi.jestem 2,5 tygodnia po zabiegu a lewa piers w jednym miejscu caly czas boli.nie wiem czy to normalne.boje sie.mialam asymetryczne piersi w lewej jest wiekszy implant.czy to moze byc przyczyna tego bolu?

[omena2526]

mam pytanie do kochliwa.jestes 10 lat po operacji czy zauwazylas zeby twoje piersi opadly lub zmienily ksztalt?i czy po zabiegu zaszlas w ciaze i karmilas piersia?sama jeszcze nie mialam dzieci i chcialabym wiedziec cos na ten temat.nieukrywam ze w przyszlosci chcialabym miec dzieci.tylko co wtedy z implantami?

[dudusia83]

Napisane przez patrycja123456789

Dudusia,
ja mialam duze A lub male B (zalezy), pod biustem 75. Mam wkladke 350 i w tej chwili mam D (w tym staniku pooperacyjnym). Czuje juz ze mi sie zmniejszyly troszeczke, ale niewiele w sumie. Lekarz mowil na poczatku, ze powinnam miec duze C, ale jak bedzie.... hmm... mam nadzieje ze jednak nie mniej. Jak juz robilam to chcialabym widziec duza roznice. W tej chwili powiem Ci, ze niewiele osob mnie widzialo, tylko moj chlopak jak zdejme ten stanik to one sa duzo ladniejsze i bardziej kształtne, sa nawet wieksze niz w nim. Wtedy widze roznice spora, ale jak mam ten stanik i jakas bluzke to tak sobie.

To fajnie bo nie chce żeby w pracy odrazu wytykali mnie palcami... Ale z drugiej strony niech zazdroszczą

[arleta_akb]

Napisane przez leela25

Vichy, czy możesz napisać jaki rozmiar implantów masz że z niczego wyszło B/C? ja sytuację wyjściową mam podobną, czyli praktycznie nic... Po operacji chciałabym właśnie B/C ale zmartwiłam się po wizycie u chirurga... okazało się ze mam na tyle drobną i wąską klatkę piersiową (pod biustem 72) że w grę wchodzi max 215 cc to chyba b.mały implant... a ja myslałam o co najmniej 250 cc....

......

[patrycja123456789]

Napisane przez omena2526

do patrycji!ja rowniez mialam powiekszane piersi.jestem 2,5 tygodnia po zabiegu a lewa piers w jednym miejscu caly czas boli.nie wiem czy to normalne.boje sie.mialam asymetryczne piersi w lewej jest wiekszy implant.czy to moze byc przyczyna tego bolu?

Omena2526,
ja jestem dzis 2 tyg pełne po operacji. Tez mialam bol w lewej piersi i nadal mam ale juz bardzo rzadko, czasem tylko w nocy jak leze na plasko. To calkowicie normlane, nie martw się. Wszystko jest na pewno ok. Ja tez sie tym martwiłam, ale lekarz mnie uspokoił. Zawsze lewa piers bardziej boli (o ile jest sie praworecznym), bo ten miesien jest mniej uzywany.
Pozdrawiam

[omena2526]

do patrycji!dziekuje kochana za pocieszenie!mowie ci jak ta piers spedza mi sen z powiek.tym bardziej ze nie czuje w niej sutka i pod kawalek piersi.czy tez mialas takie bezczucie?ja niestety nie mieszkam w kraju wiec nie mam mozliwosci pojsc do lekarz (niestety).tak samo jak i ty jestem straszna panikara!co prawda jestem z doktorem w kontakcie, ale tak naprawde co on moze mi powiedziec jak mnie nie widzi.prosze odpowiedz czy tez nieczulas jakiegos kawalka swoich piersi?

[omena2526]

jeszcze jedno patrycja.super ze jestes szczesliwa ze swoich nowych piersi!powiem szczeze ze ja mam wsumie 325ml i jak na nie patrze to zastanawiam sie czy nie sa za duze?!moj chlopak twierdzi ze sa ok.sama nie wiem moze jestam przewrazliwiona.moje piersi mialy rozmiar male b(75b), ja chcialam 275ml ale lekarz przekonal ze te wieksze(325ml)wcale nie sa duzo wieksze bo tylko10 lyzek stolowych, wiec namowilam sie.teraz zastanawiam sie jaki jest moj nowy rozmiar stanika C czy D?a ty patrycjo jestes pewna ze masz rozmiar D?

[patrycja123456789]

Napisane przez omena2526

do patrycji!dziekuje kochana za pocieszenie!mowie ci jak ta piers spedza mi sen z powiek.tym bardziej ze nie czuje w niej sutka i pod kawalek piersi.czy tez mialas takie bezczucie?ja niestety nie mieszkam w kraju wiec nie mam mozliwosci pojsc do lekarz (niestety).tak samo jak i ty jestem straszna panikara!co prawda jestem z doktorem w kontakcie, ale tak naprawde co on moze mi powiedziec jak mnie nie widzi.prosze odpowiedz czy tez nieczulas jakiegos kawalka swoich piersi?

Omeno,
pociesze Cie drugi raz mam dokladnie to samo uczucie, brak czucia w suktu i pod piersia, na dodatek w jednej i drugiej piesi. Nie tylko w lewej. W prawej rowniez. Siebie tez troszke tym pocieszylam powiem Ci szczerze, bo tez o tym myslalam czy to aby normalne- to bezczucie. Zapytam jeszczeo to lekarza mojego jak pojde na druga kontrole, pod koniec grudnia. Mysle jednak ze to normalne na tym etapie, na jakim jestesmy

[patrycja123456789]

Napisane przez omena2526

jeszcze jedno patrycja.super ze jestes szczesliwa ze swoich nowych piersi!powiem szczeze ze ja mam wsumie 325ml i jak na nie patrze to zastanawiam sie czy nie sa za duze?!moj chlopak twierdzi ze sa ok.sama nie wiem moze jestam przewrazliwiona.moje piersi mialy rozmiar male b(75b), ja chcialam 275ml ale lekarz przekonal ze te wieksze(325ml)wcale nie sa duzo wieksze bo tylko10 lyzek stolowych, wiec namowilam sie.teraz zastanawiam sie jaki jest moj nowy rozmiar stanika C czy D?a ty patrycjo jestes pewna ze masz rozmiar D?

Co do rozmiaru to mialam D na poczatku, jak zakladano mi stanik. Na metce mam rozmiar 75D, jednak teraz biust mi sie zmniejszył, mysle ze w tej chwili mam miseczke C-tak tez mowil lekarz, ze taki rozmiar bede miala po zabiegu ostatecznie. Mialo by duze C. I tak tez mysle ze teraz jest. Wczesniej mialam rowniez jak Ty 75B(czasem A, ale to jak schudłam) ogolnie kupowałam staniki 75B. Mam wkladke 350ml, ty masz 325ml, a z tego co mi wiadomo 20 czy 25 ml to tyle co nic. Po zejsciu opuchlizny bedzie to jednak na pewno 75C,m spore C (mam nadzieje). Mi zalezalo na dosc duzym rozmiarze ale do mojej figury ten,, ktory mam po operacji jest odpowiedni, nawet D byłoby ok.

[omena2526]

dziekuje ci bardzo za odpowiedz.jak tylko bedziesz wiedziala cos od lekarza to daj znac.ja rozmawialam z moim lekarzem w piatek i powiedzial ze to bezczucie to calkiem normalne i ze nawet do pol roku moze sie to utrzymac.mam nadzieje ze nie do konca zycia (odpukac)czytalam na internecie ze tez tak sie zdaza, naszczescie minimalny procent tak ma...wlasnie 75c to moj wymarzony rozmiar i taki bym chciala.a jakie masz wymiary tzn wysokosc i wage.ja 168cm i 56kg wiec mysle ze takie pelne C to idealny rozmiar do mojej figury.
a na jak dlugo sciagasz stanik?czy jak sie kapiesz to zanuzasz sie cala czy tylko prysznic?i dlaczego doktor kazal Ci go sciagnac dopiero na koncu grudnia?przeciez to wiecej niz miesiac.mi kazali za 4 tyg po operacji.ale ja jestem przesadna i pochodze w nim do sylwestra.moja kolezanka sciagnela po niecalych 4tygodniach i z boku mozna wyczuc taka jakby "dziure" wklesniecie w jej piersi.niby nic nie widac ale jak dotkniesz to czuc.wiec bede przezorna.
mowie ci juz tak sie schizuje bo myslalam ze po 2tyg juz nic nie bedzie bolalomimo wszystko jak czytam twoje wypowiedzi to jestem dobrej mysli

[dudusia83]

Widzę, że z wyborem implantu nie tylko ja mam problem- przejrzałam nasze forum i inne - to jest chyba najczęstrza watpliwość.
Ja chcę mieć średnie C i chyba zdecyduję się na podobny implant jak Patrycja.
Dziś moj mąż mnie wkurzył bo zaczął mnie namawiać żebym nie robila powiększenia bo on lubi małe biusty, ale ja chce mieć duzy biust dla samej siebie!!! Chcę ładnie wygladać na plaży, mieć dekold itp. Moją decyzje przemyślałam już bardzo dokładnie - zajęło mi to chyba z 5 lat ale dzieki temu wiem czego chce...no może nie do końca, nie wiem na jaką wkładke sie zdecydować no ale już powoli dojrzewam do decyzji, że 350 będzie opowiednia.
Dzięki dziewczyny za pomoc!
Pozdrawiam,
Ania

[dudusia83]

A z tym, że lubi male biusty to mu jakoś nie wierze Może nie wielkie ale.... Takie spore C jest piekne....

[patrycja123456789]

Napisane przez omena2526

dziekuje ci bardzo za odpowiedz.jak tylko bedziesz wiedziala cos od lekarza to daj znac.ja rozmawialam z moim lekarzem w piatek i powiedzial ze to bezczucie to calkiem normalne i ze nawet do pol roku moze sie to utrzymac.mam nadzieje ze nie do konca zycia (odpukac)czytalam na internecie ze tez tak sie zdaza, naszczescie minimalny procent tak ma...wlasnie 75c to moj wymarzony rozmiar i taki bym chciala.a jakie masz wymiary tzn wysokosc i wage.ja 168cm i 56kg wiec mysle ze takie pelne C to idealny rozmiar do mojej figury.
a na jak dlugo sciagasz stanik?czy jak sie kapiesz to zanuzasz sie cala czy tylko prysznic?i dlaczego doktor kazal Ci go sciagnac dopiero na koncu grudnia?przeciez to wiecej niz miesiac.mi kazali za 4 tyg po operacji.ale ja jestem przesadna i pochodze w nim do sylwestra.moja kolezanka sciagnela po niecalych 4tygodniach i z boku mozna wyczuc taka jakby "dziure" wklesniecie w jej piersi.niby nic nie widac ale jak dotkniesz to czuc.wiec bede przezorna.
mowie ci juz tak sie schizuje bo myslalam ze po 2tyg juz nic nie bedzie bolalomimo wszystko jak czytam twoje wypowiedzi to jestem dobrej mysli

Omeno,
niestety chwilowo nie znam dokladnie swoich wymiarów, ale sa bardzo zblizone do Twoich. Wzrost ok 168cm, waga... róznie, miedzy 53-56kg. pod biustem 75, a w biusci3 to nie wiem, bo nie mam miarki i nie jestem w stanie sie zmierzyc po operacji.
Tez sie martwie troche czy to bezczucie aby nie pozostanie (odpukac!!!), to niezbyt fajne, ale jak dotykam lekko swoich sutków to nie czuje nic. Nic a nic. Czekam cierpliwie mimo to na jakas zmiane.
Nie wiem dlaczego lekarz kazał mi chodzic w tym staniku do konca grudnia, to bedzie jakies 5,5 tygodnia w sumie. Ja sciagam go do kapieli i przyznam sie ze dopiero wczoraj zanurzyłam sie cala w wannie. Przedtem prysznic. Wczoraj tez zdjelam stanik na ok godz, moze dwie. Musialam go uprac bo tragedia, ile mozna chodzic z tym brudnym staniku. Mam nadzieje ze dluzej niz do konca grudnia nie bede musiala go nosic, dowiem sie wszytskiego znowu na kontroli na ktora ide w tej przerwie miedzy swietami i sylwestrem.
Pozdrawiam

[Kochliwa]

Witajcie kobietki! Widzę, że chyba jestem tu jedyna, która jest już tyle lat po operacji. Omena, pytała, jak to jest z piersiami po tylu latach, a więc powiem jak jest u mnie. Miałam operację w wieku 21 lat, zaraz po urodzeniu drugiego dziecka. Nie karmiłam więc piersią i nie wiem jak to jest karmić mając implanty. Odnośnie moich piersi po tylu latach, to stwierdzam, że nie zauważyłam żadnej różnicy w ich kształcie. Mam je jednak nieduże (220 ml) i okrągłe - może to dlatego? Są pod mięśniem i jeżeli nie ćwiczę, to lekko mi opadają, czyli zachowują się jak normalne piersi
Nadal proszę o kontakt panie, które mają implanty już dłuższy czas!

[omena2526]

ja wlasnie miezylam swoje piersi i mam 89cm.ja nie mam wanny(moze to i lepiej)miec narazie tylko prysznic ale i tak boje sie byc bez stanika boje sie ze opadnaglupia jestem!z tym stanikiem to masz racje tragedia ja szczeze mowiac jeszcze go nie wypralam ale mam zamiar w niedziele jak bedzie moj chlopak w domu tzn on go wypierze a ja bede lezala dla pewnosci.pielegniarka ktora sciagala mi szwy mowila ze jak chce sciagnac ten stanik to dobrze byloby gdybym ubrala jakis sportowy na ta chwile.zresztamusze zakupic kilka rodzajow bo jak na razie nie mam zadnego
patrycjo czy ktos wiecej oprocz Twojego chlopaka wiedzial ze robisz sobie implanty?i czy ktos widzial juz ciebie po operacji?jaka byla reakcja?
buziaczki

[omena2526]

kochliwa troszke mnie pocieszylas ze twoj piekny biust po tylu latach jest na miejscu i to po dzieciach!zastanawia mnie tylka fak tczy to dlatego ze masz mniejsze implanty?mam nadzieje ze moje tez dadza rade po ciazach.jestes pierwsza kobieta ktora ma implanty i ma dzieci i pisze cos na ten temat.ja wychodze z zalozenia ze nie bede karmila piersia ale sama pewnie wiesz jak juz bedzie ten bobas to niby zdrowsze matczyne mleko.tak czy inaczej dzieci jeszcze nie mam a planuje za3 lata wiec zobaczymy jak to bedzie.jak narazie jestem niecale 3tygodnie po zabiegu i martwie sie zeby to wszystko dobrze szlo bez komplikacji i zebym wkoncu miala czycie!
ps.a duzo urosly ci piersi w czasie ciazy?masz rozstepy?
pozdrawiam

[omena2526]

patrycjo kochana ja tez nie mam czucia nic a nic w prawej troszeczke.a lewa tragedia zazdroszcze dziewczyna ktore pisza ze ich sutki sa bardziej wrazliwe na dotyk niz byly!moje wczesniej byly bardzo i jak czytalam ze takie bezczucie jest mozliwe to pomyslalam ze mi troche mniej czucia by sie przydalo.i zobacz co sobie wykrakalam!!!niewybacze sobie tego!

[patrycja123456789]

Napisane przez omena2526

ja wlasnie miezylam swoje piersi i mam 89cm.ja nie mam wanny(moze to i lepiej)miec narazie tylko prysznic ale i tak boje sie byc bez stanika boje sie ze opadnaglupia jestem!z tym stanikiem to masz racje tragedia ja szczeze mowiac jeszcze go nie wypralam ale mam zamiar w niedziele jak bedzie moj chlopak w domu tzn on go wypierze a ja bede lezala dla pewnosci.pielegniarka ktora sciagala mi szwy mowila ze jak chce sciagnac ten stanik to dobrze byloby gdybym ubrala jakis sportowy na ta chwile.zresztamusze zakupic kilka rodzajow bo jak na razie nie mam zadnego
patrycjo czy ktos wiecej oprocz Twojego chlopaka wiedzial ze robisz sobie implanty?i czy ktos widzial juz ciebie po operacji?jaka byla reakcja?
buziaczki

Powiem Ci, że ja tez jesli zdejmuje stanik, zakladam na ten czas sportowy (tak naprawde to gora od stroju kapielowego heheh, bo nie mam jeszcze stanika na moj nowy rozmiar, a te ktore posiada wszystkie sa typu push-up i miseczka B lub A).
Moich piersi nie widzial nikt jeszcze procz chlopaka, beda wiedziec wszyscy ze mam implanty, bo wczesniej mowilam kilku osobom, ale moj chlopak postanowil ze powiemy dopiero jak bede mogla zdjac te okrutny stanik bo on sprawia ze moje piersi w nim maja bardzo nieladny ksztalt i sa... MNIEJSZE!

[Kochliwa]

Omeno! W ciąży piersi urosły mi trochę i właśnie dlatego chciałam je powiększyć w tym terminie aby niektórzy myśleli, że taki biust został mi właśnie po dzieciach. Mieszkam w małej miejscowości i tu wszyscy mieliby używanie! Jeśli chodzi o rozstępy to niestety mam do nich skłonność od zawsze Ale wolę to niż być płaska jak deska i zakompleksiona... Powiem Ci szczerze, że naprawdę myślę, że jeśli ma się implant pod mięśniem to można karmić dziecko. Tak mi zresztą mówiono. Mnie przeraża tylko myśl, że z jakiegoś powodu musiałabym wyjąć wkładki. NIE WYOBRAŻAM SOBIE ŻYCIA BEZ MOICH PIERSI, tylko dzięki nim nie wpadłam w depresję i moje życie zaczęło się układać. Od chwili - gdy przestałam się chować w kącie!

[omena2526]

kochliwa troszke zle zrozumialam twoja wczesniejsza wypowiedz myslalam ze pierw zrobilas piersi a potem zaszlas w ciaze...ale niewazne najwazniejsze ze masz je tyle lat i wszystko w porzadku(odpukac)fajnie ze jestes szczesliwa ze je masz mam nadzieje ze ja tez nigdy nie bede zalowac.
moze znajdzie sie jakas kobitka ktora ma implanty i karmila piersia i chcialaby podzielic sie z nami swoimi doswiadczeniami!PROSZE BABKI PISZCIE!

[omena2526]

czesc patrycjo!dzisiaj mija 3tygodnie jak jestes po swojej operacji (u mnie 3,5)jak sie czujesz?czy wrocilas do pracy?i co z tym bezczuciem?bo u mnie bez zmian nie czuje nic a nic.

[omena2526]

i jeszcze jedno czy masujecie swoje blizny?i czy juz powinnam to robic?boje sie ze jesli je dotkne to beda sie rozchodzicco robic?

[patrycja123456789]

Napisane przez omena2526

czesc patrycjo!dzisiaj mija 3tygodnie jak jestes po swojej operacji (u mnie 3,5)jak sie czujesz?czy wrocilas do pracy?i co z tym bezczuciem?bo u mnie bez zmian nie czuje nic a nic.

Omeno kochana,
u mnie juz 3 tyg, wczoraj minelo. Z tym czuciem moze troszeczke sie polepszylo, ale jesli nawet to baaaaaardzo niewiele, nadal nie czuje pdoobnie jak Ty. Poza tym czuje sie super, juz funkcjonuje calkiem normlanie, nawet sama sciagam stanik do kapieli np (teraz wlasnie wyszłam z wanny, uprałam moj stanik i siedze w kapielowym hehe). Na moje to juz spokojnie moglabym chodzic bez, ale jak kazal mi lekarz do konca grudnia bede w nim chodzic. Juz nawet tak sie do niego przyzwyczailam, ze nawet go nie czuje hihi. Poza tym u mnie nic nadzwyczajnego i niepokojacego sie nie dzieje. Nic nie boli itp. Co do blizn to rowniez jak Ty, nie wiem co z nimi robic, mam masc i to wszystko. A jak u Ciebie ogolnie?
Pozdrawiam