Jak byście zareagowały? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-22, 21:59   #1
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337

Jak byście zareagowały?


Dziewczyny, niedawno wracając do domu autobusem byłam świadkiem nieciekawej sytuacji. Jechałam dosyć długo, pół godziny trwała cała podróż (dla mnie to długo- choroba lokomocyjna).
Po około 5 minutach do autobusu dosiadła się para mniej więcej w moim wieku (16-18 lat), zdyszani, bo biegli. Dziewczyna, taka przeciętna, chłopak wygolony na zero, dresik i te sprawy. Od razu po tym jak wsiedli chłopak ciągle dysząc powtarzał co drugi wydech "ku**a, ku**a". Słyszał to cały autobus. Usiedli zaraz za mną, ale widziałam, że moja znajoma, która siedziała po drugiej stronie autobusu całą drogę obracała się i patrzyła na nich niemal z przerażeniem. Po wiązance przekleństw zaczął podśpiewywać jakieś durne piosenki, nie wiem, może wymyślał je na miejscu... Wcale nie próbował jakoś ściszyć głosu. Dziewczyna w ogóle nie reagowała, na nic. Później kichnął, a kichnięcie zakończył takich długim uuu. Coś w stylu: A psiuuuuuu! Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi Rechotał z tego niesamowicie sam do siebie. Później poprosił ją o gumę i rzucał głupie aluzje do prezerwatyw. Jak już dostał od niej gumę do żucia zaczął ją żuć z takim mlaskaniem, że nie miałam pojęcia, że tak głosno się da
Bardzo nie chciałam tego wszystkiego słyszeć, najchętniej założyłabym słuchawki na uszy, ale telefon w naprawie i zastępczy takich możliwości mi nie daje...
Na sam koniec dziewczyna nakładała sobie jakiś kokosowy balsam na usta i nieopatrznie chyba ubrudziła się nim, a on rzucił tekst, że umazana na biało jest i że się nie domyła po zabawie z nim wczoraj. Cała rozmowa na cały autobus. Nawet kierowca w lusterko zerkał, bo to był taki dwudrzwiowy busik, mała miejscowość, mało pasażerów... To znaczy cały autobus słyszał jego, ona tak cichutko mówiła, że słyszałam chyba to tylko ja. Ona jeszcze na koniec zapytała czy go nie denerwuje i czy dobrze się zachowuje

Może stwierdzicie, że jestem przewrażliwiona, albo że mogłam nie słuchać, ale uwierzcie nie dało się. Poza tym może mam takie szczęście, że mój Tż jest kulturalnym chłopakiem i nie wyobrażałam sobie czegoś takiego.
Jak Wy byście zareagowały? Co o tym sądzicie? Zwróciłybyście mu uwagę, chociaż jeśli chodzi o głośne zachowanie?
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.



Edytowane przez Majka1503
Czas edycji: 2011-10-22 o 22:04
Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 22:03   #2
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Jak byście zareagowały?

Wiesz co, jak wracam sama to nawet nie starałabym się reagować. Z drugiej strony jakbym wracała z jakimś facetem- co by mi dało, że on by zwrócił uwagę? Koleś zachowywałby się jeszcze bardziej ordynarnie- uwierz mi.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 22:07   #3
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Jak byście zareagowały?

Wracałam sama, bo właśnie wracałam od chłopaka...
Potem jak czekałam na drugi autobus to widziałam jak ciąga ją tam za sobą, po chodniku, jak lalkę jakąś mimo, że dziewczyna wyższa od niego.
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 22:13   #4
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Jak byście zareagowały?

Jak sobie na to pozwala- to co my możemy zrobić. Wiele takich patologii na ulicach, w autobusach.

Ja wracałam dziś nocnym z nocy kina i jakiś chłopak spał w autobusie- chyba naćpany- jak autobus wyjechał z zajezdni, skręcał w prawo, to chłopak spadł z 'podwyższonego' siedzenia niemal na głowę przy drzwiach. Ocknął się 2-3 sek. po tym i poszedł znowu spać ;/
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 22:17   #5
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jak byście zareagowały?

Cytat:
Napisane przez Majka1503 Pokaż wiadomość
Wracałam sama, bo właśnie wracałam od chłopaka...
Potem jak czekałam na drugi autobus to widziałam jak ciąga ją tam za sobą, po chodniku, jak lalkę jakąś mimo, że dziewczyna wyższa od niego.
ja bym nie zwróciła uwagi dopoki nikogo by nie zaczepiał ani nie rzucał się
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 23:24   #6
Sanderek
Wtajemniczenie
 
Avatar Sanderek
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Bytom / Tarnowskie Góry
Wiadomości: 2 009
GG do Sanderek Send a message via Skype™ to Sanderek
Dot.: Jak byście zareagowały?

Dziewczynie widocznie odpowiada takie towarzystwo, niewychowanego buca u boku. Warto odwrócić głowę i zająć się swoimi sprawami. Każdy jest kowalem swego losu. Dla mnie osobiście sytuacja nie do pomyślenia i totalny brak szacunku do samej siebie.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu"
Sanderek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-22, 23:41   #7
Olivvek
Zadomowienie
 
Avatar Olivvek
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
Dot.: Jak byście zareagowały?

Jakbym miała naprawdę zły nastrój, to odezwałabym się. Ja stres rozładowuję agresją ale jeśli nie, to wytrzymałabym, tak jak Ty. Oczywiście mam tu na myśli reakcję na jego głośne zachowanie, nie na traktowanie dziewczyny, bo z tym jak wyżej dziewczyny napisały. Moim zdaniem- nie, nie jesteś przewrażliwiona. Po prostu nosisz w sobie tę niezbędną krztę- albo jeszcze więcej- kultury.
__________________
Przeniosłam się na nowe konto
Olivvek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-23, 09:27   #8
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Jak byście zareagowały?

jakbym jechała sama i wiedziała że nikt się za mną nie wstawi to siedziałabym cicho... Chociaż sama robię dymy o głośne słuchanie muzyki (bez słuchawek) w pojazdach komunikacji miejskiej Też bywam wybuchowa..... Chociaż jak byłam świadkiem jak do tramwaju wsiadła ekipa z kijami i zaczęła tłuc chłopaka to siedziałam cicho.... Niestety tak jak wszyscy.... a w tramwaju było tylu postawnych facetów i nikt się nie odezwał jak tamci wysiedli dopiero wielkie zamieszanie nad chłopakiem :/
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 10:14   #9
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Jak byście zareagowały?

pierwszy raz się z czymś takim spotkałaś?
różni ludzie, różne związki. Koleś jest prosty i bucowaty, ale zwracanie uwagi?
-"panie, ciszej pan, bo mnie głowa boli?"
-"ma pan słabe żarty?"
-"chamsko się pan odzywa do dziewczyny?" ona sobie na to pozwala, to jej sprawa.

jemu zależało na zwróceniu na siebie uwagi, osiągnął swój cel. Ja w takich sytuacjach stawiam na słuchawki w uszach. Nie z takim chamstwem się już spotykałam.. no trudno. nie zmienisz obcego chłopaka
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 10:16   #10
Madzialenka_21
Zadomowienie
 
Avatar Madzialenka_21
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
Dot.: Jak byście zareagowały?

Przypuszczam, że z obawy o własne bezpieczeństwo nic bym nie zrobiła ani nie powiedziała. Kto wie czy by za mną nie wysiadł i jeszcze bym problemy miała. Nawet gdybym była z chłopakiem to bym go prosiła żeby nic nie mówił, bo o niego też bym się bała. Kiedyś jakoś mniej mnie wszystko straszyło, ale z wiekiem jakaś bojaźliwa się zrobiłam
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze.


Madzialenka_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 10:25   #11
ston3d
Zadomowienie
 
Avatar ston3d
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
Dot.: Jak byście zareagowały?

Nie mam takich problemów- odtwarzacz mp3 + słuchawki dokanałowe z dobrą izolacją, czyli niezbędny ekwipunek każdej podróży do patologii która mnie otacza A do tego książka by nie patrzeć. A jak już widzę, to współczuję, ale się nie wtrącam, każdy żyje jak chce, nie moja sprawa.
__________________
Włosomaniaczka
Obecnie: ~60 cm
Cel I: do ziemi
Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro



Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania.

ston3d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-23, 10:34   #12
letik
Zadomowienie
 
Avatar letik
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 182
Dot.: Jak byście zareagowały?

Pogratulować dziewczynie wybranka
Nienawidzę takiego chamstwa, ale chyba bym się nie odezwała..
Raz tylko mialam taka sytuację, że coś powidzialam..

Jechalam w autobusie z kibicami, po jakimś meczu...darli się na caly autobus, ja mialam nerwy bo o coś się wczesniej wkurzyłam, wstałam i puściłam im taka wiązanke..
Nic nie odpowiedziali, tylko sluchali mnie w zdumieniu i szoku..na szczescie jak skonczylam, autobus podjechal na przystanek, ja wysiadlam a oni zostali nadal nic nie mówiąc. Przypuszczam,ze nie dowierzali,ze ktoś śmial im zwrócić uwagę, ja zreszta też nie wiem czemu to zrobilam, teraz raczej nie mialabym odwagi.
Nie wiem co we mnie wstapilo, jak wysiadlam to dopiero sie opamietalam i ruszylm szybko do domu, modlac sie,zeby nie spotkac ich potem gdzies na ulicy
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !
letik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 11:52   #13
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: Jak byście zareagowały?

idiotów i prostaków lepiej omijać szerokim łukiem
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 13:01   #14
RubyFaelivrin
Rozeznanie
 
Avatar RubyFaelivrin
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 819
Dot.: Jak byście zareagowały?

Cytat:
Napisane przez Majka1503 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, niedawno wracając do domu autobusem byłam świadkiem nieciekawej sytuacji. Jechałam dosyć długo, pół godziny trwała cała podróż (dla mnie to długo- choroba lokomocyjna).
Po około 5 minutach do autobusu dosiadła się para mniej więcej w moim wieku (16-18 lat), zdyszani, bo biegli. Dziewczyna, taka przeciętna, chłopak wygolony na zero, dresik i te sprawy. Od razu po tym jak wsiedli chłopak ciągle dysząc powtarzał co drugi wydech "ku**a, ku**a". Słyszał to cały autobus. Usiedli zaraz za mną, ale widziałam, że moja znajoma, która siedziała po drugiej stronie autobusu całą drogę obracała się i patrzyła na nich niemal z przerażeniem. Po wiązance przekleństw zaczął podśpiewywać jakieś durne piosenki, nie wiem, może wymyślał je na miejscu... Wcale nie próbował jakoś ściszyć głosu. Dziewczyna w ogóle nie reagowała, na nic. Później kichnął, a kichnięcie zakończył takich długim uuu. Coś w stylu: A psiuuuuuu! Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi Rechotał z tego niesamowicie sam do siebie. Później poprosił ją o gumę i rzucał głupie aluzje do prezerwatyw. Jak już dostał od niej gumę do żucia zaczął ją żuć z takim mlaskaniem, że nie miałam pojęcia, że tak głosno się da
Bardzo nie chciałam tego wszystkiego słyszeć, najchętniej założyłabym słuchawki na uszy, ale telefon w naprawie i zastępczy takich możliwości mi nie daje...
Na sam koniec dziewczyna nakładała sobie jakiś kokosowy balsam na usta i nieopatrznie chyba ubrudziła się nim, a on rzucił tekst, że umazana na biało jest i że się nie domyła po zabawie z nim wczoraj. Cała rozmowa na cały autobus. Nawet kierowca w lusterko zerkał, bo to był taki dwudrzwiowy busik, mała miejscowość, mało pasażerów... To znaczy cały autobus słyszał jego, ona tak cichutko mówiła, że słyszałam chyba to tylko ja. Ona jeszcze na koniec zapytała czy go nie denerwuje i czy dobrze się zachowuje

Może stwierdzicie, że jestem przewrażliwiona, albo że mogłam nie słuchać, ale uwierzcie nie dało się. Poza tym może mam takie szczęście, że mój Tż jest kulturalnym chłopakiem i nie wyobrażałam sobie czegoś takiego.
Jak Wy byście zareagowały? Co o tym sądzicie? Zwróciłybyście mu uwagę, chociaż jeśli chodzi o głośne zachowanie?
Masz takiego faceta lub taką dziewczynę, jakiego lub jaką sobie wybierzesz. Tej lasce widocznie odpowiada życie i współżycie z takim bucem, jej wybór.
Nie zareagowałabym, bo raz, byłabym jak Ty sama, więc bałabym się odezwać, zwrócić uwagę, bo co takiemu uderzyć, popchnąć? Myślisz, że by się zawahał? Inni pasażerowie czy kierowca raczej by nie pomogli, to dwa. Trzy, napisałaś, że to mała miejscowość, więc pewnie wszyscy się znają i chłopak mógłby kiedyś przypadkiem lub nie, spotkać Cię na ulicy. Cztery, nie chciałabym zostać zwyzywana przez takiego troglodytę, a pięć, po co mam się odzywać? Moje nerwy cenniejsze i ślina też.
RubyFaelivrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 14:00   #15
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Jak byście zareagowały?

Z takim chamstwem i totalnym brakiem szacunku do kobiety spotkałam się pierwszy raz. Wiadomo widywałam różne incydenty, ale nie że tyle takich zachowań i odzywek do niej na raz

Ale uświadomiłyście mnie, że chyba jeszcze nie raz się z takim spotkam, albo i z większym...
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 14:21   #16
NacpanaTylkoToba
Raczkowanie
 
Avatar NacpanaTylkoToba
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 34
GG do NacpanaTylkoToba Wyślij wiadomość przez Yahoo do NacpanaTylkoToba
Dot.: Jak byście zareagowały?

a mnie zamurowalo... ; /
gdyby moj TZ tak sie do mnie odzywal , odrazu bym zakonczyla z Nim znajomosc...
wedlug mnie lepiej sie nie odzywac...
samej poszkodowanej chyba to nie przeszkadzalo zbytnio ?!
__________________
zapuszczanie włosków... ; **
cel 50 cm


10.07.2010 magiczny dzień... ; * kocham Ciebie ŁukaszkuUu ... ; **

NacpanaTylkoToba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 14:21   #17
Ashaai
Zakorzenienie
 
Avatar Ashaai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
Dot.: Jak byście zareagowały?

Buce też muszą być. Ja bym nie zareagowała bo pewnie typ zachowałby się jeszcze gorzej. Lepiej nie dawać mu satysfakcji. Fakt, że przyciągnął czyjąś uwagę połechtałby tylko jego ego i zachęcił do jeszcze gorszego zachowania

Też często jestem świadkiem takich zachowań. Kiedyś siedziała za mną para i chłopak na cały głos do dziewczyny " kochanie wpadniemy do domu na biegu i zrobisz mi lodzika bo dziś walentynki"- ona do niego " misiek uspokój się"- na co on " no co Ty kur*o nie lubisz tego? taka jesteś ? nie chcesz go wziąć do buzi? no daj spokój- przecież umyłem go i zrobiłem mu peeling !" Witki mi odpadły po tym tekście... Było jeszcze tego sporo ale faktycznie to były walentynki a on jeszcze coś do niej " no co dziś walentynki- pewnie chciała byś jakaś niespodziankę- a nie ma ! jak Ty jesteś taką su*ą wredną i nie chce mi dogodzić to ja też będę wredny".
Dziewczyna grzecznie słuchała i jeszcze na koniec coś się razem chichrali Tę żenującą rozmowę słyszał cały autobus a ja wyjątkowo głośno bo siedzieli tuż za mną.
__________________
Pani inżynier
[*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Ashaai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 15:03   #18
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Jak byście zareagowały?

Cytat:
Napisane przez NacpanaTylkoToba Pokaż wiadomość
a mnie zamurowalo... ; /
gdyby moj TZ tak sie do mnie odzywal , odrazu bym zakonczyla z Nim znajomosc...
wedlug mnie lepiej sie nie odzywac...
samej poszkodowanej chyba to nie przeszkadzalo zbytnio ?!
Sama poszkodowana jeszcze przepraszała za swoje zachowanie...

Cytat:
Też często jestem świadkiem takich zachowań. Kiedyś siedziała za mną para i chłopak na cały głos do dziewczyny " kochanie wpadniemy do domu na biegu i zrobisz mi lodzika bo dziś walentynki"- ona do niego " misiek uspokój się"- na co on " no co Ty kur*o nie lubisz tego? taka jesteś ? nie chcesz go wziąć do buzi? no daj spokój- przecież umyłem go i zrobiłem mu peeling !" Witki mi odpadły po tym tekście... Było jeszcze tego sporo ale faktycznie to były walentynki a on jeszcze coś do niej " no co dziś walentynki- pewnie chciała byś jakaś niespodziankę- a nie ma ! jak Ty jesteś taką su*ą wredną i nie chce mi dogodzić to ja też będę wredny".
Dziewczyna grzecznie słuchała i jeszcze na koniec coś się razem chichrali Tę żenującą rozmowę słyszał cały autobus a ja wyjątkowo głośno bo siedzieli tuż za mną.
Dla mnie nie do pomyślenia żeby w takim związku funkcjonować...
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-23, 15:52   #19
kaja2301
Zakorzenienie
 
Avatar kaja2301
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
Dot.: Jak byście zareagowały?

jak bym zareagowala?
a co mnie to obchodzi?

dla mnie to tez nie do pomyslenia byc w takim zwiazku, ale naprawde mam swoje problemy.
kaja2301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.