Dieta i ćwiczenia, bo w 2016 spełnimy nasze fit marzenia. cz.2

[natalkaa7522]

Napisane przez dodaja

Dziewczyny być może też wiek ma znaczenie. Jestem zapewne znacznie starsza od większości z Was, a wtedy organizm może reagować nieco inaczej.

a ile masz lat? ;-)

Napisane przez lajna

Hej hej
Jest mi dzisiaj tak zimno że najchętniej bym spod koca nie wychodziła
Ja brałam tabsy przez ponad dwa lata i czułam się bardzo dobrze chyba lekarz mi je dobrze dobrał. Teraz odstawiłam ale za jakiś czas chciałabym do nich wrócić, ale słyszałam że jak się wraca do tabletek to mimo że najpierw nie było skutków ubocznych, to już za drugim razem mogą wszystkie wystąpić

Mogą ale nie muszą


Wogole co myslicie o spaghetti na diecie? Bo w sumie z TZ bardzo lubimy i robiliśmy zawsze na makaronie ryzowym (który jest bardzo zdrowy), do tego wołowina i sos. Bez sera, bez niczego, sos na bazie pomidorów wydaje mi się ze powonno byc ok, nie mowie ze codziennie ale raz na jakis czas bo wydaje mi sie ze moge to zaliczyc jako dosyć zdrowe danie.

[pulp fiction]

Natalka jak dla mnie zdrowe i ja bym nawet mogla jesc codziennie (tzn z makaronem zytnim )

[mindless]

Cześć.

Natalka, jak dla mnie to takie spaghetti jak najbardziej możecie jeść na diecie. Ja sama czasami robię i uwielbiam.

Ja mam dziś wolne więc zjadłam śniadanie i leżę w łóżku oglądając film. Później muszę się pouczyć na kolosa i pokój wysprzątać. Na obiad planuję warzywa na patelnie z ziemniaczkami, jajko sadzone i domowe buraczki, uwielbiam!

[dodaja]

Napisane przez natalkaa7522

a ile masz lat? ;-)

27

Sama robię takie spaghetti, niezależnie czy chcę coś zrzucić czy też nie i nie uważam tego za grzechu

Któraś z Was pisałam o drugim podejściu do anty (przepraszam, ale nie zacytowało mi, a nicków jeszcze nie pamiętam). U mnie właśnie tak było. Nie brałam już chyba z półtora roku, a potem wróciłam i jest tylko gorzej

Na początku brania, kompletnie nie wiedziałam co to skutki uboczne antykoncepcji hormonalnej.

[Suqub]

Napisane przez dodaja

27

Sama robię takie spaghetti, niezależnie czy chcę coś zrzucić czy też nie i nie uważam tego za grzechu

Któraś z Was pisałam o drugim podejściu do anty (przepraszam, ale nie zacytowało mi, a nicków jeszcze nie pamiętam). U mnie właśnie tak było. Nie brałam już chyba z półtora roku, a potem wróciłam i jest tylko gorzej

Na początku brania, kompletnie nie wiedziałam co to skutki uboczne antykoncepcji hormonalnej.

Ja w tym roku kończę 28

[myboyismine]

Napisane przez natalkaa7522

a ile masz lat? ;-)






Mogą ale nie muszą


Wogole co myslicie o spaghetti na diecie? Bo w sumie z TZ bardzo lubimy i robiliśmy zawsze na makaronie ryzowym (który jest bardzo zdrowy), do tego wołowina i sos. Bez sera, bez niczego, sos na bazie pomidorów wydaje mi się ze powonno byc ok, nie mowie ze codziennie ale raz na jakis czas bo wydaje mi sie ze moge to zaliczyc jako dosyć zdrowe danie.

ja myślę zrobić na weekendzie

Napisane przez dodaja

27

Sama robię takie spaghetti, niezależnie czy chcę coś zrzucić czy też nie i nie uważam tego za grzechu

Któraś z Was pisałam o drugim podejściu do anty (przepraszam, ale nie zacytowało mi, a nicków jeszcze nie pamiętam). U mnie właśnie tak było. Nie brałam już chyba z półtora roku, a potem wróciłam i jest tylko gorzej

Na początku brania, kompletnie nie wiedziałam co to skutki uboczne antykoncepcji hormonalnej.

ja wróciłam teraz do tych samych co wcześniej, na razie jest ok na dniach będzie @ i zobaczę jak będę się czuła

za ponad pół roku też będę miała 27

[dodaja]

Napisane przez Suqub

Ja w tym roku kończę 28

Rocznikowo też 28

Przerażające Nie czuję się na tyle kompletnie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Dziewczyny powiedzcie co byście dodały/zabrały z tego co do tej pory zjadłam:

1 śn: 2 kromki chleba żytniego z ziarnami, masło, sałata, 2 plastry polędwicy, duuużo kiełek, pomidor, herbata miętowa

2 śn: kawka z mlekiem, garść orzechów i spore jabłko

Lunch: brokuł ze słonecznikiem, fetą i sosem czosnkowym i do tego trochę uduszonej wołowiny z drobiowym mięskiem.

Wszystko to zjadam w pracy. Później w domu coś lekkiego na obiad i jeszcze mała kolacja bo późno chodzę spać.

[mindless]

Napisane przez dodaja

Rocznikowo też 28

Przerażające Nie czuję się na tyle kompletnie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Dziewczyny powiedzcie co byście dodały/zabrały z tego co do tej pory zjadłam:

1 śn: 2 kromki chleba żytniego z ziarnami, masło, sałata, 2 plastry polędwicy, duuużo kiełek, pomidor, herbata miętowa

2 śn: kawka z mlekiem, garść orzechów i spore jabłko

Lunch: brokuł ze słonecznikiem, fetą i sosem czosnkowym i do tego trochę uduszonej wołowiny z drobiowym mięskiem.

Wszystko to zjadam w pracy. Później w domu coś lekkiego na obiad i jeszcze mała kolacja bo późno chodzę spać.

Jak dla mnie to super zdrowy jadłospis.

[Andziusiaech]

A ja w kwietniu skończę 27. Boże przerażają mnie te duże cyferki

[mozgrrl]

Napisane przez natalkaa7522

a ile masz lat? ;-)






Mogą ale nie muszą


Wogole co myslicie o spaghetti na diecie? Bo w sumie z TZ bardzo lubimy i robiliśmy zawsze na makaronie ryzowym (który jest bardzo zdrowy), do tego wołowina i sos. Bez sera, bez niczego, sos na bazie pomidorów wydaje mi się ze powonno byc ok, nie mowie ze codziennie ale raz na jakis czas bo wydaje mi sie ze moge to zaliczyc jako dosyć zdrowe danie.

Ja bardzo często spaghetti jem, ale z makaronu orkiszowego
U mnie dziś na obiad klopsy z kaszy jaglanej i jarmużu w sosie pomidorowym i brokuły na parze

[myboyismine]

Napisane przez Andziusiaech

A ja w kwietniu skończę 27. Boże przerażają mnie te duże cyferki

to jestesmy z tego samego roku nie wiem czemu wydawalo mi sie ze jestes mlodsza

Napisane przez dodaja

Rocznikowo też 28

Przerażające Nie czuję się na tyle kompletnie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Dziewczyny powiedzcie co byście dodały/zabrały z tego co do tej pory zjadłam:

1 śn: 2 kromki chleba żytniego z ziarnami, masło, sałata, 2 plastry polędwicy, duuużo kiełek, pomidor, herbata miętowa

2 śn: kawka z mlekiem, garść orzechów i spore jabłko

Lunch: brokuł ze słonecznikiem, fetą i sosem czosnkowym i do tego trochę uduszonej wołowiny z drobiowym mięskiem.

Wszystko to zjadam w pracy. Później w domu coś lekkiego na obiad i jeszcze mała kolacja bo późno chodzę spać.

ja chyba wiekszosci z tego nie jem

[naciulatko]

A ja ostatniego maja kończę 26 także na liczniku jeszcze 25

[pulp fiction]

Jadę do dentysty

[Kocik123]

Napisane przez pulp fiction

Jadę do dentysty

Trzymaj się ;(

[pulp fiction]

Juz po nie bylo zle, ale znieczulenie mnie trzyma a jestem mega glodna jeszcze jedna wizyta i zab skonczony (portfel tez )

[mindless]

Ide cwiczyc!

[BuryKotZPiwnicy]

A ja zaszalalam i poszlismy do chinczyka, ale w sobote za to uszczuple menu

🎀

[mindless]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

A ja zaszalalam i poszlismy do chinczyka, ale w sobote za to uszczuple menu

🎀

Melduje secret. Będą zakwasy.

[natalkaa7522]

To się ciesze bo ja kocham spaghetti a nie chcialam z niego rezygnowac

Ja w tym roku kończę 21 lat

[Andziusiaech]

Bo jestem młoda duchem

dzisiaj Jillian, 30 min hh i 15 mn orbitrek

[mindless]

Napisane przez Andziusiaech

Bo jestem młoda duchem

dzisiaj Jillian, 30 min hh i 15 mn orbitrek

[Suqub]

Napisane przez dodaja

Rocznikowo też 28

Przerażające Nie czuję się na tyle kompletnie

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Dziewczyny powiedzcie co byście dodały/zabrały z tego co do tej pory zjadłam:

1 śn: 2 kromki chleba żytniego z ziarnami, masło, sałata, 2 plastry polędwicy, duuużo kiełek, pomidor, herbata miętowa

2 śn: kawka z mlekiem, garść orzechów i spore jabłko

Lunch: brokuł ze słonecznikiem, fetą i sosem czosnkowym i do tego trochę uduszonej wołowiny z drobiowym mięskiem.

Wszystko to zjadam w pracy. Później w domu coś lekkiego na obiad i jeszcze mała kolacja bo późno chodzę spać.

Też nie czuję się na tyle. Zatrzymałam się na 23

[pechowianka]

Jakie Wy wszystkie młode ))
U mnie wczoraj 10 min kółka, spacer z psem a pozniej plotki z Tata,

[pulp fiction]

ja w tym roku 23

[eelmirka]

Napisane przez Andziusiaech

Bo jestem młoda duchem

dzisiaj Jillian, 30 min hh i 15 mn orbitrek

fiu fiu elegnacko

ale wszystkie młode jesteście, ja 30 na karku z czym kompletnie nie mam problemu, może kiedyś się przejmowałam jak miałam 25 że o rany robię się stara teraz to wiem że 40-tka to dopiero tragedia 30 nic nie zmienia, dalej wyglądamy i czujemy się dobrze, tylko przemiana materii już nie ta i naprawdę trzeba się postarać. Na studiach byłam chuda jak patyk bez żadnego wysiłku

[aelirenn1990]

Melduję 26 Umysł chyba jednak nastoletni wciąż...Ale niestety, ciało jest bardziej "oporne" i nie rozciąga się jak kiedyś. Grr i pomyśleć że jak się miało naście lat to taki mostek ze stania to był pikuś.

Dziś żadnych szaleństw, tylko rozgrzewka, 3 cykle tabaty (12 min) i rozciąganie (ze 30 min)

[Andziusiaech]

Ja już też mam ciężko zrzucić kilogramy. Już widać, że trzeba mocno się starać, żeby dobrze wyglądać.

Od poniedziałku zaczynam wyzwanie z Jillian. Weekend zapowiada się, że będę miała zero ruchu.

A już jutro, będę na meczu Polski, oł je

[pechowianka]

Napisane przez eelmirka

fiu fiu elegnacko

ale wszystkie młode jesteście, ja 30 na karku z czym kompletnie nie mam problemu, może kiedyś się przejmowałam jak miałam 25 że o rany robię się stara teraz to wiem że 40-tka to dopiero tragedia 30 nic nie zmienia, dalej wyglądamy i czujemy się dobrze, tylko przemiana materii już nie ta i naprawdę trzeba się postarać. Na studiach byłam chuda jak patyk bez żadnego wysiłku

Ja 33 skończyłam, schudnięcie w tym wieku to mega wyczyn
Jestem puszystą starą panną bez kota

[Suqub]

Napisane przez Andziusiaech

Ja już też mam ciężko zrzucić kilogramy. Już widać, że trzeba mocno się starać, żeby dobrze wyglądać.

Od poniedziałku zaczynam wyzwanie z Jillian. Weekend zapowiada się, że będę miała zero ruchu.

A już jutro, będę na meczu Polski, oł je

Pomachaj mi : D

[Andziusiaech]

Nie ma sprawy, będę mocno machać, krzyczeć i co tylko się da