2014-03-28, 12:59 | #421 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Cytat:
|
|
2014-03-28, 13:35 | #422 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 143
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2014-03-28, 17:54 | #423 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
u nas jest ten "plus", ze zadne z nas nie ma dobrej pracy, ktorej by zalowalo... na Jutlandii jest bardzo ciezko o prace, wszyscy znajomi, ktorych mam pracuja albo w fabrykach, albo na sprzataniu. :/ nawet praca w markecie to szczyt marzen, ktorego jeszcze nikt nie osiagnal. :P nienawidze Danii za pogode, dziwny jezyk, wszechobecna nude, zamknietych w sobie Dunczykow, wysokie ceny. odzywam tylko w czasie pobytu w Polsce, potem kilka tygodni przezywam rozlake z rodzina, masakra. jak czytam, ze dziewczyny w UK narzekaja, to chce mi sie smiac, bo tam chociaz jest gdzie wyjsc, ceny sa przystepne, jest spory wybor ciuchow i zawsze mozna sie jakos rozerwac. poza tym angielski zawsze i wszedzie sie przyda, a dunski? hm.
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2014-03-29, 14:46 | #424 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Hej dziewczyny,
Wypowiadalam się tu już wielkorotnie w tym wątku i powtórzę jescze raz! Nie wracajcie do polski, naprawdę żeby nie traćic zdrowia i nerwów! Ja wróciłam w tamtym roku z Irlandii i dostajac nawet tutaj prace spacjalisty w korporacji nei jestem w stanie sie utrzymać jako singielka, poziom życia to jakaś tragiczna przepaść!!! Naprawdę, będziecie tego cholernie żałowac po jakimś czasie, nawet jak dostaniecie w Polsce prace i będzie się wydawało że teraz to musi być OK. Dopóki nie jesteś jakimś managerem to w Polsce żadnych pieniędzy anie nie zarobisz ani nie odłożysz! Ale ponieważ wiadomo że nie chodzi w życiu tylko o kasę moje ponowne osiedlenie się w Polsce rozbiło się o montalność do której ponownie nie mogłam i nie mogę się już przyzwycziać. Kretactwa, chamstwo, prostactwo to dla mnie za dużo jak stykanie się z tym na codzień (ulica,sklepy, poczta, urzedy, praca, komunikacjua miejska i zachowania kierowcow, wspolpracownicy w pracy i szefostwo!!!) To jakiś żart... mówie serio. Wydaje mi się ze z normalnego świata trafilam do jakiejś cholernej, mało śmiesznej kreskówki. Poziom ludzi, to o czym rozmawiają, czym się interesują (TV, seriale, dzieci!!! i oszczędzanie) naprawde nie przekonuje mnie do tego żeby się "rozwijać" w tak stymulującym środowisku jakim jest rzesza przeciętnych polaków. Są wiele fajniejsze miejsca do życia..... Ja wrociłam, zainwestowałam oszczędności w przeniesienie się do innego miasta bo w moim oczywiście nie znalazłam pracy. Tez tak samo chiałam spróbować!! Mówiłam sobie jak teraz nie spróbuje w Polsce to kiedy ?(też po studiach wyjechalam) Wynajełam mieszkanie i koszty życia w Polsce mnie przerosły, z moich osczędności z Irlandii nic nie zostało! Wiec jeśli mam żyć na takim poziomie to dziękuję... Dlatego pomyślcie też o tym, co zrobicie jak wam oszczędnosci pójdą w Polsce a bedziecie chciały znow wyjechać? A to bardzo prawdopodobne bo w Polsce praktycznie za wszystko są bezsensowne opłaty... A dochodzi jescze do tego czynnik społeczny- wszechobecna nuda po pracy, przychodzisz z roboty i jedyna rozrywka jest kanapa i interenet bo to przeciez najtańsza i najdostępniejsza rozrywka w Polsce. Jak mieszkałam w Irlandii miałam grono znajomych, przyjsciół! Polaków i Irlandczykow. Wychodzilismy razem na imprezy, jeżdziliśmy na koncerty, spotylkalismy sie na lunche i obiady, organizowalismy wycieczki i poprostu robilismy to razem!! To byl nasz wspolny cel, zeby trzymac sie razem, coś robic fajnego miec jakis fun! Nie mówie juz o wakacjach, które możnabyło sibie bukować praktycznie bez problemów finansowych w egzotycznych miejscach. Teraz mogę o tym zapomnieć!!! Tu tego nie ma... Zapisałam się na siłownie, żeby poznać jakiś ludzi to kazdy sam ze soba, tylko Cie obluka nawet nie zagada, bo po co?? Te szycie wzrokiem w polsce na wskroś jest jakies straszne! I prostackie zarazem... Wiem ze powrót do Irlandi to małe samobójstwo (ze wzgl na brak pracy tam) powoli wybieram sie do Niemiec i mam nadzieje, że juz, tuż po wkacjach uda mi się wyjechać. A daleko to nie jest, wystarczy auto do pełna zalać Jeszcze raz w ramach mojej wypowiedzi, może troche nieskładnej, za co przepraszam. Uwazam, ze jeśli ktoś chce wracac do Polski to sie rozczaruje tak jak ja, owszem fajnie jest 1 miesiac pobyc u siebie ale mentalnośc Was zabije. I koszta. Ceny. Pomyślcie o tym. Zobaczcie na ludzi jak tu zyją i porównajcie siebie. U mnie w pracy wszyscy gadają o kredytach...petla na 30 lat. ... Karty kredytowe to standard w tym kraju inaczej nkt by nie wyrobił z wydatkami. Please, zastanowcie się raz jescze. Jesli nie UK , nie Irlandia...to zmieńcie kraj na inny, tu naprawde nie ma przyszłości dla młodych a wyjechać ponownie będzie trudno ! Edytowane przez AniaDe123 Czas edycji: 2014-03-29 o 14:57 |
2014-03-29, 19:32 | #425 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 213
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
AniaDe123,
Co do czynnika społecznego się nie zgodzę - fajnych ludzi można spotkać wszędzie. Mnie osobiście imprezowało (i imprezuje, jak tylko mam okazję zawitać w kraju) lepiej z Polakami w Polsce. Bo jednak Brytyjczycy nie mają tolerancji do alkoholu, a za to mają głupi zwyczaj upijać się szybko i na umór. Poza tym ja lubię tańczyć, a brytyjscy mężczyźni jednak nie mają poczucia rytmu we krwi , jeżeli już w ogóle odważą się zatańczyć. Na szczęście jest tu trochę emigrantów z krajów latynowskich. PS Sama planuję powrót do Polski, jak się uda to za rok-dwa lata, bo niestety wcześniej finanse nie pozwalają. Edytowane przez Viridian Czas edycji: 2014-03-29 o 19:33 |
2014-03-30, 12:03 | #426 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 435
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
aniade, mam bardzo odmienne odczucia... jestem już w Pl z powrotem 1,5 roku, nie mamy problemów finansowych, co roku podwyżki, może nie jakies nieziemskie ale na zycie normalne nam starcza i co miesiąc odkładamy bez wyrzeczen. w It mogliśmy sobie o tym tylko pomarzyć.
a kredyty na własne mieszkanie wynasza miesięcznie lekko ponad to, co opłaty za wynajem. nic wielkiego. daszna, prace z dunskim znajdziesz na pewno, może nie jakas ambitna prace marzen, ale jak z drugiej strony masz pakowanie czipsow czy prace w chłodni przy kurczakach wybor staje się chyba latwy... w większych miastach w korpo szuka się ludzi z dunskim (na pomorzu chyba najwięcej, ale w krk tez widziałam kilka ogloszen, az się sama zaczelam zastanawiać czy się nie zacząć dunskiego uczyc ) |
2014-03-30, 17:15 | #427 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
OkoPani: gdyby w Danii byla pogoda jak we Wloszech, to nigdy bym nie wracala. ja juz powoli szukam pracy z dunskim, nie ma tego duzo, ale czasem potrzebuja na infolinie albo do rekrutacji osob z dwoma jezykami (angielski + jakis mniej spotykany), wiec po cichu na to licze. na cale szczescie zycie na emigracji nas nie rozpuscilo, zyjemy normalnie, w Polsce nie szalejemy, nie zmieniamy co chwile samochodow itd. wszystko co mamy udalo nam sie kupic bez kredytow, wiec mysle, ze jakos damy rade. byle ta praca byla, to reszta sie ulozy.
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2014-03-30, 17:25 | #428 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2014-03-30, 21:19 | #429 |
Maskotka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Czytam sobie Was od dawna ale bez komentarzy, zbierając opinie.
Ja wracam do PL po 8 latach teraz w sierpniu.. ale mam nadzieję, że się uda, bo wracam na 50%. Miejsce zamieszkania: PL Miejsce zatrudnienia: UK Mój pracodawca zażyczył sobie otwarcia filii w Polsce i ja się tym zajmę, zachowując listę płac w UK z dodatkiem za pracę w "obcym kraju".
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja . /p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/ |
2014-03-30, 21:50 | #430 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Tygrys: tylko pozazdroscic.
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2014-03-31, 12:00 | #431 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 435
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Tygrys, fantastycznie gdyby nie ta propozycja, myslalabys o powrocie?
|
2014-03-31, 20:51 | #432 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
dokladnie, malo takich okazji sie trafia
Cytat:
|
|
2014-03-31, 21:56 | #433 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Cytat:
Polska jest pięknym krajem, czasem za nią tęsknię, ale za każdym razem przypominam sobie, jaka ludzka zawiść tam panuje. Komuś się lepiej układa albo więcej zarabia, to ludzie będą niesamowicie zawistni. Nie wszyscy są tacy, ale jedni moi znajomi po powrocie mieli okropne wrażenia. Wybudowali dom i już nie mają, jak wrócić za granicę. Moja koleżanka wróciła do Polski z Norwegii. W trakcie budowy domu w Polsce (z mężem uzbierali oszczędności przez 15 lat życia w NOR), ludzie wysyłali na nich jakieś fałszywe donosy. A to, że nie mają pozwolenia na budowę albo płot za wysoki, pieniądze na budowę pewnie ukradli, bo jak to tak wielki dom stawiać... Pozwolenie mieli, płot był odpowiedniej wysokości, pieniądze na dom ciężko zarobione, ale ludzie pluli zawiścią. Mnie to przeraziło i zniechęciło do powrotu. Nie wszyscy są tacy, nasi młodzi Polacy są wspaniali i otwarci na świat . A niektórym, starszym, przydałaby się chyba maść na ból du... Jak widzę, że ktoś więcej zarabia albo ma wielki dom, to nie sieję zawiścią i nie wysyłam donosów. Mnie to motywuje do własnej pracy i osiągnięcia sukcesu. Druga koleżanka, po powrocie z RPA do Polski jest zachwycona. Dostała się na studia w Poznaniu, bardzo jej się tam podoba i wspominała, że popłakała się ze szczęścia na lotnisku po przylocie do Polski. Tak ją wzruszył powrót do ojczyzny. Wróciła do Poznania trzy lata temu, po dwudziestosiedmioletnim pobycie w RPA i jest bardzo szczęśliwa. ---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ---------- Cytat:
Edytowane przez 0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe Czas edycji: 2014-03-31 o 21:55 |
||
2014-03-31, 23:29 | #434 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45836016]A ja nie wiem, czemu ci się ta Finlandia tak nie podoba . Tam nie zaznałam takiej ludzkiej "wścibskości" i zawiści, jak w Polsce. A, pewnie masz też trochę racji, bo ja tam nie mieszkałam, tylko byłam w celach turystycznych.
Polska jest pięknym krajem, czasem za nią tęsknię, ale za każdym razem przypominam sobie, jaka ludzka zawiść tam panuje. Komuś się lepiej układa albo więcej zarabia, to ludzie będą niesamowicie zawistni. Nie wszyscy są tacy, ale jedni moi znajomi po powrocie mieli okropne wrażenia. Wybudowali dom i już nie mają, jak wrócić za granicę. Moja koleżanka wróciła do Polski z Norwegii. W trakcie budowy domu w Polsce (z mężem uzbierali oszczędności przez 15 lat życia w NOR), ludzie wysyłali na nich jakieś fałszywe donosy. A to, że nie mają pozwolenia na budowę albo płot za wysoki, pieniądze na budowę pewnie ukradli, bo jak to tak wielki dom stawiać... Pozwolenie mieli, płot był odpowiedniej wysokości, pieniądze na dom ciężko zarobione, ale ludzie pluli zawiścią. Mnie to przeraziło i zniechęciło do powrotu. Nie wszyscy są tacy, nasi młodzi Polacy są wspaniali i otwarci na świat . A niektórym, starszym, przydałaby się chyba maść na ból du... Jak widzę, że ktoś więcej zarabia albo ma wielki dom, to nie sieję zawiścią i nie wysyłam donosów. Mnie to motywuje do własnej pracy i osiągnięcia sukcesu. Druga koleżanka, po powrocie z RPA do Polski jest zachwycona. Dostała się na studia w Poznaniu, bardzo jej się tam podoba i wspominała, że popłakała się ze szczęścia na lotnisku po przylocie do Polski. Tak ją wzruszył powrót do ojczyzny. Wróciła do Poznania trzy lata temu, po dwudziestosiedmioletnim pobycie w RPA i jest bardzo szczęśliwa. ---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ---------- Gratulacje . Świetna nowina . Jak ci się nie spodoba, będziesz mogła wrócić do UK czy na stałe cię do ojczyzny wysyłają?[/QUOTE] Lilium, moze wlasnie dlatego, ze jak sama napisalas, nigdy tam nie mieszkalas, a tylko bylas w celach turystycznych? Moja opinia nie jest odosobniona. Finlandia jest przegieta w druga strone. Jest to kraj o spoleczenstwie porownywanym do japonskiego. Odizolowany, hermetyczny, rasistowski, a to tego dosc zaklamany, bo rasizm i segregacja spoleczna jest takim tabu, o ktorym pod zadnym pozorem nie mozna mowic... I uprzedzajac jakiekolwiek kontry: w Fi coraz wieksze poparcie zdobywa partia faszystowsko-nacjonalistyczna Perus Suomalaiset (prawdziwi/rodowici Finowie). Dostali sie do parlamentu jakis czas temu. Mieli na tyle glosow w tym nierasistowskim kraju :P Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-03-31, 23:57 | #435 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Cytat:
Czytam program tej partii i przecieram oczy z niedowierzania (z tym ich sprzeciwianiem się in vitro). Z drugiej strony rozumiem dlaczego ludzie się izolują i segregują. Ja też się izoluję i segreguję od pewnej części imigrantów. Mamy prawo mieć dość niektórej części imigrantów (chyba wiadomo, o kogo chodzi :P), którzy przyjeżdżają do Europy, robią dzieci i ciągną zasiłek, nie szanując naszej, europejskiej kultury. Piszesz, że Finowie to rasiści, a ja zbieram szczękę z podłogi. Naprawdę jestem w szoku. Wracasz do Polski, jak nie chcesz tam mieszkać? |
|
2014-04-01, 10:54 | #436 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45836897]To jestem w szoku, bo ja niczego takiego tam nie zauważyłam. Właście zniszczyłaś mój fiński dream .
Czytam program tej partii i przecieram oczy z niedowierzania (z tym ich sprzeciwianiem się in vitro). Z drugiej strony rozumiem dlaczego ludzie się izolują i segregują. Ja też się izoluję i segreguję od pewnej części imigrantów. Mamy prawo mieć dość niektórej części imigrantów (chyba wiadomo, o kogo chodzi :P), którzy przyjeżdżają do Europy, robią dzieci i ciągną zasiłek, nie szanując naszej, europejskiej kultury. Piszesz, że Finowie to rasiści, a ja zbieram szczękę z podłogi. Naprawdę jestem w szoku. Wracasz do Polski, jak nie chcesz tam mieszkać?[/QUOTE] Bo jak ktos jest na krotko, to tego nie zauwazy. Nie uswiadczysz sytuacji z bojowkami skinheadow na ulicy raczej. Wszystko zacznie sie rozbijac o to, jak bedziesz szukac pracy. Mam mnostwo kolezanek (swietnie wyksztalconych na roznyh uniwersytetach w calej Europie i co wazniejsze dla calej sytuacji - bialych Europejek), ktore pracuja ponizej kwalifikacji, doswiadczaja rasizmu w pracy (one dostaja wiecej zadan, niz Finowie, musza pracowac po godzinach bez dodatkow), bo nie maja finskich nazwisk. Ja takich sytuacji mialam cale mnostwo. Ale wszystko robione jest w bialych rekawiczkach, zeby zachowac poprawnosc polityczna. Moznaby o tym pisac bardzo duzo ze strony imigranta Jezeli bedziesz miala ochote, to podesle Ci kilka linkow. Co mnie mocno zadziwia, to fakt, ze problem imigracji jest tak sztucznie rozdmuchany przez partie typu PS. A ludzie to podchwycaja... Fi ma jeden z najnizszych wskaznikow imigrantow w kraju pomiedzy krajami UE. Wiec, tak miedzy bogiem a prawda, nie jest to realny problem (bo Niemcy i Fr juz go maja) jak w innych krajach. Ponad to do Fi przyjezdzaja ludzie z rewelacyjnym wyksztalceniem, jezykami i doswiadczeniem, nie tylko uchodzcy i muzulmanie, ktorym zalezy na naprodukowaniu dzieciakow i ciagnieciu kasy z socjala. Mimo to wszyscy sa tak samo zli... Ja tez nie lubie muzulmanow za nastawienie - Mi sie nalezy, daj mi... Problem mam taki, ze moj chlop to Fin. Szukamy czegos w innych krajach, w ktorych obydwoje bysmy mieli porownywalne szanse startu. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez Puolatar Czas edycji: 2014-04-01 o 10:58 |
2014-04-01, 13:01 | #437 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Wrazenia z powrotu do Polski-dla bylych emigrantow
Cytat:
Jakbyś mogła, to podeślij mi te linki na priv (mogą być nawet po fińsku, przetłumaczę sobie w Google), żeby nie robić tu off topic. Jeśli twój facet jest Finem (powiedz jeszcze, że ma długie włosy ), to Kanada by wam chyba pasowała . Z Estonią próbowaliście? Absolutnie zniechęcam do Islandii - kraj piękny, ale małe możliwości i kuchnia obrzydliwa. |
|
2014-04-01, 16:51 | #438 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 435
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
niestety, z turystycznego punktu widzenia każdy kraj zawsze będzie wygladal inaczej. kiedy odiwedzaly mnie koleżanki na wakacje w It, w glowe się pukaly, ze nie mogę się doczekać by stamtąd uciec. niestety bezrobocie tak wyostrzylo wlochow na obcokrajowcow, ze az ciężko sobie to wyobrazić. oczywiście inaczej reagują jak turysta przychodzi do ich sklepiku po wino czy salami...
o Finlandii tez slyszalam kilka negatywnych uwag, od znajomych Finow wlasnie. przyznali się ze ciężko jest nawiazywac znajomości, bo sa bardzo zamknieci w sobie (nawet miedzy nimi samymi). nie mowiac już o czestych problemach alkoholowych i przemocy w rodzinach, o których się nigdzie nie wspomina bo oni sami się nimi miedzy sobą nie dziela... |
2014-04-01, 19:58 | #439 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 336
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Tak czytam ten watek i czuje jakbym dziwna byla. Nigdy nie tesknilam za Polska a jestem w Szkocji juz dobre 5 lat. Milo ja wspominam, raz do roku (jak dobrze pojdzie) przyjade, ale nie mam zadnych ciagot zeby wrocic.
Wydaje mi sie ze to co kocham tutaj jest poprostu nie obecne w Polsce - mianowicie wszechobecny luz i brak tego podejscia 'co ludzie powiedza'. Nigdy nie bylam dobra w gre 'bo wypada' i doprowadzala mnie do szalu. Teraz ja rodzine doprowadzam do szlau bo na slynne 'Musisz' odpowiadam 'Moge, nie musze, ale mi sie nie chce; .
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat. Terry Pratchett, Witches Abroad
|
2014-04-01, 21:04 | #440 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Cytat:
Polać tej Pani, bo prawdę prawi Ja mieszkając tu już chwilę i widząc różne relacje (i pomiędzy Finami, i parami mieszanymi, i w ogóle nie związanymi z Finami obcokrajowcami), to dochodzę do jednego wniosku, ze*rasz się, a i tak zawsze będziesz obcy. Tak mi powiedziała koleżanka (pół Finka/pół Polka), która na własnej skórze doświadczyła ostracyzmu, bo nie jest true blood, tylko jakimś mieszańcem... I zrobił się OT o Fi :P Ja z mojej strony już kończę! |
|
2014-04-02, 01:32 | #441 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Cytat:
|
|
2014-04-02, 08:36 | #442 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45852852]Słychać często w moim środowisku, że Szkocja i Walia chcą się odłączyć od UK. Gdyby to nastąpiło w przyszłości, wróciłabyś wtedy do Polski?[/QUOTE]
Secesja Walii to jakieś science-fiction, a Szkocja, w mojej opinii, i tak zostanie w Koronie. Poza tym, jeżeli uzyskają jeszcze wyższy stopień autonomii, to co to zmieni w tych wszystkich zaletach i pozytywach, które Autumn Witch widzi w Szkocji? Ludzie przestaną być mili? |
2014-04-02, 08:51 | #443 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Cytat:
|
|
2014-04-02, 10:08 | #444 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45854529]Nie o ludzi mi chodziło, a politykę .[/QUOTE]
Trudno wyrokować, ale nie wydaje mi się, że w związku z ew. wystąpieniem ze Zjednoczonego Królewstwa Szkocja wystąpi z Unii (szczególnie z Schengen), NATO, ONZ czy G8 i wszystkich organizacji, w których jest GB. Co z unią celną, ruchem bezwizowym poza UE, czy tak prozaiczną sprawą, jak używanie (bądź nie) brytyjskiego funta? Bardzo ciekawi mnie, jaki będzie wynik referendum i jak to będzie przebiegało w praktyce, trudno mi jednak wyobrazić sobie, że Szkoci wyrzucą wszystkich emigrantów... |
2014-04-02, 14:27 | #445 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 336
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45852852]Słychać często w moim środowisku, że Szkocja i Walia chcą się odłączyć od UK. Gdyby to nastąpiło w przyszłości, wróciłabyś wtedy do Polski?[/QUOTE]
Trudne pytanie. Jak narazie nie planuje nigdzie wyjezdzac nie wazne jaki bedzie wynik glosowania. Moje zycie toczy sie tutaj. Mam prace, dom sie buduje, maz mysli o dzieciach a jego rodzina mieszka tutaj (Szkot). Jezeli jednak Szkocja postanowi wystapic z UK, a warunki zycia tutaj zrobia sie nie do zniesienia to oboje podejmiemy decyzje co robic. Kurs na pewno nie bylby na Polske, ale jakikolwiek anglojezyczny kraj. Cytat:
Co do samego glosowania to Szkoci sa podzieleni. Moj maz, jak i wiekszosc naszych znajomych twierdzi ze wystapienie z UK to idiotyczny pomysl i maja nadzieje ze do tego nie dojdzie. Nie mozna jednak nie doeceniac ilosci nacjonalistow, ktorzy do tej pory czuja sie pokrzywdzeni aneksja Szkocji w ramy UK. Nie dziwie sie tez nie zadowoleniu, ktore wyrazaja szkoci jezeli chodzi o wladze angielskie. Thacher rozwalila caly przemysl na ktorym przez wiele lat opierala sie gospodarka szkocka. Wszystkie nowe przepisy, zazwyczaj sa najpierw testowane na Szkocji, zanim zostana wprowadzone w innych czesciach kraju. Najwiekszym zarzutem wobec rzadu jest tworzenie dyrektyw ktore sa pisane pod Londyn. Reszta kraju jest malo wazna dla nich. Odstapienie Szkocji od UK na ten moment oznacza wystapienie z szeregow organizacji w ktorej jest jako UK (Schengen nie jest jedna z nich jako ze UK nie jest czescia tego porozumienia). Ogolnie Salomond ktory jest twarza kampanii 'Yes vote' jest albo idealista, albo skonczonym idiota bo innego wyjscia nie widze. Za kazdym razem kiedy udowadnia mu sie ze jego 'fakty' to tak naprawde zyczenia, on idzie w zaparte. Tak bylo np z funtem (kiedy nadal idzie w zaparte ze bedzie unia monetarna z Uk ), lub czlonkostwem UE (on twierdzi ze z falstartu Szkocja bedzie czlonkiem, UE mowi ze musza zaaplikowac). I najbardziej bawi mnie oparcie wszytskich wyliczen na zyskach uzyskanych z wydobycia ropy. Nosz trafia mnie cos jak widze ze przedstawiaja tylko plan A, a zapytani o alternatywe jak mantre powtarzaja ze nie potrzebuja bo plan A na pewno sie sprawdzi :/ Ehh tez jestem ciekawa, ale sama pojde glosowac na nie.
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat. Terry Pratchett, Witches Abroad
|
|
2014-04-05, 11:46 | #446 |
Maskotka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: Wielka Brytfanna
Wiadomości: 1 874
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
nigdy w życiu
---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ---------- [1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45836016] Gratulacje . Świetna nowina . Jak ci się nie spodoba, będziesz mogła wrócić do UK czy na stałe cię do ojczyzny wysyłają?[/QUOTE] eee.. nie będę MOGŁA, bo jestem facetem ;p
__________________
Wredny, nieuprzejmy, złośliwy, dwulicowy, brzydki... po prostu Ja . /p.s. franca ze mnie, zgryzoty i frustracje wylewam na tym forum/ |
2014-04-06, 16:30 | #447 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Puolatar - przykro czytać, to co piszesz o Finlandii. Od ładnych kilku lat jest to mój mały bzik. Lubię brzmienie tego języka, Helsinki wydały mi się pięknym miastem, na tyle dużym, żeby być wygodne i ciekawe, na tyle małym, żeby nie czuć się przytłoczonym. Fajne bary tam mają, ludzie wydali mi się przyjaźni, jak już się z nimi uda porozmawiać, nie mówiąc o tym, że fińska przyroda mnie ciągnie, bo ja na zadupiu obok dużego miasta jestem wychowana
Sama myślę poważnie o emigracji. Planuję albo północ, albo Kanadę, albo Australię. Jeśli te dwa ostatnie, to pewnie z jakimś rokiem, dwoma przystanku w UK. Na razie mnie tu trzymają rozpoczęte studia chłopaka i kilka planów. Zobaczymy jak będzie. Widzę, że niektóre dziewczyny cieszą się, że wróciły, inne nawet nie myślą o pakowaniu walizek. Wszystko pewnie kwestia miejsca i czynników indywidualnych. Aż sama ciekawa jestem jak to będzie ze mną
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!" 2014:
książki: 12 filmy: 70 "Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku "Epidemia" Robin Cook miesiąc z hula hop: 2/30 |
2014-04-06, 22:18 | #448 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Cytat:
Zawsze powtarzam, ze ktos bedacy tylko w Hel, nie ma bladego pojecia o Fi. To tak jakby wyciagac wnioski o Polsce, tylko po wizycie w Krakowie. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2014-04-07, 20:48 | #449 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Cytat:
Cytat:
|
||
2014-04-07, 22:41 | #450 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
|
Dot.: Wrażenia z powrotu do Polski-dla byłych emigrantów
Cytat:
Nie wiem czy byl to Twoj zamiar, ale tak to odebralam. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:13.