Chodzenie po górach - cz.II

[bemolka]

Napisane przez Lynn

I na Kasprowy też wchodziłam tą samą trasą. Bardzo mi się podobało...i byłam w wieeeelkim szoku widząc turystkę w japonkach piankowych schodzącą z Kasprowego tym szlakiem

atrakcja turystyczna
17.07
trasa Kasprowy - Przełęcz pod Kondracką Kopą

ciekawa jestem jak daleko zaszła

[Kasiarzynek]

Ja nie tylko japonki ale i baleriny widzę
Jak ktoś lubi hardcorowy masaż stóp, toż to każdy kamyk czuć w tych butach...
Przyznam się szczerze po cichu, że mipotem w ogóle nie szkoda tych poobcieranych nóg i poskręcanych kostek...

[malin30]

Qrcze, chyba na wejściu na szlak W TPN powinny stać jakieś patrole do sprawdzania obuwia. Kto w japonkach, balerinkach itp., ten nie wchodzi.

[kulbit]

Napisane przez malin30

Qrcze, chyba na wejściu na szlak W TPN powinny stać jakieś patrole do sprawdzania obuwia. Kto w japonkach, balerinkach itp., ten nie wchodzi.

Malinko a może lepiej wprowadzić opłaty dla takich osób dodatkowe WYSOKIE
albo jesli takiej osobie się stanie coś na szlaku i potrzebna będzie akcja ratunkowa - koszty tej akcji ponosi klapkowicz!

[Kasiarzynek]

Wysokość opłaty wprost proporcjonalna do wysokości obcasa, i odwrotnie proporcjonalna do ilości materiału potrzebną do wyprodukowania buta.

nooo ale... asfaltem do MOka to i na bosaka można wejść...

[Lynn]

Napisane przez bemolka

atrakcja turystyczna
17.07
trasa Kasprowy - Przełęcz pod Kondracką Kopą

ciekawa jestem jak daleko zaszła

To samo widziałam, tylko panna w sukience szła z TŻtem stwierdziliśmy, że pewnie chciała ładnie na zdjęciach na nk wyglądać

[ivana]

Witam.
Bemolka,
narobiłaś mi apetytu na te Granaty Twoim opisem, zwłaszcza, że fajnie, iż można tam dojść z Kuźnic, za pewne tam łatwiej o nocleg niż np w Murowańcu Mnie i mojego małża Orla kusi coraz bardziej, i w sumie ona została nam na deser po Rysach, Przełęczy pod Chłopkiem.... Apetyt na góry rośnie w miarę zdobywania, hehe.

Czy któraś z Was orientuje się, jak wcześnie trzeba dzwonić do Murowańca, żeby mieć szanse na rezerwację pokoju 2-osobowego? Bo ja chyba już w następnym tygodniu spróbuję taki zaklepać na przyszły rok Teraz chyba Bieszczady wybierzemy i już mnie ściska w dołku, że w tym roku nie zobaczę Tatr....

A co do załamania pogody w zeszłą sobotę, mój tż miał więcej szczęścia, bo o 11 to już zszedł z Rysów i był w schronisku, kiedy nad Rysami zaczęły zbierać się czarne chmury i tylko wspominał tych ludzi, którzy tam wtedy na szczycie byli albo w drodze, aż strach myśleć. Choć ponoć w schronisku było ostrzeżenie o takiej możliwości, nawet godzina im się sprawdziła tylko, że niektórzy nawet na prognoze nie popatrzyli... i poszli nawet bez kurtek przeciwdeszczowych Sama nie wiem, co bym zrobiła, gdyby gdzieś na szczycie zastała mnie burza, brrr...

[K-H]

Udało się!
Znaleźliśmy pole namiotowe w Pieninach za całkiem przystępną cenę. Smutno, że nie Tatry, ale w Pieninach nie byłam i ciekawa jestem

Jakieś trasy absolutnie obowiązkowo do przejścia? Trzy Korony na pewno odwiedzimy

[malin30]

Napisane przez K-H

Udało się!
Znaleźliśmy pole namiotowe w Pieninach za całkiem przystępną cenę. Smutno, że nie Tatry, ale w Pieninach nie byłam i ciekawa jestem

Jakieś trasy absolutnie obowiązkowo do przejścia? Trzy Korony na pewno odwiedzimy

Sokolica, Wąwóz Homole, Wąwóz Białej Wody

[Alvesta]

Napisane przez malin30

Sokolica, Wąwóz Homole, Wąwóz Białej Wody

Homole - byłam , polecam

[K-H]

Dziękuję
A znacie może jakąś porządnie sporządzoną stronę nt. Pienin? Błądzę błądzę i nie mogę znaleźć

[puchatkowa]

Napisane przez betig1975

Puchatku - czyżbym coś przegapiła? Mówisz był ślub?

Napisane przez kulbit

Jak ja to przeoczyłam? GRATULUJĘ

Ano był Ale niedawno, dlatego tak jakoś się nie złożyło wcześniej chwalić
19 czerwca był
Dziękuję, dziękuję

Napisane przez betig1975

Zaręczyny na Rusinowej no się nie dziwię, że tam wracacie

Napisane przez kulbit

Uwielbiam Rusinową

Rusinową też uwielbiam, dlatego bardzo się cieszę, że TŻ akurat ją wybrał na zaręczyny

Napisane przez betig1975

A co z wyjazdem? Coś Wam się nie składa?

Napisane przez kulbit

A jakies masz plany?

A jeśli chodzi o wyjazd, to mamy w planach chwilowo jeszcze inny i teraz przez to góry nam się chyba przesuną na przełom sierpnia/września (co mnie osobiście cieszy), ale martwię się bo kwatery jeszcze nie mamy i dopiero w poniedziałek teraz będziemy czegoś szukać, a że chcemy na ok.2tyg to może być problem Nigdy tak tego nie zostawialiśmy na ostatnią chwilę i teraz się trochę martwię

Napisane przez Kasiarzynek

jak tak zrobiłam w zeszłym roku robiąc Kasprowy-Świnica-Zawrat-D5SP i wcale mi z tym źle nie jest. To był mój pierwszy raz... kolejką Bo jednak te dodatkowe 2 czy 2,5 godziny robią swoje.


Puchatkowa - Gratsy

Dzięki

Popieram z tym wjazdem na Kasprowy kolejką My wjeżdżaliśmy 1 września i byliśmy tam jakieś pół godziny przed otwarciem kolejki. Chwilę postaliśmy, ale chyba już na drugi wagonik załapaliśmy się
Jednak te 2,5 czy 3h (w moim przypadku ) zaoszczędzone godziny i czasowo i siłowo robią różnicę

Napisane przez Kasiarzynek

Jeśli chodzi o tatry - lepiej rezerwować niż się denerwować

Tak tylko ile wcześniej? Czy teraz na koniec sierpnia może być jeszcze jakaś szansa?

[Kasiarzynek]

Napisane przez puchatkowa

Tak tylko ile wcześniej? Czy teraz na koniec sierpnia może być jeszcze jakaś szansa?

To znaczy tak... W Roztoce nie powinno być problemu, inaczej sprawa wyglada w tych popularniejszych - myślę że może być problem. Sama staram rezerwować dużo wczesniej, a wiem ze ludzie (jak wspomniana przeze mnie znajoma do D5SP) na sierpień rezerwują już w marcu/kwietniu. No ale wiadomo - póki się samemu nie zadzwoni, można gdybać... powodzenia!

[puchatkowa]

No u nas niestety problem taki, że nie znam jeszcze konkretnej daty wyjazdu w Tatry w tym roku i dlatego nie bardzo jest jak rezerwować. No ale nic to, najwyżej w tym roku odpuścimy nocleg w schronisku - co się odwlecze to nie uciecze

[Malla]

Witajcie po przerwie - tak, uwielbiam Krywań, bo jest piękny To pierwsza góra, jaką określiłam na podstawie mapy. Plany zaręczynowe 2 miesiące temu poszły w łeb.

A poza tym byłam tydzień temu na Zawracie - lajcik. W życiu bym nie pomyślała, że przy dobrej pogodzie ten szlak z Gąsienicowej w górę może być uważany za trudny! Czas od schroniska na przełęcz spokojnie skróciłam o godzinę w porównaniu z mapą, nie zauważyłam kiedy doszłam.

Trasa dalej na Kozi jest trudniejsza, w paru momentach zjeżdżałam na łańcuchu i nie miałam gdzie podeprzeć się swoimi krótkimi nogami.

Drabinka na Koziej Przełęczy jest przereklamowana, ale widok robi wrażenie.

[Kasiarzynek]

puchatkowa - zawsze można iść na żywioł, a potem się ewentualnie martwić. Raz się żyje.
Najwyżej pozostaną średnio-bardzo-mało komfortowe warunki na glebie... chyba że dużo osób wpadnie na podobny pomysł.
Ale jak mówisz, góry i schroniska nie uciekną.

Malla - a jakieś focisze z wyprawy?
Nie martw się, nie z tym zaręczyny to z innym wiem że łatwo mówić (pisać). Widocznie inny jest Ci pisany... może w Alpach albo innych Pirenejach

[Malla]

Niestety, miałam tylko telefon, więc jakość kiepska.

1,2 - z Zawratu
3 - rzut okiem na Świnicę
4 - szlak
5 - rzut okiem na Granaty
6 - rzut okiem na Kozie Czuby i Zamarłą Turnię
7 - końcówka drabinki, niewiarygodny widok na szlak zejściowy z Zadniego Granatu

[kulbit]

Napisane przez Malla

A poza tym byłam tydzień temu na Zawracie - lajcik. W życiu bym nie pomyślała, że przy dobrej pogodzie ten szlak z Gąsienicowej w górę może być uważany za trudny! Czas od schroniska na przełęcz spokojnie skróciłam o godzinę w porównaniu z mapą, nie zauważyłam kiedy doszłam.

Trasa dalej na Kozi jest trudniejsza, w paru momentach zjeżdżałam na łańcuchu i nie miałam gdzie podeprzeć się swoimi krótkimi nogami.

Drabinka na Koziej Przełęczy jest przereklamowana, ale widok robi wrażenie.

hahahahha uwielbiam Twoje relacje wszystko wydaje się takie łatwe
w każdym razie gratuluje zdobycia kolejnych szczytów

[Malla]

To była krótka wycieczka, bo od południa miało lać. Nie weszłam niestety na Kozi. W drodze powrotnej na Boczaniu totalnie mnie zlało. Nie rozumiem ludzi w adidaskach, którzy widząc ciemne chmury szli dopiero na górę. Chyba bym umarła ze strachu w ulewie na Orlej.

[Kasiarzynek]

Malla - piękna wycieczka, piękna pogoda i piękne widoki


A ja mam takie pytanie - znacie może jakieś kwatery czy dobre campingi po słowackiej stronie Tatr? Które średnio wymagające słowackie szczyty warto zobaczyć? (domyślam się że wszystkie na które można wejść )

[kulbit]

Napisane przez Malla

To była krótka wycieczka, bo od południa miało lać. Nie weszłam niestety na Kozi. W drodze powrotnej na Boczaniu totalnie mnie zlało. Nie rozumiem ludzi w adidaskach, którzy widząc ciemne chmury szli dopiero na górę. Chyba bym umarła ze strachu w ulewie na Orlej.

Ludzie nie mają bladego pojęcia o trudnościach występujacych na szlaku.. nie czują respektu przed górami, nie wybiegają myslami w przód.. wychodzą z Zakopca przy ładnej pogodzie i myślą, że taka sama bedzie w górach powyżej 2 tys. i na pewno się nie zmieni.. a przecież ciagle się mówi o tej zmienności pogody w górach.. nie rozumiem tego..

[Malla]

Kasiarzynek - Smokowce to praktycznie same kwatery i świetna baza wypadowa Namiaru do kwatery nie mam, bo odszedł wraz z eksem. Można stamtąd dojść bezpośrednio w ciekawe miejsca, pod Gerlach, Łomnicę, a łatwa i krótka jest trasa na Sławkowski. Nieco dłuższe trasy osiągalne stamtąd bez konieczności dojazdu prowadzą na Polski Grzebień czy Czerwoną Ławkę.

[danka00]

A ja mam takie pytanie - znacie może jakieś kwatery czy dobre campingi po słowackiej stronie Tatr? Które średnio wymagające słowackie szczyty warto zobaczyć? (domyślam się że wszystkie na które można wejść )[/QUOTE]



Mieszkałam w Nowej Leśnej, elektriczką w kilka minut dojedziesz do Starego Smokowca.
Również polecam Rohatkę, Polski Grzebień i Czerwoną Ławkę, widoki zapierające dech - cudo, cisza, bardzo mało ludzi, tylko my i góry, góry.......
Z Szczyrbskiego Jeziora warto wejść na Bystrą Ławkę.
Polecam również Krywań, wcale nie taki zatłoczony, trafiliśmy na kilka osób ale spokojnie godzinka na szczycie i nikt nie przeszkadzał (była ładna pogoda ale jeszcze ładniejsze widoki)

[malin30]

Malla, jak na zdjęcia robione telefonem całkiem dobra jakość Fajna wycieczka za Tobą

Wielkie gratki dla młodej żonki Puchatkowej

[Kasiarzynek]

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi. Jak sprzyjające warunki na to pozwolą, pokręcimy się po podanych przez Was okolicach w poszukiwaniu spania

[puchatkowa]

Napisane przez Malla

7 - końcówka drabinki, niewiarygodny widok na szlak zejściowy z Zadniego Granatu

Malla chodzi o ten trawers co go widać na II planie jakby
Imponujący

Napisane przez malin30

Wielkie gratki dla młodej żonki Puchatkowej

malin dziękuję

[Malla]

Puchatkowa - to tak tylko wygląda, w rzeczywistości jest to ceprostrada jak ze Szpiglasu do MOka...

Zaraz, zaraz.... to Ty już nie jesteś rok po ślubie?

[puchatkowa]

Nie nie, ja świeżo po (niecałe 2 miesiące ). A teraz w weekend ślubowała też lain, której tutaj dawno nie było

Malla może i w dół to ceprostrada, ale w górę nieźle bym się napociła żeby tam się wspiąć Mówisz, że tędy się schodzi A wejście jak wygląda?

[malin30]

Napisane przez puchatkowa

Nie nie, ja świeżo po (niecałe 2 miesiące ). A teraz w weekend ślubowała też lain, której tutaj dawno nie było

O!!!

Przyszedł do mnie dziś nowy numer Tatr z dodatkami: płytką z filmem i słowackim odpowiednikiem. Najbardziej rozbawił mnie podpis pod zdjęciem - "Gierlach"
Większość numeru poświęcona jest intensywnemu ruchowi turystycznemu w Tatrach.

[Kasiarzynek]

Napisane przez puchatkowa

Nie nie, ja świeżo po (niecałe 2 miesiące ). A teraz w weekend ślubowała też lain, której tutaj dawno nie było

Pewnie głowy nie miała do tego.

Napisane przez malin30

Przyszedł do mnie dziś nowy numer Tatr z dodatkami: płytką z filmem i słowackim odpowiednikiem. Najbardziej rozbawił mnie podpis pod zdjęciem - "Gierlach"
Większość numeru poświęcona jest intensywnemu ruchowi turystycznemu w Tatrach.

W prenumeracie dawali płytę? Kurde, a ja głupia latam po empikach... :/