2006-01-06, 19:47 | #31 |
Przyczajenie
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Witam. Ja biore slub cywilny w niemczech 16.01.2005 i musialam przedlozyc akt urodzenia akt poprzedniego malzensta i wyrok rozwodowy oraz akt urodzenia mojej corki dodatkowo w ostatniej chwil dowiedzialam sie ze jest potrzebne zaswiadczenie z urzedu stanu cywilnego z polski o zdolnosci do zawarcia zwiazku malzenskiego. Jest to do zalatwienia w jeden dzien ale trzeba byc osobiscie w urzedzie, mozna to tez zalatwic przez consulat lub ambasade ale to trwa okolo 8 tygodni. Co do koscielnego to niestety nie pomoge bo to bedziemy przerabiac pozniej
pozdrawiam
__________________
|
2006-01-06, 19:51 | #32 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Cytat:
pozdrawiam
__________________
|
|
2006-01-09, 14:53 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 2 639
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
JA jestem na bierzaco z dokumentami bo w urzedzie w Szwajcarii bylam doslownie miesiac temu.
Wymagane jest: pelny akt urodzenia (moze to zalatwic ktos z rodziny) zaswiadczenie o stanie cywilnym z USC (trzeba osobiscie) potwierdzenie zameldowania (moze ktos z rodziny) Dokumenty wazne sa tylko 3 miesiace. Tlumaczylam je u tlumaczy przysieglych w POlsce (z wymaganym jakims kodem EU). Jeszcze nie wiem jak urzad do tego podejdzie. Nie polecam zalatwiania spraw przez ambasady PL bo oni raczej zajmuja sie utrudnianiem zycia i wyciaganiem kasy od Polakow za granica. |
2006-01-09, 20:03 | #34 |
Przyczajenie
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
najwyrazniem mialam szczescie, wszystko tlumaczylam w Polsce a akty urodzenia mialam z przed " jakiegos " czasu ale pan w ratuszu przyjal bez najmniejszego problemu dzisiaj tylko donioslam zaswiadczenie z USC z Polski i 17.01.2006 mamy juz termin. Dzialaja tu jak blyskawica. Pan urzednik stwierdzil ze termin mozemy ustawic nawet jeszcze na ten tydzien. Cos niesamowitego.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie ( ja juz powoli zyje ta data)
__________________
|
2006-01-09, 20:57 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 117
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Ja bralam slub cywilny z Niemcem w pazdzierniku 2005
i potrzebowalam: paszport potwierdzenie zameldowania (moje bylo z Niemczech, bo tam skonczylam studia w 2004 i po prostu rok zostalam) zaswiadczenie o zdolnosci do zawarcia zwiazku malzenskiego (z polskiego USC, ten dokument tlumaczylam przez tlumacza przysieglego z Niemiec) miedzynarodowy akt urodzenia (wtedy nie potrzeba tlumaczenia) i to wszystko, mam nadzieje, ze niczego nie zapomnialam. W sumie wszystkie te dokumenty powinny byc jeszcze zalegalizowane przez MSZ, od sierpnia bodajze w Polsce w miejsce legalizacji dokumentow wystepuje opatrzenie ich specjalnym poswiadczeniem (ale zakrecialam)-apostille. Jednak w Niemczech (czego ci oczywiscie nie powiedza) od 1998 r. istnieje prawo, ze decyzja o legalizacji dokumentow (ale chyba z panstw europejskich) zalezy od urzednika ktory bedzie udzielal slubu a wiec generalnie nie ma takiej potrzeby. Nie jest to pewnie sprawiedliwe, bo w niektorych landach w ogole nie zawracaja sobie tym glowy, a w innych wymagaja nadal calej tej dlugotrwalej (i kosztownej!) procedury. Pewnie na zasadzie ze jezeli urzednik poczuje do pary sympatie od pierwszego wejrzenia to ma sie szczescie, a jezeli nie, no to...pech. Nas na poczatku tez straszono ta legalizacja, ale jak napomknelam o tym prawie, to pani stwierdzila, ze najpierw musi zobaczyc dokumenty a pozniej zadecyduje. Na szczescie przyjela te ktore opisalam wyzej i nie bylo ani legalizacji, ani apostille. Trzeba probowac zagadac Wszystkim mieszanym parkom zycze szczescia i wytrwalosci, bo ono w takim zwiazku jest potrzebne w potrojnych ilosciach |
2006-01-11, 19:55 | #36 |
Przyczajenie
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
no to my najwyrazniej mielismy to szczescie dzisiaj podpisywalismy jeszcze jakis wniosek czy podanie i 17 stycznia o godz,11.00 stanie sie I cale szczescie bo ta jazda tam i spowrotem po potrzebne dokumenty razem 2200 km naprawde moze wykonczyc. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
__________________
|
2006-01-19, 12:20 | #37 |
Zadomowienie
|
Drogie mezatki oraz przyszle Panny Mlode! Czy ktoras z Was bierze badz brala slub koscielny z obcokrajowcem w Polsce?? Jak wygladala sprawa z naukami przedmalzenskimi i inne formalnosci?? Bylabym wdzieczna za wszystkie rady i uwagi. Pozdrawiam
up up kobietko! Edytowane przez Taverney Czas edycji: 2007-06-26 o 08:35 Powód: post pod postem |
2006-01-19, 16:34 | #38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 688
|
Dot.: slub koscielny z obcokrajowcem w Polsce
Myśmy mieli tylko cywilny, ale jedno Ci mogę powiedzieć: obcokrajowiec obcokrajowcowi nierówny, bo różne państwa mają różne regulacje prawne, a co za tym idzie różne umowy z Polską. Drugie, co Ci mogę powiedzieć, to to, że nie napisałaś, czy oboje jesteście tego samego wyznania... bo jeśli nie, to dochodzą dodatkowe formalności. Zamiast pytać na forach dyskusyjnych, pytaj u źródła: w parafii czy kurii (to chyba będą raczej rozstrzygać na poziomie kurii) i w USC. I nie pytaj ogólnie o ślub z cudzoziemcem, tylko konkretnie: "wychodzę za mąż za obywatela państwa X, jakie do tego trzeba dokumenty?"
Nie chcę przez to powiedzieć, że na tym forum nie padną żadne sensowne rady, ale po prostu z własnego doświadczenia i doświadczenia znajomych wiem, że regulacje są różne i zmieniają się a) w zależności od czasu, b) w zależności od obywatelstwa osób zainteresowanych. Innymi słowy, życzliwe podzielenie się przez kogoś wspomnieniami ze ślubu z Niemcem sprzed 10 lat może Ci nic kompletnie nie dać, jeśli Ty wychodzisz za mąż teraz i za Japończyka... I życzę cierpliwości w załatwianiu formalności, bo tego raczej będziesz potrzebować. |
2006-01-19, 21:39 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 117
|
Dot.: slub koscielny z obcokrajowcem w Polsce
Ja biore slub koscielny z Niemcem i nie potrzebuje zadnych specjalnych dokumentow, tylko te co zwykle tzn. akt chrztu, komunii, bierzmowania, swiadectwa z religii (chociaz o tych ostatnich ksiadz nie wspomnial, ale ze jestesmy jednego wyznania, to moj TZ takowe posiada. Ksiadz myslal na poczatku, ze on jest niewierzacy i wspominal, ze w tym wypadku trzeba bedzie starac sie o pozwoleniu z kurii (ale podobno nie stanowi to problemu). Co do nauk, to nie ustalilismy tego, ale mozemy na nie isc tez w Niemczech, lub w razie czego ksiadz wspomnial, ze da nam ksiazki do poczytania...ze wzgledu na bariere jezykowa. Ale nie wiem do konca jak to bedzie, bo to bylo na razie takie nieformalne spotkanie i rozmowa tylko ze mna.
|
2006-01-28, 18:34 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Ślub z Niemecm
Ja cale to zamieszaniem w zwiazku z zalatwianiem formalonosci mam juz za soba.choc nie bylo latwo.jestem po rozwodzie i sytuacja byla jeszcze bardziej skomplikowana.zalatwianie dokumentow trwalo ponad 2 miesiace no i oczywiscie nie obylo sie bez nieuprzejmosci niemieckich urzednikow ktorzy jakos dziwnie nie byli skorzy do udzielania nam informacji.
Ale mam to juz za soba i ciesze sie ze wreszcie ozemy sie pobrac Mam jednak pyatnie do osob ktore maja to juz sa soba i moga mi powiedziec cos wiecej na temat formalnosci po slubie.slub bedzie oczywiscie w niemczech i mieszkac bedziemy rowniez w Niemczech.Wiem ze po wejsciu do EU wiele sie zmienilo.teraz nie musimy miec pozwolenia na pobyt ale trzeba starac sie o cos innego.No i co z dzieckiem?Mam 5 lenia corke i nie wiem jak to bedzie wygladalo z Kindergeld itp.PROSZE O POMOC!!!!! |
2006-01-28, 20:28 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 117
|
Dot.: Ślub z Niemecm
Cytat:
Pozdrawiam! |
|
2006-01-28, 21:19 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Ślub z Niemecm
oooo... to o obywatlestwo mozna sie starac po dwoch latach... czyzby cos sie zmienilo po wejsciu do UE ...
|
2006-01-29, 21:55 | #43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 117
|
Dot.: Ślub z Niemecm
Cytat:
|
|
2006-01-30, 14:14 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Ślub z Niemecm
Tez mnie to cieszy bo wczesniej mialam dylemat co zrobic... nie chcialam rezygnowac z polskiego... teraz mozemy miec dwa
Gdzie to sie wlasciwie zalatwia ?? |
2006-01-30, 16:21 | #45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 117
|
Dot.: Ślub z Niemecm
Cytat:
|
|
2006-01-31, 11:57 | #46 |
Przyczajenie
|
Dot.: Ślub z Niemecm
z tego co mi wiadomo to nie ma juz karty czasowego ani stalego pobytu, po slubie mozna leganie mieszkac , inaczej jest z praca trzeba zlozyc wniosek o pozwolenia na prace, natomiast kindergeld nalezy sie (tzn na 99%) gdyz ja juz wyslalam wniosek (moja corka ma 6 lat i chodzi tu do przedszkola). Ma to trwac okolo 2 do 3 miesiecy ale wyplacaja wstecz. Na sto procent powiem jak dostane odpowiedz ale gdyby bylo cos nie tak to mysle ze dali by juz znac.
POzdrawiam wszystkich
__________________
|
2006-01-31, 13:04 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 117
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Anusia26, co do Kindergeld powinnas zapytac w urzedzie, bo jak widzisz (a raczej czytasz) post Scorpiobb, to jednak Ci sie nalezy!
|
2006-01-31, 14:33 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Nudeline dzieki ... dowiem sie u mnie w urzedzie...
na razie i tak mam obled z zalatwianiem praktyki... na dotatek zle mnie w szkole poinformowali i teraz jezdze po miejscach gdzie juz wyslalam podania i kombinuje jak dzika... ehhh... nie ma to jak rozmowy z bajerokami przez telefon... czeski film... |
2006-03-19, 17:18 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 19
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Mam pytanko: czy jeżeli mój chłopak ma obywatelstwo niemieckie i jest zameldowany w Niemczech a ja jestem zameldowana w PL i nie mam obywatelstwa niemieckiego, to czy możemy wziąć ślub w Niemczech? O ile wiem to nie mogę się zameldować w Niemczech jeżeli nie posiadam wystarczająco wysokiego dochodu, aby się tam utrzymać (żeby nie pobierajać niemieckich świadczeń socjalnych).
|
2006-03-19, 18:06 | #50 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Mozesz wziac slub gdzie tylko chcesz, nawet na Majorce na plazy i wcale nie zartuje. Twoj przyszly maz moze Cie rowniez u siebie zameldowac. Wystarczy Twoj paszport i wizyta w urzedzie meldunkowym.
|
2006-03-19, 18:15 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Cytat:
Obinka, ja mialam dokladnie taka sytuacje, jak Ty i nie bylo zadnych problemow. Mozesz sie zameldowac O tych dochodach to pierwsze slysze Ja bralam slub 6 lat temu i czegos takiego nie wymagali, nie wiem, moze cos sie zmienilo, ale nie sadze
__________________
Verändere dich nie um anderen zu gefallen... Wenn einer dich nicht mag so wie du bist, hat er dich anders auch nicht verdient... |
|
2006-03-19, 19:04 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Ja tez nigdy o wymaganych dochodach nie slyszalam. Slub spokojnie mozesz brac w Niemczech... jako zona Niemca nie musisz miec dochodow... bo w koncu mozna byc kura domowa ... i nic nikomu do tego ...
|
2006-03-19, 21:23 | #53 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
ex mojego ex'a w papierach (akcie malzenstwa) miala napisane: zawod: Hausfrau.. Tak wiec nie ma w tym odrobiny kpiny..
|
2006-03-20, 10:46 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Cytat:
|
|
2006-03-24, 07:42 | #55 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Pozdrawiam wszystkei serdecznie
Ja w lipcu będę wydawać moją siostrę za francuza hihi tzn nie ja a moi rodzice, ale i tak czuję sięw to mozno zaangażowana.. Ślub cywilny i małe przyjątko we Francji a potem kościelny i biba tutaj Szkoda tylko ze to podwaja koszta |
2006-04-28, 16:38 | #56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
witam
Ja jastem dopiero na etapie pierwszych planow z moim Francuzem pt. "a moze by sie tak pobrac". Fajny pomysl z tym cywilnym we Francji i koscielnym w Polsce. Prosze o rady w sprawie "francuskich" formalnosci. Pozdrawiam |
2006-10-15, 18:01 | #57 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Cytat:
A dowiadywalam sie o slub koscieny oczywiscie moge poslubic nie wierzacego w kosciele - a z drugiej strony nie wiem jak to bedzie wygladac bo cala ceremonia bedzie sie odnosic tylko do mine. Smiesze. Ale stres. czy ktos mi powie CO MAM ROBIC??????? |
|
2006-10-16, 09:31 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
Ale czy zezwalaja na slub koscielny jesli on nie byl chrzczony? te sprawe mozna rozwiazac jesli on zgodzi sie przyjac Twoja wiare i przyjmie chrzest i bierzmowanie
|
2006-10-16, 10:02 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
hej Dzieki za odpowiedz. no tak zgadzam sie to by mogla byc jedyna droga do tego aby sie pobrac w kosciele. Ale z drugiej strony to nie chcialabym zeby on to robil z mojego powodu. a wogole to by chyba wieki zajelo zanim on by przeszedl wszystkie nasze procedury koscielne. I juz sama nie wiem czy slub w kosciele jest tkai wazny? Najbardziej moze sie stresuje z tego powodu ze jesli slubu koscielnego nie bedzie to wszystko bedzie bardzo inne od tego do czego moja rodzina jest przyzwyczjona. Dlaczego wszysko musi byc tak skomplikowane. nigdy nie ma prostego rozwiazania.
|
2006-10-16, 10:53 | #60 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Öhringen
Wiadomości: 530
|
Dot.: Ślub z obcokrajowcem:)
boze, ile wizazanek zdecydowala sie na mieszane malzenstwa. ja tez jestem jedna z nich, chociaz moze nie az tak do konca. wyszlam ze maz za "polskiego niemca" . moj maz mieszka w niemczech od wielu lat. poznalismy sie jeszcze w polsce. nie moglam wczesniej przyjechac do niego, poniewaz musialam w krakowie skonczyc studia. zwiazek na odleglosc jest strasznie trudny, ale jakos wszystko pzreszlismy. kilka dni po obronie wskoczylam do samolotu i mig do mojego ukochanego. po 3 m-cach " wakacji" przyjechalismy do pl i oswiadczylismy rodzicom, ze chcemy sie dobrac - jeszcze w tym (2005) roku . wyobrazcie sobie miny moich rodzicow - byli zalamani. bylam najmlodsza z rodzenstwa. siostra i brat sa rowniez od wielu lat w niemczech. kochani rodzice zostali wiec sami widzicie jakie decyzje trzeba podejmowac w imie milosci...
oficjalne zareczyny byly pod koncie wrzesnia. w polowie pazdziernika wrocilismy do niemiec, a slub cywilny mieslimy 11.11.2005!!! szybko, co?? bylo super, tylko my i rodzice i moja siostra. kameralnie, elegancko. slub koscielny byl w polsce 2 miesiace temu (dokladnei 2 m-ce, co do dnia ). bylo super. zdjecia juz wszystkie pewno widzialyscie (sa w watku zdjecia slubne). teraz siedze sobie w moim niemieckim domku i zaraz wychodze z domu - od dzis zaczynam drugie studia - tym razem w heidelbergu . widzicie jak szybko zycie moze sie zmienic. wiem, jest ciezko, z dala od rodzicow. pzryjaciol, ale kto mowil, ze bedzie latwo??? |
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:20.