2008-06-24, 09:20 | #151 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
A kreicie wlosy na lokosuszarke? bo mam taka w domu i moze bym ja zastosowala wkoncu...
|
2008-06-27, 13:45 | #152 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
eeeee... ! no ludzie! wątek znowu przygasł;D piszcie coś
__________________
bo jak powiedział Wergiliusz... "ci, którzy kochają, sami kształtują sobie sny..."
|
2008-06-27, 14:31 | #153 |
Raczkowanie
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
próbowałam papiloty na piwo..... za***ista sprawa....
polecam na prawdę .... następnym razem zrobię zdjęcia bo zapomniałam :P
__________________
Moje seksiastyczne makijaże i jak i jak i jak? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=312894 https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post11129218 |
2008-06-27, 19:22 | #154 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
i wlosy nie byly poklejone? potem jeszcze opisz dokladnie co i jak? bo moze faktycznie to wszystko bedzie lepsze niz ta pianka i lakier... tyle tego..;/ aa no i czy nie mialy zapachu?
__________________
bo jak powiedział Wergiliusz... "ci, którzy kochają, sami kształtują sobie sny..."
|
2008-06-27, 21:47 | #155 |
Raczkowanie
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
nomalnie tak....
ja zmoczyłam włosy... potem jak lekko podeschły najpierw maczałam rękę w piwie.... potem wcierałam to piwo w kosmyk... zawijałam papilot... i tak ze wszystkimi... jak rozpuszczałam to rozdzielałam loki na mniejsze pasma i zakręcałam palcem... włoski błyszczące... lekko sztywne... podkreślam leeekkkkoooo... zapachu nie ma... wietrzeje... jeszcze zbryzgałam odżywką Dove i pachniały ładnie tylko należy unikać deszczu i zmoczenia radze spróbować... nie dość że fajny efekt to zdrowotny dla włosków
__________________
Moje seksiastyczne makijaże i jak i jak i jak? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=312894 https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post11129218 |
2008-07-12, 12:34 | #156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 33
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Witam Wizażanki (to mój pierwszy post^^ )
Wczoraj pierwszy raz zawinęłam włosy na papiloty. Mam włoski do ramion, lekko pocieniowane na końcach (czytałam gdzieś że to ułatwia kręcenie włosów). Kompletnie nie wiedziałam jak się do tego zabrać a poprzeczytaniu tysiąca porad z neta byłam już totalnie zielona;p Miałam osiem grubszych papilotów, podzieliłam włosy: przedziałek jak do dwóch kitek, każde pasmo po obu stronach głowy na dwa (przedziałek przy uchu) i teraz każde pasmo na dwie części góra dół. (loczki na dole potem podtrzymują te górne i fryzurka ma ładną objętość ) Gwarantuję że nie wyjdzie baranek jeśli nie chcecie takowego efektu;p Miałam wilgotne włosy, wtarłam w nie piankę Loreala a potem mama zawijając mi włosy jeszcze nanosiła piankę na pasma, i zawijała takie wilgotne na papiloty: końcówki na środek papilota, zawijała końcówką włosów do wewnątrz dosyć mocno i zawijała papiota żeby się trzymał. Tak poszłam spać. Papilot mimo tego głupiego wrażenia nie spadnie Wam z włosów ani się nie "poluźni" Rano zdjęłam papiloty, lekko rozburzyłam pasma, utrwaliłam lakierem. Po paru godzinach jednak były już tylko pofalowane. Poszłam do mojej fryzjerki i ona powiedziała mi jak prawidłowo nakręcać papiloty (nie chodzi o technikę, tylko o utrwalanie) A więc: na wilgotne włosy nanosimy piankę: jedną "kulkę" na grzebieniu wczesujemy we włosy. Nie więcej! Podsuszamy, prawie suche pasma zawijamy na papiloty (nia nanosimy już żadnej pianki i innych utrwalaczy typu guma czy coś, ja miałam taki pomysł;p ale to błąd.) Po zdjęciu papilotów (ja zostawiam na noc) rozburzone pasma (lekko rozburzajcie te pasma po papilotach, nie rozdrabniajcie za bardzo włosów, tyle żeby nie było przerw między pasmami ) nabieramy na palec gumę (nie za dużo, tyle ile nam się machnie np. jak wyjadamy nutellę;p no dobra, to zły przykład bo jeszcze ktoś za dużo nałoży ) rozcieramy delikatnie gumę na dłoni i wgniatamy w loki. Spryskujemy lakierem i to tyle. Włos jak jest ciężki to zaraz się prostuje, więc nie ma co z pianką i gumą przesadzać. Ja nałozyłam za duzo i naprawdę szybko fryzurka straciła kształt. |
2008-07-12, 20:03 | #157 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 007
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
mi wygodniej było (jak miałam dłuższe włosy, teraz niecierpliwie je zapuszczam żeby móc znowu kręcić od czasu do czasu )stosować papiloty niż lokówkę. z lokówką jest sporo zabawy, ale ma efekt papilotów trzeba trochę czekać
__________________
|
2008-07-12, 20:30 | #158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 33
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Papiloty:20 zł
Pianka, guma do wł.:20 zł mina taty gdy wychodzisz z papilotami na głowie z łazienki: bezcenna... Ten szał kolorów |
2008-07-13, 18:14 | #159 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 33
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Hmmmm, a więc wczoraj zrobiłam sobie te papiloty ściśle wg przepisu fryzjerki i wyszło fantastycznie (tyle że tym razem nawinęłam na dużo mniejszych papilotów i wyszły drobniejsze loczki). Loki trzymają się dzielnie cały dzień, są leciutkie i nie mają ochoty się prostować.
|
2008-07-13, 18:47 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 447
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Kurcze, trochę nie na temat, ale z kolei nie chcę zakładać nowego wątku, żeby uzyskać jedną konkretna odpowiedź, bo to raczej nie jakiś temat do dyskusji/
A moje pytanie dotyczy takich wałków jak na zdjęciu, jak się je zakłada?
__________________
Lewy pas, gaz i płynę.. |
2008-07-16, 12:52 | #161 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
na jakim zdjeciu>??
__________________
bo jak powiedział Wergiliusz... "ci, którzy kochają, sami kształtują sobie sny..."
|
2008-07-21, 15:50 | #162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 447
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Przepraszam, zapomniałam załadować.
A i jaki efekt można uzyskać dzięki takim wałkom?>
__________________
Lewy pas, gaz i płynę.. |
2008-08-15, 23:48 | #163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Dziewczyny podbijam wątek i zwracam się z następującym pytaniem: czy któraś z Was (lub np. Waszych znajomych) używa/używała termopapilotów/papilotów elektrycznych?
Proszę napiszcie wszystko co wiecie na ich temat Pozdrawiam! |
2008-08-17, 09:59 | #164 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Ale masz takie wałki czy zamierzasz kupić? Ja takie mam, właściwie były raz użyte- nie dałam rady założyć na nie włosy :P efekt cieniutkich sprężynek,ale trza mieć raczej krótkie i wyjątkowo cienkie włosy (albo wyjątkowo dużo wałków). Mnie się nigdy nie udało nic z nich zrobić.
__________________
|
2008-09-24, 21:46 | #165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa
Wiadomości: 413
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Chciałabym zakręcć włoski na wesele, myślałam o papilotach z gazety lub folii aluminiowej na noc ale wczesniej chcialabym to jakos utrwalic. Wczesniej ktos tu pisał, żę można na piwo i ze są trwałe ale czy to wystarczy, myslalm tez o piance.. tylko teraz kłaśc jedno i drugie czyli np. na wilgotne wlosy piwo potem podsuszyc a potem pianka na kazde pasmo przed kreceniem czy darowac sobie pianke i krecic tylko na piwo wcierane w suche kosmyki??
__________________
Turbo Fire 1-2-3-4 5-6-7-8 9-10-11-12 |
2008-09-24, 22:13 | #166 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 447
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Cytat:
__________________
Lewy pas, gaz i płynę.. |
|
2008-09-26, 11:01 | #167 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
ja zakręciłam pare razy i za kazdym razem inne wyszły
raz takie kręciołki troche je napiankowalam i były spoko raz takie sobie fale a raz takie że szkoda gadac(ale wtedy za długo trzymałam bo całą noc) a dajecie pianke przed zakręceniem czy po? nie wiem jak by bylo lepiej
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
2008-09-27, 16:16 | #168 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
dziewuszki a wiecie jak uzyskac takie loczki?
http://musicremedy.com/webfiles/arti...wis-05-big.jpg domyslam sie ze walki no ale te pasma takie cienkie;o i jeszcze pytanie czy jesli mam lekko falowane wlosy to kosmetyk do wlosow lokowanych sprawi ze bede miec loczki?
__________________
bo jak powiedział Wergiliusz... "ci, którzy kochają, sami kształtują sobie sny..."
|
2008-09-28, 17:22 | #169 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 378
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Craaazygirl używałam wielu kosmetów do włosów kręconych, bo sama takie kiedyś miałam, jednak większość miała po prostu taką nazwę ;D Albo moje włosy są beznadziejne i nic na nie nie działa.
Jedynie odżywka z Matrixa mi cokolwiek pomogła. Można ją stosować też na suche włosy i delikatnie "ugniatać" do góry. Ja mam ogólnie dziwne włosy Kiedyś były proste jak drut, potem zaczęły się kręcić, a teraz dla odmiany są zazwyczaj proste aczkolwiek czasem delikatnie się kręcą na dole (prostuję końcówki. Na szczęście włosy nie wyglądają na zniszczone). A teraz siedzę z papilotami na głowie bo mi się zmiany zapragnęło Ciekawe jak wyjdą.
__________________
Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć. |
2008-09-28, 17:38 | #170 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
ja dość często zakręcam sobie włosy na papiloty, najlepiej wychodzą gdy robię to około godziny 22-23 i gdy wstaję np. o 7:00 do szkoły. wtedy loki nie zdążą mocno się zakręcić, wychodzą fale, czasami jeszcze niewyschnięte, więc wtedy podsuszam suszarką (zimnym strumieniem) i voila. ;]
__________________
`` Some girls were just born with glitter in their veins. `` * * * `` When people you don't even know hate you, that's when you know you're the best. `` |
2008-10-23, 20:50 | #171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Odświeżę trochę wątek.
Ostatnio po raz pierwszy założyłam papiloty na włoski. Efekt końcowy wyszedł świetny, taki jak chciałam, ale chwilowo nie o tym. Dziewczyny, powiedzcie proszę, jak to ZDJĄĆ? Ponieważ najprawdopodobniej źle się do tego zabrałam (wyglądało to mniej więcej tak, że złapałam papilota za oba końce i próbowałam go "rozkręcić", analogicznie do skręcania) i zajęło mi to prawie godzinę, bo wałki mi się zaplątały we włosy. Nie mówiąc o tym, że trochę ich sobie powyrywałam niechcący... Koleżanka mówiła, by przytrzymać pasemko włosów jedną ręką a drugą zdjąć papilota. A jak Wy zdejmujecie?
__________________
pull me down again and guide me into pain ... |
2008-10-28, 07:08 | #172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 172
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Hihi, moje loczki po papilotach :
__________________
nie lubię was. |
2008-11-10, 14:41 | #173 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Hej dziewczyny to mój pierwszy post tutaj Ja mam papiloty już dosyć dawno i nie zawsze byłam zadowolona z efektu bo zawsze zakręcałam w poprzek głowy. Ale ostatnio zakręciłam wzdłuż i efekt był taki jakbym użyła lokówki a wy jak zakręcacie?
i jakich używacie papilotów; tych kolorowych, z pianki czy takich troche bardziej twardych, jakby zbitych? bo ja mam i takie i takie i bardziej wole te drugie |
2008-11-10, 16:53 | #174 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Ja mam kolorowe, wczoraj sobie pokręciłam i wyszło świetnie, tylko szkoda, że zapomniałam o piance. Efekt po piance po stokroć lepszy, dziś powtarzam operację , tym razem na całą głowę i z pianką
|
2008-11-11, 12:14 | #175 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
A jeszcze mam pytanko dotyczące zdejmowania papilotów: czy wam też się zdarza wyrwać sobie połowę włosów zanim zejdzie papilot? macie może jakieś specjalne techniki żeby tak się nie działo?
|
2008-11-13, 18:34 | #176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 172
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
nie mam zadnej techniki opracowanej na zdejmowanie papilotow,
to nic, ze 150 wlosow sobie wyrywam przy tym.
__________________
nie lubię was. |
2008-11-25, 21:26 | #177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Zdarza, zdarza. ale żeby włosów szło mniej, należy lewą ręką przytrzymać nawinięty na papilota kosmyk włosów u nasady a prawą powoli i delikatnie zdejmować papilota. No, chyba że ktoś jest leworęczny to na odwrót.
edycja: Właśnie tak zrobiłam dziś rano (mój 3 raz i cała operacja zajęła mi 20 minut, a włosów wypadło może 3.
__________________
pull me down again and guide me into pain ... Edytowane przez dream-digger Czas edycji: 2008-11-26 o 08:51 |
2008-11-26, 20:13 | #178 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
A ja zrobiłam sobie kiedyś papiloty i wyszedł baranek;/
http://www.4zl.pl/foto/W002.jpg takich papilotow uzylam;] teraz naszla mnie chec na replay i moze w sobote sie przelamne |
2008-11-27, 19:47 | #179 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 895
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
czy zawijacie papiloty do konca znaczy sie do glow.. no wiece o co chodzi?
ja jak tak robie to wyglada jakos "kwadratowo" |
2008-11-30, 20:23 | #180 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Papiloty -wątek zbiorczy :)
Ja mam swietny sposob na zakrecone wlosy tak nie za mocno robie na noc albo przez caly dzien chodze w zakreconym koczku sprysuje np wlosem w sprayu po 5 h rozplatam i sa piekne zywe loki i do tego nie niszcze wlosow;D
|
Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:47.