Wysokie - kobiece, modne. Jak to osiągnąć? Zapraszam wszystkie wysokie wizażanki

[MuffinBaby]

Na kocią łapę? Hm.. ja chyba mam w dalekich dalekich planach jakiś ślub

[factorygirl]

ja mam dopiero 16 lat (małolata jestem). nie byłam nigdy zakochana, wiadomo, że ktoś tam mi się podobał. ale wszystko przede mną mam nadzieję. jakoś nigdy chłopcy nie zwracali na mnie uwagi.. raczej na moje koleżanki

[Juś]

Napisane przez szafiarka

dlaczego chcialabys cofnac? ja chce wazyc 64 kg
moze masz jakies zdjęcie swojej sylwetki ?

Ponieważ zamiast schudnąć w nogach i pupie (noszę rozmiar spodni 40) schudłam na górze (z 38 na 36) i teraz mam jeszcze większe problemy z ubraniami a wzrost nie pomaga No i najgorsze, że w biuście zeszłam z D na B Waga to nie wszystko (wiem to niestety po fakcie..)
(przepraszam ze tak pozno odpisałam na tego posta)

A będąc bardziej w temacie to.. te które mogą jeszcze, korzystajcie z "wolności", naprawdę

[earring]

Myślę, że wszystkie jak jesteśmy same - chcemy mieć faceta, jak mamy faceta - chcemy być same.
Ja czasem nie mogę ze sobą wytrzymać, bo zdarzały mi się prawie idealne historie - nowo poznany koleś, ja mdleję na jego widok, na maksa mi się podoba, ja jemu też, randki, nie mogę spać, a tydzień później już jestem znudzona i się wykręcam i koniec. A potem znowu to samo, ehhhhh :/

[Muffka_]

Myslalam, ze to tylko ja taka jestem Bo wlasnie bardzo szybko sie nudze...najbardziej to lubie okres randkowania niz juz pozniej chodzenia. Nie moge dlugo wytrzymac z jednym chlopakiem, moze dlatego ze jeszcze nie znalazlam tego jedynego odpowiedniego? Mam nadzieje, ze to sie zmieni bo w przyszlosci chce miec kiedys normalna rodzine...

[Paulap94]

Napisane przez factorygirl

ja mam dopiero 16 lat (małolata jestem). nie byłam nigdy zakochana, wiadomo, że ktoś tam mi się podobał. ale wszystko przede mną mam nadzieję. jakoś nigdy chłopcy nie zwracali na mnie uwagi.. raczej na moje koleżanki

u mnie podobnie, z tym że starsza jestem o rok od Ciebie

[kejtigda]

Napisane przez vilandre

Lechia?

A z tą miłością myślę że każdego to w życiu spotka, niektórych rzeczy się nie da ominąć Chyba każdy najbardziej lubi etap randek, zdobywania, jeszcze nie zna się wad itp

[201607280909]

właśnie wróciłam z koncertu Guano Apes. było bosko Sandra jest niesamowita, ma świetny kontakt z publicznością. no i oczywiście widzowie nie zawiedli. znali słowa piosenek, skakali jak szaleni (ja jutro będę mieć zakwasy, gardło już mam zdarte ). teraz marzy mi się ich koncert w klubie - wiem, że będzie taki koncert w Krk, ale akurat będę wtedy na wyjazdowym szkoleniu z moich praktyk.


kejtigda, to wrogami jesteśmy chyba bo ja legionistka jestem
a tak szczerze to średnio interesuje mnie polska ekstraklasa, ale TŻ jest w klubie kibica Legii, więc nie mam wyboru i jak oglądamy jakiś mecz w TV (ostatnio rzadko chodzi na mecze na żywo) to muszę kibicować Legii

[kejtigda]

Vilandre to wrogowie Ale mam dużo znajomych kibiców z Warszawy bo często jeżdżę z nimi na kadrę Polski Ja dziś wstałam w świetnym nastroju, ide zaraz na plaże chyba z koleżankami się opalić, poplotkować i pocieszyć z wolnego Chyba oleję chwilowo sportowy tryb życia i zrobię na plażę kilka gofrów

[ammmm]

Napisane przez kejtigda

A z tą miłością myślę że każdego to w życiu spotka, niektórych rzeczy się nie da ominąć Chyba każdy najbardziej lubi etap randek, zdobywania, jeszcze nie zna się wad itp

dokladnie ...a potem proza zycia...ktora dotknie kazdego nie ma sie co oszukiwac

[naina_]

Jakież to poważne tematy się tu przewijają.
Ja dziś lepię pierogi i piekę ciasto z truskawkami. Nie chce mi się jak nie wiem co. Ale zrobię wszystko żeby tylko się nie uczyć

[201607280909]

Napisane przez naina_

Jakież to poważne tematy się tu przewijają.
Ja dziś lepię pierogi i piekę ciasto z truskawkami. Nie chce mi się jak nie wiem co. Ale zrobię wszystko żeby tylko się nie uczyć

ja właśnie nastawiam się psychicznie do rozpoczęcia nauki. nie wiem ile mi to zajmie - możliwe, że cały dzień

[ammmm]

Napisane przez naina_

Jakież to poważne tematy się tu przewijają.
Ja dziś lepię pierogi i piekę ciasto z truskawkami. Nie chce mi się jak nie wiem co. Ale zrobię wszystko żeby tylko się nie uczyć

no wlasnie powazne tematy a przy okazji robienia pierogow, jedna kobieta bedzie przeszczesliwa jak bedzie mogla je zrobic dla gromady dzieci a inna bedzie marudzila hehe kwestia tez charakteru kobiety, nie kazda musi byc matką polką
ja mam synka jestem przeszczesliwa ale na chwile obecna nie mysle o powiekszeniu rodzinki
tez musze sie uczyc ale mi sie nie chce
wrrrrr

[Muffka_]

Kurcze a mnie jakies chorobsko wezmie chyba Wszystkie miesnie mnie bola i glowa, jeszcze dzisiaj najadlam sie lodow i gardlo tez zaczyna... Znacie jakies domowe albo inne sprawdzone sposoby na bol gardla?

[peggy_sue_]

Napisane przez earring

Myślę, że wszystkie jak jesteśmy same - chcemy mieć faceta, jak mamy faceta - chcemy być same.
Ja czasem nie mogę ze sobą wytrzymać, bo zdarzały mi się prawie idealne historie - nowo poznany koleś, ja mdleję na jego widok, na maksa mi się podoba, ja jemu też, randki, nie mogę spać, a tydzień później już jestem znudzona i się wykręcam i koniec. A potem znowu to samo, ehhhhh :/

Jestem sama w sumie od lipca, ale to dwa razy dłużej bo tamto to takie spotykanie było. I mnie jest naprawdę świetnie, korzystam z tego i nie spieszy mi się do zmian.

[earring]

Dziewczyny, dziś jest trzeci czerwca i zrobiłam kolczyk w języku i pępku, muszę się pochwalić, czekałam dwa tygodnie

[Muffka_]

Napisane przez earring

Dziewczyny, dziś jest trzeci czerwca i zrobiłam kolczyk w języku i pępku, muszę się pochwalić, czekałam dwa tygodnie

O to super Ja namyslam sie nad kilkoma dziurkami w uchu

[kejtigda]

Earring i jak wrażenia? Mam nadzieję że nie bolało

Na ból gardła ja zawsze płukanie wody z solą i chyba szałwią

[earring]

No właśnie naczytałam się i nasłuchałam od znajomych, że pępek boli trochę, a język prawie wgl. I co?! Bolało mnie jak cholera! Ja nie wiem czy ja aż taka nieodporna na ból jestem czy co..
Ale koleś co mnie kuł był miły i mnie trochę odstresowywał. Z drugiej strony chciałabym widzieć moje miny w czasie robienia
Pępek teraz jeszcze boli, język odrobinę, ale póki co jem normalnie, myślałam , że będzie gorzej, ale boję się jutra, mam nadzieję, że mi nie spuchnie :/

[factorygirl]

Odważna jesteś! Mnie jakoś nie ciągnie do robienia kolczyków w innym miejscu niż uszy.. chyba się trochę boję bólu no i zawsze miałam problemy z kolczykami, jak przekułam to musiałam leczyć kilka miesięcy, bo jakieś zakażenie się wdarło. Mimo, że wszystko robiłam dobrze, przemywałam uszy, kolczyki.. ech.

Ja mam dziś okres i umieram cały dzień Nigdzie nie wychodzę, bo w taki upał to jakaś masakra.. biedne jesteśmy

[kejtigda]

Lepiej się najedz dziś bo ja też się tak cieszyłam i na drugi dzień rano już po jedzeniu było bo tak spuchłam No i nie wolno jogurtów itp jeść

[earring]

Własnie wiem, a ja uwielbiam jogurty, tawrogi i wszystko co mleczne
Właśnie wżeram bułkę z rodzynkami, boli minimalnie, a jutro będę musiała jakoś wytrzymać.
A co do bólu to się strasznie bałam, ja panikuję jak widzę igłę, daltego się nie patryłam, ale piercer był naprawdę fajny i ze mną gadał, ja się otwarce przyznawałam, że się boję to mnie odstrewowywał
A co do pępka jeszcze, to się pochwalę, że trudno mu było zrobić, bo jestem taka szczupła , dobrych kilka chwil próbował dobrze złapać tymi szcypcami i mówił, że będzie mu trudno zrobić

[kejtigda]

To zazdroszczę, u mnie w brzuchu to można zrobić ich wieleale ćwicze codziennie w dalszym ciągu więc oby już niedługo

[aleksandrajoanna]

:d

[201607280909]

coś pustoszeje nasz wątek. już spadł z pierwszej strony.

moja wczorajsza nauka nie powiodła się. gdy już zebrałam wszystkie siły, wzięłam notatki, poszłam na łóżko do drugiego pokoju z zamiarem pilnego zakuwania... zasnęłam po 5 minutach nauki a później jak się obudziłam byłam już tak przymulona, że nie byłam w stanie się uczyć.

[tyska04]

Ja dzisiaj umieram.
Dostałam okres i najchętniej wycięłabym sobie kręgosłup (bo jestem dziwna i podczas okresu nie boli mnie brzuch tylko kręgosłup:P)
Mega upał jest jeszcze, a ja muszę posprzątać cały dom;/
Ah i zapomniałabym, zepsuł się nam samochód (mój i siostry).
Niech mnie ktoś przytuli.

[factorygirl]

ja drugi dzień męczę się z okresem, ale jest już ok.. pierwszy dzień jest dla mnie najgorszy... szkoda tylko, że taki ładny dzień i pojechałabym nad jezioro opalać się, ale z okresem nie ma mowy..

[earring]

Nie martwcie się dziewczyny, dolegliwości okresowe zaraz miną
Co do wątku, to musimy pstrykać więcej postów, a może już niedługo pierwsza część się zakończy ;o

Jeszcze się Wam zwierzę o moich nowych dziurkach
Pępek trochę boli przy poruszaniu, ale jest okej, nawet nie jest czerwony. Co prawda może w przyszłym tygodniu być takie jakby pogorszenie, bo zacznie się już naprawdę goić, ale myślę, że będzie dobrze
Co do języka, to przekłucie bolało bardziej niż myślała, ale teraz jest lepiej niż myślałam Język spuchł minimalnie, mówię troszkę gorzej niż wczoraj (wczoraj nie było słychać różnicy w mówieniu), ale to minie. Ale jednak nie schudnę dzięki kolczykowi w języku, wczoraj najadłam się przed zrobieniem kolczyka, żebym nie była głodna. Potem zrobiłam kolczyk, wracam do domu i juz jem obiad. Trochę wolniej, ale normalnie. Jadłam wszystko, (prócz mlecznych przetworów) bo chciałam się najeść przed dzisiejszym pogorszeniem kiedy to język mógł bardzo spuchnąć. I dziś co? dalej jem normalnie. Mogę jeść wszystko, tyle że wolniej
Chyba moje ciało jest stworzone do wkłuwania obcych ciał do niego.

[kejtigda]

Tyska spokojnie, ja też muszę zaraz sprzątać więc nie tylko Ciebie to czeka Sobota jest u mnie dniem sprzątania
Ale potem się chyba zbiorę na plażę, choć już jestem jak mulatka poza jasną twarzą
Earring to super, mam nadzieję że język się zagoi. Z pępkiem na pewno będzie gorzej, w sensie ból szybko minie ale zanim będzie całkiem ok to na pewno trochę minie, zwłaszcza że lato utrudnia takie bajery
A właśnie chciałam zapytać, jakie blogi wysokich dziewczyn oglądacie?

[dominikahh]

Napisane przez tyska04

Ja dzisiaj umieram.
Dostałam okres i najchętniej wycięłabym sobie kręgosłup (bo jestem dziwna i podczas okresu nie boli mnie brzuch tylko kręgosłup:P)
Mega upał jest jeszcze, a ja muszę posprzątać cały dom;/
Ah i zapomniałabym, zepsuł się nam samochód (mój i siostry).
Niech mnie ktoś przytuli.

Napisane przez factorygirl

ja drugi dzień męczę się z okresem, ale jest już ok.. pierwszy dzień jest dla mnie najgorszy... szkoda tylko, że taki ładny dzień i pojechałabym nad jezioro opalać się, ale z okresem nie ma mowy..

ale można sobie przyjemnie posiedzieć w cieniu i poczytać książkę


ja się idę dziś opalać.
w ogóle to tylko jeszcze uzupełnię ćwiczenia z po [kilkadziesiąt stron... ale to jak będę się opalać to zrobię] i poprawię mapę z geografii i koniec nauki, aż do września. jak się cieszę że wakacje już prawie są!