2008-10-10, 12:11 | #61 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Ja myślę że skoro w większości jednak tej siary nie mamy to nie wpływa to na to czy będziemy miały pokarm i ile... To pocieszające
Chociaż właściwie to nie wiem kiedy pojawia się mleko - może dopiero podczas porodu , pod wpływem jakichś hormonów..?? U nas dziś kolejny ładny dzień, zaraz lecę z pieskiem na spacerek do apteki, dokupić ostatnie niezbędne rzeczy... A jak z tym spaniem maluszka w łóżku/oddzielnym pokoju/może koszu? Nikt mi nie odpowiedział jak planuje to rozwiążać... |
2008-10-10, 12:11 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
podobno pokarm pojawia się jak dziecko zaczyna ssać czyli w 1 dobie po porodzie..
trzeba dziecko przystawiac nawet jak pierś jest pusta bo ssanie pobudza laktacje.. a w 2 czy 3 dobie po porodzie moze wystąpić tzw nawał pokarmu.. JaGaaaa u nas mała zamieszka w naszej sypialni.. a łóżeczko stoi jakiś metr od naszego łóżka... chciałabym aby od początku w nim spała a nie z nami... ciekawe jak to wyjdzie w praniu... |
2008-10-10, 12:17 | #63 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
U mnie tez lozeczko dla Malej mamy w naszym pokoju.
Mam nadzieje, ze bedzie spala we wlasnym lozeczku a nie z nami |
2008-10-10, 13:21 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
ale jestem padnięta... właśnie wróciłam za zakupów bo już w lodówce nic nie było i od razu byłam u siostry odwiedzić jej 2 letniego szkraba... ale powiem wam że ja jak siedzę tam dłużej niż 30 min to robię się chora!!! dosłownie mały jest pocieszny wiadomo ale tak mi się nie podoba ich podejście do wychowania może zmienię zdanie bo siostra ciągle mi mówi zobaczysz jak będziesz miała dziecko to inaczej będziesz na wszytko patrzyła ale ja sobie tego nie wyobrażam! siostra parę razy pokazała małemu żeby się załatwiał na nocnik ale oczywiście twierdzi że on krzyczy jak ma na niego siąść więc cały czas robi w pieluszki, mało tego moja siostra za nim biega i zmienia mu tą pieluchę zamiast nauczyć go że trzeba się położyć to zmienimy Ci pieluszkę ... wszystkie meble maja poobijane bo mały wszystkim rzuca po ławie jeździ samochodzikami,a jak coś je i ma już dosyć to rzuci na podłogę normalnie ja ta usiedzieć nie mogę ( a jutro idziemy na jego 2 urodziny) ale najśmieszniejsze jest to że jak zostaje z nim sama i wszytko mu tłumaczę, rozmawiam z nim i bawimy się grzecznie to jest zupełnie innym dzieckiem potrafi ładne zjeść, talerzyk odstawić itp
ale się rozpisałam nieźle hehehehehhehehe co do siary to miałam jakiś miesiąc temu parę takich dni że miałam plamki na koszulce ale teraz dosłownie nic suchutko... termometr na razie mam elektroniczny z taką giętką końcówką a jak będzie potrzebny to najwyżej kupimy taki do uszka! wtedy mi podacie już jaki jest sprawdzony i najlepszy JaGaaa ja na początek chciałabym na noc mieć maluszka w sypialni spokojnie się łóżeczko zmieści a później dopiero będzie w swoim pokoiku który ma od razu przy naszej sypialni kasiaeg lepiej pójdź do lekarza tak jak piszą dziewczyny będziesz spokojniejsza! trzymam kciuki żeby wszytko dobrze było! |
2008-10-10, 13:33 | #65 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
hej mamusie
no to ja chyba rekord spania dzis pobilam wstalam o 13,i jeszcze bym spala a tu sloneczko i piekna pogoda,chyba wywloke sie na spacerek to mi ta ospalosc przejdzie co do termometra to my na razie mamy elektroniczny,powinien starczyc,a jak nie to kupimy ten douszny u mnie siara leci jak chce,czasem nie mam jej i 3 tygodnie,ostatnio we wtorek polecialo kilka kropel.Slyszalam,ze pokarm pokazuje sie po kilku dniach,na poczatku karmimy dziecko siara wlasnie i to jest dla niego najzdrowsze co do spania dziecka to nasz malusek edzie spal w naszej sypialni,bo nie mamy osobnego pokoiku,ale we wlasnym lozeczku.Postaram sie uniknac spania z dzieckiem w jednym lozku bo to moze spowodowac smierc lozeczkowa.Poza tym balabym sie ze sama przydusze albo cos.
__________________
Gabrielek 15/11/2008 Fasolinka |
2008-10-10, 13:56 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
scorpioniec przeoczyłam posta od Ciebie, że ta forma która robi te pufki mieści się u Ciebie w mieście! superrr ja nie stety musiałam zamawiać w ciemno ale bardzo zadowolona jestem! a wiadomo jak to jest zawsze lepiej sobie poogladać i wyróbować
|
2008-10-10, 14:01 | #67 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
JaGaaa tez mialam problem gdzie bedzie spalo dziecko a konkretnie chodzilo o to ze moj Tz pracuje na noc, wiec wchodzi do lozka o 6 rano i tak przynajmniej do 13 musi pospac, a widomo ze malenstow sie bedzie budzic, no wiec porzyczam od kolezanki kolyske i postawie ja w malym pokoiku a w sypialni bedzie lozeczko, w nocy malenstwo bedzie z nami a w ciagu dnia w swoim pokoiku, wiec na jakies pierwsze 4 miesiace bede tak robic
__________________
|
2008-10-10, 14:18 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
W temacie rodzenia:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...nieczulen.html Ten fragment rozlozyl mnie na lopatki: "Posłanka przytoczyła także wyniki badań naukowych, w których - jak mówiła - lekarze porównali ból porodowy towarzyszący kobiecie do amputacji kończyny." |
2008-10-10, 14:31 | #69 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
Moj Maz tez na nocki chodzi do pracy,a le my niestety mamy tylko dwa pokoje,sypielnie i salon,wiec bedziemy klasc spac dzidziolka na noc do sypialni,jak Maz wroci przeciez nie bede sie zrywac,ale bedzie spal ile bedzie mogl w lozeczku o potem w wozku albo na sofie.Mamy kupione takie ograniczniki jak Scorpionec pokzaywala wiec powinno to pomoc.Moja przyjaciolka tez ma nocnego Meza i tez ma takie samo mieszkanie jak my wiec moge czerpac z jej doswiadczenia,i ona wlasnie tak robi.Zobaczymy jak w praniu wyjdzie.. u mnie dzidziol tak mnie skopal w zebra, ze sie ledwie ruszac moge, jak biore glebszy oddech to swieczki w oczach o tym ,ze smiac sie nie moge nie wsppomne siedze teraz i trzymam sie za zebro bo mniej boli chyba sie dziecko zemscilo za wczoraj bo z Mezem pukalismy do niego i macalismy wiec dzis jego pora
__________________
Gabrielek 15/11/2008 Fasolinka |
|
2008-10-10, 14:34 | #70 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Magdalena, no ja chyba ostatecznie zrobię odwrotnie - tzn. łóżeczko zostawie w pokoju dziecinnym (chciałabym z niego korzystać w dzień) a na noc bede brała dzidzie do sypialni - tylko musze skombinować jakiś koszyk albo coś... i nie wiem jeszcze na czym go postawić...
Niby to taki drobiazg ale spędza mi sen z powiek Chciałam brać synka do łóżka, bo ja wiem że ja bym mu krzywdy nie zrobiła...ale np. kołdra mogłby go przydusić... Więc chyba jednak jakiś kosz trzeba skombinować. A co do znieczulań...to ja bym o takim marzyła...ale toruński szpital niestety w XIX wieku pozostał i znieczulenia nie daja wcale - płatnie czy bezpłatnie, podobno nie ma szans |
2008-10-10, 14:49 | #71 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
Rusza sie, wypycha pupcie i nozki, troche swoimi raczkami majstruje przy pecherzu, rozciaga sie, czasem chce sie wcisnac pod zebra, ze mi troche powietrza brakuje, ale robi to chyba nad wyraz delikatnie Aaaa udalo mi sie nagrac na telefon jak mi sie brzuch rusza Tyle razy probowalam, ale co wzielam telefon do reki to uspokajala sie i w koncu sie udalo |
|
2008-10-10, 14:52 | #72 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
koninski szpital tez daleko w tyle, anastezjolodzy sie zwalniaja i nie chca robic takich znieczulen, bo im sie nie oplaca
|
2008-10-10, 14:58 | #73 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Mój Dominiś też grzeczniutki - wierci się, przeciska gdzieś pod żebrami, ale nie kopie
|
2008-10-10, 15:19 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 382
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
na KTG wyszły skurcze , ale narazie biore biospasmil , może przejdą jak nie to mam wrócić i sie położyć do szpitala, więc zmykam teraz leżeć i czekam aż przejdzie
pozdrawiam i miłego wieczoru |
2008-10-10, 15:27 | #75 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Czyli rozumiem że z dzidziolem wszystko dobrze - a to najważniejsze
Teraz leż i odpoczywaj - tak żeby synek ze dwa tygodnie zechciał jeszcze poczekać. Ściskam! A ja wzięłam się dzisiaj za pakowanie torby - wygląda tak jakbym jechała na wakacje |
2008-10-10, 17:04 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
zauważyłam ze te puffki są różnych wielkości które podają w litrach zawsze to lepiej naocznie ocenic i wybrać odpowiednią.. KaSiaEG leż i odpoczywaj... ja chyba zostanę naczelną narzekaczką wątkową.. coraz bardziej daje mi się we znaki ból (kość lub mięsień podbrzuszny, kręgosłup promieniujący przez tyłek do nogi) już wczoraj myślałam ze boli mocno ale dziś jest gorzej... jak siedzę jest w miarę oki ale jak idę np do łazienki to dosłownie szłam po ścianie... narazie siedze na piłce (takiej jak na porodówce) i sie zastanawiam co to może oznaczać |
|
2008-10-10, 18:07 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Witam
KaSiaEG leż kochana!!!! Trzymam kciuki,żeby było wszystko dobrze!!! JaGaaaa ja też mam właśnie taki dylemat co zrobić z dzieciątkiem na początku, albo też wstawimy na razie łóżeczko do sypialni, albo będę spała u Filipka w pokojunie wiem jeszcze.. Magdalena hi hi ja też miałam tak jak Ty, że dopóki nie mieliśmy skończonego pokoiku to ciągle męczyłam męża, żeby tam coś grzebał ale co tam, przynajmniej będą mieli satysfakcję, że wszystko zrobili sami Dziękuję Dziewczynki za odpowiedź odnośnie kombinezonu. Dziś byłam znów na poszukiwaniach, ale wszędzie jak były Fajne to w różu, a jak pytałam o jakieś chłopięce to uzyskiwałam odpowiedź: już nie ma hmm, nie wiedziałam, że będę miała z tym taki problem A w Poznaniu dziś piękna pogoda była!!!!! aniak2888 byłaś na spacerku?? Ja byłam i tak mi słonko przygrzało, że jakoś tak mi się przyjemnie zrobiło Scorpionec biedna obolała trzymaj się jakoś, może to skakanie na piłce to rzeczywiście dobry pomysł i Ci troszku pomoże Ja ani razu nie zauważyłam żadnej siary.. hmm ciekawe od czego to zależy..A mi się dziś zwalają rodzice na cały weekend, więc pewnie zajrzę tutaj dopiero w poniedziałek.. Jeszcze za chwilę postaram się wkleić obiecane zdjęcia buziaki |
2008-10-10, 19:48 | #78 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
|
|
2008-10-10, 23:37 | #79 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Cytat:
Moja sasiadka bardz sobie go chwali, bo mozna zmierzyc temp. bardzo szybko, nawet jak dziecko sie wierci.
__________________
All Because Two People Fell In Love... |
|
2008-10-11, 00:08 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Jejciu wszyscy śpią, a mi jak zwykle wieczorem się odechciało
Najgorzej jak Filipek po mamusi będzie takim nocnym markiem |
2008-10-11, 00:22 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Nie wszyscy spia
|
2008-10-11, 00:48 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Wkleję wreszcie zdjątka
|
2008-10-11, 00:51 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
W tym rogu co na chwilkę wstawiłam sobie fotel bujany ( żeby posiedzieć i popatrzeć) będzie właśnie mały narożnik
O, Sniezynka21 Ty też jeszcze czatujesz Dobrze, że nie jestem sama, bo już myślałam, że jestem odosobniona z tym siedzeniem po nocach |
2008-10-11, 08:27 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Drobciaa sliczny ten pokoik Bardzo mi sie podoba kolorek, taki inny niz wszystkie A wczoraj jak tylko napisalam, ze nie spie to zasnelam kilka minut pozniej
Bylam przedwczoraj u lekarza, mala wazy 2800g, skierowana jest glowka w dol, jest juz bardzo nisko, ale na porod nic nie wskazuje Kupilam malej taka posciel |
2008-10-11, 08:44 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
drobciaa baaardzo ładny pokoik super kolor,
Sniezynka21 pościel fajowa.. zielony rules ja wczoraj myślałam ze urodzę z tego bólu... tż zrobił mi kąpiel.. i wsadził i wysadził z wanny bo sama nie byłam w stanie.. w nocy było trochę lepiej... teraz też jest w miarę więc chyba muszę leżeć... więc pozdrawiam weekendowo i wracam do pozycji horyzontalnej... dla wszystkich mamuś i brzuszków |
2008-10-11, 08:50 | #86 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
drobciaa widzę, że X-lander stoi w gotowości śliczny ten pokoik - nie ruszałabym się z niego.
Uwielbiam oglądać Wasze fotki - te cudne zdobycze, aranżacje, brzuszki. Coś pięknego. Niedługo zamiast brzuszków będziemy wklejać ich dotychczasowych lokatorów. Nie moge się już doczekać |
2008-10-11, 09:21 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Drobcia! Pokoik jest fantastyczny! Uwielbiam zieleń! Nie wiem, dlaczego mój Mikuś ma tak mało zielonych rzeczy... No, ale jakoś tak wyszło.
A ja juz laski mam dość. Tak się wymęczyłam tej nocy, że normalnie aż obudziłam małża i zaczęłam mu ryczeć... Położyłam się spać przed 24, do 3 męczyła mnie cholerna zgaga, mimo, że przed samym snem wypiłam ciepłe mleczko. No myślałam, że zwariuję. Ten śpi, a ja tylko się kręcę... Wstalam, wzięłam ranigast i dalej nic... jak nigdy, no chyba do 4 myślałam, że zwariuję, dopiero zasnęłam. MAM JUŻ DOSYĆ TEJ ZGAGI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Męczy mnie non-stop, codziennie, już od jakiegoś miesiąca. Już nie mogę! Czy Wy też tak macie?! Codziennie prawie biorę ranigast, no ale ile można? Przecież jakby nie było to jest lek. Mimo, że nie zabroniony, to boję się z nim przesadzić, ale z drugiej strony nie mogę z tą zgagą już wytrzymać... Ile jeszcze będzie mnie męczyć? Udanego weekendu laseczki!
__________________
|
2008-10-11, 10:15 | #88 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
Biedactwo , mnie tez meczy zgaga dlatego staram sie wieczorem nie jesc, wczoraj przy moim tz skusilam sie na szprota w sosie pomidorowym i gorzko tego zalowalam, jak mnie tak pali to przez noc popijam mleko i to przynosi ulge
Drobicia super pokoik!! zazdroszcze ze juz gotowy
__________________
|
2008-10-11, 10:31 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
|
2008-10-11, 10:40 | #90 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!
drobciaaa - pokoik sliczny i do tego w zieleni ktora uwielbiam
A fotem tam pasuje scorpioniec - wspolczuje samopoczucia... a moze to oznacza, ze juz niedlugo Iga zmieni apartament Sniezynka - posciel sliczna, swietnie, ze z Mala ok Mnie wczoraj tez pomeczyla zgaga i chyba po raz pierwszy taka porzadna. Zaczynam rozumiec osoby ktore ta koleznka odwiedza. Tez nie wiedzialam co mam robic, ale ja najczesciej staram sie ja przejesc chociaz powinnam robic odwrotnie... Pomoglo w koncu rennie. Ale wieczorem dopakowalam pizza z sosem czosnkowym i na szczescie nie wrocila Nocki mam coraz bardziej kiepskie, bo przewracanie sie z boku na bok to masakra Przy kazdej zmienie pozycji zaczynam sapac i dyszec, az TZ sie budzi i pyta czy wszystko w porzadku - "Tak Kochanie, ja tylko probuje sie przekulac " Milego weekendu Laseczki |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:12.