Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D

[Erato]

Ja nie wiem za bardzo, o co chodzi z tymi gwiazdkami - np. seria L'Oreal Solar Expertise też ma te gwiazdki (przy czym chyba wszystkie preparaty mają po trzy).
No więc nie wiadomo, jaką to ma ochronę UVA.

[Ivvonka]

Ostatnio zaczelam sie samoopalac i w zwiazku z tym potrzebowalam czegos brazujacego na twarz. Kupilam sobie przepiekne kuleczki Art Deco w kolorze 07 - szukalam czegos brazujacego, ale w delikatnym kolorze - wszelkie terracoty nie dla mnie, sa za ciemne! A kuleczki 07 maja delikatny zlocisty kolor i wygladam w nich jak musnieta sloncem. Uzywam ich w strategicznych miejscach na Lucidity. Maja oczywiscie talk i mike... Ale sa warte grzechu Jedna chyba mnie niestety lekko zatykaja, bo na czole pojawily mi sie dwie male krostki (zawsze zapycha mi strefe T). Nie jest to zapychanie typu silikonowego jak w przypadku Redermic, ale jednak. Zastanawiam sie, ktory skladnik jest taki be? Rownoczesnie ciezko mi sie z nim rozstawac... ;p

Oto sklad kuleczek Art Deco (przy okazji mozna uzupelnic kwc o sklad, bo go brakuje):

talc, sorbitol, octyldodecyl stearoyl stearate, isostearyl neopentanoate, tocophertl acetate, aqua (water), methylparaben, ethylparaben, propylparaben, butylpraben, sodium dehydroacetate, [+/- (may contain) mica, CI 77163 (bismuth oxychloride), CI 77491 (iron oxides), CI 77499 (iron oxides), CI 77742 (manganese violet), CI 77891 (titanium dioxide)]

Mysle, ze Lucidity tez mnie leciutko lubi zapchac, oto jego sklad:

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6583

Jak myslicie, co jest winowajca? Czasami mysle, ze nie powinnam tej swojej dziwnej buzki niczym maziac

[agnieska]

nie dziwnej tylko ślicznej! :P
nie mam pojęcia - na szczęście rzadko co mnie w kosmetykach zapycha i nawet nie w kolorówce tylko w pielęgnacji

[Ivvonka]

Napisane przez agnieska

nie dziwnej tylko ślicznej! :P
nie mam pojęcia - na szczęście rzadko co mnie w kosmetykach zapycha i nawet nie w kolorówce tylko w pielęgnacji

To masz szczescie A co do slicznej - oj, jeszcze troche musze sie pofiltrowac

[agnieska]

drobiazgi, rysów nie zmienią

[L_V]

Napisane przez Ivvonka

Oto sklad kuleczek Art Deco (przy okazji mozna uzupelnic kwc o sklad, bo go brakuje):

talc, sorbitol, octyldodecyl stearoyl stearate, isostearyl neopentanoate, tocophertl acetate, aqua (water), methylparaben, ethylparaben, propylparaben, butylpraben, sodium dehydroacetate, [+/- (may contain) mica, CI 77163 (bismuth oxychloride), CI 77491 (iron oxides), CI 77499 (iron oxides), CI 77742 (manganese violet), CI 77891 (titanium dioxide)]

POdejrzane są chyba tylko tlenki żelaza i dwutlenek tytanu, ale z kolei są one na końcu składu...hmmm...czy dobrze przepisałaś skłądnik nr 3 na tej liście? Nie jest to przypadkiem octyldodecanol?

[Ivvonka]

Zaraz sprawdze

OCTYLDODECYL STEAROYL STEARATE - pelna nazwa

[justa79]

"Na plażę zabierz krem z filtrem SPF co najmniej 15, bo chroni on skórę w przeszło 90 proc. przed promieniowaniem UVB, które powoduje zaczerwienienie skóry. Jeśli chcesz zabezpieczyć skórę przed groźniejszymi promieniami UVA (mogą powodować raka skóry), sprawdzaj, czy krem ma w swoim składzie filtry mineralne - dwutlenek cynku lub tytanu, albo chemiczne - mexoryl, parsol, awobenzon"
http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obc...82016.html?i=0

no widzicie, dziewczyny, na plażę SPF 15, a nam to na co dzień nie wystarcza ani słowa o tym, że jeśli filtry mineralne są pod koniec składu, to ochrona praktycznie żadna, ani słowa o Tinosorbach, za to 2 razy o niestabilnym Parsolu (Avobenzone)

[justyce]

Ja w "Urodzie" wyczytałam, że jak się nałoży krem samoopalający, to zabezpieczy on przed promieniowaniem słonecznym, ale już po 2-3 godzinach przebywania na plaży należy zastosować jakiś filtr.

[mckabi]

Napisane przez justyce

Ja w "Urodzie" wyczytałam, że jak się nałoży krem samoopalający, to zabezpieczy on przed promieniowaniem słonecznym, ale już po 2-3 godzinach przebywania na plaży należy zastosować jakiś filtr.

Ludzie to mają pomysły no

[justyce]

Za to w Elle polecają, by nie oszczędzać na kremach z filtrami i kupować te apteczne. Ale zaraz obok polecają krem Clinique SPF 50 czy mleczko Nivea Sun SPF 30....
Na fotce zamieszczonej przy artykule - wiadomo, "promocja wysokopółkowa" - Sisley (610 zł ), Estee Lauder, La Prairie, Clarins... no i nieśmiałe - L'Oreal Solar Expertise, wreszcie - Vichy Capital Soleil...

Coś nie bardzo im idzie to polecanie, jak już polecają wysokie, to jakieś dziwne..

[scarface]

Napisane przez mckabi

Ludzie to mają pomysły no

no to jest akurat prawda, sa na to badania:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...=pubmed_docsum
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...=pubmed_docsum

[Rayne]

Z tym polecaniem w magazynach kolorowych to w ogóle...
Nowe Avanti (całe, notabene, poświęcone opalaniu, kostiumom kąpielowym itd.) - dział filtry do twarzy - obok paru, przyznaję, dobrych propozycji typu Iwostin 50+ i SVR 100 Ultra Max mamy m.in. takie perełki jak Avon (SPF 15), Matis (SPF 10) i mój osobisty faworyt - Shiseido SPF 8
Już pomijam fakt, że ani słowa o fotostabilności, ani mru-mru na temat przepisowej ilości filtra... Eh, gazetki
A i jeszcze coś, widzę tu filtr firmy Carlo di Roma - beztłuszczowy, SPF 60 w cenie 26 zł za 50 ml... oczywiście nie jest fotostabilny? Ktoś coś wie może? Nie łudzę się, firmy nie znam wcale, tak pytam - babska ciekawość

[mckabi]

Napisane przez scarface

no to jest akurat prawda, sa na to badania:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...=pubmed_docsum
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...=pubmed_docsum

SPF 18 jakoś do mnie nie przemawia Jest tam również napisane, że chętni byli traktowani 20% DHA, ja nie wiem ile procent zawierają samoopalacze

Napisane przez Erato

Ja nie wiem za bardzo, o co chodzi z tymi gwiazdkami - np. seria L'Oreal Solar Expertise też ma te gwiazdki (przy czym chyba wszystkie preparaty mają po trzy).
No więc nie wiadomo, jaką to ma ochronę UVA.

Basia gdzieś na BU - nie mogę teraz znaleźć, gdzie - pisala, że im więcej gwiazdek, tym wyższa ochrona UVA. Oceniła Expertise mleczko na ppd ponad 15 (ale poniżej 20) - a Antki mają ppd 28

[moniga]

Napisane przez justyce

Na fotce zamieszczonej przy artykule - wiadomo, "promocja wysokopółkowa" - Sisley (610 zł )

a co on ma, złote nitki w sobie?

[L_V]

Życzyć mi szczęścia Dziewczyny, na egzamin zaraz ide

[agnieska]

ok, trzymam kciuki choć ja idę zaraz odpowiadać z fizyki

[justyce]

Trzymam kciuki za was obydwie

[Contax]

Napisane przez L_V

Życzyć mi szczęścia Dziewczyny, na egzamin zaraz ide

Napisane przez agnieska

ok, trzymam kciuki choć ja idę zaraz odpowiadać z fizyki

Pokarzcie co potraficie i połamania piór.

[mckabi]

Powodzenia dziewczyny, ja właśnie wróciłam z egzaminu. Jutro następny a pojutrze dwa kolejne

[Erato]

Napisane przez Sandija

Basia gdzieś na BU - nie mogę teraz znaleźć, gdzie - pisala, że im więcej gwiazdek, tym wyższa ochrona UVA. Oceniła Expertise mleczko na ppd ponad 15 (ale poniżej 20) - a Antki mają ppd 28

Pamiętam te "Basiowe" gwiazdki, niemniej jednak mnie denerwuje, że nie jest dokładnie podane PPD, tylko hasło "ultra" i gwiazdki. Z drugiej strony, Avene w ogóle nie podaje PPD swoich preparatów, więc lepsze gwiazdki niż nic.

[justa79]

Napisane przez scarface

no to jest akurat prawda, sa na to badania:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...=pubmed_docsum
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...=pubmed_docsum

ciekawe, myślałam, że samoopalacz wcale nie chroni przed UV, bo przecież jego działanie i proces wywoływania opalenizny są zupełnie inne niż działanie promieni UV. ale w jednym badaniu uzyskana ochrona była bardzo niska, max. SPF 3, a w drugim badaniu, gdzie wynosiła SPF 18, oprócz DHA był aplikowany również naphthoquinone. no i pozostaje pytanie o zawartość DHA w naszych samoopalaczach i balsamach brązujących... zresztą, nas tu chyba nawet SPF 18 nie satysfakcjonuje, a PPD w badaniach nie mierzono wcale

[marianna]

Napisane przez justa79

ciekawe, myślałam, że samoopalacz wcale nie chroni przed UV, bo przecież jego działanie i proces wywoływania opalenizny są zupełnie inne niż działanie promieni UV. ale w jednym badaniu uzyskana ochrona była bardzo niska, max. SPF 3, a w drugim badaniu, gdzie wynosiła SPF 18, oprócz DHA był aplikowany również naphthoquinone. no i pozostaje pytanie o zawartość DHA w naszych samoopalaczach i balsamach brązujących... zresztą, nas tu chyba nawet SPF 18 nie satysfakcjonuje, a PPD w badaniach nie mierzono wcale

na samoopalaczu Avene dużą czcionką krzyczą, że samoopalacz nie chroni przed promieniowaniem

[justa79]

dziewczyny, powodzenia na egzaminach itp., trzymam kciuki.

a gdyby ktoś chciał się poopalać w solarium, to proszę:
http://www.sadurski.com/gify/solarium/solarium1.htm

[podziomka]

Dawno tu nie bylam ,ale musze sie pochwalic ,ze znalazlam dla siebie filtr idealny .Kupilam ostatnio Antka XL w spray 50+ ,z latwoscia udaje mi sie nalozyc 2,5 ml ,fakt mocno sie blyszczy ,ale jak to poskrobiuje to mam mat absolutny i to caly dzien.Juz dawno filtrowanie nie bylo tak przyjemne.

[agnieska]

fałszywy alarm, umówiłam się z facetem na jutro bo dziś nie miał czasu dzięki za kciuki

[L_V]

Ja tez dziekuje za wsparcie, teaz tydzien czekania na wyniki....

[Alchemiczka :D]

Napisane przez Erato

Pamiętam te "Basiowe" gwiazdki, niemniej jednak mnie denerwuje, że nie jest dokładnie podane PPD, tylko hasło "ultra" i gwiazdki. Z drugiej strony, Avene w ogóle nie podaje PPD swoich preparatów, więc lepsze gwiazdki niż nic.

Konsultantka Avene nawet nie wie co to jest PPD

Jak dzwoniłam tam, zeby zapytac się o wartość faktora PPD, to Pani zdziwiona zapytała co to takiego A jak spytałam o wartość IPD, to bardzo mnie przepraszała, ze ona dokładnie nie wie i że nie może udzielic mi takiej informacji. Ale ja bylam uparta, nalegałam ipowiedziałą mi, że ten spray 50+ ma IPD w okolicach 40-50. I to się nazywa Infolinia Te kobiety nie znają podstawowych informacji, ręce opadają...

[Alchemiczka :D]

Napisane przez Alchemiczka :D

Konsultantka Avene nawet nie wie co to jest PPD

Jak dzwoniłam tam, zeby zapytac się o wartość faktora PPD, to Pani zdziwiona zapytała co to takiego A jak spytałam o wartość IPD, to bardzo mnie przepraszała, ze ona dokładnie nie wie i że nie może udzielic mi takiej informacji. Ale ja bylam uparta, nalegałam ipowiedziałą mi, że ten spray 50+ ma IPD w okolicach 40-50. I to się nazywa Infolinia Te kobiety nie znają podstawowych informacji, ręce opadają...

Trzymam kciuki Dziewczyny za zdanie wszystkich Waszych egzaminów