Nie wiem czy dłużej chce z nim byc.........

[justys_555]

Jestem z nim rok i cztery miesiące. Dwa tygodnie temu przeżyliśmy swoj pierwszy raz, ja bylam dziewicą, on prawiczkiem. Pamiętam tylko ogromny ból. Ogólnie złe wrażenie. Robiliśmy to 2razy jednej nocy i za kazdym razem skonczyl po 2minutach Wczesniej uprawialiśmy seks oralny i przez cały czas miałam orgazm, ale teraz klapa... Więcej razy sie nie kochaliśmy, w ogole nie mam na to ochoty, a na razie to nawet nie ma gdzie.

Najgorsze jest to, że ja nie wiem czy go kocham, czasami wydaje mi sie, ze nie umialabym życ bez niego, a czasami nie mam ochoty sie z nim widziec (np teraz). Jak nie widzimy sie kilkadni tostrasznie tesknie, ale jak przyjezdza 3dni pod rzad, to juz mi sie nudzi.. no i co tu robic? Wiem, ze on mnie bardzo kocha. Ja naprawde nie wiem co mam robic i myslec. Doradzcie cos..

[martinka_m]

co do pierwszego razu to na pocieszenie moge powiedziec, ze wiele kobiet tak ma, pierwszy raz bywa bolesny i nie tak romantyczny jak sie wydaje, chociaz i sa dziewczyny u ktorych od pierwszego razu bylo cudownie. mnie tez bolalo, za pierwszym razem, i przy paru kolejnych, ale potem bardzo szybko to minelo, i teraz to juz w ogole jest wiec tym sie nie martw, ale tez do niczego nie zmuszaj, jezeli nie masz ochoty to poprostu nie jestes na to jeszcze gotowa...

co do drugiej sprawy, to czy nie wiesz czy go kochasz i ze po 3 dniach ci sie nudzi to nie wiem sama tylko ty mozesz wiedziec co tak na prawde czujesz....przemysl to i nie podejmuj decyzji pochopnie.

[asia^^]

Napisane przez justys_555

Najgorsze jest to, że ja nie wiem czy go kocham, czasami wydaje mi sie, ze nie umialabym życ bez niego, a czasami nie mam ochoty sie z nim widziec (np teraz). Jak nie widzimy sie kilkadni tostrasznie tesknie, ale jak przyjezdza 3dni pod rzad, to juz mi sie nudzi.. no i co tu robic? Wiem, ze on mnie bardzo kocha. Ja naprawde nie wiem co mam robic i myslec. Doradzcie cos..

czy go kochasz to Ci nie powiemy. Moze masz jakis trudniejszy czas i nie jestres pewna swoich uczuc. Poczekaj troche, moze sie cos zmieni i bedziesz juz wiedziec

[Paula07]

Justys tak jak dziewczyny pisały wczesniej nie zniechęcaj się po pierwszym razie, poniewaz to jest naprawdę piekna rzecz .
Piszesz,że jesteście obydwoje niedoświadczeni, to także mogło mieć duzy wpływ. Zawsze jest lepiej jak facet jest bardziej doświadczony i wie jak podejśc do dziewczyny, która nie uprwiała jeszcze seksu. Więc nie przejmuj się i po prostu będzicie musi razem powoli nauczyć sie dobrego seksu z którego obydwoje będziecie czerpali przyjemność. Sama musisz odkryć co ci najbardziej sprawia przyjemość i musisz poprowadzić partrera. Sami musicei odkryć tą sronę sprawiania przyjemnośći drugiej osobie. Więc troszke cierpliwośći na pewno będzie dobrze .

P.S. A to, czy chcesz z nim być? musisz sama podjąc decyzję i my ci nie pomożemy w tej kwastii.

[lusia9090]

mnie nie bolalo za pierwszym razem ale tez po 2 minutach bylo koniec (chlopak tez prawiczkiem byl ) i wiesz fajnie bylo patrzec jak z stosunku na stosunek jest coraz dluzej i lepiej

a do tego czy go kochasz to sama najlepiej wiesz przed snem sobie pomysl albo na kartce zrob line i po jednej stronie wypisz wszystko za a po drogiej przeciw i potem rozstrzygnij tylko nic pochopnie

[smv]

kochana nie zalamuj sie tym 1 razem, one zazwyczaj sa kiszkowate. ja szczerze przynam ze tez nie mialam jakiejs specjalnej ochoty na sex ( ja bylam dziewica on prawiczkiem). w dodatku koleznaka zza sciany nam przeszkadzała;/ ogolnie to kiszka straszna;/ ale i tak umiem sie ztego smiac.

co do kochania- mysle ze kazda z nas ma takie chwile zwatpienia, takie glupawy normalne...ja ostatanio mialam jazdyz moim tztem, widzilam sie z nim codziennie i mnie trafaialo juz i sie klcocilam o byle co. my babki czasami takie kryzysy macie

sadze ze to ze go kchasz czy nie i czy chcesz sie z nim widywac teraz czy pozniej osadzasz po waszym 1 razie. facet nie maszyna tez sie musi nauczyc kobieta z reszta tez

uszy do góry! i uwazam ze na pewno go kochasz tylko zwyczajne CO ZA DUZO TO NIEZDROWO dlatego ja z mom tztem widyuje sie co 2 dzien co by zatesknic chcoiaz i tak tesknie juz a godzine temu go wygonilam do domu:P

[Madaaa]

ciezka sytuacja.. ja za swoim tz tesknie codziennie. A widujemy sie tez codziennie, wiec mimo tego i tak nas do siebie dalej ciągnie nawet po 3 latach.... chcociaz poczatki zawiazku sa czasami trudne i tez mialam kiedys watpliwosci, ale nie do kochanie tylko do tego czy zwiazek ma sens.

Jesli takie odczucia mialas zawsze od pocztku zwiazku to mysle ze juz co jest nie tak. Jesli tylko teraz twwoje uczucia sa mieszane to nie poddawaj sie bo to moze byc tylko kryzys, ktory minie. Nie wiem jak w innych zwiazkach jest, ale w naszym im jestesmy ze soba dluzej tym bardziej laczy nas co raz więcej.

A moze nudzisz sie nim bo zle spędzacie czas. Sprobujcie zyc aktywniej, gdzies wychodzic, spotykac sie z ludzmi, a wasze wspolne i intymne chwile beda wyjątkowe.

Mozesz tez nadzywczajnie pogadac o tym z chlopakiem, moze zacznie sie starac i cos robic zebys zwnou odczula motyle w brzuchu?

Tez tak mysle, ze twoje watpliwosci moga brac sie flustracji przez seks. A z tym musisz dac sobie czasu, bo nie odrazu osiaga sie szczyt. Wiec bawcie sie, a z czase bedzie co raz lepiej.

[paula78]

watek ma 2 lata :-D nie wiem jak udalo sie go wyciagnc na swiatlo dzienne :-D

[Madaaa]

a no rzeczywiscie hehe.

[smv]

hehe niezle 2 letnmi watek. nawet nie zwrocilam uwagi

[LoLcIa123]

Ciekawe jak tam założycielka wątku z swoim problemem