2006-07-17, 10:57 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 113
|
grypa żołądkowa :(
od wczoraj męczę się z moim brzuchem. silne wymoty, biegunka, ból brzucha. cały dzień nic nie mogłam jeść, jedynie trochę kleiku z ryżu ale i tak szybko bo zwróciłam. piję wodę przegotowaną, miętę. dziś jest trochę lepiej, ale czuję się strasznie osłabiona, rano zjadłam pół bułki, kupiłam sobie suchary na później. ale czasem kręci mi się w głowie i najchętniej dziś też był przeleżała w łóżku.
podejrzewam że jest to grypa żołądkowa, chciałabym się dowiedzieć jak postepować przy takiej chorobie, i w ogóle jak szybko to mija. i po jakim czasie mogę w miarę normalnie jeśc, co nie jest na początek wskazanie, a co zalecanie. nie chciałabym popełnić jakiegoś błędu bo ja nienawidzę wymiotować(( proszę,. pomóżcie |
2006-07-17, 11:05 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
u mnie jest plaga tej grypy , sama ostatnie trzy dni przeleżałam w łóżku co chwile biegając (a potem to wręcz słaniając) sie do toalety , dzis jest juz lepiej , w tym samym czasie zachorowal mój TŻ i jego brat , dzis tez ich tata , nikomu tego nie życze można sie wykończyć
mi pomogła herbata miętowa i sucharki. |
2006-07-17, 11:19 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Witam!
U nas była grypa żołądkowa w maju, a oto co kazałą robić lekarka: -dużo pić (zwykła herbata z cukrem, napar z borówek), jeśli się wymituje to małymi porcjami -pić Gastrolit (przeciwko odwodnieniu) -2 razy dziennie łykać Lacidofil -3 razy dziennie pić Smekte (ale od razu z całej saszetki tylko podzielić sobie) Jeśli boli brzuch to okład: recznik zamoczyć w zimnej wodzie i położyć na brzuch Diete: na początek jeśli się nie może jeść to nie zmuszać się, ale bez przerwy pić. Później gotowny ryż, marchwianka, suchy chleb. Następny dzień wprowadzić zupę z marchwi i ziemniaków. I powoli wprowadzć inne jedzonko, ale nie szybko, bo brzuch może boleć. Życzę zdrówka |
2006-07-17, 11:20 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
A jeszcze zapomniałam dodać, że można pic ciepłą i odgazowana (!) colę.
|
2006-07-17, 14:46 | #5 |
Zadomowienie
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
a przeciw mdłościom ... aviomarin
|
2006-07-17, 17:50 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 660
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Cytat:
U mnie zawsze po takich sensacjach jest tak, że zaczynam jeść wtedy, kiedy wraca mi apetyt - oczywiście tylko lekkostrawne rzeczy. Dopóki coś się dzieje złego w żołądku, nie mam po prostu ochoty na jedzenie. No i oczywiście musisz pić DUŻO wody, żeby się nie odwodnić. Będzie dobrze!
__________________
- Myszo, jak ty słodko wyglądasz! Tak po domowemu, po mysiemu, tak futerkowato, tak pazurkowato. Jesteś urocza, kiedy się ciskasz! I razem zabrali się do zbierania potłuczonych talerzyków. |
|
2006-12-12, 07:32 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
To teraz przyszła kolej na mojego męża, całą noc wymiotował, teraz leży nawet nie może się ruszyć. Na week bylismy u rodziców, chyba przywieźliśmy to świństwo od dzieci albo od szwagra bo on właśnie zaczął chorować.
No i potem pewnie kolej na mnie br....y a ja nie moge wymiotowć bo mam wrzody-a jak naruszę sobie żołądek wymiotami to chyba umrę z bólu. Jak się przed tym cholerstwem uchronić???? |
2007-01-25, 17:24 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
.dubel
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona Edytowane przez lutiana Czas edycji: 2007-01-25 o 17:26 Powód: dubel |
2007-01-25, 17:24 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Witam, podnosze watek, bo wlasnie dzis dopadlo to swinstwo mojego szescioletniego synka, wymiotowal od rana, biegunki póki co nie ma, ale nie chce jesc ani za bardzo pic. Jak sobie z ta choroba radzicie gdy choruja Wasze dzieci?
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona |
2007-01-25, 17:30 | #10 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Cytat:
nie odpowiem dokładnie na Twoje pytanie, bo jak narazie dzieci jeszcze nie mam, ale z przykrością zauważam, że chyba coś własnie z rodziaju grypy żołądkowej łapie coraż więcej osób! Mnie jeszcze nie ale cały czas chodze osłabiona i kręci mi sie w głowie, za to moja przyjaciółka już wymiotowała... |
|
2007-01-25, 17:41 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
ggsh czyli jednak to może być prawda Cały dzien mi niedobrze i chce mi sie wymiotować, nic nawet nie zjadłam
|
2007-01-25, 17:44 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
No to macie podobne objawy jak moj synek
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona |
2007-01-26, 11:19 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
No i mnie to też dopadło...kilka dni temu.Kupiłam sobie "szybki obiad" z mojego lenistwa a jakże!!Puszny, pachnący z przypieczoną skóreczką kurczaczek z rożna.Mniam mniam palce lizać.Noo jasssne...zjadłam go o 18 i do 3 rano latałam do ubikacji!!!!
Prawdziwa rewolucja.Wymiotowałam i miałam"obstrukcje" rano ledwo na nogach stałam.Pewnie bym wogóle nie stała gdyby nie woda z cukrem i mięta. Czym prędzej napisałam do znajomego który jest po szkole gastronomicznej i obecnie studiuje Ratownictwo Medyczne.Poradził by zjeść rano jogurcik lub wypić mleczko-ja na jogurcik raczej ochoty nie miałam bo był słodki a każdy smak słodki czy słony wywoływał we mnie mdłości.Przespałam cały dzień i zjadła 3 łyżki płatków na mleku. na drugi dzień znowu płatki-trochę więcej i ogólnie to mleczna lekkostrawna dietka. WIĘC JAKI Z TEGO WNIOSEK???ZDECYDOWANIE ODRADZAM JEDZENIE W NIEZNANYCH NIECIEKAWYCH PUNKTACH GASTRONOMICZNYCH...SPRAWD ZA SIĘ TO ZWŁASZCZA W NADMORSKICH 'BARACH SZYBKIEJ OBSŁUGI'...POZDAWIAM WSZYSTKICH ŻARŁOKÓW LENIUCHÓW... ;-D
__________________
Everyone is a moon and has a dark side which he doesn`t show to anybody |
2007-01-26, 15:56 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Lutiana, to co wyżej napisałam to rady lekarki dla mojego synka 4 letniego.
Jeśli Twój synek nie chce pić to dawaj mu na łyżeczce po dwa łyki a często. No i bardzo dobry jest ten gastrolit, on spowoduje, że dziecko się nie odwodni. Możesz rozpuścić w połowie szklanki a nie w całej i podawać między innymi piciami. Zdrówka życzę |
2007-01-26, 17:06 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: płock/Wrocław/Poznań
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
grype żołądkowom miałam w październiku a od listopada mam angine ropną która nie chce mi przejsc i żadne leki na mnie nie działają moze mi cos plecicie wizażanki?
|
2007-03-05, 11:14 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Edytowane przez rozana1979 Czas edycji: 2012-09-28 o 14:01 |
2007-03-05, 11:31 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Niestety to ta z chorób, którą trzeba po prostu przetrzymać i nic na nią nie ma
Ale do przeżycia
__________________
|
2007-03-05, 11:44 | #18 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Współczuję wszystkim, którzy teraz przez to przechodzą - ja po każdym ataku grypy żołądkowej przez miesiąc mam wstręt do jakiegokolwiek jedzenia, co wyraźnie widać, kiedy staję potem na wagę.
Na razie męczę się z anginą i mam nadzieję, że to tyle na ten miesiąc.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2007-03-05, 11:49 | #19 |
Zadomowienie
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Ja w ciągu 3 dni schudłam 3 kilo. W ogóle wspominam te 3 dni jako najgorsze w moim życiu
__________________
|
2007-03-05, 11:55 | #20 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Cytat:
Grypa żołądkowa (i w moim przypadku jeszcze wszystkie zatrucia i rozstroje żołądkowe) to po prostu kilka dni wyjętych z życiorysu, których chyba nikt nie chce pamiętać. A niektórych rzeczy, po których wymiotowałam, potrafię nie jeść potem przez kilka lat. Okropne.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
2007-03-05, 12:17 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 908
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Cytat:
dokładnie tak. ja i moj wrazliwy zoladek przezylismy juz pare tych grypisk. istny koszmar. to swinstwo atakuje najczesciej na 48h, gora 72h i w zasadzie ustepuje. najbardziej ubolewalam jak zalatwilam sie na wyjezdzie do szklarskiej poreby, gdzie mialam rewelacyjny hotel, basenik, widoczki itd... a ja przesiedzialam 4 na 7 dni w pokoju z glowa w ubikacji ;( Nic sie na to nie poradzi, jak dopadnie to polecam smecte no i dobry tydzien-dwa po ataku nastawic sie raczej na lekkie potrawy.
__________________
Earned, not given.
Failure is only an option if you make it one. |
|
2008-12-16, 15:40 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Ja słyszałam za to,że mleko i jego przetwory podczas grypy żołądkowej odpadają.
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r Edytowane przez LoLcIa123 Czas edycji: 2008-12-16 o 15:55 |
2008-12-28, 15:15 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Mnie też dopałdo najpierw chorowała moja mama- przeszlo jej po 3 stoperanach.. chorowała 2 dni..ja leżeod wczoraj. Cała noc spędziłam na wc i z głową w miednicy.Koszmar... Dziś faszeruje sie Smektą.. ale średnio pomaga, jestem strasznie słaba :/ a tu jutro trzeba isc do pracy...
__________________
Calimero |
2009-01-25, 15:50 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
mnie dziś złąpało ;/ o 3 w nocy zaczely sie straszne wymioty i biegunka;/ potem jeszcze rano teraz narazie mam spokoj;/ do tego mam 38 temperatury jestem osłabiona. od wczoraj wieczorem nic nie jadlam i brzuch to pewnie z glodu mnie bolal;/ zjadlam troche makaronu z sosem odrazu lepiej i troszke kurczaka. wzielam jedna tabletke scorbolamidu mam nadzieje ze zbije goraczke;/ paskudztwo;/
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
2009-01-25, 16:01 | #25 |
Rozeznanie
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
2 razy przechodziłam i współczuję wszystkim. Też schudłam parę kilo. Byłam tak odwodniona, że co chwila łapały mnie bardzo bolesne skurcze mięśni np. w łydkach. Na początku wymiotowałam nawet wodą. Ostatnio po całej nocy wymiotowania (z 14 razy) i biegunki myślałam, że umrę. Nie byłam w stanie nawet chodzić. Nad ranem małymi łyczkami wypiłam colę, choć zazwyczaj jej unikam i mi pomogło. Lekarz mi polecił kiedyś przy innej okazji gdy wymiotowałam.
Mleko niewskazane. |
2011-03-07, 19:48 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Jasło
Wiadomości: 15
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Podbijam temat.
Ja dziś byłam odwiedzić rodzinę i okazało się, ze oprócz jednej osoby wszyscy domownicy maja grypę żołądkową. Byłam tam raptem 20 minut, ale to pewnie wystarczy, żeby się zarazić. Jak sądzicie? Jestem spanikowana, bo jutro mam dwudniowy wyjazd i grypa żołądkowa jest ostatnia rzeczą, która może mi się przytrafić. Podnieście mnie na duchu proszę |
2011-05-28, 08:53 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Up bo inny temat umarł. Ciekawa jestem jak czuje się dziewczyna która pochorowała się w tym samym czasie? Mnie to cholerstwo trzyma już od 4 dni, o ile w 1 myślałam że umrę to jednak wczoraj okazało się że może być gorzej. Lekarka mi dała skierowanie do szpitala żebym się nie odwodniła jednak dała też drugą deskę ratunku gdybym chciała jednak sama się leczyć i zobaczyć czy pomoże (zamiast szpitala). Mam brać Nifuroksazyd 4 razy dziennie a Gastrolit który zwracałam, rozrabiać sobie w posłodzonej herbacie. Najbardziej mnie niepokoi żeby tych elektrolitów za dużo nie stracić bo skurcze brzucha są przez to straszne i rano dzisiaj czułam mrowienie na dłoniach...
__________________
|
2012-04-17, 18:06 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Temat ponownie rozpocznę
W sobote mnie to złapało, wymiotowałam cały dzień, dziś jest wtorek a ja jak do tej pory zjadłam pół paczki herbatników i wypiłam małą colę... byłam wczoraj u lekarza powiedziała że wirusówka, kazała kupić nospę i trilac a mi dalej nie przeszło! Nie chcę nikogo w domu zarazić a to będzie trudne... Czy to normalne, że nie chce mi się jeść, nie czuję sie osłabiona jedyne co czuję to lekki ból brzucha i mam nudności ale nie wymiotuję?? Help me |
2012-04-17, 19:50 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Cytat:
U mnie w domu było tak że najpierw syn miał biegunkę i gorączkę, potem młodszy syn to samo z tym że on jest zaszczepiony na rotawirusa i przechodzi to znacznie łagodniej, a potem wirus się zmutował i ja z mężem na Boże Narodzenie dostaliśmy takiej grypy żołądkowej że masakra, siedzielismy na kibelku z miską na kolanach i dawaliśmy czadu na dwie strony, zmęczyło nas potwornie. Ja piłam colę i mi pomagało, ale słabość czuło się jeszcze przez dwa dni. |
|
2012-04-17, 20:37 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: grypa żołądkowa :(
Hemm, to mam nadzieje że mieliście 2 toalety
No narazie nie jem już 3 dzień zobaczymy co jutro będzie... A lekarka mi powiedziała że nie powinnam właśnie pić coli a wodę i to małymi łykami wiec już sama nie wiem, bo każdy mówi co innego W sumie są 2 zalety, może trochę schudnę i dostałam zwolnienie do jutra |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:08.