2013-03-21, 13:30 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
|
Boje się iść do spowiedzi
Nie wiem czy boje się to dobre określenie.Chcę a coś mnie hamuje i sama nie wiem co.Długo nie chodziłam do Kościoła jestem wierząca modle się prawie codziennie ale nie czułam potrzeby być co niedziele w Kościele.W zeszłą niedziele coś mnie ruszyło i poszłam naprawde chciałam sama od siebie i byłam z siebie naprawde dumna że poszłam.
A teraz sprawa spowiedzi.Nie mam z narzeczonym ślubu jesteśmy ze sobą od 7 lat mamy 2 letnie dziecko chyba to boję się wyznać.Boje się reakcji księdza.Poza tym myślenie chyba jak u większości jak za to żałować skoro to się po spowiedzi nie zmieni?Nadal będziemy ze sobą sypiać dziecko nadal będzie (jest ochrzczona) a ślub jak pozwolą finanse.Ksiądz z mojej parafi jak chcieliśmy ochrzcić powiedział że na ślub nie trzeba pieniędzy (a raczej nie jest typem który nie weźmie nic albo symboliczną kwote,np z miasta obok ksiądz znając sytuacje penych osób po prostu nie bierze żadnej kwoty) ślub nie musi być na 200 osób za 100tys ale chyba normalne że pięniądze są potrzebne.Mniejsza o to. Czy w ogóle dostałabym rozgrzeszenie?Chciałabym iść ale boje się.Chciałabym "normalnie porozmawiać" z księdzem nawet po za konfesjonałem.Chciałabym się zmienić nie to że grzesze na każdym kroku ale chciałabym iść normalnie w niedziele do Kościoła. Nie wiem co robić źle się z tym czuje. |
2013-03-21, 13:38 | #2 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
gdzieś słyszałam, że dominikanie mają zdrowe podejście do pewnych kwestii. może tam spróbuj?
|
2013-03-21, 13:44 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Po co iść do spowiedzi, skoro nie czujesz się gotowa, bo ewidentnie się nie czujesz. Nie żyjesz w ogóle według zasad swojej wiary, więc nie wiem, na jakiej podstawie sądzisz, że jesteś wierząca? (w sensie, że jesteś katoliczką) Ja też wierzę w Boga, modlę się, rozmawiam z Nim, ale niekoniecznie żyję dokładnie wg zasad Kościoła, bo zwyczajnie z niektórymi się nie zgadzam na razie. Kiedy się do nich w 100% przekonam, to będę mogła myśleć o spowiedzi, uczęszczaniu do Komunii Św. Myślę, że jeśli będziesz prawdziwie wierzyć, to sama poczujesz, co należy zrobić. A z księdzem, tak jak piszesz, możesz porozmawiać poza konfesjonałem, wystarczy znaleźć kogos odpowiedniego i zaufanego. Przecież nikt Cię nie zabije za to, że chcesz wrócić do Kościoła...Powinno być wręcz przeciwnie.
|
2013-03-21, 13:47 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Nie chce tu rozpocząć jakiejś dyskusji że jeden ksiądz da rozgrzeszenie inny nie że po co było dziecko skoro teraz ciężko iść mi do spowiedzi po co dziecko skoro nie ma ślubu.Wiem wiem jak to wygląda i wcale nie usprawiedliwiam się 'innymi' że sąsiad żyje tak a koleżanka tak, że jedni mają ślub inni nie.Sytuacji już nie zmienie chyba że ślub w 'przyszłości'.A mam iść i nie mówić całej prawdy?Bezsensu.
Odrazu widze jak ksiądz nie daje mi rozgrzeszenia wstaje podnosi głos albo jeszcze nie wiadomo co.Możecie się śmiać jakieś moje wyobrażenia jakby to wyglądało. |
2013-03-21, 13:50 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 63
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Dopóki mieszkacie ze sobą, żaden uczciwy ksiądz nie da Ci rozgrzeszenia. Nawet jeśli powstrzymacie się od seksu i innych pożądliwych zachowań, to i tak mieszkając razem, siejecie publiczne zgorszenie.
|
2013-03-21, 13:53 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Jeśli bardzo czujesz taką potrzebę to idź do spowiedzi, ale nie wiadomo na jakiego księdza trafisz.
Swoją drogą skoro jesteś wierząca to czemu tego ślubu nie weźmiesz? Skoro ksiądz mówił że odprawi za darmo, można przyjąć sam sakrament a przyjęcie weselne zrobić jak kasa będzie, wtedy nie musisz już przeżywać takich dylematów.
__________________
,,Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje'' |
2013-03-21, 13:53 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Naprawde mimo tego że żyje jak żyje brakuje mi tego.Po co poszłam w niedziele do kościoła mogłam nie wiem iść z małą na spacer.Nie robie teraz z siebie nie wiadomo kogo bo raz na ruski rok poszłam na Msze.
Dla mnie wtedy nie było to znalezienie godzinki odpekanie i już naprawde miałam potrzebe chciałabym 'wrócić' do Kościoła. Ten Ksiądz no jest jaki jest nie moge powiedzieć złego słowa bo miałam z nim tylko styczność jak chodziło o chrzest dał kazanie powiedział co musiał wyszło że nie chce ochrzcić ale jak chcieliśmy wyjść nagle 'ale ja nie mówie nie' tylko że jak miało to być takie wymuszone przynajmniej tak wyglądało chrzest był w innym mieście.Wiem to zależy od Księdza pewnie tak samo co do spowiedzi.Nie wyobrażam sobie iść do tego i od tak normalnie porozmawiać.Ten jest taki 'krótki' nie wiem czy czasem jeszcze gorzej bym się nie zniechęciła.Nie wiem chyba dam sobie spokój skoro grzech będzie nadal ten sam a iść i kłamać wcale nie chce. |
2013-03-21, 13:54 | #8 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Cytat:
no i? to pójdziesz do innego księdza? kompletnie tego nie rozumiem, jak można być aż tak dwulicowym. albo latasz do Kościoła, modlisz się, chodzisz do spowiedzi i sobie żyjesz poprawnie albo nie. Tu nie ma trzeciej opcji, po prostu.
__________________
|
|
2013-03-21, 14:01 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Ksiądz nie powiedział że nie weźmie to tylko było takie powiedzenie 'przecież na ślub nie trzeba pieniędzy' ogólnie na ślub.Jeszcze z taką ironią.
Rozmawialiśmy o tym i to poważnie nie to że nie chcemy tylko każdą sume obojętnie czy 100zł czy większa odkładamy na wyprowadzke (tu już grubsza sprawa po prostu stwierdziliśmy oboje że najpierw mieszkanie a potem ślub) Nie ważne, nie chcę się o tym rozpisywać to długie i trudne.Na pomoc kogoś nie możemy liczyć czy to ślub czy mieszkanie jeżeli ktoś myśli o rodzicach to tym bardziej.Mama jeszcze przyjdzie i zapyta czy nie mam czasem pożyczyć 2 zł (alkoholicy) Ślub będzie ale jeszcze potrzeba czasu.Ok chyba się wstrzymam tak macie racje nie żyje według zasad ktoś może powiedzieć po co się modlę po co małą tego ucze.Tak jak pisałam chcę 'wrócić' do Kościoła nie tylko modlić się w domu ale iść na Mszę.Tylko najpierw muszę 'uporządkować' swoje życie. Edytowane przez G W W Czas edycji: 2013-03-21 o 14:04 |
2013-03-21, 14:04 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Myślę , że może tak być że nie da Ci rozgrzeszenia bo nieślubne dziecko, mieszkacie bez itd Ale z drugiej strony jak pójdziesz i porozmawiasz z nim bo na pewno będzie rozmowa na ten temat dlaczego tak jest itd to może będzie inaczej ale z nimi to nie wiadomo. Mi się wydaje, że powinni dawać rozgrzeszenia jesteśmy tylko ludźmi tak gadają żeby chodzić do kościoła do spowiedzi a człowiek boi się wejść i szczerze się spowiadać bo albo nie dostanie rozgrzeszenia albo nasłucha się jaki jest niedobry itd....
Teraz się zbliżają święta Wielkanocne chciałam iść do spowiedzi i też sama nie wiem bo powiem Księdzu że "sypiam" czy współżyje, sama nie wiem jak mam to powiedzieć ze swoim chłopakiem i tu nie chodzi o to że nie jestem gotowa tylko strach co ksiądz powie, że się nasłucham i że tak nie dostane rozgrzeszenia..... Edytowane przez Charllot Czas edycji: 2013-03-21 o 14:10 |
2013-03-21, 14:09 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
I tak nie jesteś katoliczką, bo łamałaś i łamiesz zasady tej religii, wiec po co Ci spowiedź u nich?
|
2013-03-21, 14:11 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Cytat:
Jednak co do podkreślonego, to jest prawie pewne, że rozgrzeszenia nie dostaniesz No bo niby na jakiej zasadzie? Sakrament pokuty, to nie tylko wyznanie grzechów, ale też obiecanie poprawy - Ty z góry wiesz, że Twoja sytuacja póki co się nie zmieni, więc najzwyczajniej w świecie nie kwalifikuje się to do rozgrzeszenia Natomiast jeśli faktycznie zależy Ci na życiu zgodnie z zasadami Kościoła, to szukałabym sposobu, żeby jednak wziąć ten ślub. Z ciekawości wygooglowałam sobie ten problem i ponoć w wielu miejscach można dogadać się, żeby nie pobierali żadnych opłat za ten sakrament.
__________________
|
|
2013-03-21, 14:16 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Każdym grzechem się łamie zasady tym ciężkim i tym lekkim i zawsze tak będzie nikt nie jest święty , ale to nie znaczy że się nie jest katolikiem !
Edytowane przez Charllot Czas edycji: 2013-03-21 o 14:30 |
2013-03-21, 14:18 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 61
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Nam ksiądz na lekcjach mówił, że po ślubie te grzechy konkubinatu znikają. Wytrzymaj do ślubu a potem wszystko będzie ok
__________________
“Słońce smutku wypali ziemię, mróz w lód przemieni nocy łzy, księżyc roziskrzy śniegowy puch, w końcu wiosna wróci, ale nie ty.”
|
2013-03-21, 14:22 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Mi się wydaje, że możesz dostać rozgrzeszenie, jeśli obiecasz poprawę, czyli do ślubu nie będziesz uprawiać seksu. Ale to pewnie zależy od księdza
|
2013-03-21, 14:26 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Ok jeśli któraś z Was obojętnie czy ma 20 lat 25, 30 czy 50 macie ślub ułożone życie potem dziecko.Ja nie mówie że rodzice mają na każdym kroku utrzymywać płacić za wszystko ale np mogą Was jakkolwiek wspomóc finansowo nie dawać setkami dzień w dzień.Po prostu pomóc.
To fajnie, fajnie że to co robicie możecie dzielić ze swoimi bliskimi (rodzicami) planować choćby ślub jeszcze rodzice powiedzą że w jakiś sposób pomogą.My zaczynamy od zera.Dziecko to prawda wpadka, powinno pojawić się później a przynajmniej nie wtedy kiedy próbowaliśmy się czegokolwiek dorobić. Jest sytuacja jaka jest.Tak nikt nie pchał mi faceta do łóżka, mnie nikt nie zmusił.Dziecko jest.Ślubu nie ma. Ktoś kto żyje 'wedgług zasad' widzi to inaczej: proste bez ślubu jeszcze dziecko a ktoś kto by widział dokładną sytuacje że 'musze uciekać z patologicznego domu' powiedziałby daj spokój narazie z tym ślubem tak masz racje każda stówa się teraz liczy wyprowadź się poukładaj życie tak jak trzeba i będzie ok.Wtedy myśl o ślubie. No nie ważne chciałam się po prostu poradzić?Może ktoś jest w podobnej sytuacji?Wiem jedna rada weź ślub i będzie sytuacja jasna. |
2013-03-21, 14:28 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
No ale przecież dają rozgrzeszenie... tylko musisz obiecać szczerą poprawę. Jezus odpuszczał grzechy na tej samej zasadzie: "Idź i nie grzesz więcej".
__________________
|
2013-03-21, 14:32 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Cytat:
U ciebie tego nie ma- po co więc iść? Widzisz sens. I tak, idź do dominikanów, jeśli masz taki chaos i w sumie nie wiesz, co i jak, po co coś- poukładają, nikt nie nakrzyczy, nie oceni. |
|
2013-03-21, 14:33 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Lea_ny dobrze pisze, też bym szukała możliwości żeby wziąć ślub możliwie szybko. Bo wcześniej nie zależało tak Ci na tym żeby żyć w pełni zgodnie z zasadami chrześcijaństwa więc odłożyliście ślub, ale jeśli chcesz wrócić do Kościoła, to może warto pomyśleć razem nad tym ślubem żebyś mogła z czystym sumieniem uczestniczyć we Mszy itp.
|
2013-03-21, 14:37 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Ktoś kto 'ma wszystko poukładane" żyje według zasad powie krótko nie ma ślubu żyją razem jeszcze dziecko, ktoś kto dokładnie wie jaka jest sytuacja że 'musze uciekać z patologicznego domu powie tak masz racej każda stówka jest potrzebna wyprowadź się poukładaj sobie życie i wtedy myśl na spokojnie o ślubie".
Jest sytuacja jaka jest, tak nikt nie pchał mi faceta do łóżka, mnie nikt nie zmusił.Dziecko jest ślubu nie ma.Zaczynamy praktycznie od zera na pomoc rodziców nie ma co liczyć.Nie chodzi że rodzice mają za wszystko płacić utrzymywać i jeszcze nie wiadomo co.Fajnie jak ma się takich bliskich z którymi można się dzielić planami choćby ten ślub a oni jeszcze powiedzą że jak tylko mogą pomogą.Tu nie ma szans tak jak wpomniałam alkoholicy.Dziecko to prawda wpadka nie pownno się pojawić przynajmniej nie wtedy kiedy próbujemy się czegoś dorobić ale tego już nie zmienimy. Chciałam nie wiem czy się poradzić?Rada jest jedna weź ślub sytuacja będzie jasna.Czy zapytać czy ktoś jest w podobnej sytuacji. Nie jestem przykładną katoliczką nie zaprzecze ale nie odwróciłam się całkiem nie mam tego gdzieś czy grzesze czy nie.Jak widać mimo sytuacji wspomnianej wyżej gdzieś to w myśli cały czas mam. |
2013-03-21, 14:38 | #22 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
|
2013-03-21, 14:41 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
I dlatego wobec tego, co tu piszesz, poszukaj sensownego księdza, jeśli zależy ci na byciu w kościele i wierze- są tacy, np. dominikanie.
I wiesz, ślub to może być udzielenie nawet wieczorem sakramentu- jeśli wam na tym zależy- wesele nie jest koniecznym warunkiem ślubu. Najpierw po prostu musisz chyba sama ze sobą pewne rzeczy poukładać, czego od życia chcesz, czy Bóg jest dla ciebie ważny itp. Bo jeśli nie- to daruj sobie kościół, za to dalej walcz o poukładanie sobie życia. |
2013-03-21, 14:42 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Cytat:
Autorko wątku, przypomnij sobie zasady spowiedzi , całego sakramentu. Byłam w podobnej sytuacji,żyłam w związku bez ślubu przez wiele lat, doczekaliśmy się dwoje nieślubnych dzieci, aż w końcu nastąpił ten dzień i wiesz co.... to rzeczywiście był dla mnie najpiękniejszy dzień w życiu od wielu lat, bo w końcu po wielu latach mogłam przystąpić do Komunii Świętej. Nie bój się pójść do spowiedzi, powiedzieć na głos tego co "leży Ci na sercu". Nie dostaniesz rozgrzeszenia / zakładam, ze nie / bo póki co w Twojej sytuacji nie masz możliwości zniwelowania grzechu, ale kiedyś .... |
|
2013-03-21, 14:45 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 26
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Tak tu masz rację ... ale człowiek i tak grzeszy, nie ma świętych ludzi żyjących "zwykłym, codziennym życiem". I chodzi cały czas do spowiedzi. Już sama nie wiem jak na to patrzeć. Chodzimy do spowiedzi a i tak ciągle popełniamy te same błędy i inaczej nie będzie.
|
2013-03-21, 14:46 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
bez przesady, samo mieszkanie ze sobą niczego nie zmienia przeciez. Nie chodzi o wspolne mieszkanie przed ślubem tlyko o seks przedmałżeński. I bardzo duzo par mieszka razem i jakos do spowiedzi normalnie chodza i rozgrzeszenia dostają. TO nie ejst grzech za ktory nie dostaniesz rozgrzeszenia. Tyle ze sie musisz nasłuchac ze tak nie mozna, że grzeszysz itd. Pewnie bedzie namawial do ślubu, bo jak to tak dziecko już jest a slubu nie ma. I tyle. Jakos nie przypominam sobie z religii żeby mieszkanie ze sobą miało jakikolwiek wpływ na dostanie rozgrzeszenia.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
2013-03-21, 15:10 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Cytat:
Wiesz, nie przejmuj się specjalnie ksiedzem, wierzysz w Boga,masz potrzebę isc do koscioła to idz. Co do wiary- rozwodnik tez jest "grzesznikiem" a rozgrzeszenia mu udzielają, to czemu Tobie nie? A co chodzenia do koscioła to masz pawo chodzić czy jestes męzatką czy nie. |
|
2013-03-21, 15:14 | #28 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Treść usunięta
|
2013-03-21, 15:16 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Cytat:
Ciągle pisze, że na ślub trzeba mieć pieniądze, że odłoży później kasę, jak już będzie mieszkanie, że na pomoc rodziców w kwestii ślubu nie mogą liczyć. Same kwestie finansowe i słowo "ślub" w znaczeniu "sakrament+wesele". Wie, że jest inny kościół, gdzie w takiej sytuacji ksiądz nie wziąłby pieniędzy, ale nie decyduje się. |
|
2013-03-21, 15:17 | #30 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Boje się iść do spowiedzi
Treść usunięta
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:42.