ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-) - Strona 41 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-06-12, 17:14   #1201
fuksjaa
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

to i ja zwątpiłam, albo raczej chwilowo odpoczywam od wszelkich filtrów.
(nie kwasuję się, więc tragedii nie będzie).
fuksjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 18:07   #1202
confused
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 229
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Ja wciąż wątpie, chociaż się filtruję itd. Uważam, że to jest takie nie fair... Moja przyjaciółka nie używa w ogóle kostyków do twarzy i ma piękną cerę, zero pryszczy, naczynek - NIC! A ja tylko czytam, smaruje sie, próbuję i co? Nic Jest lepiej, ale nigdy nie osiągnę efektu idealnej skóry...
confused jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 19:52   #1203
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez confused Pokaż wiadomość
Ja wciąż wątpie, chociaż się filtruję itd. Uważam, że to jest takie nie fair... Moja przyjaciółka nie używa w ogóle kostyków do twarzy i ma piękną cerę, zero pryszczy, naczynek - NIC! A ja tylko czytam, smaruje sie, próbuję i co? Nic Jest lepiej, ale nigdy nie osiągnę efektu idealnej skóry...
Znam ten ból.
Brat ma ciemną karenację, ja skrajnie bladą (to mi akurat odpowiada). On zero piegów, ja mnóstwo. On zero naczynek, ja mnóstwo.
No i gdzie tu sprawiedliwość?
Dodam że siostra to samo co ja. Podrzucili go nam?
Dlaczego odziedziczył wszystko po mamie tylko nie piegi?!
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 20:37   #1204
Sovilo
Zakorzenienie
 
Avatar Sovilo
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Byłam dziś z mężem nad jeziorem- ciałko posmaroiwałam balsamem brązującym, zeby nie straszyć mega bladością, ale twarz mam z natury bladą i dziwnie wyglada opalona... Filtruje się, więc naturalnego słonka i tak nie łapie. Dowiedziłama się, że kiedy wynurzałam się z wody wyglądałam jak mumia(chodzi o twarz) A pamietam, jak dawniej naturalnie złapałam trochę słoneczka i byłam jednolicie delikatnie opalaona... ech...
__________________
Nie odpowiadam w wątku? Pisz na PW!
Sovilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 22:34   #1205
kumpelka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Witam wszystkie zwatpione wizazanki,
czytam ten watek z wielkim zaiteresowaniem od kilku miesiecy. Bylam twarda na poczatku, teraz... zmieklam... Doszlam do wniosku, ze najlepszym filtrem jest unikanie slonca. Pomyslalam sobie tez, ze nawet usilujac "nakarmic" twarz filtrem w ilosci 2,5 ml wcale nie osiagam odpowiednio grubej warstewki kremu na twarzy, gdyz usilujac wklepac krem po prostu scieram go... I co z tego, ze wsadzilam brutalnie na twarz 2,5 ml. skoro i tak nie osiagnelam odpowiedniej grubosci? Chodze z maska na twarzy caly dzien straszac zywych ludzi swoja trupia bladoscia rozjasniona Hauschka lub skrobia, troche przysypaną brazujacym pudrem. Czuje sie nie komfortowo!
Moze jednak nie powinno sie przesadzac z tym filtrem na twarzy? Powinien byc, owsze, ale po co az tak sie katowac? Nie lepiej unikac slonca a jesli juz jestesmy na sloncu (na pewno nie w biurze) - lepiej bedzie po prostu ponawiac aplikacje...
Co wy o tych moich przemysleniach?
Dodam tylko, ze filtruje sie od 2 lat (albo i wiecej), stosuje Avene meczko 50+, ostatnio rowniez Iwostin emulsje 40 i wlasnie sobie kupilam Iwostinu 20
Pozdrawiam
kumpelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 08:32   #1206
czwórka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 105
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cześć dziewczyny! Czytam sobie ten wątek od dawna i miałam fazy:
1. Jak używałam filtrów jak maniaczka - " Dobrze że ja nie wątpie i używam, bo to jest bardzo dobre dla cery".
2. Jak się wkurzyłam i przestałam używać - "Mają rację, że nie używają, bo to nie jest dobre dla cery".
I takie fazy były ze 3 razy. Teraz nastała faza zwątpienia. W marcu odstawiłam Atrederm i filtry. Używam teraz tylko rano mydełka Ekosensu i kremu nawilżającego aloesowego, a wieczorem tylko mydełka i hydrolatu różanego. I szczerze mówiąc jeszcze takiej cery nie miałam. Słońca po prostu unikam, siedzę w cieniu, a jak się już opalam to zakrywam twarz czymś. Wogóle zauważyłam, że jak przestałam używać kremu na noc to cera zrobiła się ładniejsza i worki pod oczami się zmniejszyły. Aha zapomniałam, że stosuję jeszcze rano i wieczorem żel arnikowy pod oczy. Zobaczymy jak długo potrwa ta faza. Na pewno na plażę w wakacje wezmę porządny filtr , ale tylko na plażę i zaraz po powrocie go zmyję. No to wygadałam się i jest mi lepiej. Pozdrawiam
czwórka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 21:08   #1207
lilianaX
Rozeznanie
 
Avatar lilianaX
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Wiecie co dziewczyny, ja już mam filtrów dość! U mnie wyglądało to tak: przez szereg lat stosowałam kwasy i zero filtrów, bo nie wiedziałam, że są konieczne. Efekt: cera oczyszczona przez kwasy, gładka, pory zwężone i plamy posłoneczne. Później doczytałam na tym forum o filtrach i zaczęłam je stosować - konkretnie od zeszłej jesieni, razem z kwasami oczywiście. No i efekt: przebarwienia prawie zniknęły,są bardzo blade, ale cera jest bardzo zanieczyszczona przez filtry, właściwie co kwasy oczyszczą to filtr zapcha, no i takie błędne koło. Dodam, że stosowałam różne filtry. Jakoś w zimie i jesieni te problemy z filtrami znosiłam, ale teraz to już na prawdę jest to nie do zniesienia. Mam cerę tłustą, 30stopniowy upał a ja sie jeszcze smaruje tłustym lepiszczem Co za obrzydliwstwo!!! wczoraj się podłamałam: wróciłam do dmu po 12 godz. i twarz wyglądała jakbym się oliwą posmarowała od razu przypomniała mi się koleżanka ze studiów, która zawsze się w lecie świeciła jak psu jaja (czyli jak ja wczoraj ). Pamiętam że patrzyłam zawsze na nią z niekłamanym zdumieniem: jak można się tak zaniedbać? Teraz sobie myślę, że może ona po prostu stosowała filtry, jak ja teraz
Nie wiem, co teraz robić. Myślałam o nabyciu pudru sypkiego, ale w takie upały to chyba trzeba to często reaplikować, a ja nienawidzę maski na twarzy. Bibułki matujące? Ale czy one nie wycierają filtrów? Skrobia odpada, bo mam uczulenie na roztocza mączne. Mam dość filrów-lepiszczy, ale nie chcę z drugiej strony powrotu przebarwień!!!
Sorki, że tak smęce ale mam jakiegoś doła ostatnio.
lilianaX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-13, 21:39   #1208
Hexxana
Zakorzenienie
 
Avatar Hexxana
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
GG do Hexxana Wyślij wiadomość przez MSN do Hexxana
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Jezeli nie skrobia(zreszta bardzo jej nie lubie bo mnie wysusza) to puder jedwabny Hauschki-moja milosc i nawet przeprosilam sie z brazerem min.makijazu i calkiem niezle twarz wyglada tylko,ze nie mam zbyt wiele do ukrycia.
__________________
Hexxana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 22:01   #1209
lilianaX
Rozeznanie
 
Avatar lilianaX
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez Hexxana Pokaż wiadomość
Jezeli nie skrobia(zreszta bardzo jej nie lubie bo mnie wysusza) to puder jedwabny Hauschki-moja milosc i nawet przeprosilam sie z brazerem min.makijazu i calkiem niezle twarz wyglada tylko,ze nie mam zbyt wiele do ukrycia.
Dzięki za radę! Myślałam o tym pudrze, ale nie wiem gdzie go nabyc poza netem (do zakupów w necie nie mam zaufania, boje się podróbek). zastanawiałam się tez nad pudrem Translucide L'oreala. Brązery odpadają, bo lubię jasną cerę. A jak jest z tymi bibułkami matującymi? Czy jak je powiedzmy 2,3 razy dziennie zastosuje to wytrą filtry?
lilianaX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-14, 15:17   #1210
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Ja ostatnio trochę zwątpiłam i zrobiłam prawie 2 tygodniową przerwę od filtrowania. Teraz znów się smaruję Avenką, na drobne niedoskonałości nakładam podkład DMM Maybelline jako korektor i na to puder ze skrobią i mam ładnie zmatowioną buźkę na kilka godzin
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-14, 15:41   #1211
fuksjaa
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

a mnie dziś przypiekło słońce, jutro już napewno się zafiltruję
fuksjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-16, 23:03   #1212
ivana
Raczkowanie
 
Avatar ivana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 227
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Ja też przechodzę kryzys, ciągle używam LV i mam go szczerze dość. Ledwo dojadę do pracy a już się świecę, rano muszę pół godziny wcześniej wstać żeby przebrnąć przez wszystkie etapy nakładania serum, filtra, matowienia itd. A do tego ciągle mnie wypryszcza, pory pozatykane, coraz więcej wągrów, jakieś grudy na czole <ściana> O ile na początku byłam zadowolna z LV, bo dbał o moją buzię jak mało co, tak teraz mam ochotę go wywalić przez okno. Chcę kupić jakiś inny filtr, ale próbek niet - ciągle dostaję jedno i to samo, a nie chcę wywalać kasy na coś co mi nie posłuży. Mam dość.
ivana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-18, 11:27   #1213
lilianaX
Rozeznanie
 
Avatar lilianaX
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez ivana Pokaż wiadomość
Ja też przechodzę kryzys, ciągle używam LV i mam go szczerze dość. Ledwo dojadę do pracy a już się świecę, rano muszę pół godziny wcześniej wstać żeby przebrnąć przez wszystkie etapy nakładania serum, filtra, matowienia itd. A do tego ciągle mnie wypryszcza, pory pozatykane, coraz więcej wągrów, jakieś grudy na czole <ściana> O ile na początku byłam zadowolna z LV, bo dbał o moją buzię jak mało co, tak teraz mam ochotę go wywalić przez okno. Chcę kupić jakiś inny filtr, ale próbek niet - ciągle dostaję jedno i to samo, a nie chcę wywalać kasy na coś co mi nie posłuży. Mam dość.
Masz dość? To witaj w klubie! Z tym że ja marudze, ale jednak filtrów nie zarzucę, bo mam te koszmarne przebarwienia, a filtry to jednak jedyny skuteczny na nie sposób, co wiem z autopsji. podziwiam Cię, że wstajesz pół godz. wcześniej, ja bym się na to nie zdobyła Przyznaję też od razu, że nie nakładam przepisowych ilości, a filtr i tak mnie dobrze chroni bo twarz mam bledziutką a przebarwienia się nie pogłębiają. Odnoszę też dziwne wrażenie, że Avenki, oceniane tu jako wyjątkowo tłuste (a które filtry nie są tłuste, he, he, he..) zapychają mnie mniej niż np. LRP Fluide Extreme 50+.Muszę to jeszcze sprawdzić. Póki co kupię jednak puder i mam nadzieje, że to choć trochę pomoże.
A tak z innej beczki, czy ktoś mógłby mi pomóc i odpowiedzieć na pyt o bibułki matujące? Czy one szkodzą filtrom?
lilianaX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-18, 14:42   #1214
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez lilianaX Pokaż wiadomość
Masz dość? To witaj w klubie! Z tym że ja marudze, ale jednak filtrów nie zarzucę, bo mam te koszmarne przebarwienia, a filtry to jednak jedyny skuteczny na nie sposób, co wiem z autopsji. podziwiam Cię, że wstajesz pół godz. wcześniej, ja bym się na to nie zdobyła Przyznaję też od razu, że nie nakładam przepisowych ilości, a filtr i tak mnie dobrze chroni bo twarz mam bledziutką a przebarwienia się nie pogłębiają. Odnoszę też dziwne wrażenie, że Avenki, oceniane tu jako wyjątkowo tłuste (a które filtry nie są tłuste, he, he, he..) zapychają mnie mniej niż np. LRP Fluide Extreme 50+.Muszę to jeszcze sprawdzić. Póki co kupię jednak puder i mam nadzieje, że to choć trochę pomoże.
A tak z innej beczki, czy ktoś mógłby mi pomóc i odpowiedzieć na pyt o bibułki matujące? Czy one szkodzą filtrom?
O, ja też jestem ciekawa. Podejrzewam, że ścierają trochę filtr, ale nawet jeśli, to nie zamierzam z nich zrezygnować. Tłusta powłoczka na buzi to koszmar
A tak poza tym to kupiłam sobie w ciemno pierwszy w życiu filtr i jestem nawet zadowolona. A ten filtr to LRP DP 50+. Moja tłusta buzia znosi filtr lepiej niż się spodziewałam
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-18, 22:29   #1215
ivana
Raczkowanie
 
Avatar ivana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 227
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Marudzę, marudzę, ale też filtrzaki stosuję dalej. Nie wyobrażam sobie wyjść na tak palące słońce z "gołą" buzią, więc twardo wstaję wcześniej i codziennie odprawiam poranny rytuał

Wydaje mi się, że już kiedyś było wspominane o bibułkach lub chusteczkach, że odciskanie jest niedozwolone, bo przez to zmniejsza się ochronę (absorbują tłuszcz a wraz z nim rozpuszczone w tłuszczu filtry). Lecz ja się do tego zakazu nie stosuję i śmiało odciskam w chusteczkę tłuszczyk, który przebije się przez tapetę, pracuję frontem do ludzi i nie chcę się świecić jak latarnia. Poza tym zawsze jakiś tam ułamek filtra zostanie na twarzy i pocieszam się, że lepsze to niż nic

pani-jesień,
ja też się przymierzam do zakupu tego filtra. Waham się między nim a fluidem Vichy, choć stosunek ceny do pojemności tego drugiego jest rozbrajający :|
ivana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-19, 10:41   #1216
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez ivana Pokaż wiadomość
Marudzę, marudzę, ale też filtrzaki stosuję dalej. Nie wyobrażam sobie wyjść na tak palące słońce z "gołą" buzią, więc twardo wstaję wcześniej i codziennie odprawiam poranny rytuał

Wydaje mi się, że już kiedyś było wspominane o bibułkach lub chusteczkach, że odciskanie jest niedozwolone, bo przez to zmniejsza się ochronę (absorbują tłuszcz a wraz z nim rozpuszczone w tłuszczu filtry). Lecz ja się do tego zakazu nie stosuję i śmiało odciskam w chusteczkę tłuszczyk, który przebije się przez tapetę, pracuję frontem do ludzi i nie chcę się świecić jak latarnia. Poza tym zawsze jakiś tam ułamek filtra zostanie na twarzy i pocieszam się, że lepsze to niż nic

pani-jesień,
ja też się przymierzam do zakupu tego filtra. Waham się między nim a fluidem Vichy, choć stosunek ceny do pojemności tego drugiego jest rozbrajający :|
Ja też się wahałam między tymi dwoma filtrami I wybrałam jednak DP ze względu na korzystną relację pojemność-cena A ten fluid Vichy to chyba najdroższy filtr...
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-23, 19:09   #1217
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Wczoraj dostalam mleczko avene+kilka probek
Zabieram sie za testowanie-na razie sprawdzilam zapach tego mleczka-pachnie b przyjemnie.
U mnie jest 38 stopni na plusie-czyli nie odpoczywam od filtrowania sie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg filtryikremy.jpg (121,8 KB, 41 załadowań)
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 07:34   #1218
Hexxana
Zakorzenienie
 
Avatar Hexxana
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
GG do Hexxana Wyślij wiadomość przez MSN do Hexxana
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Mialam robic zapas Avenek na pozniej ale skusilam sie na oferte Klorane,zamowilam mleczko-mam nadzieje,ze przesylka bedzie juz po niedzieli w ofercie jest jeszcze spray ale jakos nie bardzo mnie kusi taka forma aplikacji.
A moze ktoras probowala juz filtrow Klorane?
__________________
Hexxana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 18:37   #1219
ivana
Raczkowanie
 
Avatar ivana
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 227
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Zaczynam poszukiwania filtra, który będzie się nadawał na twarz i na ciało, planuję wyjazd w góry we wrześniu i pewnie słoneczko będzie jeszcze grzać. Muszę ograniczyć bagaż do minimum, więc nie mogę wziąść osobno filtru do twarzy i osobno do ciała. Będę wdzięczna za podpowiedzi... Fajnie by było, żeby nie bielił zbytnio i się nie kleił, i miał większą pojemność, bo jeszcze mego chłopa będę filtrować
ivana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-24, 20:47   #1220
schaetzchen
Rozeznanie
 
Avatar schaetzchen
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Dziewczyny, a jak sobie radzicie z filtrowaniem dekoltu? Bo mój filtr barwi mi wszystkie białe koszulki na zółto Spiera się to - no ale kiedy założę taką koszulkę i paćnie się filtrem, to widać na "ranciku" żółty pasek... Średnio to wygląda... Zaczęłam dekolt filtrować oszczędniej - i już niestety widzę różnicę między nim a twarzą... Przypieka się powoli i jakiś suchy się zrobił, bleee... Ratunku! Chyba zacznę chodzić tylko w kolorowych (wydekoltowanych) koszulkach...
__________________
Ładne zdjęcia

Biorę się za ramiona
schaetzchen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 20:56   #1221
karolinkamalinka
Zadomowienie
 
Avatar karolinkamalinka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez schaetzchen Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak sobie radzicie z filtrowaniem dekoltu? Bo mój filtr barwi mi wszystkie białe koszulki na zółto Spiera się to - no ale kiedy założę taką koszulkę i paćnie się filtrem, to widać na "ranciku" żółty pasek... Średnio to wygląda... Zaczęłam dekolt filtrować oszczędniej - i już niestety widzę różnicę między nim a twarzą... Przypieka się powoli i jakiś suchy się zrobił, bleee... Ratunku! Chyba zacznę chodzić tylko w kolorowych (wydekoltowanych) koszulkach...

Mój filtr do ciała pięknie klei się (wszystkie okoliczne muszki i paproszki przczepiają się do mnie), wałkuje się i barwi mi białe koszulki, a do tego jeszcze świeci, a przecież nie zmatowię skrobią całej szyi, dekoltu i rąk...
karolinkamalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 20:59   #1222
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez schaetzchen Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak sobie radzicie z filtrowaniem dekoltu? Bo mój filtr barwi mi wszystkie białe koszulki na zółto Spiera się to - no ale kiedy założę taką koszulkę i paćnie się filtrem, to widać na "ranciku" żółty pasek... Średnio to wygląda... Zaczęłam dekolt filtrować oszczędniej - i już niestety widzę różnicę między nim a twarzą... Przypieka się powoli i jakiś suchy się zrobił, bleee... Ratunku! Chyba zacznę chodzić tylko w kolorowych (wydekoltowanych) koszulkach...

Mój dekolt jest o dziwo blady, chociaż często zakładam bluzki z dekoltem, sporo godzin spędzam na słońcu, nie filtruję sie grubą warstwą.
Upaćkać sie rzeczywiście łatwo. Z nałożeniem ubrań czekam najdłużej jak się da.
anah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 21:00   #1223
mrs.doubtfire
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez schaetzchen Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak sobie radzicie z filtrowaniem dekoltu? Bo mój filtr barwi mi wszystkie białe koszulki na zółto Spiera się to - no ale kiedy założę taką koszulkę i paćnie się filtrem, to widać na "ranciku" żółty pasek... Średnio to wygląda... Zaczęłam dekolt filtrować oszczędniej - i już niestety widzę różnicę między nim a twarzą... Przypieka się powoli i jakiś suchy się zrobił, bleee... Ratunku! Chyba zacznę chodzić tylko w kolorowych (wydekoltowanych) koszulkach...
No barwi, ale dobrze ze sie spiera. Ja to rano nakladam filtr w samej bieliznie, biegam w szlafroku albo w samym biustonoszu jak moge, filtr sie wlchania, potem sie matuje pudrem skrobiowym, na dekolcie tez i dopiero potem zakladam bluzke.
mrs.doubtfire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 21:07   #1224
karolinkamalinka
Zadomowienie
 
Avatar karolinkamalinka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez mrs.doubtfire Pokaż wiadomość
No barwi, ale dobrze ze sie spiera. Ja to rano nakladam filtr w samej bieliznie, biegam w szlafroku albo w samym biustonoszu jak moge, filtr sie wlchania, potem sie matuje pudrem skrobiowym, na dekolcie tez i dopiero potem zakladam bluzke.
Mrs.doubtfire jak skrobia zachowuje się na dekolcie w ciągu dnia? Włkuje się, ściera czy jest widoczna po jakims czasie?
Ja używam skrobi (dr flo) wymieszanej z jedwabiem na twarz i troszkę na szyję, ciut poniżej linii żuchwy, ale nie na całą szyję. Filtrem zawsze smaruję całą szyję i dekolt, ale jakoś obawiałam się tego skrobiowania wszędzie.
karolinkamalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-24, 21:17   #1225
mrs.doubtfire
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez karolinkamalinka Pokaż wiadomość
Mrs.doubtfire jak skrobia zachowuje się na dekolcie w ciągu dnia? Włkuje się, ściera czy jest widoczna po jakims czasie?
Ja używam skrobi (dr flo) wymieszanej z jedwabiem na twarz i troszkę na szyję, ciut poniżej linii żuchwy, ale nie na całą szyję. Filtrem zawsze smaruję całą szyję i dekolt, ale jakoś obawiałam się tego skrobiowania wszędzie.
No wiec ja mam skrobie wymieszana z pudrem sypkim, ktory daje kolor, wiem, wiem o talkach i innych, robie to swiadomie. W tej mieszance jest wiecej skrobi i nic mi sie nie walkuje, na dekolcie to wg mnie efekt jest jeszcze lepszy niz na buzi, taki naturalny.
mrs.doubtfire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 08:26   #1226
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez schaetzchen Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak sobie radzicie z filtrowaniem dekoltu? Bo mój filtr barwi mi wszystkie białe koszulki na zółto Spiera się to - no ale kiedy założę taką koszulkę i paćnie się filtrem, to widać na "ranciku" żółty pasek... Średnio to wygląda...
Łączę się w bólu .

Jedyne rozwiązanie z tej sytuacji to noszenie ciemnych bluzek (ciemne kolory dodatkowo chronią przed UV). Niestety ja mam prawie wszystkie albo białe, albo bardzo jasne i męczę z praniem koszulek co dwa dni.
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-25, 21:30   #1227
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

Cytat:
Napisane przez amika79 Pokaż wiadomość
Łączę się w bólu .

Jedyne rozwiązanie z tej sytuacji to noszenie ciemnych bluzek (ciemne kolory dodatkowo chronią przed UV). Niestety ja mam prawie wszystkie albo białe, albo bardzo jasne i męczę z praniem koszulek co dwa dni.

Większość moich bluzek jest ciemna (uwielbiam czerń) i to też niestety nie jest rozwiązanie. Nie raz upaćkałam sie na biało, mimo ostrożnego zakładania.
anah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-26, 06:05   #1228
schaetzchen
Rozeznanie
 
Avatar schaetzchen
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

O tak, ciemne koszulki paćkają się pudrem - a ponieważ używam bardzo jasnego, to niestety dość się odznacza...
Na dekolt póki co poszła "kuracja" silnie nawilżająca - do tej pory stosowałam to, co na twarz - czyli m. in. maseczkę aspirynową - teraz żadnego złuszczania, tylko nawilżanie. Wczoraj ukręciłam sobie takie serum:
http://www.mazidla.com/index.php?opt...d=125&Itemid=2
Wprawdzie z oryginałem nie ma wiele wspólnego bo hydrolat i oleje inne, ale zobaczymy. A w kolejce czeka:
http://www.mazidla.com/index.php?opt...d=128&Itemid=2
No i zostaje to, co stosowałam do tej pory, czyli serum antyoksydacyjne.
__________________
Ładne zdjęcia

Biorę się za ramiona
schaetzchen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-26, 10:11   #1229
neitka
Zadomowienie
 
Avatar neitka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 964
GG do neitka
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

No - teraz mogę sie przyznać nie filtrowałam się przez dwa tygodnie - wątpiłam, bo jak nie wątpić, jak filtr przez cały dzień nie wchłania się ani odrobinę ... a ze skrobii ma się kluchy vel ciasto na japce. Chodziłam po aptekach, prosiłam o próbki, żeby wybrac coś innego. Stwierdziłam, że na upalne dni szarpnę się nawet na najdroższy filtr, żeby sie z tym nie mordować. Przez dwa tygodnie stan buzi trochę sie pogorszył. Nie mam przebarwień, ale naczynka sie trochę mocniej zaróżowiły... ale zamówiłam bioderma photoderm max 50+ w sprayu i koniec zwątpień a Iwostin stoi na półce, czeka na jesień
__________________
I will marry melody...


neitka
neitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-26, 14:09   #1230
rocki
Wtajemniczenie
 
Avatar rocki
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
Dot.: ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

A ja właśnie wyszłam ze zwątpienia filtrowego... kupiłam LRP FE 50+ i znowu się filtruję w sumie byłby moim KWC, gdyby nie to, że trochę jednak migruje do oczu i do ust... ale nie zapycha, nie lepi się, nie jest tłusty, zostawia tylko lekko błyszczącą warstwę, ale łatwą do zmatowienia, nie podrażnia mnie alkohol w składzie (a tego sie bardzo bałam) - dla mojej tłustej, tradzikowej, skłonnej do zaczerwienień i podrażnienia skóry jest super.
rocki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-26 15:21:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:33.