|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2016-01-15, 21:14 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Czy powielamy życie naszych rodziców?
W jakiś sposób?
Świadomie, bądź nieświadomie? Chcąc bądź nie chcąc? W sferze zawodowej/prywatnej/każdej? Chodzi mi o przykłady typu: dziecko rodziców lekarzy raczej na pewno zostanie lekarzem, aktorów aktorem, muzyków muzykiem, dziecko pochodzące z rodziny wielodzietnej stworzy wielodzietną rodzinę, a dziecko nałogowca strawią nałogi. I różne inne takie. Pełna dowolność. Chętnie poczytam kolejne przykłady. Kiedyś wiele lat temu zdanie o powielaniu usłyszałam od dużo starszej ode mnie osoby. Chyba zapadło mi w pamięć, bo ostatnio często do niego wracam . Wątek z gatunku tak zwanych rozkmin. Liczę na ożywioną dyskusję . |
2016-01-15, 21:35 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 919
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Znam rodziny, gdzie ojciec i matka są lekarzami, ale żadne dziecko nie poszło na medycynę.
|
2016-01-15, 21:39 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Znam osoby ktorych oboje rodziców jest alkoholikami, dziecko prawnik.
Wyjątek potwierdza...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2016-01-15, 22:16 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Żaden wyjątek nie potwierdza reguły. Jedynie jej zaprzecza.
__________________
|
2016-01-15, 22:26 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Z zawodami nie wiem jak, zwykle nie wypytuję ludzi, jakiego zawodu są ich rodzice. Chociaż jeśli rodzice mają pewne przedsiębiorstwo to chyba dość naturalne jest, że z czasem często przejmuje je któreś dziecko. Ale zauważyłam, że dzieci zamożniejszych rodziców też są zamożniejsze. Znam co prawda jednego, który przepił czy przegrał w karty dworek, ale koniec końców dzięki rodzicom i tak spadł na cztery łapy.
|
2016-01-15, 22:27 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
|
2016-01-15, 22:32 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Nie. Sposób życia.
Raczej w "przyrodzie" częściej widzę jak dzieci powielaja życie takie jakie mieli jako dziecko niżeli zawody rodziców. Np. Prędzej dziecko alkoholików wychowane w niezbyt dobrych warunkach, których rodzice się nimi nie interesuja w końcu wychodzą na to samo. Oczywiście nie zawsze. Tak jak i dzieci z fajnej rodziny są normalnymi ogarniętymi osobami. Zawody tez się powtarzają z pokolenie na pokolenie. Tak jak dzieci lekarzy wybierają ekonomię. Nic dziwnego. Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2016-01-15, 22:40 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Prawnik nie może być alkoholikiem? Alkoholik to nie tylko patologia czy żulerstwo
__________________
|
2016-01-15, 22:44 | #9 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ---------- Nie musicie łapać za słowa. Tylko polecam udzielać się na temat a nie szukać igły w stogu siana. Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
|
2016-01-15, 23:11 | #10 | |
Raróg
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Ja żyję zupełnie inaczej niż moi rodzice. Nie mam domku jednorodzinnego (jedynie jego część), 5 dzieciaków na głowie, życia na peryferiach miasta prawie jak na wsi z inwentarzem i ziemią. Nie urabiam sie po łokcie w wielkim ogrodzie, czego żałuję. Nie wyszłam za mąż tylko żyję na kocią łapę. Lubię mieć zwierzaki w domu. Nie urządzam wielkich spędów rodzinnych. Itp, itd.
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2016-01-15, 23:17 | #11 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Nie
Zupełnie nie. Nie poszłam na politechnikę, nie mam męża inżyniera, a w mieszkaniu w większości sztuczne kwiaty |
2016-01-16, 01:11 | #12 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Im jestem starsza, tym więcej w sobie widzę ze swoich rodziców. I tym bardziej to doceniam.
Nie poszłam stricte w ich ślady, zawodowe, ale zaszczepili we mnie przekonanie o własnej wartości, o tym, że trzeba robić to, do czego się ma talent, i że mądrą (a nie ciężką!) pracą można sobie nawet w tym dziwnym naszym kraju poradzić i godnie żyć. Mam nadzieję, że za jakiś czas pójdę w ich ślady jeżeli chodzi o samozatrudnienie i dawanie pracy innym. |
2016-01-16, 08:29 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Cytat:
Owszem, różnice są, różne wyksztalcenie, zawody, wiadomo ze każdy ma swój charakter, temperamnt, jedni sa bardziej inni mniej rodzinni, ale ogólny rys podobieństwa rodzinnego jest bardzo duzy i bardzo widoczny. Moja rodzina (nie tylko rodzice, ale dużaczęśc rodziny) unika parcy na etacie jak diabeł swieconej wody, jest jakis taki pęd do tworzenia włąsnych firm, siedzeniaa na swoim, tworzenia miejsc pracy innym. Widzę też z perspektywy, bardzo duze podobieństwo w sposobie wychowywania i podejścia do kształcenia dzieci. Oraz do samego posiadania dzieci, co wcale nie przekłada się automatycznie na ich ilość swoją drogą. Ciekawa jestem, czy wzory babciowania tez powiele jesli będzie taka szansa. Czy wzorem kobiet ze swojej rodziny, będe traktowac wnuki jak wcielenie Buddy, 8 cudu świta i wspaniałosci wszelakich niezaprzeczalnych.:brzyda l:
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2016-01-16, 08:45 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Ja nie powielam wykrztalenia, pracy która wykonwali rodzice. Nie hoduję zwierząt, nie obrabiam pól, nie jestem ekonomistą i nic z tych rzeczy mnie nie kręci.
Ale charakter mam po ojcu, który zawsze chciał coś robić i miał kupę pomysłów na biznes tyle że żadnego nie mogl otworzyć. Więc w pewnym sensie powielam - tyle, że interes na chwilę obecną się rozkręca. W innych aspektach np. wychowania dziecka - tak powielam wychowanie mojej mamy.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2016-01-16, 10:14 | #15 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
ja mam sporo znajomych, którzy mają rodziców lekarzy. w ich ślady poszło jakieś 10% moich znajomych. zazwyczaj rodzice odradzali swoim dzieciom taką ścieżkę zawodową.
__________________
-27,9 kg |
2016-01-16, 10:15 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Cytat:
Zaczynając od moich rodziców: Oboje z bardzo wielodzietnych rodzin sami wyprodukowali zaledwie dwoje. Ich rodzice, nie dość, że bardzo płodni, to jeszcze mieli poważne problemy z uzupełnieniem wykształcenia. Jeden dziadek był analfabetą. Swoją drogą żadne z dzieci moich dziadków (tzn rodzeństwo moich rodziców) nie ma więcej niż troje dzieci, kiedy dziadkowie mieli jakoś po 8 sztuk. Ja schematów też nie powieliłam. Mam zupełnie inne wykształcenie i pracę niż moi rodzice. Życie osobiste również. |
|
2016-01-16, 10:44 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Moja życie jest zaprzeczeniem życia moich rodziców. I widzę taką samą tendencję wśród moich znajomych.
Zresztą ja mam ogromne wsparcie w rodzicach, bo bardzo mnie dopingowali, abym poszła inną drogą niż oni. Trudniej jest nie powielać wzorców jeśli rodzina wyśmiewa inny styl życia niż taki, który sama prowadzi. Znam rodziny, w których wybranie innej drogi życiowej jest skwitowane komentarzem ,,w dupie się jej poprzewracało''. |
2016-01-16, 12:42 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 710
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
ja mam zawód "po rodzicach", poza tym jednak np. styl życia mojej mamy, a mój, to dwa różne światy, ja bym zwariowała, postępując, jak ona i jestem pewna, że to samo myśli mama
już prędzej charakterek mam po ojcu, ale ogólnie ze mnie rogata dusza, w całej rodzinie moje pomysły już nikogo nie dziwią. |
2016-01-17, 20:34 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Cetrum :)
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Mam bardzo dużo znajomych, nikt nie wykonuje zawodu rodzicòw. Ja też nie. Co do mnie-rodzice nauczyli mnie że do wszystkiego należy dojść samemu i nie można liczyć na pożyczki/kredyty tylko na własną pracę i oszczędności âş
__________________
Magrat znowu bloguje, ostatni post:Jak oszczędzać w kuchni Przeczytane w2016 35( 2015:70;2014:33; 2013: 61) 03.10.2015 |
2016-01-17, 20:47 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Życie wiodę w kontrze do życia rodziców, ale np. temperament mam porywczy po ojcu. Nie bardzo mi to utrudnia życie, ale też nie ułatwia.
Innych podobieństw nie znajduję. I bardzo się z tego cieszę. Nie żeby byli nieudacznikami czy coś, ale nie chciałabym być taka jak oni i żyć jak oni (chociaż też zalet nie są pozbawieni ). Cieszę się ze swojej drogi. |
2016-01-17, 21:10 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 154
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Mnie się wydaje, że możemy powielać życie rodziców, ze względu na sposób wychowania i środowisko w którym się wychowujemy. Wiadomo, że nie jest tak w każdym przypadku i nie jest to oczywista determinacja. Jednak środowisko, sposób wychowania, poglądy, zasady jakie wpajają nam rodzice oraz wszystko to co sami zaobserwujemy wokół siebie determinuje w dużym stopniu to jacy jesteśmy i jakich wyborów dokonujemy. Po prostu tak działają mechanizmu socjalizacji Dziecko wychowane w klasie średniej, wyższej średniej jako dorosły będzie zachowywać się zupełnie inaczej i będzie wykonywać inny zawód niż dziecko wychowane w klasie niższej. Przynajmniej takie jest prawdopodobieństwo. Podkreślam, tak nie dzieje się zawsze, żeby zaraz ktoś mnie nie zarzucił przykładami temu przecącymi :-P
|
2016-01-17, 21:16 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Kiedyś uparcie twierdziłam że nie, choć moja mama zawsze powtarza że z domu wynosi się baaaardzo wiele.
Ja inny zawód, inne wykształcenie, inne podejście do wielu spraw a mimo wszystko łapię się na każdym kroku że powielam pewne aspekty. Szczególnie jeśli chodzi o związek. Coraz bardziej widzę jak bardzo przypominamy z TŻ relację moich rodziców.
__________________
Pani inżynier [*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"... |
2016-01-18, 08:18 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 512
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
|
2016-01-18, 08:55 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Wybrałam inną ścieżkę zawodową z powodu innych zainteresowań - przedmioty humanistycznie szły mi dobrze, ale nie mam talentów w tym kierunku (średnio piszę, nie wchodzi mi nauka historii, itp.). Jednakże wybrałam dość ciężki kierunek, dający perspektywy zawodowe - z powodu rodzicielki. Mama zawsze była niezależna finansowo, zarabia lepiej niż ojciec i też nie chciałam nigdy na nikim wisieć. Wiem że jeśli będę kiedyś matką, to będę pod wieloma względami podobna do niej - na pewno będę kładła nacisk na kształcenie. Pewnie niestety też będę miała niewielu znajomych - staję się coraz bardziej asocjalna :/ Postaram się jednak rozwijać w dzieciakach pasje, bo sama nie mam zbyt wielu hobby czego żałuję (a nie mam już czasu na naukę np. gry na instrumencie). No i z pewnością będę typem który całą kasę dzieciakowi, a sobie odłoży od ryja. Mam wyrzuty sumienia jak wydam na siebie jakieś pieniądze (a dodam że pół wypłaty odkładam...).
Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Czas edycji: 2016-01-18 o 08:56 |
2016-01-18, 10:41 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Zawodowo odeszłam daleko od moich rodziców (natomiast mam jedną cechę wspólną - współpraca w grupie nie jest moją mocną stroną, wolę robić wszystko samodzielnie), światopoglądowo jeszcze dalej.
Związkowo staramy się z mężem nie powielać pewnych błędów naszych rodziców, których jesteśmy świadomi, ale jak to rzeczywiście wyjdzie, okaże się za (mam nadzieję) kilkadziesiąt lat. |
2016-01-18, 13:24 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 107
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Zarówno zawodowo, jak i światopoglądowo daleko odeszłam od życia moich rodziców, co mnie niezmiernie cieszy
__________________
Cieszcie się każdym dniem |
2016-01-18, 13:49 | #27 |
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
|
Dot.: Czy powielamy życie naszych rodziców?
Im byłam starsza, tym częściej zauważałam, że przejęłam pewne cechy i zachowania rodziców. Nic wymiernego, bo zawodowo poszłam w inną stronę i światopogląd też miałam od gówniarza inny. Raczej chodzi o spontaniczne reakcje na różne sytuacje. Od jakiegoś czasu mocno pracuję nad tym, żeby nie być jak moi rodzice i nie powielić rodzinnego schematu w moim związku i później na dzieciach.
U Tż też widzę podobieństwo do jego rodziców, i znowu nie jest to podobieństwo zawodowe czy światopoglądowe.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:35.