Zapomniałam, zwymiotowałam, pomyliłam kolejność, tabletki a biegunka

[lirene21]

bardzo dziękuję za informację , uspokoiłaś mnie

[alamat77]

Witam,

Meczy mnie pewnien problem,otoz:

w niedziele, bralam swoja 3 tabletke Noynette o godzinie 20. Obudzilam sie w nocy i od razu pobieglam do toalety wymiotowac (zatrulam sie jedzeniem), w biegu spojrzalam na zegarek, byla 1 w nocy, wiec spokojna bylam,ze minelo 5 h od zazycia tabletki. Rano jednak, po analizie wieczoru, doszlam do wniosku,ze jeden zegarek w domu mam nieprzestawiony,a w tym amoku biegania do WC nie moglam przypomniec na, ktory spojrzalam, wiec wzielam pod uwage opcje,ze tabletka mogla sie nie wchlonac, bo moglo minac tylko 4 h- PANIKA wiec rano wzielam kolejna tabletke z rezerwowego opakowania,ale w ciagu 12 h od wymiotow, a nie od zazytej dzien wczesniej tabletki.
Nastepnego dnia wybralam sie do mojej Pani ginekolog, ktora uspokoila mnie,ze tabletka wchlonela sie przez te 4 godziny i ze mam normalnie dokonczyc opakowanie, czyli wziac 21 tabletek, lacznie z ta rezerwowa 22 i normalnie zrobic przerwe tak jak robilam i zaczynac nowe opakowanie w tym dniu co zawsze. Uprzedzila mnie,ze moze mi sie wszystko przestawic i ze krwawienie moge dostac nawet pod koniec naestepnego opakowania. Uspokojona wyszlam z gabienteu, jednak teraz mam schizy jak te 22 tabletki sie odbija na mnie i czy to nie zaburzy zabezpieczenie w zaden sposob??? Prosze o odpowiedz,bo zwariuje niedlugo

[luffka]

Napisane przez alamat77

Witam,

Meczy mnie pewnien problem,otoz:

w niedziele, bralam swoja 3 tabletke Noynette o godzinie 20. Obudzilam sie w nocy i od razu pobieglam do toalety wymiotowac (zatrulam sie jedzeniem), w biegu spojrzalam na zegarek, byla 1 w nocy, wiec spokojna bylam,ze minelo 5 h od zazycia tabletki. Rano jednak, po analizie wieczoru, doszlam do wniosku,ze jeden zegarek w domu mam nieprzestawiony,a w tym amoku biegania do WC nie moglam przypomniec na, ktory spojrzalam, wiec wzielam pod uwage opcje,ze tabletka mogla sie nie wchlonac, bo moglo minac tylko 4 h- PANIKA wiec rano wzielam kolejna tabletke z rezerwowego opakowania,ale w ciagu 12 h od wymiotow, a nie od zazytej dzien wczesniej tabletki.
Nastepnego dnia wybralam sie do mojej Pani ginekolog, ktora uspokoila mnie,ze tabletka wchlonela sie przez te 4 godziny i ze mam normalnie dokonczyc opakowanie, czyli wziac 21 tabletek, lacznie z ta rezerwowa 22 i normalnie zrobic przerwe tak jak robilam i zaczynac nowe opakowanie w tym dniu co zawsze. Uprzedzila mnie,ze moze mi sie wszystko przestawic i ze krwawienie moge dostac nawet pod koniec naestepnego opakowania. Uspokojona wyszlam z gabienteu, jednak teraz mam schizy jak te 22 tabletki sie odbija na mnie i czy to nie zaburzy zabezpieczenie w zaden sposob??? Prosze o odpowiedz,bo zwariuje niedlugo

Nie zaburzy zabezpieczenia, prawdopodobnie nie odczujesz nawet tego, że brałaś dodatkową tabl. Spokojnie!

[xkochaj1mnie6xd]

11 listopada mialam dostac okseu.. dostałam 18 listopada i w ten dzien zazylam pierwsza tabletke ale tak wyszlo ze chwile po zazyciu zwymiotowalam:/ przez kolejne 3 dni bralam normalnie tabletki o tej samej porze a 4 dnia uprawiałam seks z moim chłopakiem bez zabezpieczenia. (konczac we mnie) czy jest mozliwosc ze zajde w ciaze? prosze o szybka odpowiedz

[Vanique]

Wzięłaś druga tabletkę po wymiotach ? Jeśli nie to jest możliwość zajścia w ciążę. Po nie przyjęciu tabletki w pierwszym tygodniu powinno się przez 7 dni dodatkowo zabezpieczać.

[kluska0]

No ale po co czytać ulotkę, nie? Lepiej sobie brać na pałsona, a w razie wątpliwości najpierw uprawiać seks, a potem pytać.

[bierdonka]

Dziewczyny, mam bardzo ważną sprawę.
1 tabletkę z blistra biorę w niedzielę,
teoretycznie więc ostatnia powinna być w sobotę, od niedzieli przerwa.
Nie wiem co mi strzeliło do głowy, ale wzięłam w niedzielę również (nie miałam przy sobie "swojego" blistra, tylko zapasowy u narzeczonego). W poniedziałek rozpoczęłam przerwę. Co teraz zrobić? Czy będzie to miało wpływ na skuteczność?
Podsumowując - tabletki brałam 22 dni zamiast 21, przerwa musi być 7 dni. Jak to rozwiązać? Zacząć brać w poniedziałek?

I drugie pytanie - czysto teoretyczne i nie związane z poprzednim - czy tabletki można brać krócej niż 21 dni (tj. przyspieszyć przerwę np. o 1 czy 2 dni)?

[kluska0]

Napisane przez bierdonka

Dziewczyny, mam bardzo ważną sprawę.
1 tabletkę z blistra biorę w niedzielę,
teoretycznie więc ostatnia powinna być w sobotę, od niedzieli przerwa.
Nie wiem co mi strzeliło do głowy, ale wzięłam w niedzielę również (nie miałam przy sobie "swojego" blistra, tylko zapasowy u narzeczonego). W poniedziałek rozpoczęłam przerwę. Co teraz zrobić? Czy będzie to miało wpływ na skuteczność?
Podsumowując - tabletki brałam 22 dni zamiast 21, przerwa musi być 7 dni. Jak to rozwiązać? Zacząć brać w poniedziałek?

I drugie pytanie - czysto teoretyczne i nie związane z poprzednim - czy tabletki można brać krócej niż 21 dni (tj. przyspieszyć przerwę np. o 1 czy 2 dni)?

Nic się nie stanie, teraz zrób normalnie 7 dniową przerwę i tyle, nie będzie to miało wpływu na skuteczność antykoncepcyjną ani na nic innego. Skoro ostatnią tabletkę (22gą) wzięłaś w niedzielę to następny blister rozpoczynasz w poniedziałek.

Tak, można zrobić sobie szybciej przerwę. W ulotce jest napisane, że jeśli zapomni się tabletki w 3 tygodniu brania to można od razu odstawić tabletki i zrobić przerwe - to znaczy, że jeśli chodzi o ostatnie 7 tabletek z opakowania to możesz sobie dowolnie skracać opakowanie (lub też je wydłużać, tak jak Ci się teraz niechcący przytrafiło) aby np. przesunąć sobie krwawienie.

[bierdonka]

kluskaO, dziękuję bardzo
tak właśnie myślałam, że nic poważnego się nie stało, ale zawsze lepiej zapytać niż potem żałować

[kamila2006]

Napisane przez bierdonka

kluskaO, dziękuję bardzo
tak właśnie myślałam, że nic poważnego się nie stało, ale zawsze lepiej zapytać niż potem żałować

to co zrobilas to wydluzenie opakowania. Ja stosuje to bardzo czesto zeby np. przesunac okres.
Nigdy nie mam okresu w weekendy. dlatego jak wypada mi krwawienei na so lub niedz to dobieram tabletki bioraz (22 lub23 lub wiecej) w danym ciagu w celu przesuniecia krwawienia na pozniej.


to jedna z zalet tabletek ze np. nigdy na wakacjach, waznych wyjazdach nie musimy sie martiwc ze bedzie okres

[bierdonka]

Napisane przez kamila2006

to co zrobilas to wydluzenie opakowania. Ja stosuje to bardzo czesto zeby np. przesunac okres.
Nigdy nie mam okresu w weekendy. dlatego jak wypada mi krwawienei na so lub niedz to dobieram tabletki bioraz (22 lub23 lub wiecej) w danym ciagu w celu przesuniecia krwawienia na pozniej.


to jedna z zalet tabletek ze np. nigdy na wakacjach, waznych wyjazdach nie musimy sie martiwc ze bedzie okres

czyli masz "zapasowy" blister właśnie na takie "dobieranie"? Bo mój gin był raczej niechętny wypisać mi więcej o 1 opakowanie i wylicza miesiącami - na listopad, grudzień... itd.

[kamila2006]

Napisane przez bierdonka

czyli masz "zapasowy" blister właśnie na takie "dobieranie"? Bo mój gin był raczej niechętny wypisać mi więcej o 1 opakowanie i wylicza miesiącami - na listopad, grudzień... itd.

moj gin wypisuje mi na recepcie 3 opakowania. I zawsze wykupuje wszystkie wiec mam "zapas". Dobieram po prostu z nastepnego opakowania a potem albo biore niepełne (np. 17 tabl i przerwa) albo dobieram jeszcze z nastepnego... roznie

moj mi nie wylicza kiedys powiedzialam mu ze mi sie recepty zgubily i chce ponownie ;P a tak naprawde mi sie nie zgubily ale mialam wyjazd na wakacje i potrzebowalam 4 opakowania a nie chcialo mi sie ponownie przychodzic a recepty na 4 opakowania moj gin nie daje ;]

[Avellka]

Hey w srode zapomnialam wziac tabletke (biore ja o 7 rano) i obudzilam sie dopiero nastepnego dnia ze jej nie wzielam wiec zjadlam 2 na raz. bylo to w 3 tygodniu brania i dzisiaj wzielam ostatnia tabletke. niestety nie mam juz tabletek - mam recepte. i w sumie wolalabym zrobic przerwe. czy jest konieczne branie kolejnego blistra? czy moge jednak zrobic ta przerwe?

[Vanique]

Ja dostaje od razu na 6 opakowań, zawsze

[kamila2006]

Napisane przez Vanique

Ja dostaje od razu na 6 opakowań, zawsze

tez bym chciala ;p ale moj gin uwaza ze musi miec kontakt z pacjentką i widziec ewentualne skutki :P NA KAZDEJ wizycie jest badanie (fotel+ wywiad o skutki uboczne) dodam ze chodze na nzf a mimo to taki przewrazliwiony lekarz ;p

[Avellka]

hey
w srode zapomnialam tabletki.. biore je o godzinie 7 rano (mialam ciezka noc -> zatrucie pokarmowe) i w ogole z glowy wypadla mi tabletka. nastepnego dnia sie o tym dowiedzialam i wzielam 2 na raz. dodam ze byl to 3 tydzien. Dzisiaj wzielam ostatnia tabletke z opakowania. i w ulotce jest ze powinnam nie robic przerwy. ale czy moge? w sumie wolalabym zrobic chociaz 4 dniowa.. ale nie brac kolejnego opakowania. czy moge zrobic przerwe? czy to moze wplynac jakos na skutecznosc ? (weekend spedzilam z moim nerzeczonym)

[Vanique]

Też mam zawsze badanie, jak coś mi dolega to mogę powiedzieć, zapytać. Nie wiem czy jest dobrym ginekologiem, nigdy z jakimś większym problemem do niego nie szłam (raz do niego przyskoczyłam zapytać się o antybiotyk bo dostałam, był dość silny. Jak zobaczył receptę to przepisał mi jeszcze globulki bo powiedział że bez nich nabawiła bym się infekcji). Mam do niego blisko, lajtowo się dostać mi to odpowiada )

[Yennefer2505]

Mam problem. Wczoraj kochałam się z chłopakiem o 18. O 21 wzięłam tabletkę, o 22.30 wymiotowała. Najgorsze jest to, że to sobie dopiero teraz uświadomiłam i dodatkową tabletkę wzięłam dopiero o 19. Nie mam pojęcia co mam teraz zrobić? Dodam ze jestem w drugim tygodniu brania tabletek.

[kluska0]

Traktujesz to jako zapomnienie tabletki po prostu, bo ona sie prawdopodobnie nie wchłonęła lub wchłonęła tylko częściowo. A że zapomnienie tabletki w 2 tygodniu jest najbezpieczniejsze (najmniejsze prawdopodobieństwo ciąży) to nie masz sie czym martwić. Zajrzyj do ulotki i poczytaj o zapomnieniu w 2 tygodniu.

[kociaczek123402]

Mam pytanie:
Skoro zapomniałam tabletki w piątek o 20:00 i wzięłam ją 14h później czyli w sobotę o 10:00 , potem o zwykłej porze , a w niedzielę odbyłam stosunek to czy istnieje ryzyko ciąży ? Bo w ulotce nic nie piszą o dodatkowym zabezpieczeniu. Proszę o szybką odp.

Zażywam Narayę .

[Gacuchna]

Napisane przez kociaczek123402

Mam pytanie:
Skoro zapomniałam tabletki w piątek o 20:00 i wzięłam ją 14h później czyli w sobotę o 10:00 , potem o zwykłej porze , a w niedzielę odbyłam stosunek to czy istnieje ryzyko ciąży ? Bo w ulotce nic nie piszą o dodatkowym zabezpieczeniu. Proszę o szybką odp.

Zażywam Narayę .

a to zależy od tygodnia. przyklejony jest wątek z uniwersalną ulotką, chociaż nie chce mi się wierzyć, żeby w Twojej ulotce nic nie było.

[Kasiorek_L]

Napisane przez kociaczek123402

Mam pytanie:
Skoro zapomniałam tabletki w piątek o 20:00 i wzięłam ją 14h później czyli w sobotę o 10:00 , potem o zwykłej porze , a w niedzielę odbyłam stosunek to czy istnieje ryzyko ciąży ? Bo w ulotce nic nie piszą o dodatkowym zabezpieczeniu. Proszę o szybką odp.

Zażywam Narayę .

W ulotce jest napisane na temat ewentualnych zabezpieczeń w przypadku wzięcia tabletki po upływie 12 godzin.. Ryzyko zmniejszenia ochrony przed zajściem w ciążę jest największe jeśli zapomni się tabletki początkowej z pierwszego rzędu lub końcowej z rzędu trzeciego.. Jest tam nawet taki ładny wykres narysowany, nim się sugeruj

[katerinka88]

w piątek o 7:30 (02.11) wzięłam pierwszą tabletkę z opakowania. Tego samego dnia wieczorem odbyłam stosunek (partner wyprowadził członka ze mnie chwilę przed wytryskiem). W sobotę wzięłam drugą tabletkę, jednak jakieś 1,5-2 godziny od przyjęcia jej, dostałam biegunki. Do toalety biegałam jeszcze jakieś 3 razy, w ok. godzinnych odstępach. Tak źle się czułam, że nie pomyślałam o tym żeby od razu jak mój żołądek się uspokoi zażyć następną tabletkę. tak więc trzecią tabletkę przyjęłam dzisiaj o standardowej porze- 7:30. Czy w ogóle jest możliwość zajścia w ciąże? jak mam dalej postępować? iść jutro do lekarza? ehhh nie wiem już sama- strasznie się zeschizowałam

[pestka28]

mi też się tak czasem zdarza, ostatnio miałam grypę żołądkową i latałam do toalety cały czas, wzięłam Orsalit na uzupełnienie składników mineralnych i piłam wodę, żeby się nie odwodnić, co do twojej potencjalnej ciąży - to bardzo wątpię, jeśli dłuższy czas bierzesz tabletki to raczej nie (zależy od dnia cyklu), ale myślę, że prawdopodobieństwo nikłe

[katerinka88]

może ktoś zechce się jeszcze wypowiedzieć na ten temat?

[P-o-n-y]

Napisane przez katerinka88

w piątek o 7:30 (02.11) wzięłam pierwszą tabletkę z opakowania. Tego samego dnia wieczorem odbyłam stosunek (partner wyprowadził członka ze mnie chwilę przed wytryskiem). W sobotę wzięłam drugą tabletkę, jednak jakieś 1,5-2 godziny od przyjęcia jej, dostałam biegunki. Do toalety biegałam jeszcze jakieś 3 razy, w ok. godzinnych odstępach. Tak źle się czułam, że nie pomyślałam o tym żeby od razu jak mój żołądek się uspokoi zażyć następną tabletkę. tak więc trzecią tabletkę przyjęłam dzisiaj o standardowej porze- 7:30. Czy w ogóle jest możliwość zajścia w ciąże? jak mam dalej postępować? iść jutro do lekarza? ehhh nie wiem już sama- strasznie się zeschizowałam

Od piątku mam rewelacje żołądkowe, wczoraj wieczorem (akurat idealnie po tym, jak zażyłam tabsa ) doszła jeszcze biegunka, i to taka fest. Nie CIĘŻKA, ale około 5 bardzo wodnistych wypróżnień w ciągu 5 godzin, dzisiaj rzadziej ale nadal jest. Nie przyjmowałam dodatkowej tabletki, była to 6. tabletka czyli pierwszy tydzień.
Ja tłumaczę sobie to tak, że zagraża CIĘŻKA biegunka, co z resztą nie raz było tutaj poruszane Także spokojnie, będzie ok

[Vanique]

Też wydaje mi się że jest wszystko w porządku

[agnieszka k]

A co jeśli sie pomyli kolejność brania tabletek?
Wczoraj zażyłam nieświadomie tą dzisiejszą a dziś wczorajszą.
Czy to ma jakiś wpływ? Biorę yaz.

[keira2008]

Napisane przez agnieszka k

A co jeśli sie pomyli kolejność brania tabletek?
Wczoraj zażyłam nieświadomie tą dzisiejszą a dziś wczorajszą.
Czy to ma jakiś wpływ? Biorę yaz.

Nie ma, bo tabletki mają ten sam skład.

[skipa]

mam mały problem. Wczoraj był mój 1. dzień nowego opakowania niestety zapomniałam tabletki wziełam ja 11 godzin później. Niby mamy ten czas 12 godzin, ale między 11-12 no to już nie ma tak dużej różnicy... Jak myślicie co powinnam teraz zrobić???