2008-12-26, 08:14 | #31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 432
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
odpowiedz sobie na pytanie, czy gdyby miał już nie zmienić żadnej ze swoich irytujących cech, byłabyś gotowa na zostanie z nim na zawsze? ale tak na zawsze i na poważnie? jak widzisz was, siebie, jego za te dziesięć lat? jak zaopiekowałby się Tobą gdyby niespodziewanie okazało się że macie dziecko w drodze? powodzenia!
__________________
NIE KORZYSTAM JUŻ Z TEGO KONTA |
|
2008-12-26, 10:58 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
U kilku moich byłych chłopaków ZAWSZE było coś, co mi nie pasowało. Teraz jestem tak szczęśliwa, jak nawet nigdy mi się nie śniło. Owszem, moje Kochanie też ma swoje niedociągnięcia, grunt to dobrać się tak, żeby one nie przeszkadzały. Bo każda dziewczyna jest inna i jedną wkurzyłoby np, że chłopak stara się zawsze wrócić do domu przed 1 w nocy, bo jego matka tak chce i dziewczyna powiedziałaby, ze jest maminsynkiem, a inną dziewczynę by ta cecha ucieszyła, bo stwierdziłaby, że chłopak szanuje i poważa matkę. Ilu ludzi, tyle punktów widzenia. Moim zdaniem szczęście w związku opiera się nie na tym, że partner jest krystalicznie idealny, ale na tym, że niedociągnięcia obojga nie denerwują tej drugiej strony
__________________
Może to jej urok... a może to Photoshop http://www.suwaczek.pl/cache/c817e680de.png http://www.suwaczek.pl/cache/f0213a49a4.png |
2008-12-26, 11:03 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 344
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Moim zdaniem nie ma ludzi idealnych, ale ideały są jak najbardziej. Myślę, że chyba większość z nas ma w głowie jakiś ideał, trochę z tego, trochę z tamtego + te jakieś cechy - te i tamte i wychodzi nam idealny facet, który zapewne nie istnieje
Ja zakładam, że każdy ma wady, tylko żeby ta 2 osoba miała takie wady które ja będę akceptować. Np tego, że ktoś mnie bije nie będę akceptować za to mogę akceptować, że partner pali czego z kolei któraś z Was akceptować nie będzie. |
2008-12-26, 11:38 | #34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Tez czasem zastanawiam sie jakbym byla z kims innym choc to dopiero rok.
Nie jest idealny , nie wykrztalcony ani nic. Ale kocham go takim jaki jest! Skoro go wybralam z posrod innych , widzialam co sobie biore, moze nie do konca , bo wtedy nie znalam jego wad ani wszystkich zalet. Mimo wszystko go kocham i akceptuje takim jakim jest, i nie wyobrazam sobie puki co kogos innego przy moim boku. Posluchajcie sobie piosenki z Titanica Roxany Łaszczuk. Jest piekna.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=851676
Moja wymiana |
2008-12-26, 16:05 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Pozwolę sobie wtrącić kilka moich luźnych myśli do wątku.
Idealnych facetów nie ma tak jak nie ma idealnych kobiet. Dawno się o tym przekonałam. I dlatego nie snuję już marzeń o księciu z bajki, który przyjedzie po mnie na białym rumaku. Dla mnie ważny jest intelekt i dobra rozmowa, reszta jest tylko dodatkiem, także fizyczność partnera. Bo jakie znaczenie ma wygląd, kiedy rozmowa się "nie klei"? Do Hannah16: Każdy na jakimś etapie ma wątpliwości. I to właśnie one pomagają nam spojrzeć na związek "świeżym" okiem. Nie skreślaj od razu swojego TŻ-a. Bo czasami taka niepewność jest czymś, co każe nam walczyć o drugą osobę i cały czas ją zdobywać. I to jest piękne. I pamiętaj, że najważniejsze to kierować się własnymi uczuciami. Pozdrawiam
__________________
"Chcemy doświadczać tego, co obiecują nam katalogi biur podróży, szczęścia w wersji all inclusive. Podróżujemy, kupujemy, uprawiamy sporty ekstremalne, prowadzimy bujne życie towarzyskie, a nawet erotyczne. Ale za tym wszystkim jest pustka."[Michel Houellebecq] |
2008-12-26, 16:28 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 172
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Jest jeszcze jedna kwestia w tej sprawie. Po mniejszych i jednej wiekszej sytuacji chyba stracilam do niego zaufanie. Nie potrafie wierzyc w to ze on mnie bezgranicznie kocha pomimo tego ze tak mowi. Nie potrafie!
__________________
|
2008-12-26, 16:57 | #37 |
Rozeznanie
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Ja mam trochę inną definicję ideału. Dla mnie ideał faceta to nie jest facet bez wad tylko taki którego wady i zalety mi nie przeszkadzają a wręcz odpowiadają i bez nich ten człowiek nie byłby dla mnie aż tak wartościowy jak w tym momencie.
W ten sposób osoba idealna dla mnie może być kompletnym nieporozumieniem dla kogoś innego. Tak samo jak np (przepraszam za to porównanie ale wiąże się ono z moją ogromną pasją ) stanik który pasuje na mnie idealnie a z pewnością ma jakieś wady, ale są one do zaakceptowania i nadal go chcę moze nie pasować innej kobiecie Nie wiem czy rozumiecie co mam na myśli, ale ja tak to widzę. Człowiek to składowa wad i zalet, nie da się tego ominąć w żaden sposób. A w dodatku, cos co dla mnie jest zaletą, np żywiołowość, dla kogoś może być wadą nie do przyjęcia. A coś co dla kogoś jest wadą nie do przyjęcia np nie chodzenie do kościoła lub zbytnia nadgorliwość w tym temacie dla mnie kompletnie nie ma znaczenia o ile ta osoba nie zmusza mnie do tego. A wszystkie inne kwestie z tym związane są do uzgodnienia i prawie zawsze można znaleźć kompromis którym bedą usatysfakcjonowane obie strony, trzeba tylko chęci wspomnianych obydwu stron do tego aby dojść do porozumienia. Tak to widzę, moze się mylę, ale wynika to z moich obserwacji Podsumowując, według mnie chodzi o to żeby kompilacja wad i zalet była tak ułożona żeby nam odpowiadała do tego stopnia ze nic nie chciałybyśmy zmieniać w swoim TŻ. Wtedy możnaby było powiedzieć że jest idealny. Ale nigdy nie wiadomo czy bedzie taki zawsze, bo zgodnie z powszechnie znaną prawdą ludzie się zmieniają
__________________
Po Turbo Fire ... ...ZUZKA LIGHT 69 -> 68 -> 67 -> 66 -> 65 -> 64 -> 63 -> 62 -> 61 -> 60 -> 59 -> 58 |
2008-12-26, 17:01 | #38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z doliny
Wiadomości: 653
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Hannah16 ja również przez ostatnich kilka dni miałam wątpliwości co do tego czy mój związek to właśnie "TO". Z tym że u mnie dotyczyło to raczej fazy przejsciowej między zauroczeniem a miłością (?), kiedy zaczyna się dostrzegać wady i trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy jestem w stanie je zaakceptować, czy tego chcę, czy właśnie tego faceta pragnę, mimo jego wad.
Myślę, że nie ma się co silić narazie na podejmowanie decyzji, ponieważ pewność co do tego czy być z kimś czy nie przychodzi pewnego dnia sama. Też miałam w życiu kilka dylematów dotyczących miłości i kilka sytuacji, kiedy sądziłam że nie jestem w stanie się określić - albo w jedną albo w drugą stronę. Ale dawałam sobie czas i odpowiedź przychodziła sama. Przychodził zawsze moment, w którym wiedziałam co mam zrobić. Chociaż czasem, mimo tego że wiedziałam, że powinnam od czegoś uciec, nie miałam na to odwagi - ale to już inna kwestia. Wiele z nas tak ma, co widać na Wizażu. Ja wiem, że mój związek to jest "TO". TŻ ma wady i czasem mnie one cholernie irytują, czasem nawet się z nich pośmieję. U mnie to też zależy od fazy cyklu (!!!) i tak naprawdę to raz mi coś przeszkadza, a raz mam do tego stosunek obojętny. Ale ja zawsze miałam w sobie 2 bieguny. Grunt, że ogrom jego zalet bije na łeb wszystkie niedociągnięcia. Ideał? A kto by wytrzymał z ideałem? Ja chyba nie...
__________________
Czarny kot już jest! |
2008-12-26, 17:55 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Dopisuje się
Ja mam faceta, który nie odpowiada mi w 100% . Marze, że któregoś dnia znajdzie się taki, o którym będe mogła powiedzieć, że jest moim ideałem |
2008-12-26, 18:22 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 172
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
Widzisz, ze mna jest podobnie, wciaz sie zastanawiam czy to wszystko ma sens. Sa tez rozne inne okolicznosci ktore przemawiaja za tym by sie pozegnac. A mimo to mam nadzieje ze moj TŻ w przyszlosci bedzie inny, mysle sobie ze teraz to takie kawalerskie zycie, na luzie... a za jakis czas to sie zmieni( w co watpie) Wogole stalam sie ostatnio bardzo watpiaca, doslownie juz we wszystko! ZWIAZEK OPIERA SIE NA ZAUFANIU, A MI TEGO ZAUFANIA BRAKUJE...
__________________
|
|
2008-12-26, 18:27 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia ;)
Wiadomości: 242
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Dobrze wiemy, że często jest tak, że nie rozstajemy się z kimś tylko dlatego, że boimy się samotności. A co jak nie znajdę innego? A co jak będę sama?
Ja podjęłam taką decyzję parę miesięcy temu. Dość drastyczną, zaskakującą dla otoczenia, znajomych, rodziców i samego TŻta. Ale dusiłam się w tym związku, zaczęło mi wiele rzeczy przeszkadzać. Nie wyobrażałam go sobie jako swojego męża, mimo, że kochał mnie najbardziej na świecie. I naprawdę nie żałuję...
__________________
Habibi ya nour el-ain, ya sakin khayali, A’ashek bakali sneen wala ghayrak bibali |
2008-12-26, 18:29 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 172
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
__________________
|
|
2008-12-26, 18:33 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia ;)
Wiadomości: 242
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
__________________
Habibi ya nour el-ain, ya sakin khayali, A’ashek bakali sneen wala ghayrak bibali |
2008-12-26, 18:40 | #44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
sysecka, ile ja razy zbierałam sie by podjać taką decyzję... ciagle przegrywam z sama sobą...
__________________
|
2008-12-26, 18:43 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia ;)
Wiadomości: 242
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Ja się zbierałam do tego parę miesięcy. Straciłam paru znajomych, bo uważają, że skrzywdziłam TŻta. Nawet moja mama była w szoku. Myślę, że jednak warto, bo i tak to kiedyś zrobisz skoro masz takie myśli. Lepiej teraz niż, kiedy już wszyscy będą zbierać pieniądze na Wasze wesele.
Zaczęłam nowe życie. I to była najlepsza decyzja w moim życiu. Otworzyło mi to wiele drzwi, poznałam wielu nowych ludzi, którzy wiele wnieśli do mojego życia. Warto było.
__________________
Habibi ya nour el-ain, ya sakin khayali, A’ashek bakali sneen wala ghayrak bibali |
2008-12-26, 18:47 | #46 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Wiesz, mnie najbardziej powstrzymuje fakt, że obawiam sie że mój TŻ całkowicie by się ode mnie odciął, ze będzie mi brakować kontaktów z nim...
__________________
|
2008-12-26, 18:51 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: pomorze ;)
Wiadomości: 8
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
[quote=sweetysyla;10213776]Pozwolę sobie wtrącić kilka moich luźnych myśli do wątku.
Idealnych facetów nie ma tak jak nie ma idealnych kobiet. Dawno się o tym przekonałam. I dlatego nie snuję już marzeń o księciu z bajki, który przyjedzie po mnie na białym rumaku. Dla mnie ważny jest intelekt i dobra rozmowa, reszta jest tylko dodatkiem, także fizyczność partnera. Bo jakie znaczenie ma wygląd, kiedy rozmowa się "nie klei"? Do Hannah16: Każdy na jakimś etapie ma wątpliwości. I to właśnie one pomagają nam spojrzeć na związek "świeżym" okiem. Nie skreślaj od razu swojego TŻ-a. Bo czasami taka niepewność jest czymś, co każe nam walczyć o drugą osobę i cały czas ją zdobywać. I to jest piękne. I pamiętaj, że najważniejsze to kierować się własnymi uczuciami.[quote] zgodzę się w 100 procentach . nie ma ideałów. mój TŻ rówinież ma wady ale mimo wszystko akceptuje je . dlaczego ? bo nie kocha się za coś ale pomimo czegoś. Hannah16 proponuje poczekać .. faktycznie przez najblizszy okres moze sie wyjasnic czy to jednak TEN czy wręcz przeciwnie. Pozdrawiam wizażanki Edytowane przez bigajla Czas edycji: 2008-12-29 o 16:33 |
2008-12-26, 18:53 | #48 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 172
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
U mnie sytuacja jest taka, ze ja mam przed soba jeszcze kilka lat nauki, Tż mowi mi ze chce na mnie poczekac az skoncze studia i wtedy sie pobierzemy, a ja....? Jestem mloda i wiele osob mi powtarza ze znajde jeszcze kogos lepszego, bo tyle jeszcze przede mna... Niektore zachowania TŻ wprawiaja mnie w nerwy. Sa to tez czasami drobne sytuacje, ale wg mnie czlowieka poznaje sie wlasnie po drobnych sytuacjach i czynach. Teraz gdy brak mi zaufania w niego i w nas jest trudno bo moze za jakis czas przemysle sobie ze jednak go kocham i ze trzeba przebaczac te drobne i wieksze bledy z jego strony...? Wiem tylko to, ze nie chce go zranic mowiac ze z nami koniec, bo wiem ze bedzie to dla niego bardzo przykre. Dla naszych znajomych i rodziny tez plus jeszcze wielkie zdziwienie. Kiedys wierzylam ze uda sie nam, ze bedzie wszystko dobrze, ale teraz...
__________________
|
|
2008-12-26, 19:00 | #49 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Ziarenko do ziarenka i się uzbiera cała micha. A potem wszystko hurtem się wysypie...
__________________
|
2008-12-26, 19:01 | #50 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia ;)
Wiadomości: 242
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
Miałam dokładnie taką samą sytuację. TŻ chciał się żenić, ale zaraz po moich studiach. A ja... wiele rzeczy jeszcze przede mną. Tak naprawdę nigdy się nie wybawiłam. Brakowało mi tego. Tyle rzeczy do spróbowania, tyle perspektyw, możliwości... Poza tym mój TŻ ciężko znosił rozstania, nawet krótkotrwałe. A ja mam ADHD muszę być wszędzie. I miałam wiele możliwości, żeby gdzieś wyjechać, popracować, wymiany, stypendia. I rezygnowałam z tego. Nie było warto. Uwolnienie się dało mi szanse na dużo lepszą przyszłość. Ale przemyśl to czego chcesz. Pogadaj z TŻtem jeśli to nie pomoże, a jego wady wciąż będą Ci bardzo przeszkadzać to nie ma to najmniejszego sensu. Przynajmniej ja tak myślę.
__________________
Habibi ya nour el-ain, ya sakin khayali, A’ashek bakali sneen wala ghayrak bibali |
|
2008-12-26, 19:03 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa:)
Wiadomości: 126
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Mam podobną do Twojej definicję ideału Ogólnie wydaje mi się po Twoich wypowiedziach, że Twoje podejście w tej kwestii bardzo przypomina moje własne
__________________
Jedynym kluczem, który otwiera drzwi raju, jest miłość. (P.Bosmans) Powiedz życiu TAK! Edytowane przez kaktusiek Czas edycji: 2008-12-26 o 19:05 |
2008-12-26, 19:03 | #52 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
__________________
|
|
2008-12-26, 19:04 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Nibylandia ;)
Wiadomości: 242
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Poza tym pamiętajcie, że kształtem idealnym jest kula. Więc nie wiem ile z nas chciałoby ideału tak naprawdę :P Nie szukam księcia z bajki, nie jest mi potrzebny ideał.
__________________
Habibi ya nour el-ain, ya sakin khayali, A’ashek bakali sneen wala ghayrak bibali |
2008-12-26, 19:05 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
co to znaczy TŻ ???
doooobra już wiem
__________________
->76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60 Edytowane przez Dociakowa Czas edycji: 2008-12-26 o 19:14 |
2008-12-26, 19:13 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa:)
Wiadomości: 126
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
__________________
Jedynym kluczem, który otwiera drzwi raju, jest miłość. (P.Bosmans) Powiedz życiu TAK! |
2008-12-26, 19:15 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
dzięki
__________________
->76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60 |
2008-12-26, 19:26 | #57 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
|
|
2008-12-26, 21:02 | #58 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 103
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
Ja mem ten sam problem przyzwyczaiłam się, i nie potrafię zerwać Boje się również samotności, tego że albo nikogo nie spotkam albo znów trafie na imbecyla - a takich niestety pełno Ale coraz bardziej uświadamiam się że mój TŻ ma coraz więcej wad, pomogła mi w tym rozłąka miesięczna z nim. Dziś znowu szok, zadzwonił do mnie był po 3 piwach i 2 kieliszkach wina - tak mówił, nie wiem ile naprawdę było, ale był stoczony. Powiedział że sam pil bo nie miał z kim. Rozumiem pić, w towarzystwie ale nie samemu, boję się że może w przyszłości być alkoholikiem jak jego matka. jak wpadnie w cug picia to cały tydzień pije Coraz więcej złego o nim dowiaduje się, a wcześniej zakochana nie dostrzegałam tylu rzeczy ;( |
|
2008-12-26, 21:31 | #59 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 172
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
_________ On zaczyna cos zauwazac, czuje ze jest ze mna cos nie tak, gdy sie spotykamy to czesto jak na niego patrze, mysle sobie, ze nie jest juz tak gleboko w moim sercu, chce mu powiedziec, ale brak mi odwagi i zdecydowania czy powinnam to zrobic.
__________________
|
|
2008-12-27, 10:23 | #60 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: "Bo ideał jest tylko jeden" (?)
Cytat:
Skąd ja to znam... Mój codziennie piwkuje oczywiście nie mówiąc mi nic... czasem tylko już dawno po fakcie powie że był z kolegami na paru piwkach. Ja także widze w nim coraz więcej wad. Ale co zrobić jak się odejść nie potrafi. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:20.