kto zaczyna ze mna biegac?

[kr0pka]

Napisane przez mijjenka

No i pojawia się pytanie...ile taka początkująca kobita jak ja ma biegać w tygodniu?Ile razy,ile czasu... ?może ktoras się zna;> ?

Szczerze mówiąc, to tyle, ile Ci siły na to pozwalają. Nic na siłę, ale odpuszczać też sobie nie można, bo nigdy się tego porządnie nie zabierzesz, jeśli tak będzie

[gujana]

Napisane przez tigresska

Ja tez myśle o rowerku niestety cos sie tu u mnie chmurzy... Tak sobie myslałam aby jutro do pracy na rowerku jechać ale coś mi ta pogoda nie sprzyja... hmmmm
Jak nie biegam to marudzę bardziej niż zwykle

ja dojezdzam rowerkiem na zajecia

Napisane przez kr0pka

Szczerze mówiąc, to tyle, ile Ci siły na to pozwalają. Nic na siłę, ale odpuszczać też sobie nie można, bo nigdy się tego porządnie nie zabierzesz, jeśli tak będzie

Marthusia, ja zmierzylam trase jadac rowerem



Wczoraj poszlam jednak wieczorkiem zrobic swoją rundkę. Dzis u mnie pogoda taka sobie, ale bylam przed chwila w sklepie i jest takie fajne powietrze (w nocy padalo) i dosc chlodne, wiec pewnie fajnie by sie biegalo dzis moze sie wybiore

[tigresska]

Napisane przez gujana

ja dojezdzam rowerkiem na zajecia

ja wiosna i latem jezdze na rowerze do pracy gdy mam 1 zmiane. ale tym roku pogoda kiepska, pada albo zimno...


A biegała któraś z Was z nagranym marszobiegiem z nowego "Shape"? Jakie macie wrazenia?

[marthusia]

Rzeczywiście ten rower to dobry pomysł,no i to dobra motywacja,żeby na niego wsiąść...tylko najpierw muszę go sobie tutaj przytachać -_-'
Dzisiaj,po trzydniowej przerwie, jestem po bieganiu,niezbyt szybkim,tak,żebym mogła rozmawiaćale też nie za wolno,bo wtedy b.szybko się męczę.
Jutro mam nadzieję znowu się zmobilizuję,nie jest to takie łatwe,ale jak bięgnę,to aż się cieszę

[joj]

Ja już też po. Było ŚWIETNIE! Pogoda cudowno-chłodno, nie zimno, lekki wiaterek, mały deszczyk. No po prostu świetnie!
Agacior, gdzie Ty ten gaz kupujesz?

[agacior89]

Kupiłam w miliatia.pl a konkretniwj w ich sklepie firmowym w W-wie. Niestety, wszystkie Smith&Wesson wyprzedane, zostały tylko UZI- i to też jeden tylko model, w dodatku ze skórzaną kaburą ;(. W innym sklepie też S&W nie ma i podobno "nie za prędka będą". No, trudno, musze kupić inny

Iść biegać
dzisisj czy dac odpocząc mięsniom? Chce mi się biegac ale wszytsko przmawia przeciw: i pogoda, i brak gazu, i mokry strój (świeżo uprany) ;(

[kr0pka]

O jakim gazie Wy rozmawiacie?

[201705042038]

Napisane przez mijjenka

A co to są te aeroby? aerobik?:P

Tyle znalazłam dla Ciebie na szybko. Gdyby coś było nie jasne to się rozpiszę wieczorem
http://www.wizaz.pl/forum/archive/in...p/t-39859.html

kr0pka o tym gazie :

Napisane przez agacior89

ja własnie obliczylam przez googlemaps- 7 kilometrów, przechodze samą siebie
tylko mój gaz pieprzowy zgubiłam ;( musze nowy kupić bo jednak mój Schwarzwald niekoniecznie bezpieczny jest...

[agacior89]

Ech, jestem zła :/
Po pierwsze na mojego brata- własnioe wróciłam zgarzana, widze że zajmuje łazienkę; prosze go, zeby dął mi sie wykąpac a on "nie" i.. Już od 15 minut tam siedzi. Mi by prysznic zajął 5 :/

I druga- która bardziej mnie dręczy- dziaiaj jak biegłam spotkałam jakąś parę z psami, jeden znich podbiegł i zaczał szczekac. Biełam dalej myślac, że się odczepi, ale ten mnie ugryzł w łydkę (delikatnie, ale jednak- boli mnie od pół godziny i wyraźny ślad jest :/). Potem jak wracvała na tej samej drodze znowu ich spotkałam pies znowu nie był na smyczy, Tym razem zwolniłam i powiedziałam babce, ze nasteonym razem użyje gazu pieprzowego i ten kudel będzie piszczał :/
Co powinnam zrobić? A jak to się wydarzy jeszcze raz, tym razem coś powazniejszego? Rozumiem- las, dac psom pobiegac, ale skoro widza ze ktos się zbliża to powinni je upilnować? trochę szkoda mi jendak gazu na coś co większej krzywdy mi nie zrobi, ale mam prawo we własnej obronie go użyć? Czy mam to gdzieś zgłosić? Dodam jeszcze że cierpię na kynofobię, ostatni raz w podobnej sytuacji się po prostu rozpłakałam i czekałam aż właścicielka coś zrobi ze swoim Husky, strach mnie sparaliżował- chopciaz tamten po prostu rzucił sie na mnie i zaczał mnei lizać ;(

[201705042038]

Powinnaś poprosić ich o świadectwo szczepień (ale ja wiem, że w stresie to ostatnia rzecz o jakiej się myśli, też bardzo boję się psów ). Niestety tak bywa, Sama mam od czasu do czasu przeboje z psami. Co innego jak komuś pies się wyrwie, a co innego jak ktoś spuszcza pupila i w ogóle nie patrzy co ich psiak wyprawia. A jak coś się stanie, to zamiast "przepraszam" jeszcze pretensje...
Ja jak widzę psa to zmieniam trasę, nie patrzę mu w oczy i grzecznie (powoli) się wycofuję. Zwykle wtedy zostawiają mnie w spokoju.
Śmigam pobiegać!

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

ja kiedys bieglam i dzika spotkalam

[agacior89]

Napisane przez anna87

Powinnaś poprosić ich o świadectwo szczepień (ale ja wiem, że w stresie to ostatnia rzecz o jakiej się myśli, też bardzo boję się psów ). Niestety tak bywa, Sama mam od czasu do czasu przeboje z psami. Co innego jak komuś pies się wyrwie, a co innego jak ktoś spuszcza pupila i w ogóle nie patrzy co ich psiak wyprawia. A jak coś się stanie, to zamiast "przepraszam" jeszcze pretensje...
Ja jak widzę psa to zmieniam trasę, nie patrzę mu w oczy i grzecznie (powoli) się wycofuję. Zwykle wtedy zostawiają mnie w spokoju.
Śmigam pobiegać!

Hm, no trudno żeby nosiła kartę szczepień przy sobie na spacerze...
W sumie babka była dośc charakterystyczna i mieszka na moim osiedlu, jeszcze trochę w necie ponachschlaguję i sprawdze co powinnam zrobić :/
Dzięki za odpowiedź!

Dzika? Ojjej, ale zainteresował się Toba?
Ja w tym lesie czasem spotykam całkiem miłe zwierzątka- a to wiewiórke, a to zajaca, raz jelonki widziałam- ale to w oddali. Gorzej jak się jakieś kundle panosza, wrrr :/

EDIT:
oo włąsnie znalałzam artykuł:
http://www.escobar.user.icpnet.pl/prawo.htm
jakby ktos tez miał problem :P
Gdybym wiedziała gdzie ta babka dokąłdnie mieszka, mogłabym to zgłosić na policję- i nawet zrobiłabym to. A Rana wygląda coraz mniej ciekawi, jest nieiwleka ale chyba głęboka- bo oprócz widocznej rany skóra wokół jest opuchnięta. I boli

[andzya]

ja dzisiaj ponowne 30 minutek biegania. biegam tylko tyle,bo moj TŻ dopiero zaczyna zabawy z tym sportem i biegamy razem a on dluzej poki co jeszcze nie daje rady. ale dzisiaj juz sam mi powiedzial jaka chce nastepna trase a ona bedzie juz duzo dluzsza , hehe

[priscilla]

Ja dzisiaj biegałam, ale trenowało mi się beznadziejnie. Po pierwsze wiało i aż ciężko było oddychać, ciągle kolka mnie łapała, a po drugie bolała mnie łydka. Nie biegałam przez kilka dni, bo pogoda była jak pod zdechłym Azorkiem i chyba nie powinnam mieć takich problemów, skoro dałam nogom odpocząć. Zawsze biegam po asfalcie, bo inne powierzchnie w mojej okolicy są raczej nierówne, więc chyba nie jest to kwestia podłoża. Buty raczej też mam niezłe. Może któraś z wizażanek wie, o co może chodzić?? Help, ja nie chcę rezygnować

[judus]

hej chciałabym się przyłączyć do zmotywowowaych do biegania bo samej jakoś mi to nie idzie...wymiguję się złą pogodą i kilkoma innymi błahostkami...

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

mp3 na uszy i jedziesz dziewczyyyno towarzystwa nie szukaj dobrze radze

[judus]

no i tak będę musiała zrobić najlepiej jutro rano już po bułeczki się przebiegnę może...

[201705042038]

Napisane przez priscilla

Ja dzisiaj biegałam, ale trenowało mi się beznadziejnie. Po pierwsze wiało i aż ciężko było oddychać, ciągle kolka mnie łapała, a po drugie bolała mnie łydka. Nie biegałam przez kilka dni, bo pogoda była jak pod zdechłym Azorkiem i chyba nie powinnam mieć takich problemów, skoro dałam nogom odpocząć. Zawsze biegam po asfalcie, bo inne powierzchnie w mojej okolicy są raczej nierówne, więc chyba nie jest to kwestia podłoża. Buty raczej też mam niezłe. Może któraś z wizażanek wie, o co może chodzić?? Help, ja nie chcę rezygnować

A rozgrzewka była ? Od kiedy biegasz, jak długo i ile razy w tygodniu ?

Napisane przez agacior89

Hm, no trudno żeby nosiła kartę szczepień przy sobie na spacerze...
W sumie babka była dośc charakterystyczna i mieszka na moim osiedlu, jeszcze trochę w necie ponachschlaguję i sprawdze co powinnam zrobić :/
Dzięki za odpowiedź!

EDIT:
oo włąsnie znalałzam artykuł:
http://www.escobar.user.icpnet.pl/prawo.htm
jakby ktos tez miał problem :P
Gdybym wiedziała gdzie ta babka dokąłdnie mieszka, mogłabym to zgłosić na policję- i nawet zrobiłabym to. A Rana wygląda coraz mniej ciekawi, jest nieiwleka ale chyba głęboka- bo oprócz widocznej rany skóra wokół jest opuchnięta. I boli

No może i możesz, ale co policja Ci pomoże po szkodzie . Jeśli pies jej uciekł albo ona go bezmyślnie puściła to po takiej przygodzie ostrożniejsza. No chyba że jej psiak terroryzuje całe osiedle to inna sprawa.
Pies na 90% ma szczepienia, ale jeśli nie będziesz miała pewności to lepiej idź do lekarza. To że rana wygląda nieciekawie nie musi nic złego oznaczać - pewnie zanim ją obmyłaś i opatrzyłaś w domu wtarłaś w nią różne świństwa.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

no to dzisiaj znowu jakis trening

[priscilla]

Napisane przez anna87

A rozgrzewka była ? Od kiedy biegasz, jak długo i ile razy w tygodniu ?

Zazwyczaj przed biegiem trochę maszeruję w szybkim tempie (ok 10min.). Biegam od jakichś 2-3 tygodni, ok. 3-5 razy w tygodniu po jakieś 30-45min z przerwami (jeszcze nie mam kondycji, by śmigać jednorazowo 30min).

[gujana]

Ja chyba wieczorkiem też śmignę pobiegać, u mnie nadal chłodno ale do biegania to akurat pogoda jest swietna

[judus]

a u mnie pogoda się polepszyła aż chce się biegać i zaraz lecę na jakieś 30 minut

[agacior89]

Długi rękaw czy krótki rękaw, oto jest pytanie?
Hmm.
Mam nadzieję że spotkam znowu ta babkę. mam nadzieję. Bo chce ją bliżej poznać

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

po treningu. polecam bluze i pod to krotki rekaw straszny dzis byl wyczerpujacy

[201705042038]

Napisane przez priscilla

Zazwyczaj przed biegiem trochę maszeruję w szybkim tempie (ok 10min.). Biegam od jakichś 2-3 tygodni, ok. 3-5 razy w tygodniu po jakieś 30-45min z przerwami (jeszcze nie mam kondycji, by śmigać jednorazowo 30min).

Ten ból to zwykłe zakwasy czy coś poważniejszego? Trochę dużo tych wyjść jak na 2-3 tygodnie biegania. Postaraj się żeby między jednym a drugim treningiem był dzień przerwy. Może ta rozgrzewka jest za słaba? Po bieganiu nie zapomnij o rozciąganiu. Jeśli to zakwasy możesz spróbować masażu. Piszesz, że nie biegałaś kilka dni przed, ale moze np robiłaś siłowy? Jeśli to nie zakwasy to nim przestanie boleć nie powinnaś biegać.

[joj]

Oj dziewczyny. Coś mi sięstało. Ale żebym to ja wiedziała co? Bolą mnie kostki (te przy stopie) i prawe kolano. Najbardziej przy wchodzeniu po schodach. I nie wiem czy to po bieganiu? I co z tym zrobić bo juto powinnam mieć trening

[kr0pka]

Napisane przez joj

Oj dziewczyny. Coś mi sięstało. Ale żebym to ja wiedziała co? Bolą mnie kostki (te przy stopie) i prawe kolano. Najbardziej przy wchodzeniu po schodach. I nie wiem czy to po bieganiu? I co z tym zrobić bo juto powinnam mieć trening

Odpuść sobie jeden trening, tak się zazwyczaj dzieje po intensywnym wysiłku fizycznym, kości nie wytrzymują obciążenia i boli.


Oo, a co do biegania, to dzisiaj 2 km bez zatrzymywania się. Na WFie !

Za tydzień mam zawody i biegam na 300m i to chyba dla takiego przygotowania

[priscilla]

Napisane przez anna87

Ten ból to zwykłe zakwasy czy coś poważniejszego? Trochę dużo tych wyjść jak na 2-3 tygodnie biegania. Postaraj się żeby między jednym a drugim treningiem był dzień przerwy. Może ta rozgrzewka jest za słaba? Po bieganiu nie zapomnij o rozciąganiu. Jeśli to zakwasy możesz spróbować masażu. Piszesz, że nie biegałaś kilka dni przed, ale moze np robiłaś siłowy? Jeśli to nie zakwasy to nim przestanie boleć nie powinnaś biegać.

Raczej nie są to zakwasy, choć nie jestem pewna. W czasie tej przerwy nie ćwiczyłam w ogóle. Ale w takim razie spróbuje jeszcze odczekać, zobaczę co będzie i może jakoś zmodernizuję swoją rozgrzewkę. Pozdrawiam.

[funky87]

Cześc dziewczyny nie wiem czy to dobre miejsce na tego typu pytanie ale spróbuję ??
W jakiej porze dnia najlepiej biegać ?? Co jeść przed (i ile czasu ) i po bieganiu??
I jeszcze jedno, jeżeli chciłabym biegać rano to powinnam to robić na czczo czy lepiej coś zjesc ( i tu pytanko co najlpeij ?? )
Z góry dziekuję za odpowiedź

[kr0pka]

Napisane przez funky87

Cześc dziewczyny nie wiem czy to dobre miejsce na tego typu pytanie ale spróbuję ??
W jakiej porze dnia najlepiej biegać ?? Co jeść przed (i ile czasu ) i po bieganiu??
I jeszcze jedno, jeżeli chciłabym biegać rano to powinnam to robić na czczo czy lepiej coś zjesc ( i tu pytanko co najlpeij ?? )
Z góry dziekuję za odpowiedź

Zależy co Ci odpowiada.
Bo w sumie rano lepiej się biega, kręgosłup nie jest tak zmęczony i ogólna dzienna kondycja organizmu jest lepsza.
Jedz co chcesz, oby tylko jakąś godzinę przed bieganiem, żeby nie było kolek, no i obowiązkowo sniadanie, chyba, że chcesz zasłabnąć po drodze