Polecamy:

agiantkaa · 2013-01-05, 20:27

Co do siemienia.. mój TŻ jak na przepuklinę żołądka III st. - najgorszą, dostał dietę restrykcyjną i miał 2 razy dziennie pić siemienie. Po 3 tyg przytył 6 kg. Standardowo opiszę: bardzo chudy, bez tendencji do tycia, żadnych ''pulchnych' przodków. Wszyscy bardzo szczupli. Od jutra dorzucam 2 razy dziennie picie siemienia, oczywiście dla niego. Zdrowo, pomoże na zgagę i problemy z żołądkiem, a jemu kilka kg nie zaszkodzi, a pomoże

paulina119a · 2013-01-05, 20:35

withoutme wiesz, może masz racje, że powinnam zamienić kolejność... bo na prawdę ni jestem w stanie nic juz po tej szklance zmieścić... takie jest ono gęste

więc z tymi cwiczeniami tak będę robić. 5 dni w tygodniu a weekendu WOLNE

kara gratulacje

agiantka bo siemie lniane jest bardzo tłuste

dlatego przytył. Dlatego tez ja ograniczam tłuszcze w ciągu dnia aby nie przegiąć.

agiantkaa · 2013-01-05, 20:42

Cytat:

Napisane przez paulina119a

agiantka bo siemie lniane jest bardzo tłuste

dlatego przytył. Dlatego tez ja ograniczam tłuszcze w ciągu dnia aby nie przegiąć.

Właśnie wiem i chciałam uświadomić. Tylko nie wiem do końca czy odpowiednie przy diecie na pierwsze śniadanie do tego

paulina119a · 2013-01-05, 20:49

Juz teraz to sama nie jestem pewna czy to jest dobry pomysł he he he

Scio · 2013-01-05, 20:51

Cytat:

Napisane przez paulina119a

Kurczę tak patrzę na to co Wy jecie i faktycznie macie rację, że u mnie za mało warzyw jest...

Siemię lniane piję codziennie rano na czczo bo mam od lat problemy z przewlekłym zapaleniem śluzówki żołądka. To takie moje lekarstwo

a przy okazji mega syte. Dziewczyny chyba sobie nawet nie wyobrażacie jak sycąca jest szklanka tego kitu

po jej wypiciu nie jestem w stanie nic w siebie zmieścić. A siemię lniane jest bardzo zdrowe bo bogate w omega 3,6,9. Smak mi odpowiada pod warunkiem, ze jest to odmiana złota a nie to ciemne.

Jogurt był po orbim.
Boje sie jeść na noc... to mi sie źle kojarzy. Boję sie, że przytyję :/ zamiast schudnąć.

Dziś było tak:
Iś: szklanka siemienia

IIś: 2 parówki odtłuszczone, pół papryki, kromka chleba razowego
O: hamburger (domowej roboty) z chudego mięsa wołowego a na nim sałata, ogórek, pomidor, cebula. Zjadłam go w grahamce

K: jogurt naturalny z garścią orzechów, suszonej żurawiny i trochę płatków owsianych.

Dziś ćwiczeń nie było. Generalnie chcę cwiczyć w tygodniu a weekendy mieć wolne. Tylko nie wiem czy to dobry pomysł. Jak myślicie????

Bo orbim powinnaś zjeść węgle i białko, najlepiej mięso.
Jogurt to fatalne źródło białka.
Parówki to syf, na kolacje lepszy by był twaróg niż jogurt.

zywieczdroj · 2013-01-05, 20:55

Cytat:

Napisane przez Scio

Bo orbim powinnaś zjeść węgle i białko, najlepiej mięso.
Jogurt to fatalne źródło białka.
Parówki to syf, na kolacje lepszy by był twaróg niż jogurt.

A czy kanapka z ciemnym chlebem i polędwicą to są węgle i białko?

Właśnie skończyłam szok trening

angellka · 2013-01-05, 21:03

Cytat:

Napisane przez boczekoola

Dziewczyny co myślicie o soczewicy właśnie?

Ja często jem soczewicę zieloną jaki i czerwoną. Zielona często daje jako zamienik ryżu/kaszy do posiłków lub do sałatek

Czerwoną głownie do zup

Np. pomidorowa z soczewicą

Cytat:

Napisane przez paulina119a

Jogurt był po orbim.
Boje sie jeść na noc... to mi sie źle kojarzy. Boję sie, że przytyję :/ zamiast schudnąć.
Iś: szklanka siemienia

IIś: 2 parówki odtłuszczone, pół papryki, kromka chleba razowego
O: hamburger (domowej roboty) z chudego mięsa wołowego a na nim sałata, ogórek, pomidor, cebula. Zjadłam go w grahamce

K: jogurt naturalny z garścią orzechów, suszonej żurawiny i trochę płatków owsianych.

Cały czas masz za mało warzyw. Hamburger fajny no i dobrze że dodałaś orzechy do jogurtu.
O której wstajesz i o której chodzisz spać ? Bo masz tylko 4 posiłki, a właściwie 3 bo siemie to nie posiłek.

Ponawiam prośbę o sposób w jaki przyżądzasz siemię ? Bo kupiłam już dawno i nie wiem co z nim zrobić. Wyczyałam gdzieś że powino być mielone, ale mielonego sie nie powinno kupować bo szybkao traci swoje wartości.

Cytat:

Napisane przez Szaruch

u mnie średnio -.-
I - 2 kromki razowca z serem i pomidorem
II - warzywa z patelni
III - domowa tortilla z pomidorem, kukurydzą, oliwkami, sałatą lodową + łyżeczka majonezu

IV - kromka chleba tostowego z serem

V - owsianka na mleku z kakao, owocami, łyżeczką miodu

no nie za dobrze to wygląda. ćwiczeń zero. też mam doła i zamulam.

Do warzyw by się coś przydało nap jajo sadzone lub troche miesa z kurczaka. O której ta kolacja ?Bo owsianka z owocami i miodem to dużo węglowodanów. Lepiej by było jak byś zajadła warzywa z patelni z dodatkiem miesa/jajka na kolacje, a owsiankę w pierwszej połowie dnia.

Ja znowu cały kolejny dzień spędzam nad książkami

No ale rano udało mi się iść na fitness na godzinę.

Moje dzisjesze menu:

Ś: owsianka z jabłkiem, orzechami i zarodkami pszennymi
ŚII: twarożek ze słonecznikiem
P: marchewka - zgłodniałam przy przygotwowywaniu obiadu
O: udak pieczone z pieczonym ziemniakiem i surówka po żydowsku
P: jogurt naturalny z kakaem i orzech
K: makrela, fasolka szparagowa i sok pomidorowy.

Co myślicie ? Dokładną tabelkę może później wrzucę, teraz warcam do nauki

Scio · 2013-01-05, 21:05

Cytat:

Napisane przez zywieczdroj

A czy kanapka z ciemnym chlebem i polędwicą to są węgle i białko?

Właśnie skończyłam szok trening

Polędwica to troche słabo, a taka kupna to już w ogóle. Usmaż sobie kawałek mięcha na patelni i zjedz np. z ryżem. Chleb też może być.

kanabis · 2013-01-05, 21:28

Cześć dziewczyny. Jak tam u was z wagą? Bo u mnie stoi cały czas w miejscu

..ale chyba sie domyslam czemu.. nie mam często stałych posiłków i jeśli jestem zapracowana (np. dzisiaj cały dzień w kuchni spędziłam) to coś posmakuje, coś skubne i nie jem więcej, tylko żeby zaspokoić głód..
No to dzisiaj zjadłam tak:
śn: pół szkl. jogurtu owocowego z łyżeczką otrąb pszennych + jabłko + ciemny chleb z szynką z indyka
IIśn: nie za bardzo pamietam co dokładnie jadłam ale to było kilka orzechów włoskich.. i uwaga.. pączek

o: leczo
k: tak z 50g upieczonej piersi z kurczaka
Wiem, że nie wygląda dobrze ten jadłospis i nie jestem nawet z niego zadowolona, jutro też bede gotować w ciągu dnia ale postaram się zrobić sobie przerwe i zjeść normalny posiłek.

aada0 · 2013-01-05, 21:28

Mały offtopic, bo mam ogromny wewnętrzny dylemat i chcę, żeby ktoś mnie namówił, że powinnam to zrobić, bo brak mi wiary w siebie:p
Więc jest pewien fundusz stypendialny dla studentów 2 roku, 1500 euro rocznie przez 2 lata, czyli w sumie 3000

Oprócz kasy do wygrania są warsztaty z o przywództwie, coś takiego. Przyjmują na podstawie: średniej (myślę, że bez problemu), eseju o sobie, cv, no i rekomendację od dwóch nauczycieli akademickich. Z tym ostatnim najgorzej, bo mimo, że jestem jedną z pilniejszych studentek, to jakoś nie czuję, żeby profesorowie mogli coś wybitnego o mnie napisać. Zwyczajnie boję się podejść i wysunąć do nich prośbę, bo wiadomo najwygodniej byłoby mi siedzieć na d****e i czekać aż samo przyjdzie.. Druga kwestia, po przejściu tego etapu, kandydaci są zapraszani na indywidualne rozmowy, które mają pomóc inwestorom "wyczuć" lidera... do którego mi chyba daleko? Tzn.. lubię sama o wszyskim decydować, ale SAMA-tzn lubię działaś w pojedynkę, więc tu też mogę zawalić. Mimo to, nie mam nic do stracenia i jest to szansa, ale moja malutka pewność siebie mówi : siedź cicho i się nie wychylaj!
Przekonajcie mnie, że powinnam aplikować ! Proszę:p

Scio · 2013-01-05, 21:34

Cytat:

Napisane przez aada0

Mały offtopic, bo mam ogromny wewnętrzny dylemat i chcę, żeby ktoś mnie namówił, że powinnam to zrobić, bo brak mi wiary w siebie:p
Więc jest pewien fundusz stypendialny dla studentów 2 roku, 1500 euro rocznie przez 2 lata, czyli w sumie 3000

Oprócz kasy do wygrania są warsztaty z o przywództwie, coś takiego. Przyjmują na podstawie: średniej (myślę, że bez problemu), eseju o sobie, cv, no i rekomendację od dwóch nauczycieli akademickich. Z tym ostatnim najgorzej, bo mimo, że jestem jedną z pilniejszych studentek, to jakoś nie czuję, żeby profesorowie mogli coś wybitnego o mnie napisać. Zwyczajnie boję się podejść i wysunąć do nich prośbę, bo wiadomo najwygodniej byłoby mi siedzieć na d****e i czekać aż samo przyjdzie.. Druga kwestia, po przejściu tego etapu, kandydaci są zapraszani na indywidualne rozmowy, które mają pomóc inwestorom "wyczuć" lidera... do którego mi chyba daleko? Tzn.. lubię sama o wszyskim decydować, ale SAMA-tzn lubię działaś w pojedynkę, więc tu też mogę zawalić. Mimo to, nie mam nic do stracenia i jest to szansa, ale moja malutka pewność siebie mówi : siedź cicho i się nie wychylaj!
Przekonajcie mnie, że powinnam aplikować ! Proszę:p

A co Ci zależy, nie musisz ładować kasy.
Po drugie pomyśl o tym co będziesz mogła wpisać sobie w cv po ukończeiu studiów, jakie doświadczenie zawodowe, a tak to juz bedzie co zapisać.
Warto spróbować, doświadczenie Ci się przyda nawet później przy szukaniu pracy.
Spinaj pupke i leć.

aada0 · 2013-01-05, 21:38

Dzięki, dużo dla mnie znaczy poparcie obiektywnych osób

, jutro się zabiorę za esej o sobie

agiantkaa · 2013-01-05, 21:41

Cytat:

Napisane przez aada0

Mały offtopic, bo mam ogromny wewnętrzny dylemat i chcę, żeby ktoś mnie namówił, że powinnam to zrobić, bo brak mi wiary w siebie:p
Więc jest pewien fundusz stypendialny dla studentów 2 roku, 1500 euro rocznie przez 2 lata, czyli w sumie 3000

Oprócz kasy do wygrania są warsztaty z o przywództwie, coś takiego. Przyjmują na podstawie: średniej (myślę, że bez problemu), eseju o sobie, cv, no i rekomendację od dwóch nauczycieli akademickich. Z tym ostatnim najgorzej, bo mimo, że jestem jedną z pilniejszych studentek, to jakoś nie czuję, żeby profesorowie mogli coś wybitnego o mnie napisać. Zwyczajnie boję się podejść i wysunąć do nich prośbę, bo wiadomo najwygodniej byłoby mi siedzieć na d****e i czekać aż samo przyjdzie.. Druga kwestia, po przejściu tego etapu, kandydaci są zapraszani na indywidualne rozmowy, które mają pomóc inwestorom "wyczuć" lidera... do którego mi chyba daleko? Tzn.. lubię sama o wszyskim decydować, ale SAMA-tzn lubię działaś w pojedynkę, więc tu też mogę zawalić. Mimo to, nie mam nic do stracenia i jest to szansa, ale moja malutka pewność siebie mówi : siedź cicho i się nie wychylaj!
Przekonajcie mnie, że powinnam aplikować ! Proszę:p

Nic nie tracisz - tylko zyskasz! Moim zdaniem leć. Trzymam kciuki !

paulina119a · 2013-01-05, 21:55

Cytat:

Napisane przez Scio

Bo orbim powinnaś zjeść węgle i białko, najlepiej mięso.
Jogurt to fatalne źródło białka.
Parówki to syf, na kolacje lepszy by był twaróg niż jogurt.

Kurczę cos mi nie idzie.... Masz rację oczywiście.... w zeszłym roku jak się odchudzałam to właśnie na kolację jadłam głownie twaróg lub pierś z kurczaka... parówki.... nie tknęłam !!!! A teraz z lenistwa sięgam po to co mam pod ręką... a to nie idzie w parze z odchudzaniem.
Musze przewartościować swoje podejście !

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Cytat:

Napisane przez angellka

Ja często jem soczewicę zieloną jaki i czerwoną. Zielona często daje jako zamienik ryżu/kaszy do posiłków lub do sałatek

Czerwoną głownie do zup

Np. pomidorowa z soczewicą

Cały czas masz za mało warzyw. Hamburger fajny no i dobrze że dodałaś orzechy do jogurtu.
O której wstajesz i o której chodzisz spać ? Bo masz tylko 4 posiłki, a właściwie 3 bo siemie to nie posiłek.

Ponawiam prośbę o sposób w jaki przyżądzasz siemię ? Bo kupiłam już dawno i nie wiem co z nim zrobić. Wyczyałam gdzieś że powino być mielone, ale mielonego sie nie powinno kupować bo szybkao traci swoje wartości.

Do warzyw by się coś przydało nap jajo sadzone lub troche miesa z kurczaka. O której ta kolacja ?Bo owsianka z owocami i miodem to dużo węglowodanów. Lepiej by było jak byś zajadła warzywa z patelni z dodatkiem miesa/jajka na kolacje, a owsiankę w pierwszej połowie dnia.

Ja znowu cały kolejny dzień spędzam nad książkami

No ale rano udało mi się iść na fitness na godzinę.

Moje dzisjesze menu:

Ś: owsianka z jabłkiem, orzechami i zarodkami pszennymi
ŚII: twarożek ze słonecznikiem
P: marchewka - zgłodniałam przy przygotwowywaniu obiadu
O: udak pieczone z pieczonym ziemniakiem i surówka po żydowsku
P: jogurt naturalny z kakaem i orzech
K: makrela, fasolka szparagowa i sok pomidorowy.

Co myślicie ? Dokładną tabelkę może później wrzucę, teraz warcam do nauki

Przepraszam, ale przeoczyłam twoje pytanie o siemię.
Ja kupuje takie w ziarnach i miele sama w młynku do kawy.
Masz rację, siemie lniane zmielone traci szybko swoje wartości. Więc kupując gotowca kupujemy tak na prawdę siemię bezwartościowe !
Dlatego właśnie mielę je sama, na bieżąco, raz na 3-4 dni.
2 czubate łyżeczki zmielonego zalewam w szklance wrzątkiem, dokładnie mieszam aby nie było ŻADNYCH grudek i po 15 minutach wypijam.
Lecz używam też siemienia w ziarnach. Prażę je na suchej patelni i dodaję do serka wiejskiego czy do sałatek. Pychotka

Wstaję o 6:30 a kłądę się rożnie, czasem padam o 21 a czasem przed północą.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:

Napisane przez aada0

Mały offtopic, bo mam ogromny wewnętrzny dylemat i chcę, żeby ktoś mnie namówił, że powinnam to zrobić, bo brak mi wiary w siebie:p
Więc jest pewien fundusz stypendialny dla studentów 2 roku, 1500 euro rocznie przez 2 lata, czyli w sumie 3000

Oprócz kasy do wygrania są warsztaty z o przywództwie, coś takiego. Przyjmują na podstawie: średniej (myślę, że bez problemu), eseju o sobie, cv, no i rekomendację od dwóch nauczycieli akademickich. Z tym ostatnim najgorzej, bo mimo, że jestem jedną z pilniejszych studentek, to jakoś nie czuję, żeby profesorowie mogli coś wybitnego o mnie napisać. Zwyczajnie boję się podejść i wysunąć do nich prośbę, bo wiadomo najwygodniej byłoby mi siedzieć na d****e i czekać aż samo przyjdzie.. Druga kwestia, po przejściu tego etapu, kandydaci są zapraszani na indywidualne rozmowy, które mają pomóc inwestorom "wyczuć" lidera... do którego mi chyba daleko? Tzn.. lubię sama o wszyskim decydować, ale SAMA-tzn lubię działaś w pojedynkę, więc tu też mogę zawalić. Mimo to, nie mam nic do stracenia i jest to szansa, ale moja malutka pewność siebie mówi : siedź cicho i się nie wychylaj!
Przekonajcie mnie, że powinnam aplikować ! Proszę:p

APLIKUJ !!!!! To jest świetna szansa

aada0 · 2013-01-05, 22:04

Dzięki dziewczyny, przekonałyście mnie

Szaruch · 2013-01-05, 22:25

Cytat:

Napisane przez angellka

Do warzyw by się coś przydało nap jajo sadzone lub troche miesa z kurczaka. O której ta kolacja ?Bo owsianka z owocami i miodem to dużo węglowodanów. Lepiej by było jak byś zajadła warzywa z patelni z dodatkiem miesa/jajka na kolacje, a owsiankę w pierwszej połowie dnia.

no co Ty nie powiesz

dlatego napisałam, że u mnie średnio dziś.
kolacja była koło 19, a spać chodzę północ / pierwsza.

Scio · 2013-01-06, 08:10

Cytat:

Napisane przez Szaruch

no co Ty nie powiesz

dlatego napisałam, że u mnie średnio dziś.
kolacja była koło 19, a spać chodzę północ / pierwsza.

o której wstajesz? powinnaś jeszcze zjesc białkową kolacje koło 22-23. Bo sobie serwujesz niezłe głodówki nocne.

lilith691 · 2013-01-06, 10:17

A ja wczoraj zawalilam i dietę i ćwiczenia. Nawet wiecz0rną pielęgnacje, jak wróciłam to wykąpałam się szybko i padłam na pysk. Malowanie u teściowej, dziś dzień drugi....

angellka · 2013-01-06, 11:19

Ja wróciłam właśnie z fitnessu, ale dzisaj dostałam wycisk. Poszłam na takie zajęcia Body Fit, prowadzone przez trenera personalnego, a nie instruktora fitness. Dwa obwody ćwiczeń, przeplatane begiem, a na koniec połączone w jedną całość. Ćwiczenia ze sztangą, hantlami. Coś czuje że jutro będe mieć duży problem ze wstaniem z łóżka

No ja już po drugim śniadaniu, a teraz znów wracam do nauki

fatass · 2013-01-06, 11:34

Hello dziewczynki

Wybaczcie, że mało się odzywałam od piątku. Neta mam głównie w pracy, bo w domu to czasem problem się do kompa dopchać

W piątek z tym klientem druga konfrontacja już wyszła lepiej, ale hamidło z niego naprawdę nieprzeciętne :/

Tak czy inaczej w piątek dietowo bardzo dobrze

Dużo warzyw, dużo białka, sporo dobrego tłuszczu i nawet jakieś węgle tam wpadły. W sumie mi wyszło 6 posiłków

Wczoraj też nie najgorzej, nie licząc wieczorem z mężem piwa i garści orzeszków

....

A dziś póki co wiem tyle:

10:00 śniadanie (synuś obudził mnie dopiero po 8ej rano

! Nie pamiętam kiedy ostatnio spałam tak długo!) - 250g jogurt naturalny + 40g musli orkiszowe Sante Lo z żurawiną, inuliną, bez dodatku cukru +10g platków kukurydzianych + cała miska świeżych warzyw + ok. 50g kurczaka

13:00 (obiad u mamusi będzie

) - pieczone polędwiczki wieprzowe + kasza gryczana + duuuuużo surówki

16:00 - pieczeń wołowo-wieprzowa z ryżem + sałątka ze świeżych warzyw z kurczakiem

19:00 - ?
21:00 -?

....

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:

Napisane przez Scio

o której wstajesz? powinnaś jeszcze zjesc białkową kolacje koło 22-23. Bo sobie serwujesz niezłe głodówki nocne.

Przyłączam się do "kazania"

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Cytat:

Napisane przez zywieczdroj

A czy kanapka z ciemnym chlebem i polędwicą to są węgle i białko?

Właśnie skończyłam szok trening

Nie. To węglowodany i tyle

.... Kupne wędliny cięzko kupić dobre, jakby co pytaj lub czytaj skład wędlin. Skład wędliny MUSI być według polskiego prawa jawny. Więc jeśli na metce z ceną nie ma wymienionego składu, to jeżeli zapytasz sprzedawcę, to on ma OBOWIĄZEK podać Ci skład. Bardzo wiele wędlin zawiera w składzie tylko 40-60% mięsa! Reszta to soja + woda + cała tablica Mendelejewa. Więc naprawdę warto sprawdzać co się kupuje. Wiadomo, te lepsze będą droższe. Inna sprawa, na kanapce ile miałaś tej wędliny? Plasterek? Dwa? To bardzo malutko, więc też zawartość białka w takiej ilości wędliny będzie minimalna ....

Lepiej zrób tak jak pisała Scio, lub przygotuj sobie własne mięsko do kanapek

Wyjdzie taniej, smaczniej, zdrowiej i bardziej odchudzająco

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

....

...
..

P.S. A po piątkowej siłce mam mega zakwasy ;/ ... jutro znów idę. Muszę chyba coś poćwiczyć dziś wieczorem żeby jutro tam nie paść

aada0 · 2013-01-06, 11:42

Wrrrrrrrrrrr ale mnie wkurzył współlokator. Kroiłam sobie jabłko i marchewkę w kuchni, a on do mnie " Ada nie jedz tyle!", ja zdziwiona, i mówię, że jem co 3 godziny.. A on "matko boska, jak tak często można jeść !" .. Ręce opadają.

BuryKotZPiwnicy · 2013-01-06, 11:54

Idziecie jak burza

Gratuluje wszystkim spadków

U mnie też jeden kg, mniej. Jeśli chodzi o cm, to jeszcze się nie mierzyłam

b_atka · 2013-01-06, 12:52

Cytat:

Napisane przez aada0

Wrrrrrrrrrrr ale mnie wkurzył współlokator. Kroiłam sobie jabłko i marchewkę w kuchni, a on do mnie " Ada nie jedz tyle!", ja zdziwiona, i mówię, że jem co 3 godziny.. A on "matko boska, jak tak często można jeść !" .. Ręce opadają.

Hehe nie wie co mówi

, nie przejmuj się. Też staram się jeść co 3 godz. ale słabo mi idzie

A używał ktoś z was jakieś herbatki odchudzające? Ja pije tylko pu-erh ale nieregularnie i od niedawna. I wspomagam się jeszcze kroplami odchudzającymi.

zywieczdroj · 2013-01-06, 13:09

Cytat:

Napisane przez fatass

Nie. To węglowodany i tyle

.... Kupne wędliny cięzko kupić dobre, jakby co pytaj lub czytaj skład wędlin. Skład wędliny MUSI być według polskiego prawa jawny. Więc jeśli na metce z ceną nie ma wymienionego składu, to jeżeli zapytasz sprzedawcę, to on ma OBOWIĄZEK podać Ci skład. Bardzo wiele wędlin zawiera w składzie tylko 40-60% mięsa! Reszta to soja + woda + cała tablica Mendelejewa. Więc naprawdę warto sprawdzać co się kupuje. Wiadomo, te lepsze będą droższe. Inna sprawa, na kanapce ile miałaś tej wędliny? Plasterek? Dwa? To bardzo malutko, więc też zawartość białka w takiej ilości wędliny będzie minimalna ....

Lepiej zrób tak jak pisała Scio, lub przygotuj sobie własne mięsko do kanapek

Wyjdzie taniej, smaczniej, zdrowiej i bardziej odchudzająco

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

....

...
..

P.S. A po piątkowej siłce mam mega zakwasy ;/ ... jutro znów idę. Muszę chyba coś poćwiczyć dziś wieczorem żeby jutro tam nie paść

W takim razie muszę zainwestować w twarożek jakiś

Też miałam zakwasy, ale dziś już zrobiłam kolejny szok trening

Cytat:

Napisane przez aada0

Wrrrrrrrrrrr ale mnie wkurzył współlokator. Kroiłam sobie jabłko i marchewkę w kuchni, a on do mnie " Ada nie jedz tyle!", ja zdziwiona, i mówię, że jem co 3 godziny.. A on "matko boska, jak tak często można jeść !" .. Ręce opadają.

Mam to samo z moim rodzicami. Ciągle mi trują, że jestem za gruba a mimo to ciągle podsuwają bułki słodkie itp. A najgorsze jest jak chcę zjeść kolację ok. 20 lub czasem 22 bo zazwyczaj chodzę spać o 1 w nocy to krzyczą, że o tej porze już się nie je.... Eh dobrze, że już wieczorem wracam do siebie.

MsLullaby · 2013-01-06, 16:00

U mnie dzis z jedzeniem super, brak grzeszkow od pierwszego dnia diety

jem wszystko tak jak planuje, trzymam sie regularnych godzin, juz 1 kg mniej w tydzien..

aada0 · 2013-01-06, 16:34

A ja nie mam wagi i ubolewam

Ale wzorowa dieta

aaaassss · 2013-01-06, 17:15

Mogę się przyłączyć?

Mam 156 cm i ważę 56 kg. Chcę zrzucić 6 kg

klaudiak96 · 2013-01-06, 17:21

u mnie obiady w weekend trochę tłustsze i większe( bo u rodziny) ale na kolacyjkę chudziutko wiec jestem zadowolona

no i wieczorkiem jeszcze aeroby pyknę

co do wagi to na razie odczekam, wejdę za dwa tygodnie. chcę efektów!

b_atka · 2013-01-06, 17:41

Cytat:

Napisane przez aaaassss

Mogę się przyłączyć?

Mam 156 cm i ważę 56 kg. Chcę zrzucić 6 kg

Ooo masz, podobny wzrost, wagę no i cel

Dopisz się do tabelki w pierwszym poście to będziemy miały porównanie efektów.

MsLullaby · 2013-01-06, 17:41

Cytat:

Napisane przez aaaassss

Mogę się przyłączyć?

Mam 156 cm i ważę 56 kg. Chcę zrzucić 6 kg

Witamy i powodzenia!

Dziewczyny, blagam

podajcie mi jakies linki do przepisow/przepisy na dietetyczne zupy/sosy do ryzu brazowego itp.. Cos obiadowego na cieplo i niskokalorycznie. Bo juz na te pieczone ryby i kurczaki z warzywami patrzec nie moge..

2013-01-05, 20:27	#721
agiantkaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-12 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 237	Dot.: Startujemy od stycznia. Co do siemienia.. mój TŻ jak na przepuklinę żołądka III st. - najgorszą, dostał dietę restrykcyjną i miał 2 razy dziennie pić siemienie. Po 3 tyg przytył 6 kg. Standardowo opiszę: bardzo chudy, bez tendencji do tycia, żadnych ''pulchnych' przodków. Wszyscy bardzo szczupli. Od jutra dorzucam 2 razy dziennie picie siemienia, oczywiście dla niego. Zdrowo, pomoże na zgagę i problemy z żołądkiem, a jemu kilka kg nie zaszkodzi, a pomoże

2013-01-05, 20:35	#722
paulina119a Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 271	Dot.: Startujemy od stycznia. withoutme wiesz, może masz racje, że powinnam zamienić kolejność... bo na prawdę ni jestem w stanie nic juz po tej szklance zmieścić... takie jest ono gęste więc z tymi cwiczeniami tak będę robić. 5 dni w tygodniu a weekendu WOLNE kara gratulacje agiantka bo siemie lniane jest bardzo tłuste dlatego przytył. Dlatego tez ja ograniczam tłuszcze w ciągu dnia aby nie przegiąć. Edytowane przez paulina119a Czas edycji: 2013-01-05 o 20:38

2013-01-05, 20:49	#724
paulina119a Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 271	Dot.: Startujemy od stycznia. Juz teraz to sama nie jestem pewna czy to jest dobry pomysł he he he

2013-01-05, 21:28	#729
kanabis Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 90	Dot.: Startujemy od stycznia. Cześć dziewczyny. Jak tam u was z wagą? Bo u mnie stoi cały czas w miejscu ..ale chyba sie domyslam czemu.. nie mam często stałych posiłków i jeśli jestem zapracowana (np. dzisiaj cały dzień w kuchni spędziłam) to coś posmakuje, coś skubne i nie jem więcej, tylko żeby zaspokoić głód.. No to dzisiaj zjadłam tak: śn: pół szkl. jogurtu owocowego z łyżeczką otrąb pszennych + jabłko + ciemny chleb z szynką z indyka IIśn: nie za bardzo pamietam co dokładnie jadłam ale to było kilka orzechów włoskich.. i uwaga.. pączek o: leczo k: tak z 50g upieczonej piersi z kurczaka Wiem, że nie wygląda dobrze ten jadłospis i nie jestem nawet z niego zadowolona, jutro też bede gotować w ciągu dnia ale postaram się zrobić sobie przerwe i zjeść normalny posiłek.

2013-01-05, 21:28	#730
aada0 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 978	Dot.: Startujemy od stycznia. Mały offtopic, bo mam ogromny wewnętrzny dylemat i chcę, żeby ktoś mnie namówił, że powinnam to zrobić, bo brak mi wiary w siebie:p Więc jest pewien fundusz stypendialny dla studentów 2 roku, 1500 euro rocznie przez 2 lata, czyli w sumie 3000 Oprócz kasy do wygrania są warsztaty z o przywództwie, coś takiego. Przyjmują na podstawie: średniej (myślę, że bez problemu), eseju o sobie, cv, no i rekomendację od dwóch nauczycieli akademickich. Z tym ostatnim najgorzej, bo mimo, że jestem jedną z pilniejszych studentek, to jakoś nie czuję, żeby profesorowie mogli coś wybitnego o mnie napisać. Zwyczajnie boję się podejść i wysunąć do nich prośbę, bo wiadomo najwygodniej byłoby mi siedzieć na d**e i czekać aż samo przyjdzie.. Druga kwestia, po przejściu tego etapu, kandydaci są zapraszani na indywidualne rozmowy, które mają pomóc inwestorom "wyczuć" lidera... do którego mi chyba daleko? Tzn.. lubię sama o wszyskim decydować, ale SAMA-tzn lubię działaś w pojedynkę, więc tu też mogę zawalić. Mimo to, nie mam nic do stracenia i jest to szansa, ale moja malutka pewność siebie mówi : siedź cicho i się nie wychylaj! Przekonajcie mnie, że powinnam aplikować ! Proszę:p __________________ Pierwszy cel : ZOBACZYĆ 5 NA POCZĄTKU!**

2013-01-05, 21:38	#732
aada0 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 978	Dot.: Startujemy od stycznia. Dzięki, dużo dla mnie znaczy poparcie obiektywnych osób , jutro się zabiorę za esej o sobie __________________ Pierwszy cel : ZOBACZYĆ 5 NA POCZĄTKU!

2013-01-05, 22:04	#735
aada0 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 978	Dot.: Startujemy od stycznia. Dzięki dziewczyny, przekonałyście mnie __________________ Pierwszy cel : ZOBACZYĆ 5 NA POCZĄTKU!

2013-01-06, 10:17	#738
lilith691 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Włocławek Wiadomości: 1 991	Dot.: Startujemy od stycznia. A ja wczoraj zawalilam i dietę i ćwiczenia. Nawet wiecz0rną pielęgnacje, jak wróciłam to wykąpałam się szybko i padłam na pysk. Malowanie u teściowej, dziś dzień drugi.... __________________ Bloguję: Dwa lata bez farby do włosów - ciemne i jasne strony powrotu do naturalnego koloru

2013-01-06, 11:19	#739
angellka Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 1 143	Dot.: Startujemy od stycznia. Ja wróciłam właśnie z fitnessu, ale dzisaj dostałam wycisk. Poszłam na takie zajęcia Body Fit, prowadzone przez trenera personalnego, a nie instruktora fitness. Dwa obwody ćwiczeń, przeplatane begiem, a na koniec połączone w jedną całość. Ćwiczenia ze sztangą, hantlami. Coś czuje że jutro będe mieć duży problem ze wstaniem z łóżka No ja już po drugim śniadaniu, a teraz znów wracam do nauki __________________

2013-01-06, 11:42	#741
aada0 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 978	Dot.: Startujemy od stycznia. Wrrrrrrrrrrr ale mnie wkurzył współlokator. Kroiłam sobie jabłko i marchewkę w kuchni, a on do mnie " Ada nie jedz tyle!", ja zdziwiona, i mówię, że jem co 3 godziny.. A on "matko boska, jak tak często można jeść !" .. Ręce opadają. __________________ Pierwszy cel : ZOBACZYĆ 5 NA POCZĄTKU!

2013-01-06, 11:54	#742
BuryKotZPiwnicy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: NRW Wiadomości: 12 118	Dot.: Startujemy od stycznia. Idziecie jak burza Gratuluje wszystkim spadków U mnie też jeden kg, mniej. Jeśli chodzi o cm, to jeszcze się nie mierzyłam __________________ Minimalizm. Rozsądek. Konsekwencja. 64,9 ... 64,0 ...58,0 Wymiana kosmetyczna Wymiana odziezowa

2013-01-06, 16:00	#745
MsLullaby Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: UK Wiadomości: 6 573	Dot.: Startujemy od stycznia. U mnie dzis z jedzeniem super, brak grzeszkow od pierwszego dnia diety jem wszystko tak jak planuje, trzymam sie regularnych godzin, juz 1 kg mniej w tydzien.. __________________ Bartuś 9.09.2013 Adrianek 30.07.2015

2013-01-06, 16:34	#746
aada0 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 978	Dot.: Startujemy od stycznia. A ja nie mam wagi i ubolewam Ale wzorowa dieta __________________ Pierwszy cel : ZOBACZYĆ 5 NA POCZĄTKU!

2013-01-06, 17:15	#747
aaaassss Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 168	Dot.: Startujemy od stycznia. Mogę się przyłączyć? Mam 156 cm i ważę 56 kg. Chcę zrzucić 6 kg

2013-01-06, 17:21	#748
klaudiak96 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 823	Dot.: Startujemy od stycznia. u mnie obiady w weekend trochę tłustsze i większe( bo u rodziny) ale na kolacyjkę chudziutko wiec jestem zadowolona no i wieczorkiem jeszcze aeroby pyknę co do wagi to na razie odczekam, wejdę za dwa tygodnie. chcę efektów!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)