2015-12-09, 06:36 | #91 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
Cytat:
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. Edytowane przez Dolczi Czas edycji: 2015-12-09 o 06:43 |
||
2015-12-09, 09:04 | #92 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 499
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
|
|
2015-12-09, 09:45 | #93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Czekam na zamówione u nich próbki. Jeden odcień zamówiłam w tej formule właśnie. Miałam Meow FF odcień był zupełnie nietrafiony, ale na twarzy dobrze się zachowywał. Nie mogę się doczekać aż dojdą.
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
2015-12-13, 15:42 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 382
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Mi się też podoba nowa formula Pixie MLB.
Ma ktoś porównanie który odcień Lili LoLo będzie odpowiadał Antique Beige z Pixie? |
2015-12-13, 18:59 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
No ja już odkryłam swój kolor - Butter Cream. Dune też w ostateczności ujdzie. Szkoda tylko, że Butter Cream w formule MLB jeszcze nie ma. Zamowiłabym wtedy w obu formułach - na lepsze i gorsze dni mojej cery.
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
2015-12-13, 20:35 | #96 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 510
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Tak naprawdę to żaden, niestety Lily Lolo ma dość ograniczoną paletę, trudno się wstrzelić. Mysle, ze najbardziej zblizony byłby Barely Buff, ale to jednak nie to. Antique Beige u mnie jest czystym, kremowym beżem w tonacji neutralnej/ciepłej. Barely Buff ma trcohę więcej brzoskwiniowych i różowych nut, ale i tak jest najbardziej neutralny na tym poziomie jasnosci.
__________________
Wymiana mineralna - naturalna https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post28276464 |
2015-12-18, 19:56 | #97 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Misthaven
Wiadomości: 638
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Hej,
Długo szukałam idealnego podkładu w sephorze. Niestety albo kolor był nietrafiony albo konsystencja. Testowałam podkłady: - Smashbox studio skin 1.2 – idealny kolor, krótko trzymał - sephora 10 – żółty odcień, za ciężki dla mnie - CLINIQUE stay matte oil free make up fond de teint haute matite - okazał się różowy - MUFE hd 115 – lejący fajny ale ciężki dla mnie, różowy odcień - benefit 01 big easy – różowy - Lancome Teint miracle 010 – żółty ale za ciemny Używam obecnie: - Bourjoix Healthy Mix 51 - Revlon Colorstay 150 buff Są to podkłady z tańszej półki, reszta tanich podkładów do mnie nie przemawia, bo nie trafiam w swój odcień. Uwielbiam nawilżenie healthy mix, ale revlon lepiej kryje. Oba te produkty nie są trafione kolorystycznie, są do siebie podobne, ale dla mnie trochę zbyt ciemne, mało żółte? Nie wiem, nie umiem tego rozgryźć. W każdym razie są do przeżycia ;d Zastanawiam się nad kupnem Estee Lauder, Double Wear, bo zależy mi na kryciu ale nie wiem czy też nie będzie za ciężki i czy trafię na podobny odcień co te dwa powyżej (revlon i healthy mix). Skoro te podkłady nie były dla mnie mocno kryjące, zaczęłam używać na nie podkład mineralny lily lolo. Tu może być zdziwienie, ale lily lolo jest lekki a ja nie używałam go dużo na podkład lejący i jakoś to grało, nie było tapety, ale w lily lolo nie ma niestety odcienia pasującego do mojej karnacji... china doll jest za szary a warm peach za ciemny i pomarańczowy. Zatem szukam teraz pudru mineralnego, który nie będzie biały tylko może lekko w kolorze albo po prostu transparentny, i szukam nowego lekkiego podkładu mineralnego, ale zdążyłam zauważyć, że prócz lily lolo chyba nie ma takiego. Więc albo przejdę na podkład mineralny. Albo znajdę jakiś dobry puder mineralny. Nie wiem co robić.
__________________
Nihil fit sine causa
|
2015-12-18, 22:46 | #98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 382
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Może i jeszcze mało wiem ale zamówiłam kilka próbek z Pixie. Nowa formuła MLB jest moim zdaniem lepsza od Amazona. Lepiej kryje, lepiej się rozprowadza. Na pewno dużym plusem są odcienie. Maja ich tyyyle ze aż nie wiadomo który chcesz bardziej Ja mam Antique Beige. Naturalny, lekko zoltawy odcień trafiony w dziesiątkę. Maja dużo jasnych. Zamów sobie z naturala albo oliwkowej najjasniejsze i testuj.
Wyslalabym Tobie ale ja strzelalam w ciemniejsze i dużo za ciemnych próbek mam... Na wydanie bo nawet ich nie mam jak zuzyc |
2015-12-18, 23:32 | #99 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Misthaven
Wiadomości: 638
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Zrezygnuję z gamy naturalnej i oliwki. Przeglądałam dziś zdjęcia, właściwie to szukałam żeby może coś wstawić i pokazać jaki mam odcień skóry, bo jest on doprawdy dla mnie dziwny (wybijam się z tłumu, to na pewno). Zauważyłam, że gdy jestem blada lub średnio opalona dominuje u mnie cytrynowy żółty kolor, przy tym widzę też trochę zieleni, i trochę różu z pomarańczą, tak delikatnie, za to jak patrzę na zdjęcia z lata to jestem złotawo różowo pomarańczowa. Za dużo kolorów widzę ;d
__________________
Nihil fit sine causa
|
2015-12-20, 11:13 | #100 | |
minerałoholiczka
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 961
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
po pierwsze, jeszcze do twojego poprzedniego posta: double wear z estee jest ciężkim podkładem, który zakryje wszystko, ale czy to dobrze? nie polecałabym go do noszenia na co dzień, może przez miesiąc, rok będzie fajnie ale w końcu skóra powie dość. to raczej podkład okazyjny. na wielkie wyjście i tyle. już powinno cię trochę zastanowić samo to, że jak ubrudzisz ubranie tym podkładem to małe szanse, że zejdzie w zwykłym praniu. pranie chemiczne może pomoże jedynie. nie wiem jak ty, ale mnie to trochę odrzuca. no bo kłaść na twarz coś, co pranie chemiczne z ubrania niekoniecznie spierze? miałam kilka próbek tego podkładu, nosiłam go na co dzień przez tydzień z hakiem, lekką warstwą. owszem, wyglądał pięknie, wytrzymywał od rana aż do zmycia, ale w połowie tygodnia chciałam sobie twarz wydrapać a po tygodniu miałam wypryski na buzi. a normalnie nie mam syfków za bardzo. cerę mam normalną, czasami świecę się w strefie T, ale to czasami... wtedy też potrafią się pojawić syfki ale ileż to, dwa, trzy... po double wear miałam armagedon na twarzy i detoks ze dwa tygodnie żeby to oczyścić. być może to tylko moja cera tak ma, ale wiem, że jeżeli kiedykolwiek miałabym takiego double wear'a nałożyć to chyba od wielkiego dzwonu. nawet na swój własny ślub planuję pomalować się minerałami, bo u mnie wytrzymują aż do zmycia, więc przynajmniej buzi męczyć nie będę. a po twoim opisie to celowałabym chyba w gamę naturalną właśnie, bo mam wrażenie, że taka jesteś, z tonami brzoskwini (którą widzisz jako pomarańcz i róż), bo brzoskwinka ma w sobie te dwa kolory w mniejszym nasyceniu prócz tego masz w sobie tony delikatnej żółci i być może oliwki też z twojego opisu czuję, jakbym czytała o sobie. bo też mam te wszystkie kolory w sobie, ale zauważyłam, że oliwkowe gamy mnie poszarzają jakby, jestem taka mega blada (oczywiście zależy jaka oliwka, bo z annabelle jestem sinozielono-żółta a z lucy minerals po prostu blada). więc szukam kolorów delikatnie w brzoskwinię bądź w jakby chłodny żółty. czyli neutrale i warm'y. goldeny niektóre, ale zwykle są za żółte. nie wiem czy coś ci to pomoże, ale używam: Clare Blanc warm520 - delikatny żółtek, trochę jakby chłodny, blady, wydaje mi się najlepiej dopasowany do buzi no i też najdłużej wytrzymuje na niej, bo nie przeszkadza mu wycieranie nosa nawet :P i tak tam zostaje. kolor dopasowany mam, wtapia się w skórę. lucy minerals light - ten kolor jest bardziej w brzoskwinię z żółcią, dalej jasny, blady, bardzo podobnie się utrzymuje się na buzi co clare blanc, dopasowuje się do odcienia mojej skóry, stapia jakby. z lucy minerals ostatnio miałam próbkę pale olive, czyli generalnie z tonem oliwki, ale też ładnie wyglądał, choć czułam się w nim bardziej blada niż po light. pasował, ale light pasuje bardziej chyba co nie zmienia faktu, że właściwie oba mogłabym nosić Neauty Minerals - ostatnio przy zamówieniu dostałam próbkę kryjącego podkładu od nich w kolorze neutral fair. i się wstrzelili w mój kolor totalnie, pasuje wszystko neutralny, lekko żółty, zdrowy odcień. mam też Clair Minerals odcień WARM 02 (jak dla mnie identyczny jak clare blanc warm520) oraz... golden 01. który na ręce wydaje się być bardziej biały ale na twarzy nie widzę różnicy między nim a warm02. delikatnie żółtawe są amilie minerals - odcień cashmere. mam w wersji starej i nowej. stara bardziej chłodno żółta, jasna, nowa z domieszką jakby brzoskwini. oba są okej na mnie, ale nie wiem czemu, ostatnio zauważyłam, że amilie robi mi zmarszczki... jeszcze go nie ograłam, nie wiem co zrobić żeby ładnie działał jak kiedyś. no i na koniec mam annabelle minerals, golden fairest w wersji matującej i kryjącej, pierwsze moje minerały. byłam zachwycona, bo i tak były jaśniejsze niż to co w drogeriach się znajdywało, jednak po dłuższym czasie obcowania z minerałami widzę, że ten kolor nie bardzo mi pasuje. w zależności od nie wiem, dnia, jaki ma moja skóra, albo jestem w nim za żółta albo za sina i tak go dokończę kiedyś, żeby mieć go z głowy, ale chyba do tego koloru nie wrócę. na co dzień delikatnie omiatam sobie buzię bronzerem czy różem więc ten kolor tak się w oczy nie rzuca, ale jakbym wyszła z samym podkładem to wyglądałabym trochę jak chora a no i matująca matuje, a rozświetlajaca ma niefajne drobinki brokatu jakby. teraz to widzę po prostu za dobrze;p co do pudrów mineralnych: ja mam dwa, jeden żółty z amilie minerals (z krzemionką, z reszta biały też mam, tj moja mama ma i działa tak samo, ten sam skład, tylko kolor inny, ale na twarzy oba są transparentne). w nim drażni mnie zapach. nie wiem do czego porównać ten zapach ale mnie denerwuje. drugi puder mam z lucy minerals - wykańczający - z tego co doczytałam to a w sobie puder ryżowy i coś z jabłka co jest w każdym kosmetyku z lucy chyba i to nie pachnie a działa z normalnych podkładów mam yves rocher pure light oraz yves rocher teint fluid zero oba w kolorze beige100. na buzi stapiają mi się ze skórą, choć na ręce potrafią wyglądać na pomarańczowe? nie wiem od czego to zależy. na buzi nie ciemnieją, nie pomarańczowieją. do tego mam puder z yves, jedyny jaki tam jest chyba, sypki :P
__________________
www.puckowa.blogspot.com |
|
2015-12-20, 11:29 | #101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 382
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Zgodzę się z margitea odnośnie Estee Lauder. Miałam co prawda Double Wear Light i używałam go przez ponad pół roku zachywycona podkładem (bo nie znalalam minerałów....;p) Teraz widzę że nawet wersja Light jest ciężka. Po prostu jak wracałam do domu po pracy miałam ochotę tylko umyć twarz i nałożyć krem. To faktycznie podkład nawet nie na większe wyjścia bo potrafi robić maskę na twarzy i się źle wygląda po paru godzinach. Dobry jest chyba tylko na sesję fotograficzne ;p. Użyłam go na swój ślub ale zmieszany z innym lzejszym.
Lepszych odcieni niż takie jakie mają minerały nie spotkałam Ps. margitea masz może tyle clare blanc warm520 aby poprosić o próbkę? mam kilka odcieni Pixie w zamian do oddania Edytowane przez candeline Czas edycji: 2015-12-20 o 11:32 |
2015-12-20, 11:42 | #102 | |
minerałoholiczka
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 961
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
__________________
www.puckowa.blogspot.com |
|
2015-12-20, 12:56 | #103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Misthaven
Wiadomości: 638
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Tak, tak. Nie stosowałabym Este Lauder na co dzień. Już się naczytałam o tym podkładzie sporo. Ale przydałby mi się na wieczorne wyjścia. Nie zrezygnuję z Healthy Mix. Bo konsystencja jest bardzo dobra. potrzebuję jedynie czegoś do utrwalenia. Miałam pudry sypkie z lily lolo i nie podobał mi się efekt. Chciałabym jednak aby ten puder nie był transparentny tylko lekko barwił. Niestety nie ma takiego bez talcu czy parabenów, a to u mnie odpada, bo wysyp niedoskonałości gwarantowany.
Neutrale odpadają u mnie, miałam wszystkie z lily lolo i po każdym byłam szara. PIXIE cashmere to jedyny neutral, który jest w miarę ok, ale brakuje mu żółtego odcienia, na twarzy robi się u mnie różowo pomarańczowy? Póki co zdecydowanie wygrywa u mnie sunny cream z AM i morning gold z PIXIE, testowałam oba maty i muszę powiedzieć, że po PIXIE czuć było delikatne ściągnięcie i krycie było mniejsze z kolei mat z AM bardzo ładnie zakrył wszystko (nie mam dużo niedoskonałości) i zrobił super miękki efekt na twarzy ale właśnie gdy dotknęłam twarz palcem to podkład na nim zostawał. Nie doszła do mnie jeszcze reszta zamówionych próbek. Liczę na to, że przyjdą w poniedziałek.
__________________
Nihil fit sine causa
Edytowane przez magdulaaa Czas edycji: 2015-12-20 o 12:57 |
2016-01-14, 16:46 | #104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 163
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Proszę pomóżcie mi dobrać odcień, Anabelle Mineralls albo Neauty, jestem kompletnym laikiem. Do tej pory używałam płynnych podkładów w odcieniach N01 true match, który był idealny, Helthy Mix 50 który był ciut za żółty i za mało kryjący, Inglot LW100 który był ciutek za jasny, za bardzo... hmmm ziemisty? i obecnie Revlon Color Stay w odcieniu Buff, który jest ok, bardzo bliski ideałowi. Zastanawiam się nad Anabelle tą serią kryjąca w odcieniach Natural fairest, natural fair i może golden fairest? Te Neauty też jest ciekawe ale tylko odcień neutral pale jest w miare ok, tak na pierwszy rzut oka. Pomoże ktoś?
__________________
"Szukamy siebie zawsze nie tam, gdzie trzeba: przeszłość, przyszłość a ucieka nam piękno.. Czego? Teraz. Trzeba to zmienić szybko" |
2016-01-15, 08:25 | #105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
W Annabelle Minerals celuj w Golden Fairset
__________________
|
|
2016-02-04, 13:06 | #106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cześć
Używałam revlon colorstay 150, estee lauder double wear 1N2 czy lancome teint idole 010. Zastanawiam sie nad pudrem w kompakcie Mac studio fix. Jaki kolor wybrac? |
2016-02-04, 13:11 | #107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
podpytaj w tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=832351
__________________
|
|
2016-02-05, 08:56 | #108 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Dzięki sliczne
|
2016-02-25, 11:08 | #109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 51
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Mam bardzo jasną cerę, więc drogeryjne podkłady rzadko mi pasowały. Przerzuciłam się na mineralne, które robię sama (z gotowych baz do podkładu i baz kolorystycznych), dzięki czemu mam podkład z bardzo dobrym składem i w idealnym odcieniu, w dodatku, w porównaniu z kupnymi podkładami, wychodzi bardzo tanio. Jestem zadowolona, tylko muszę pamiętać o lepszym nawilżaniu i regularnych peelingach, bo minerały mogą lekko wysuszać. Osobom z cerą mieszaną/tłustą wystarczy lekki krem, komuś z suchą będzie pasować nawet cięższy, bo minerały lubią taką bazę
|
2016-04-27, 17:14 | #110 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 821
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Kobietki doradzicie?
Szukam podkładu mineralnego. Cera mieszana, z dużą skłonnością do przesuszeń, przebarwień, niedoskonałości. Potrzebuję podkładu najlepiej kremowego, nie ważącego się, w miarę dobrze kryjącego. Kolor- moja cera jest żółtawa ale nie chcę mocno żółtego podkładu, źle się czuję będąc taka żółta. Szukam więc odcienia wpadającego w żółć, złoto, ciut oliwki, tonacja raczej ciepła ale bez brzoskwini. Odcień jasny. Przy okazji coś na lato - opalam się na ładny, złoty brąz. Miałam już Annabelle - seria golden - nie podpasowała mi, kolory zbyt ziemiste. Seria sunny wydaje mi się być za żółta. Myślę o amilie, neauty i pixie.
__________________
''Jeśli szczęście do Ciebie jeszcze nie przyszło – to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami.''
Edytowane przez Lady eSs Czas edycji: 2016-04-27 o 17:16 |
2016-04-28, 07:20 | #111 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 382
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
|
|
2016-04-28, 12:21 | #112 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 821
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
Dziękuję za odpowiedź, popatrzę na clare blanc . Najważniejsze, żeby nie były to kurczaki. U mnie przesuszenie jest duże, nie tylko twarz, całe ciało. Co najgorsze moja cera nie lubi się z kremami - kombinuję więc z żelami, serum.
__________________
''Jeśli szczęście do Ciebie jeszcze nie przyszło – to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami.''
|
|
2016-04-28, 12:22 | #113 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 850
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Ja będąca pod urokiem Neauty i Ecolore polecam spróbować Neauty kryjący Goldeny nie są kurczakowe, ale Neutrale są też całkiem spoko bez zbędnych róży czy coś, więc też możesz sobie sprawdzić. Ecolore jest fajne, ale słabo kryjące. Jak masz duże przebarwienia może sobie zakup jeszcze korektor? Clare Blanc ma fajne kolory, ale ten z Ecolore chyba bardziej lubie.
Jak miewasz przesusz to dobry krem to podstawa. Z żelami i serami możesz sobie tylko pogorszyć sprawę Jeżeli tylko bazują na wodzie mogą tylko spotęgować odwodnienie skóry. Bardzo polecam post u Ewy http://mademoiselleevebloguje.blogsp...se-miedzy.html taka prosta rzecz a rozjaśniła mi bardzo w głowie Edytowane przez olencja kwiatencja Czas edycji: 2016-04-28 o 12:25 |
2016-04-28, 13:13 | #114 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 821
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
Dziękuję za link, biorę się za czytanie . Myślę o korektorze. Sprawdziłam clare blanc i wygląda na to, że dobry byłby kolor warm 520 ale obawiam się, czy nie będzie za jasny. Mam jasną cerę ale nie trupio-bladą. Z kolei odcień 540 wydaje mi się zdecydowanie za żółty.
__________________
''Jeśli szczęście do Ciebie jeszcze nie przyszło – to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami.''
|
|
2016-04-28, 14:00 | #115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 850
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Jak dla mnie z Ecolore chyba trochę lepiej mi krył... Wg mnie Clare wcale nie są takie kryjące, zresztą u kilku dziewczyn jest podobne zdanie. Mam Warm 520 i wcale nie jest taki żółty, myślałąm, ze będzie bardziej, jak dla mnie nawet ma lekka nute brzoskwiniową. Na twarzy był ok, goldenów nie próbowałam, zapomniałam dobrzucić próbkę 620 jak zamawiałam :d Neuaty lepiej kryje jak dla mnie.
Dla mnie 520 był dobry No ale ja jestem jasna. Nie wiem jakiego koloru używałaś w AM, bo ja to Sunny fairest/Golden Cream. 520 to bardzo ładny kolorek, możesz sobie zamówić próbki jak nie masz pewności. |
2016-04-28, 17:05 | #116 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 821
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
Sama już nie pamiętam, który odcień z AM najbardziej pasował. Przypomniałam sobie, że powinnam mieć gdzieś bazy kolorystyczne z kolorówki - znalazłam . Mam trochę żółci, zieleni, niebieskiego, zielonego i bazę oliwkową, którą ewentualnie mogę trochę przyciemnić podkład. Chyba zamówię ten 520, średnie opakowanie, najwyżej podrasuję go trochę bazami. Na chwilę obecną ważne jest dla mnie to, żeby podkład miał kremową konsystencję, nie ważył się na twarzy, długo się trzymał i nieźle krył.
__________________
''Jeśli szczęście do Ciebie jeszcze nie przyszło – to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami.''
|
|
2016-04-28, 17:42 | #117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 382
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Dla mnie 520 jest za jasny. Mam 530 i jestem zadowolona. Nie mam trupiej cery więc ten ciemniejszy tom jest ok. Poelcam też Gold 620 (bodajze). Zamów sobie najlepiej próbki.
|
2016-04-28, 18:00 | #118 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 850
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Też polecam wziąć najpierw próbki. Jak dla mnei Neauty bardziej spełni Twoje oczekiwania. Nie jest tak kremowy jak Clare, ale zdecydowanie lepeij kryje. Przynajmniej u mnie.
|
2016-04-29, 14:31 | #119 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 821
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
Cytat:
Z neauty goldeny? A nie są takie szare jak AM? Chodzi mi o ciepły, ożywiający kolor z domieszką żółci i niewielką domieszką zieleni. Jednak wezmę próbki. Patrzę na ten clare 520 i brakuje mi w nim odrobinę zieleni.
__________________
''Jeśli szczęście do Ciebie jeszcze nie przyszło – to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami.''
Edytowane przez Lady eSs Czas edycji: 2016-04-29 o 14:46 |
|
2016-04-29, 14:47 | #120 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 850
|
Dot.: Biblioteka kolorystyczna - o doborze podkładu
A w życiu, Neutowe goldeny nie mają nic wspólnego z AM w ogóle golden to bardzo nie trafiona nazwa u AM
W warmie Clare na bank nie znajdziesz zielni. |
Nowe wątki na forum Kosmetyki mineralne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:07.