O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

[CoffeeHeaven]

Czytałam ostatnio, że częstsze kochanie nie szprzyja zapłodnieniu, tylko raczej sporadyczne, a najlepiej, kiedy się trafi na ten dzień. Mi się tak długo spóźniała @, że myślałam, że piszą pierdoły, ale chyba mieli rację.
@ przyszła, jakaś chora. Teraz wcinam lek homeopatyczny na piersi, mastodynon, mam nadzieję, że mi nie przeszkodzi

[natalia_b]

Napisane przez emillia006

Melduje sie i ja po swietach
Witam Bzdziagwe Kochana jakie tabsy bierzesz od lekarza? Moze bierzemy te same? Ja dzieki nim jakos funkcjonuje chociaz wczoraj rano myslalam, ze umre. Przytulalam sie do posejdona chyba z 4 razy. Dopiero jak wzielam tabletke to jakos mi przeszlo, jednak apetytu nadal nie mam Podziwiam dziewczyny ktore moga jesc slone i pikantne- dla mnie wszystko jest przesolone i nie moge jesc takich rzeczy. Z to jem duzo jogortow, danio itp no i wczoraj zjadlam pudelko ptasiego mleczka wiec slodkie mile widziane. Oj corka bedzie jak sie patrzy
Zaczelam czytac artykulu o kobietach, ktore nie maja apetytu w ciazy, bo zaczynam sie martwic. Chcialabym jak za dawnych czasow rzucac sie na jedzonko a nie zmuszac sie, bo w zoladku burczy i zaczyna nmnie mdlic Poza tym cyce bola mnie nieziemsko i to calosciowo.
Martynka zazdroszcze ruchow maluszka Nie moge sie doczekac tego dnia. My jutro konczymy 13 tc co za tym idzie pierwszy trymestr ciazy od czwartku zaczynamy 14 tc

Ja biorę jakieś meta(coś tam)...może nazwa inna, ale skład może być taki sam Te moje poprawiają trawienie, jedzenie szybciej ulega trawieniu i nie zalega w żołądku
Cieszę się, że Tobie już tez lepiej Szukałam tych opasek na allegro ostatnio, ale nie było...byłam w takiej desperacji, że chciałam błagać Cię żebyś mi kupiła i wysłała...

[Camilla]

Ja od jutra mam w planach bieganie, oczywiście na spokojnie, warunki są fajnie, bo okolica idealnie nadaje się na bieganie, jazdę na rowerze czy na rolkach Generalnie nie przepadam za bieganiem, ale muszę jakoś spalić to co mi się nagromadziło w święta i jeszcze przed nimi, wezmę sobie do towarzystwa psa, będzie raźniej.

[natalia_b]

Napisane przez Camilla

Ja od jutra mam w planach bieganie, oczywiście na spokojnie, warunki są fajnie, bo okolica idealnie nadaje się na bieganie, jazdę na rowerze czy na rolkach Generalnie nie przepadam za bieganiem, ale muszę jakoś spalić to co mi się nagromadziło w święta i jeszcze przed nimi, wezmę sobie do towarzystwa psa, będzie raźniej.

O jakie fajne postanowienie Trzymam kciuki żebyś w nim wytrwała...chociaż chudzinka z Ciebie to nie wiem co Ty chcesz zrzucać

[emillia006]

Napisane przez natalia_b

Ja biorę jakieś meta(coś tam)...może nazwa inna, ale skład może być taki sam Te moje poprawiają trawienie, jedzenie szybciej ulega trawieniu i nie zalega w żołądku
Cieszę się, że Tobie już tez lepiej Szukałam tych opasek na allegro ostatnio, ale nie było...byłam w takiej desperacji, że chciałam błagać Cię żebyś mi kupiła i wysłała...

A ja ich juz w ogole nie zakladam. Kilka razy po kapieli zapomnialam o nich i tak samo sie czulam jak z nimi wiec chyba ich dzialanie jest lekko naciagane Kochana mozesz zobaczyc jak te Twoje tabsy sie nazywaja, to moze poprosze mojego lekarza aby mi je przepisal skoro rowniez dzialaja na trawienie. Czesto malo jem a mam uczucie ciezkosci w zoladku Mam nadzieje, ze w moim przypadku nie bedzie tak samo jak u mojej mamci. Ze mna w ciazy meczyla sie cale 9-mcy

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez Camilla

Ja od jutra mam w planach bieganie, oczywiście na spokojnie, warunki są fajnie, bo okolica idealnie nadaje się na bieganie, jazdę na rowerze czy na rolkach Generalnie nie przepadam za bieganiem, ale muszę jakoś spalić to co mi się nagromadziło w święta i jeszcze przed nimi, wezmę sobie do towarzystwa psa, będzie raźniej.

O super!
Mam nadzieje, ze po ciazy wroca mi sily. Na chwile obecna wejscie na pietro jest dla mnie duzym wysilkiem

[kooocur]

Napisane przez arletka1313

hej kochana
ty tez tutaj? staracie się o dziecko? jak przygotowania do ślubu? pewnie zosała już najgorsza bieganina i nerwówka
no mnie już dziś zaczął brzuch boleć więc okres lada dzień przyjdzie bo to już dziś 41 dzień!
trudno, kolejny miesiac przed nami.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

a jako mężataka to bardzo dobrze się czuje, fajnie jest! niedługo sama zobaczysz

Ano i ja tutaj jstem..staramy się juz 2 miesiac. Chociaz do ślubu zostały nam 2 miesiace i tak sie zastanawiam czy nie przeczekac tego miesiaca.

Robiłaś test?? 41 dniu juz powinien wyjsc

Napisane przez Promykas

Nati do nas wróciła, niemożliwe
Ja jedyne co to dalej mam wstręt do słodkości , nawet sernika nie mogłam zjeść w święta, ale rodzice i teściowa wiedzą, więc nie miały za złe , że nie jem ich wypieków, za to TŻ zjadł za nas troje chyba
No i majonez i kiełbaski reszta na TAK
Dam znać jak po wizycie. Obawiam się, że moja macica nadal jest twarda i stąd te małe skurcze no zobaczymy co powie ginka, ide się zbierać.
Dziewczyny za 3 tygodnie wychodzę za mąż

aaa ja za 2 miesiace.......

Ten czas leci jak oszalały......

[natalia_b]

Napisane przez emillia006

A ja ich juz w ogole nie zakladam. Kilka razy po kapieli zapomnialam o nich i tak samo sie czulam jak z nimi wiec chyba ich dzialanie jest lekko naciagane Kochana mozesz zobaczyc jak te Twoje tabsy sie nazywaja, to moze poprosze mojego lekarza aby mi je przepisal skoro rowniez dzialaja na trawienie. Czesto malo jem a mam uczucie ciezkosci w zoladku Mam nadzieje, ze w moim przypadku nie bedzie tak samo jak u mojej mamci. Ze mna w ciazy meczyla sie cale 9-mcy

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------



O super!
Mam nadzieje, ze po ciazy wroca mi sily. Na chwile obecna wejscie na pietro jest dla mnie duzym wysilkiem

Moja ze mną tez męczyła się całą ciąże...więc rozumiem Twoje obawy
Te tabletki to Metoclopramidum Polpharma 10 mg...a główny składnik to Metoclopramidi hydrochloridum...

[CoffeeHeaven]

Napisane przez kooocur

Ano i ja tutaj jstem..staramy się juz 2 miesiac. Chociaz do ślubu zostały nam 2 miesiace i tak sie zastanawiam czy nie przeczekac tego miesiaca.

Musiałabyś przeczekać dwa i nie myśleć o dolegliwościach, chociaż nie wiem czy bym wytrzymała kolejny miesiąc starań przed Nami, kciukasy!

[natalia_b]

Napisane przez kooocur

Ano i ja tutaj jstem..staramy się juz 2 miesiac. Chociaz do ślubu zostały nam 2 miesiace i tak sie zastanawiam czy nie przeczekac tego miesiaca.

Robiłaś test?? 41 dniu juz powinien wyjsc



aaa ja za 2 miesiace.......

Ten czas leci jak oszalały......

Oj leci leci...zazdroszczę Wam tych wesel...ja jeszcze raz mogłabym brać ślub (oczywiście z moim Tż), żeby jeszcze raz przeżyć tą szaloną noc

[Camilla]

natalia już taka chudzinka ze mnie nie jest. Boję się wejśc na wagę, ale z tego co widzę po sylwetce (a doświadczenie w odchudzaniu mam) to muszę zrzucić jakieś 4 max 5 kg. więc nie jest tak źle
Dziewczyny z tego co mi wiadomo to kobiety w ciązy też mogą ćwiczyć jeśli lekarz nie ma jakiś przeciwwskazań. Moja koleżanka niemal przez cała ciąże biegała, no ale czuła się świetnie, ciąża nie była zagrożona itp. Figure to miała taką że po urodzeniu dziecka pracowała jeszcze dość długo jako fotomodelka.

[natalia_b]

Napisane przez Camilla

natalia już taka chudzinka ze mnie nie jest. Boję się wejśc na wagę, ale z tego co widzę po sylwetce (a doświadczenie w odchudzaniu mam) to muszę zrzucić jakieś 4 max 5 kg. więc nie jest tak źle
Dziewczyny z tego co mi wiadomo to kobiety w ciązy też mogą ćwiczyć jeśli lekarz nie ma jakiś przeciwwskazań. Moja koleżanka niemal przez cała ciąże biegała, no ale czuła się świetnie, ciąża nie była zagrożona itp. Figure to miała taką że po urodzeniu dziecka pracowała jeszcze dość długo jako fotomodelka.

Ja jestem taka leniwa w ciąży, że nawet o ćwiczeniach nie myślę ale podobnie jak Sensuall boję się tego, że po ciąży nie wrócę do dawnej figury...Chciałam sobie kupić teraz płaszczyk, ale boję się, że za rok już go nie ubiorę i wydam kasę w błoto...

[emillia006]

Napisane przez natalia_b

Moja ze mną tez męczyła się całą ciąże...więc rozumiem Twoje obawy
Te tabletki to Metoclopramidum Polpharma 10 mg...a główny składnik to Metoclopramidi hydrochloridum...

Dzieki Natalka. Widze, ze sklad podobny do tych moich. Ja jak mam dzien wolny to w ogole ich nie biore. Staram sie ograniczac do tych tabletek ale jak ide do pracy to nie ma zmiluj musze je wziac, bo nie dam rady bez nich funkcjonowac chociaz przyznam, ze i tak czuje sie lepiej niz pare tygodni wczesniej. Wieczorami praktycznie juz nie mam mdlosci
Kochane brzuszek mi rosnie. Mam teraz laptopa na lawie i jak sie pochylam to czuje brzuszek na udach
Ide pod prysznic i po malu bede sie szykowac do pracy.

[kooocur]

Napisane przez CoffeeHeaven

Musiałabyś przeczekać dwa i nie myśleć o dolegliwościach, chociaż nie wiem czy bym wytrzymała kolejny miesiąc starań przed Nami, kciukasy!

No właśnie rozum mówi jedno, a cerce drugie..


Chciałabm zaczekać, bo rozum mówi: slub, nerwy przez Tobą, ale serce rwie sie do tej miłości, do tego szczescia...

Napisane przez natalia_b

Oj leci leci...zazdroszczę Wam tych wesel...ja jeszcze raz mogłabym brać ślub (oczywiście z moim Tż), żeby jeszcze raz przeżyć tą szaloną noc

Ja mam nadzieje, ze bedzie szalona. Pokki co chodze od wczoraj w butach ślubnych po domu..muszą sie ułozyć...

Dresik i piekne buty z kryształami Swarowskiego Wyglądam komicznie!

[CoffeeHeaven]

Napisane przez kooocur

No właśnie rozum mówi jedno, a cerce drugie..


Chciałabm zaczekać, bo rozum mówi: slub, nerwy przez Tobą, ale serce rwie sie do tej miłości, do tego szczescia...



Ja mam nadzieje, ze bedzie szalona. Pokki co chodze od wczoraj w butach ślubnych po domu..muszą sie ułozyć...

Dresik i piekne buty z kryształami Swarowskiego Wyglądam komicznie!

Dresik fajny jest

[Malemalenstwo]

witam się poświątecznie

[kooocur]

Napisane przez natalia_b

Ja jestem taka leniwa w ciąży, że nawet o ćwiczeniach nie myślę ale podobnie jak Sensuall boję się tego, że po ciąży nie wrócę do dawnej figury...Chciałam sobie kupić teraz płaszczyk, ale boję się, że za rok już go nie ubiorę i wydam kasę w błoto...

Kochana zmien u mnie na 2 c.s.

[reven24111]

Witam Laseczki
Jak tam po świętach?Dodatkowe kilogramy przybyły?
Ja w niedzielę zemdlałam i chciałam zapytać mamusiek czy któraś też tak miała na początku ciąży?

[kefii]

Napisane przez CoffeeHeaven

No niestety, poza tym tak sobie pomyślałam, że nie będę dzień po dniu siebie obserwować, tylko zadziałam na testach owulacyjnych, raz a porządnie się postarać. Bo im częściej się staramy tym chyba gorzej

ja nie mialam teraz czasu sie obserowowac i tak z gupia zrobilam test w niedziele ni i niestety była 1 kreseczka wiec wiedziałam ze @ przyjdzie
ale teraz zaczynam od nowa obserwqacje bo za 25 dni jak @ sie pojawi musze miec z czym isc do lekarza

Napisane przez CoffeeHeaven

Czytałam ostatnio, że częstsze kochanie nie szprzyja zapłodnieniu, tylko raczej sporadyczne, a najlepiej, kiedy się trafi na ten dzień. Mi się tak długo spóźniała @, że myślałam, że piszą pierdoły, ale chyba mieli rację.
@ przyszła, jakaś chora. Teraz wcinam lek homeopatyczny na piersi, mastodynon, mam nadzieję, że mi nie przeszkodzi

a u nas to sie smiejemy ze jest taktyka a zycie i tak robi swoje bo przepadamy za soba ale staramy sie przed owulka wytrzymac tak 3 4 zeby maz miał czym strzecac w sensie dobrym strzelac
ale jakos tak czuje ze niestety pojdziemy za te 20 pare dni na badania
przeraza mnie to ale coz trzeba probowac jeszcze raz i wtedy bede sie martwic
najbardziej boje sie tego ze bedziemy musieli czekac boo cos nie tak wyjdzie w badaniach i trzeba bedzie sie leczyc
moj cały optymizm wyparował

Napisane przez CoffeeHeaven

Musiałabyś przeczekać dwa i nie myśleć o dolegliwościach, chociaż nie wiem czy bym wytrzymała kolejny miesiąc starań przed Nami, kciukasy!

dzieki i oczywiscie trzymam kciuki

Napisane przez natalia_b

Oj leci leci...zazdroszczę Wam tych wesel...ja jeszcze raz mogłabym brać ślub (oczywiście z moim Tż), żeby jeszcze raz przeżyć tą szaloną noc

oj szlona kobieto
ja tez sie smieje ze moge jeszcze raz to wszystko pzrezyc i u nas szalony poranek

Napisane przez natalia_b

Ja jestem taka leniwa w ciąży, że nawet o ćwiczeniach nie myślę ale podobnie jak Sensuall boję się tego, że po ciąży nie wrócę do dawnej figury...Chciałam sobie kupić teraz płaszczyk, ale boję się, że za rok już go nie ubiorę i wydam kasę w błoto...

ja juz od roku tak nic nie kupuje bo tego sie boje ze potem wszytkie rzeczy pojda w błotko ale bluzeczki czy spodnie to czasem juz musze kupic

Napisane przez kooocur

No właśnie rozum mówi jedno, a cerce drugie..


Chciałabm zaczekać, bo rozum mówi: slub, nerwy przez Tobą, ale serce rwie sie do tej miłości, do tego szczescia...



Ja mam nadzieje, ze bedzie szalona. Pokki co chodze od wczoraj w butach ślubnych po domu..muszą sie ułozyć...

Dresik i piekne buty z kryształami Swarowskiego Wyglądam komicznie!

nei pzrejmuj sie ja tez tak chodziłam nawet po polu i sama z siebei sie smiałam

[CoffeeHeaven]

Napisane przez kefii

ja nie mialam teraz czasu sie obserowowac i tak z gupia zrobilam test w niedziele ni i niestety była 1 kreseczka wiec wiedziałam ze @ przyjdzie
ale teraz zaczynam od nowa obserwqacje bo za 25 dni jak @ sie pojawi musze miec z czym isc do lekarza


a u nas to sie smiejemy ze jest taktyka a zycie i tak robi swoje bo przepadamy za soba ale staramy sie przed owulka wytrzymac tak 3 4 zeby maz miał czym strzecac w sensie dobrym strzelac
ale jakos tak czuje ze niestety pojdziemy za te 20 pare dni na badania
przeraza mnie to ale coz trzeba probowac jeszcze raz i wtedy bede sie martwic
najbardziej boje sie tego ze bedziemy musieli czekac boo cos nie tak wyjdzie w badaniach i trzeba bedzie sie leczyc
moj cały optymizm wyparował


dzieki i oczywiscie trzymam kciuki

Trzymam kciuki mocniej, żeby Ci się udało
Nie robiłam sobie przerw w dni płodne i pewnie dlatego przyszła @
Chociaz mój organizm jest naprawdę rozkojarzony.
Zażywam teraz tabletki mastodynon, przepisane przez lekarza z kliniki, może coś pomogą, jeszcze wierzę

Coraz bardziej jestem bliska temu, żeby mieć to wszystko w dup*** i nie myśleć, może mnie/Nas coś zaskoczy.

[kefii]

Napisane przez CoffeeHeaven

Trzymam kciuki mocniej, żeby Ci się udało
Nie robiłam sobie przerw w dni płodne i pewnie dlatego przyszła @
Chociaz mój organizm jest naprawdę rozkojarzony.
Zażywam teraz tabletki mastodynon, przepisane przez lekarza z kliniki, może coś pomogą, jeszcze wierzę

Coraz bardziej jestem bliska temu, żeby mieć to wszystko w dup*** i nie myśleć, może mnie/Nas coś zaskoczy.

tez zaczynam do tego tak podhcodzic ale mnie juz oprzeraza czas w jakim staramy sie o maleństwo i wiem ze moja lekarka jest dobra i wiem jak leczy bo lekczyła moje kolezanki
ale z tego co rozmawiałam z rodzina to u nas wszyscxy mieli problemy z zajsciem w ciaze i to mnie martwi
no coz trzeba sie starc to cos z tego wkoncu bedzie kiedys ale odpuszczamy juz odydowoje z mezem
w seita mielismy czas i rozmawialismy ze soba taz szczerze i obydowje pragniemy dziecka ale juz sie nie nakrecamy bo i tak co miesiac jest to samo wczoraj powstrzymalam sie odpłaczu tylko dlatego ze byluismy u tesciów jak odstałam a tak to pewnei bym płakała
teraz maz przez pare dni jak mam @ bardziej o mnie dba bo wie ze tego potrzebuje jak skonczy sie małpa to nabiore sil do staran i humor mi sie poprawi
dobra koncze i nie przynudzam was juz

a jak nasze ciezarne bo czesc sie juz po swietach pokazała a gdzier reszta ?

[misia20l]

hej Wam..
jak tam, poświętowałyście? bo ja wcale, w ogóle nie czułam jakichkolwiek świąt.. dwa dni zleciały, pogoda nie za ciekawa była, w niedziele to juz w ogóle masakra śnieg padał i to taki gruby..
ale nareszcie po, spokój bedzie..
wyspałam sie dzis porządnie bo do po 10 i teraz zamulam.. myśle co by tu zjeść na śniadanie.. zaczał mnie porządnie boleć krzyż (jak zawsze w pierwszy dzień) i zaczyna również dopomagać mu brzuchol.. narazie plamie ale za chwile jak sie tylko zaczne ruszać, łazić to mnie zaleje na całego..
nudy.. aby do piątku do wieczora..

[natalia_b]

Napisane przez kefii

tez zaczynam do tego tak podhcodzic ale mnie juz oprzeraza czas w jakim staramy sie o maleństwo i wiem ze moja lekarka jest dobra i wiem jak leczy bo lekczyła moje kolezanki
ale z tego co rozmawiałam z rodzina to u nas wszyscxy mieli problemy z zajsciem w ciaze i to mnie martwi
no coz trzeba sie starc to cos z tego wkoncu bedzie kiedys ale odpuszczamy juz odydowoje z mezem
w seita mielismy czas i rozmawialismy ze soba taz szczerze i obydowje pragniemy dziecka ale juz sie nie nakrecamy bo i tak co miesiac jest to samo wczoraj powstrzymalam sie odpłaczu tylko dlatego ze byluismy u tesciów jak odstałam a tak to pewnei bym płakała
teraz maz przez pare dni jak mam @ bardziej o mnie dba bo wie ze tego potrzebuje jak skonczy sie małpa to nabiore sil do staran i humor mi sie poprawi
dobra koncze i nie przynudzam was juz

a jak nasze ciezarne bo czesc sie juz po swietach pokazała a gdzier reszta ?

Kochana trzymaj się...może nie powinnam się udzielać, ale rozumiem Twoje rozgoryczenie...miałam tak samo...płakałam jak przychodziła @...a uwierz mi, że dzidziuś ma dużo do powiedzenia i sam stwierdzi kiedy zechce przyjść na świat

[CoffeeHeaven]

Napisane przez kefii

tez zaczynam do tego tak podhcodzic ale mnie juz oprzeraza czas w jakim staramy sie o maleństwo i wiem ze moja lekarka jest dobra i wiem jak leczy bo lekczyła moje kolezanki
ale z tego co rozmawiałam z rodzina to u nas wszyscxy mieli problemy z zajsciem w ciaze i to mnie martwi
no coz trzeba sie starc to cos z tego wkoncu bedzie kiedys ale odpuszczamy juz odydowoje z mezem
w seita mielismy czas i rozmawialismy ze soba taz szczerze i obydowje pragniemy dziecka ale juz sie nie nakrecamy bo i tak co miesiac jest to samo wczoraj powstrzymalam sie odpłaczu tylko dlatego ze byluismy u tesciów jak odstałam a tak to pewnei bym płakała
teraz maz przez pare dni jak mam @ bardziej o mnie dba bo wie ze tego potrzebuje jak skonczy sie małpa to nabiore sil do staran i humor mi sie poprawi
dobra koncze i nie przynudzam was juz

a jak nasze ciezarne bo czesc sie juz po swietach pokazała a gdzier reszta ?

Kefii - ja dostałam @ w 31dc, co nigdy mi się nie zdarzyło, a byłam pełna nadziei, jak nigdy, bo się spóźniała, też poleciały łezki. Musi być dobrze, w końcu

[natalia_b]

Napisane przez misia20l

hej Wam..
jak tam, poświętowałyście? bo ja wcale, w ogóle nie czułam jakichkolwiek świąt.. dwa dni zleciały, pogoda nie za ciekawa była, w niedziele to juz w ogóle masakra śnieg padał i to taki gruby..
ale nareszcie po, spokój bedzie..
wyspałam sie dzis porządnie bo do po 10 i teraz zamulam.. myśle co by tu zjeść na śniadanie.. zaczał mnie porządnie boleć krzyż (jak zawsze w pierwszy dzień) i zaczyna również dopomagać mu brzuchol.. narazie plamie ale za chwile jak sie tylko zaczne ruszać, łazić to mnie zaleje na całego..
nudy.. aby do piątku do wieczora..

Mam takie samo podejście Na szczęście już po świętach
Przykro mi z powodu @

[CoffeeHeaven]

Napisane przez misia20l

hej Wam..
jak tam, poświętowałyście? bo ja wcale, w ogóle nie czułam jakichkolwiek świąt.. dwa dni zleciały, pogoda nie za ciekawa była, w niedziele to juz w ogóle masakra śnieg padał i to taki gruby..
ale nareszcie po, spokój bedzie..
wyspałam sie dzis porządnie bo do po 10 i teraz zamulam.. myśle co by tu zjeść na śniadanie.. zaczał mnie porządnie boleć krzyż (jak zawsze w pierwszy dzień) i zaczyna również dopomagać mu brzuchol.. narazie plamie ale za chwile jak sie tylko zaczne ruszać, łazić to mnie zaleje na całego..
nudy.. aby do piątku do wieczora..

Oj, krzyże, ta sama trwoga

[emillia006]

Dziewczyny na kazda przyjdzie czas Ja co prawda przy drugim podejsciu zaszlam w ciaze ale pamietam moje rozgoryczenie jak za pierwszym razem sie nie udalo. Maluszek chce u Was sie urodzic na wiosne i nic na to nie poradzicie

A ja siedze i jem sernik. Matko jak mi slodkie smakuje. Ciekawe kiedy mnie zmuli i polece do posejdona
Jeszcze dzisiaj ide do pracy na szczescie jutro mam wolne
Dziewczyny chodze i ogladam swoj brzuszek i wiem, ze nie jest spozywczy, bo rano czy wieczor jest taki sam
Poza tym straszny len ze mnie, gdyby nie moj maz, to brudem bym zarosla Przez te mdlosci to nie mam ochoty na nic Czekam az powroci moja dawna energia.

[natalia_b]

Napisane przez emillia006

Dziewczyny na kazda przyjdzie czas Ja co prawda przy drugim podejsciu zaszlam w ciaze ale pamietam moje rozgoryczenie jak za pierwszym razem sie nie udalo. Maluszek chce u Was sie urodzic na wiosne i nic na to nie poradzicie

A ja siedze i jem sernik. Matko jak mi slodkie smakuje. Ciekawe kiedy mnie zmuli i polece do posejdona
Jeszcze dzisiaj ide do pracy na szczescie jutro mam wolne
Dziewczyny chodze i ogladam swoj brzuszek i wiem, ze nie jest spozywczy, bo rano czy wieczor jest taki sam
Poza tym straszny len ze mnie, gdyby nie moj maz, to brudem bym zarosla Przez te mdlosci to nie mam ochoty na nic Czekam az powroci moja dawna energia.

Mój jest stanowczo spożywczy nie ma w nim nic ciążowego

[emillia006]

Napisane przez natalia_b

Mój jest stanowczo spożywczy nie ma w nim nic ciążowego

Poczekaj jeszcze troszke i bedzie wylacznie ciazowy

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Natlia dopiero zauwazylam, ze jestes juz w 10tc Kiedy to zlecialo pamietam jak pisalas, ze jestes w 7 tc. To juz tak zlecialo

[CoffeeHeaven]

Napisane przez natalia_b

Mój jest stanowczo spożywczy nie ma w nim nic ciążowego

Natalko proszę o zmienienie na 3cs, przecież ja miałam dwumiesięczną przerwę podziękował
Już nie będę wybierać sobie znaków zodiaku

[natalia_b]

Napisane przez emillia006

Poczekaj jeszcze troszke i bedzie wylacznie ciazowy

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Natlia dopiero zauwazylam, ze jestes juz w 10tc Kiedy to zlecialo pamietam jak pisalas, ze jestes w 7 tc. To juz tak zlecialo

Tak leci, leci strasznie Tzn. wg USG jestem około 8 tygodnia ale każda z Was liczy od ostatniej @ to ja też