Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń

[shiral]

U mnie dopiero dziś pojawiła się lekka wylinka. Trochę poźno i w dodtaku na samym początku tyg

[misanusia]

A u mnie jutro minie calutki tydzien jak się łuszczę , jako, że to moja pierwsza przygoda z kwasami, trochę sie przeraziłam siłą drugiego podejścia. Z brody i z okolic nosa stracilam chyba z 3 warstwy naskórka, więc póki co czekam, aż poważne zaczerwienienie opuści moje lico.

Końcowy efekt ocenię jak pozbędę się zaczerwienienia oraz reszty skórek, jednak juz dziś mogę stwierdzić, że pory stały sie troszkę mniej widoczne.

Moją prawdziwą zmorą sa blizny potrądzikowe, dziewczyny, któras z was wspomniała, a raczej zapytała , że na takie utrapienia lepszy jest kwas glikolowy, czy ktos już go wypróbował? Jak się go stosuje no i jakie są efekty? poradzicie miłe doświadczone

[maryskar]

Aco powiecie drogie kobietki o kwasach migdałowych, które są na allegro? Np. 2ml kwasu migdałowego 20%-go za 16zł?? Czy ktoś wie czy ich jakość jest porównywalna do tych gabinetowych? Oto link do przykładowej aukcji:
http://www.allegro.pl/item480461379_...ain_serum.html

Dziekuję.

[AniaM69]

Napisane przez maryskar

Aco powiecie drogie kobietki o kwasach migdałowych, które są na allegro? Np. 2ml kwasu migdałowego 20%-go za 16zł?? Czy ktoś wie czy ich jakość jest porównywalna do tych gabinetowych? Oto link do przykładowej aukcji:
http://www.allegro.pl/item480461379_...ain_serum.html

Dziekuję.

Jak śpisz na forsie - kupuj
Ja tam preferuję czysty mazidłowy kwas zgodnie z zasadą - "wiesz co jesz"

[shiral]

Napisane przez AniaM69

Jak śpisz na forsie - kupuj
Ja tam preferuję czysty mazidłowy kwas zgodnie z zasadą - "wiesz co jesz"

Dokładnie Zawsze dobrze wiedzieć co się na buźke nakłada

[effa_j]

u mnie cos to zrzucanie naskorka dosc dlugo trwa dzis resztowka na szczescie

[KasiaxQ]

A u mnie jest tak:
peeling salicylowy 30% musiałam powtarzać następnego dnia, bo nic się nie działo. A i po tym, po paru dniach, skóra tylko miejscami schodziła i długo to trwało. Zrobiłam mniej więcej 10 dni przerwy i zaczęłam smarować się tonikiem 10%. Efekty zaskakujące! Skóra łuszczy się porządnie po 3 dniach używania toniku

[maryskar]

Bylam w srode pierwszy raz na tym peelingu migdalowym u kosmetyczki, mowila, ze jego stezenie wynosi 60% bo jak to ona powiedziala: "za te mniejsze nie ma sie co brac, bo jest to dlugotrwale i nie przynosi takich efektow". Mysle sobie ok, ale po tym jak przeczytalam wasze opinie i to, ze na pierwszy razto max. 20% to jestem troche zagubiona. Dzis jestem 5-ty dzien po peelingu i luszczenie skory zanotowalam bardzo male, symboliczne powiedzialabym. Mimo, ze to bylo 60% to o spektakularnych przezyciach w moim wypadku niema mowy. Teraz czekam na paczke z mazidel, bo jednak stwierdzilam, ze nie ma co tak przeplacac i zastanawiam sie jakie stezenie powinnam zastosowac (to bedzie moj drugi peeling). HELP!

[Gonia]

dzisiaj miałam TCA, dla zainteresowanych, na tym wątku będę opisywała dzień po dniu co się dzieje z twarzą
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=168533

[klekle]

Napisane przez maryskar

Aco powiecie drogie kobietki o kwasach migdałowych, które są na allegro? Np. 2ml kwasu migdałowego 20%-go za 16zł?? Czy ktoś wie czy ich jakość jest porównywalna do tych gabinetowych? Oto link do przykładowej aukcji:
http://www.allegro.pl/item480461379_...ain_serum.html

Dziekuję.

Polecam. Miałam kiedys takie gotowe ampulki produkcji polskiej - łuszczyłam sie po tym straszliwie, ale kompletnie nic nmi to nie dało. Te kwasy belnatur są rewelacyjne To jest preparat, nie czysty kwas, ma tam jeszcze jakies inne składniki łagodzące itd - nie dość, że łuszczenia po tym NIE MA, to w miarę ładnie pachnie - niby zielonym jabłuszkiem. Pewnie nie jest to taki hardcore`owy efekt, jaki dziewczyny uzyskują wypalając skórę czystym kwachem , ale na pewno bezpieczny - kosmetyczka robiła mi kiedys identyczny peeling ja polecam. 16 zl to nie duzo, biorac pod uwage cene zabiegu u kosmetyczki

[ninewest94]

hehe właśnie przed chwilą zamówiłam sobie ampułkę tego kwasu

[Dorota-Coco]

Witajcie Dziewczyny.

Ja w sprawie poklonu pochwalnego dla AniM69.


Jestem (od bodaj kilku lat), wciaz i nieodmiennie pod wrazeniem wiedzy Ani na temat kwasiorow wszelakiej masci i jednoczesnego "gladkiego" przekazywania tej wiedzy laikom.

Nie wiem wprawdzie Aniu, czy mnie pamietasz, ale za Twoja sprawa pozbawilam sie po raz pierwszy paru podstarzalych warst skory. I zdzieram sie tak do dzisiaj.

Dawno mnie tu nie bylo. Z sentymentu dzis wlazlam. To Cie pochwale.

Pozdrawiam Was wszsytkie serdecznie.

[zorza83]

Minie ostatnio zastanawia jak to jest ze ewentualną szkodliwością kwasów. Czy takie cotygodniowe peelingi 30% kwasu salicylowego na czystym spirytusie nie są toksyczne dla organizmu gdy je się tak często stosuje? czy powinno się robić jakieś dłuższe przerwy, czy działanie kwasu jest obojętne dla organizmu...

[KasiaxQ]

Mam prośbę do znających się na chemii. Chcę zrobić na rozstępy peeling salicylowo-glikolowy. Jakie powinny być proporcje w ml spirytusu, kwasu salicylowego i kwasu glikolowego 30% jeżeli chcę uzyskać roztwór, w którym będzie po 20% kw. salicylowego i glikolowego ? Nie umiem przeliczać, jak coś już jest roztworem
Zastanawiam się też, czy lepiej je zmieszać czy może nałożyć najpierw jeden, a później drugi

[caroline1987]

Napisane przez KasiaxQ

Mam prośbę do znających się na chemii. Chcę zrobić na rozstępy peeling salicylowo-glikolowy. Jakie powinny być proporcje w ml spirytusu, kwasu salicylowego i kwasu glikolowego 30% jeżeli chcę uzyskać roztwór, w którym będzie po 20% kw. salicylowego i glikolowego ? Nie umiem przeliczać, jak coś już jest roztworem
Zastanawiam się też, czy lepiej je zmieszać czy może nałożyć najpierw jeden, a później drugi

To zalezy ile chcesz alkoholu, zalozylam ze 10% i wyglada to nastepujaco:
Dla 100ml roztowru:
Woda destylowana lub hydrolat ~53,5
kwas glikolowy ~17,8ml
alkohol ~13,7ml
kwas salicylowy ~14,9ml

Moim zdaniem nie musisz nakladac osobno kwasu glikolowego i salicylowego
Jesli chcesz wiecej albo mniej alkoholu, to napisz, policze na nowo

[KasiaxQ]

Napisane przez caroline1987

To zalezy ile chcesz alkoholu, zalozylam ze 10% i wyglada to nastepujaco:
Dla 100ml roztowru:
Woda destylowana lub hydrolat ~53,5
kwas glikolowy ~17,8ml
alkohol ~13,7ml
kwas salicylowy ~14,9ml

Moim zdaniem nie musisz nakladac osobno kwasu glikolowego i salicylowego
Jesli chcesz wiecej albo mniej alkoholu, to napisz, policze na nowo

Bardzo dziękuję Caroline. Alkoholu miałaby być cała reszta, czyli 60%.

Liczyłaś dla kwasu salicylowego w stanie sypkim 0.630 g/ml czyli dla ściśniętego 1.200 ? Bo potrzebuję dla sypkiego ...

[oligatura]

Witam Zapewne miałyście już mnóstwo takich pytań ale naprawdę proszę o pomoc w przygotowaniu owego kwasu migdałowego. Jestem tutaj po raz pierwszy Mam cerę odporna na kwasy ( żadna reakcja po kwasach AHA 35 % oraz glikolowym 50 % ). Chociaż to śmiesznie zabrzmi to chciałabym abyście podały mi przepis na taka miksturkę aby wkońcu cos zaczęło się dziac z moja twarzą ( chodzi mi o łuszczenie). Wiem jedynie że produkty muszę kupić na "Mazidłach" ale nie mam pojęcie czego, ile i jak zastosować. Będę bardzo wzdięczna za odp. Mam nadzieję, że ktoraś z Was ma dobre serce i pomoże mi. Z góry bardzo dziękuję. Oczywiście będę zamieszczać moje poczynania z kwasem a dokładniej stan mojej cery w trakcie stosowania kwasu.

[tropicana]

Witam, mam prośbę do dziewczyn które siedzą w temacie od dawna, oczywiście odnośnie peelingu migdałowego. Jak większość również borykam sie z trądzikiem i przebarwieniami i postanowiłam spróbować zdziałać cokolwiek peelingiem. Mam już składniki z mazideł, nie mam jednak żadnego konkretnego przepisu (bo w recepturach na mazidłach nic nie znalazłam, zrobiłam z tamtąd tylko tonik migdałowy). Na początek nie chciałabym przesadzić ze stężeniem, więc proszę jeśli możecie, podajcie mi jakiś konkretny przepis... ile kwasu migdałowego, ile wody, mam jeszcze hydromalin - czy tez bedzie do tego potrzebny? I ogólnie technicznie jak to wykonać, jakieś wskazówki Szczerze mówiąc, robiłam zamówienie kilka mies temu i nie bardzo pamietam co do czego się ma;/ Zeszło mi tyle, gdyż nie mogłam zarezerwować sobie czasu na ewentualne 'skutki uboczne' coby nie straszyć otoczenia. Teraz własnie taki czas mam i chcę się wreszcie za to zabrać dlatego bardzo proszę o przypomnienie i o pomoc z góry dziękuję i pozdrawiam

[ninewest94]

Napisane przez tropicana

Witam, mam prośbę do dziewczyn które siedzą w temacie od dawna, oczywiście odnośnie peelingu migdałowego. Jak większość również borykam sie z trądzikiem i przebarwieniami i postanowiłam spróbować zdziałać cokolwiek peelingiem. Mam już składniki z mazideł, nie mam jednak żadnego konkretnego przepisu (bo w recepturach na mazidłach nic nie znalazłam, zrobiłam z tamtąd tylko tonik migdałowy). Na początek nie chciałabym przesadzić ze stężeniem, więc proszę jeśli możecie, podajcie mi jakiś konkretny przepis... ile kwasu migdałowego, ile wody, mam jeszcze hydromalin - czy tez bedzie do tego potrzebny? I ogólnie technicznie jak to wykonać, jakieś wskazówki Szczerze mówiąc, robiłam zamówienie kilka mies temu i nie bardzo pamietam co do czego się ma;/ Zeszło mi tyle, gdyż nie mogłam zarezerwować sobie czasu na ewentualne 'skutki uboczne' coby nie straszyć otoczenia. Teraz własnie taki czas mam i chcę się wreszcie za to zabrać dlatego bardzo proszę o przypomnienie i o pomoc z góry dziękuję i pozdrawiam

cały wątek o tym jest! chociażby powyżej były podawane jakieś stężenia!

[effa_j]

cos tu pustawo co tam slychac u was dziewczeta? ja dzis poszalalam migdalek 45% na alkoholu + kwas mlekowy oj bedzie sie dzialo bo nie wytrzymalam nawet 10 min a twarz cala biala pozdrawiam i zdrowych wesolych swiat zycze

[KasiaxQ]

Napisane przez effa_j

cos tu pustawo co tam slychac u was dziewczeta? ja dzis poszalalam migdalek 45% na alkoholu + kwas mlekowy oj bedzie sie dzialo bo nie wytrzymalam nawet 10 min a twarz cala biala pozdrawiam i zdrowych wesolych swiat zycze

Ooo, to daj znać, jak postępy, bo ja muszę też walnąć na buziaka coś mocniejszego

[effa_j]

Napisane przez KasiaxQ

Ooo, to daj znać, jak postępy, bo ja muszę też walnąć na buziaka coś mocniejszego

bedzie ostre luszczenie bo dzis juz troche z nosa skora schodzi a ogolnie to burak jestem wiec mam nadzieje ze wylinka wieczorem sie zacznie

[KasiaxQ]

Napisane przez effa_j

bedzie ostre luszczenie bo dzis juz troche z nosa skora schodzi a ogolnie to burak jestem wiec mam nadzieje ze wylinka wieczorem sie zacznie

A czy po takim mocnym peelingu nie masz takich miejsc, gdzie skóra bardziej się wysusza, twardnieje i brązowieje, a później odejdzie zapewne grubym płatem?

[effa_j]

Napisane przez KasiaxQ

A czy po takim mocnym peelingu nie masz takich miejsc, gdzie skóra bardziej się wysusza, twardnieje i brązowieje, a później odejdzie zapewne grubym płatem?

teraz udalo mi sie jakos rownomiernie spalic buraka ale troche ciemniejsze mam podkowki po oczami,ogolnie twarz wyglada jakbym spalila sie na solarium

[antunka]

Effa a mozesz podac proporcje skreconego przez Ciebie kwasiku. Ja tez dzisiaj zaszalalam z kwasem. Ogolnie to robie pierwszy raz migdala, ale nic sie nie dzieje i kombinuje jak kon pod gorke. Ostatecznie dzisiaj nalozylam to cudo 35% na 15 min i twarz mam lekko czerwona ale zadnych bialych plam ani tym bardziej brazowych a bardzo mi zalezy zeby sie zluszczyc do 5 stycznia. Czytalam ze apogeum wylinki nastepuje po ok 3-4 dniach wiec przypadnie na sylwestra ale przezyje Strasznie oporna jestem na kwasy. Kiedys robilam u kosmetyczki jakis owocowy piling w roznych stezeniach i nawet najmniejszy fragment skory mi sie nie zluszczyl, kompletnie nic. A od pazdziernika stosuje lysanel activ i tez efektow brak. Zero poprawy skory, zero luszczenia, pory jakie byly takie sa... jak migdal nie podziala to sie zalamie.

[effa_j]

Napisane przez antunka

Effa a mozesz podac proporcje skreconego przez Ciebie kwasiku. Ja tez dzisiaj zaszalalam z kwasem. Ogolnie to robie pierwszy raz migdala, ale nic sie nie dzieje i kombinuje jak kon pod gorke. Ostatecznie dzisiaj nalozylam to cudo 35% na 15 min i twarz mam lekko czerwona ale zadnych bialych plam ani tym bardziej brazowych a bardzo mi zalezy zeby sie zluszczyc do 5 stycznia. Czytalam ze apogeum wylinki nastepuje po ok 3-4 dniach wiec przypadnie na sylwestra ale przezyje Strasznie oporna jestem na kwasy. Kiedys robilam u kosmetyczki jakis owocowy piling w roznych stezeniach i nawet najmniejszy fragment skory mi sie nie zluszczyl, kompletnie nic. A od pazdziernika stosuje lysanel activ i tez efektow brak. Zero poprawy skory, zero luszczenia, pory jakie byly takie sa... jak migdal nie podziala to sie zalamie.

ja zrobilam 1,25 ml kwasu na 1,25 ml alkoholu do tego 20 kropli kwasu mlekowego 80% nie wiem jakie to stezenie wyszlo gdzies na forum znalazlam przepis ze w tym proporcjach na wodzie mialo byc 45% a moje podejscie bardziej hard core pewnie wyszlo mocniejsze niech ocenia to dowiadczone kwasowiczki

[antunka]

To daj znac jak przebiega łuszczenie po tym hard corowym kwasiku. U mnie dzisiaj zniknęło zaczerwienienie i nadal nic się nie dzieje. Wiem, że muszę być cierpliwa ale pierwszą próbę robiłam w piątek więc już tydzień czekam i nic
Dziewczyny po jakim czasie jest wylinka? Przeczytałam cały wątek i średnio wychodzi, że po 3-4 dniach. Ale jak to jest u Was?

[effa_j]

no broda jenda wielka masakra bordowa ale skora juz w 3/4 zeszla,poliki sie przygotowuja do zejscia wiec dzis albo jutro powinno byc po wylinice dziewczyny macie jakies fajne spodoby na szybkie dojscie skory do siebie bo takim peelingu??

[KasiaxQ]

Napisane przez effa_j

no broda jenda wielka masakra bordowa ale skora juz w 3/4 zeszla,poliki sie przygotowuja do zejscia wiec dzis albo jutro powinno byc po wylinice dziewczyny macie jakies fajne spodoby na szybkie dojscie skory do siebie bo takim peelingu??

Na mnie i moją mamę najlepiej działa masaż olejkami. Ja używam rumiankowego, mama - z dzikiej róży

[effa_j]

Napisane przez KasiaxQ

Na mnie i moją mamę najlepiej działa masaż olejkami. Ja używam rumiankowego, mama - z dzikiej róży

u mnie mazidlowe braki wlasnie nie mam zadnego olejku jedyne co znalazlam to probka masla cupuacu wyczytalam ze jest dobre na zaczerwienienia i podraznienia wiec wysmarowalam twarz mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej. a moze jakies apteczne specyfki znacie dziewczeta?? musze jakos wygladac do poniedzialku a na razie jest dosc nieciekawie jakby mnie ktos pobil
czasem podczas tego najgorszego okresu wylinki i swiezej czerwonej ( w moim przypadku ) buraczanej skory mam watpliwosci czy warto?? tez tak macie??