Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń

[alkaxy]

No i znowu jestem w grze
Z doświadczenia dotąd widze, że po kilku peelingch skóra ładnie dochodzi do siebie i gdzieś po 2 tyg jest prawie idelanie- gladko, plamy bledną praktycznie. Niestety efekt nie trwa jakoś długo i widzę, że znowu bedzie trzeba zrzucic troche skóry.

Ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy jednak po peelingach u lekarza, efekt nie był bardziej długotrwały.

Napisane przez marita26

.(...) Acha zapomniałabym moja skóra zrobiła się jaśniejsza- do tego stopnia, że musialam zmienic podkład.(...)

też zeszłam odcień niżej

[aliś]

Napisane przez alkaxy

też zeszłam odcień niżej

Nie moge sie doczekac kidy dojdzie do mie paczka z kwasem. Zamawiałm i płaciłam w zeszły wtorek rano. Ja ogólnie jestem blada, stosuje acne derm z przerwami juz rok czasu (intensywnie od 3-4 miesięcy) i filtruje się. Zauważyłam, że ostatnio podkład w kolorze Buff z CS Revlona zrobił się dla mnie za ciemny, podobnie jest z Mary Kay FC (mam kolor 100, który w dodatku chyba mnie zpycha). Jeśli jeszcze zblednę to juz nie wiem jakiego podkładu będę szukać.
Wszystkie bledsze odcienie lubianych przezemnie podkąłdów sa w odcieniu różowym, a ja mam żółty odcień skóry (choc po kwasach bywa różowy)

[englishteacher]

dziewczyny!

jeszcze niedawno miałam duży problem z bliznami potradzikowymi ('dziurki'- blizny zanikowe). stosowałam peeling migdałowy raz w tygodniu, byłam też na zabiegu TCA. wszystko pomogło, ale krótkotrwale. Jakiś czas temu szukając pomocy w walce z tymi uporczywymi pozostałościami po trądziku, znalazłam w Internecie post, w którym dziewczyna podała nazwę nowego kremu francuskiej firmy. Ten krem nazywa się NOVIDERM BOREADE 12. Opisała go w samych superlatywach, więc postanowiłam na własnej skórze przekonać się czy działa. I ku mojemu zaskoczeniu naprawdę działa! Bardzo wygładza skórę, ujednolica ją, a blizny stają się spłycone już po pierwszym zastosowaniu. Może ten krem nie zlikwiduje problemu do końca, ale na pewno widać różnicę po aplikacji kosmetyku. I przede wszystkim podcza nakładania nie szczypie (ewentualne małe mrowienie skóry), nie trzeba się męczyć z odpadającymi skórkami czy siedzieć w domu i czekać na złuszczenie naskórka, tak jak to się odbywa przy stosowaniu peelingów. Krem również działa na przebarwienia, mikrozaskórniki, rozszerzone pory. I co również ważne, nie wysusza cery. Naprawde polecam ten specyfik, warto spróbować!!!

[yuki23]

No to ja teraz proszę o pomoc...zamiast łuszczenia mam na polikach i pod oczami wysuszoną skórę na wiór i cudownie widoczną siateczkę zmarch

A robiłam ten piling w piątek bodajże a teraz w piątek mam imprezę i boje sie ze to nie zejdzie do tego czasu!!!
Co z tym zrobić ?? jeszcze raz mazać mlekowym czy drapac peelengiem z aspiryny ??

[ksylwia]

Dziewczyny czy któraś z Was przeszła kurację peelingiem migdałowym o najmocniejszym działaniu - czyli np. Mandel T, lub Mandel 60%?

Rok temu miałam kurację kwasem migdałowym Mandel + (chciałam zmniejszyć blizny) niestety się nie udało.

Chciałabym się dowiedzieć czy jest sens wydawania kupy kasy na Mandel T, czy może znacie jakieś skuteczne sposoby na spłycenie/zlikwidowanie głębokich blizn z policzków (dwie z nich siegaja skóry właściwej).

Bardzo bylabym wdzięczna za pomoc

[aliś]

W piątek doszła do mnie paczka z kwasem migdałowym, plus sporo próbek. Nie chciało mi się czekać do słynnej środy z peelingiem, ani bawić w tonik 5%, więc od razu ukręciłam (banlnie) tonik 10%. Posmarowałam buzię i czekałam. Na samym początku (nakładałam wacikiem) skóra zaczęła lekko szczypać. Ze strachu chyba wydawało mi się że bardziej, bo serce aż mi kołatało, dlatego co pół minuty biegałam do lustra sprawdzić, czy nie zamieniam sie w staruszkę, pomidora, bądz czy nie wyskakują mi jakieś białe plamy. Nic takiego się nie stało, po 5 minutach przestałam czuć cokolwiek, po około 45 zmyłam kwas. Nie miałam nawet specjalnie ściągnietej skóry. Posmarowałam buzię na jakieś 2h cienką warstwą kremu sutkowego. I tak przez sobotę i niedzielę aż do dziś mam lekkie łuszczenie, coraz słabsze, szczególnie w okolicach żuchwy i czoła. Ale nie widać go za bardzo, mogę spokojnie nakładać filtry i makijaż (pomijam tylko żuchwe, bo tam skóra mnie lekko swędzi od tego łuszczenia). Łuszczę sie tak jak po stosowaniu przez kilka dni pod rząd toniku z BU z BHA. W sumie jestem zadowolona, bo nie mam podrażnienia, ani skóra nie schodzi mi płatami. Jedynie w sobote miałam w okoicy brody lekko zaczerwienione 3 plamki, ale już w niedzilę znikneły. W środę planuje zrobic peeling 15%, tylko zastanawiam sie czy to nie za wcześnie

[One_LoVe]

Cześć Dziewczyny.

Czytałam forum i wiem, że każda buźka zachowuje się inaczej na działanie kwasu, jednak mam jeszcze dodatkowe zapytanie.

Leczyłam trądzik przez kilka porządnych lat, przeróżnymi lekami, maściami, antybiotykami, prawdopodobnie mam skórę uodpornioną. Ale do tej pory jak użyję jakiegoś zapychacza, czy niewłaściwie zestawię kosmetyki to coś mi tam na buzi wyskakuje. W poniedziałek wyjeżdżam w góry, więc dzisiaj rano wrzuciłam kwasik tylko na mały obszar buzi, 2 cm x 2 cm aby go wypróbować i przy okazji może złuszczyłoby się miejsce gdzie pojawiła się krostka na policzku.
ALE.
Dla ostrożności zrobiłam peeling tylko 10% (0,5ml kwasu, 3,6ml wody - tak było napisane w wątku) i nic nie szczypało, nie piekło. Czułam przez chwilę takie mrowienie jedynie, trzymałam jakieś 10 min. Zmyłam wodą z mydłem, nałożylam krem sutkowy. I teraz się zastanawiam czy buzia w ogóle zacznie mi się łuszczyć. A może zrobić może wieczorem 15%?
I jeszcze jedno. To ma pozostać w płynnej konsystencji? Szczerze mówiąc kiedy dziewczyny pisały, że nakładają to palcami, to myślałam, że przeobrazi mi się to w jakieś mleczko, a to sama woda.

Toniku oczywiście używałam, przez 2 tygodnie jakoś. Skóra lekko się napinała, złuszczenia nie zaobserwowałam. Buzia była odświeżona, i pojaśniała. Używam dwa razy dziennie.

[aliś]

Niestety nie wiem co ci doradzić, poniewaz sama potrzebuję porady...a od kiedy doszedł do mnie kwasik, watek przycichnął niestety. Ja robiłam bez toniku 5%, za to uodpornioną przed Acne Derm skórę 10% migdałka w piatek i żuchwa dalej mi sie minimalnie łuszczy...myśle, że nie bedę czekać kolejny tydzień tylko zrobię dzisiaj zaraz 15% tylko nie będę tej żuchwy smarować.
Ja miałąm płyn zmiesząłm go z woda i nakładałąm wacikeim. Zmyłam po 45 minutach, teraz mam zamiar potrzymać z 15, lecę kręcić

[AniaM69]

Yuki23, pewnie już za późno, ale rada jest jedna: NAWILŻAĆ!

ksylwia pytasz co robić? Toć masz cały wątek na ten temat.
Na moje oko powinnas pocyztac watek, zakupić kwasową trójcę: kwas, mydło w kostce i lanolinę i działać. Szkoda kasy na kosmetyczki

aliś, z założenia należałoby odczekać 10-14 dni między peelingami. Po co sobie facjatępodrażniac? Małymi kroczkami o pięknej cery. Pośpiech raczej niewskazany.

One_LoVe na łuszczenie poczekaj ze 3 dni, jak się skończy (albo nie wystąpi) ponów peeling za tydzień zwiększając stężenie. Jak chcesz, zeby złuszczył - rozpuść kwas w wódce, jak chcesz, zeby chwycił równo, przetrzyj twarz wódką przed aplikacją kwasu. Wódka rządzi



A ja nadal grzecznie stosuję 30% kwas salicylowy na PEGu. Nic się nie łuszczy, nie pali, nie wyburacza. Nieustannie polecam. Stosowany rozsądnie z retnoidami robi z gęby alabaster.

Wczoraj ukręciłam 5% tonik laktobionowy i wyczekuję słynnego nawilżenia

Poza tym mam kwas LHA i zamierzam go użyć w przyszłym tygodniu. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym kwasem? Nie wiem, czy pitolić się z 10% czy przyłożyć od razu ze 20 albo więcej %?

Jak ktoś coś wie - niech pisze śmiało

[aliś]

Napisane przez AniaM69

aliś, z założenia należałoby odczekać 10-14 dni między peelingami. Po co sobie facjatępodrażniac? Małymi kroczkami o pięknej cery. Pośpiech raczej niewskazany.

Ups za późno...ja zakładam, ze to 10% to był tonik. Siedze już z 20 minut z tą 15% więc lecę zmyć, ale ani buraka, szczypanie ustało skóra delikatnioe napięta, zobaczymy

[AniaM69]

Pisałam już kilkukrotnie w tym wątku, że mnie bardziej ciachał tonik 5% niźli 35% peeling, ale to nie reguła.

Na wszelki słuczaj odczekaj z tydzień , półtora i dopiero zrób 20-tkę. Najlepsze efekty przynosi seria 6-10 zabiegów powtarzanych cyklicznie, więc lepiej się nie masakrować coby zachować optymalne odstępy.
Przez kolejnych parę dni łuszczysz się i intensywnie regenerujesz oraz koniecznie nawilżasz i kolejny peeling. Donoś na bieżąco co i jak.

[aliś]

Nie wiem czy ostatni post był do mnie, ale przyjmuję, że tak. Peeling 15% trzmany 20 minut zmyłam, skóra normala, ściągnięta, jak po umyciu mydłem, bez zaczerwienienia, to juz bardziej czerwieni się po toniku 10% z BHA, (omimo, że omijałam zuchwe dalej mam tam suchą skórę, a to dlatego, że ostatniopeeling rozcieram w jej kierunku, a potem zapomniałam o tym i nie smarowałam, stąd chyba ta największa reakcja w tym miejscu). Posmarowałam lanoliną. I czekam na efekty, ale następny peeling zamierzam zrobić za 2 tygodnie, w zależności od efektu po tym 15% lub 20%.

[AniaM69]

Do Ciebie Aliś, pozdrawiam

[One_LoVe]

AniaM69 dziękuję za odpowiedź.


Dostałam w próbkach kilka rzeczy, może pomożecie mi coś ukręcić z tego? Będę bardzo wdzięczna.

- Jedwab hydrolizowany 1 ml
- NMF - Naturalny czynnik nawilżający 1 ml
- Olej z komosy 5 ml
- Hydrolat geraniowy 10 ml

Ponad to mam sporo kwasu salicylowego, migdałowego i hialuronowego.

Samodzielnie kręcę tonik migdałowy i peeling.


Z góry dziękuję za pomoc.

[antunka]

Witam
Dziś zrobiłam drugi peeling migdałowy w mojej karierze. Pierwszy był na święta a z drugim czekałam do dobrej okazji, czyli kilku dni wolnych żeby móc się spokojnie złuszczyć w zaciszu domowym a nie straszyć ludzi. Także dzisiaj ok 33% kwasik trzymany 10 min. Oj piekło straszecznie, szczególnie podczas zmywania. Jutro robie powtórke żeby wzmocnić efekt i liczę na szybkie i efektywne złuszczanie. W środę muszę już w miarę normalnie wyglądać. Teraz już mam tajną broń w postaci olejku z róży piżmowej, który rewelacyjnie nawilża i koi podrażnioną skórę. Będę informować o postępach w zrzucaniu skóry. Może kiedyś kogoś to zainteresuje hehe.

Pozdrawiam wszystkie kwasowiczki

[northwestpassage]

ojej dziewczyny, tak sobie czytam i czytam i nie ma konca, tyle ciekawych rzeczy
nie mialam jeszcze kwasow co prawda, moze kiedys a moze sama sprobuje? nie wiem czy sie odwaze, ale watek przeczytam od dechy do dechy.

[Zadymka]

Witajcie

Przeszło miesiąc temu ukręciłam sobie mazidłowy tonik migdałowy z kwasem hialuronowym http://mazidla.com/index.php?option=...d=109&Itemid=2. Buźka mi się ładnie rozjaśniła, nabrała blasku i generalnie wyglądałam lepiej.
Tonik starczył mi na 2 tygodnie, po czym w danej chwili mam już dwutygodniową przerwę. I mam pytanie, czy teraz mogę śmiało po tej przerwie zastosować peeling migdałowy 10%? czy raczej jeszcze raz ukręcić sobie tonik i bezpośrednio po toniku zastosować piling?
No i już trochę zgłupiałam - mam się łuszczyć? Czy łuszczenie to gwarancja dobrze działającego pilingu? Nie uśmiecha mi się to bo pracuję z ludźmi i nie chcę nikogo straszyć Pytałam przez telefon w salonie kosmetycznym który wykonuje piling migdałowy i pytałam o łuszczenie - pani mi powiedziała że nie będę się łuszczyć po pilingu u nich. I ostatnie - jakie przykładowe kremy stosować po zdjęciu kwasu z buźki? Mam małe dzieci w domu w związku z tym może któryś z ich kosmetyków się mi przyda?

[Zadymka]

Napisane przez One_LoVe

Dostałam w próbkach kilka rzeczy, może pomożecie mi coś ukręcić z tego? Będę bardzo wdzięczna.

- Jedwab hydrolizowany 1 ml
- NMF - Naturalny czynnik nawilżający 1 ml
- Olej z komosy 5 ml
- Hydrolat geraniowy 10 ml

Ponad to mam sporo kwasu salicylowego, migdałowego i hialuronowego.

Samodzielnie kręcę tonik migdałowy i peeling.

OneLove ja dostałam podobny zestaw i chwalę sobie o ten przepis:
http://mazidla.com/index.php?option=...id=62&Itemid=2
jeśli masz kwas hialuronowy

[One_LoVe]

Napisane przez Zadymka

OneLove ja dostałam podobny zestaw i chwalę sobie o ten przepis:
http://mazidla.com/index.php?option=...id=62&Itemid=2
jeśli masz kwas hialuronowy

Dziękuję. Na pewno spróbuję, choć teraz tych nawilżaczy mam sporo.

[aliś]

mnie dzisiaj po 2 dniach od 15% peeling zaczeła obłazic broda i nos, ciekawe co będzie jutro...

[antunka]

Po 3 dniach od pierwszego peelingu luszczenie jak u jaszczury Jak juz wczesniej pisalam w czwartek zrobilam jeden peeling a w piatek drugi dla lepszego efektu. Efekt faktycznie niezly bo tak mocno jeszcze nie luszczylam. Najbardziej oblazi nos i broda. Policzki suche wiec moze jutro odejda a czola nic nie rusza, jakie bylo takie jest. Jeszcze dwa dni wylinki i bedzie po wszystkim mam nadzieje

[Anuus]

mmm zapaliłam się na ten kwasik
ostatnio na kochanyc mazidłach kupilam sobie prdukty do zrobienia toniku, dzisiaj zrobilam i od dzisiaj sie smaruje. Mysle ze pod koniec tygodnia poszaleje z peelingiem:rolleyes : i tu pytanko -> na bank sie powtarzam z gory przepraszam, ale jakie sa najlepsze filtry do stosowania po kwasie:confused :
totalnie sie na tym nie znam-> jakiej firmy itp

z gory dziekuje za pomoc

[ksylwia]

Dziękuję za rady, ale przeszukałam wątek i nigdzie o MAndel T nie pisałyście, a to najmocniejsy kwas migdałowy. W necie można kupić kwas migdałowy 15%, tylko dla mnie to bez sensu. Miałam 7 zabiegów kwasem 50% i nie dał rezultatów

Później zrobiłam 7 zabiegów kwasem glikolowym 70% i też n\brak efektów, blizny jak były tak są, spłycenia nie widać

Dlatego pytałam czy któraś z Was ten anjmocniejszy mandel T stosowała.

Napisane przez AniaM69

Yuki23, pewnie już za późno, ale rada jest jedna: NAWILŻAĆ!

ksylwia pytasz co robić? Toć masz cały wątek na ten temat.
Na moje oko powinnas pocyztac watek, zakupić kwasową trójcę: kwas, mydło w kostce i lanolinę i działać. Szkoda kasy na kosmetyczki

aliś, z założenia należałoby odczekać 10-14 dni między peelingami. Po co sobie facjatępodrażniac? Małymi kroczkami o pięknej cery. Pośpiech raczej niewskazany.

One_LoVe na łuszczenie poczekaj ze 3 dni, jak się skończy (albo nie wystąpi) ponów peeling za tydzień zwiększając stężenie. Jak chcesz, zeby złuszczył - rozpuść kwas w wódce, jak chcesz, zeby chwycił równo, przetrzyj twarz wódką przed aplikacją kwasu. Wódka rządzi



A ja nadal grzecznie stosuję 30% kwas salicylowy na PEGu. Nic się nie łuszczy, nie pali, nie wyburacza. Nieustannie polecam. Stosowany rozsądnie z retnoidami robi z gęby alabaster.

Wczoraj ukręciłam 5% tonik laktobionowy i wyczekuję słynnego nawilżenia

Poza tym mam kwas LHA i zamierzam go użyć w przyszłym tygodniu. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym kwasem? Nie wiem, czy pitolić się z 10% czy przyłożyć od razu ze 20 albo więcej %?

Jak ktoś coś wie - niech pisze śmiało

[xenaaa]

Witam!czy zamawial ktokolwiek peeling migdalowy na allegro-caly zestaw(peeling,zel aktywujacy,krem) za 99zl-starcza na ok.10 zabiegow.Jak tak to prosze o komentarz-czy jest skuteczny itp.Boje sie zeby to nie byla jakas podroba i twarzyczki mi po tym nie wypalilo;p,aczkolwiek sprzedawca posiada pozytywne komentarze.Bede wdzieczna za odp.pozdrawiam

[AniaM69]

Napisane przez ksylwia

Dziękuję za rady, ale przeszukałam wątek i nigdzie o MAndel T nie pisałyście, a to najmocniejsy kwas migdałowy. W necie można kupić kwas migdałowy 15%, tylko dla mnie to bez sensu. Miałam 7 zabiegów kwasem 50% i nie dał rezultatów

Później zrobiłam 7 zabiegów kwasem glikolowym 70% i też n\brak efektów, blizny jak były tak są, spłycenia nie widać

Dlatego pytałam czy któraś z Was ten anjmocniejszy mandel T stosowała.

Nie stosowałam, kupuję za grosze czysty (czytaj: stuprocentowy) kwas na mazidłach i robię takie stężenie jakiego potrzebuję.

Napisane przez Anuus

mmm zapaliłam się na ten kwasik
ostatnio na kochanyc mazidłach kupilam sobie prdukty do zrobienia toniku, dzisiaj zrobilam i od dzisiaj sie smaruje. Mysle ze pod koniec tygodnia poszaleje z peelingiem:rolleyes : i tu pytanko -> na bank sie powtarzam z gory przepraszam, ale jakie sa najlepsze filtry do stosowania po kwasie:confused :
totalnie sie na tym nie znam-> jakiej firmy itp

z gory dziekuje za pomoc

Te, które mają spf 50+ najlepiej apteczne, czyli LRP, Avene, Bioderma, ale
dobre i stabilne filtry mają też nasze firmy kosmetyczne (np. Eris, Soraya, Iwostin). Zerknij na KWC.
Niestety, filtr dla swojej cery trzeba dobierać metodą prób i błędów.
Pozostaje mi tylko życzyć powodzenia w szukaniu

[ksylwia]

wg moich dwóch dermatologów nie ma czegoś takiego jak 100% kwas migdałowy czy np glikolowy. Nie można osiągnąć takiego stężenia. Ciekawe ile % ma taki z allegro

[AniaM69]

Może zamiast dermatologa zapytaj chemika?
http://www.mazidla.com/index.php?opt...=109&Itemid=10

[Anuus]

AniaM69 dziekuje za odpowiedz
lece do apteki.....

[quleczka]

Napisane przez Zadymka

OneLove ja dostałam podobny zestaw i chwalę sobie o ten przepis:
http://mazidla.com/index.php?option=...id=62&Itemid=2
jeśli masz kwas hialuronowy

dokladnie, ja dostalam probki, ktore pasuja do tego samego przepisu- tylko zamiast oleju z komosy mam macerat z brzozy

wlasnie za moment zrobie sobie tonik 10% , 5% fajny ale za duzo efektu nie widac, wiec teraz sprobuje z 10%

[madame paranoja]

dołączam się
planuję za jakieś dwa tygodnie pierwszy peeling, na razie maziam siebie i TŻa tonikiem 5%