Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń

[One_LoVe]

Napisane przez AniaM69

Peeling możesz zrobić na bazie któregoś z ww glikoli lub na alkoholu.

I tak, na 5 ml zajzajera o mocy 15/20/25% mieszamy odpowiednio (w ml):

- glikol propylenowy - 4,44/4,24/4,03
- kwas salicylowy - 0.56/0,76/0,97

- glikol butylenowy - 4,45/4,26/4,06
- kwas salicylowy - 0,55/0,74/0,94

- glikol polietylenowy - 4,35/4,13/3,90
- kwas salicylowy - 0,65/0,87/1,10

- alkohol etylowy 95,6% - 4,56/4,40/4,24
- kwas salicylowy - 0,44/0,60/0,76

czyli na przykład:
żeby otrzymać 5ml mieszanki g.propylenowy z kwasem salicylowym o stężeniu 20% należy połączyć 0,76 ml kwasu i 4,24 ml glikolu, a w stężeniu 15% na bazie spirytusu 0,44 ml kwasu i 4,56 ml spirytu, itp.

...

Aniu,

podałaś proporcje, ale dla pewności zapytam:

Chodzi o kwas salicylowy na bazie alkoholu.
15% rozumiem stworzę mieszając 0,44 ml kwasu z 4,56 ml spirytusu.

Moje pytanie:
dalsze wartości (pogrubiłam je w Twojej wypowiedzi ) przedstawiają stężenia 20% i 25%?

Byłby ktoś tak miły i policzył mi proporcje na stworzenie 10 %?

Z tego co wiem salicylowy jest mocniejszy od migdała, dlatego wolałabym zacząć od mniejszego %.

I jeszcze jedno: z salicylem postępujemy dokładnie tak samo jak z migdałem?
Wytrzymujemy ile się da potem myjemy wodą z mydłem i nakładamy lanolinę?

Pozdrawiam.


EDIT:
Kurczę, spytałam, a później znalazłam sama odpowiedź.
Tak więc na temat stężeń wiem już wszystko, powiedzcie mi tylko czy postępować tak samo jak z migdałem.

A, i do pellingu salicylowego czytałam stosować tonik salicylowy. To na bazie wody destylowanej i kwasu hialurowanego? Jaki %? 5?

[AniaM69]

Napisane przez One_LoVe

Tak więc na temat stężeń wiem już wszystko, powiedzcie mi tylko czy postępować tak samo jak z migdałem.

W zasadzie tak samo. Trzymasz ile wytrzymasz

Napisane przez One_LoVe

A, i do pellingu salicylowego czytałam stosować tonik salicylowy. To na bazie wody destylowanej i kwasu hialurowanego? Jaki %? 5?

Najlepiej jak najprostszy (jeśli masz na myśli tę 8 tygodniową kurację - kwas rozpuszczony w alkoholu 10%).
Później nawilżać koniecznie. Dodatki ja bym zostawiła właśnie do nawilżania.
Ewentualnie kwas 5% (przepis w mazidłach - przy dodaniu wody konieczne polysorbate).

[xenaaa]

...kupilam 30% kwas migdalowy na allegro-jest on metny,jak kompot owocowy-czy to normalny wyglad?prosze o odp.bo nie wiem czy to na buzie wogole nakladac:/...
pozdrawiam

[AniaM69]

Xenaaa, drugi raz zadajesz to samo pytanie, widocznie nikt nie umie odpowiedzieć.
Większość z nas kupuje czysty kwas z pewnych źródeł. Może zapytaj sprzedawcy albo kupujących na tej samej aukcji?

[zsrr23]

Dziś po raz drugi nałożyłam kwas migdałowy 20% wymieszany z wódką..przez jedną minutę troszkę poszczypało a potem już nic nie czułam .. ten kwas chyba na mnie nie działa
Poradźcie mi proszę dziewczyny .. czy następnym razem nałożyć silniejszy kwas migdałowy czy może nałożyć inny rodzaj kwasu .. jakiś mocniejszy juz sama nie wiem

[antunka]

zsrr23 jak dzisiaj nic nie poczulas to powtorz jutro zabieg, ale ukrec mocniejszy kwas i dluzej potrzymaj. Tak zebys czula szczypanie, mrowienie, lekkie dretwienie a twarz zmieni kolor. U mnie raz byla czerwona innym razem biala, nie wiem od czego to zalezy. Ale ja jak robie peeling to zawsze pierwszego dnia robie slabszy a na drugi dzien powtarzam i wtedy uzyskuje lepsze zluszczanie. Teraz tez siedze z kwasikiem na twarzy ale bardzo slabe stezenie wyszlo bo nic a nic nie piecze a skonczyl mi sie migdalek wiec nawet waga nie odmierzyla ile go tam zostalo. Jutro zrobie mocniejszy bo zalezy mi na silnym zluszczeniu.

[effa_j]

Napisane przez AniaM69

W spirytusie rozpuszcza się doskonale, nic się nie wytrąca. No ale coś za coś.
Jestem z Ciebie dumna niezmiernie

hehe ja z siebie tez wszystko jest ok buzka gladka i lekko zarozowiona ladnie napieta ale niestety wyskoczylo mi kilka niespodzianek co do tej pory nie mialo miejsca po zadnym z peelingow luszczenia raczej nie bedzie co ile stosujesz taki peeling?? co myslisz o tym zeby kolejny sobie zapodac w niedziele???

[AniaM69]

Effa, mnie nic nie wyskoczyło, ale ja stosuję też raz w tygodniu Atrederm, więc działam na dwa fronty. Niespodzianki podczas stosowania kwasów to nie nowość. Ukryte głęboko przyczajone tygrysy wychodzą na wierzch, niestety. Jedyna pociecha, że to stan przejściowy.

Ja chyba też nałożę LHA w tygodniu, jednak czekam teraz na łuszczenie po retinoidzie i muszę to jakoś zgrać.

Jeśli nie masz sensacji - nakładaj

[effa_j]

Napisane przez AniaM69

Effa, mnie nic nie wyskoczyło, ale ja stosuję też raz w tygodniu Atrederm, więc działam na dwa fronty. Niespodzianki podczas stosowania kwasów to nie nowość. Ukryte głęboko przyczajone tygrysy wychodzą na wierzch, niestety. Jedyna pociecha, że to stan przejściowy.

Ja chyba też nałożę LHA w tygodniu, jednak czekam teraz na łuszczenie po retinoidzie i muszę to jakoś zgrać.

Jeśli nie masz sensacji - nakładaj

wiem wiem nie ma jakies tragedii ale kilka syfkow jest niestety jakos przezyje.Ja na codzien Differin stosuje nie ma luszczenia ani zbytniego przesuszenia, wiec mysle ze moge stosowac peelingi kwasowe raz w tyg co o tym myslisz?? zastanawia mnie tez fakt czy ten LHA na wodce cos zdzialal??w sumie to byl podgrzany wiec teoretycznie powinien byc mocjniejszy??
mam jeszcz pytanie chcialabym sobie zrobic roztwor z kwasow kojowego,mlekowego moze jeszcze migdalowy na plame pigmentowa co o tym myslisz??lepsze byly by peelingi czy moze roztwor do wcierania o mniejszym stezeniu ktory mozna pozostawic na noc??i jak ze stezeniami???
ohhh sorki ale sie rozpisalam

[manjushka]

Nie no ja naprawde nie rozumiem jak można prowadzić normalne życie i jednocześnie się kwasić!! Ostatnie dwa dnii strasznie mi złaziła skóra w strefie T i nie sposób to było ukryć, a musiałam przerzyć pokaz kosmetyczny i rozmowe kwalifikacyjną! Coś okropnego! Byłam strasznie wsciekła że musze się pokazywać w takim stanie. Nie wyobrażam sobie takich zabiegów dla pracujących!
Wznawiam pytanie! Jak wy to ukrywacie? Kto nie musi używać podkładu, to jeszcze uwierze, bo jak jest na twarzy tylko krem nawilżający, to jest OK (pomijając inne niedoskonałości), ale ci co mają cerę problematyczną to jak??
Chyba nie będę więcej na twarz robić peelingu z kwasem, a raczej zrobie jakiś specyfik z małym stężeniem, żeby to stopniowo działało i bez widocznego łuszczenie, bo nie mogę tak się pokazywać! Trądzik i to jest łatwiej ukryć!
Pozostałe partje ciała, to sobie jeszcze popale, ale twarz więcej nie chce! Nie mogę tydzień co najmniej siedzieć w domu!!

[xenaaa]

...w walentynkowy wieczor zafundowalam sobie randke z...kwasem migdalowym;p i...PIEKLO CHOLERNIE mimo iz 30%,w gabinecie mialam robiony 60% i nie pieklo tak jak teraz,praktycznie wogole!!!mam nadz.ze efekty za ta meke chociaz beda...

[ibizka_]

hej Wam.

Dziewczyny mam do Was pytanko. Stosuje kwas migdałowy od dłuższego czasu tylko nie wiem czy te stężenia, z których korzystam podają wagę kwasu nasypową czy zbitą. Wiecie może? Stężenia podaje poniżej, oczywiście znalazłam je gdzies na wcześniejszych stronach tego forum.. Ja nie zbijam nigdy kwasu w strzykawce i nie wiem czy nie wychodzą mi te kwasy zbyt delikatne więc dlatego się zastanawiam czy może powinnam go zbić. z góry dzięki

10% - 0.5ml kwasu; 3,6ml wody
15% - 1ml kwasu; 4,5ml wody
20% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody
25% - 1,25ml kwasu; 3,0ml wody
30% - 1,25ml kwasu; 2,25ml wody
35% - 1,25ml kwasu; 1,75ml wody
40% - 1,25ml kwasu; 1,5ml wody
45% - 1,25ml kwasu; 1,25ml wody
50% - 1,25ml kwasu; 1,0ml wody

[diorinia]

Cześć, na początku chciałam Was poinformować że nie jestem laikiem jeżeli chodzi o peelingi, miałam ich bardzo dużo począwszy od migdałowy, pirogronowy, Yellow Peel Retises Ct, maski tretinoinowe. Już pozbyłam się trądziku, a miałam naprawdę bardzo niezłą jazdę bez trzymanki jeżeli chodzi o dermokosmetyki, dermatologów, kosmetyczki i tak wyżej wymienione. No wydatek duży lecz przyjemność z czerpania czystej i gładkiej cery jest olbrzymia. Chciałam Was poinformować że retinoidy jak najbardziej trzeba stosować lecz czy nie lepiej stosować maski tretinoinowe które zawierają 5%; 10% i 15% tretinoiny w postaci peel-off które jak przekonałam się skracają czas stosowania retinoidów z 12 miesięcy do 4 tygodni. Robiłam to na zmianę z migdałowym przez 6 tygodni co przygotowywało cerę do dalszych zabiegów dermatologicznych. Następnie przeszliśmy do Yellow Peel Retises Ct co miało złuszczcić martwy naskórek i odświeżyć cerę. Zrobiłam Yellow dwa razy co 3 tygodnie. Następnie przeszliśmy do peelingu pirogronowego który złuszczał skórę z zaskórników. Miałam tych zabiegów 5x.
Obecnie zrobiłam sobie Yellow Peel Retises Ct i za dwa tygodnie mam zamiar zrobić sobie maskę tretinoinową 15% a po niej Salipeel. Jak będzie słońce to będę robiła sobie GlyKoPeel(to i migdałowy można robić nawet w słoneczne lato, chociaż Wiżażanki tego nie popierają- lecz na pociechę powiem że są od tego filtry SPF).
Oto był plan mojej pielegnacji twarzy u dermatologa dzięki któremu pozbyłam się trądziku i cieszę się ładną skórą. Mam nadzieję że Wam pomogłam i w razie pytań, piszcie.

[Hexxana]

Napisane przez diorinia

Cześć, na początku chciałam Was poinformować że nie jestem laikiem jeżeli chodzi o peelingi, miałam ich bardzo dużo począwszy od migdałowy, pirogronowy, Yellow Peel Retises Ct, maski tretinoinowe. Już pozbyłam się trądziku, a miałam naprawdę bardzo niezłą jazdę bez trzymanki jeżeli chodzi o dermokosmetyki, dermatologów, kosmetyczki i tak wyżej wymienione. No wydatek duży lecz przyjemność z czerpania czystej i gładkiej cery jest olbrzymia. Chciałam Was poinformować że retinoidy jak najbardziej trzeba stosować lecz czy nie lepiej stosować maski tretinoinowe które zawierają 5%; 10% i 15% tretinoiny w postaci peel-off które jak przekonałam się skracają czas stosowania retinoidów z 12 miesięcy do 4 tygodni. Robiłam to na zmianę z migdałowym przez 6 tygodni co przygotowywało cerę do dalszych zabiegów dermatologicznych. Następnie przeszliśmy do Yellow Peel Retises Ct co miało złuszczcić martwy naskórek i odświeżyć cerę. Zrobiłam Yellow dwa razy co 3 tygodnie. Następnie przeszliśmy do peelingu pirogronowego który złuszczał skórę z zaskórników. Miałam tych zabiegów 5x.
Obecnie zrobiłam sobie Yellow Peel Retises Ct i za dwa tygodnie mam zamiar zrobić sobie maskę tretinoinową 15% a po niej Salipeel. Jak będzie słońce to będę robiła sobie GlyKoPeel(to i migdałowy można robić nawet w słoneczne lato, chociaż Wiżażanki tego nie popierają- lecz na pociechę powiem że są od tego filtry SPF).
Oto był plan mojej pielegnacji twarzy u dermatologa dzięki któremu pozbyłam się trądziku i cieszę się ładną skórą. Mam nadzieję że Wam pomogłam i w razie pytań, piszcie.

Warto podzielic sie wiedza w watkach,ktore juz istnieja i skorzytsac z wyszukiwarki dzieki temu Twoj post nie zginie w gaszczu watkow.

Pozdrawiam

[alkaxy]

Napisane przez manjushka

Nie no ja naprawde nie rozumiem jak można prowadzić normalne życie i jednocześnie się kwasić!! Ostatnie dwa dnii strasznie mi złaziła skóra w strefie T i nie sposób to było ukryć, a musiałam przerzyć pokaz kosmetyczny i rozmowe kwalifikacyjną! Coś okropnego! Byłam strasznie wsciekła że musze się pokazywać w takim stanie. Nie wyobrażam sobie takich zabiegów dla pracujących!
Wznawiam pytanie! Jak wy to ukrywacie? Kto nie musi używać podkładu, to jeszcze uwierze, bo jak jest na twarzy tylko krem nawilżający, to jest OK (pomijając inne niedoskonałości), ale ci co mają cerę problematyczną to jak??
Chyba nie będę więcej na twarz robić peelingu z kwasem, a raczej zrobie jakiś specyfik z małym stężeniem, żeby to stopniowo działało i bez widocznego łuszczenie, bo nie mogę tak się pokazywać! Trądzik i to jest łatwiej ukryć!
Pozostałe partje ciała, to sobie jeszcze popale, ale twarz więcej nie chce! Nie mogę tydzień co najmniej siedzieć w domu!!

Wiesz to wszystko zależy od reakcji skóry. Ja właśnie ciągnę kurację co tydzień 30 proc peeling, a pozostałe dni 10 proc tonik. Jestem po 2 peelingu i w sumie miałam tylko 1 taki dzień, ze faktycznie wyjście z domu nie za bardzo, bo łuszczenie spore i makijażu nie dałoby się nałożyć, a tak jak ty potrzebuję.
Na łuszczące się skórki bardzo pomaga mi oliwka hipp, smaruje i po kilku godzinach przy myciu skórki same odchodzą. Pod makijaż też ładnie je przyklepuje. No i nie stosuję pudru, bo faktycznie uwidacznia skórki. Tylko płynny podkład.

[antunka]

Alkaxy tez mam ten problem, ze bez makijazu nie wyjde z domu. I dlatego niestety musze stosowac peelingi tylko w takie dni gdzie nie musze nigdzie wychodzic. Co innego jak ktos ma cere ladna bez tradziku i przebarwien a peelingi stosuje na zmarszczki czy tylko drobne niedoskonalosci. Ale cierpliwosci, po to stosujemy te zabiegi zeby miec ladna buzke prawda? Juz niedlugo podklady i pudry nie beda nam potrzebne. A tym czasem wybieraj dlugie weekendy, swieta, urlopy na zrzucanie skory.

[effa_j]

Napisane przez diorinia

Cześć, na początku chciałam Was poinformować że nie jestem laikiem jeżeli chodzi o peelingi, miałam ich bardzo dużo począwszy od migdałowy, pirogronowy, Yellow Peel Retises Ct, maski tretinoinowe. Już pozbyłam się trądziku, a miałam naprawdę bardzo niezłą jazdę bez trzymanki jeżeli chodzi o dermokosmetyki, dermatologów, kosmetyczki i tak wyżej wymienione. No wydatek duży lecz przyjemność z czerpania czystej i gładkiej cery jest olbrzymia. Chciałam Was poinformować że retinoidy jak najbardziej trzeba stosować lecz czy nie lepiej stosować maski tretinoinowe które zawierają 5%; 10% i 15% tretinoiny w postaci peel-off które jak przekonałam się skracają czas stosowania retinoidów z 12 miesięcy do 4 tygodni. Robiłam to na zmianę z migdałowym przez 6 tygodni co przygotowywało cerę do dalszych zabiegów dermatologicznych. Następnie przeszliśmy do Yellow Peel Retises Ct co miało złuszczcić martwy naskórek i odświeżyć cerę. Zrobiłam Yellow dwa razy co 3 tygodnie. Następnie przeszliśmy do peelingu pirogronowego który złuszczał skórę z zaskórników. Miałam tych zabiegów 5x.
Obecnie zrobiłam sobie Yellow Peel Retises Ct i za dwa tygodnie mam zamiar zrobić sobie maskę tretinoinową 15% a po niej Salipeel. Jak będzie słońce to będę robiła sobie GlyKoPeel(to i migdałowy można robić nawet w słoneczne lato, chociaż Wiżażanki tego nie popierają- lecz na pociechę powiem że są od tego filtry SPF).
Oto był plan mojej pielegnacji twarzy u dermatologa dzięki któremu pozbyłam się trądziku i cieszę się ładną skórą. Mam nadzieję że Wam pomogłam i w razie pytań, piszcie.

czy te maski tretinoinowe mozna gdzies nabyc czy tylko w salonach lub u dermatologa???

[diorinia]

Maski tretinoinowe są tylko w gabinetach dermatologicznych. Ja na przykład chodzę do Derm-Art na Św.Getrudy. Skoro Ci ten temat interesuje Cię to proponuję żebyś wystukała w google nazwę Twojego miasta i "maska tretinoinowa". Pozdrawiam

[alkaxy]

Napisane przez diorinia

Maski tretinoinowe są tylko w gabinetach dermatologicznych. Ja na przykład chodzę do Derm-Art na Św.Getrudy. Skoro Ci ten temat interesuje Cię to proponuję żebyś wystukała w google nazwę Twojego miasta i "maska tretinoinowa". Pozdrawiam

Można prosić jakiś info na temat cen? Może być na PW.
Co z tego było na trądzik, a co na same przebarwienia?

Derm-art chyba nie ma strony w necie? Szukalam, ale tylko maila widze

[coctail]

Drogie kwaszące się WizażankiZ przyjemnością dołączam do Waszego grona. Przeczytałam wszystkie wątki dotyczące kwasów, dokonałam zakupów w mazidłach a teraz z niecierpliwością czekam na przesyłkę... Mimo,że nie mam większych problemów z cerą to poprzez kwasy chciałabym ją ujednolicić, wyrównać koloryt i zapobiegać wyskakującym niespodziankom, niektórym z Was udało się to osiągnąć.... dlatego jesteście moją inspiracją w drodze do doskonałej buźki, dzikuję za wszystkie cenne wskazówki obiecuję,że niebawem napiszę o swoich pierwszych doświadczeniach z kwasami.

[AniaM69]

Pisz, pisz Coctail




Alka, maska kosztuje 200-300 zł za zabieg - taką cenę znalazłam w googlach.

a tu info: http://www.leafutur.pl/pdf/MASKA_TRETOINOWA.pdf

[Burbery]

powiem Wam szczerze że troche się zasmuciłam. Zrobiłam zakupy w mazidlach w poniedziałek wieczorem, wpłata przez internet wszystko pięknie. Czekam i czekam, zakupy zrobione - alkohol, woda destylowana, kremik, pipeta, rękawiczki... W piątek zaczynam się denerwować, więc piszę... I dostaję odpowiedź że moja wpłata wpłynęła w środę i że przesyłka zostanie do mnie wysłana najpóźniej w następną środę .... Jeśli rzeczywiście wyślą w środę to przyjdzie w poniedziałek - 2 tygodnie po zakupach. Akurat wtedy, gdy wracam na uczelnię po feriach. Jestem po prostu wkurzona

[anetac33]

Większość apewne śpi, a ja wertuje wizaż i uk ebay w poszukiwaniu kwasów.
Mam tłustą ale niezbyt kłopotliwą cerę, wyskoki od czasu do czasu, głownie w czasie zbliżania się miesiączki. Najbardziej chciałabym sie pozbyć zebranych w jednym miejscu blizn poospowych. Używam niewiele, seria Garniera dla tłustej cery (3 w jednym do mycia i kremy z tej serii na dzień i na noc).

Z konieczności nie mogę nic zakupić na mazidłach lub biochemii (zbyt wysokie koszty wysyłki), wiec poszukuje cudów w UK, znalazłam takie coś, może wypowiecie się na temat składu i jak myślicie jakie będzie działanie



Purifying Multi-Fruit AHA Moisturiser


This unique ultra-light, hydrating treatment is recommended for normal to oily and blemished skin. A complex of natural botanical extracts, vitamins, and amino acids help to moisturise and balance the skin, while a unique Multi-Fruit AHA blend (total 7% AHA, 1% BHA) gently assists in exfoliating the dead skin, and controlling bacteria. This moisturiser helps to reduce the possibility of clogged pores and helps prevent the formation of blackheads, whiteheads, breakouts, and inflammation associated with an oily skin condition. Micronized Titanium Dioxide is added for very moderate sun protection (may not protect from sunburn). Keep out of eyes and mucous membranes.
This moisturiser has a very unique texture which is why it's so amazing for oily skin. Unlike usual moisturisers which have a creamy texture, this product is almost like a whipped, clotted gel which melts in to the skin giving instant moisture without any shine. This texture is due to the fact that this product is oil free which is why it is so suited for oily, acne and problem skin
This product also has the added benefits of the Aloe Vera plant as this base of this product is Aloe Vera gel. Aloe Vera is one of the oldest medicinal plants known to mankind, ancient Egyptians used it in their beauty regimes and for embalming, ancient Greeks used it to heal numerous internal and external ailments, ancient Chinese doctors considered Aloe Vera to be one of the plants with major therapeutic properties and called it the 'harmonic remedy', American Indians ate the aloe as a remedy for a number of internal disorders. In America Aloe Vera is known as 'the silent healer'; the Russians call Aloe Vera the 'elixir of longevity'.
Aloe Vera can greatly benefit the skin as it contains 6 antiseptic agents, it moisturises, increases blood flow, naturally cleanses, penetrates tissue (penetrates all 7 layers of skin and deep into the dermis), natural anti-inflammatory (contains plant steroids), accelerates healing (contains vitamins, enzymes, minerals and amino acids which help stimulates cell regeneration), bactericidal (fungicidal, viricidal) & breaks down dead tissue (contains proteolytic enzymes)

Ingredients: Aloe Vera Gel, Stearic Acid, Hydrogenated Polyisobutane, Dimethicone, Propylene Glycol, Cetyl Alcohol, Sodium Alginate, Black Current Extract, Tamarind Extract, Apple Extract, Glycolic Acid, Tartaric Acid, Malic Acid, Sodium Hyaluronate, Sodium Hydroxide, Micronized Titanium Dioxide, Carbopol 934, d-Panthenol, salicylic acid, Triethanolamine, Retinyl Palmitate (Vitamin A), Herbal Extracts (Ivy, Watercress and Horse Chestnut), Hexylene Gylcol, Glucose, Fructose, Sucrose, Glutamic Acid, Methyl Paraben, Propyl Paraben.
Active Ingredients: Glycolic Acid -7%, partially neutralized by Ammonium Hydroxide.



koszt 8 funtów, czy warte swojej ceny?



I jeszcze jedno, czy znacie, słyszałyście coś o kosmetykach Murad?


Dobrej nocy, czekam na wieści, pozdrawiam

[xenaaa]

...i zaczyna sie zluszczanko;/-pozwolic naturalnie schodzic skorce czy caly czas ostro natluszczac?
pozdrawiam

[AniaM69]

Napisane przez xenaaa

...i zaczyna sie zluszczanko;/-pozwolic naturalnie schodzic skorce czy caly czas ostro natluszczac?
pozdrawiam

Natłuszczaj, nawilżaj, bo inaczej skóra sama zacznie to robić produkując łój na potęgę

[antunka]

U mnie tez zaczelo sie zluszczanie. Zawsze na pierwszy ogien idzie nos i broda.
Xenaaa nawilzaj caly czas skore. Mozesz pomoc odlazacym skorka wykonujac delikatny masaz pryz myciu albo jakims olejkiem. Ja pomagam sobie takze maseczkami nawilzajacymi. Im bardziej bedziesz nawilzala twarz tym mniej widoczne beda odstajace skorki.

[AniaM69]

Napisane przez anetac33

Większość apewne śpi, a ja wertuje wizaż i uk ebay w poszukiwaniu kwasów.
Mam tłustą ale niezbyt kłopotliwą cerę, wyskoki od czasu do czasu, głownie w czasie zbliżania się miesiączki. Najbardziej chciałabym sie pozbyć zebranych w jednym miejscu blizn poospowych. Używam niewiele, seria Garniera dla tłustej cery (3 w jednym do mycia i kremy z tej serii na dzień i na noc).

Z konieczności nie mogę nic zakupić na mazidłach lub biochemii (zbyt wysokie koszty wysyłki), wiec poszukuje cudów w UK, znalazłam takie coś, może wypowiecie się na temat składu i jak myślicie jakie będzie działanie



Purifying Multi-Fruit AHA Moisturiser


This unique ultra-light, hydrating treatment is recommended for normal to oily and blemished skin. A complex of natural botanical extracts, vitamins, and amino acids help to moisturise and balance the skin, while a unique Multi-Fruit AHA blend (total 7% AHA, 1% BHA) gently assists in exfoliating the dead skin, and controlling bacteria. This moisturiser helps to reduce the possibility of clogged pores and helps prevent the formation of blackheads, whiteheads, breakouts, and inflammation associated with an oily skin condition. Micronized Titanium Dioxide is added for very moderate sun protection (may not protect from sunburn). Keep out of eyes and mucous membranes.
This moisturiser has a very unique texture which is why it's so amazing for oily skin. Unlike usual moisturisers which have a creamy texture, this product is almost like a whipped, clotted gel which melts in to the skin giving instant moisture without any shine. This texture is due to the fact that this product is oil free which is why it is so suited for oily, acne and problem skin
This product also has the added benefits of the Aloe Vera plant as this base of this product is Aloe Vera gel. Aloe Vera is one of the oldest medicinal plants known to mankind, ancient Egyptians used it in their beauty regimes and for embalming, ancient Greeks used it to heal numerous internal and external ailments, ancient Chinese doctors considered Aloe Vera to be one of the plants with major therapeutic properties and called it the 'harmonic remedy', American Indians ate the aloe as a remedy for a number of internal disorders. In America Aloe Vera is known as 'the silent healer'; the Russians call Aloe Vera the 'elixir of longevity'.
Aloe Vera can greatly benefit the skin as it contains 6 antiseptic agents, it moisturises, increases blood flow, naturally cleanses, penetrates tissue (penetrates all 7 layers of skin and deep into the dermis), natural anti-inflammatory (contains plant steroids), accelerates healing (contains vitamins, enzymes, minerals and amino acids which help stimulates cell regeneration), bactericidal (fungicidal, viricidal) & breaks down dead tissue (contains proteolytic enzymes)

Ingredients: Aloe Vera Gel, Stearic Acid, Hydrogenated Polyisobutane, Dimethicone, Propylene Glycol, Cetyl Alcohol, Sodium Alginate, Black Current Extract, Tamarind Extract, Apple Extract, Glycolic Acid, Tartaric Acid, Malic Acid, Sodium Hyaluronate, Sodium Hydroxide, Micronized Titanium Dioxide, Carbopol 934, d-Panthenol, salicylic acid, Triethanolamine, Retinyl Palmitate (Vitamin A), Herbal Extracts (Ivy, Watercress and Horse Chestnut), Hexylene Gylcol, Glucose, Fructose, Sucrose, Glutamic Acid, Methyl Paraben, Propyl Paraben.
Active Ingredients: Glycolic Acid -7%, partially neutralized by Ammonium Hydroxide.



koszt 8 funtów, czy warte swojej ceny?



I jeszcze jedno, czy znacie, słyszałyście coś o kosmetykach Murad?


Dobrej nocy, czekam na wieści, pozdrawiam

Niewiele pomogę, bo nie znam tych marek, ale jak chcesz walczyć z bliznami to nie takimi myjadłami. Za mały kaliber.
Taka dola - ja za przesyłki minerałów zza oceanu płacę sporo, za przesyłki staników z UK też niewąsko - wyjścia nie ma - w kraju ich nie kupię, więc przemyśl, czy nie lepiej odżałować na konkretne zamówienie w mazidłach i zabrać się za skórę porządnie niż bawić się aloesem i emulgatorami za 8 funtów?

[xenaaa]

Ania i Antunka-dzieki za odp.!

[AniaM69]

A ja w sobotnie przedpołudnie zafundowałam sobie kwas na całego człowieka czyli od szyi w dół.
Do ok. 50 ml roztworu migdała na wodzie ze spirytusem (robiłam na oko do granic rozpuszczalności czyli ok. 50% miał), dodałam dla podkręcenia 10 ml salicyla na pegu (30%). Zmieszałam i wypędzlowałam co mogłam

Łazikowałam ukwaszona do wieczora. Nic nie piekło, nie szczypało.
Liczyłam na mega łuszczenie i nic. No troooszkę na łydkach...
Skóra w dotyku jak po szuranym peelingu solno-kawowo-cynamonowym, czyli gładko ale bez zrzucania skóry. Nie na to liczyłam

I jak ja mam lubić kwas migdałowy

[KasiaxQ]

Napisane przez AniaM69

A ja w sobotnie przedpołudnie zafundowałam sobie kwas na całego człowieka czyli od szyi w dół.
Do ok. 50 ml roztworu migdała na wodzie ze spirytusem (robiłam na oko do granic rozpuszczalności czyli ok. 50% miał), dodałam dla podkręcenia 10 ml salicyla na pegu (30%). Zmieszałam i wypędzlowałam co mogłam

Łazikowałam ukwaszona do wieczora. Nic nie piekło, nie szczypało.
Liczyłam na mega łuszczenie i nic. No troooszkę na łydkach...
Skóra w dotyku jak po szuranym peelingu solno-kawowo-cynamonowym, czyli gładko ale bez zrzucania skóry. Nie na to liczyłam

I jak ja mam lubić kwas migdałowy

Aniu, ja się smaruję od pasa w dół + ręce salicylem 40% na spirytusie i dopiero po 3 z rzędu dniu aplikacji pojawiają się u mnie efekty. Tzn. muszę 3 dni z rzędu się wysmarować i po tygodniu widać takie delikatnie mikro-łuszczenie. Także o migdałku na ciało nawet nie myślę. Ale za to ostatnio smaruję nim szyję i dekolt (takim na oko ponad 30%) i rezultat jest całkiem niezły - niewielkie łuszczenie i gładka skóra