Kubeczek menstruacyjny - alternatywa dla tamponow i podpasek.

[Yo-asia]

Napisane przez _emjot_

Hmmm.... tak mnie zaciekawiłyście tym kubeczkiem,że już poczyniłam poszukiwania i zaraz chyba zakupię przez internet Oczywiście wrażeniami się podzielę,ale za miesiąc dopiero,bo właśnie jestem w trakcie

Czekamy wiec
POZDRAWIAM!!

[viki1988]

Podbijam temat
naczytałam się wczoraj o tych kubeczkach i pomimo wcześniejszego lekkiego obrzydzenia jakoś zaczęły mnie przekonywać... Najbardziej mi się podobają na chwile obecną LadyCup i się zastanawiam czy nabyć
Na prawdę mam dość odparzania podpasek a tamponów używać nie mogę ze względu na nadżerkę - no i tu mam pytanie- czy ktoś ma pojęcie czy nadżerka jest przeciwwskazaniem do takiego kubeczka?

[9fc29d0e817fe6aaf694fb85cc1ee3bb39c21746_61ec9a8312677]

niedawno kupiłam melunę. na początku bardzo się zniechęciłam, bo dużo czasu zajmowało mi włożenie i wyciągnięcie kubeczka. ale nie poddałam się i z każdym dniem było lepiej. mam wrażenie, że dzięki temu kubeczkowi jest lepiej - wcześniej często używałam tamponów i mnie strasznie wysuszały.

[Ryjek]

ja również zamierzam zacząć stosować kubeczek menstruacyjny

pierwszy raz widziałam je już jakiś czas temu na stronie zagranicznego, ekologicznego sklepu i moja pierwsza reakcja to:
co za genialny i prosty wynalazek!

dzięki dziewczyny za opisy waszych doświadczeń z kubeczkami, jeszcze bardziej utwierdziły mnie w przekonaniu, że chcę go mieć

dzięki również za dużą dawkę humoru
poniżej perełki z całego wątku:

Napisane przez Pingwineczka

Mój mąż zainteresowany moimi okresowymi przeżyciami pyta wczoraj:
"Kochanie i co? Dobrze ci działa ten RONDELEK ?"

Napisane przez Pingwineczka

Mogłoby to kurcze piszczeć albo co, że się przepełnia Byle nie za głośno. Chociaż kto by tam obcy wiedział czemu coś mi piszczy Ale wszystko kwestia wyczucia

Ta koleżanka co jej się pętelka urwała to taki typ co litą metalową kulkę zepsuje więc się nie ma co przejmować Za tą rureczkę mi się świetnie wyjmuje (ona nie jest całkiem gładka więc się nie ślizga), pewnie i bez niczego dałabym rade. Grunt, że kubeczek jest i spełnia swoje funkcje

Napisane przez Pingwineczka

Mi pewna pani katechetka tłumaczyła, że tampony powodują bezpłodność i można sobie nimi macicę uszkodzić

Napisane przez jezozwierzyk

Przepraszam, ale muszę to napisać. Wyobraziłam sobie scenę z np. dyżuru 12 godzinnego, albo nie wiem zjazdu zaocznego na uczelni (od rana do nocy) jak kobieta z LadyCup idzie go "Wypróżnić" (no bo najwyzszy czas zanim do domu dotrze po tylu godzinach), i tak se go myje w publicznej toalecie, w towarzystwie innych pań, może jeszcze nawet plotkują o kolorach i zapachach na 2011 LadyCup

Napisane przez Yo-asia

Najciensza podpaska niestety nie powstrzyma.. "chlupa"
Ale trening czyni mistrza, wszak do menopauzy mi daleko, cos wykombinuje

Napisane przez Yo-asia

Chlup to malo powiedziane. To nawet chlupuch czasami. Mam lozko na antresoli, wiec do kibelka musze zejsc po schodach.. staram sie za bardzo nie prostowac, schodzic tak.. na lezaco ale czasem sie nie udaje. Przede mna rajd metody prob i bledow, nie poddam sie
POZDRAWIAM!!

Napisane przez felisiti

hehe ale sie osmialam przy czytaniu postow nie obrazajcie sie tylko dziewczyny (bo nie o to mi chodzi) ale chyba troche przesadzacie z ta higiena przeciez kubeczek sie myje, a po okresie mozna wyparzyc. Soczewek kontaktowych w ogole nie mozna wygotowac ani wyszorowac, a jakos nosze je juz 6 lat i jest ok. Ale najbardziej mnie rozsmieszylo wkladanie palcami, ze niehigieniczne. Od razu pojawil mi sie w glowie obrazek takiej kobiety w intymnym momencie, ktora krzyczy do swojego TŻ : nie wkladaaaaj! to niehigieniczne! Jak wy seks uprawiacie? A np. do morza na wakacjach czy do jeziora nie wchodzicie w ogole? przeciez tam jest duzo wiecej bakterii. Moze was tak od razu bakterie nie zabija Nie wiem moze ja jakas dziwna jestem ale nieraz zdarzalo mi sie zmieniac tampona na biwaku w krzakach bez mycia rak i przezylam...
A tak na marginesie dodam ze nigdy nie mialam zadnych problemow (mimo braku manii z mojej strony na punkcie bakterii) z jakimis infekcjami czy grzybicami. Za to moja kuzynka, ktora ma hyzia na punkcie 'czystosci' na kazdym zakrecie lapie infekcje. Moim zdaniem to nie przypadek, ona po prostu przesadza i ma zero odpornosci. Ile razy bylysmy nad jeziorem razem i ona zaraz potem cos lapala a ja nie. Nie pomyslcie ze ze mnie jakis brudas jest po prostu ja sie nie pierdziele i nie przejmuje ze bakteryjka czy cos od dziecka tak mam nie tylko z tym, jakos tak po prostu nie lubie uwazac zawsze wcinalam owoce prosto z krzaczkow czy drzew, zulam jedna gume z 2 kolezankami na zmiane, podcieralam tylek lisciem babki bo mi kolezanki powiedzialy ze sie tak robi jak nie ma papieru i zyje i mam sie dobrze i nie choruje w ogole. A wracajac do tematu to krew w nas jest czysta i nic nam nie grozi dopoki nie zetknie sie z powietrzem. No chyba ze trzymaloby sie ten kubeczek niewiadomo ile. Wiec nawet jak sie troszke rozleje podczas lezenia to co? i tak tam jest pelno krwi, a przeciez do macicy z powrotem wam nie wplynie Po prostu laski - wrzuccie na luz

Napisane przez Ytha

No nareszcie ktoś konkretny!
Powiem wam jedną zabawną sytuację:
Mam koleżankę która ma obsesję na punkcie higieny osobistej, nawet gdy wraca nad ranem z imprezy, makijażu z twarzy może nie zmyć ale umyć się tam musi (nawet 10 razy dziennie). Niestety często miała infekcje bakteryjne i grzybiczne, których nie potrafił wyleczyć ginekolog. Zmieniła lekarz i pierwsze jakie zadał jej pytanie to: jak często się pani myje?
Okazało się że wymyła naturalną florę bakteryjną i stąd tak częste zakażenia.
Co zabawne, lekarz powiedział takie zdanie: C*pa musi pachnieć c*pą ;D

Napisane przez Pingwineczka

A ja się tak zastanawiam po co właściwie są kubeczki w różnych kolorach. Jak nie mam okresu to i tak będzie leżał sobie w woreczku, a jak mam okres... no cóż ja macicą i tak koloru nie wiedzę. Jakaś wybrakowana jestem czy co?

macie coś jeszcze

[bergamia]

Dobra...już dłużej nie wytrzymam z tymi podpaskami...właśnie jestem w trakcie @ a nosiłam się z zamiarem zakupu kubeczka jakiś czas temu ale akurat cienko z kasą stałam, jednak teraz podjęłam "kobiecą" decyzję: muszę kubek mieć, tylko teraz znowu muszę się wyedukować co i jak, bo najbardziej boję się że zły rozmiar wybiorę....no i zamknęli mi stronkę z kubkami... będę musiała od nowa szukać...bo melunę chciałam...

[lele]

To dobra decyzja! Nie wyobrażam sobie powrotu do podpasek.

[pannanika]

Napisane przez lele

To dobra decyzja! Nie wyobrażam sobie powrotu do podpasek.

Ja teraz podpasek używam tylko dla zabezpieczenia w bardziej obfite dni, chociaż co raz częściej zastępuje je wkładkami. I mam ochotę kupić sobie do tego celu zestaw wielorazówek

[bergamia]

Napisane przez lele

To dobra decyzja! Nie wyobrażam sobie powrotu do podpasek.

właśnie siedzę i szukam, są Meluny na Allegro zdecydowałam że chcę rozmiar M z kulką (bo na jednej stronce widziałam porównanie kubków z tamponami a jak zakładam tampon to mam wrażenie że płytko wchodzi więc chyba M będzie dobry) ale widzę że są już nowości wersje "classic" i "soft" który lepszy na początek??
Ooo...i jeszcze będę mogła odebrać go osobiście bo lokalizacja firmy sprzedającej we Wrocławiu
Noo tylko poradźcie prosze; soft czy classic i czy kulka będzie, tak jak mi się wydaje, wygodna??
A w ogóle na niemieckiej stronie zauważyłam że są już MeLuny w 4 rozmiarach.

[lele]

Napisane przez pannanika

Ja teraz podpasek używam tylko dla zabezpieczenia w bardziej obfite dni, chociaż co raz częściej zastępuje je wkładkami. I mam ochotę kupić sobie do tego celu zestaw wielorazówek

Oj, wielorazówki to nie dla mnie..

Napisane przez bergamia

właśnie siedzę i szukam, są Meluny na Allegro zdecydowałam że chcę rozmiar M z kulką (bo na jednej stronce widziałam porównanie kubków z tamponami a jak zakładam tampon to mam wrażenie że płytko wchodzi więc chyba M będzie dobry) ale widzę że są już nowości wersje "classic" i "soft" który lepszy na początek??
Ooo...i jeszcze będę mogła odebrać go osobiście bo lokalizacja firmy sprzedającej we Wrocławiu
Noo tylko poradźcie prosze; soft czy classic i czy kulka będzie, tak jak mi się wydaje, wygodna??
A w ogóle na niemieckiej stronie zauważyłam że są już MeLuny w 4 rozmiarach.

Co do kulki- ja miałam z pętelką i byłam z niej zadowolona, po dość długim czasie z pętelki zrobił się badylek i tez było dobrze. Teraz mój kubeczek jest łysy, ale i teraz jest mi wygodnie. Ale wydaje mi się, że na poczatek dobrze mieć coś, bo praktyka wkładania i wyciągania to i tak kwestia czasu. Podobnie jak aplikacja samego kubeczka- na początku wkłada się go zbyt płytko lub zbyt głęboko i może przeciekać. Tylko kwestią prób znajduje się idealne dla siebie miejsce na kubeczek. Podobnie jest z tym jak go zginamy przed wsadzeniem- to wszystko to też kwestia praktyki.
Czy soft czy classic? Nie wiem, mam od początków mój zwykły kubeczek. Ale pewnie gdybym teraz miała wybór kupiłabym pewnie soft, ot tak. Aby zobaczyć jak się spisuje. Co do wielkości to trzeba przeczytać co pisze producent- wziąć pod uwagę wiek, to czy się rodziło i może obfitość. Chociaż zapewniam, że używając podpasek tylko się wydaje, ze tego jest tak dużo :P

[fortepianistka]

Dziewczyny a ja melunę soft w rozmiarze S używam od 4 miesiączek i musze powiedzieć ze moje nastawienie jest neutralne.

Nie wiem czy on nie jest za mały, czy co robię źle, ale po prostu często on mi przecieka. Jest to takie przeciekanie że wchłonie to wkładka(która i tak noszę dla bezpieczeństwa) ale bardzo obniża to komfort użytkowania. Jak sprawdzam czy kubeczek na pewno jest rozłożony, to mam wrażenie że tak jest on rozłożony wewnątrz mnie, że tak naprawdę jego powierzchnia jest zmniejszona o ok. 1/3. Nigdy nie jest on w pełni rozłożony, tylko jakby moje wnętrzności naciskają na jego ścianki i zawsze on się zagina. Nie wiem czy to przeciekanie ma związek z tym że taki zagięty jest już pełny, nie wydaje mi się. Macie jakieś rady?

Czy tylko ja jestem takim beznadziejnym przypadkiem?

[bergamia]

No i prawie już jestem zdecydowana, na pewno MeLuna rozmiar "M" jedyny dylemat to "soft" czy "classic" ale chyba wezmę "classic" Lele ma taki i jest zadowolona, "soft-y"ponoć wymagaja większej wprawy przy zakładaniu bo "classic" są bardziej sprężyste i łatwiej same się w środku rozkładają, Fortepianistka może tutaj jest u Ciebie problem, skoro masz "soft-a" to może jest za mięciutki bo może Twoje "wnętrze" jest takie "sprężyste" że za mocno na niego naciska ?

edit: wkręciłam się strasznie w poszukiwania info i znalazłam fajne filmiki z porównaniem różnych kubeczków wersji S i L wklejam link do cz.1 http://www.youtube.com/watch?v=uRQdV...feature=relmfu druga jest w okienku obok.

[judyta75]

Hej. Ja mam właśnie wersję soft z MeLuny przeciekało mi tylko przy 2 pierwszych włożeniach. Petem zmieniłam sposób jego składania i nie przeciekał już. Składam go na trzy w takie dwie siódemki tak że ma taki szpic. Dobrze się wkłada i dobrze się rozwija. Wyciąga też ok jak kucam to mięśniami go lekko wypchnę chwytam za pętelkę i naciskam na spód aby się odessał. I już nic nie boli nic nie ciągnie. Wkładam zawsze mokry to ma lepszy poślizg ;P
Jak go dotykam naokoło to on też w środku jest taki złożony w jajo(wąskie), ale nie przecieka, mam rozmiar L i zapełnia mi się prawie do pełna tylko w 1 dzien potem mam już tylko pół. Opróżniam go tylko rano i wieczorem przed spaniem.Nie wyobrażam sobie go nie mieć, super wygodny. Ja go pokochałam po prostu!

[bergamia]

No i co ja mam zrobić???Soft czy Classic??? Soft jest dużo bardziej miękka od Classic-a i teraz nie wiem czy to lepiej czy gorzej...no i jeszcze nad rozmiarem zaczęłam się zastanawiać bo jak pooglądałam i porównałam kubki innych firm do MeLuny to ta "L-ka" to wcale nie jest taka duża...kurcze blade...
Judyta a Ty jak sobie tą "L-kę" dobrałaś, że tak spytam? Lele Ty masz "S-kę" z tego co pamiętam a ta "S-ka" taka maleńka jest mi się wydaje ale Tobie wystarcza, co ile musisz ją "wylewać"...
Ja się boję że "L-ka" za długa będzie a "M-ka" za mało pojemna...no chyba oszaleję, wybaczcie dziewczyny że tak Wam marudzę, ale chciałabym dobrze wybrać...niedługo przestanę

[lele]

No ja zasugerowałam się tym, co pisał producent- chyba poniżej jakiegoś wieku i że nie rodziłam.

Z tego co wiem, to nie można mieć też zbyt dużego kubeczka, bo tak samo jak zbyt mały będzie wylewał (nie jest w stanie do końca się rozłożyć).

Jak często? To zależnie od dnia okresu, wiadomo że pierwszego dnia częściej. W sumie robię to przed wyjściem z domu. A gdy jestem cały dzień poza nim to hmmm, nawet nie wiem. NIe wiem, jakoś tak to wyczuwam. Wymiana kubeczka dla osoby doświadczonej to dosłownie chwila. NIe ma żadnych problemów, aby korzystać z niego poza domem. Mi przeważnie pierwsze dni okresu wypadają w podróży. Sądzę, że wtedy zmieniam co 4 godziny. Tak mi się wydaje. Ale to też sprawa w sumie indywidualna.
Generalnie z kubeczkiem przesypiam całą noc- 8 godzin. Przed snem opróżniam kubeczek, ale często jeszcze coś robię. Rano gdy wstanę w zależności jak czuję- albo wstawiam wodę na kawę i idę do łazienki lub idę od razu, gdy mam bardziej krwawy dzień. Ale spokojnie, po przebudzeniu mogę chwilę w łóżku jeszcze poleżeć. Nic się nie dzieje.

[judyta75]

Napisane przez bergamia

No i co ja mam zrobić???Soft czy Classic??? Soft jest dużo bardziej miękka od Classic-a i teraz nie wiem czy to lepiej czy gorzej...no i jeszcze nad rozmiarem zaczęłam się zastanawiać bo jak pooglądałam i porównałam kubki innych firm do MeLuny to ta "L-ka" to wcale nie jest taka duża...kurcze blade...
Judyta a Ty jak sobie tą "L-kę" dobrałaś, że tak spytam? Lele Ty masz "S-kę" z tego co pamiętam a ta "S-ka" taka maleńka jest mi się wydaje ale Tobie wystarcza, co ile musisz ją "wylewać"...
Ja się boję że "L-ka" za długa będzie a "M-ka" za mało pojemna...no chyba oszaleję, wybaczcie dziewczyny że tak Wam marudzę, ale chciałabym dobrze wybrać...niedługo przestanę

Ogólnie to kubeczki z MeLuny mają ta sama średnicę, różnią się tylko długością.
Ja gdzieś przeczytałam że to zależy od położenia chyba szyjki macicy *jak dobrze pamiętam, bo podczas @ obniża się. W każdym bądź razie wkładasz środkowy palec do pochwy w 1 dzień okresu jeśli wyczuwasz szyjkę to powinnaś wziąć mniejszy, ja jej nie wyczułam więc wzięłam L.
Ja rodziłam już a @ mam średnio obfite, dodam że wolałam większy abym mogła go zmieniać co 12 h. Leniwa jestem
Potem stwierdziłam że M byłby tez dobry, ale wymieniając co 12 h byłby prawie pełen, ja L-ki nie czuję więc jest dobrze.
Też zastanawiałam sie czy mam wziąć soft czy Classic, wzięłam soft bo bałam się ze classic będę czuła czy będzie mi przeszkadzał. Nie wiem jaki jest classic bo nie mam porównania.
Udanego wyboru

[bergamia]

Napisane przez judyta75

Ogólnie to kubeczki z MeLuny mają ta sama średnicę, różnią się tylko długością.
Ja gdzieś przeczytałam że to zależy od położenia chyba szyjki macicy *jak dobrze pamiętam, bo podczas @ obniża się. W każdym bądź razie wkładasz środkowy palec do pochwy w 1 dzień okresu jeśli wyczuwasz szyjkę to powinnaś wziąć mniejszy, ja jej nie wyczułam więc wzięłam L.
Ja rodziłam już a @ mam średnio obfite, dodam że wolałam większy abym mogła go zmieniać co 12 h. Leniwa jestem
Potem stwierdziłam że M byłby tez dobry, ale wymieniając co 12 h byłby prawie pełen, ja L-ki nie czuję więc jest dobrze.
Też zastanawiałam sie czy mam wziąć soft czy Classic, wzięłam soft bo bałam się ze classic będę czuła czy będzie mi przeszkadzał. Nie wiem jaki jest classic bo nie mam porównania.
Udanego wyboru

Judyta bardzo Ci dziękuję za wyczerpująca odpowiedź, ja szyjkę wyczuwam bez problemu więc chyba jednak ta M-ka będzie lepsza, mam tylko jeszcze jedno pytanie, bo na zagranicznej stronce znalazłam info o Melunach Soft i tam jest trochę inna rozmiarówka i inne zasady dobierania kubka, zerknijcie proszę wkleję stronkę polską z wymiarami Classic i tą zagraniczną z Soft, Judyta jeśli możesz zmierz swój kubek będzie wtedy wiadomo które dane są prawdziwe.
http://wkubek.hsms.pl/articles.php?article_id=4
http://shop.menstrualcup.co/products...oft-S.M.L.html

[fankapsychiatrii]

Ja sobie właśnie tez zamówiłam MeLune i będe testować

[judyta75]

Będę w domu dopiero po 3 marca, to zmierzę.

[stasiek]

Zajrzalam na strone LadyCup, te kubeczki barwione kloca sie przeciez z cala idea tego wszystkiego! Kubeczki maja byc naturalne dla srodowiska i ciala, bez zadnych sztucznych barwnikow (czym oni je barwia?!) w przeciwienstwie do bielonych tamponow i podpasek. Kogo interesuje czy wklada sobie do pochwy kubeczek jasnoturkusowy czy lila?

I znowu nie mozna podejsc do tematu calkowicie normalnie, tak! krew jest czerwona, czerwono brazowa... nie niebieska, sterylna jak plyn do dezynfekcji, jak na reklamach w TV. Trzeba sobie do pochwy wkladac lila-roz, bo inaczej jest brzydko?

Popieram Mooncup, bo produkuje transparetne kubeczki bez zadnych udziwnien, nie barwione sztucznie, w prostej torebce z organicznej bawelny W zyciu bym sobie nie wlozyla do pochwy czegos zielonego czy niebieskiego.

[bergamia]

Napisane przez judyta75

Będę w domu dopiero po 3 marca, to zmierzę.

To ja poczekam bo do kolejnej @ mam trochę czasu, aukcja jest ponownie wystawiona a z zachodnich stronek wynika, że MeLuna Soft ma inne wymiary niż Classic i bardziej zróżnicowane.

[DziewczynkaZZapalkami]

Ja właśnie dzisiaj w pracy dostałam okres, dwa dni wcześniej niż normalnie co u mnie sie zdarza bardzo rzadko, no i nie miałam mojego kubeczka ze sobą. Ale zawsze w torebce nosze podpaski tak na wszelki wypadek. Jak ja mogłam nosić coś miedzy nogami ?!?!?! Miałam wrażenie, jakbym sobie kilo waty włożyła I pomyśleć, że kiedyś tak co miesiąc było Następny plus dla kubeczka. Taka mała rzecz a cieszy

[bergamia]

Napisane przez judyta75

Będę w domu dopiero po 3 marca, to zmierzę.

Judyta jak tam??Z niecierpliwością czekam na wymiary Twojego kubeczka...

[judyta75]

Napisane przez bergamia

Judyta jak tam??Z niecierpliwością czekam na wymiary Twojego kubeczka...

Zapomniałam
L soft cap z MeLuna ma 45 milimetrów (razem z ta otoczką)
Przekątna wewnątrz u góry to 36 milimetrów

Pozdrawiam

[bergamia]

Napisane przez judyta75

Zapomniałam
L soft cap z MeLuna ma 45 milimetrów (razem z ta otoczką)
Przekątna wewnątrz u góry to 36 milimetrów

Pozdrawiam

J udyta dziękuję tylko nie bardzo wiem czy te wymiary to długość i szerokość (średnica) czy tylko szerokość? Bo z poniższej tabeli wynika że soft różnią się od classic, classic wszystkie rozmiary mają taką samą średnicę, jedynie długość różną, chciałabym wiedzieć czy faktycznie softy maja inną "rozmiarówkę"

meluna soft.jpg

[judyta75]

Oj sorki, to jest średnica, z otoczka i bez. A długość kubeczka bez pętelki to 5,5cm

[quadra616]

Tak się narozważałam, czy kupować, że szarpnęłam się na te 20 funtów i zakupiłam!!
Czekamy na dostarczenie tego cudeńka)

[fankapsychiatrii]

Własnie testuję Melunę L soft i niestety trochę za duża bo sie nie rozpręża ale ja mam obfite miesiączki i dlatego taki rozmiar wybrałam (żeby nie zmieniac tamponów co chwilę).Jednak nawet tak 'zwinięta' dobrze zbiera krew.

[lele]

Napisane przez fankapsychiatrii

Własnie testuję Melunę L soft i niestety trochę za duża bo sie nie rozpręża ale ja mam obfite miesiączki i dlatego taki rozmiar wybrałam (żeby nie zmieniac tamponów co chwilę).Jednak nawet tak 'zwinięta' dobrze zbiera krew.

a nie przecieka Ci?

[fankapsychiatrii]

Nic nie przecieka tylko ja krwawie samymi prawie skrzepami w pierwszych dniach to jest problem przy wyciaganiu bo przylepiają sie do brzegów
Teraz wiem że może starczyłby mniejszy - tak po 3 godzinach noszenia kubeczek zapełniony jest w dolnej 1/3 plus skrzepy u góry które ciągną sie od szyjki i jeszcze nie spłynęły więc sądzę że może starczyć na wet na 10 godzin.

[quadra616]

Ja testuję Mooncup rozmiar B